Czy spotykałabyś sie z biednym facetem? - Strona 4 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Seks

Notka

Seks Tutaj porozmawiasz o seksie. Masz pytania związane z życiem seksualnym lub szukasz porady? Dołącz do nas. Podziel się doświadczeniem, dodaj opinię.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2012-11-26, 16:32   #91
carmen_88
Raczkowanie
 
Avatar carmen_88
 
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: Miami, LA, NY
Wiadomości: 445
Dot.: Czy spotykałabyś sie z biednym facetem?

Cytat:
Napisane przez Dopamine99 Pokaż wiadomość
Tu nie chodzi o to, że mam coś do tej osoby .
Mam coś do tego, że stawiasz wujka z bentleyem, jako przykład i ideał mężczyzny. 'Wujek kupił ciotce bentleya, bo go stać', więc 'mnie też facet musi kupować bentleye, a jak go nie stać, to nara'. I wcale nie chodzi tutaj o to, czy faceta stać utrzymanie potomstwa, raczej o to, czy ma pieniądze na to, żebyś mogła pławić się w luksusie.
Hahaha..ojej, ale mi dowaliles.. hahaha
a wiec powiem Ci tak, TY mowisz ze chce sie plawic w luksusie za pieniadze faceta hm..a ja doskonale radze sobie bez jeggo pieniedzy
Co nie zmienia faktu,ze nie bylabym z "golodupcem" po 30stce. Bez wzgledu na to jaki bylby wspanialy
Z jakiegos powodu mam 2 prace, poswiecam sie im, czesto kosztem swojego wolnego czasu, rodziny..prawda? chyba po to zeby miec pieniadze i poziom zycia jakiego oczekiwalam.. Dlaczego niby mialabym faceta utrzymywac i spaasc z tego poziomu? Co innego jak ktos traci prace,a co innego jak ktos ma marna prace i nie ma ambicji tego zmienic.
moj facet ambicjonalnie podchodzi do tego by o mnie dbac"dlaczego twoja kobieta ma a moja ma nie miec.przeciez nie jestem nieudacznikiem." Taki jest on. Ty jestes inny. Dlatego takie komentowanie jest bez sensu.


otoMati- nie, nie boli dlaczego niby mialoby? kazdy dobiera sie w pary wg swoich standardow
carmen_88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-27, 08:28   #92
otoMati
Rozeznanie
 
Avatar otoMati
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Krakow
Wiadomości: 610
Dot.: Czy spotykałabyś sie z biednym facetem?

Cytat:
Napisane przez carmen_88 Pokaż wiadomość
otoMati- nie, nie boli dlaczego niby mialoby? kazdy dobiera sie w pary wg swoich standardow
no wlasnie ...

a gdzie te czasy jak sie dobieralo druga osobe pod katem wspolnego zycia do konca swoich dni ?

a moze po prostu mam mega wersje poniewaz znalem jedna kobiete ktorej dostatek nie wystarczal, chciala dobrobytu, a ja wolalem zyc niz zasuwam jak durny leming calymi dniami zeby miec troszke lepsze auto, troszke lepsze ubrania, troszke lepsze wakacje

na druga osobe patrze nie jak na finansowe wsparcie, ale jak na partnera ktory zapewnia mi inne potrzeby
jesli ktos patrzy na czyjes zarobki to moim zdaniem oznacza ze potrzebuje/chce jego pieniedzy - tu pasowalby cytat z Coelho ...
otoMati jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-27, 13:25   #93
Dopamine99
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 1 017
Dot.: Czy spotykałabyś sie z biednym facetem?

Cytat:
jesli ktos patrzy na czyjes zarobki to moim zdaniem oznacza ze potrzebuje/chce jego pieniedzy
Wreszcie ktoś napisał to, czego Panie nie chcą powiedzieć wprost.
Dopamine99 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-27, 14:23   #94
201803090921
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 4 538
Dot.: Czy spotykałabyś sie z biednym facetem?

Cytat:
Napisane przez otoMati Pokaż wiadomość
no wlasnie ...

a gdzie te czasy jak sie dobieralo druga osobe pod katem wspolnego zycia do konca swoich dni ?
Wspólne życie to jedno, a jakość tego życia to drugie. Jeśli miałabym szarpać się z biedą i niezaradnym partnerem do końca swoich dni, to jednak wolę szarpać się jedynie z tą biedą. Dobrowolnie garbu na grzbiet brać nie zamierzam.



Cytat:
Napisane przez otoMati Pokaż wiadomość
na druga osobe patrze nie jak na finansowe wsparcie, ale jak na partnera ktory zapewnia mi inne potrzeby
jesli ktos patrzy na czyjes zarobki to moim zdaniem oznacza ze potrzebuje/chce jego pieniedzy - tu pasowalby cytat z Coelho ...
I w porządku, nie musi być wsparciem, ale niech nie będzie ciężarem.
201803090921 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-27, 14:29   #95
Capresse
Raczkowanie
 
Avatar Capresse
 
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 371
Dot.: Czy spotykałabyś sie z biednym facetem?

