Gaworzą, płaczą i brudzą pieluchy, lecz Mamy kochają jesienne Maluchy! IX-X 2012

[Asiuulka89]

Każda napewno ma takie momenciki a to dobre mleko masz jak cos (chyba) ja miałam lekka depresję w ciazy to tak nieładnie wyrazalam sie o Jasiu ze szkoda gadać wiele razy juz go za to przepraszalam i tez czułam sie zła matka. Jesteśmy ludźmi i niestety tak bywa ze jesteśmy źli na nasze dzieci.

Tylko ja bede z moja dwójka i chyba wezmę siórke do pomocy ale i tak chętnie sie spotkam trzeba korzystać

[Dearlie]

Wpadłam na dobranoc z durnym pytaniem. Jak rozpoznać czy mam dalsze plamienie czy @ ? Chodzi o to, że plamienie plami, a @ to z grubej rury? Wybaczcie jeżeli kogoś załamie moje pytanie.

Dzisiaj po ciężkim i stresującym dniu zaczęłam plamić i nie wiem czy to dalsze oczyszczanie czy @. W sumie to nie mam żadnych okresowych dolegliwości, więc już sama nie wiem.


Gda ja Cię doskonale rozumiem. Sama często tracę cierpliwość, gdy Antoś biedny wpada z bólu brzuszka w histerię. Wówczas tak się pręży i wygina, że boję się, że mi z rąk wypadnie, a do tego nieludzko wrzeszczy i nic nie jest w stanie go uspokoić. Do tego dochodzi ta cholerna bezsilność w tych chwilach. Przyznaję się bez bicia, że nie raz sobie przeklnęłam pod nosem ( lub czasami trochę głośniej ). Może niekoniecznie na samego malucha, ale na całą tę paskudną kolkę.

[Katee27]

Witam.
Ja mam stres o Kubusia od piątku wieczora.Chyba go przeziębiłam po wizycie u ortopedyczasem tak dziwnie jakby zakaszlał i częściej kicha,nieraz 3x za koleją.A w dodatku oczka wokół ma czerwone,głównie po kichaniu.Myśleliśmy,że to uczulenie,bo wypsikałam się taką wodą z oriflame,ale nie.
Dopiero jutro idziemy do doktorki.Boję się o niego.Jestem złą matką

Napisane przez niegrzeczna88

dziewczyny, idę z mała na pobranie krwi na tsh we wtorek,orientujecie się może skąd jej tą krew będa pobierać ? z paluszka?

Kubie pobierał laborant z żyły w zgięciu łokcia,za pierwszym wkłuciem(zawsze tam chodze)a ostatnio na morfologię pobrał właśnie z palca i tak kapało po kropelce...

Napisane przez Dearlie

Wpadłam z kolejną wiadomością od Anesh, która znowu jest pozbawiona internetu:

Majeczka kaszle, co jest dobrym znakiem, bo wydzielina, która zalega w płucach przy tym kaszlu wydostaje się na zewnątrz. Dodatkowo każą małą opłukiwać, aby to wydostawanie przyspieszyć.

oklepywaćSą na dobrej drodze.Buziaki dla nich

Napisane przez Konczita

no się stresuje nie ?

jejku już warzywka? my kaszka i jabłko
z drugim dzieciątkiem będzie łatwiej po rozeznaniu

Kochana ja przy drugim całkiem zielona jestem ale to może za duża różnica wieku?

Napisane przez Nisia4

Wrzucam Wam moją dzisiejszą Maję i uciekam spać.
Dobrej nocy i zdrówka!

Pięknie ją wystroiłaś,śliczna tuniczka.

Napisane przez gda

Dziewczyny, ale mi jest wstyd jaką jestem mamą

Jak jemu tak odwala i ryczy i się wyrywa kolejną godzinę, to mi przychodzą straszne epitety na jego temat... A przecież to nie jego wina... Jest mi źle.

