Metody uczenia się - czyli jak przeżyć sesję :)

[beaata]

dziewczyny czy u was tez juz powoli rozpoczyna sie szalenstwo testow, egzaminow? Jakies rady jak przezyc, nauczyc sie i nie zwariowac?

[fanstyle]

Napisane przez beaata

dziewczyny czy u was tez juz powoli rozpoczyna sie szalenstwo testow, egzaminow? Jakies rady jak przezyc, nauczyc sie i nie zwariowac?

Tak, zaczyna się i to poważnie. Mimo, że mam przerwę świąteczną to już powoli, między sprzątaniem a pieczeniem zaczynam planować sobie mój osobisty "rozkład jazdy", czyli co w danym dniu będę robić. Może zacznij od tego?
na mnie działa dobrze 'metoda kija i marchewki', za dobrze zaliczony egzamin robię sobie prezent - nowa bluzka, para butów, dłuuugi sen, basen, kino... tak, by wiedzieć, że za trud można mieć nagrodę w postaci innej niż ocena. Przy naucę mówię sobie, że jak wpoję rozdział to zjem kawałek czekolady, posłucham ulubionej muzyki itp
Bardzo dobre rezultaty przynosi też u mnie słuchanie muzyki podczas nauki. Ale nie byle jakiej muzyki. Wpisuję najczęściej w yt: music to learn i pochodne frazy i ucząc się słucham takich klasycznych utworów
Czytam teraz o diecie i aktywności podczas nauki, słyszałam kiedyś, że dobrze robi gorąca czekolada wypita przed nauką. Nie moge tylko znaleźć przepisu na ową

Powiedzcie mi proszę coś więcej o diecie. Co jeść? Czego unikać? Jakie sporty uprawiać?


edit: Jeszcze jedno. Muszę mieć porządek w moim otoczeniu. Nie umiem się skupic, gdy na biurku stoją rzeczy zupełnie zbędne jak kolczyki, portfel czy szklanka po wczorajszej herbacie. Ubrania leżące obok na krześle też mnie dekoncentrują, bo ucząc się myślę, że muszę je sprzątnąć.

Bardzo często spędzam czas w bibliotece, gdzie siedzę sobie przy stoliku i nic nie ma prawa mnie zdekoncentrować.

[helloyellow02]

fanstyle, bardzo pomocny post! aż poszukam tej muzyki