Cytat:
Napisane przez hard_to_Imagine Pokaż wiadomość
Powiedzmy, że facet nie ma własnego m, auta, a tylko marną prace za 1500 zł. Z drugiej strony odpowiada ci fizycznie, pociąga cię, pasuje ci z charakteru, jest zadbany, inteligentny, ma pasje i zainteresowania.
Nie wiedziałam, że zarobki 1500 zł klasyfikują mężczyzn na pozycję "biednych". To znaczy, że gdy ja zarabiam w okolicach 1800zł, wynajmuję mieszkanie i jeżdżę komunikacją miejską i czasami autem TŻ to też jestem biedna? Bo żyję mi się całkiem nieźle.
__________________
Kapitalistyczna machina stanęłaby, gdyby przestano pić kawę. To stymulant tego systemu.
Capresse jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-27, 20:20   #96
ebedziebe
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 145
Dot.: Czy spotykałabyś sie z biednym facetem?

otoMati
Ale ja uważam że partnerka dopiera się z miłości i wiąże się z nim by być razem do końca swych dni - oczywiście że to prawda
Tylko że najczęściej osobę taka spotykamy wewnątrz pewnego grona osób podobnych do nas , znamienna jest też kwestia tego że dla kogoś podejście do życia- "pieniądze nie są ważne , mogę nie mieć nic " będzie ok a dla innej wadą z grona tych dyskwalifikujących a trudno żyć z kimś kto bardzo rożni się od nas .
Jedni mają tak inni nie , ale nie odważyłbym się potępiać kogoś za to że nie chce być z kimś kompletnie odmiennym w dość ważnej kwestii i nie ma to wszystko nic wspólnego z miłością do czyiś pieniędzy zamiast do tej osoby
ebedziebe jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-27, 20:23   #97
carmen_88
Raczkowanie
 
Avatar carmen_88
 
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: Miami, LA, NY
Wiadomości: 445
Dot.: Czy spotykałabyś sie z biednym facetem?

Cytat:
Napisane przez Sziket Pokaż wiadomość
Wspólne życie to jedno, a jakość tego życia to drugie. Jeśli miałabym szarpać się z biedą i niezaradnym partnerem do końca swoich dni, to jednak wolę szarpać się jedynie z tą biedą. Dobrowolnie garbu na grzbiet brać nie zamierzam.





I w porządku, nie musi być wsparciem, ale niech nie będzie ciężarem.
dobrze powiedziane.
OtoMati, nie chodzi mi o to by ciagle miec coraz wiecej.. CHyba nie rozumiesz.
To czy facet chce bardzo rozpieszczac kobiete to jest inna sprawa. Dla mojego to jest przyjemnosc, nikt go do tego nigdy nie zmuszal. A ja z tego powodu winna czuc sie nie zamierzam. I prawda, jednym z powodow dla ktorych z nim jestem to to,ze jest zaradny, potrafil dojsc do czegos SAM i ciagle pnie sie w gore (wiec oczywiste ze ma pieniadze).Nie musze sie martwic o pieniadze,bo je mmay.. ale to nie ejst jedyny powod. Jest cudownym dobrym czlowiekiem, ktory lubi ludzi, zwierzeta, pomaga innym,ma naprawde dobre serce, jest oczytany i ma do powiedzenia wiele na kazdy temat. imponuje mi,ze daje sobie rade mimo roznych przeciwnosci w zyciu. Kocham go za wszystko, nawet za jego male wkurzajace wady..Ale dla ludzi i tak jestem z nim "dla pieniedzy"

Wyjasniajac najkrocej jak umiem.nie po to zasuwam w 2 pracach zeby utrzymywac faceta bo jemu 1500 zl wystarcza czy nie potrafi nic innego znalezc bo jest niezaradny zyciowo. Zreszta ja jestem takim typem kobiety ktora musi podziwiac swojego faceta. i wlasnie podziwiam mojego za to jak mu sie udaje ogarnac jego prace,pasje i nasz zwiazek. i ze nie wystarcza mu bylejakosc
carmen_88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2012-11-27, 20:39   #98
margot003
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 78
Dot.: Czy spotykałabyś sie z biednym facetem?

Cytat:
Napisane przez Sziket Pokaż wiadomość
I w porządku, nie musi być wsparciem, ale niech nie będzie ciężarem.
Jak to nie musi być wsparciem..?! to kim ma dla Ciebie być? chyba właśnie dlatego ludzie wybierają życie razem, a nie w pojedynkę, aby być dla siebie wsparciem, także w kwestii finansowej... wg mnie prawdziwy mężczyzna sam chce zapewnić swojej kobiecie oparcie i bezpieczeństwo i dąży do tego. niestety niektórzy faceci chyba tego nie rozumieją...
margot003 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-28, 09:07   #99
otoMati
Rozeznanie
 
Avatar otoMati
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Krakow
Wiadomości: 610
Dot.: Czy spotykałabyś sie z biednym facetem?

Cytat:
Napisane przez Sziket Pokaż wiadomość
Wspólne życie to jedno, a jakość tego życia to drugie. Jeśli miałabym szarpać się z biedą i niezaradnym partnerem do końca swoich dni, to jednak wolę szarpać się jedynie z tą biedą. Dobrowolnie garbu na grzbiet brać nie zamierzam.

