Grudzień za pasem, każda chce już być ze swoim bobasem! Mamusie XI-XII część XIX

[kaaamila1]

Napisane przez gusiak23

mnie też bolą brodawki, mały jak nie umiał ssać, to wisiał na cycu i tak ciumkał. Przez co mi poranił brodawki, ale smaruję Bepanthenem i się goi. Polecam. Próbowałam kapturka, ale niestety mu nie pasuje. I muszę się męczyć. A jak dłużej śpi, to piersi bolą

Gusiak u mnie miało skończyc się podobnie, ale na szczęście udało się urodzic naturalnie.

Moja mała ma super instynt ssania i pięknie ssie z piersi, ale właśnie z tą lewą jest problem, bo miałam płaską brodawkę i w ten sposób mi lekko pękła. Dlatego szybciutko założyłam kapturek i Mała również z niego ładnie je. Karmię ją z tej piersi z pod pachy. Mam wrażenie, że lepiej jej się ssie z prawej strony. Ja stosuje maśc Maltan i również jestem zadowolona

[Gabi2]

Napisane przez Mystiquee

Hej
Mnie oczywiście nic nie ruszyło... Zupełnie nic, nawet jednego skurcza nie miałam... Mam nadzieję, że nie pobiję w czekaniu Anielki...bo coś ten młody nie chce wyjść...

Do tego wyobraźcie sobie, że teściowa do mnie wydzwania, że mam do szpitala się kłaść, że już po terminie jestem, żebym nie żałowała (!!!!) bo coś się może stać... Potem zadzwoniła do tż, że ma mnie w tej chwili do szpitala zawozić, że jest niepoważny! Bratowa jej słuchawkę wyrwała, zaczęła go straszyć jakimiś cudami, że za mało wód, że ja nie byłam u lekarza w terminie porodu, bo ona prywatnie miała wizytę, a ja na NFZ to już gorsza jestem! Że nie mam nic pod kontrolą... ogólnie dała mu odczuć, że jesteśmy nieodpowiedzialni...

Po prostu szkoda słów... Oczywiście zamiast mnie podbudować, to lepiej mnie dobić i zasiać ziarno paniki... Jestem dopiero niecałe 4 dni po terminie... Czy to źle?
Mały się rusza, fakt, że rusza się dużo mniej intensywnie i rzadziej, ale przecież jak ma się ruszać jak miejsca nie ma?

Weźcie mnie pocieszcie, bo ja już sama nie wiem czy nie jestem jakaś nienormalna?

Jesteś dopiero pare dni po terminie, na pewno nic złego sie nie dzieje, a teściowa i bratowa jakieś dwie panikary ktore chyba maja radoche zeby komuś humor psuć i straszyć. A chodzisz na ktg? Wiadomo ze nie ma co panikowac, ale pod kontrola jakaś tam trzeba być.

[jagnna]

Napisane przez Mystiquee

Hej
Mnie oczywiście nic nie ruszyło... Zupełnie nic, nawet jednego skurcza nie miałam... Mam nadzieję, że nie pobiję w czekaniu Anielki...bo coś ten młody nie chce wyjść...

Do tego wyobraźcie sobie, że teściowa do mnie wydzwania, że mam do szpitala się kłaść, że już po terminie jestem, żebym nie żałowała (!!!!) bo coś się może stać... Potem zadzwoniła do tż, że ma mnie w tej chwili do szpitala zawozić, że jest niepoważny! Bratowa jej słuchawkę wyrwała, zaczęła go straszyć jakimiś cudami, że za mało wód, że ja nie byłam u lekarza w terminie porodu, bo ona prywatnie miała wizytę, a ja na NFZ to już gorsza jestem! Że nie mam nic pod kontrolą... ogólnie dała mu odczuć, że jesteśmy nieodpowiedzialni...

Po prostu szkoda słów... Oczywiście zamiast mnie podbudować, to lepiej mnie dobić i zasiać ziarno paniki... Jestem dopiero niecałe 4 dni po terminie... Czy to źle?
Mały się rusza, fakt, że rusza się dużo mniej intensywnie i rzadziej, ale przecież jak ma się ruszać jak miejsca nie ma?

Weźcie mnie pocieszcie, bo ja już sama nie wiem czy nie jestem jakaś nienormalna?

