Grudzień za pasem, każda chce już być ze swoim bobasem! Mamusie XI-XII część XIX

[kia_mia]

Jagna za☠☠☠iscie wygladasz ĄĄĄ

[peperonik]

Napisane przez Pani_Jasiowa

Opitoliłam właśnie deser z koroną czekoladowy

Milenko śliczna ta wasza Laurka

Napisane przez madzius90

Witam się

Mój Syn dziś przechodzi samego siebie
Pół dnia wisiał mi na cycku, nie mogłam nic zrobić, bo przy piersi mi usypiał, a jak tylko go odłożyłam i wychodziłam z pokoju to od razu maruda się włączała albo pospał pół godziny i ryk I na dodatek przy każdym przewijaniu praktycznie histeria- jak nigdy
Teraz od pół godziny śpi, ciekawe kiedy się obudzi


A tak na marginesie- mam dość mieszkania z teściami pod jednym dachem
Odkąd urodził się Bartuś mam ich dość

przybijmy żółwika, ja tez mam ochote udusić teściową- iągle mówi do małej w męskiej formie: nie płakałem,co widziałem, jadłem ...
albo jak ja przebieram czy karmie to podchodzi i je raczka macha albo ja caluje i mala sie nie moze na jedzeniu skupic- no szlak mnie trafia
i oczywiscie ciagle : przkryj ja, uwazaj na nozki, zimno jej na tym przewijaku, podloz jej pieuche, zamknij drzwi jak ja kapiesz itd itd wszystko co zrobie komentuje powoli konczy mi sie cierpliwosc

Napisane przez kaaamila1

Milenko- śliczna Laurka Podobny ma kombinezon do Alicji

Napisane przez hania207

ale śmiesznie wygląda w tym kombinezonie

Napisane przez jagnna

Trampki. A na priv albumie zdj porno mojego 38tyg brzucha, i fota ze spaceru sprzed 2 tygodni

świetne są

gabi dobre,ze teraz to spadło,a nie jak mała będzie ufff farcik
tez chcialam ten kwiatek kupic,ale w koncu postawilismy stojacą lampe,ktora ma dwie żarówki i to był strzał w 10
jedna zarówka jest 1 watowa i swiecimy ja cala noc, daje lekkie swiatlo, taki połmrok,ale widze małej buzie i spokojniej spie,a drugą żarówkę, juz normalną zapalam w nocy do przewijania i jest bardzo wygodnie

ja po ciemku nie zasne, musze widziec Laurkę jak otworze oczy,uspokaja mnie jak widze,ze wszystko ok

[dzika_kaka]

Napisane przez peperonik

ja tez mam ochote udusić teściową- iągle mówi do małej w męskiej formie: nie płakałem,co widziałem, jadłem ...
albo jak ja przebieram czy karmie to podchodzi i je raczka macha albo ja caluje i mala sie nie moze na jedzeniu skupic- no szlak mnie trafia
i oczywiscie ciagle : przkryj ja, uwazaj na nozki, zimno jej na tym przewijaku, podloz jej pieuche, zamknij drzwi jak ja kapiesz itd itd wszystko co zrobie komentuje powoli konczy mi sie cierpliwosc

O raju co za babus...
A ta męska płeć to z czego jej się wzięła? Jakiś mechanizm wyparcia bo wnuka chciała czy co?

[jagnna]

Napisane przez dzika_kaka

JA-CHCĘ-TAKIE-TRAMPY!
Jakoś tak po tych Twoich porno zdjęciach nie widać, żebyś wpitalała na okrągło. Chuderlawa oszustka

Super, że jesteś zadowolona!
Teraz tylko musisz przekonać Eryczka, że różowy nie jest wcale taki zły

21:52 to idealna pora na smażenie spaghetti. Am am

Wpitalam, wpitalam...

Napisane przez Ma_majka

AAAAAAAAAA Coś Ci siedzi na brzuchu :brzyda l:
Nie rozlazł Ci się? Też kiedyś chciałam na brzuchu ale ze wzgl na plany ciążowe zrezygnowałam i zrobiłam na karku

A butki są super!!! Masz talent Babo

Nie rozlazł się, ale walczę o niego ostro. A powstał zanim jeszcze jakiekolwiek plany ciążowe miałam, więc teraz walczyć muszę.