I w porządku, nie musi być wsparciem, ale niech nie będzie ciężarem.
a czy jak facet wchodzi w zwiazek z gorzej zarabiajaca kobieta, to bierze sobie ciezar czy garb na plecy ?

np z nauczycielka czy pielegniarka, ktora kocha swoja prace , mimo ze nie daje jej zbyt duzo pieniedzy ....

jak bys sie czula jakby facet Ci powiedzial prosto w twarz - fajna kobieta z Ciebie, ale nie widze naszego zwiazku bo zarabiasz xxxx zl a moglabys zarobic xxxxx (jeden x wiecej) gdybys byla bardziej zaradna ?

osobiscie wole byc biedny a szczesliwy, niz bogaty w pustej relacji ...

i wole zarabiac 0 jedno zero mniej a miec ZYCIE, a nie zapierdzielac zeby krolewnie zylo sie wygodnie

---------- Dopisano o 10:07 ---------- Poprzedni post napisano o 10:06 ----------

Cytat:
Napisane przez margot003 Pokaż wiadomość
Jak to nie musi być wsparciem..?! to kim ma dla Ciebie być? chyba właśnie dlatego ludzie wybierają życie razem, a nie w pojedynkę, aby być dla siebie wsparciem, także w kwestii finansowej... wg mnie prawdziwy mężczyzna sam chce zapewnić swojej kobiecie oparcie i bezpieczeństwo i dąży do tego. niestety niektórzy faceci chyba tego nie rozumieją...
materializm ....

smutne, ale czytajac Wasze posty dochodze do wniosku ze jestem naiwnym jeleniem
otoMati jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-28, 12:06   #100
201803090921
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 4 538
Dot.: Czy spotykałabyś sie z biednym facetem?

Cytat:
Napisane przez margot003 Pokaż wiadomość
Jak to nie musi być wsparciem..?! to kim ma dla Ciebie być? chyba właśnie dlatego ludzie wybierają życie razem, a nie w pojedynkę, aby być dla siebie wsparciem, także w kwestii finansowej... wg mnie prawdziwy mężczyzna sam chce zapewnić swojej kobiecie oparcie i bezpieczeństwo i dąży do tego. niestety niektórzy faceci chyba tego nie rozumieją...
Chodzi mi o wsparcie finansowe. Bywa różnie, nauczyłam się być samowystarczalna pod tym względem, w sytuacji gdy np.facet straci pracę.
Tylko niech to nie będzie sytuacja stała, niech tej nowej pracy szuka.
Inaczej kop w d**ę.

---------- Dopisano o 13:06 ---------- Poprzedni post napisano o 12:45 ----------

Cytat:
Napisane przez otoMati Pokaż wiadomość
a czy jak facet wchodzi w zwiazek z gorzej zarabiajaca kobieta, to bierze sobie ciezar czy garb na plecy ?
To już kwestia przekonań konkretnego faceta.


Cytat:
Napisane przez otoMati Pokaż wiadomość
jak bys sie czula jakby facet Ci powiedzial prosto w twarz - fajna kobieta z Ciebie, ale nie widze naszego zwiazku bo zarabiasz xxxx zl a moglabys zarobic xxxxx (jeden x wiecej) gdybys byla bardziej zaradna ?
Byłabym wdzięczna za szczerość, bo lepiej wiedzieć na czym się stoi. I tyle.

Cytat:
Napisane przez otoMati Pokaż wiadomość
osobiscie wole byc biedny a szczesliwy, niz bogaty w pustej relacji ...

i wole zarabiac 0 jedno zero mniej a miec ZYCIE, a nie zapierdzielac zeby krolewnie zylo sie wygodnie
Teraz ja zapytam? Tę biedę to z praktyki znasz czy z teorii? Bo w teorii to każdy mocny, gorzej gdy życie weryfikuje to i owo.

Ja nie mam oczekiwań, że facet będzie mnie sponsorował czy rozpieszczał finansowo. Ja mam oczekiwanie, że nie będę musiała finansować jego potrzeb, bo nie uśmiecha mi się zapierdziel do nocy, podczas gdy on odwali swoje 8h i wróci do ciepłego domku pograć na kompie.
Jeśli każda strona w związku zarobi tyle, że starczy na wspólne gospodarstwo domowe + osobiste potrzeby + odłożenie czegoś na "czarną godzinę", to ja nie wymagam niczego więcej.
201803090921 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-28, 19:29   #101
margot003
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 78
Dot.: Czy spotykałabyś sie z biednym facetem?

otoMati moim zdaniem jesteś idealnym kandydatem na minimalistę życiowego, który każde swoje wakacje będzie spędzać w Koziej Wólce, a żonie na urodziny kupować będzie odkurzacz. I nawet będzie ci się to wydawało normalne i właściwe. Zasilisz tylko grono rozżalonych nieudaczników życiowych, którzy przy każdej nadarzającej się okazji będą psioczyć na "rozpieszczonych bogaczy" i "puste laski lecące tylko na kasę", a oni tacy biedni, ale uczciwi, olaboga...
Ja oczekuję, że facet będzie mnie rozpieszczać (oczywiście w granicach rozsądku i możliwości), ba, a nawet będzie znajdować w tym przyjemność! Takie zachowanie jest normalne, gdy jest się z prawdziwym mężczyzną, który cieszy się, że może sprawić przyjemność swojej dziewczynie, sprawić żeby poczuła się wyjątkowo (i wcale nie jest przy tym jeleniem).
margot003 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-11-28, 20:05   #102
corkatswxd
Raczkowanie
 
Avatar corkatswxd
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 141
Dot.: Czy spotykałabyś sie z biednym facetem?

