Łóżkowe "wpadki" - Strona 153 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Seks

Notka

Seks Tutaj porozmawiasz o seksie. Masz pytania związane z życiem seksualnym lub szukasz porady? Dołącz do nas. Podziel się doświadczeniem, dodaj opinię.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2012-12-03, 20:12   #4561
monroeist
Raczkowanie
 
Avatar monroeist
 
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 157
Dot.: Łóżkowe "wpadki"

Cytat:
Napisane przez mesarka Pokaż wiadomość
Dziewczyny, nie róbcie znowu offtopu na wątku o Łóżkowych wpadkach.
sorry, już nie będę

jak ktoś jest ciekaw tematu to można założyć nowy wątek
monroeist jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-04, 01:10   #4562
ciri15
Ekspert od Dupy Strony
 
Avatar ciri15
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 20 778
Dot.: Łóżkowe "wpadki"

Cytat:
Napisane przez monroeist Pokaż wiadomość
czy jest "zbyt rzeczywiste" to w życiu zależy od partnera

seks to potrafi być "coś mistycznego, prawie jak magia"

i to nawet seks o katolicku, jeśli się dobrze wybierze męża, rzekłbym że nawet po katolicku są większe szanse na magię niż w innych układach

tak po prostu JEST, że seks świecki by tak rzec nie ma tego smaku i magii co seks w otoczce duchowości a w żadnej innej popularnej obecnie tradycji duchowej akt seksualny nie jest tak dowartościowany duchowo jak w katolicyzmie

dobre bzykanie to jest nieomal przykazanie Boże i święty rytuał tak tak!

o tym się nie mówiło kiedyś ze względu na dziedzictwo drobnomieszczańskiej pruderii , ale to się zmienia, te książki reklamowane jako "katolicka kamasutra" to nie są wcale żarty
Nie zgodzę się.

TŻowi kiedyś katecheta na lekcji powiedział, że seks nie jest romantyczny. Wtedy, jako dziewica, myślałam, że ten katecheta ściemnia, chcąc zniechęcić do seksu.

Ale, kurde, on wcale nie kłamał.


Edit: sorry, żem się odezwała nie w temacie
__________________
Jak na św. Hieronima jest deszcz albo go ni ma, to na św. Szczepana pada albo nie pada.


Edytowane przez ciri15
Czas edycji: 2012-12-04 o 01:12
ciri15 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-04, 05:49   #4563
Carmela_
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-10
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 383
Dot.: Łóżkowe "wpadki"

Cytat:
Napisane przez Capresse Pokaż wiadomość
Eeee, coś kręcisz. Mi się seks zagorzałych katolików kojarzy z łamaniem przykazań i co "co ja powiem na spowiedzi?!" Zresztą co ma magia do religii i wiary? Wierząca nie jestem, a takie cuda i magię w łóżka doświadczałam, że bogom i kościołom się o tym nie śniło. Ta magia faktycznie może się wiązać z uduchowieniem, ale uduchowienie nie musi się wiązać z kościołem.
Bo?Kościół sam zachęca do seksu małżeńskiego,bo to spaja związek i służy prokreacji.Od kiedy też małżonkowie muszą sie ze seksu spowiadać?WTF?
Carmela_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-04, 06:37   #4564
Rodzynka1989
Zakorzenienie
 
Avatar Rodzynka1989
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Bremerhaven (De)
Wiadomości: 13 096
GG do Rodzynka1989
Dot.: Łóżkowe "wpadki"

Cytat:
Napisane przez ciri15 Pokaż wiadomość
TŻowi kiedyś katecheta na lekcji powiedział, że seks nie jest romantyczny. Wtedy, jako dziewica, myślałam, że ten katecheta ściemnia, chcąc zniechęcić do seksu.

Ale, kurde, on wcale nie kłamał.
No to chyba zależy u kogo. Jak dla mnie akt seksualny może być romantyczny.

Ale faktycznie rozmowa nie na ten wątek, więc przepraszam za OT
__________________
Rodzynka1989 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-04, 07:34   #4565
klempaa
Zakorzenienie
 
Avatar klempaa
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z kupy gruzu
Wiadomości: 18 377
Dot.: Łóżkowe "wpadki"

Cytat:
Napisane przez Carmela_ Pokaż wiadomość
Bo?Kościół sam zachęca do seksu małżeńskiego,bo to spaja związek i służy prokreacji.Od kiedy też małżonkowie muszą sie ze seksu spowiadać?WTF?

