Grudzień za pasem, każda chce już być ze swoim bobasem! Mamusie XI-XII część XIX

[emylka86]

Napisane przez T'ai

tak mnie dziś właśnie lekarz uspokajał że może dojść do 3800 a może i do 4kg ale wszystko przed porodem jest sprawdzane i w trakcie monitorowane jak idzie rozwarcie itd jak postępuje poród i czy da radę sn

ja mojego też jutro o takie szczegóły wypytam...

[ausente]

Napisane przez kaaamila1

Hej Laseczki

Mała wisi mi na cycu i pisze jedna reka

Moje dziecko przestawiło sobie dzień z nocą i w ciągu dnia śpi a w nocy buszuje.. Jak ja mam ją przestawic

Aaaaaaaa wszystkiego dobrego z okazji MIKOŁAJEK dla wszystkich dzieciaczków!!!!!!!!!!!!! !!!!

to u mnie na odwrot. W koncu sie przestawil i spi w nocy
i niestety nie da sie przestawic tego samemu,to dziecko musi... tak pow połozna mi wczoraj.!

aaa i chcialam pow ze ... moje dziecko SAMO PRZEKRECILO SIE dzis w nocy na BRZUSZEK !!
i juz sie tak pieknie przez sen usmiecha

[Sola1]

[QUOTE=kia_mia;37998492]super i fajna waga maluszka

Napisane przez kaaamila1

Hej Laseczki

Mała wisi mi na cycu i pisze jedna reka

Moje dziecko przestawiło sobie dzień z nocą i w ciągu dnia śpi a w nocy buszuje.. Jak ja mam ją przestawic

Aaaaaaaa wszystkiego dobrego z okazji MIKOŁAJEK dla wszystkich dzieciaczków!!!!!!!!!!!!! !!!!

Moja żeby zeszła jej szybciej żółtaczka fizjologiczna dostała zalecenie od położnej, żeby dawać jej glukozę do picia ( 1 płaska łyżka na 100 ml wody - dobowa dawka) przez 2-3 dni - ona podobno przy okazji również działa pobudzająco ( dziecko jest aktywne, ale nie płacze - przynajmniej moje) - może to byłoby rozwiązanie dla Twojej - dawać jej w dzień przez kilka dni. Ale oczywiście skonsultuj to z lekarzem lub położną.

[T'ai]

Napisane przez kia_mia

36 + 3 to bylo... bo patrzy się na skonczone tygodnie w tych centylach a nie na rozpoczęte ..

36 tc 2177 gram (10 centyl) 2819 gram (50 centyl) 3531 gram (90 centyl)

no ale to tylko troszke mniejsza niż powinna być

a to widzisz kochana, czyli że prawie w samym środeczku
nie ma się co martwić

[jagnna]

Napisane przez kia_mia

U mnie wczoraj bylo tak, a dzis... Porazka

Ostatnie zdjecie dzisiejsze

O jak ładnie
Kurde a ja taki bajzel wam zaprezentowałam

Napisane przez T'ai

to teraz co u mnie po wizycie
wszystko w porządku, mocz idealny
synek ma około 3300-3500 i na razie nigdzie się nie śpieszy
już szyjki nie badał bo tydzień temu była pozamykana, a główka jeszcze nie wstawiona w kanał
poza tym dziecko już gotowe i bezpieczne więc gdyby coś to i tak może się rodzić
podniósł mnie jakoś na duchu i uściskał rękę że wszystko będzie w porządku z porodem, że paciorem mam się nie martwić bo to nie żadna choroba tylko taka flora w pochwie i już
na koniec dodał prywatnie "proszę zacząć przytulać męża, dziś Mikołajki to akurat prezent , jak dziecko nie gotowe to nie pomoże ale może chociaż na święta by pani była w domu"
wszystko wiem w razie gdyby - na tętno nadal raz na tydzień do 22-go
jak minie 22-gi to 24-go jeszcze do przychodni na ktg
a jak przez święta nic to 27-go wizyta u gina i decydujemy co dalej
zwolnienie spokojnie dostałam do 31-go

za wizyte.

A co do mojego męża.
Po wczorajszym wieczorze, to mam takiego doła, że nawet mi sie pisać o tym nie chce. Tylko ryczeć. Jestem je.ba.nym wielorybem, i żadne jego zapewnienia, że to nie o to chodzi nie pomogą. Wierze mu i nie wierze jednocześnie.
Jedziemy dziś do znajomych, do Gorlic, to się może po drodze rozkręcę. Kupię sobie jakąś przekąskę na drogę i się zawielorybię jeszcze bardziej ale co tam. Może jak zmienię otoczenie to mi sie lepiej zrobi.
I nie dostałam nic na mikołaja. Chyba byłam niegrzeczna. Albo zbyt grzeczna właśnie.