Że tak wpadnę w środku tematu, ja miałam taki związek za sobą.
Żadnych randek, kwiatów, prezentów. Nic. Tylko siedzenie w domu i to jeszcze u mnie - chyba się mnie wstydził ;] Nie brakowało mi tych wydatków, brakowało mi jego rodziców, jego kumpli, z którymi nigdy nie chciał mnie poznać ;]
Z drugiej strony spotkałam się parę razy z facetem, który żyje w bajce ;] Ma 35 lat i chce kiedyś nakręcić film i z tego żyć, na razie mieszka u rodziców, jeździ ich autem, za ich pieniądze nawet kodomy kupuje (tak przypuszczam, jego była to moja kumpela - 3 lata z nim wytrzymała).
W związku z tym trzeba być realistą - facet, który pracuje i wiąże koniec z końcem to dobra partia. Ostatecznie można żyć bez nowych ubrań, kosmetyków... Spokojnie bym się tego wyrzekła, gdybym tylko miała u boku kochającego faceta... A tymczasem laski polują na bogatych, którzy w zamian za pierścionki z brylantami mogą robić wszystko, wliczając w to zdradę.
__________________
I cel: 70-69-68-67-66-65
II cel: 64-63-62-61-60
III cel: 59-58-57-56-55
Start: 16 listopada 2012
Meta: 1 kwietnia 2013.

Zero słodyczy, zero alkoholu, zero napojów słodkich.
Biust: 90
Talia: 94
Biodra: 102
Uda: 59
Łydki: 41
corkatswxd jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-28, 22:00   #103
carmen_88
Raczkowanie
 
Avatar carmen_88
 
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: Miami, LA, NY
Wiadomości: 445
Dot.: Czy spotykałabyś sie z biednym facetem?

Cytat:
Napisane przez corkatswxd Pokaż wiadomość
Że tak wpadnę w środku tematu, ja miałam taki związek za sobą.
Żadnych randek, kwiatów, prezentów. Nic. Tylko siedzenie w domu i to jeszcze u mnie - chyba się mnie wstydził ;] Nie brakowało mi tych wydatków, brakowało mi jego rodziców, jego kumpli, z którymi nigdy nie chciał mnie poznać ;]
Z drugiej strony spotkałam się parę razy z facetem, który żyje w bajce ;] Ma 35 lat i chce kiedyś nakręcić film i z tego żyć, na razie mieszka u rodziców, jeździ ich autem, za ich pieniądze nawet kodomy kupuje (tak przypuszczam, jego była to moja kumpela - 3 lata z nim wytrzymała).
W związku z tym trzeba być realistą - facet, który pracuje i wiąże koniec z końcem to dobra partia. Ostatecznie można żyć bez nowych ubrań, kosmetyków... Spokojnie bym się tego wyrzekła, gdybym tylko miała u boku kochającego faceta... A tymczasem laski polują na bogatych, którzy w zamian za pierścionki z brylantami mogą robić wszystko, wliczając w to zdradę.
no i kolejny stereotyp bogaty=musi zdradzac..
Wyobraz sobie ze znam bardzo wielu bogatych facetow ale na poziomie...Nie sa to jacys dorobkiewicze co wydaje im sie,ze sa panami swiata.
Znam ludzi na poziomie, ktozry poza pieniedzmi maja rowniez madre i wspaniale podejscie do innych ludzi a najbardziej cenia swoja rodzine. Wiec bardzo prosze nie uogolniac bo jest to krzywdzace.
Nie wiem skad taka hm.. niechec? do bogatych ludzi. Zgodze sie ze sa rowniez swinie i chamy, ale nie zapominajmy ze sa rowniez ci wspaniali.
Ja rowniez spedzilam prawie 2 lata z 34 letnim facetem za ktorego zawsze placilam ja, albo spedzalismy czas w domu
(bo nie mial nawet na mcdonalda zeby mnie zaprosic chociaz raz mimo ze pracowal), a wszelkie przyjemnosci rowniez ja sponsorowalam.. Wiec dziekuje, wiecej sie nie pisze na taki zwiazek. Po prostu taka moja decyzja.
Sa kobiety ktore chca spedzic zycie nie martwiac sie o pieniadze, nie chca odkladac na zimowe buty juz w lecie np. Chca miec komfortowa sytuacje wchodzac do sklepu i kupujac co zechca, co im potrzebne nie patrzac na cene i nie zastanawiajac sie czy damy rade dociagnac do konca miesiaca. Sa tez takie ktorym wydaje sie,ze sa w stanie przezyc zycie biednie z miloscia swego zycia. Idealistki ktore nie maja chyba pojecia o zyciu. Ale to ich wybor. Kazdy ma inne poglady i nalezy je szanowac.
Chcialabym dodac,ze osoba z bliskiego mi otoczenia wybrala biede z miloscia swego zycia.. przezyli razem 30lat.. i wiecie co mi mowi? "Drogie dziecko, pieniadze sa jednak wazne sama miloscia czlowiek nie da rady zyc. milosc szybko mi sie wypalila gdy widzialam ze ledwo starcza na rachunki, ze dziecko prosi o cos a mi sie serce peka ze nie stac mnie by to kupic. Musialam odmawiac sobie by moc zaspokoic najpierw jego potrzeby..czuje zazdrosc patrzac na kobiety ktore maja wystarczajaco,ze maz ich rozpieszcza nawet drobiazgami a ja tyram tyle lat i nic nie mam."
Ta osoba rowniez byla taka idealistka. Zreszta o czym ja mowie, pociagnelyby troche w biedzie z facetem i od razu zmienilyby zdanie.
carmen_88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-29, 06:41   #104
corkatswxd
Raczkowanie
 
Avatar corkatswxd
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 141
Dot.: Czy spotykałabyś sie z biednym facetem?

