Zima się zbliża, liście z drzew spadają, a tżtówki 2010 wciąż mocno kochają!:) Cz. VI

[asik1503]

Napisane przez behindblueeyes

Rozpusta
A jak tam żyjesz ze szwagierką?

powiedzmy, że jest ciekawie ogólnie nie ma między nami spięć ale jak mam zostać na noc to tż musi się ładnie "zadłużyć" wiadomo nie ma nic za darmo także czasem jest tak, że mogę zostać na jedną noc ale potem cały tydzień mam nie przychodzić xD albo tż potem cały tydzień sprząta kuchnię i łazienkę no takie duperele...

ja tez uwielbiam czosnek to moja podstawowa przyprawa/dodatek a dwa dni temu zrobiłam sobie herbatkę z imbirem... no cóż za imbirem nie przepadam ale czego się nie robi dla zdrowia

[EsTeLL25]

Napisane przez asik1503

ja tez uwielbiam czosnek to moja podstawowa przyprawa/dodatek a dwa dni temu zrobiłam sobie herbatkę z imbirem... no cóż za imbirem nie przepadam ale czego się nie robi dla zdrowia

U mnie w pracy teraz mamy taką ofertę promocyjną właśnie herbatę z miodem cytryną i imbirem jest przepyszna.
Kiedyś nie lubiłam miodu a teraz uwielbiam. W domu ciągle piję herbatę z miodem

[asik1503]

Estell o to fajnie chyba nawet widziałam ulotkę (taką stojącą na stoliku) z tą herbatką ja w tym roku wymyśliłam, że w ramach prezentów gwiazdkowych zrobię sama herbatkę i właśnie jeden z przepisów jest na herbatę z imbirem ja ją nieco zmodyfikowałam i dodałam suszoną cytrynę i jest pyszna

[EsTeLL25]

Napisane przez asik1503

Estell o to fajnie chyba nawet widziałam ulotkę (taką stojącą na stoliku) z tą herbatką ja w tym roku wymyśliłam, że w ramach prezentów gwiazdkowych zrobię sama herbatkę i właśnie jeden z przepisów jest na herbatę z imbirem ja ją nieco zmodyfikowałam i dodałam suszoną cytrynę i jest pyszna

O z suszoną cytrynką musi być pycha

Ja właśnie zrobiłam sobie cappucino w domku i się delektuję..
Leniwy dzień.

[Maryjamie]

witam się już z krakowa
ja się czuję choro a Hania chyba nie bo ma dobry humor i nie ma gorączki...zobaczymy jaka noc będzie
co tam u Was kochane?

[martusia205]

Napisane przez asik1503

powiedzmy, że jest ciekawie ogólnie nie ma między nami spięć ale jak mam zostać na noc to tż musi się ładnie "zadłużyć" wiadomo nie ma nic za darmo także czasem jest tak, że mogę zostać na jedną noc ale potem cały tydzień mam nie przychodzić xD albo tż potem cały tydzień sprząta kuchnię i łazienkę no takie duperele...

fest,to mój tż z takim systemem był by skazany na cięzkie roboty do końca zycia

własnie wróciłam od kuzynki,było fajnie

[EsTeLL25]

Napisane przez Maryjamie

witam się już z krakowa
ja się czuję choro a Hania chyba nie bo ma dobry humor i nie ma gorączki...zobaczymy jaka noc będzie
co tam u Was kochane?

Oj kuruj się dobrze, że chociaż Hania zdrowa i masz spokój.
A jak między Tobą i Tż? Wszystko dobrze?

Ja tęsknię za moim Tż

[ParoleParole]

Napisane przez mariamarysienka

Ja muszę podciąć włoski Ostatni raz podcinałam na początku kwietnia i przydałoby im się trochę ujarzmienia

ja też pójdę przed świętami

Napisane przez Maryjamie

a dziękuję tylko muszę znaleja tźć odpowiedni odcień
właśnie się zorientowałam że Hanie też łapie cholera kiedy skończy się to chorowanie

mojej przjaciółki synek cały czas chorował, normalnie na studiach ona przynajmniej 2 tygodnie w miesiacu nie była bo mały chory.. Teraz ma 4 lata, do szkoły chodzi i zero chorowania

[Naomi21]

Napisane przez mariamarysienka

Mnie też BMI denerwuje - obecnie uważam, że wyglądam fatalnie, a BMI nadal w porządku

Ano, ja bym chyba nawet będąc gruba miała prawidlowe BMI Tak jak pisała Chatul, liczy się przede wszystkim budowa ciała.