[emylka86]

Napisane przez ausente

to u mnie na odwrot. W koncu sie przestawil i spi w nocy
i niestety nie da sie przestawic tego samemu,to dziecko musi... tak pow połozna mi wczoraj.!

aaa i chcialam pow ze ... moje dziecko SAMO PRZEKRECILO SIE dzis w nocy na BRZUSZEK !!
i juz sie tak pieknie przez sen usmiecha

już się sam przekręca?! szybko i to bardzo!

[T'ai]

co do Mikołajek
kupiłam mężowi czekoladę i 4 czekoladowe lizaki mikołajowe
po czym stwierdziłam że on pewnie zapomni więc dwa sobie wczoraj zeżarłam
no i nie pomyliłam się
czułam przez sen że mnie wycałowuje przed wyjściem do pracy a na stole została na szybko wykrojona laurka z serduszkami

[jagnna]

Lecimy. ubiorę się w jakiś szałowy wielorybi namiot i spadam.
Ciumasy i do wieczora

[emylka86]

Napisane przez T'ai

co do Mikołajek
kupiłam mężowi czekoladę i 4 czekoladowe lizaki mikołajowe
po czym stwierdziłam że on pewnie zapomni więc dwa sobie wczoraj zeżarłam
no i nie pomyliłam się
czułam przez sen że mnie wycałowuje przed wyjściem do pracy a na stole została na szybko wykrojona laurka z serduszkami

my ustaliliśmy, że w tym roku odpuszczamy sobie mikołajki... nie ma kasy by jeszcze sobie prezenty robić. za dużo na remont i mieszkanie poszło... to jest nasz taki prezent : )

[ausente]

Napisane przez emylka86

już się sam przekręca?! szybko i to bardzo!

baaardzo szybko. w ogole jest strasznie silny jak chyci cos w raczke to nie idzie wyciagnac. Glowke tez dzwiga.... Dziwny jakis

[T'ai]

Napisane przez jagnna

A co do mojego męża.
Po wczorajszym wieczorze, to mam takiego doła, że nawet mi sie pisać o tym nie chce. Tylko ryczeć. Jestem je.ba.nym wielorybem, i żadne jego zapewnienia, że to nie o to chodzi nie pomogą. Wierze mu i nie wierze jednocześnie.
Jedziemy dziś do znajomych, do Gorlic, to się może po drodze rozkręcę. Kupię sobie jakąś przekąskę na drogę i się zawielorybię jeszcze bardziej ale co tam. Może jak zmienię otoczenie to mi sie lepiej zrobi.
I nie dostałam nic na mikołaja. Chyba byłam niegrzeczna. Albo zbyt grzeczna właśnie.

Napisane przez emylka86

my ustaliliśmy, że w tym roku odpuszczamy sobie mikołajki... nie ma kasy by jeszcze sobie prezenty robić. za dużo na remont i mieszkanie poszło... to jest nasz taki prezent : )

my też nie mamy za bardzo, no ale to tak symbolicznie tylko miało być - coś słodkiego
a co do Wigilii to musimy właśnie podliczyć kasiorę i sprawdzić czy nas stać żeby sobie zrobić wzajemnie

[kia_mia]

Napisane przez jagnna

O jak ładnie
Kurde a ja taki bajzel wam zaprezentowałam



za wizyte.

A co do mojego męża.
Po wczorajszym wieczorze, to mam takiego doła, że nawet mi sie pisać o tym nie chce. Tylko ryczeć. Jestem je.ba.nym wielorybem, i żadne jego zapewnienia, że to nie o to chodzi nie pomogą. Wierze mu i nie wierze jednocześnie.
Jedziemy dziś do znajomych, do Gorlic, to się może po drodze rozkręcę. Kupię sobie jakąś przekąskę na drogę i się zawielorybię jeszcze bardziej ale co tam. Może jak zmienię otoczenie to mi sie lepiej zrobi.
I nie dostałam nic na mikołaja. Chyba byłam niegrzeczna. Albo zbyt grzeczna właśnie.