Każdej może się to zdażyć.Spróbuj się uspokoić,Twoje zdenerwowanie działa na synka i jest bardziej niespokojny.

tamlin buziak dla Mateuszka z okazji 12tyg.niech zdrowo boczuś rośnieA co do rajstop z pepco...w sumie ja patrzyłam tylko na dział chłopięcy,ale też tam były po 9,99 z innych firm i jakość ,ale patrze,że są i WOLA i jest różnica

iwa najlepszego dla Ali,śliczna z niej dziewczynka

marta,anusiaaniaanusia gratuluję spadku kg i wejścia w spodnie z przed czasu ciazyMi nadal zostaje 5 zgubić,tyle co chcę.I tak stwierdziłam,że po kilogramie z każdego uda i 3kg z brzuchai będę laskaAle to odległe marzenie,bo drugą kolacje wsuwam ok.22-ejKuba ze mnie wysysa i normalnie głodna jestem

maggie gratulacje dla Zuzi z racji przekładania zabawki z rączki do rączkiCzytam o postępach Waszych pociech i czekam na to u siebie z moim brzdącem.

katiem dziękuję.Zdrówka dla Kubusia.
A ten nebulizator...tam jest przecież napisane,że dla rodziny i są 2maski,więc tamta młoda w aptece się nie znała.
Ja mam bodajże ten http://allegro.pl/inhalator-soho-spe...827670130.html a kiedyś myślałam o tym z nalepkami dla dzieci http://allegro.pl/inhalator-nebuliza...847731743.html,ale nie spotkałam w sklepie medycznym,ani aptece,a na allegro boje się kupować takie sprzęty.

Dobranoc.

[Asiuulka89]

Dzień dobry w ten piękny dzien jakim jest poniedziałek. Zuzia wlasnie wstala lewa noga i sie drze

[Asiuulka89]

Chociaż jAsiu w humorze choć musimy znieść krzyki a wiecie o co poszło bo wzięłam za długi kawałek papieru zeby wysmarkala nos i o to ryczy

[Anusia479]

Napisane przez Asiuulka89

Anusia u Zuzi był ogromny kaszel i wysoka gorączka i nic pozatym u Jasia było bezobjawowo. Myśle ze każde dziecko i naszej bedzie reagowali. A Gracjanek kaszle?

Gda nie lam sie. Uśmiechnij sie uspokoj roi synek sie uspokoi. A Henio ma alergie na mleko? I jakie mm (wtedy kiedy zamiast piersi) mu dawalas normalne?

Dziewczyny z wawy wszem i wobec oznajmiam ze w styczniu wybieram sie w wasze strony jesli któraś chętna na spotkanie pisać

Gracjanek nie gorączkuje,ale czasami kaszle. W sumie teraz już mniej.Od czasu do czasu.
Poczekam z dwa dni czy mu ten kaszel minie całkiem,bo tak po za tym żadnych objawów nie ma choroby...


Dzień dobry.

Wieczorkiem wrzuce na meil zdjęcia z chrzcin bo musze je zgrać z aparatu i pomniejszyć. W środe mam do odebrania zdjęcia od fotografa to tamte bardziej profesjonalne. Po chrzcinach byliśmy na sesji,ale Fabianek całą przespał
W Kościele też grzecznie spał,nawet podczas samego chrztu oka nie otworzył. Na początku mszy wciągnął sobie butle i już.
Później w domku też praktycznie tylko spał więc goście mało co go widzieli. Dostał srebną łyżeczkę z grawerunkiem od chrzestnej,srebnego smoczka z grawerunkiem od chrzestnego,książeczki pamiątkowe,ubranko i pieniądze.
Ogólnie chrzciny się udały,tylko zrobiłam tyle jedzenia,że pół zostało.
Jedynie tort i serik poszły prawie w całości bo to akurat wołali do domu.
Cieszę się,że mamy to już za sobąteraz niech sobie zdrowo rośnie skarbek mój mały.