[peperonik]

Napisane przez dzika_kaka

O raju co za babus...
A ta męska płeć to z czego jej się wzięła? Jakiś mechanizm wyparcia bo wnuka chciała czy co?

nie to od jej okreslen np trusiek
co robiles truśku?
ale mnie wkurza

anetka jeszcze raz gratulacje,a Eryk niespodziankę zrobił niesamowitą

może któraś mi zrobi zastrzyk,bo już mi się ręce trzęsą jak mam robić ,a jeszcze 8 sztuk mi zostało ehh biore się w garść i do dzieła

[jagnna]

Napisane przez kia_mia

Jagna za☠☠☠iscie wygladasz ĄĄĄ

oj tam oj tam
(zawstydziłam się)

Napisane przez peperonik

przybijmy żółwika, ja tez mam ochote udusić teściową- iągle mówi do małej w męskiej formie: nie płakałem,co widziałem, jadłem ...
albo jak ja przebieram czy karmie to podchodzi i je raczka macha albo ja caluje i mala sie nie moze na jedzeniu skupic- no szlak mnie trafia
i oczywiscie ciagle : przkryj ja, uwazaj na nozki, zimno jej na tym przewijaku, podloz jej pieuche, zamknij drzwi jak ja kapiesz itd itd wszystko co zrobie komentuje powoli konczy mi sie cierpliwosc






świetne są

gabi dobre,ze teraz to spadło,a nie jak mała będzie ufff farcik
tez chcialam ten kwiatek kupic,ale w koncu postawilismy stojacą lampe,ktora ma dwie żarówki i to był strzał w 10
jedna zarówka jest 1 watowa i swiecimy ja cala noc, daje lekkie swiatlo, taki połmrok,ale widze małej buzie i spokojniej spie,a drugą żarówkę, juz normalną zapalam w nocy do przewijania i jest bardzo wygodnie

ja po ciemku nie zasne, musze widziec Laurkę jak otworze oczy,uspokaja mnie jak widze,ze wszystko ok

Moja babcia tak o moim siostrzeńcu mówi, tylko per ONA. Fakt - ma kobita 87 lat, ale kumata jest jeszcze aż za bardzo No i podchodzi do Szymka i co robiłAś, co zjadłAś, itd.. A moją siostrę trafia szlag

[Gabi2]

Peperonik no to tez masz przejścia z teściowa, rany oby mojej nie odwalilo cudne zdjęcie w avatarku

Ja z kolei nie lubie dla dziewczynki określenia niunia i jego wszystkich odmian, po prostu tak mnie to irytuje ze aż nawet jak to pisze to cała chodzę , a moi rodzice o córce brata tylko niunia to, niuncia tamto itd, więc juz dawno temu powiedział im ze po prostu maja zakaz na to słowo i ostatnio ojciec do mnie glaszczac po brzuchu "jak tam niunia" aaaaaaa myślałam ze padne, szybko sie skapnal i powiedział zapomniałem ale na serio nie wiem czemu to tak popularne określenie wzbudza we mnie taka agresję

[dzika_kaka]

Napisane przez peperonik

nie to od jej okreslen np trusiek
co robiles truśku?
ale mnie wkurza

Z królikiem mi się to kojarzy. 3/4 królików nazywa się trusia albo trusiek
A właśnie miałam Wam zdjęcie królika wstawić ale ni mam kabla od telefonu, jak znajdę to wstawię, bo wybitnie fotogeniczne bydlę
I ku pokrzepieniu serc dla grubasów, tych prawdziwych a nie oszukanych , chciałam wrzucić swoją fotę do albumu, jakem prawdziwy grubas. Ale mnie wywala. Cóż, nie dla psa kiełbasa

[kia_mia]

Napisane przez peperonik

nie to od jej okreslen np trusiek
co robiles truśku?
ale mnie wkurza

anetka jeszcze raz gratulacje,a Eryk niespodziankę zrobił niesamowitą

może któraś mi zrobi zastrzyk,bo już mi się ręce trzęsą jak mam robić ,a jeszcze 8 sztuk mi zostało ehh biore się w garść i do dzieła

Jejku jaki zastrzyk????

[peperonik]

jagna super brzuszek
a zdjecie ślubne odlotowe, az sie poszaleć by chciało
dobrze,ze mąż w pracy, bo i tak jeszcze nie mogę

zastrzyki mam przeciwzakrzepowe, bo mam troche zylakow i mi po porodzie dali dwa ,a do domu 20!!!