Eeejj no co Tyyy oszalałas ... cudnie wygladasz.... ja bym chciała wygladac tak jak Ty na tym zdjeciu co wkleiłas ostatnio. Ty przynajmniej wygladasz jak normalny człowiek, tylko masz brzuszek a ja?? odrosty do polowy glowy, bo kur... nawet farby mi sie nie chce kupić włosy to związuje tylko w kitke do tyłu i to jest moja fryzura przez ostatnie chyba 6 miesięcy... ciuchy mam jakieś spadochrony straszne, malowanie za bardzo mi nie wychodzi nie wiem w ogole dlaczego no ogolnie wygladam, jak fleja no ale nie chce mi sie nic ze sobą robić, a Ty .... modna, zgrabna, włoski fajne, ciuchy też ... tylko pozazdrościć.. tak własnie powinny wygladac kobiety w ciązy a nie takie zaniedbane jak ja
A co do męża, to myślę, że serio sie boi faceci w ogole są jacys dziwni jeśli chodzi o te sprawy w czasie ciązy... nie wiem co oni w tych móżdżkach mają..... i jakie głupoty sobie wmawiają... może w koncu uda Ci się go namówić na bunga, chociaż nie wiem czy da się przgadać takiemu jak już raz sobie coś ubzdura .... mam nadzieje, ze Tobie się uda
Jedz i się rozerwij, napewno humor Ci się poprawi

ja na prezent na mikołajki nawet nie czekam my sobie raczej nic nie kupujemy no chyba, ze powiem mojemu zeby mi kupił te szoko bonsy ja bym mu kupiła piwo, ale ze wstydze sie w ciązy kupowac to sam musi sobie kupić

[emylka86]

Napisane przez T'ai

my też nie mamy za bardzo, no ale to tak symbolicznie tylko miało być - coś słodkiego
a co do Wigilii to musimy właśnie podliczyć kasiorę i sprawdzić czy nas stać żeby sobie zrobić wzajemnie

a no na wigilie też muszę przeliczyć wszystko, bo to trzeba by było coś mamie, tacie siostrze, tż'towi i maleństwu...

[MiciaKicia]

Napisane przez ausente

to u mnie na odwrot. W koncu sie przestawil i spi w nocy
i niestety nie da sie przestawic tego samemu,to dziecko musi... tak pow połozna mi wczoraj.!

aaa i chcialam pow ze ... moje dziecko SAMO PRZEKRECILO SIE dzis w nocy na BRZUSZEK !!
i juz sie tak pieknie przez sen usmiecha

Ciekawe czy ja coś dostane na mikołaja... pewnie nie Narazie dostane tyle, że tż zamiast zaraz być z pracy bedzie po 16 dopiero

ide poczytać gazetym, które sobie kupiłam o!

[ImmortalWoman]

Napisane przez Sola1

Judka - trzymam mocno kciuki : kciuki:







Moja ważyła 3990g i dla mnie jest malutka, ma tylko okrąglejsze poliki W większości ubranek na rozmiar 56 ma dużo luzu. To chyba my same sobie wkręcamy, że 4 kg to jakiś kolos
Podobno pod sam koniec dzieci już tak nie rosną.

Nic się nie martw
Dziewczyny są nacinane i przy mniejszych dzieciach. Najważniejsze, żeby Cię wymierzyli.

kochana wiem... ja już takiego klocuszka ponad 4 kg. rodziłam i dlatego sie boję... mam uraz bo usg przekłamało i miał ważyć 3650 i na taką wagę moje wymiary pozwalały... po prostu mam jakąś traumę po tamtum porodzie i się boję

Napisane przez T'ai

tak mnie dziś właśnie lekarz uspokajał że może dojść do 3800 a może i do 4kg ale wszystko przed porodem jest sprawdzane i w trakcie monitorowane jak idzie rozwarcie itd jak postępuje poród i czy da radę sn

no tak ale jak widzisz wszystkiego nie da sie przewidzieć chociaż mój gin bardzo mnie uspokajał.... zobaczymy na razie borykam się ze wspomnieniami po tamtym porodzie.... ahhh

A oglądałyście wczoraj porodówkę?? matko jak tej kobiecie w wodzie posło wypchnięcie dziecka raz dwa .. moja mina niezastąpiona

---------- Dopisano o 15:28 ---------- Poprzedni post napisano o 15:26 ----------

Napisane przez MiciaKicia

Ciekawe czy ja coś dostane na mikołaja... pewnie nie Narazie dostane tyle, że tż zamiast zaraz być z pracy bedzie po 16 dopiero

ide poczytać gazetym, które sobie kupiłam o!