No czasem muszą.

Jak uprawiają seks z zabezpieczeniem, jak uprawiają seks nie chcąc dziecka, jak uprawiają seks tylko dla swojej przyjemności, jak wytrysk nie ma miejsca w pochwie itd itp. To jest dla mnie dopiero bzdura wszechczasów.
__________________
Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę.
Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania.
Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się.


Śledź też pies! - blogujemy


klempaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-04, 08:18   #4566
monroeist
Raczkowanie
 
Avatar monroeist
 
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 157
Dot.: Łóżkowe "wpadki"

Cytat:
Napisane przez ciri15 Pokaż wiadomość
Nie zgodzę się.

TŻowi kiedyś katecheta na lekcji powiedział, że seks nie jest romantyczny. Wtedy, jako dziewica, myślałam, że ten katecheta ściemnia, chcąc zniechęcić do seksu.

Ale, kurde, on wcale nie kłamał.


Edit: sorry, żem się odezwała nie w temacie

katecheta KRETYN TOTALNY i SZKODNIK a Ty po prostu jeszcze tego nie doświadczyłaś

poczytaj Pieśń nad Pieśniami - taka księga w Biblii

a temat ważny na tyle, że nie musimy przepraszać za OT
monroeist jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-04, 08:22   #4567
klempaa
Zakorzenienie
 
Avatar klempaa
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z kupy gruzu
Wiadomości: 18 377
Dot.: Łóżkowe "wpadki"

Cytat:
Napisane przez monroeist Pokaż wiadomość
a temat ważny na tyle, że nie musimy przepraszać za OT
__________________
Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę.
Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania.
Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się.


Śledź też pies! - blogujemy


klempaa jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2012-12-04, 08:30   #4568
monroeist
Raczkowanie
 
Avatar monroeist
 
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 157
Dot.: Łóżkowe "wpadki"

Cytat:
Napisane przez klempaa Pokaż wiadomość
No czasem muszą.
Jak uprawiają seks z zabezpieczeniem, jak uprawiają seks nie chcąc dziecka, jak uprawiają seks tylko dla swojej przyjemności, jak wytrysk nie ma miejsca w pochwie itd itp. To jest dla mnie dopiero bzdura wszechczasów.

bzdury to ludzie opowiadają o katolickiej etyce seksualnej, także rozmaici po**bani katecheci itp., normalnie można pi**dolnąć jak się to czyta

to nie takie proste wszystko, wcale nie zawsze katolik musi chcieć dziecka, kiedy się się kocha, to nieprawda i nonsens

katolik ma się świadomie decydować na bycie rodzicem wtedy kiedy jest czas na to

ponadto dla katolików sex dla przyjemności w małżeństwie jest 100% OK - STO PROCENT OK

a w szczególności co do zakazu wytrysku poza pochwą - to jest ogólna zasada dla kretynów bez rozumu (których nie brakuje a też muszą być jakieś zasady dla nich)

a prawda taka jeśli wytrysk poza pochwą nie jest w celu uniknięcia wytrysku w pochwie - czyli nie jako metoda antykoncepcji - ale normalnie dla przyjemności partnerów jako część ich współżycia - raz wytrysk w pochwie innym razem gdzie indziej gdzie nam to akurat sprawia radość - to nie jesten to żaden grzech dla katolika

ŻADEN

jedyne zakazy - znowu to są ogólen zasady a każdy przypadek moralnie w katolicyzmie ocenia się osobno i konkretnie - dotyczą chemicznej j mechanicznej antykoncepcji

ale i tutaj - SYSTEMATYCZNEJ a nie okazjonalnej, jeśli się użyje gumy sporadycznie to nie jest ŻADEN GRZECH

moim zdaniem te zakazy i tak nie mają sensu, ale w katolickim małżeństwie można sobie z nimi poradzić i cieszyć się seksem na 100%

bo rozkosz seksualna jest w katolicyzmie OBOWIĄZKIEM MAŁŻEŃSKIM włącznie z tym, że np. jeśli facet dojdzie przed żoną to ma MORALNY OBOWIĄZEK zaspokoić ją np. oralnie za pomocą zabawki itp.