Jesteś normalna w zupełności, to one są niepoważne. Niech cię nei straszą i się walą na ry.je. Głupie babska. Sama doskonale wiesz jak się czujesz, jesteś pod opieką lekarza, a 4 dni po terminie to żadne tragedia. Moja siostra 10 po terminie jeszcze w domu siedziała, nikt jej na porodówke na siłę nie wysyłał, a chodziła prywatnie, więc wcale nie była z tych "gorszych", jak to twierdzą te twoje czarownice dwie. Jak chcą to niech se same do szpitala jadą siedzieć tam bez sensu.

[Ma_majka]

Napisane przez jagnna

Polecam zwykłą tapetę ścienną na flizelinie
W ten sposób przerabiałam meble, jak się wprowadzaliśmy i nie było już kasy na nowe.Boki szafy pomalowałam farbą do drewna, drzwi wymontowałam, zmatowiłam, popaćkałam klejem do tapet i nakleiłam tapetę. Efekt b.ciekawy. Z mebli typu "bieszczady", zrobił mi się nowoczesny zestaw w czarno matowy wzór Ewentualnie są takie okleiny meblowe specjalne w sklepach tapetowo-budowlanych. Możesz wtedy kupić okleinę w pasującym kolorze drewna Roboty trochę jest, ale za to masz niepowtarzalny i jedyny w swoim rodzaju mebel. Co więcej - możesz sobie przykleić lustro, i jeszcze powiększyć optycznie korytarz

Dzięki, porozglądam się za tapetą. Myślałam o tej okleinie też ale one takie "sztuczne"

[T'ai]

Gusiak miałaś przeżycia ale teraz już będzie tylko lepiej
gratulacje jeszcze raz

[Ma_majka]

Napisane przez gk7

Majka w sumie dwa tygodnie do terminu, trzy to mamy my prawie Moja córcia urodzona dwa tyg. przed terminem ważyła 4120g, więc

No tak Racja

Ponad 4 kg!!! Nieźle, a teraz jak się zapowiada? Podobno następne dziecko zazwyczaj większe

[Pani_Jasiowa]

Napisane przez T'ai

ubezpieczenie i pewnie dowód osobisty też pamiętaj
i jak już będziesz jechać to telefon i ładowarka żeby dać nam znać


faceci


to one są nienormalne
nic się nie denerwuj, rób tak jak lekarz kazał
a w razie gdyby było mniej ruchów zawsze możesz na IP podjechać to sprawdzą

tak się zastanawiałam, ze po ubezpieczenie to podjadę do pracy jak bedziemy do szpitala jechać

[Ma_majka]

Napisane przez magdaef

Można też wykorzystać folię do oklejania (są ze wzorami, albo drewnopodobne), albo technikę decoupage...króluje teraz w renowacji mebli. Mi osobiście się to bardzo podoba, tylko talentu za grosz Ale na pewno warto próbować wyczarować coś idąc po kosztach, tyle teraz możliwości i inspiracji A zaoszczędzona kasa zawsze się przyda.

Decoupage mi się podoba ale tez nie umiem Chyba nie będę uczyć się na szafie

[kaaamila1]

Mysti- Kochana ja na Twoim miejscu poszłabym z jakimś pretekstem na IP. Np. że nie czujesz ruchów. Będziesz spokojniejsza wtedy i rodzinka się również może uspokoi

[T'ai]

Napisane przez Pani_Jasiowa

tak się zastanawiałam, ze po ubezpieczenie to podjadę do pracy jak bedziemy do szpitala jechać

a nie dostajesz co miesiąc rmua? a jak zaczniesz rodzić w nocy albo o 5 rano?
ja mam jeszcze legitymację ubezpieczeniową - ostatnio zaszłam do biura ze zwolnieniem to profilaktycznie wzięłam podpis szefa i mam z bani

[emylka86]

Napisane przez jagnna

I to jest doskonały dowód na to, że dzięki talentowi można z gówna zrobić perełkę
Mam nadzieję że nie obraziłam żadnej fanki Weekendu



Brawo i gratulacje
Byłaś bardzo dzielna, mimo, że mąż nie podołał. Ale lepiej tak, niż miałby na siłę być i potem jakiegoś urazu by się chłopak nabawił.
Gratuluję raz jeszcze.
Dawaj foty dzieciaka
I biżuterii

o wiele lepsza wersja co nie : )
to da się słuchać ;p

[Pani_Jasiowa]

Napisane przez T'ai

a nie dostajesz co miesiąc rmua?
ja mam jeszcze legitymację ubezpieczeniową - ostatnio zaszłam do biura ze zwolnieniem to profilaktycznie wzięłam podpis szefa i mam z bani

kierowniczka drukuje co miesiąc i tylko trzeba odebrać. Ale jak w maju byłam w szpitalu i miałam aktualne na maj, to mi powiedzieli że chcą z teraźniejszą datą wydruku i mąż musiał jeszcze raz jechac.