pewnie dostaniesz znając twojego męża już nie raz Cię zaskoczył....

ja t mogę powiedzieć że nic nie dostanę... kij mu w oko

[T'ai]

Napisane przez emylka86

a no na wigilie też muszę przeliczyć wszystko, bo to trzeba by było coś mamie, tacie siostrze, tż'towi i maleństwu...

ja już obmyśliłam wszystko i w tym roku skromnie
siostra książkę, mama majtochy i kremik, babcia herbatkę na wagę i coś słodkiego, tata dostanie tylko dobre wino bo w sobotę ma imieniny i dostanie od nas porządny prezent
dla dzieci siostry męża dorzucamy się na coś
a dla córki brata męża - książeczka do kolorowania z naklejkami, kredki, spineczki i opaska do włosów (ona lubi takie rzeczy)
no i dla teściowej będzie zrzutka od trójki dzieci

[rosllinka]

Hej

Napisane przez ImmortalWoman

nie odzywał się... od wczoraj mamy kontakt typowo służbowy... trzeba to czy tamto i dzisiaj juz się podlizywał bo myślał że odpuszczę....wiesz to nie chodzi o to że poszedł PO piwo, tylko o to że na noc nie wrócił i nie wiem co się z nim działo...

współczuję sytuacji

Napisane przez Pani_Jasiowa

Mój to dzisiaj wziłął wiatrówkę i celuje we mnie i mówi "dawaj syna"

Napisane przez kia_mia

co myślicie o takim czymś: nie umiem sie zdecydować
http://allegro.pl/b1237p-efektowne-u...835043362.html

http://allegro.pl/b1238p-efektowne-u...835043348.html

ciekawe czy inne psy by się z niego śmiały

Napisane przez Pani_Jasiowa

A ja tez w końcu pomalowałam Głęboki machoń teraz mąż mówi na mnie zapałka bo mam łeb jak główka od zapałki

wprawdzie nie używam zapałek ale skojarzyłam sobie że zapałka ma łepek zielony i wyobraziłam sobie zielone włosy... sorry

Napisane przez T'ai

sms od judkama

Niestety od wczoraj mała ma antybiotyk przez tego paciora ;( ma też lekką żółtaczkę ale nie dali jej pod lampy, zobaczymy jak dalej będzie z tym paciorem. Trzymajcie proszę za nią Wasze magiczne kciuki

Napisane przez T'ai

to teraz co u mnie po wizycie

Napisane przez MiciaKicia

tż kupiłam piwo snickersy minis i gazetę Men's H.. coś tam ;]
oczywiście najpierw przejrzałam ją a tam parę zdjeć niezłych lasek przy artykułach na szczęście większość stron to jednak o diecie, treningach i gadżetach :P

a my dostajemy już od 3 miesięcy prenumeratę Playboy-a zamówiłam, bo było dodane jako gratis przy zakupie strzyżarki do włosów Philipsa. Tylko nie pamiętam czy to była prenumerata na 3 czy 6 miesiecy.

Napisane przez ausente

to u mnie na odwrot. W koncu sie przestawil i spi w nocy
i niestety nie da sie przestawic tego samemu,to dziecko musi... tak pow połozna mi wczoraj.!

aaa i chcialam pow ze ... moje dziecko SAMO PRZEKRECILO SIE dzis w nocy na BRZUSZEK !!
i juz sie tak pieknie przez sen usmiecha

Tak się zastanawiam co do moich badań. Ostatnie badanie moczu i krwi mam z 33 tyg i od tamtej pory nie miałam zleconych . Zastanawiam się czy nie zapłacić i zrobić prywatnie ogólnych badań krew i mocz. Przez całą ciążę miałam wyniki b.dobre.... Teraz leci mi 38 tydz. A Wy macie nadal zlecane badania????

