Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XV - Strona 152 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem

Notka

Być rodzicem Forum dla osób, które starają się o dziecko, czekają na poród lub już posiadają potomstwo. Rozmawiamy o blaskach i cieniach macierzyństwa.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2012-12-10, 18:15   #4531
agatkaa1
Zakorzenienie
 
Avatar agatkaa1
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 11 744
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XV

Cytat:
Napisane przez Maga83 Pokaż wiadomość
Przykro mi, że Ci się nie udało. Ale poprawka za miesiąc to dobry termin. U nas teraz zapisaliśmy kursantów na 22 lutego
o jejku to nieźle...;/
moja szwagierka zdaje 20 grudnia....i był wolny termin na ten dzień ale kurde gUpia baba mnie nie chciała zapisać bo powiedziała że owszem wolne ale dla osób które zdają pierwszy raz ;/
__________________
Dla świata Byliście tylko cząstką, dla Nas całym światem....

26,01,2011[*]
23,04,2013[*]

Nasze Szczęście- IGOREK
agatkaa1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-10, 18:19   #4532
jana
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2002-12
Wiadomości: 399
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XV

Cytat:
Napisane przez Meliitele Pokaż wiadomość

nie daje rady.. sama w domu siedze i wariuje.. Tomek od rana wydzwania.. czyli jednak mysli.. Boze tak bym chciala zeby byl tu na miejsciu i chociaz zeby mnie przytulil
patrze na ciuszki dla naszego Ksawcia i serce mi peka

---------- Dopisano o 14:38 ---------- Poprzedni post napisano o 14:21 ----------

niech ktos mnie przytuli i powie ze to tylko zly sen
płacz, krzycz, musisz przeżyć żałobę, będzie boleć, musi boleć, ale będzie w końcu lepiej

Cytat:
Napisane przez Wika28 Pokaż wiadomość


W 9tc i chciałam zrobić pogrzeb, ale szpital nie dał mi żadnej szansy. Na razie sprawa jest "w toku"
Wika, trzymam kciuki żeby Ci się udało jednak... czy szpital odpowiedział na pismo?
__________________
listopad 2012 ... skończył się cud

...mały chłopiec czeka na kwiecień
jana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-10, 18:28   #4533
klementyna1
Zakorzenienie
 
Avatar klementyna1
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 3 628
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XV

Cytat:
Napisane przez Luna0 Pokaż wiadomość
Cześć dziewczyny
u mnie ostatnio kiepsko... nie wiem czy wam pisałam ale od lat 5 mam nerwice lękową. Już dawno była uśpiona ale odkąd wróciłam ze szpitala to wróciła.. poprostu szpital zachwiał moje poczucie bezpieczeństwa
no i kurcze nie śpie po nocach.. ciągle mam uczucie jakby miało się stać coś złego.. a tak się cieszylam że mnie nie dopadła w ciąży
no i te schizy teraz czy z dzieckiem ok, czy się rusza, dziś zaczęłam wkrętke czy łożysko się nie odkleja no poprostu wszystko sobie wmówie... jestem psychicznie wykończona.
a no i największy strach: byle bym nie musiała tam wrócić...

Klementynko fajnie że napisałaś nawet nie wiedziałam że też Cię to spotkało
ś
LUnka, ja mam podobnie...Szczególnie ostatnio, jakieś takie niepokoje i obawy...Z jednej strony jak mały bryka to mi sie sama micha smieje, z drugiej jak tylko mnie cos zakłuje i zaboli to drżę... Na początku myslałam, że aby do 2 trymestru, w drugim sie uspokoiłam trochę, a tearz jak lada chwila trzeci to coraz bardziej sie boje, ze strace najukochańszy skarb jaki mam, a jak z Małym gadam, to sie sama wzruszam nad sobą ;p Ale taki już nasz chyba los...NA pewno wszystko bedzie dobrze Musi być JUż blizej niż dalej... JA jestem moze jakaś dziwna ale porodu się nie moge już doczekac, mogłabym i 3 dni sie meczyc, żeby aby małe było całe i zdrowe
Cytat:
Napisane przez elizabarbara Pokaż wiadomość
Dziewczyny kochane, wszystko przeczytalam, wszystko nadrobilam

Ja bylam u lekarza.. Mam mieszane uczucia. Niby z jednej strony mu zalezy i chce cos zrobic, a z drugiej strony nie do konca sie orientuje co ma ze mna zrobic? Jak mnie leczyc.. Nie mam do niego zaufania i juz cholera nie mam sily szukac kogos innego. W tym naszym zasciankowym lublinie nawet porzadnego eksperta nie ma
elizabarbara- czy to możliwe, ze CIe kojarze z wątku lubelskie panny młode na przełomie 2008/2009?? A u jakich lekarzy już byłas? JA chodze do Gulanowskiej-Gędek, a na USG połówkowe do MAzurka i jestem zadowolona jak na razie- Gulanowska ma bardzo ludzkie podejście i dużo zrozumienia.
klementyna1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-10, 18:34   #4534
Wika28
Zakorzenienie
 