[dzika_kaka]

Napisane przez Gabi2

ale na serio nie wiem czemu to tak popularne określenie wzbudza we mnie taka agresję

Ja tak mam jak laska do faceta albo facet do laski mówi "MISIU"

[kia_mia]

Napisane przez Gabi2

Peperonik
Ja z kolei nie lubie dla dziewczynki określenia niunia i jego wszystkich odmian, po prostu tak mnie to irytuje ze aż nawet jak to pisze to cała chodzę , a moi rodzice o córce brata tylko niunia to, niuncia tamto itd, więc juz dawno temu powiedział im ze po prostu maja zakaz na to słowo i ostatnio ojciec do mnie glaszczac po brzuchu "jak tam niunia" aaaaaaa myślałam ze padne, szybko sie skapnal i powiedział zapomniałem ale na serio nie wiem czemu to tak popularne określenie wzbudza we mnie taka agresję

Ja tez tego nie znosze.... okropne !!!!!

[kia_mia]

Napisane przez dzika_kaka

Ja tak mam jak laska do faceta albo facet do laski mówi "MISIU"

ja tak mowie jak chce wkurzyc

[kia_mia]

Ale bardzo rzadko sie to zdarza ;p

[jagnna]

Aaaaaaa....
Miałam wam wrzucić fotkę bujaczka z testerką
To wrzucam:

[jagnna]

Napisane przez dzika_kaka

Ja tak mam jak laska do faceta albo facet do laski mówi "MISIU"

Ja tak do mojego męża nagminnie mówię, ale tak samo jak 99% osób które go zna. Nawet jego własny szef tak na niego mówi Po 1. - małżonek mój ma na imię Michał, po 2. no kurde pasuje to do niego, bo on taki miśkowaty jest pocieszny w sensie (zabiłby mnie jakby to przeczytał, więc ććśśśśśś)
Chociaż ostatnio się zbuntowałam i zaczęłam mówić do niego Michu, żeby nie było, że tak mówię jak wszyscy. A jak jestem na niego mega zła to mówię: Michale.

[peperonik]

Napisane przez dzika_kaka

Ja tak mam jak laska do faceta albo facet do laski mówi "MISIU"

my sobie z mężem "misiujemy" ale my takie miśki prawdziwe jesteśmy

gabi dziękuje

a określenia "niunia" też nie lubie,ale juz bym bardziej zniosła niż te męskie końcówki
a już szczytem jest jak każdemu powtarza: no jakby dziecka nie mieli!!
fakt,ze mała jest w miare grzeczna,ale wszystko sie wokol niej kreci, co 2-3h karmienie, siedzi po 40minut na cyckach,co chwila pranie,bo uleje,nasika,a jak pranie to i prasowanie, robienie mleka, kąpanie, przebieranie itd nie żebym narzekała,ale na pewno nie jakbyśmy dziecka nie mieli!! Tesciowa wychodzi na 5 minut do niej popierniczy coś o trusku i zamyka sie w pokoju, to co moze wiedziec co ja robie,a kazdemu gada ten glupi tekst. Tylko jak z psami ide czy do sklepu to się przydaje,bo sie nia opiekuje i to jedyny plus jej obecnosci.

[dzika_kaka]

ALe mi chodzi o takie słodko-pierdzące MISIU. misiu pysiu. s.r.a.k.a

Napisane przez jagnna

Ja tak do mojego męża nagminnie mówię, ale tak samo jak 99% osób które go zna. Nawet jego własny szef tak na niego mówi Po 1. - małżonek mój ma na imię Michał, po 2. no kurde pasuje to do niego, bo on taki miśkowaty jest pocieszny w sensie (zabiłby mnie jakby to przeczytał, więc ććśśśśśś)
Chociaż ostatnio się zbuntowałam i zaczęłam mówić do niego Michu, żeby nie było, że tak mówię jak wszyscy. A jak jestem na niego mega zła to mówię: Michale.

Ja tam do mojego mówię Zdzichu i uważam, że to bardzo czułe
Bo z chrztu to ma Mariusz.

Napisane przez peperonik

a już szczytem jest jak każdemu powtarza: no jakby dziecka nie mieli!!
fakt,ze mała jest w miare grzeczna,ale wszystko sie wokol niej kreci, co 2-3h karmienie, siedzi po 40minut na cyckach,co chwila pranie,bo uleje,nasika,a jak pranie to i prasowanie, robienie mleka, kąpanie, przebieranie itd nie żebym narzekała,ale na pewno nie jakbyśmy dziecka nie mieli!! Tesciowa wychodzi na 5 minut do niej popierniczy coś o trusku i zamyka sie w pokoju, to co moze wiedziec co ja robie,a kazdemu gada ten glupi tekst. Tylko jak z psami ide czy do sklepu to się przydaje,bo sie nia opiekuje i to jedyny plus jej obecnosci.

Daj Ci boziu cierpliwości kochana... Jednak teściowe to są strasznie specyficzne stworzenia... Im dalej są tym lepiej.