[hania207]

ja musiałam sie własnie eksmitować z pokoju, bo mąż mi prezent pakuje

[emylka86]

Napisane przez T'ai

ja już obmyśliłam wszystko i w tym roku skromnie
siostra książkę, mama majtochy i kremik, babcia herbatkę na wagę i coś słodkiego, tata dostanie tylko dobre wino bo w sobotę ma imieniny i dostanie od nas porządny prezent
dla dzieci siostry męża dorzucamy się na coś
a dla córki brata męża - książeczka do kolorowania z naklejkami, kredki, spineczki i opaska do włosów (ona lubi takie rzeczy)
no i dla teściowej będzie zrzutka od trójki dzieci

ja dla mamy chcę szlafrok kupić, tylko przydał by się jeszcze jakiś prezent dodatkowy imieninowy, bo mama to Ewa.
dla siostry myślałam o piżamie jakiejś porządnej.
dla taty mam problem...
a tż ma wybrać sobie zegarek i jeszcze mu coś dokupie...

wszystko zakupię raczej przez all, bo nie mam kiedy po sklepach łazić, u nas w mieście w ogóle nie ma po jakich sklepach...

dla teściów nic nie kupuję, ja od nich i tak nic nie dostanę, no chyba że tż będzie chciał coś na upartego im kupić... ale jak do tej pory nic się nie odzywa...

[Sola1]

Napisane przez ImmortalWoman

kochana wiem... ja już takiego klocuszka ponad 4 kg. rodziłam i dlatego sie boję... mam uraz bo usg przekłamało i miał ważyć 3650 i na taką wagę moje wymiary pozwalały... po prostu mam jakąś traumę po tamtum porodzie i się boję


no tak ale jak widzisz wszystkiego nie da sie przewidzieć chociaż mój gin bardzo mnie uspokajał.... zobaczymy na razie borykam się ze wspomnieniami po tamtym porodzie.... ahhh

Wiem, że się martwisz jak już coś takiego przeżyłaś. Ale myślę, że podczas poprzedniego porodu to lekarze czy położna dali u Ciebie du.py.

Choć powiem Ci, że moja w 3 dobie ważyła 3670g i ja nie widziałam różnicy. Ja jednak obstawiam, że bardziej wielkość główki i szerokość barków ma znaczenie - tak na logikę, ale w sumie to się nie znam.

[hania207]

Napisane przez rosllinka

Hej



współczuję sytuacji







ciekawe czy inne psy by się z niego śmiały




wprawdzie nie używam zapałek ale skojarzyłam sobie że zapałka ma łepek zielony i wyobraziłam sobie zielone włosy... sorry













a my dostajemy już od 3 miesięcy prenumeratę Playboy-a zamówiłam, bo było dodane jako gratis przy zakupie strzyżarki do włosów Philipsa. Tylko nie pamiętam czy to była prenumerata na 3 czy 6 miesiecy.







Tak się zastanawiam co do moich badań. Ostatnie badanie moczu i krwi mam z 33 tyg i od tamtej pory nie miałam zleconych . Zastanawiam się czy nie zapłacić i zrobić prywatnie ogólnych badań krew i mocz. Przez całą ciążę miałam wyniki b.dobre.... Teraz leci mi 38 tydz. A Wy macie nadal zlecane badania????

miałam zlecone badania na przedostatniej wizycie
wczoraj gin powiedział że wszystko w porządku
zreszzta sama tez sobie posprawdzałam normy

19 mam ostatnią wizyte, ale już nie zlecił żadnych badań

[T'ai]

Napisane przez rosllinka

Tak się zastanawiam co do moich badań. Ostatnie badanie moczu i krwi mam z 33 tyg i od tamtej pory nie miałam zleconych . Zastanawiam się czy nie zapłacić i zrobić prywatnie ogólnych badań krew i mocz. Przez całą ciążę miałam wyniki b.dobre.... Teraz leci mi 38 tydz. A Wy macie nadal zlecane badania????

ja miałam ostatnio morfologię i mocz w 30 tc
dopiero na dzisiejszą wizytę miałam zrobić sam mocz głównie pod kątem tego czy nie ma w nim białka (chodzi o to zatrucie ciążowe)

Napisane przez emylka86

ja dla mamy chcę szlafrok kupić, tylko przydał by się jeszcze jakiś prezent dodatkowy imieninowy, bo mama to Ewa.

właśnie jeszcze moja mama ma w grudniu urodziny

[emylka86]

Napisane przez T'ai

ja miałam ostatnio morfologię i mocz w 30 tc
dopiero na dzisiejszą wizytę miałam zrobić sam mocz głównie pod kątem tego czy nie ma w nim białka (chodzi o to zatrucie ciążowe)


właśnie jeszcze moja mama ma w grudniu urodziny

wszystko w tym grudniu ; p

[Sola1]

Napisane przez rosllinka

Hej

wprawdzie nie używam zapałek ale skojarzyłam sobie że zapałka ma łepek zielony i wyobraziłam sobie zielone włosy... sorry

Ja tak samo

Napisane przez rosllinka

a my dostajemy już od 3 miesięcy prenumeratę Playboy-a zamówiłam, bo było dodane jako gratis przy zakupie strzyżarki do włosów Philipsa. Tylko nie pamiętam czy to była prenumerata na 3 czy 6 miesiecy.