Avatar Wika28
 
Zarejestrowany: 2003-02
Wiadomości: 19 771
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XV

Dziewczyny, dziękuję za wirtualne wsparcie w tym pierwszym dniu w pracy Nie było źle - pracuję z kilkoma świetnymi dziewczynami, które wiedziały o ciąży i kibicowały mi cały czas, później tez pomagały, więc tak jakbym do swoich wróciła. Jedna z nich też jest Mamą dwóch Aniołków Inni ludzie nie wiedzą - poza Szefową, która kompletny luz mi dzisiaj dała - jakoś dało się to przeżyć. Choć tak jak piszecie - każda rozmowa, każdy temat z dzieckiem się kojarzy, ale jakoś trzeba się z tym zmierzyć


Cytat:
Napisane przez czarnula 1982 Pokaż wiadomość
Dziewczyny ja od wczoraj tak ryczałam,że chyba tyle przez pół roku nie płakałam.W nocy 0 3 wróciłam do domu a tż został z mała,nie wiedziałam co mam ze soba zrobić praktycznie nie spałam.
Aż ordynator powiedziała,że ta lekarka nie powinna tego powiedzieć jeżeli nie jest pewna.
Cytat:
Napisane przez measia Pokaż wiadomość
czasem powinno sie lekarza zabic za to co mowi. moja jak byla mala skakala i uderzyla sie o lozeczko. stracila przytomnosc i odwiozlam ja do szpitala biegiem. okazalo sie, ze jak zaczyna plakac to sie zanosi i ma bezdechy. lekarka na izbie powiedziala mi, ze za kazdym razem przy takim bezdechu obumiera mozg dziecku. byla to sobota. zaczelam stawac na glowie tylko zeby mala nie ryczala. w poniedzialek poszlam do jej lekarza pierwszego kontaktu, ktory zarazem jest neurologiem i to dosyc dobrym. poplakalam sie u niego i powiedzialam jaka diagnoze dostalam w szpitalu. biedny wybauszyl oczy na mnie i spytal co za ci.... mi to powiedziala i ze to tak nie funckjonuje. wytlumaczyl dokladnie co i jak i juz wiedzialam ze komus cos sie porabalo w glowce. ale swoje przeszlam jak pomyslalam ile razy mloda sie zaniosla i na chwile przestawala oddychac i jak mozg musi byc juz uszkodzony od tego
Myślę dokładnie tak samo Ja nie wiem - czy są niedouczeni, niewrażliwi, czy po prostu wyrachowani
Ja 4 lata temu miałam usuwanego 8 cm mięśniaka. A został wykryty przy rutynowym badaniu ginekologicznym. Lekarz "pierwszy lepszy" na nfz, bo nie miałam czasu, kasy itd. No i wiecie jak mi o tym powiedział: "No jest duży guz. Według mnie to nowotwór i wygląda na złośliwy, bo jest twardy" po czym kazał mi zejść z fotela (mało brakowało a rzeczywiście bym zeszła) i pójść na dwór przewietrzyć się. Był Sylwester - wyszłam w mróz z kurtką trzymaną w ręce, tak byłam zszokowana

Cytat:
Napisane przez agatkaa1 Pokaż wiadomość
Dzięki dziewczynki niestety następny dopiero w styczniu za miesiąc....ehh....

Przepraszam że tylko o sobie ale od 3 dni boli mnie głowa...;/
nie przejmuj się tym egzaminem, na pewno go zdasz

Cytat:
Napisane przez agatkaa1 Pokaż wiadomość
nie wiem jak ale nie zauważyłam znaku STOP...;/ nawet teraz jak analizuję tą drogę to nie widzę tego stopu tam....
Może go tam nie ma a tak poważnie to różne rzeczy się na tych egzaminach zdarzają W piątek oblali córę mojej koleżanki, bo wyłączyła silnik i wycieraczki do końca się nie złożyły, jakieś milimetry egzaminator wypatrzył

Cytat:
Napisane przez elizabarbara Pokaż wiadomość
Hej Dziewczyny,


Ale mam dola od wczoraj

Wika28 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-10, 18:52   #4535
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XV

