Gaworzą, płaczą i brudzą pieluchy, lecz Mamy kochają jesienne Maluchy! IX-X 2012

[Iwoncia81]

Afternoon, Twój Filipek duży już, ile ma cm??
A widze układasz go na małej poduszce identycznie jak ja
Szczególnie jak go usypiam to go tak kłade

[zielona1911]

Kurde ja mam malutką rodzine bo moi rodzice rodzenstwa nie mieli,i od strony mamy dziadkowie poumierali a tu na miejscu zostal mi tylko tata,jego mama i tata,jeszcze mam mame i siostre w DE,a tak to z dalsza rodziną mam rzadki kontakt,ale kurde jak cos potrzebuje to nie ma praktycznie nigdy problemu. A rodzina TZ to maskara,i to wszyscy. Matka ma 7mioro rodzenstwa i kazdy z nich ma po 8-10dzieci i nie ma tak ze ladnie,pieknie sie trzymaja kazdy nadaje na siebie,sa bijatyki. Odkad weszlam w ta rodzine to wiecznie nerwowa jestem,co chwile jestem obgadana,jakies ploty,pretensje. Normalnie patologia. A mama mnie ostrzegała,ze bede miec przerąbane,mowila tez ze jak bede szukac sobie faceta to mam pamietac,ze mam przyjrzec sie jego rodzinie,rodzicom bo on bedzie sie podobnie zachowywal.No cos w tym jest.Chociaz tz wogole nie pije i mimo wszystko dba o dom,przynosi pieniadze,stara sie zeby lodowka nie byla pusta i dba zeby byl ladny wystroj mieszkania,co jego rodzicom naprawde brakuje...

No to żem sie rozpisała zbieram sie do szkoly zaraz.Kolezanka jednak po mnie przyjedzie i zawiezie mi dzieciaki.niewiem jak sie jej odwdziecze.

[Konczita]

hej !
noc za nami .. niby dobrze ale znowu ma zapchane wrrrr
Colds to całkiem normalne jest Duśka robi identycznie a na początku wyglądało jakby pływa ...

Napisane przez Asiuulka89

Konczita inaczej byc nie moze.

Jasiu jest pod pulsoksymeyrze bo sobie zazyczylsm. Na poczatku miał wahania miedzy 90 a 89 ale na szczęście skoczylo. Ja czekam na uśmiech wtedy bede wiedzieć że mu lepiej

Asiulka a pulsok.... to na Twoje życzenie tak? on w jakiej formie podłączany ???? Jasiu ma duszności z płuc czy jakiś inny powód bo nie doczytałam ... Dzisiaj będzie już lepiej a co podają Niuńkowi ??? A Zuzia jak ?

Napisane przez kraven

Konczi dobrze, że juz jestescie w domu. U nas bardzo pomagają inhalacje z soli fizjologicznej 3 x dziennie i nawilżanie powietrza. Okresowo ściągam coś z noska Fridą.

Masz Inhalator ???

Napisane przez Asiuulka89

Mam idiotę a nie meza. Masakra Jaś pod tlenem 3 godziny potem leki. Nie wiem skąd ja czerpie na to wszystko siły. Ide po kolejna kawe

Kurna no co za świat ... tule a Ty silna kobieta jesteś i z wszystkim dasz radę ale jak wrócisz do domku należy Ci się odpoczynek i mąż powinien zająć się dziećmi a TY na chwile oddechu

[Anusia479]

Napisane przez anusiaaniaanusia

afernoon ślicznego masz synka. Jaki duży Zazdroszcze figurki, ja nie wiem, czy kiedyś jeszcze białe spodnie zarzuce

Anusia ten Twój aniołeczek będzie miał takie rwanie, że będziesz przed pannami drzwi barykadować Torcik śliczny, a kolorek fajny wyszedł, mam podobny

Kaczuszka dzidzia podobna do tatusia brzuszek duży miałaś

Lucia super wyglądasz, fryzura pierwsza klasa bardzo mi się podoba. A synuś przesłodki.

Kate starszy podobny do Ciebie, młodszy wykapany tatuś

Ale mam zaległości na meilu

Ja już obmyślam drut kolczasty pod prądem.
Ja im dam mojego Gracjanka

a teściowa to poprsotu

a o krzesełku nie myślałam jeszcze

Dzień dobry!
Asiulka silna strasznie z Ciebie kobieta! Mama zawsze znajdzie siły żeby trwać przy dzieciach i Ty też świetnie sobie radzisz. Jesteś dzielna.
Zaraz zajrze do klubu przeczytać co się stało.