TAK TAK

więc proszę z góry nie pierniczyć bzdur
monroeist jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-04, 08:34   #4569
Nussbeisser
BAN stały
 
Avatar Nussbeisser
 
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 345
Dot.: Łóżkowe "wpadki"

No dziewczyny tu piszą o faux pas w czasie cunningulus ja nie mam takich obaw bo zawsze przed idę do wc.

Edytowane przez Nussbeisser
Czas edycji: 2012-12-04 o 15:00
Nussbeisser jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-04, 08:50   #4570
klempaa
Zakorzenienie
 
Avatar klempaa
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z kupy gruzu
Wiadomości: 18 377
Dot.: Łóżkowe "wpadki"

Cytat:
Napisane przez monroeist Pokaż wiadomość
bzdury to ludzie opowiadają o katolickiej etyce seksualnej, także rozmaici po**bani katecheci itp., normalnie można pi**dolnąć jak się to czyta

to nie takie proste wszystko, wcale nie zawsze katolik musi chcieć dziecka, kiedy się się kocha, to nieprawda i nonsens

katolik ma się świadomie decydować na bycie rodzicem wtedy kiedy jest czas na to

ponadto dla katolików sex dla przyjemności w małżeństwie jest 100% OK - STO PROCENT OK

a w szczególności co do zakazu wytrysku poza pochwą - to jest ogólna zasada dla kretynów bez rozumu (których nie brakuje a też muszą być jakieś zasady dla nich)

a prawda taka jeśli wytrysk poza pochwą nie jest w celu uniknięcia wytrysku w pochwie - czyli nie jako metoda antykoncepcji - ale normalnie dla przyjemności partnerów jako część ich współżycia - raz wytrysk w pochwie innym razem gdzie indziej gdzie nam to akurat sprawia radość - to nie jesten to żaden grzech dla katolika

ŻADEN

jedyne zakazy - znowu to są ogólen zasady a każdy przypadek moralnie w katolicyzmie ocenia się osobno i konkretnie - dotyczą chemicznej j mechanicznej antykoncepcji

ale i tutaj - SYSTEMATYCZNEJ a nie okazjonalnej, jeśli się użyje gumy sporadycznie to nie jest ŻADEN GRZECH

moim zdaniem te zakazy i tak nie mają sensu, ale w katolickim małżeństwie można sobie z nimi poradzić i cieszyć się seksem na 100%

bo rozkosz seksualna jest w katolicyzmie OBOWIĄZKIEM MAŁŻEŃSKIM włącznie z tym, że np. jeśli facet dojdzie przed żoną to ma MORALNY OBOWIĄZEK zaspokoić ją np. oralnie za pomocą zabawki itp.

TAK TAK

więc proszę z góry nie pierniczyć bzdur

Żeby nie tworzyć OT - poproszę o źródła tych infrmacji na priv, ewentualnie załozenie nowego wątku.
__________________
Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę.
Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania.
Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się.


Śledź też pies! - blogujemy


klempaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-04, 08:58   #4571
monroeist
Raczkowanie
 
Avatar monroeist
 
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 157
Dot.: Łóżkowe "wpadki"

Cytat:
Napisane przez klempaa Pokaż wiadomość
Żeby nie tworzyć OT - poproszę o źródła tych infrmacji na priv, ewentualnie załozenie nowego wątku.

mam prośbę - Ty załóż Ok? i chętnie pogadam
monroeist jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-12-04, 10:39   #4572
mesarka
MUSEarka
 
Avatar mesarka
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Rivia
Wiadomości: 10 557
Dot.: Łóżkowe "wpadki"

Cytat:
Napisane przez monroeist Pokaż wiadomość
a temat ważny na tyle, że nie musimy przepraszać za OT
W takim razie Cię zgłaszam, bo mam już kufa tego DOSYĆ!!! Dywagacje na temat świętości i mistyczności seksu przenieście sobie na inny wątek. My tu o pierdzeniu, sikaniu i zawalaniu się łóżek piszemy, a Wy tu z Bilbią wyjeżdżacie.
mesarka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-04, 12:40   #4573
KaKa2061
Raczkowanie
 
Avatar KaKa2061
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 173
Dot.: Łóżkowe "wpadki"