Cytat:
Napisane przez Wika28 Pokaż wiadomość
Myślę dokładnie tak samo Ja nie wiem - czy są niedouczeni, niewrażliwi, czy po prostu wyrachowani
Ja 4 lata temu miałam usuwanego 8 cm mięśniaka. A został wykryty przy rutynowym badaniu ginekologicznym. Lekarz "pierwszy lepszy" na nfz, bo nie miałam czasu, kasy itd. No i wiecie jak mi o tym powiedział: "No jest duży guz. Według mnie to nowotwór i wygląda na złośliwy, bo jest twardy" po czym kazał mi zejść z fotela (mało brakowało a rzeczywiście bym zeszła) i pójść na dwór przewietrzyć się. Był Sylwester - wyszłam w mróz z kurtką trzymaną w ręce, tak byłam zszokowana
Nie mam słów...
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-10, 18:57   #4536
Wika28
Zakorzenienie
 
Avatar Wika28
 
Zarejestrowany: 2003-02
Wiadomości: 19 771
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XV

Cytat:
Napisane przez jana Pokaż wiadomość
płacz, krzycz, musisz przeżyć żałobę, będzie boleć, musi boleć, ale będzie w końcu lepiej


Wika, trzymam kciuki żeby Ci się udało jednak... czy szpital odpowiedział na pismo?

a skąd! szpital mnie zwyczajnie olał - w piątek minęło 7 dni od kiedy dyrektor i ordynator pismo odebrali. Dzwoniłam przez 3 dni, nikt nic nie wiedział poza tym, ze muszę z ordynatorem rozmawiać. A ordynatora nie ma - na oddziale, na bloku operacyjnym, nie wiadomo gdzie. Ile mogę dzwonić
Próbuję się kontaktować ze Stowarzyszeniem Rodziców po Poronieniu i Departamentem Matki i Dziecka przy Ministerstwie Zdrowia. Wiem, ze Pani z tego Departamentu raz interweniowała, gdy szpital nie chciał wydać dokumentów - u mnie juz pewnie nie mogą ich wydać. Zastanawiam się tez nad Sprawą dla Reportera, choć nie wiem czy to da radę no ale jak czytam na różnych forach, jak kobiety po poronieniu są traktowane w szpitalach i jak sobie przypomnę co ze mną zrobili to .
Wika28 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-10, 19:07   #4537
agatkaa1
Zakorzenienie
 
Avatar agatkaa1
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 11 744
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XV

Cytat:
Napisane przez Wika28 Pokaż wiadomość
nie przejmuj się tym egzaminem, na pewno go zdasz



Może go tam nie ma a tak poważnie to różne rzeczy się na tych egzaminach zdarzają W piątek oblali córę mojej koleżanki, bo wyłączyła silnik i wycieraczki do końca się nie złożyły, jakieś milimetry egzaminator wypatrzył
Nie przejmuję się ale smutno mi że tak zawaliłam....nie no ten stop to chyba tam jest tylko wcześniej postawiony a jak on mi kazał skręcić w lewo to ja się zaczęłam zastanawiać czy to była jednokierunkowa i na stop już uwagi nie zwróciłam....;/

O ludzie no to faktycznie trafiła na jakiegoś buca co widać że chciał uwalić więc znalazł najgłupszy szczegół!!
__________________
Dla świata Byliście tylko cząstką, dla Nas całym światem....

26,01,2011[*]
23,04,2013[*]

Nasze Szczęście- IGOREK
agatkaa1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2012-12-10, 19:13   #4538
Luna0
Zakorzenienie
 
Avatar Luna0
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 4 340
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XV

Cytat:
Napisane przez maksikola Pokaż wiadomość
ale mi przykro, nie wiem jak Ci pomóc a leczysz się na to?
Leczyłam u psychiatry pare lat temu, bo to się leczy właściwie raz psychoterapią. Później przy nawrotach już człowiek w miare wie jak sobie radzić.. i ja niby też wiem, nie pozwalam lękowi sobą zawładnąć ale zadanie jest utrudnione bo drżę o to moje maleństwo
nerwica to troche takie wmawianie sobie chorób, a która z nas w ciąży sobie nie wmawia jak ją zakuje tu czy tam, więc ja sobie wmawiam tym bardziej.. Już się troche oswoiłam po szpitalu ale pierwsze dni to się czułam że jestem tu(w domu) ale jakby nie powinno mnie tu być. Takie pokićkane

Cytat:
Napisane przez kooocur Pokaż wiadomość
Lunka ja zaczełam 9 tydzien wiec to chyba 3 miesiac co?


Co do nerwicy to nic Ci nie pomoże jak tylko Ty sama.