A najlepsze było jak ksiądz kazał odpalić chrzestnemu świece,a on sięga po zapalniczke do kieszenia ksiądz mówi 'nie nie' od tej dużej

[marzenka1984]

Witam się z samego rana przy kawie a Maks przy butli mleczka

Trzymajcie kciuki bo dzisiaj idę do ortopedy na 11:15 na usg bioderek! Boję się jak cholera, mam nadzieję, że jest ok

Odezwę się później jak było Jak zwykle moje dziecko teraz zjadło i będzie głodne na wizycie bo miną akurat 3 godzinki ;/

[angel166]

Napisane przez Dearlie

Cześć dziewczyny. Zaraz biorę się za nadrabianie, ale przyleciałam przekazać Wam wiadomość, którą otrzymałam od Anesh.

Anesh i Majeczka są w szpitalu. Malutka ma zapalenie płuc i leży pod kroplówką, a Ani serce pęka, gdy na to patrzy. Dziewczyny póki co zostają na oddziale.

Trzymajcie proszę kciuki za szybki powrót Majki do zdrowia!

Jak dostałam od niej smsa, to aż łzy mi w oczach stanęły. Biedne te nasze wątkowe maluszki. Jakieś fatum wisi nad tymi naszymi najmłodszymi dzieciaczkami, bo zarówno Jasiu jak i Majka w szpitalu.

by Majeczka szybko do zdrówka powrociła

wchodzę na forum ponadrabiac Was, a tu taka wiadomosc, aż mi się smutno z rana zrobiło

---------- Dopisano o 08:43 ---------- Poprzedni post napisano o 08:39 ----------

Napisane przez lidka0308

Aga ton dziękuję za kciuki

no i proszę: mowisz -masz

Lilianka z ostatnich dni

słodziutka

[Konczita]

Napisane przez Anusia479

Gracjanek nie gorączkuje,ale czasami kaszle. W sumie teraz już mniej.Od czasu do czasu.
Poczekam z dwa dni czy mu ten kaszel minie całkiem,bo tak po za tym żadnych objawów nie ma choroby...


Dzień dobry.

Wieczorkiem wrzuce na meil zdjęcia z chrzcin bo musze je zgrać z aparatu i pomniejszyć. W środe mam do odebrania zdjęcia od fotografa to tamte bardziej profesjonalne. Po chrzcinach byliśmy na sesji,ale Fabianek całą przespał
W Kościele też grzecznie spał,nawet podczas samego chrztu oka nie otworzył. Na początku mszy wciągnął sobie butle i już.
Później w domku też praktycznie tylko spał więc goście mało co go widzieli. Dostał srebną łyżeczkę z grawerunkiem od chrzestnej,srebnego smoczka z grawerunkiem od chrzestnego,książeczki pamiątkowe,ubranko i pieniądze.
Ogólnie chrzciny się udały,tylko zrobiłam tyle jedzenia,że pół zostało.
Jedynie tort i serik poszły prawie w całości bo to akurat wołali do domu.
Cieszę się,że mamy to już za sobąteraz niech sobie zdrowo rośnie skarbek mój mały.

A najlepsze było jak ksiądz kazał odpalić chrzestnemu świece,a on sięga po zapalniczke do kieszenia ksiądz mówi 'nie nie' od tej dużej

się mu pomyliło hehe dobre dobre ....
dobrze że za Wami i prezenty cudne chociaż dobrze że dwóch łyżeczek nie dostałas bo wtedy jopa .. a smoczek na ząbka pierwszego ?

dzień dobry się tu też witam

[angel166]

Napisane przez niegrzeczna88

a to mój skarbek

cudownya jak zapozował na drugim foto

[Anusia479]

Napisane przez marzenka1984

Witam się z samego rana przy kawie a Maks przy butli mleczka

Trzymajcie kciuki bo dzisiaj idę do ortopedy na 11:15 na usg bioderek! Boję się jak cholera, mam nadzieję, że jest ok

Odezwę się później jak było Jak zwykle moje dziecko teraz zjadło i będzie głodne na wizycie bo miną akurat 3 godzinki ;/

Trzymam kciuki
a żeby nie mały nie był głodny,daj mu jeść przed wyjściem
my zbieramy sie do mamci na wieś
Gracjanek pobawi sie troszke na śniegu z tatą

miłego dnia

[Konczita]