Przypomniało mi się jeszcze jedno. Nie jest to jakaś tam wpadka, ale mi zrobiło się głupio... Kiedyś byłam w mieszkaniu tż (ma swoje) i też jakoś się złożyło, że akurat ojciec do niego na 3 dni przyjechał no i wtedy też pierwszy raz zostałam u tż na noc. (muszę tu dodać, że jego ojciec jest bardzo wierzący i silnie praktykujący, ale proszę nie mylić z moher commando) Rano się budzimy, leżymy sobie jeszcze grzecznie w łóżku i rozmawiamy. Nagle wpada jego ojciec - tak patrzy dziwnie (chyba nie wiedział, że jestem) i mówi do mojego "Dlaczego wlazłeś DZIEWCZYNCE do łóżka?" Ja w tym momencie strzeliłam oczywiście buraka...
__________________
21.11.2012r.

12.11.2016r.
KaKa2061 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-04, 15:06   #4574
rnm
Wtajemniczenie
 
Avatar rnm
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 2 020
Dot.: Łóżkowe "wpadki"

Cytat:
Napisane przez mesarka Pokaż wiadomość
W takim razie Cię zgłaszam, bo mam już kufa tego DOSYĆ!!! Dywagacje na temat świętości i mistyczności seksu przenieście sobie na inny wątek. My tu o pierdzeniu, sikaniu i zawalaniu się łóżek piszemy, a Wy tu z Bilbią wyjeżdżacie.
zgadzam się

a co do ostatniej wpadki, to kiedyś pojechałam do bliskiego kolegi do innego miasta. jego rodzice nie mieli nic przeciwko, ugościli mnie naprawdę bardzo uprzejmie, oprócz tego, że........ pościelili mi w pokoju na drugim końcu domu (!) i o 22 kazali tam iść byłam tam jeszcze z innym znajomym i oczywiście chłopcy mogli spać w jednym pokoju. kolega był mocno zdezorientowany sytuacją nie mieliśmy w planach niczego niecnego. Ich dom, ich zasady.
__________________
...jak chłopu zależy, to żeby skały srały, a mury pękały, to znajdzie czas i sposób, żeby się z tobą skontaktować


rnm jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-04, 15:17   #4575
coff3ina
Zadomowienie
 
Avatar coff3ina
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: szkocka krata
Wiadomości: 1 769
Dot.: Łóżkowe "wpadki"

Cytat:
Napisane przez rnm Pokaż wiadomość
zgadzam się

a co do ostatniej wpadki, to kiedyś pojechałam do bliskiego kolegi do innego miasta. jego rodzice nie mieli nic przeciwko, ugościli mnie naprawdę bardzo uprzejmie, oprócz tego, że........ pościelili mi w pokoju na drugim końcu domu (!) i o 22 kazali tam iść byłam tam jeszcze z innym znajomym i oczywiście chłopcy mogli spać w jednym pokoju. kolega był mocno zdezorientowany sytuacją nie mieliśmy w planach niczego niecnego. Ich dom, ich zasady.
To samo w domu mojego faceta co tam, ze mieszkamy razem grunt to udawac przed sasiadami
__________________
To nie tak że nie mam czasu, ale wiesz po prostu nie chce mi się handryczyć na forum.


https://www.facebook.com/thefeelgoodplace1
coff3ina jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-04, 15:18   #4576
201701300922
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 9 327
Dot.: Łóżkowe "wpadki"

Cytat:
Napisane przez rnm Pokaż wiadomość
zgadzam się

a co do ostatniej wpadki, to kiedyś pojechałam do bliskiego kolegi do innego miasta. jego rodzice nie mieli nic przeciwko, ugościli mnie naprawdę bardzo uprzejmie, oprócz tego, że........ pościelili mi w pokoju na drugim końcu domu (!) i o 22 kazali tam iść byłam tam jeszcze z innym znajomym i oczywiście chłopcy mogli spać w jednym pokoju. kolega był mocno zdezorientowany sytuacją nie mieliśmy w planach niczego niecnego. Ich dom, ich zasady.
Miałam kiedyś całkiem podobną sytuację Spotykałam się już jakiś czas z facetem. Raz byłam w jego miejscowości na grillu u jego koleżanki. Nie chciał, żebym sama wracała po nocy (choć teoretycznie miałam czym wrócić). Porozmawiał wcześniej z rodzicami i zostałam u niego w domu na noc. Miałam pościelone łóżko w osobnym pokoju, a on spał przy rodzicach W dodatku z tego pokoju w którym ja spałam było przejście do łazienki.
To ich dom, więc szanuję ich zasady, ale troszkę śmiać mi się chciało
201701300922 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-04, 15:21   #4577
Nuova
( ͡° ͜ʖ ͡°)
 
