Grudzień za pasem, każda chce już być ze swoim bobasem! Mamusie XI-XII część XIX

[landi0909]

Napisane przez Pani_Jasiowa

Dziewczyny jaki to jest ten bół na @???? Ja sie przyznam ze mnie w zyciu brzuch na okres nie bolał.

boli podbrzusze jakbyś zaraz miała mieć biegunkę

[emylka86]

Napisane przez Pani_Jasiowa

Dziewczyny jaki to jest ten bół na @???? Ja sie przyznam ze mnie w zyciu brzuch na okres nie bolał.

zazdroszczę, ale nie potrafię ci tego bólu opisać... boli nisko w podbrzuszu, tak dziwnie, ja czasem mam wrażenie że wszystko mi się tam skręca

---------- Dopisano o 11:41 ---------- Poprzedni post napisano o 11:40 ----------

któraś dawała ostatnio linka z czapeczkami takimi fajnymi... nie mogę znaleźć ; /

[T'ai]

Napisane przez Pani_Jasiowa

Dziewczyny jaki to jest ten bół na @???? Ja sie przyznam ze mnie w zyciu brzuch na okres nie bolał.

ja takich bardzo mocnych bóli też raczej nie miewałam
u mnie to były takie pobolewania/ciągnięcie w dole brzucha
bardziej mnie bolało przy cyklach bezowulacyjnych takich ponad 40 dni kiedy @ "nie mógł się wydostać"

Napisane przez Cecilia89

Witam

Jasiu śpi, więc mogę chwilę posiedzieć

opisywałam swój poród? Jeśli nie, to zainteresowane osoby przeczytają:
Pierwsze pobolewania w krzyżu dostałam w nocy. Potem ok. 9.00 rano rozwarcie miałam 3 cm. Po 13.00 przyszedł lekarz na salę porodową i przebił mi pęcherz z płynem owodniowym. Kilka minut później dostałam już pierwsze skurcze. Ok. 17.00 zażyczyłam sobie znieczulenie zewnątrzoponowe, na co położne od razu się zgodziły i kilkanaście minut później przyszedł anestezjolog i dał mi znieczulenie. O 20.00 zaczęły się bóle parte i o 20.45 urodziłam synka. Muszę powiedzieć, że położne i lekarka, która szyła mi krocze były super Nie mam na co narzekać.

[Gabi2]

Napisane przez Pani_Jasiowa

Dziewczyny jaki to jest ten bół na @???? Ja sie przyznam ze mnie w zyciu brzuch na okres nie bolał.

U mnie zdarzyło sie, ale to glownie ostatni rok jak tabletki odstawilam i wtedy bywało ostro. Wiesz to jest ciężkie do wytłumaczenia.. boli tam na dole, zazwyczaj zaczyna sie lekkim bólem i rozkręca ale nie jest to bol nie wiem głowy, mięśni, zoladka czy skurcz w lydke, zupełnie inny rodzaj. Ogólnie mnie jak bolało hardcorowo to myślałam ze mi ktos tam jajowody wykreca i zazwyczaj z automatu jeśli miałam łóżko to nogi sie same podkurczaja do pozycji zwiniecia w klebek.

Napisane przez Cecilia89

Witam

Jasiu śpi, więc mogę chwilę posiedzieć

opisywałam swój poród? Jeśli nie, to zainteresowane osoby przeczytają:
Pierwsze pobolewania w krzyżu dostałam w nocy. Potem ok. 9.00 rano rozwarcie miałam 3 cm. Po 13.00 przyszedł lekarz na salę porodową i przebił mi pęcherz z płynem owodniowym. Kilka minut później dostałam już pierwsze skurcze. Ok. 17.00 zażyczyłam sobie znieczulenie zewnątrzoponowe, na co położne od razu się zgodziły i kilkanaście minut później przyszedł anestezjolog i dał mi znieczulenie. O 20.00 zaczęły się bóle parte i o 20.45 urodziłam synka. Muszę powiedzieć, że położne i lekarka, która szyła mi krocze były super Nie mam na co narzekać.

super ze tak to wspominasz

[dzika_kaka]

Napisane przez dorcia2120

rozkochać może i tak ale czy znajdzie dla niej czas jak dla mnie go prawie nie ma

Przewartościuje mu się światopogląd. Tak sądzę.

Napisane przez Pani_Jasiowa

Dziewczyny jaki to jest ten bół na @???? Ja sie przyznam ze mnie w zyciu brzuch na okres nie bolał.