[peperonik]

Napisane przez jagnna

Aaaaaaa....
Miałam wam wrzucić fotkę bujaczka z testerką
To wrzucam:

jaka testerka czadowa
mamy ten sam lezaczek,tylko inny kolor i nasz pies nie wiedzial,ze to sie buja i wskoczyl,ale sie zdziwil jak sie ruszylo
lezaczek jest superowy, jestem z niego bardzo zadowolona

cos ta moja córcia kiepsko śpi od 20, stęka ,jęczy,mruczy i budzi się co jakiś czas i na cycka hop,a po 10 minutach znow spi. Chyba ja brzuszek meczy,bo nie zrobila dzis kupki jeszcze i mnie martwi jutro chyba kupie jej czopki jak nie zrobi

jak do męża po imieniu powiem,to wie ,ze ma przesrane

[kia_mia]

Napisane przez dzika_kaka

ALe mi chodzi o takie słodko-pierdzące MISIU. misiu pysiu. s.r.a.k.a



Ja tam do mojego mówię Zdzichu i uważam, że to bardzo czułe
Bo z chrztu to ma Mariusz.




Daj Ci boziu cierpliwości kochana... Jednak teściowe to są strasznie specyficzne stworzenia... Im dalej są tym lepiej.

Ja do.mojej psy mowie misia, albo pysia, albo misia pysia

Do meza mowie zazwyczaj: patologio, patolu

[hania207]

Napisane przez Gabi2

Peperonik no to tez masz przejścia z teściowa, rany oby mojej nie odwalilo cudne zdjęcie w avatarku

Ja z kolei nie lubie dla dziewczynki określenia niunia i jego wszystkich odmian, po prostu tak mnie to irytuje ze aż nawet jak to pisze to cała chodzę , a moi rodzice o córce brata tylko niunia to, niuncia tamto itd, więc juz dawno temu powiedział im ze po prostu maja zakaz na to słowo i ostatnio ojciec do mnie glaszczac po brzuchu "jak tam niunia" aaaaaaa myślałam ze padne, szybko sie skapnal i powiedział zapomniałem ale na serio nie wiem czemu to tak popularne określenie wzbudza we mnie taka agresję

też nie lubie tego określenia
źle mi sie kojarzy

Napisane przez peperonik

jagna super brzuszek
a zdjecie ślubne odlotowe, az sie poszaleć by chciało
dobrze,ze mąż w pracy, bo i tak jeszcze nie mogę

zastrzyki mam przeciwzakrzepowe, bo mam troche zylakow i mi po porodzie dali dwa ,a do domu 20!!!

współczuje tych zastrzyków


zjadłam własnie kilka kostek czekolady

[Gabi2]

Ciekawa jestem czy jak moja tesciowka zacznie cos odwalac to Tz zwróci jej uwagę, ale sama nie wiem bo pamietam jak przez chyba dwa miesiące zarlismy co weekend obrzydliwe ciasto jej wymyslu, ktore stawalo nam w gardle, i az strach byl do niej jezdzic :d mnie nie wypadało a Tz sie bal...Kurcze ja swojej mamie jestem w stanie jakoś zwrócić delikatnie uwagę na pewne kwestie, ale facet swojej matce oj juz inna sprawa.

Mój Tz twierdzi ze niunia kojarzy mu sie z panią do towarzystwa

[kia_mia]

Napisane przez Gabi2

Ciekawa jestem czy jak moja tesciowka zacznie cos odwalac to Tz zwróci jej uwagę, ale sama nie wiem bo pamietam jak przez chyba dwa miesiące zarlismy co weekend obrzydliwe ciasto jej wymyslu, ktore stawalo nam w gardle, i az strach byl do niej jezdzic :d mnie nie wypadało a Tz sie bal...Kurcze ja swojej mamie jestem w stanie jakoś zwrócić delikatnie uwagę na pewne kwestie, ale facet swojej matce oj juz inna sprawa.

O mAtko współczuję tego ciasta
Ja swojej mamie mowie prosto z mostu nie ma co sie pierdzielic. Teściowej nie bo glupio mi, ale.jak ma jakis cudny pomysl i wciska mi cos okropnego to zawsze tz mnie ratuje i mowi tez prosto z mostu.ze.to jest ohydne itp ale jak go nie ma w poblizu to czasami ciezko mi jest czegosc jej odmowic

[jagnna]

Napisane przez dzika_kaka

ALe mi chodzi o takie słodko-pierdzące MISIU. misiu pysiu. s.r.a.k.a

Ja tam do mojego mówię Zdzichu i uważam, że to bardzo czułe
Bo z chrztu to ma Mariusz.