Ale zauważ, że ja nie mówię o biedzie, tylko o facecie który zarabia średnią krajową - bez rewelacji i bez szału. A jeśli chodzi o tych nadzianych... nie ma wiernych;] Nie jeden taki związek mam za sobą.
Poza tym ten topik pociąga za sobą stereotypy ;]
I jeszcze jedno - Ty też przedstawiłaś stereotyp w swojej wypowiedzi - że mąż musi zarabiać więcej i utrzymywać kobietę ;]
__________________
I cel: 70-69-68-67-66-65
II cel: 64-63-62-61-60
III cel: 59-58-57-56-55
Start: 16 listopada 2012
Meta: 1 kwietnia 2013.

Zero słodyczy, zero alkoholu, zero napojów słodkich.
Biust: 90
Talia: 94
Biodra: 102
Uda: 59
Łydki: 41
corkatswxd jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-29, 10:36   #105
otoMati
Rozeznanie
 
Avatar otoMati
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Krakow
Wiadomości: 610
Dot.: Czy spotykałabyś sie z biednym facetem?

Cytat:
Napisane przez margot003 Pokaż wiadomość
otoMati moim zdaniem jesteś idealnym kandydatem na minimalistę życiowego, który każde swoje wakacje będzie spędzać w Koziej Wólce, a żonie na urodziny kupować będzie odkurzacz. I nawet będzie ci się to wydawało normalne i właściwe. Zasilisz tylko grono rozżalonych nieudaczników życiowych, którzy przy każdej nadarzającej się okazji będą psioczyć na "rozpieszczonych bogaczy" i "puste laski lecące tylko na kasę", a oni tacy biedni, ale uczciwi, olaboga...
no to moim zdaniem masz mylne zdanie

znam z praktyki znaczenie slowa hedonizm i nie mam problemow zeby sobie na niego pozwolic

owszem, gdyby zapierdzielal 2 razy wiecej moglbym sobie pozwolic na jeszcze wiecej

ale nie widze takiej potrzeby


Cytat:
Napisane przez margot003 Pokaż wiadomość
Ja oczekuję, że facet będzie mnie rozpieszczać (oczywiście w granicach rozsądku i możliwości), ba, a nawet będzie znajdować w tym przyjemność! Takie zachowanie jest normalne, gdy jest się z prawdziwym mężczyzną, który cieszy się, że może sprawić przyjemność swojej dziewczynie, sprawić żeby poczuła się wyjątkowo (i wcale nie jest przy tym jeleniem).
to Twoje zdanie, masz do niego calkowite prawo, ale musisz tez przyznac ze inni tez maja prawo do swojego zdania, nawet jesli ono jest odmienne

---------- Dopisano o 11:36 ---------- Poprzedni post napisano o 11:08 ----------

Cytat:
Napisane przez Sziket Pokaż wiadomość
Teraz ja zapytam? Tę biedę to z praktyki znasz czy z teorii? Bo w teorii to każdy mocny, gorzej gdy życie weryfikuje to i owo.
ale o ktora strone pytasz ?

tak, mialem kobiete ktora konczyla studia mieszkajac ze mna i musialem byc jedynym zywicielem

i tez bylem przez 4 miesiace na garnuszku kobiety ...
otoMati jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-29, 12:11   #106
201803090921
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 4 538
Dot.: Czy spotykałabyś sie z biednym facetem?

Cytat:
Napisane przez otoMati Pokaż wiadomość
ale o ktora strone pytasz ?

tak, mialem kobiete ktora konczyla studia mieszkajac ze mna i musialem byc jedynym zywicielem

i tez bylem przez 4 miesiace na garnuszku kobiety ...
Pytałam o utrzymywanie siebie, kobiety i domu. Dostałam odpowiedź - ok. Tyle, że kończenie studiów i brak pracy w związku z tym to zupełnie inna sprawa od faceta bez ambicji, który nie ma w perspektywie najmniejszego rozwoju pod względem finansowym i któremu jest dobrze, gdy zarabia te 1500 (które w obecnych czasach...cóż).
201803090921 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-29, 12:51   #107
fankam
Rozeznanie
 
Avatar fankam
 
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 590
Dot.: Czy spotykałabyś sie z biednym facetem?

Cytat:
Napisane przez corkatswxd Pokaż wiadomość
A jeśli chodzi o tych nadzianych... nie ma wiernych;] Nie jeden taki związek mam za sobą.
Aha, czyli mam wybrac biedaka jesli nie chce byc zdradzana?

biedny=wierny
bogaty=niewierny

super rozumowanie

Wiernosc nie zalezy od zasobnosci portfela. Zdradzac moze zarowno nadziany jak i biedak. W rownym stopniu.

A nawet jesliby to zalezalo od kasy to nie chcialabym zeby facet mnie nie zdradzal tylko dlatego, ze nie stac go na prostytutke lub utrzymanke. A to mozna wywnioskowac z Twojej wypowiedzi - nie zdradzaja, bo nie maja hajsu na panienki na boku.
fankam jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-29, 15:07   #108
corkatswxd
Raczkowanie
 
Avatar corkatswxd
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 141
Dot.: Czy spotykałabyś sie z biednym facetem?

Nie mówię o tym co ty masz wybrać, tylko o tym co ja wybieram - to subiektywny wątek moja droga
__________________
I cel: 70-69-68-67-66-65
II cel: 64-63-62-61-60
III cel: 59-58-57-56-55
Start: 16 listopada 2012
Meta: 1 kwietnia 2013.