Napisane przez marzenka1984

Witam się z samego rana przy kawie a Maks przy butli mleczka

Trzymajcie kciuki bo dzisiaj idę do ortopedy na 11:15 na usg bioderek! Boję się jak cholera, mam nadzieję, że jest ok

Odezwę się później jak było Jak zwykle moje dziecko teraz zjadło i będzie głodne na wizycie bo miną akurat 3 godzinki ;/

marzenko trzymam oby wsio było ok

[zielona1911]

Napisane przez aga_ton

dziewczyny, a te kaszki smakowe nie robi się przypadkiem na wodzie czy mi się coś pomieszało? a może są różne rodzaje

kaszki mleczno-ryzowe robi sie na wodzie.
A kaszki ryzowe na swoim mleku bądz modyfikowanym

[angel166]

Napisane przez kaczuszka69

Dziękuję za dostęp 7 osobom

wrzuciłam parę fotek

słodziutka Oliwka a Tobie kochana gratuluję talentu

[Konczita]

Napisane przez Nisia4

Wrzucam Wam moją dzisiejszą Maję i uciekam spać.
Dobrej nocy i zdrówka!

słodkości !

[Iwa844]

Moja mała potworzyca mnie wykończy... Wstaje w nocy co 1,5 h i jeść jeść jeść jeść !!! Co jej sie kurde porobiło????

[Nisia4]

Napisane przez Katee27

Pięknie ją wystroiłaś,śliczna tuniczka.

Napisane przez Konczita

słodkości !

Dziękujemy

Napisane przez Iwa844

Moja mała potworzyca mnie wykończy... Wstaje w nocy co 1,5 h i jeść jeść jeść jeść !!! Co jej sie kurde porobiło????

A od dawna tak ma czy to tylko jedna taka noc? Mnie Maja budzi się przeważnie raz, ale zdarza jej się mieć odstępstwa od tej normy. Myślę, że dzieci tak jak dorośli, jednej nocy śpimy dobrze, a następnej już nie.

Anusia479 to by chrzestny poszalał! Fajnie, że wszystko się udało. Ja też chciałabym mieć to już za sobą. Podejrzewam, że u nas też zostanie mnóstwo jedzenia, ale na pewno się nie zmarnuje, mama podzieli między mnie, brata i siostrę i będziemy mieć wałówkę na kilka dni

Maja właśnie leżała i gadała ze swoją lalą, ale chyba lala nie mówiła nic ciekawego bo usnęła :P

Ja próbuję się zrobić na bóstwo bo jadę w odwiedziny do mojej pracy więc muszę się pokazać jako sexi mama :P Przy okazji załapię się na urodzinowy tort koleżanki

[Iwa844]

Napisane przez Nisia4

A od dawna tak ma czy to tylko jedna taka noc? Mnie Maja budzi się przeważnie raz, ale zdarza jej się mieć odstępstwa od tej normy. Myślę, że dzieci tak jak dorośli, jednej nocy śpimy dobrze, a następnej już nie.

Już ze 3 noce tak A tak na ogół to i tak wstawała co 2-3 h i niewazne czy podałam cycka czy mm... jedynie pierwszy sen po kapieli zdarza się 4h, ale rzadko. Jak była mniejsza to spała lepiej... kurde, chyba powinn być odwrotnie Jakiś taki ma system że je mało a często (z butli nigdy powyżej 100ml nie zje). Zaczynam rozważać by nie kłaść się w ogóle bo jak sie człowiek tak 5 razy rozbudzi w nocy to jest masakra...

[Nisia4]

Napisane przez Iwa844

Już ze 3 noce tak A tak na ogół to i tak wstawała co 2-3 h i niewazne czy podałam cycka czy mm... jedynie pierwszy sen po kapieli zdarza się 4h, ale rzadko. Jak była mniejsza to spała lepiej... kurde, chyba powinn być odwrotnie Jakiś taki ma system że je mało a często (z butli nigdy powyżej 100ml nie zje). Zaczynam rozważać by nie kłaść się w ogóle bo jak sie człowiek tak 5 razy rozbudzi w nocy to jest masakra...