[emylka86]

Napisane przez T'ai

a nie dostajesz co miesiąc rmua? a jak zaczniesz rodzić w nocy albo o 5 rano?
ja mam jeszcze legitymację ubezpieczeniową - ostatnio zaszłam do biura ze zwolnieniem to profilaktycznie wzięłam podpis szefa i mam z bani

ja też nie dostaję rumua od reki... i mam z tym ostatnio problem... ile ma się czasu by dostarczyć je do szpitala?

[Pani_Jasiowa]

Napisane przez emylka86

o wiele lepsza wersja co nie : )
to da się słuchać ;p

teraz mi chodzi po głowie ta piosenka

[T'ai]

Napisane przez Pani_Jasiowa

kierowniczka drukuje co miesiąc i tylko trzeba odebrać. Ale jak w maju byłam w szpitalu i miałam aktualne na maj, to mi powiedzieli że chcą z teraźniejszą datą wydruku i mąż musiał jeszcze raz jechac.

Napisane przez emylka86

ja też nie dostaję rumua od reki... i mam z tym ostatnio problem... ile ma się czasu by dostarczyć je do szpitala?

właśnie bo to jest tak - teoretycznie to słyszałam że jest 7 dni by dostarczyć dokument ubezpieczenia
ale w praktyce pewnie zależy od szpitala/przychodni/lekarza/czegokolwiek
wiadomo jak to u nas w kraju

ja rmua nigdy nie brałam mówiąc szczerze - zawsze tylko z tą legitymacją

[emylka86]

Napisane przez Pani_Jasiowa

teraz mi chodzi po głowie ta piosenka

mi też się wkręciła ; pale w sumie poprawiła mi humor ; )

[MiciaKicia]

Anielka urodziła !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Miała cc..
Tymonek już z nami, 54cm, 3540g. Jest śliczny. Jak stane na nogi to dam fotke. Musiało być cc bo miałam silne skurcze ale rozwarcie nie szło buziaki

[emylka86]

Napisane przez T'ai

właśnie bo to jest tak - teoretycznie to słyszałam że jest 7 dni by dostarczyć dokument ubezpieczenia
ale w praktyce pewnie zależy od szpitala/przychodni/lekarza/czegokolwiek
wiadomo jak to u nas w kraju

ja rmua nigdy nie brałam mówiąc szczerze - zawsze tylko z tą legitymacją

ja nie mam książeczki, więc muszę opierać się na rumua, a nie mam nawet na ten miesiąc, w sumie cały sklep nie ma , a popier... kierownik regionalny nie chce dać kierowniczce sklepu możliwości drukowania ich... i co jak zacznę rodzić to będę go ściągać z polkowic ? by mi rumua wydrukował... debil jeden... a to jest 100km do naszego miasta...

---------- Dopisano o 14:36 ---------- Poprzedni post napisano o 14:35 ----------

Napisane przez MiciaKicia

Anielka urodziła !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Miała cc..
Tymonek już z nami, 54cm, 3540g. Jest śliczny. Jak stane na nogi to dam fotke. Musiało być cc bo miałam silne skurcze ale rozwarcie nie szło buziaki

SUPER! GRATULACJĘ!
w końcu się doczekała...

[kaaamila1]

Dziwne z tym RMUa.. z tego co się orientuje to ważne jest miesiąc od daty wystawienia tak więc szpital ma obowiązek je uznac..

[Pani_Jasiowa]

Napisane przez T'ai

właśnie bo to jest tak - teoretycznie to słyszałam że jest 7 dni by dostarczyć dokument ubezpieczenia
ale w praktyce pewnie zależy od szpitala/przychodni/lekarza/czegokolwiek
wiadomo jak to u nas w kraju

ja rmua nigdy nie brałam mówiąc szczerze - zawsze tylko z tą legitymacją

tez mam legitymacje, ale u nas nie uznają już.