Powtarzaj sobie, że będzie dobrze, oddychaj głeboko i mów o tym co Cie dreczy...mi to pomaga...
Jeśli liczysz od zaczętych tygodni to jak najbardziej 3 miesiąc
ja już różnie licze, zawsze mówie skończone tc ale miesiące rozpoczynam tak jak Ty od rozpoczętego tygodnia

Cytat:
Napisane przez czarnula 1982 Pokaż wiadomość
Przez tydzień brała antybiotyk na zapalenie uszek,Temperatura była ciągle podwyższona a od soboty juz 39 stopni.Wczoraj o 1 w nocy zaczęła wymiotowac i mieć dreszcze,pojechaliśmy na dyżur nocny,a w srodku buzi na dziąsełkach zrobił jej sie nalot taki czarny i mówimy to lekarce taka z 70 lat a ona do nas ,że kieruje nas do szpitala bo to może być SEPSAzrobiłam takie oczy i sie popłakałam,szybko do szpitala,ordynator Wikusie zbadała ,zrobili badania i powiedzieli,że to nie żadna sepsa tylko ma bardzo powiększone migdałki i węzły chłonne i przez to nie może oddychać i biedna sapie,czyli angina przez tego 3 migdałka,a ten nalot w buzi to zrobiło sie zapalenie jamy ustnej bo juz za dużo tych antybiotyków było.
Ale mała musi być napewno do czwartku w szpiatalu,bo dostaje kroplówki i jeszcze gorączkuje.
Ojej bidulko że Cie to spotkało akurat teraz gdzie na dniach urodzisz.. okropne to

Cytat:
Napisane przez measia Pokaż wiadomość
czasem powinno sie lekarza zabic za to co mowi. moja jak byla mala skakala i uderzyla sie o lozeczko. stracila przytomnosc i odwiozlam ja do szpitala biegiem. okazalo sie, ze jak zaczyna plakac to sie zanosi i ma bezdechy. lekarka na izbie powiedziala mi, ze za kazdym razem przy takim bezdechu obumiera mozg dziecku. byla to sobota. zaczelam stawac na glowie tylko zeby mala nie ryczala. w poniedzialek poszlam do jej lekarza pierwszego kontaktu, ktory zarazem jest neurologiem i to dosyc dobrym. poplakalam sie u niego i powiedzialam jaka diagnoze dostalam w szpitalu. biedny wybauszyl oczy na mnie i spytal co za ci.... mi to powiedziala i ze to tak nie funckjonuje. wytlumaczyl dokladnie co i jak i juz wiedzialam ze komus cos sie porabalo w glowce. ale swoje przeszlam jak pomyslalam ile razy mloda sie zaniosla i na chwile przestawala oddychac i jak mozg musi byc juz uszkodzony od tego
ja pierdziele to połowa dzieci była by jakaś upośledzona bo większość się zapomina albo ma bezdechy

Cytat:
Napisane przez fiolusiek Pokaż wiadomość
Luna ja z początku się nie bałam 1 trymestru tylko 16 tygodnia Potem moje myśli zajęło czekanie do połówkowego, potem odliczanie do 28 tc, bo wtedy dziecko ma już jakieś szanse, zaraz znowu strach o 31 tc, potem były myśli o to czy szyjka wytrzyma, po 35 tc niby już było z górki,.Nawet na kilka dni przed tp nie kupiłam pampersów bo strach był większy
Żyłam od wizyty do wizyty, na każdym usg zastanawiałam się czy aby na pewno wszystko dobrze. Ale udało mi się donosić i Tobie też się uda
oo to widze że tak jak ja jestem na etapie "byle do 28tc" a że w święta zacznę 28tc to czekam na gwiazdkę podwójnie...
Czyli jestem normalna (jak na AM) a za te ostatnie słowa bardzo Ci dziękuje to dla mnie lekarstwo...

Cytat:
Napisane przez klementyna1 Pokaż wiadomość
LUnka, ja mam podobnie...Szczególnie ostatnio, jakieś takie niepokoje i obawy...Z jednej strony jak mały bryka to mi sie sama micha smieje, z drugiej jak tylko mnie cos zakłuje i zaboli to drżę... Na początku myslałam, że aby do 2 trymestru, w drugim sie uspokoiłam trochę, a tearz jak lada chwila trzeci to coraz bardziej sie boje, ze strace najukochańszy skarb jaki mam, a jak z Małym gadam, to sie sama wzruszam nad sobą ;p Ale taki już nasz chyba los...NA pewno wszystko bedzie dobrze Musi być JUż blizej niż dalej... JA jestem moze jakaś dziwna ale porodu się nie moge już doczekac, mogłabym i 3 dni sie meczyc, żeby aby małe było całe i zdrowe
ja też się porodu nie boje nic a nic.. niech mnie boli ile chce ale jak pomyśle jak ten ból będzie wynagrodzony to mogłabym się teleportować do marca!
o tym bólu to tak pisze bo wiadomo że nawet nie mam pojęcia jak to boli także cwaniara jestem


Dobrze że się wam wyżaliłam, lepiej mi!
__________________
Żona
Synuś

Aniołek 25.05.2012
"...Widze Ciebie w głowie, nosze Ciebie w sobie..."
Luna0 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-10, 19:35   #4539
elizabarbara
Zakorzenienie
 