Daj Ci boziu cierpliwości kochana... Jednak teściowe to są strasznie specyficzne stworzenia... Im dalej są tym lepiej.

Napisane przez peperonik

jaka testerka czadowa
mamy ten sam lezaczek,tylko inny kolor i nasz pies nie wiedzial,ze to sie buja i wskoczyl,ale sie zdziwil jak sie ruszylo
lezaczek jest superowy, jestem z niego bardzo zadowolona

cos ta moja córcia kiepsko śpi od 20, stęka ,jęczy,mruczy i budzi się co jakiś czas i na cycka hop,a po 10 minutach znow spi. Chyba ja brzuszek meczy,bo nie zrobila dzis kupki jeszcze i mnie martwi jutro chyba kupie jej czopki jak nie zrobi

jak do męża po imieniu powiem,to wie ,ze ma przesrane

No właśnie. Wie że coś przeskrobał i sie stara wtedy. Czuje powagę sytuacji

Napisane przez kia_mia

Ja do.mojej psy mowie misia, albo pysia, albo misia pysia

Do meza mowie zazwyczaj: patologio, patolu

hahha ciekawie to musi brzmieć: Cześć patologio, jak ci minął dzień?

[dzika_kaka]

Napisane przez jagnna

Miałam wam wrzucić fotkę bujaczka z testerką

Miałam se taki nabyć ale w końcu coś przytulę od koleżanki z pracy, niespodziewajkę jakąś. Mam nadzieję, że bez kota

Napisane przez kia_mia

Do meza mowie zazwyczaj: patologio, patolu

Soł romantik

Napisane przez Gabi2

Ciekawa jestem czy jak moja tesciowka zacznie cos odwalac to Tz zwróci jej uwagę, ale sama nie wiem bo pamietam jak przez chyba dwa miesiące zarlismy co weekend obrzydliwe ciasto jej wymyslu, ktore stawalo nam w gardle, i az strach byl do niej jezdzic :d mnie nie wypadało a Tz sie bal...Kurcze ja swojej mamie jestem w stanie jakoś zwrócić delikatnie uwagę na pewne kwestie, ale facet swojej matce oj juz inna sprawa.

Bo facet to albo ma wrażenie, że jak się o problemie nie rozmawia to on nie istnieje albo dla świętego spokoju woli po prostu przemilczeć i tyle. Głupie te dziady

[jagnna]

Napisane przez kia_mia

O mAtko współczuję tego ciasta
Ja swojej mamie mowie prosto z mostu nie ma co sie pierdzielic. Teściowej nie bo glupio mi, ale.jak ma jakis cudny pomysl i wciska mi cos okropnego to zawsze tz mnie ratuje i mowi tez prosto z mostu.ze.to jest ohydne itp ale jak go nie ma w poblizu to czasami ciezko mi jest czegosc jej odmowic

Ja mojej musiałam się nauczyć odmawiać i mówić prosto z mostu, bo się gustami i charakterami całkowicie rozmijamy A poza tym jakąś taką dziką satysfakcję czułam jak ona się nad czymś rozpływała w zachwytach, a ja ją gasiłam krótkim: nie podoba mi się Ale ja z tych piz.dow.atych jestem

[kia_mia]

Napisane przez jagnna

hahha ciekawie to musi brzmieć: Cześć patologio, jak ci minął dzień?

Napisane przez dzika_kaka

Soł romantik

serio tak juz z pol roku sie to utrzymuje on do mnie tez tak mowi patola albo patologia

[dzika_kaka]

Napisane przez jagnna

Ale ja z tych piz.dow.atych jestem

Pitolisz

[Gabi2]

Lecę spac bo maz wrócił więc spokojna jestem, dzisiaj go juz nie będę molestowala, ale jutro chyba mu nie daruje

[Ma_majka]

Napisane przez Gabi2

Ja z kolei nie lubie dla dziewczynki określenia niunia i jego wszystkich odmian, po prostu tak mnie to irytuje ze aż nawet jak to pisze to cała chodzę , a moi rodzice o córce brata tylko niunia to, niuncia tamto itd, więc juz dawno temu powiedział im ze po prostu maja zakaz na to słowo i ostatnio ojciec do mnie glaszczac po brzuchu "jak tam niunia" aaaaaaa myślałam ze padne, szybko sie skapnal i powiedział zapomniałem ale na serio nie wiem czemu to tak popularne określenie wzbudza we mnie taka agresję

Może jakaś trauma z dzieciństwa