Avatar Nuova
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 5 437
Dot.: Łóżkowe "wpadki"

Cytat:
Napisane przez Dysia1990 Pokaż wiadomość
Miałam kiedyś całkiem podobną sytuację Spotykałam się już jakiś czas z facetem. Raz byłam w jego miejscowości na grillu u jego koleżanki. Nie chciał, żebym sama wracała po nocy (choć teoretycznie miałam czym wrócić). Porozmawiał wcześniej z rodzicami i zostałam u niego w domu na noc. Miałam pościelone łóżko w osobnym pokoju, a on spał przy rodzicach W dodatku z tego pokoju w którym ja spałam było przejście do łazienki.
To ich dom, więc szanuję ich zasady, ale troszkę śmiać mi się chciało
To ja miałam jeszcze lepiej, bo nocowałam u TŻ po imprezie i jego mama pościeliła wszystkim gościom razem, w jednym pokoju, a mi jedynej w...pokoju młodszego brata TŻ, który ma 8 lat i śpi na piętrowym, dziecięcym łóżku
Nuova jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-04, 17:53   #4578
201701300922
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 9 327
Dot.: Łóżkowe "wpadki"

Cytat:
Napisane przez Nuova Pokaż wiadomość
To ja miałam jeszcze lepiej, bo nocowałam u TŻ po imprezie i jego mama pościeliła wszystkim gościom razem, w jednym pokoju, a mi jedynej w...pokoju młodszego brata TŻ, który ma 8 lat i śpi na piętrowym, dziecięcym łóżku
I spałaś na takim małym łóżku?
201701300922 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-04, 17:57   #4579
Nuova
( ͡° ͜ʖ ͡°)
 
Avatar Nuova
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 5 437
Dot.: Łóżkowe "wpadki"

Cytat:
Napisane przez Dysia1990 Pokaż wiadomość
I spałaś na takim małym łóżku?
Nigdy w życiu Od razu wysłałam TŻ na negocjacje i w końcu spałam tam gdzie wszyscy. Mama TŻ oczywiście tłumaczyła się, że niby dała mi najwygodniejsze miejsce, bo mnie lubi i chciała, żebym się w spokoju wyspała
Nuova jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-12-04, 17:58   #4580
Lilth
Raczkowanie
 
Avatar Lilth
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Racibórz
Wiadomości: 479
Dot.: Łóżkowe "wpadki"

Beknięcie podczas robienia loda,r aczej do dyskretnych one nie należało, i oczywiście pewnego pięknego wieczoru miałam straszną "głupawkę". Facet leżał na łóżku ale tak że stopami dotykał podłogi, ja klęczałam na pomiędzy jego nogami na ziemi, ogólnie przez cały czas nie umiałam powstrzymać się od śmiechu, lecz trzymałam się dzielnie, w momencie gdy TŻ doszedł, ja już kompletnie nie wytrzymałam, i wybuchnęłam naglę śmiechem opluwając przy okazji spermą, siebie, TŻ i wszystko naookoło. xd
__________________
matka chemia kocha swoje dzieci i nie pozwoli im umrzeć w samotności
Lilth jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-04, 19:15   #4581
201701300922
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 9 327
Dot.: Łóżkowe "wpadki"

Cytat:
Napisane przez Lilth Pokaż wiadomość
Beknięcie podczas robienia loda,r aczej do dyskretnych one nie należało, i oczywiście pewnego pięknego wieczoru miałam straszną "głupawkę". Facet leżał na łóżku ale tak że stopami dotykał podłogi, ja klęczałam na pomiędzy jego nogami na ziemi, ogólnie przez cały czas nie umiałam powstrzymać się od śmiechu, lecz trzymałam się dzielnie, w momencie gdy TŻ doszedł, ja już kompletnie nie wytrzymałam, i wybuchnęłam naglę śmiechem opluwając przy okazji spermą, siebie, TŻ i wszystko naookoło. xd
ha ha wyobraziłam to sobie
201701300922 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-04, 21:17   #4582
ciri15
Ekspert od Dupy Strony
 