Avatar elizabarbara
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: far far east ...
Wiadomości: 6 814
GG do elizabarbara
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XV

Cytat:
Napisane przez klementyna1 Pokaż wiadomość

elizabarbara- czy to możliwe, ze CIe kojarze z wątku lubelskie panny młode na przełomie 2008/2009?? A u jakich lekarzy już byłas? JA chodze do Gulanowskiej-Gędek, a na USG połówkowe do MAzurka i jestem zadowolona jak na razie- Gulanowska ma bardzo ludzkie podejście i dużo zrozumienia.
Tak, dobrze kojarzysz

A co do dr Gulanowskiej, to mam mieszane uczucia, gdyz to wlasnie ona przyjmowala i blędnie zdiagnozowala dziewczyne, ktora ostatnio umarla w naszym szpitalu przy porodzie. Ja bym do niej nie poszla raczej. Ale jak czujesz sie u niej komfortowo, to najwazniejsze Co do dr Mazurka, to tez do niego chodzilam i to on wlasnie w pewnym momencie rozłozyl ręce kierując mnei do dr Wdowiaka.
Po 5 latach mam wyrobione zdanie nt lekarzy ginekologów. 99% z nich nadaje sie tylko do prowadzenia prostej, typowej ciazy albo przepisywania tabsów. Pozostaly 1% to specjalisci, ktorym albo sie nie chce, albo juz maja tyle kasy, ze nie musi im sie chciec i traktuja pacjentke tasmowo.
Ja niestety trafilam na jednych i na drugich. I nie mam zadnych pozytywnych wspomnień. Caly czas szukam lekarza specjalisty, ktoremu SIE CHCE leczyc kogos innego niz typowa kobiete, ktora ma typowe problemy.
Czasami mi sie wydaje ze z wiedzą, jaką posiadłam przez te 5 lat walki, moglabym poprowadzic niejedną ciąże i pewnie z lepszym skutkiem niz niejeden konował

Cytat:
Napisane przez Wika28 Pokaż wiadomość
a skąd! szpital mnie zwyczajnie olał - w piątek minęło 7 dni od kiedy dyrektor i ordynator pismo odebrali. Dzwoniłam przez 3 dni, nikt nic nie wiedział poza tym, ze muszę z ordynatorem rozmawiać. A ordynatora nie ma - na oddziale, na bloku operacyjnym, nie wiadomo gdzie. Ile mogę dzwonić
Próbuję się kontaktować ze Stowarzyszeniem Rodziców po Poronieniu i Departamentem Matki i Dziecka przy Ministerstwie Zdrowia. Wiem, ze Pani z tego Departamentu raz interweniowała, gdy szpital nie chciał wydać dokumentów - u mnie juz pewnie nie mogą ich wydać. Zastanawiam się tez nad Sprawą dla Reportera, choć nie wiem czy to da radę no ale jak czytam na różnych forach, jak kobiety po poronieniu są traktowane w szpitalach i jak sobie przypomnę co ze mną zrobili to .
Biedna, Nie ustawaj w dochodzeniu praw !!!
__________________
25.II.2014. Emilka i Natalka
30.X.2012 [*]Aleksander


WYMIANKA
elizabarbara jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-10, 19:39   #4540
maksikola
Wtajemniczenie
 
Avatar maksikola
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 2 009
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XV

Cytat:
Napisane przez pani22ka Pokaż wiadomość
Maksi, a widoki na poprawę?!
narazie się uspokoiło, śpi słodko. jak biedaczek dzielnie zjadał węgiel mówiłam mu, że to czekoladowa tabletka

jakie macie plany na sylwestra? Tż zarezerwował miejsce na bal sylwestrowy nie mam za bardzo ochoty, ehh
maksikola jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-10, 19:59   #4541
adunia89
Zadomowienie
 
Avatar adunia89
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 1 401
Melduje sie, ze nadal lezymy w szpitalu. Nie robili dzis usg bo brzuszek znow sie stawial. Zaczelam obserwowac dokladnie dolegliwowsci ichyba czuje Mala. Nie wiem czy to mozliwe, to dopiero 15tc, ale jest identycznie jak poprzednio, tj. robaczki w brzuchu Mam nadzieje, ze jutro zrobia usg i ze brzuch juz sie uspokoi po 3 kroplowkach magnezu.

Aaa, i Perse, pytalam o leki na bol glowy. W szpitalu oprocz apapu zaproponowali Pyralgine i Ketonal, to podobno mozna, ale nie wiem w jakich dawkach. Bede podpytywac przy obchodzie.
__________________
My...
Kajusia
05.09.2015

Najbardziej gorzka w naszym dzisiejszym smutku
jest pamięć o wczorajszej radości...