Ja miewałam takie mega mocne skurcze, które można było pomylić z bólami na biegunkę. Liczę, że tak właśnie będzie można zidentyfikować bóle porodowe jak już się pojawią, choć nie powiem... przyjemne to nie jest

Napisane przez Cecilia89

opisywałam swój poród? Jeśli nie, to zainteresowane osoby przeczytają:

Wrzuciłam Cię na pierwszą stronę


Czy Wam dzisiaj też się tak nic nie chce?!

[marti86]

wiesci od Anielki

hej skurcze mam od nocy ale rozwarcie nic nie idzie.juz wymeczona jestem od badan wsio mnie boli krew leci.ale zapewniaja ze dzis koniec bo 43 tydzien leci.pozdrow wszystkie dziewczynki

[Pani_Jasiowa]

Dzięki, ja nie wiem czy poznam.... kurcze zaczynam się bać że nie będe wiedziała ze to to

kaka mnie tez sie dzisiaj nic nie chce i to tak mocno... ale od poniedziałku zaczne sprzatac na swieta przynajmniej taki mam plan

[dzika_kaka]

Napisane przez emylka86

któraś dawała ostatnio linka z czapeczkami takimi fajnymi... nie mogę znaleźć ; /

Te: http://allegro.pl/jesienna-czapka-cz...803893933.html ?
Jagnna przyjmuje zamówienia. Jak upora się z trampkami

[Cecilia89]

Dzięki, dzika_kaka.

Anielka umęczy się, bidulka

Co do porodu: przy kolejnym dziecku - też tam rodzę Tzn. w Matce Polce w Łodzi.

[Pokrzywka19]

Napisane przez landi0909

boli podbrzusze jakbyś zaraz miała mieć biegunkę

Dobrze powiedziane hehe

http://allegro.pl/czapka-zaba-reczni...805620739.html

http://allegro.pl/czapeczka-myszka-0...805808892.html

fajne

[Ma_majka]

Napisane przez emylka86

a poza tym byłam na mieszkaniu. dziś nam robili szaf ę , wyszła ekstra, jestem zadowolona : )

Emylka z co za szafę macie? Stolarz Wam robi?

---------- Dopisano o 11:54 ---------- Poprzedni post napisano o 11:53 ----------

Napisane przez ausente

Wpadłam sie pożegnać
wracam już do Was z dzidziusiem.
Nie śpie już od 5 . I ... jak nigdy NIC mnie dziś w nocy nie bolało. To chyba z tego stresu !
W ogole jestem tak głodna,że musze zjeść choby serek.
Trzymajcie kciuki oby jak najszybciej poszło,bo .... nienawidze szpitali ;|
TŻ dopiero przyjdzie do mnie po pracy
Do zobaczenia bede pisac na fejsie jak coś. Bo tam mi szybciej i łatwiej.

[T'ai]

Napisane przez dzika_kaka

Czy Wam dzisiaj też się tak nic nie chce?!

ciężko bo musiałam wstać o 7 na to ktg
ale ogarnęłam już kuchnię i kibelek, zaraz będę prasować
po 16 idę na plotki z koleżanką to może się ocknę


w ogóle ja myślałam że dzieci bliżej porodu spokojne się robią a mój na razie coś ostatnio szaleje
dziś pół nocy mi nie dał spać co on tam robi

[Ma_majka]

Napisane przez MiciaKicia

KOCHANE MAM INFO od Anielki: "hej hej skurcze mam od nocy ale rozwarcie nic nie idzie. juz wymeczona jestem od badan wsio mnie boli i krew leci.. ale zapewniaja że dzis koniec bo 43 tydz." no i wszystkie macie pozdrowienia

Nie no, to już przegięcie żeby tyle Ją trzymać Oby wszystko było ok

---------- Dopisano o 11:55 ---------- Poprzedni post napisano o 11:54 ----------

Napisane przez sanetka

A ja dziś na wadze zobaczyłam 10 kg mniej niż miałam jak zachodziłam w ciążę

klask i: Zazdroszczę

---------- Dopisano o 11:55 ---------- Poprzedni post napisano o 11:55 ----------

Napisane przez MiciaKicia

dziś ostatnia wizyta u gina, na 17.30. Proszę o kciuki żeby wszystko już tam było gotowe do porodu albo żebym rozwarcie już jakieś miała

---------- Dopisano o 11:56 ---------- Poprzedni post napisano o 11:55 ----------

Napisane przez T'ai

ja wiedziałam że mi nie dane leżeć i pachnieć
dzisiaj skurczy nic!