[kaaamila1]

Napisane przez MiciaKicia

Anielka urodziła !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Miała cc..
Tymonek już z nami, 54cm, 3540g. Jest śliczny. Jak stane na nogi to dam fotke. Musiało być cc bo miałam silne skurcze ale rozwarcie nie szło buziaki

Jeeeeeeeeeeeeeeee

Gratulacje

[Pani_Jasiowa]

Napisane przez MiciaKicia

Anielka urodziła !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Miała cc..
Tymonek już z nami, 54cm, 3540g. Jest śliczny. Jak stane na nogi to dam fotke. Musiało być cc bo miałam silne skurcze ale rozwarcie nie szło buziaki

jupiiii

Napisane przez kaaamila1

Dziwne z tym RMUa.. z tego co się orientuje to ważne jest miesiąc od daty wystawienia tak więc szpital ma obowiązek je uznac..

ja też tak myślałam, chyba ze to na złość było

[musso4]

Napisane przez MiciaKicia

Anielka urodziła !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Miała cc..
Tymonek już z nami, 54cm, 3540g. Jest śliczny. Jak stane na nogi to dam fotke. Musiało być cc bo miałam silne skurcze ale rozwarcie nie szło buziaki

w końcu

[emylka86]

zabieram się za obiad, będę później

[Gabi2]

Napisane przez MiciaKicia

Anielka urodziła !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Miała cc..
Tymonek już z nami, 54cm, 3540g. Jest śliczny. Jak stane na nogi to dam fotke. Musiało być cc bo miałam silne skurcze ale rozwarcie nie szło buziaki

w końcu!!!!

Napisane przez emylka86

ja też nie dostaję rumua od reki... i mam z tym ostatnio problem... ile ma się czasu by dostarczyć je do szpitala?

Ja wysyłam do kadr maila zeby mi podeslaly w PDFie, gdybym pracowała to normalnie przez logowanie w systemie mogłabym sobie wydrukować a tak to lipa.
Ale ogólnie to jest te 7 dni na dostarczenie, w praktyce chcą jak najszybciej.

[T'ai]

Napisane przez MiciaKicia

Anielka urodziła !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Miała cc..
Tymonek już z nami, 54cm, 3540g. Jest śliczny. Jak stane na nogi to dam fotke. Musiało być cc bo miałam silne skurcze ale rozwarcie nie szło buziaki

Napisane przez emylka86

ja nie mam książeczki, więc muszę opierać się na rumua, a nie mam nawet na ten miesiąc, w sumie cały sklep nie ma , a popier... kierownik regionalny nie chce dać kierowniczce sklepu możliwości drukowania ich... i co jak zacznę rodzić to będę go ściągać z polkowic ? by mi rumua wydrukował... debil jeden... a to jest 100km do naszego miasta...

masakra

Napisane przez kaaamila1

Dziwne z tym RMUa.. z tego co się orientuje to ważne jest miesiąc od daty wystawienia tak więc szpital ma obowiązek je uznac..

bo tak powinno być

[ImmortalWoman]

Napisane przez gk7

Gratulacje:ju pi:



Majka w sumie dwa tygodnie do terminu, trzy to mamy my prawie Moja córcia urodzona dwa tyg. przed terminem ważyła 4120g, więc

też urodziłam takiego klocuszka w 39 tyg

[MiciaKicia]

Się doczekała nareszcie.... Nominuję jej poród najbardziej wyczekiwanym na wątku hehe zaraz bo po Danie naszej
masakra..
Anielka napisała, że też ryczała :P

[hania207]

Napisane przez MiciaKicia

KARLA1983: Dziewczyny, jest Szymon. Urodzony wczoraj o 13.27 3230g, 56 cm Jak bede juz w domu napisze wiecej, ale bylo ciezko......Buziaki

miała termin na 13.12! ja pierdziele

Napisane przez MiciaKicia

Anielka urodziła !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Miała cc..
Tymonek już z nami, 54cm, 3540g. Jest śliczny. Jak stane na nogi to dam fotke. Musiało być cc bo miałam silne skurcze ale rozwarcie nie szło buziaki

[jagnna]

Napisane przez MiciaKicia

Anielka urodziła !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Miała cc..
Tymonek już z nami, 54cm, 3540g. Jest śliczny. Jak stane na nogi to dam fotke. Musiało być cc bo miałam silne skurcze ale rozwarcie nie szło buziaki

:jup i:
Gratulacje!!!!!!!

Odnośnie piosenek na dzisiejszy dzień:
kolejna cudowna interpretacja Cezika. Gość jest niesamowity:
http://www.youtube.com/watch?v=TCVcIgMIozM

Idę się robić na bóstwo Może jaki szalony mejkap se pierdykne