Amelia
adunia89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-12-10, 20:14   #4542
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XV

Cytat:
Napisane przez adunia89 Pokaż wiadomość
Melduje sie, ze nadal lezymy w szpitalu. Nie robili dzis usg bo brzuszek znow sie stawial. Zaczelam obserwowac dokladnie dolegliwowsci ichyba czuje Mala. Nie wiem czy to mozliwe, to dopiero 15tc, ale jest identycznie jak poprzednio, tj. robaczki w brzuchu Mam nadzieje, ze jutro zrobia usg i ze brzuch juz sie uspokoi po 3 kroplowkach magnezu.

Aaa, i Perse, pytalam o leki na bol glowy. W szpitalu oprocz apapu zaproponowali Pyralgine i Ketonal, to podobno mozna, ale nie wiem w jakich dawkach. Bede podpytywac przy obchodzie.
Dzięki Adunia. Jestem w szoku, że Ketonal można brać w ciąży, ale faktycznie, w ulotce jest napisane, że w wyjątkowych przypadkach w I i II trymestrze można.
Oczywiście nic nigdy nie będę brała na własną rękę Ale dobrze wiedzieć, że są jakieś opcje pomocy, oprócz zimnego ręcznika na czoło, który przy prawdziwej migrenie mogę sobie równie dobrze położyć na kolano.

No i trzymam kciuki za Was, żebyście szybko wyszły (wyszli?). Trzymaj się

(A w drugiej ciąży ponoć szybciej czuć ruchy, więc może to Mała )

Edytowane przez ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Czas edycji: 2012-12-10 o 20:16
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-10, 20:19   #4543
zebrawpaski
Zakorzenienie
 
Avatar zebrawpaski
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 594
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XV

Maksi- pewnie jakiś wirus? Ariston? Pozostałe agd też będziesz mieć z Aristona?
Ale bym poszła na bal sylwestrowy...mój Tz-et pracuje w Sylwestra i w Boże Narodzenie też

czarnula- ale przeżycia, oby Wiki jak najszybciej zdrowiała, a Ty wypocznij troszkę bo przed Tobą poród ... z małą jest Tz-et więc ma opiekę...
__________________
Anielka - 03.11.2010
Hubert - 29.05.2011


JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ
KASIA
JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ
TOSIA
zebrawpaski jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-10, 20:21   #4544
anusia1808
Rozeznanie
 
Avatar anusia1808
 
Zarejestrowany: 2012-02
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Wiadomości: 943
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XV

Cytat:
Napisane przez maksikola Pokaż wiadomość
a wiecie co jest z anusią1808??? macie z nią kontakt?
Dziękuje że o mnie pamiętasz
jestem, jestem podczytuje was prawie codziennie i wiem co u której ale nie mam co pisać więc siedzę cicho...
__________________
ŻONA OD 17.06.2006

"Każda łza uczy nas jakiejś prawdy..."
Ugo Foscolo
anusia1808 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-10, 20:33   #4545
BERBIE
Zakorzenienie
 
Avatar BERBIE
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 7 119
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XV

Cytat:
Napisane przez prince_polo Pokaż wiadomość
hej dziewczyny
przyszłam sie pochwalic ze mamy juz pierwszego zabka

Cytat:
Napisane przez zebrawpaski Pokaż wiadomość
dziewczyny - a jakie zmywarki polecacie?
ja mam Boscha od 3 lat i go bardzo bardzo mocno kocham
Cytat:
Napisane przez agatkaa 1 Pokaż wiadomość
nie wiem jak ale nie zauważyłam znaku STOP...;/ nawet teraz jak analizuję tą drogę to nie widzę tego stopu tam....
pewnie śniegiem był zasypany
Cytat:
Napisane przez Meliitele Pokaż wiadomość

niech ktos mnie przytuli i powie ze to tylko zly sen
ile razy ja się budziłam rano z nadzieją, że to wszystko to był tylko sen...
Cytat:
Napisane przez inutil Pokaż wiadomość
ehhh nie wiem co napisać...
napisz co u Julka, u Pestki? co z budowa?
Cytat:
Napisane przez czarnula 1982 Pokaż wiadomość
Dzień dobry
Nie nadrabiam bo nie mam na nic siły,jak się wali to wszystko na raz
Jeszcze nie urodziłam.
A pozatym moja córcia od wczoraj jest w szpitalu.Już nie mam siły na nic.Tż siedzi z małą dzień i noc.
bardzo mocno przytulam i siły życzę
Cytat:
Napisane przez czarnula 1982 Pokaż wiadomość
Przez tydzień brała antybiotyk na zapalenie uszek,Temperatura była ciągle podwyższona a od soboty juz 39 stopni.Wczoraj o 1 w nocy zaczęła wymiotowac i mieć dreszcze,pojechaliśmy na dyżur nocny,a w srodku buzi na dziąsełkach zrobił jej sie nalot taki czarny i mówimy to lekarce taka z 70 lat a ona do nas ,że kieruje nas do szpitala bo to może być SEPSA
strzeliłabym mu między oczy toporek to za mało
Cytat:
Napisane przez zebrawpaski Pokaż wiadomość
Ale bym poszła na bal sylwestrowy...mój Tz-et pracuje w Sylwestra i w Boże Narodzenie też
na Boże Narodzenie? to okropne, to pierwsze święta Kasi
__________________
27.06.2011 ".... poznamy się po oczach ..." 5.11.2011
Każdego dnia dziękuję Bogu za to, że Cię mam
BERBIE jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-10, 20:45   #4546
maksikola
Wtajemniczenie
 