Napisane przez rosllinka

Tak się zastanawiam co do moich badań. Ostatnie badanie moczu i krwi mam z 33 tyg i od tamtej pory nie miałam zleconych . Zastanawiam się czy nie zapłacić i zrobić prywatnie ogólnych badań krew i mocz. Przez całą ciążę miałam wyniki b.dobre.... Teraz leci mi 38 tydz. A Wy macie nadal zlecane badania????

Ja miałam zlecone ostatnie badanie w 38 tygodniu - krew i mocz. Badania zrobiłam, ale nie zdążyłam odebrać

[ImmortalWoman]

Napisane przez rosllinka

H


Tak się zastanawiam co do moich badań. Ostatnie badanie moczu i krwi mam z 33 tyg i od tamtej pory nie miałam zleconych . Zastanawiam się czy nie zapłacić i zrobić prywatnie ogólnych badań krew i mocz. Przez całą ciążę miałam wyniki b.dobre.... Teraz leci mi 38 tydz. A Wy macie nadal zlecane badania????

do porodu musisz mieć AKTUALNE badanie moczu i krwi ja własnie muszę zrobić bo też długo nie miałam robionych a 39 leci...

[emylka86]

Napisane przez ImmortalWoman

do porodu musisz mieć AKTUALNE badanie moczu i krwi ja własnie muszę zrobić bo też długo nie miałam robionych a 39 leci...

ja muszę mieć tylko gbs , grupę krwi , kartę ciąży i zaświadczenia zus

[T'ai]

Napisane przez emylka86

wszystko w tym grudniu ; p

żebyś wiedziała

Napisane przez ImmortalWoman

do porodu musisz mieć AKTUALNE badanie moczu i krwi ja własnie muszę zrobić bo też długo nie miałam robionych a 39 leci...

a to u mnie nic takiego gin nie gadał
a nawet dziś pytałam czy wyniki jakieś robić
powiedział że już nie

---------- Dopisano o 14:51 ---------- Poprzedni post napisano o 14:50 ----------

Napisane przez emylka86

ja muszę mieć tylko gbs , grupę krwi , kartę ciąży i zaświadczenia zus

ja tak samo
i dzisiaj kazał mi jeszcze dorzucić dzisiejsze usg z wagą dziecka dla porównania przed samym porodem

[rosllinka]

to w sobotę chyba pojadę zrobić sobie badania... chociaż na stronie mojej przychodni jest napisane że w 38-39 tyg należy wykonać badanie moczu (nie ma nic o krwi)..

http://www.babkamedica.pl/?dzial=PRO...ADANIA_W_CIAZY


Jutro mam jeszcze usg u innego lekarza to może go podpytam przy okazji.

[jo_manh]

Witam wszystkich

trzymam kciuki za porody i za wizyty

już nas coraz mniej na liście do rozpakowania, a pamiętam jak śledziłyśmy jak rozpakowują się lipcowo-sierpniowe mamy A tu już tyle z nas ma swoje maleństwa po drugiej stronie brzuszka
Muszę przyznać, że czasami brakuje mi bycia w ciąży

[kia_mia]

Napisane przez rosllinka

Tak się zastanawiam co do moich badań. Ostatnie badanie moczu i krwi mam z 33 tyg i od tamtej pory nie miałam zleconych . Zastanawiam się czy nie zapłacić i zrobić prywatnie ogólnych badań krew i mocz. Przez całą ciążę miałam wyniki b.dobre.... Teraz leci mi 38 tydz. A Wy macie nadal zlecane badania????

ja przez całą ciąze miałam robione praktycznie co 3 tygodnie. OStatnie robiłam tydzień temu we wtorek 36 tc , w ten wtorek miałam wizyte ale nie robiłam, 14 mam następną wizytę ale nie kazał mi już robić... ale ja sobie zrobię, żeby zobaczyć czy ta krew mi się poprawiła jeszcze bardziej czy nie... czyli bede miala z 38 tygodnia ostatnie badania. no chyba, zę hemoglobina mi spadnie to bede sie faszerować tabletkami i znow sobie zrobie.... masakra jeszcze mi się poprzedni siniak nie zagoił po ostatnim kłuciu....

lece na poczte