No to super

[Pokrzywka19]

Napisane przez T'ai

ciężko bo musiałam wstać o 7 na to ktg
ale ogarnęłam już kuchnię i kibelek, zaraz będę prasować
po 16 idę na plotki z koleżanką to może się ocknę


w ogóle ja myślałam że dzieci bliżej porodu spokojne się robią a mój na razie coś ostatnio szaleje
dziś pół nocy mi nie dał spać co on tam robi

Też tak myślałam jak widać myliłam się

[Gabi2]

Napisane przez Pani_Jasiowa

Dzięki, ja nie wiem czy poznam.... kurcze zaczynam się bać że nie będe wiedziała ze to to

kaka mnie tez sie dzisiaj nic nie chce i to tak mocno... ale od poniedziałku zaczne sprzatac na swieta przynajmniej taki mam plan

Nie martw sie ja tez sie o to boje, wczoraj jak mi ten brzuch tak wariowal po bunga to lekka panika była, ze moze u mnie skurcz tak wyglada itd

Ja sprzątanie rozkladam na raty i tym sposobem to co robiłam dawno mogę zrobic znowu

No dobra idę po składniki na naleśniki (ale rym )
O u mnie jakby słońce miało ochotę wyjść

[Pani_Jasiowa]

Napisane przez T'ai

ciężko bo musiałam wstać o 7 na to ktg
ale ogarnęłam już kuchnię i kibelek, zaraz będę prasować
po 16 idę na plotki z koleżanką to może się ocknę


w ogóle ja myślałam że dzieci bliżej porodu spokojne się robią a mój na razie coś ostatnio szaleje
dziś pół nocy mi nie dał spać co on tam robi

ja tez tak myślałam, mój dzisiaj nad ranem szalał

[Ma_majka]

Napisane przez landi0909

Ma_majka - ja jestem 5 razy ciocią w tym pierwszy siostrzeniec urodził się jak miałam 6 lat, więc praktycznie od dziecka podpatrywałam siostry i bratową jak się zajmować dzidziusiem a jak pewnie wiesz najmłodszym siostrzeńcem (3 lata) to JA się zajmowałam praktycznie a nie moja siostra... Ona wolała imprezy

No wiem że masz siostrzeńca, ale zajmować się noworodkiem to co innego No a poza tym jesteś taka młodziutka a radzisz sobie rewelacyjnie klask i:

---------- Dopisano o 11:58 ---------- Poprzedni post napisano o 11:57 ----------

Napisane przez MiciaKicia

a moze sieć Play dziś ma coś nietak ? Macie tel z Play? działają Wam?

Ja mam, działa normalnie

[Gabi2]

Napisane przez Pokrzywka19

Też tak myślałam jak widać myliłam się

U mnie tez jest odwrotnie i pytałam sie o to gina i powiedział ze super i ze przynajmniej nie ma stresu ze są za rzadko.

[Ma_majka]

Napisane przez MiciaKicia

ja to nie wiem ile już mam na plusie ale wiem, że mam sporo wody w sobie....

Ja też się pocieszam że te 20-parę kilo to woda

[Pani_Jasiowa]

Napisane przez Ma_majka

Ja też się pocieszam że te 20-parę kilo to woda

to tak jak ja

[landi0909]

mój Kuba dzień przed porodem mniej się ruszał, a tak to szalał

i uwierzcie mi, bóli porodowych nie da się z niczym pomylić z bólem jak na @ mało mają wspólnego... Bardziej jajniki, taki ostry ból że nawet jeśli nie będziecie pewne że to TO to pojedziecie do szpitala z niepokoju
nagle zgina człowieka wpół i nic innego się nie liczy, tylko żeby przeszło...

[Ma_majka]

Napisane przez DeKajka

A u nas nocka nawet spokojna . nie chce zapeszac ale zmiana mleka chyba troche pomogla . maly sie mniej prezy .. kupki sa ładne i regularne . maly lepiej i wiecej spi wiec jak narazie sie po cichu ciesze .