Avatar maksikola
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 2 009
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XV

Cytat:
Napisane przez zebrawpaski Pokaż wiadomość
Maksi- pewnie jakiś wirus? Ariston? Pozostałe agd też będziesz mieć z Aristona?
chyba wirus, szwagra też dopadło
tak, planuję mieć wszystko z Aristona
gdzie pracuje Tż, że w święta musi iść do pracy?
Cytat:
Napisane przez anusia1808 Pokaż wiadomość
Dziękuje że o mnie pamiętasz
jestem, jestem podczytuje was prawie codziennie i wiem co u której ale nie mam co pisać więc siedzę cicho...
odzywaj się
maksikola jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-10, 20:51   #4547
BERBIE
Zakorzenienie
 
Avatar BERBIE
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 7 119
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XV

maksi my się wybieramy ja co roku na bal. ja zawsze mam ochotę na taką imprezę
anusia nie bądź taka, odzywaj się.
__________________
27.06.2011 ".... poznamy się po oczach ..." 5.11.2011
Każdego dnia dziękuję Bogu za to, że Cię mam
BERBIE jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-10, 20:55   #4548
pani22ka
Zakorzenienie
 
Avatar pani22ka
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 13 182
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XV

Cytat:
Napisane przez fiolusiek Pokaż wiadomość
Żyłam od wizyty do wizyty, na każdym usg zastanawiałam się czy aby na pewno wszystko dobrze.
i jaki piękny efekt zmartwień masz u boku

Cytat:
Napisane przez klementyna1 Pokaż wiadomość
JA jestem moze jakaś dziwna ale porodu się nie moge już doczekac, mogłabym i 3 dni sie meczyc, żeby aby małe było całe i zdrowe
boję się ogromnie słowa na "P", ale też czekam na tą chwilę

Cytat:
Napisane przez elizabarbara Pokaż wiadomość
Po 5 latach mam wyrobione zdanie nt lekarzy ginekologów. 99% z nich nadaje sie tylko do prowadzenia prostej, typowej ciazy albo przepisywania tabsów.

cały czas miałam świadomość, że mój gin nie jest specjalistą od "zachodzenia". ale teraz doceniam, jak dobry jest w prowadzeniu ciąży. mam nadzieję, że jest genialnym położnikiem.
trzeba znaleźć swojego... trudne zadanie. jak z szukaniem chłopa, dobrej pracy...

Cytat:
Napisane przez maksikola Pokaż wiadomość

jakie macie plany na sylwestra?
tja. biała sala
cudnie! wyszalejecie się!

Cytat:
Napisane przez adunia89 Pokaż wiadomość
Melduje sie, ze nadal lezymy w szpitalu. Nie robili dzis usg bo brzuszek znow sie stawial.

No i cieszę się z ruchów!!!!!

Cytat:
Napisane przez anusia1808 Pokaż wiadomość
ale nie mam co pisać więc siedzę cicho...
Tooopoorkkaaaaa!!!!!!
__________________
Fuck the past kiss the future Bono
T. 9.03.2013
O. 3.03.2015

pani22ka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-10, 21:00   #4549
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XV

A ja się P nie boję.

Oglądam teraz taki program o chirurgii estetycznej na TVN i podziwiam odwagę laski, która tam poszła (ta pierwsza uczestniczka)... Oglądacie?
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-10, 21:14   #4550
pani22ka
Zakorzenienie
 
Avatar pani22ka
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 13 182
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XV

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;38072638]
Oglądam teraz taki program o chirurgii estetycznej na TVN i podziwiam odwagę laski, która tam poszła (ta pierwsza uczestniczka)... Oglądacie?[/QUOTE]oglądam. ale jak jest z sali operacyjnej i jest krew to jestem pod kołdrą
lepsze niż ten serial z Różdżką
__________________
Fuck the past kiss the future Bono
T. 9.03.2013
O. 3.03.2015

pani22ka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-10, 21:26   #4551
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XV