Zero słodyczy, zero alkoholu, zero napojów słodkich.
Biust: 90
Talia: 94
Biodra: 102
Uda: 59
Łydki: 41
corkatswxd jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-29, 15:10   #109
carmen_88
Raczkowanie
 
Avatar carmen_88
 
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: Miami, LA, NY
Wiadomości: 445
Dot.: Czy spotykałabyś sie z biednym facetem?

Cytat:
Napisane przez fankam Pokaż wiadomość
Aha, czyli mam wybrac biedaka jesli nie chce byc zdradzana?

biedny=wierny
bogaty=niewierny

super rozumowanie

Wiernosc nie zalezy od zasobnosci portfela. Zdradzac moze zarowno nadziany jak i biedak. W rownym stopniu.

A nawet jesliby to zalezalo od kasy to nie chcialabym zeby facet mnie nie zdradzal tylko dlatego, ze nie stac go na prostytutke lub utrzymanke. A to mozna wywnioskowac z Twojej wypowiedzi - nie zdradzaja, bo nie maja hajsu na panienki na boku.
Hahaha poprawilas mi nastroj ta wypowiedzia:p masz absolutna racje.
widocznie pani wyzej miala dorobkiewicza ktory nagle dorobil sie pieniedzy i poczul sie jak PAN I WLADCA. Mam w rodzinie bogatych facetow ktorzy maja przecietne partnerki zyciowe i wiesz co, kazdy jets w nie wpatrzony jak w obraz..Zrobilby dla nich wszytsko. A mogliby miec absolutnie kazda kobiete jaka by zapragneli.Znam tez facetow niezamoznych ktorzy zdradzaja swoje zony-rowniez w bliskim mi otoczeniu.
A ja nie pisalam ze facet ma utrzymywac kobiete, ttylko ze ja wymagam,ze skoro sama dobrze zarabiam i stac mnie na to,co potrzebuje to moj partner tez powinien sobie radzic finansowo.
carmen_88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-11-29, 15:37   #110
Pixi18182
Raczkowanie
 
Avatar Pixi18182
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 244
Dot.: Czy spotykałabyś sie z biednym facetem?

Hmm... Pamiętam, jak miałam chłopaka który zarabiał prawie 5 tys. miesięcznie i miał na koncie 90 tys oszczędności.. Nie byłam z nim szczęśliwa! Nie uszczęśliwiało mnie to ze miałam na fatałaszki, kosmetyki, kosmetyczkę, itd. Potem poznałam mojego obecnego męża. Zarabiał 1400zł miesięcznie i miał dwa kredyty w banku. Do dziś nie żałuję. Pieniądze są pomocne w związku, ale miłości nie kupi się
__________________
24.11.2012 aniołek[*]

31.05.2014 urodził się długo wyczekiwany synek

14.10.2014 aniołek

19.06.2016 - drugi synek <3
Pixi18182 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-29, 16:45   #111
carmen_88
Raczkowanie
 
Avatar carmen_88
 
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: Miami, LA, NY
Wiadomości: 445
Dot.: Czy spotykałabyś sie z biednym facetem?

Cytat:
Napisane przez Pixi18182 Pokaż wiadomość
Hmm... Pamiętam, jak miałam chłopaka który zarabiał prawie 5 tys. miesięcznie i miał na koncie 90 tys oszczędności.. Nie byłam z nim szczęśliwa! Nie uszczęśliwiało mnie to ze miałam na fatałaszki, kosmetyki, kosmetyczkę, itd. Potem poznałam mojego obecnego męża. Zarabiał 1400zł miesięcznie i miał dwa kredyty w banku. Do dziś nie żałuję. Pieniądze są pomocne w związku, ale miłości nie kupi się
ale tutaj nikt nie mowi, by byc z kims dla pieniedzy (mimo ze nam na nim nie zalezy ani ciagnac taki zwiazek nie bedac szczesliwym).
Moj TZ ma pieniadze ale ja jestem z nim szczesliwa, bo jest wspanialym czlowiekiem. Bylam rowniez zwiazku przez pol roku z facetem ktory zarabial nieprzyzwoicie duze pieniadze ,ale byl pracoholikiem i nic poza praca sie dla niego nie liczylo. Wiec zakonczylam zwiazek, tak samo jak zakonczylam zwiazek z minimalista,bo to ja musialam utrzymywac jego i siebie. To,ze mam jakies wymagania od zycia nie znaczy,ze mozna "kupic" moja milosc.
Duzo mozna jak widze dowiedziec sie na wizazu a wiec podsumujmy:
Biedny=uczciwy, kochajacy, nie zdradzajacy swojej partnerki i tylko przy nim mozna byc szczesliwym
Bogaty=zdradza partnerke, zwiazek z nim to widocznie udreka, czlowiek niestety w takim zwiazku nie otrzymuje nic poza pieniedzmi, jest nieszczesliwy.
carmen_88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-30, 18:03   #112
Dopamine99
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 1 017
Dot.: Czy spotykałabyś sie z biednym facetem?

Tak tak... 'nie chodzi o to, żeby być z kimś dla pieniędzy', a kilka postów wcześniej były teksty, że 'rozpieszczanie kobiety jest normalne', 1500 zł zarabiają tylko nieudacznicy i mnóstwo tekstów, pod którymi jest ukryte stwierdzenie 'facet musi zapewnić mi godne życie'.

Przyznajcie, że wolicie facetów z kasą, niż tych bez niej - po co owijać w bawełnę? Nie ma to jak kierować się w uczuciach kwestiami finansowymi i jeszcze zaprzeczać temu, że jest się materialistą.