Teraz tez spi wiec mam troche czasu na wizaz , musze siebie i mieszkanie ogarnac bo dzisiaj wpada siostra ze szwagrem .. no i jeszcze na fajeczke skocze co by sie przygotowac psychicznie na reszte dnia z moją mała marudą

klask i: Oby pomogło
A tego małymi literkami zazdroszczę Też mi się chce, a tu jeszcze kilka miesięcy

---------- Dopisano o 12:05 ---------- Poprzedni post napisano o 12:01 ----------

Wiadomość od Happy Eve:

Jestem w szpitalu, po obchodzie, dzisiaj dadzą oksy ale w małej dawce i jak nic to nie da, to jutro już w dużej dawce, żeby wykurzyć małego z brzucha.
P.S. Ciekawostka z oddziału: co 2 kobieta na oddziale ma koszulę z misiem lub żyrafą z allegro

[Pani_Jasiowa]

Ja chce być już po, mam dość latania co 5 minut do lazienki, chcę normalnie założyć sobie majty i skarpety... wrrrrrrrrrrrrrrrrrrr

A wogóle to mi sie śniło, ze byłam facetem i "dmuchałam" moją koleżankę od tyłu

---------- Dopisano o 12:06 ---------- Poprzedni post napisano o 12:05 ----------

Napisane przez Ma_majka

klask i: Oby pomogło
A tego małymi literkami zazdroszczę Też mi się chce, a tu jeszcze kilka miesięcy

---------- Dopisano o 12:05 ---------- Poprzedni post napisano o 12:01 ----------

Wiadomość od Happy Eve:

Jestem w szpitalu, po obchodzie, dzisiaj dadzą oksy ale w małej dawce i jak nic to nie da, to jutro już w dużej dawce, żeby wykurzyć małego z brzucha.
P.S. Ciekawostka z oddziału: co 2 kobieta na oddziale ma koszulę z misiem lub żyrafą z allegro

[kaaamila1]

Hej Dziewczynki

Maldujemy się z Alicją w nowym wątku

Nawet sobie nie wyobrażałam ile takie maleństwo pochłania czasu..Mała w ciągu dnia jest grzeczniutka, a po kąpieli daje czadu. Już druga nocka od 20:00 do 1:00 bez snu. Wisiec chce na cycu a jest objedzona na maksa. Aż jej się ulewa i non stop strzela kupki. Smoczek trochę pomaga na szczęście. Wczoraj położna ją ważyła i w dniu wypisu ze szpitala (piątek) miała 3020 g a wczoraj 3270 g Tak więc cieszę się, bo to znaczy że mój pokarm daje radę

Cały czas trzymam kciuki za wszystkie porody !!!

Zadziwiające jest to jak ten czas leci.. jeszcze jutro i już grudzień

P.S. Wczoraj weszłam na wagę pierwszy raz po porodzie i ważę 1 kg mniej jak przed ciążą.. hehe.. Najlepsze jest to, że jak karmię cycusiem to mam taki wilczy apetyt ! Mąż mi serwuje pyszności

[Ma_majka]

Napisane przez T'ai

w ogóle ja myślałam że dzieci bliżej porodu spokojne się robią a mój na razie coś ostatnio szaleje
dziś pół nocy mi nie dał spać co on tam robi

Mój się zdecydowanie mniej rusza Tak w ogóle to współczuję tym dzidziusiom, tak mało miejsca tam mają, ciasno, ciemno, ruszyć się nie można

---------- Dopisano o 12:18 ---------- Poprzedni post napisano o 12:15 ----------

Napisane przez kaaamila1

Hej Dziewczynki

Maldujemy się z Alicją w nowym wątku

Nawet sobie nie wyobrażałam ile takie maleństwo pochłania czasu..Mała w ciągu dnia jest grzeczniutka, a po kąpieli daje czadu. Już druga nocka od 20:00 do 1:00 bez snu. Wisiec chce na cycu a jest objedzona na maksa. Aż jej się ulewa i non stop strzela kupki. Smoczek trochę pomaga na szczęście. Wczoraj położna ją ważyła i w dniu wypisu ze szpitala (piątek) miała 3020 g a wczoraj 3270 g Tak więc cieszę się, bo to znaczy że mój pokarm daje radę

Cały czas trzymam kciuki za wszystkie porody !!!

Zadziwiające jest to jak ten czas leci.. jeszcze jutro i już grudzień

P.S. Wczoraj weszłam na wagę pierwszy raz po porodzie i ważę 1 kg mniej jak przed ciążą.. hehe.. Najlepsze jest to, że jak karmię cycusiem to mam taki wilczy apetyt ! Mąż mi serwuje pyszności

Super że karmisz cycusiem Alunia chyba ma potrzebę bliskości z Mamunią

[dzika_kaka]

Napisane przez Ma_majka

Wiadomość od Happy Eve:
Jestem w szpitalu, po obchodzie, dzisiaj dadzą oksy ale w małej dawce i jak nic to nie da, to jutro już w dużej dawce, żeby wykurzyć małego z brzucha.
P.S. Ciekawostka z oddziału: co 2 kobieta na oddziale ma koszulę z misiem lub żyrafą z allegro