Napisane przez EsTeLL25

Każda z nas jest inaczej zbudowana, najlepsza waga to taka w której dobrze się czujemy

Amen

Napisane przez asik1503

a dwa dni temu zrobiłam sobie herbatkę z imbirem... no cóż za imbirem nie przepadam ale czego się nie robi dla zdrowia

Dla mnie też imbir jest blee

Napracowałam się dzis porządnie, potem zrobiłam pyszny obiad, więc dzień uważam za udany Czekam na TŻ, może jakiś film włączymy. A jak nie to może obejrzę parę odcinków "Hart of Dixie". Ogląda ktoś? Fajne

[behindblueeyes]

Napisane przez Naomi21

Napracowałam się dzis porządnie, potem zrobiłam pyszny obiad, więc dzień uważam za udany Czekam na TŻ, może jakiś film włączymy. A jak nie to może obejrzę parę odcinków "Hart of Dixie". Ogląda ktoś? Fajne

Co dziś serwujesz na obiad? U nas drugi dzień fasolka

Nie widziałam tego serialu. Wczoraj oglądaliśmy Abrahama Lincolna, taka bajeczka o wampirach

Babka na angielskim dala mi do poczytania książke o facetach. Zapowiada się miła lektura

[Maryjamie]

Napisane przez EsTeLL25

Oj kuruj się dobrze, że chociaż Hania zdrowa i masz spokój.
A jak między Tobą i Tż? Wszystko dobrze?

Ja tęsknię za moim Tż

jeszcze nie wiem zobaczymy jak wróci ale też jest chory czyli będzie ględził

Napisane przez ParoleParole

mojej przjaciółki synek cały czas chorował, normalnie na studiach ona przynajmniej 2 tygodnie w miesiacu nie była bo mały chory.. Teraz ma 4 lata, do szkoły chodzi i zero chorowania

pocieszasz mnie że to kiedyś minie

[Elaaaa]

Napisane przez NotreDame

Wcinam czosnek, uwielbiam czosnek, do każdej potrawy praktycznie dodaję w dużych ilościach

czosnek i cebula to jest to co uwielbiam praktycznie do każdego posiłku dodaje troszkę albo czosnku albo cebuli. Chyba, ze to coś słodkiego to nie

Napisane przez martusia205

ciekawe kiedy mnie w końcu jakieś choróbsko weźmie,już ponad rok jestem zdrowa jak rydz

ja też, nawet chyba dłużej niż rok. Tż niedawno chorował, siostra, koleżanki w pracy a ja dalej zdrowa

Napisane przez behindblueeyes

Byłam u dietetyka. Nic mądrego sie nie dowiedziałam. BMI mam w sam raz. Jesli chodzi o zawartość tłuszczu w organiźmie to książkowo powinnam mieć 1,5kg mniej

byłaś u dietetyka tak dla zdrowia, planujesz coś zrzucić? dużo taka wizyta kosztuje?

Napisane przez mariamarysienka

Mnie też BMI denerwuje - obecnie uważam, że wyglądam fatalnie, a BMI nadal w porządku

Tak a propos - jestem na przyszły tydzień umówiona do dietetyka, który jest wyspecjalizowany w zaburzeniach metabolizmu, zaburzeniach hormonalnych itp. Ciekawe czy powie mi coś konkretnego, czy może jak każdy 5 posiłków dziennie?

Ja również mam BMI w normie a czuje sie taka ociężała..
a dietetyk pewnie takpowie, chyba że będzie szukał głębiej. Ja podejrzewam u siebie zaburzenia hormonalne, bardzo ciężko mi coś zrzucić a przybrać bardzo łatwo.. A badania wszystkie w porządku

Niedawno miałam mobilizacje, ćwiczyłam z Ewa, ale motywacja się skończyła, dałam upust na słodycze i czuję się źle.. Choć na wadze to samo - tyle dobrze
Jutro planuje iść na aerobic do szkoły niedaleko domu, doszłam do wniosku, ze lepsze to niż siedzenie przed komputerem a choć raz tygodniu muuuuszę pomóżcie się zmobilizować

Dzis przypadkiem dowiedziałam się, że zmarła w moim mieście 19-letnia dziewczyna, miała podwójny zawał.. znałam ją z widzenia. Może dwa tygodnie temu, mojej klientki wnuczka zmarła na jakiś zator w płucach.. 20 lat.. strasznie mnie dołują takie informacje sama jestem w podobnym wieku, tyle planów i marzeń a nie wiadomo czy jutrzejszy dzień nie będzie ostatnim..
Oj zamulam.. przepraszam

[behindblueeyes]

Napisane przez Elaaaa

byłaś u dietetyka tak dla zdrowia, planujesz coś zrzucić? dużo taka wizyta kosztuje?