Wiesz co, u nas też był taki moment, że jakbyśmy się cofnęli, nawet marudziłam mamie, że już tak ładnie spała, a tutaj co, ale to było dużo wcześniej. Chociaż może teraz Twoja właśnie przechodzi taki okres, że potrzebuje dużo więcej jedzonka. A w dzień jak jest?

[Iwoncia81]

Maggie co do tej zwężonej listy telefonów. Otóż tak, Samsung omnia m, dla mnie odpada bo za wolny procesor + windows 7 który na dzień dzisiejszy nie ma aktualizacji oprogramowania, i 5 mpix, tak samo htc mozart, też jest na windowsie ale za to ma lepszy aparat bo 8 mpix.
Ja prefereruje fony z androidem gdyż mają bardzo dużo bajerów które można instalować za darmo w sklepie google play i z tej listy wybrałabym xperie ale ma 5 mpix aparat.
Kochana powiem Ci tak..
Na Twoim miejscu pojechałabym do komisu i popytała o samsunga galaxy s2 bo ma androida, dwurdzeniowy szybki procesor, system android i ogólnie telefon hula bardzo szybko i sprawnie.
Z tych fonów które masz na liście ceny są przybliżone do 600-700zł, a SGS2 uzywany w bardzo dobrym stanie znajdziesz ciut droższy bo okolo 800zł, ale warto poświęcić te 100-200zł i mieć telefon na bardzo długi okres.
Z czystym sercem polecam sgs2 bo z niego korzystam i moge z Wami "nadawać" przez forumowy program
Ja go kupiłam jak byl nowością na rynku i wywaliłam na niego 2100zł ale kuźwa warto było bo nie zamieniłabym go na żaden inny
W razie co to pytaj, służe pomocą

[Iwa844]

Napisane przez Nisia4

Wiesz co, u nas też był taki moment, że jakbyśmy się cofnęli, nawet marudziłam mamie, że już tak ładnie spała, a tutaj co, ale to było dużo wcześniej. Chociaż może teraz Twoja właśnie przechodzi taki okres, że potrzebuje dużo więcej jedzonka. A w dzień jak jest?

W dzień też je co 1,5 - 2 h, a niewiele. Pediatra mówi że taki typ po prostu i że ma do tego prawo... Na dokładkę tak się do mnie przywiązała teraz, że nawet na zakupy nie mogę pojechać, bo wtedy po 40 minutach wyczuwa że mamy nie ma i juz chce cycka, butelka nie pomaga. Oprócz głodu ma chyba potrzebę przytulania, noszenia... A ja już nie pamiętam co to znaczy się wyspać się.

[Nisia4]

Napisane przez Iwa844

W dzień też je co 1,5 - 2 h, a niewiele. Pediatra mówi że taki typ po prostu i że ma do tego prawo... Na dokładkę tak się do mnie przywiązała teraz, że nawet na zakupy nie mogę pojechać, bo wtedy po 40 minutach wyczuwa że mamy nie ma i juz chce cycka, butelka nie pomaga. Oprócz głodu ma chyba potrzebę przytulania, noszenia... A ja już nie pamiętam co to znaczy się wyspać się.

To w dzień tak samo jak moja, ale ja na noce nie mogę narzekać... A próbowałaś już czymś zagęszczać jej jedzenie, czy na razie nie chcesz kombinować?

[Iwa844]

Napisane przez Nisia4

To w dzień tak samo jak moja, ale ja na noce nie mogę narzekać... A próbowałaś już czymś zagęszczać jej jedzenie, czy na razie nie chcesz kombinować?

Narazie podałam kilka razy w nocy mm, bo widząc po smoczku jest treściwsze od mojego mleka (z większego smoczka spokojnie jadła mm, moim mlekiem się zalewała z tego smoczka). Ze 2 razy po mm spała 3 godziny, a teraz to już bez znaczenia. Jeszcze nie zagęszczam, bo dopiero wczoraj skończyła 3 miesiące, kleik czeka kupiony, ale myślę że dopiero po świętach się odważę... tylko nie wiem czy w ogóle będzie chciała jeść, bo nie przepada za butlą... chyba będę musiała na jeszcze większy level smoczka przeskoczyć żeby jej się łatwiej jadło

[afternoon]

Witajcie Laseczki
Wczoraj jedynie udalo mi się podczytywac z doskoku, wracaliśmy do domu od rodzicow, więc szykowanie, pakowanie, potem ogranianie tego na miejscu...