Kurna jakbym wiedziała, że te koszule takie modne to też bym se nabyła

Napisane przez Ma_majka

Mój się zdecydowanie mniej rusza Tak w ogóle to współczuję tym dzidziusiom, tak mało miejsca tam mają, ciasno, ciemno, ruszyć się nie można

Ta... niby mało, ciemno i ciasno a wyłazić nie chcą

[gk7]

MaMajka mój też jakby spokojniejszy jest ostatnio, latam na kibelek kilka razy dziennie i biodra mnie bola strasznie. W ciągu kilku dni jakaś taka niegramotna się zrobiłma i drażliwa. W nocy spać nie mogę i wolałabym mieć już małego przy sobie, skoro i tak nie śpię. Mam przeczucie, że to już lada chwila u mnie. Aby do grudnia doczekać i mogę rodzić.

[Ma_majka]

Napisane przez dzika_kaka

Kurna jakbym wiedziała, że te koszule takie modne to też bym se nabyła



Ta... niby mało, ciemno i ciasno a wyłazić nie chcą

Jeszcze masz szansę kupić takie cudo

No jakieś dziwne te nasze dzieci, jak przeglądałam listę mamuś IX-X to tam większość urodziła przed terminem, rzadko która przenosiła

[Gabi2]

Napisane przez Ma_majka

[/COLOR]Wiadomość od Happy Eve:

Jestem w szpitalu, po obchodzie, dzisiaj dadzą oksy ale w małej dawce i jak nic to nie da, to jutro już w dużej dawce, żeby wykurzyć małego z brzucha.
P.S. Ciekawostka z oddziału: co 2 kobieta na oddziale ma koszulę z misiem lub żyrafą z allegro

A ja mam nawet dwie z tym motywem i wczoraj mój maz odkrywczo zauważył ze te dwa misie uprawiają seks jego zdaniem
No to wielkie dla Happy Eve

Jasiu ale kudłate masz te sny

[jagnna]

Napisane przez MiciaKicia

dziś ostatnia wizyta u gina, na 17.30. Proszę o kciuki żeby wszystko już tam było gotowe do porodu albo żebym rozwarcie już jakieś miała

Napisane przez Dorisp

Dziś stuknął mi 40 tydz. Jutro będę dzwonić do lekarza, mam przyjść do niego w przyszłym tyg na oddział i zrobi mi moje pierwsze KTG. Mam pytanie dziewczyyny, ile trwa takie badanie? Mogę sobie wziąć książkę?

ok. pół godziny to trwa. Czasami dłużej, więc bierz śmiało. Komórką śię nie baw bo zakłóca.

Napisane przez magdaef

Cześć Dziewczyny! Melduję się już z domu na nowym wątku.

Witamy!
Super,. że już wszystko w porządku

Napisane przez dorcia2120

rozmawiałam z nim już nie raz .. to po rozmowie kilka dni jest super a potem znowu to samo przestałam go rozumieć

Bo on się i firmą stresuje, i dzidziusiem, i tobą.. Wiesz, facet chce wam zapewnić jak najlepszy byt, i dla niego baldachim jest zbędnym wydatkiem, tak jak dla ciebie przyczepa do remontu. Musicie pogadać, i to nie raz, tylko cały czas nawijać. Poproś go, że będziesz spokojniejsza jak ci będzie mówił co go gryzie.
Ułozy się wszytsko w swoim czasie. Dacie radę

Napisane przez emylka86

która mi powie jak się dodaje do koszyka rzeczy z allegro? bo później zapłacić za wszystko na raz

Klikasz na "Do koszyka" a potem w koszyku własnie masz podsumowanie i dopiero opcję kup teraz. Możesz sobie tam wrzucać rzeczy, usuwać, przetrzymywać po kilka dni. Ja tę opcję bardzo poklubiłam, bo nawet jak wrzucam rzeczy różnych sprzedawców, to sie grupują wg nich. Bardzo to czytelne jest.

Napisane przez Ma_majka

Wiadomość od Happy Eve:

Jestem w szpitalu, po obchodzie, dzisiaj dadzą oksy ale w małej dawce i jak nic to nie da, to jutro już w dużej dawce, żeby wykurzyć małego z brzucha.
P.S. Ciekawostka z oddziału: co 2 kobieta na oddziale ma koszulę z misiem lub żyrafą z allegro

za akcję
No i się zgadzam w zupełności z tymi zyrafkami Kreacje z Allegro rządzą na porodówce