Czytam lokalny portal z informacjami i widziałam reklamę o darmowej wizycie. Nigdy u dietetyka nie byłam więc postanowiłam się wybrać.
Nic nie płaciłam i ogólnie u nich nie wydajesz nic na kontrole tylko płacisz za suplementy diety, które przepisują.
A sama chciałabym zrzucić ze 2-3kg Zaczełam ograniczać jedzenie od zeszłego poniedziałku. W weekend trochę sobi odpuściłam ale dalej się tego trzymam. Chcę tak do świąt
Dietetyczka nic nowego mi nie powiedziała. Jedyne co to skorzystałam z jej rady i postawiłam sobie w pracy przy biurku 1,5litrową wodę i ją popijam cały czas

[mariamarysienka]

Behind oglądałam ten film w niedzielę Nic wielkiego, ale na Dominica Coopera można sobie popatrzeć

Jutro idę na 9 do dentystki, mam nadzieję, że nie będę musiała płacić za antybiotyk I że nie będzie znowu nacinania i spuszczania ropy

[EsTeLL25]

Napisane przez Maryjamie

jeszcze nie wiem zobaczymy jak wróci ale też jest chory czyli będzie ględził

Oby było wszystko dobrze

Ja bym musiała też iść do dentystki bo wyczuwam, że ząb jakby w jednym miejscu mi się wykruszył

[Elaaaa]

Napisane przez behindblueeyes

Czytam lokalny portal z informacjami i widziałam reklamę o darmowej wizycie. Nigdy u dietetyka nie byłam więc postanowiłam się wybrać.
Nic nie płaciłam i ogólnie u nich nie wydajesz nic na kontrole tylko płacisz za suplementy diety, które przepisują.
A sama chciałabym zrzucić ze 2-3kg Zaczełam ograniczać jedzenie od zeszłego poniedziałku. W weekend trochę sobi odpuściłam ale dalej się tego trzymam. Chcę tak do świąt
Dietetyczka nic nowego mi nie powiedziała. Jedyne co to skorzystałam z jej rady i postawiłam sobie w pracy przy biurku 1,5litrową wodę i ją popijam cały czas

u mnie w mieście to chyba nawet dietetyka nie ma, musiałabym gdzieś dalej poszukać mi potrzeba zrzucić tak 5kg, jakiś czas temu jedliśmy zdrowo, praktycznie odkąd zaczęliśmy razem mieszkać czyli ponad rok. Tż cwiczył na siłowni, więc nawyki zdrowego odżywiania przeniósł i na mnie.. Ale od kilku tygodniu pozwalamy sobie praktycznie na wszystko, frytki i piwko, domowa pizza którą ostatnio uwielbiam, ciacho do kawy itd ojjj muszę się wziąć w garść żeby do świąt jakoś wyglądać ale to może od poniedziałku?

[behindblueeyes]

Napisane przez Elaaaa

ale to może od poniedziałku?

Skąd ja to znam

Czuję po sobie,że trochę przybrałam i mi z tym źle także wzięłam się za siebie Obiady jem normalnie. Jakieś ćwiczenia by się przydały ale do tego to już motywacji brak

[Naomi21]

Napisane przez behindblueeyes

Co dziś serwujesz na obiad?