Aktualnie Filip leży, śmieje się i gaworzy do ptaka z Lamaze

No i mamy katrek, obserwujemy się, wyciagamy glutki (przezroczyste) i psikamy woda morską, ale w środę i tak podejdziemy do pediatry.

Marta ja tez wchodzę w przedciążowe spodnie, tylko wkurza mnie taka faldka ze skóry wystająca nad paskiem

Gda trzymaj się Kochana ja też często mam wk.....a z bezsilności i zmęczenia, różne myśli wtedy mi do głowy przychodzą, potem żałuję i mam dola Filipowi tez zdarzają się i zielone, i śluzowate kupy, ale dalej nie potrafię znaleźc korelacji z tym, co zjadłam...wydaje mi się, że taka zależnośc nie istnieje...My tez BIo Gaia i sab Simplex aktualnie

[0213a3d44dd2424e2974ecf75dc2f45f89ba9c75_684767793eb51]

Napisane przez Iwa844

Narazie podałam kilka razy w nocy mm, bo widząc po smoczku jest treściwsze od mojego mleka (z większego smoczka spokojnie jadła mm, moim mlekiem się zalewała z tego smoczka). Ze 2 razy po mm spała 3 godziny, a teraz to już bez znaczenia. Jeszcze nie zagęszczam, bo dopiero wczoraj skończyła 3 miesiące, kleik czeka kupiony, ale myślę że dopiero po świętach się odważę... tylko nie wiem czy w ogóle będzie chciała jeść, bo nie przepada za butlą... chyba będę musiała na jeszcze większy level smoczka przeskoczyć żeby jej się łatwiej jadło

iwa a moze Twoje dziecie jest high-need baby.poczytaj sobie http://www.bangla.babyonline.pl/arty...o-brzmi-dumnie


ale macie z tymi kolkami dziewczyny.masakra

[lilka00]

Napisane przez marta1986222

Wlazłam w spodnie sprzed ciąży

Napisane przez Anusia479

a jak sie objawia zapalenie oskrzeli?
Gracjanek już nie gorączkuje,ale na przyszłość wole wiedzieć..

Chrzciny udane
Fabiś przespał całą mszepóźniej u fotografa na śpiąco ma całą sesje i w domu na obiedzie też spał

jutro więcej opisze,bo padnięta jestem po sprzątaniu tego

To super, że wszystko się udało i malutki był taki grzeczny

Napisane przez gda

Dziewczyny, ale mi jest wstyd jaką jestem mamą

Jak jemu tak odwala i ryczy i się wyrywa kolejną godzinę, to mi przychodzą straszne epitety na jego temat... A przecież to nie jego wina... Jest mi źle.

No coś Ty, każda z nas ma gorsze chwile, ja też już miałam różne myśli, że lepiej mi było bez dziecka, a potem ryczałam, że tak myślałam.




Podałam wczoraj małej 2 razy mm i się pręży teraz jak nigdy, kupki nie może zrobić biedactwo Mleka mam jakby trochę więcej, ale i tak słabizna, pocieszam się, że jak nic z tego ni będzie to przynajmniej wypiję sobie winko i zjem jakąś ciężką, pyszną i baaardzo pikantną potrawę .