Avatar ciri15
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 20 778
Dot.: Łóżkowe "wpadki"

Cytat:
Napisane przez KaKa2061 Pokaż wiadomość
Przypomniało mi się jeszcze jedno. Nie jest to jakaś tam wpadka, ale mi zrobiło się głupio... Kiedyś byłam w mieszkaniu tż (ma swoje) i też jakoś się złożyło, że akurat ojciec do niego na 3 dni przyjechał no i wtedy też pierwszy raz zostałam u tż na noc. (muszę tu dodać, że jego ojciec jest bardzo wierzący i silnie praktykujący, ale proszę nie mylić z moher commando) Rano się budzimy, leżymy sobie jeszcze grzecznie w łóżku i rozmawiamy. Nagle wpada jego ojciec - tak patrzy dziwnie (chyba nie wiedział, że jestem) i mówi do mojego "Dlaczego wlazłeś DZIEWCZYNCE do łóżka?" Ja w tym momencie strzeliłam oczywiście buraka...
Dziewczynko...

U mnie też niestety jak TŻ od święta(np. po sylwestrze) może zostać u mnie na noc, to mi każą spać w innym pokoju.
Ale ostatnio to omijamy. Niby, że TŻ się zasiedzi do nocy i śpimy na kanapie w ubraniach, a nad ranem on jedzie do domu.
No i to nie była wpadka, raczej śmieszne skojarzenie. Moja mała siostra była ostatnio chora i tata całą noc przy niej siedział, my u mnie w pokoju śpimy, tata wszedł koło 3 w nocy po taki ocieplacz, my się lekko przebudziliśmy. Tata, wychodząc, skomentował: "Wy jak zwykle w ubraniach śpicie". Po jakichś 3 minutach wolno obróciłam się do TŻ i takim zaspanym głosem, wciąż "śpiąc": "To co, mamy bez ubrań spać"?
__________________
Jak na św. Hieronima jest deszcz albo go ni ma, to na św. Szczepana pada albo nie pada.

ciri15 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-04, 21:25   #4583
rnm
Wtajemniczenie
 
Avatar rnm
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 2 020
Dot.: Łóżkowe "wpadki"

Cytat:
Napisane przez ciri15 Pokaż wiadomość
Tata, wychodząc, skomentował: "Wy jak zwykle w ubraniach śpicie". Po jakichś 3 minutach wolno obróciłam się do TŻ i takim zaspanym głosem, wciąż "śpiąc": "To co, mamy bez ubrań spać"?
widocznie taka jego wola
__________________
...jak chłopu zależy, to żeby skały srały, a mury pękały, to znajdzie czas i sposób, żeby się z tobą skontaktować


rnm jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-04, 21:36   #4584
ciri15
Ekspert od Dupy Strony
 
Avatar ciri15
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 20 778
Dot.: Łóżkowe "wpadki"

Cytat:
Napisane przez rnm Pokaż wiadomość
widocznie taka jego wola
muszę się poddać woli rodziciela
__________________
Jak na św. Hieronima jest deszcz albo go ni ma, to na św. Szczepana pada albo nie pada.

ciri15 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-04, 21:59   #4585
rnm
Wtajemniczenie
 
Avatar rnm
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 2 020
Dot.: Łóżkowe "wpadki"

Cytat:
Napisane przez ciri15 Pokaż wiadomość
muszę się poddać woli rodziciela
"tato, przecież sam tego chciałeś"
__________________
...jak chłopu zależy, to żeby skały srały, a mury pękały, to znajdzie czas i sposób, żeby się z tobą skontaktować


rnm jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-04, 22:18   #4586
9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 20 817
Dot.: Łóżkowe "wpadki"

Ja pamiętam jak na początku naszego związku, jeszcze gówniarze byliśmy, TŻ pierwszy raz spał u mnie. Oczywiście rodzice kazali mu rozłożyć materac u mnie w pokoju, TŻ się biedny gniótł przez całą noc, za mało miejsca miał i w ogóle prawie spać nie mógł. Rano rodzice się zdziwili, bo ponoć byli przekonani, że i tak go do wyra wciągnę, nawet do nas nie zaglądali
9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-04, 23:02   #4587
abralm
Zakorzenienie
 