O mężczyznach nadzianych jest taki stereotyp, że zdradzają nie dlatego, że wszyscy bogaci są złymi ludźmi. To dlatego, że spora część takich ludzi ma kogoś na boku dlatego, że MOŻE. Na bogatego faceta zawsze będą leciały kobiety, często o wiele młodsze, dlatego niektórzy z nich wykorzystują tą sytuację i pojawiające się możliwości. A kobieta, która widzi bogatego faceta, widzi też wspólne podróże, łatwe życie itp. Czasem niestety na krótko.

Wolałbym być samotny, niż całe życie nie wiedzieć, czy moja kobieta jest ze mną dla mnie, czy dla pieniędzy. Zapewne za chwilę to, co tutaj napisałem, zniknie w morzu durnych kontrargumentów w stylu 'uczuciami nie wykarmisz rodziny'. (Już nawet pominę to, że nie rozmawiamy tu o wykarmieniu rodziny, tylko o tym, że bez dobrobytu nie ma miłości).

Większość facetów nie lubi materialistek nie dlatego, że są sfrustrowani. Nie lubią ich, bo mieszkamy w kraju, w którym mały procent zarabia zaje... dobre pieniądze. 90% ludzi, których znam zarabia przeciętnie, a spory procent cieszy się, gdy dociągnie do pierwszego. I to często nie ze względu na deficyt pracowitości. Drugi powód jest taki, że gdy spotka się kobietę, do której się poczuje coś więcej, to niekoniecznie chce się usłyszeć 'sory, jak dla mnie za mało zarabiasz, musimy się pożegnać'.

Edytowane przez Dopamine99
Czas edycji: 2012-11-30 o 18:09
Dopamine99 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-30, 20:11   #113
corkatswxd
Raczkowanie
 
Avatar corkatswxd
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 141
Dot.: Czy spotykałabyś sie z biednym facetem?

Ja za to miałam faceta, który pieniądze niewątpliwie miał ale nigdy nie inwestował we mnie. Powiem tak - dostałam prezent na urodziny (max. 50 zł zgaduję), on też dostał ode mnie, byliśmy raz w kinie. I na tym koniec - żadnych kwiatów, kolacji, prezentów. Resztę czasu spędzaliśmy w domu. Byliśmy parą przez pół roku.
Przynajmniej dowiedziałam się tyle o sobie, że nie cierpię brać cudzych pieniędzy. W ogóle nie rozumiem jak można brać od chłopaka pieniądze. Podkreślam CHŁOPAKA, a nie MĘŻA, gdy konto jest raczej wspólne. Czułabym się co najmniej upokorzona, że nie potrafię zarobić na krem do mordy i parę butów. Kino, teatr, restauracje - za to też staram się raz na jakiś czas zapłacić, ale żeby mi ktoś kupował gumki do włosów i spodnie? W życiu.
__________________
I cel: 70-69-68-67-66-65
II cel: 64-63-62-61-60
III cel: 59-58-57-56-55
Start: 16 listopada 2012
Meta: 1 kwietnia 2013.

Zero słodyczy, zero alkoholu, zero napojów słodkich.
Biust: 90
Talia: 94
Biodra: 102
Uda: 59
Łydki: 41
corkatswxd jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-30, 20:15   #114
TmargoT
Zakorzenienie
 
Avatar TmargoT
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 25 334
Dot.: Czy spotykałabyś sie z biednym facetem?

Cytat:
Napisane przez Dopamine99 Pokaż wiadomość
Tak tak... 'nie chodzi o to, żeby być z kimś dla pieniędzy', a kilka postów wcześniej były teksty, że 'rozpieszczanie kobiety jest normalne', 1500 zł zarabiają tylko nieudacznicy i mnóstwo tekstów, pod którymi jest ukryte stwierdzenie 'facet musi zapewnić mi godne życie'.

Przyznajcie, że wolicie facetów z kasą, niż tych bez niej - po co owijać w bawełnę? Nie ma to jak kierować się w uczuciach kwestiami finansowymi i jeszcze zaprzeczać temu, że jest się materialistą.

O mężczyznach nadzianych jest taki stereotyp, że zdradzają nie dlatego, że wszyscy bogaci są złymi ludźmi. To dlatego, że spora część takich ludzi ma kogoś na boku dlatego, że MOŻE. Na bogatego faceta zawsze będą leciały kobiety, często o wiele młodsze, dlatego niektórzy z nich wykorzystują tą sytuację i pojawiające się możliwości. A kobieta, która widzi bogatego faceta, widzi też wspólne podróże, łatwe życie itp. Czasem niestety na krótko.

Wolałbym być samotny, niż całe życie nie wiedzieć, czy moja kobieta jest ze mną dla mnie, czy dla pieniędzy. Zapewne za chwilę to, co tutaj napisałem, zniknie w morzu durnych kontrargumentów w stylu 'uczuciami nie wykarmisz rodziny'. (Już nawet pominę to, że nie rozmawiamy tu o wykarmieniu rodziny, tylko o tym, że bez dobrobytu nie ma miłości).