Cytat:
Napisane przez pani22ka Pokaż wiadomość
oglądam. ale jak jest z sali operacyjnej i jest krew to jestem pod kołdrą
lepsze niż ten serial z Różdżką
Nooo jak rozcinają.... bleeee :P
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-10, 21:29   #4552
pani22ka
Zakorzenienie
 
Avatar pani22ka
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 13 182
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XV

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;38073183]Nooo jak rozcinają.... bleeee :P[/QUOTE]
jak wyrzucają "kawałki"...
mocne. trudne. dobre....
__________________
Fuck the past kiss the future Bono
T. 9.03.2013
O. 3.03.2015

pani22ka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-10, 21:37   #4553
moni_ka.g
Zakorzenienie
 
Avatar moni_ka.g
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: gdzieś pod lasem :)
Wiadomości: 12 241
GG do moni_ka.g
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XV

uciekam zaraz kąpać się i spać. i tak nie mam weny na nic.

a co do sylwestra to nie mam pojęcia, pewnie zostaniemy w domu. mąż ma mieć wolne (za to pracuje w 1 i 2 dzień świąt), ale nikt z bliskich znajomych nie robi chyba żadnej domówki a tylko to nam teraz zostało. już nie wiem co lepsze, żeby pracował w święta czy sylwestra ale teraz już i tak po fakcie.
moni_ka.g jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-10, 21:41   #4554
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XV

My w Sylwestra też siedzimy sami.
W zeszłym roku też tak było.
Oprócz mojej siostry jest tylko jedna osoba, jeden znajomy, z którym bym mogła w tym dniu posiedzieć, ale on już wtedy będzie w Irl. Tak to nie mam ochoty na niczyje towarzystwo. Chyba, że Wasze
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-10, 21:48   #4555
Maga83
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 4 225
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XV

Cytat:
Napisane przez Luna0 Pokaż wiadomość
jestem na etapie "byle do 28tc" a że w święta zacznę 28tc to czekam na gwiazdkę podwójnie...
a później będzie czekanie na 32, 36...

Cytat:
Napisane przez adunia89 Pokaż wiadomość
Melduje sie, ze nadal lezymy w szpitalu.
Trzymam kciuki, żeby Ci przeszło

Cytat:
Napisane przez maksikola Pokaż wiadomość
jakie macie plany na sylwestra?
Mamy iść do znajomych, ale wszystko zależy od Bąblusia
__________________

Maga83 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-10, 22:37   #4556
zebrawpaski
Zakorzenienie
 
Avatar zebrawpaski
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 594
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XV

maksi - napisałam Ci priv

dziewczyny - to robimy wirtualnego Sylwestra na wizażu???

---------- Dopisano o 23:34 ---------- Poprzedni post napisano o 23:27 ----------

Kasia ma jeszcze przez dwa dni antybiotyk
dostałam skierowanie na usg brzuszka w związku z tym, że mało przybiera na wadze....

---------- Dopisano o 23:37 ---------- Poprzedni post napisano o 23:34 ----------

anusia- odzywaj się

adunia -

agatko - pójdziesz w styczniu i zdasz

ewel- ale bym się wściekła....kiedy masz się zgłosić? nie mieli tel aby zadzwonić?

kunegundka- kiedy się przeprowadzacie?
__________________
Anielka - 03.11.2010
Hubert - 29.05.2011


JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ
KASIA
JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ
TOSIA

Edytowane przez zebrawpaski
Czas edycji: 2012-12-10 o 22:46
zebrawpaski jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-11, 07:37   #4557
pani22ka
Zakorzenienie
 
Avatar pani22ka
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 13 182
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XV

Witam z rańca
serek wiejski a na deser babeczka z owocami i kremem dobry początek dnia
__________________
Fuck the past kiss the future Bono
T. 9.03.2013
O. 3.03.2015

pani22ka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-11, 07:50   #4558
kooocur
Zakorzenienie
 
Avatar kooocur
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 7 685
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XV

Heh ja tosta pochłonęlam....plus szklanka wody z cytryna no i tableteczki

Zastanawiam się jeszcze nad jogurtem naturalnym z malinkami na gorąco....
__________________
03.06.12 Aniołek Marysia

Jestem odbiciem Twojego serca, mamo!

Synuś
kooocur jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-11, 07:58   #4559
natalia_23
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 3 136
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XV

witam
__________________
5.01.2011[*]
08.03.2015[*]

Mikołaj 19.11.2011
natalia_23 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-11, 08:06   #4560
kooocur
Zakorzenienie
 
Avatar kooocur
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 7 685
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XV

Cytat:
Napisane przez natalia_23 Pokaż wiadomość
witam

Hej.

Jak u Ciebie??
__________________
03.06.12 Aniołek Marysia

Jestem odbiciem Twojego serca, mamo!

Synuś
kooocur jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Być rodzicem


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-04-30 17:14:13


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:11.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.