Sto pomysłów na makaron, kolejna wariacja na temat

[Elaaaa]

Napisane przez behindblueeyes

Czuję po sobie,że trochę przybrałam i mi z tym źle także wzięłam się za siebie Obiady jem normalnie. Jakieś ćwiczenia by się przydały ale do tego to już motywacji brak

ja też, mam boczki i trochę w udach za dużo.. każdemu się wydaje, że jestem przewrażliwiona, a ja po prostu czuję się źle. I TŻ nie raz w żartach zwróci uwagę na mój brzuszek mam tendencję do tycia, więc muszę o siebie dbać.. ćwiczyć, ćwiczyć, ćwiczyć behind, walczymy razem, ale od poniedziałku

[behindblueeyes]

Napisane przez Naomi21

Sto pomysłów na makaron, kolejna wariacja na temat

Zawsze coś dobrego wyczarujesz

Mamy w lodówce Mascarpone i od kilku dni zastanawiam się co z nim zrobić

Napisane przez Elaaaa

ja też, mam boczki i trochę w udach za dużo.. każdemu się wydaje, że jestem przewrażliwiona, a ja po prostu czuję się źle. I TŻ nie raz w żartach zwróci uwagę na mój brzuszek mam tendencję do tycia, więc muszę o siebie dbać.. ćwiczyć, ćwiczyć, ćwiczyć behind, walczymy razem, ale od poniedziałku

Mam dokładnie to samo
Spoko, u mnie już drugi poniedziałek minął i jakoś się trzymam Także polecam

[Naomi21]

Napisane przez behindblueeyes

Zawsze coś dobrego wyczarujesz

Racja! Smacznie, tanio, różnorodnie

Czytam Was i przypomniałam sobie jak kiedyś wytrwałam ponad 100 dni bez słodyczy i niezdrowego żarcia. Na początku było ciężko, ale potem luz

[Elaaaa]

Napisane przez behindblueeyes

Mam dokładnie to samo
Spoko, u mnie już drugi poniedziałek minął i jakoś się trzymam Także polecam

jutro zobaczę jak tam moja kondycja na aerobicu może nabiorę motywacji, kiedy wydziela się jakieś endorfiny

[EsTeLL25]

Napisane przez Naomi21

Racja! Smacznie, tanio, różnorodnie

Czytam Was i przypomniałam sobie jak kiedyś wytrwałam ponad 100 dni bez słodyczy i niezdrowego żarcia. Na początku było ciężko, ale potem luz

Też wytrwałam prawie rok a później zaczęłam znów jeść i nie mogę się zmotywować by przestać

[Elaaaa]

Napisane przez Naomi21

Czytam Was i przypomniałam sobie jak kiedyś wytrwałam ponad 100 dni bez słodyczy i niezdrowego żarcia. Na początku było ciężko, ale potem luz

szacun! my choć jakiś czas temu jedliśmy zdrowo, to raz na dwa tygodnie na przykład dawaliśmy zupełnie na luz i weekend to było "hulaj dusza piekła nie ma" to była nagroda tak zwana 100 dni..

[behindblueeyes]

Napisane przez Naomi21

Racja! Smacznie, tanio, różnorodnie

Czytam Was i przypomniałam sobie jak kiedyś wytrwałam ponad 100 dni bez słodyczy i niezdrowego żarcia. Na początku było ciężko, ale potem luz

Woooow, podziwiam
U mnie drug tydzień leci i nie jest najgorzej ale roku bym nie wytrzymała Póki co przestawiam się żeby pić te min. 1,5 litra wody dziennie

Znalazlam bajke-Meridia Waleczna i zaraz będziemy oglądać

---------- Dopisano o 19:50 ---------- Poprzedni post napisano o 19:48 ----------

Napisane przez asik1503

powiedzmy, że jest ciekawie ogólnie nie ma między nami spięć ale jak mam zostać na noc to tż musi się ładnie "zadłużyć" wiadomo nie ma nic za darmo także czasem jest tak, że mogę zostać na jedną noc ale potem cały tydzień mam nie przychodzić xD albo tż potem cały tydzień sprząta kuchnię i łazienkę no takie duperele...

A siostra ma faceta?