Większość facetów nie lubi materialistek nie dlatego, że są sfrustrowani. Nie lubią ich, bo mieszkamy w kraju, w którym mały procent zarabia zaje... dobre pieniądze. 90% ludzi, których znam zarabia przeciętnie, a spory procent cieszy się, gdy dociągnie do pierwszego. I to często nie ze względu na deficyt pracowitości. Drugi powód jest taki, że gdy spotka się kobietę, do której się poczuje coś więcej, to niekoniecznie chce się usłyszeć 'sory, jak dla mnie za mało zarabiasz, musimy się pożegnać'.
no przecież napisałam ,że lubię pieniędze,a co za tym idzie facetów z kasą i z gestem
TmargoT jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-30, 20:48   #115
fankam
Rozeznanie
 
Avatar fankam
 
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 590
Dot.: Czy spotykałabyś sie z biednym facetem?

No ja tez jestem materialistka, ale nie jestem zaslepiona pieniedzmi. Zaden facet spodni, kremu do ryja ani gumek mi nie kupowal, ale jakby sie znalazl chetny to czemu nie Ja sie czulabym bardziej upokorzona wiedzac o fakcie, ze facet na mnie zaluje albo oszczedza a nie rozpieszcza czy robi prezenty Co w tym zlego?
fankam jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-01, 01:04   #116
carmen_88
Raczkowanie
 
Avatar carmen_88
 
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: Miami, LA, NY
Wiadomości: 445
Dot.: Czy spotykałabyś sie z biednym facetem?

a ten dalej swoje.. Chyba czytac ze zrozumieniem czlowieku nie potrafisz.
Apropos tego zdradzania bogatych facetow..
Moj przyszywany wuejk mial mlodsza zone(przyjaciolka mojej mamy), co ciekawe to moja ciotka utrzymywala go! i jeszcze jak sie okazalo..zdradzal ja! golodupiec, na utrzymaniu zony, zdradzajacy. Tak to jest wlasnie ten przyklad z najbliszego mojego otoczenia. Wlasnie takiego meza miala moja ciotka i dlatgo cale zycie slyszalam,ze ma dosc, ze wszyscy maja pieniadze, nbie musza sie martwic o przyszlosc, mezowie rozpieszczaja swoje zony (nawet drobiazgami) a ona musiala zasuwac w pracy na cala swoja rodzine by zapewnic im jedzenie i dach nad glowa. I wiesz co, tak, jestem materialistka. Patrze na to czy facet ma pieniadze (ja mam 2 prace ale tego jak widac juz nie skomentujesz tylko non stop,ze licze na bujanie sie na pieniadzach faceta). Cala moja rodzina zyla na poziomie, nigdy niczego im nie brakowalo, stac ich bylo na wszystko. Nie widze powodu dla ktorego ja akurat mam zyc zastanawiajac sie czy mi starczy do nastepnej wyplaty.
Drugi przyklad-bardzo bogaty wujek, z zona 3lata starsza od siebie, zakochany w niej na zaboj do tej pory, ma wszystko o czym zamarzy siedzac w domu,a po urodzeniu dziecka nowego bentleya w garazu.
Nie chce zyc od pierwszego do pierwszego, bo nie. Bo mam takie widzi mi sie, bo tak wlasnie chce. Zycze Ci zebys znalazl partnerke ktora bedzie podzielala Twoje poglady na temat zycia. Ja znalazlam takiego partnera i oboje jestesmy szczesliwi.
carmen_88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-01, 09:39   #117
margot003
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 78
Dot.: Czy spotykałabyś sie z biednym facetem?

Dziewczyny, całkowicie się zgadzam... w końcu jakieś trzeźwo myślące osoby na wizażu się znalazły
Ciekawe tylko gdzie podziały się te naiwne romantycznki, które na początku wątku tak zagorzale najeżdżały na autorkę/autora :P
margot003 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-01, 15:33   #118
Dopamine99
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 1 017
Dot.: Czy spotykałabyś sie z biednym facetem?

Cytat:
ja mam 2 prace ale tego jak widac juz nie skomentujesz tylko non stop,ze licze na bujanie sie na pieniadzach faceta
Nigdy nie interesowało mnie to, ile prac ma kobieta i ile zarabia. Liczy się dla mnie tylko to, czy jest mi z nią dobrze, czy mnie kocha i czy chcemy spędzić razem życie. Pieniądze są dla mnie ważne, ale nie na tyle, żeby pozbyć się z mojego życia kobiety, która nie ich nie ma, a którą kocham nad życie.


Bez komentarza. Zmykam z tego tematu, bo jak widzę 'z pustego i salomon nie naleje'
Dopamine99 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-01, 16:24   #119
monroeist
Raczkowanie
 
Avatar monroeist
 
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 157
Dot.: Czy spotykałabyś sie z biednym facetem?

facet kasę powinien mieć, ale

...money can't buy You love

...ani odpowiedniego sprzętu między udami!

żadne pieniądze, z "metodami powiększania" to wszystko bujdy

a te dwie rzeczy to jest to czego potrzeba do seksu na 100% jakiego potrzebuje kobieta
monroeist jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-02, 15:14   #120
Nussbeisser
BAN stały
 
Avatar Nussbeisser
 
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 345
Dot.: Czy spotykałabyś sie z biednym facetem?

Cytat:
Napisane przez hard_to_Imagine Pokaż wiadomość
Powiedzmy, że facet nie ma własnego m, auta, a tylko marną prace za 1500 zł. Z drugiej strony odpowiada ci fizycznie, pociąga cię, pasuje ci z charakteru, jest zadbany, inteligentny, ma pasje i zainteresowania.
Przepraszam, że tak napiszę ale jesli ktoś tu jest biedny to na pewno nie on.
Nussbeisser jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Seks


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-09-05 12:50:30


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:37.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.