[Iwa844]

[1=0213a3d44dd2424e2974ecf 75dc2f45f89ba9c75_6847677 93eb51;38058167]iwa a moze Twoje dziecie jest high-need baby.poczytaj sobie http://www.bangla.babyonline.pl/arty...o-brzmi-dumnie
[/QUOTE]
Raczej nie. Nie wrzeszczy prawie wcale, tylko tak stęka, pojękuje jak coś jej nie pasuje. Budzi się często, ale nie ma lekkiego snu - gdy śpi można normalnie funkcjonować, rozmawiać - kiedyś stłukłam talerz na kafelkach gdy spała (mieszkanie 30m2) a ona tylko drgnęła i spała dalej. Duże niezadowolenie okazuje tylko w dniach przypadających skoków rozwojowych. Owszem, lubi być noszona na rękach, ale nigdy nie śpi i nie spała z nami. W dzień zasypia przeważnie przy piersi, wieczorem po kapieli bez problemu usypia sama w łóżeczku, "lulanie" w tych momentach zdarzyło się nam może ze 3 razy. W 100% z opisem zgadzają się tylko częste karmienia - dziś od godziny 8 jadła już 3 razy No i to budzenie nocne... Budzi się, stęka, gada, biorę, karmię, odbijam, albo i nie, bo czasami zaśnie i się nie odbije, odkładam, a ona znowu zaczyna pojękiwanie, daję smoczek, chwilę possie, wypluwa, po czym jęczy bo smoczka nie ma, daję smoczka i tak w kółko. W końcu biorę ją na ręce, a ona wtedy się uspokaja i zaczyna takie uśmiechy, ze nie wiadomo już czy płakać czy śmiać się z tej sytuacji... Albo karmię, odkładam, werbuję męża do wciskania smoczka, a ona dalej jęczy więc wstaję, biorę i okazuje się że ona dalej chce jeść...(po pół godzinie)

Tak że high-need baby to tylko w połowie jest
Ciężki przypadek.

[Agnus21]

Cześć dziewczyny,

Chciny udały się doskonale
Mam takie grzeczne dziecko W Kościele nie płakała, a na sam chrzest zasnęła. Otworzyła oczka na samo polewanie wodą i zansęła dalej.
Goście też jej nie przeszkadzali pomimo, że było głośno. Była bardzo towarzyska Chociaż wieczorem to miała już czerwone oczka ze zmęczenia. Ucięła krótką drzemkę i dalej zabawiała gości.
Katering spisał się medal. Przyjechali punktualnie z bardzo smacznym jedzonkiem

Mam nadzieję, że u koleżanek było równie dobrze. Dowiem się jak uda mi się nieco Was nadrobić, O ile Aleńka mi pozwoli

Ależ to moje dziecko dorasta. Robi się co raz bardziej niesamowita. Chyba powoli zaczyna rozumieć swoje rączko, aczkolwiek nie ciągnie jej zbytnio do zabawek jeszcze.
Ostatnio tak cudownie śmieje się w głos, a jak jest niezadowolona to nie płacze od razu tylko takie lekko zniecierpliwione "uuuu uuuu" mówi

Znikam bo marudzi właśnie.

[niegrzeczna88]

Cześć dziewczyny
U nas nocka spokojna, mała obudziła sie po 3 a potem po 6 , ale dałam ją tacie troche i sama jeszcze odespałam
Co mój mąż dziś odwalił w nocy to masakra, wstał po 1 myśląc że jest po 4 ( gdzie zawsze o tej godzinie wstaje do pracy) i zaczał się szykować, już prawie wychodził do pracy i mówi " o k.urwa co ja robię" (budząc mnie przy tym) i poszedł spać dalej
Stwierdził że widział godzine 4 na zegarze a nie 1 więc miał tej nocy 2 pobudki
Moja mała teraz śpi a ja coś bym musiała ogarnąć, ale za bardzo to mi sie nie chce

Anusia, Agnus super że chrzciny się udały, ja już drże na myśl o naszych
Gda ja też mam tak jak Ty, nie raz sama siebie nie poznaję każdy w końcu straci cierpliwość

[gda]

Hej heej! Henio jak zasnął, tak spał całą noc z jedną przerwą o 2.30, a potem o 5.30 i do 8 spał na moim brzuszku, no wzdęcia go męczyły i się prężył. Ale kupa poszła nocna duża i teraz przed chwilą była taka piękna żółciutka!

A mi tak smutno bez męża... Brak mi jego przytulenia i ciepła w nocy W takich chwilach przypominam sobie jak go szaleńczo kocham...

I cieszę się, że nie ja jedyna tracę cierpliwość czasem