[martusia205]

Napisane przez behindblueeyes

Czytam lokalny portal z informacjami i widziałam reklamę o darmowej wizycie. Nigdy u dietetyka nie byłam więc postanowiłam się wybrać.
Nic nie płaciłam i ogólnie u nich nie wydajesz nic na kontrole tylko płacisz za suplementy diety, które przepisują.
A sama chciałabym zrzucić ze 2-3kg Zaczełam ograniczać jedzenie od zeszłego poniedziałku. W weekend trochę sobi odpuściłam ale dalej się tego trzymam. Chcę tak do świąt
Dietetyczka nic nowego mi nie powiedziała. Jedyne co to skorzystałam z jej rady i postawiłam sobie w pracy przy biurku 1,5litrową wodę i ją popijam cały czas

jejku ja też w weekendy nadrabiam za wszystkie czasy u tż sobie pozwalamy na wiele a woda jest bardzo dobra,ja od wiosny piję co najmniej litr wody dziennie,nawet teraz nie rezygnuję z niej

rozmawiałam z tż.Ja chcę już piątek

[Naomi21]

Napisane przez EsTeLL25

Też wytrwałam prawie rok a później zaczęłam znów jeść i nie mogę się zmotywować by przestać

Zauważyłam, ze jak człowiek przestanie się pilnować, to potem nie rozumie jak tego dokonał

Napisane przez Elaaaa

szacun! my choć jakiś czas temu jedliśmy zdrowo, to raz na dwa tygodnie na przykład dawaliśmy zupełnie na luz i weekend to było "hulaj dusza piekła nie ma" to była nagroda tak zwana 100 dni..

Ja teraz nie wiem jak mogłam wytrzymać Kocham jeść i nie odmawiam sobie niczego, zwłaszcza w weekendy i później czuję się fatalnie. Wtedy mobilizowało mnie chyba to, ze miałam totalnego fioła na punkcie chudości, kręciło mnie to

[behindblueeyes]

Napisane przez martusia205

jejku ja też w weekendy nadrabiam za wszystkie czasy u tż sobie pozwalamy na wiele a woda jest bardzo dobra,ja od wiosny piję co najmniej litr wody dziennie,nawet teraz nie rezygnuję z niej

U nas też najgorzej jest w weekend Wymyslamy różności do jedzenia i nie umiem sobie odmówić

Napisane przez martusia205

rozmawiałam z tż.Ja chcę już piątek

Zleci, zobaczysz

U mnie wracają problemy z pęcherzem Zamówiłam właśnie leki i ziółka, jutro odbieram i będę się kurować. Przed świętami idę do lekarza. Może coś wymyśli bo ciągłe faszerowanie się lekami to nic przyjemnego

[Elaaaa]

Napisane przez Naomi21

Ja teraz nie wiem jak mogłam wytrzymać Kocham jeść i nie odmawiam sobie niczego, zwłaszcza w weekendy i później czuję się fatalnie. Wtedy mobilizowało mnie chyba to, ze miałam totalnego fioła na punkcie chudości, kręciło mnie to

chciałabym mieć takiego fioła, miałabym wtedy siłę, a ja mam dużo ale w gadce

Napisane przez behindblueeyes

U nas też najgorzej jest w weekend Wymyslamy różności do jedzenia i nie umiem sobie odmówić

U mnie wracają problemy z pęcherzem Zamówiłam właśnie leki i ziółka, jutro odbieram i będę się kurować. Przed świętami idę do lekarza. Może coś wymyśli bo ciągłe faszerowanie się lekami to nic przyjemnego

w weekendy mamy identycznie, jak nie idę do szkoły zrobię jakieś ciasto, jakąś kolacyjkę, a to może winko czy piwko i tak sobie pozwalamy

herbatkę żurawinową pijasz? dobra przy problemach z pęcherzem

[Chatul]

Napisane przez Elaaaa

Ja podejrzewam u siebie zaburzenia hormonalne, bardzo ciężko mi coś zrzucić a przybrać bardzo łatwo.. A badania wszystkie w porządku

A TSH badałaś?

Dzis przypadkiem dowiedziałam się, że zmarła w moim mieście 19-letnia dziewczyna, miała podwójny zawał.. znałam ją z widzenia. Może dwa tygodnie temu, mojej klientki wnuczka zmarła na jakiś zator w płucach.. 20 lat.. strasznie mnie dołują takie informacje sama jestem w podobnym wieku, tyle planów i marzeń a nie wiadomo czy jutrzejszy dzień nie będzie ostatnim..
Oj zamulam.. przepraszam

Echh, mnie też czasem podobne myśli nachodzą…

Napisane przez behindblueeyes

U mnie wracają problemy z pęcherzem Zamówiłam właśnie leki i ziółka, jutro odbieram i będę się kurować. Przed świętami idę do lekarza. Może coś wymyśli bo ciągłe faszerowanie się lekami to nic przyjemnego

Dużo zdrowia życzę