Avatar abralm
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 4 098
GG do abralm
Dot.: Łóżkowe "wpadki"

Cytat:
Napisane przez Pastela92 Pokaż wiadomość
Jakiś czas temu zauważyłam w sklepie czarno-rozowe koronkowe majtki. Dwie kokardki z przodu, a z tylu jedna kokardka, na środku, no i wstążka, którą należało zawiązać. Wszystko to tworzyło, jak mi sie wydawalo, fajny efekt, ponieważ po zawiązaniu robiły się takie dwie dziurki na środku. Pomyślałam "Fajne. TŻ-towi też się na pewno spodobają. Biorę" Wzięłam. Minęło pare dni, ubrałam. Rozbieramy się, ja w tych majtkach, zachwycona, TŻ obraca mnie na brzuch i po chwili mówi: Kochanie, chyba majtki Ci się podarły. - Tak moje super ekstra majtki zachwyciły TŻ-ta
Miąłam tak samo, mam majteczki z rozcięciem zakończonym kokardką lub jakimś błyszczącym serduszkiem, na co moj TŻ dotykając ich mowi 'kochanie dziurka, porwały się'
Na poczatku naszego związku, przerażona gdy to usłyszałam sprawdzam czy mam porwane gatki, uff jednak nie, to te z "dziurką" fabryczną
__________________


abralm jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-05, 07:48   #4588
m.a.r.t.a
Zakorzenienie
 
Avatar m.a.r.t.a
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 13 215
Dot.: Łóżkowe "wpadki"

Cytat:
Napisane przez ciri15 Pokaż wiadomość
Tata, wychodząc, skomentował: "Wy jak zwykle w ubraniach śpicie". Po jakichś 3 minutach wolno obróciłam się do TŻ i takim zaspanym głosem, wciąż "śpiąc": "To co, mamy bez ubrań spać"?
Z ubraniami źle, bez ubrań też źle..ach ci rodzice .
__________________
Zmieniaj swoje życie
m.a.r.t.a jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-06, 13:07   #4589
petunia87
Raczkowanie
 
Avatar petunia87
 
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 206
Dot.: Łóżkowe "wpadki"

co wpadka to lepsza

Ja z moim TŻ dopiero zaczynamy przygody z "szaleństwami" ale stwierdzamy oboje, że chyba powinniśmy to robić w całkowicie pustym pokoju bez klamek i na podłodze bo ciągle coś dewastujemy ...



- ostatnio zahaczyłam nogą o kabel ładowarki i telefon ktory sie ładował rypnął z hukiem z wysokiego parapetu
- potem jak wstawałam zahaczyłam o puszki piwa bo sobie wypiliśmy (oczywiście rozlało się na podłogę ... na nasze ciuchy ;<)

niby niewiele ... ale znając życie najlepsze jeszcze przed Nami ;D
__________________
Znalazłam usta, których kształt kocham, gdy się śmieją

" I ślubuję Ci .... " 1.05.2016
petunia87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-06, 13:30   #4590
201803090921
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 4 538
Dot.: Łóżkowe "wpadki"

Przypomniało mi się na radosnej fali tegoż wątku....

Z moim pierwszym facetem postanowiliśmy zaszaleć ale nie na łóżku, tylko na podłodze. Szczegół, że obdarłam równo łokcie i kolana, szczegół, że obiłam kość ogonową, jakimś cudem rąbiąc nią w nogę od krzesła...najlepsze zostawiłam na koniec: ja na plecach, chłop na mnie, w połowie wsunięci pod biurko - przy którymś z kolei, mocnym pchnięciu przygrzałam głową w ścianę i ugryzłam się w usta. Chłop na widok moich zakrwawionych ust poderwał się, coby chusteczkę podać, ale zapomniał, że nadal do połowy jest pod biurkiem. Przywalił głową i plecami w blat od spodu, aż większość rzeczy, które na nim stały, poleciała malowniczo na ziemię (w tym kubek z herbatą, która zachlapała jasny dywan).
201803090921 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Seks


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:54.