Ja już usmazyłam nalesniczki na śniadankobo Gracjanek chciał,a Fabianka mąż położył jeszcze spać

dzisiaj musze uprzątnąć w szafkach w pokojach i może firany popioreale będzie pięknie płyn z firan pachniał.


Gracjanek w końcu prawie zdrowy!
Boziu jak ja się ciesze! Katarku już nie ma,nie gorączkuje i kaszelku nie ma wczoraj mu troszke z noska leciało jeszcze ale już dzisiaj jest dobrze.

[kraven]

Cześć.
U nas dzisiaj dobra noc. Co prawda pobudka co 3 godziny ale spał do 7
Zjadł a teraz gada do ślimaka i odkrył słoneczko

w nocy Jasiowi tak charczało i zakropiłam mu sól fizjologiczną. A potem odciągnełam takiego gluta - wymieszany śluz z mlekiem. Chyba faktycznie to charczenie to od ulewania, a może i alergik. Chociaż nie wiem skąd bo w naszych rodzinach nie ma ani jednego alergika.

Konczi ja kupiłam na alegro inhalator biedronke.

Asiu pocieszam i tule mocno Zmykam do klubu

[Iwoncia81]

Kurcze no, dziewczyny które dają już troszke jabłuszka, jak Wy wyciskacie sok?? Sokowirówką czy jakiś inny sposób?
Sorki za takie pytanie błache ale ja w życiu tego nie robiłam a sokowirówki póki co nie mam

[Asiuulka89]

My po wizycie u Jasia delikatna poprawa osluchowo, ale pani doktor powiedziała ze duszności mogą wystąpić i to normalne na tym etapie. Zuzia gorzej osluchowo niz wczoraj wiec ciagle w komplecie.

[lukrecja_25]

Haj
No nieee wczoraj was nadrobiłam teraz pacze a tu cztery strony znowu... maaatko!!!!

Chciałam tak apropo tego karmienia cycem któraś pisała o tym ze cycki flaczeja a mleko jest no i własnie to samo sobie myslałam jak pisa łyuscie ze nie macie mleka, bo ja 3 tygodnie temu tez bałam sie ze mleko mi sie konczy bo wczesniej co 3 godziny cycki jak granaty miałam twarde a wtedy flaki... no po 6 godzinach owszem sie napełniały... juz byłam bliska rozpaczy bo bardzo chce karmic do 6 miesiaca przynajmniej no i zadzwoniłam do poradni laktacyjnej i pani mi powiedziała zeby sie nie martwic bo mleko jest tylko po 6-8 tygodniach laktaqcja sie normuje i piersi produkuja tylko tyle mleka ile potrzeba zjesc dziecku i zebym słuchała czy łyka jak ssa no i faktycznie cycki niby puste a jak pociagnie 3 razy i cyc wypadnie z buzi to mleko sika dalej ciurkiem :brzudal: i laktacja podobno zaczyna sie w głowie podobna jak kobieta chce karmic to bedzie karmic trza wierzyc ze mleko jest i bedzie laktacje tez mozna podobno nawet po 3 miesiacach nie karmienia wywołac i przywrócic takze nie poddawajcie sie karmcie! moj synek sie czesto tez denerwuje przy cycu ale beknie piernie i jest gitez mmajonez ide bo wrzeszczy baaaj!!

[katiem]

Cześć kochane!

Jestem niewyspana i chce mi się płakać

W nocy Kubuś znowu miał kaszel także ja kompletnie nieprzytomna teraz. Już od 2 dni było super i tak się cieszyłam....
Może ta nasza lekarka coś przeoczyła. 2 razy u niej byliśmy i niby tylko przeziębienie, ale jestem przerażona.
Jak mąż wróci o 14 ze szkolenia to podjedziemy gdzieś na zdjęcie.

Asiulka cały czas o Was myślę i trzymam mocno kciuki.

Mój starszy synuś od rana pokazuje mi swoje babole

A mój lewy cycek szaleje i produkuję jakąś ogromną ilość mleka.

[Iwoncia81]

Matulu jaka tu cisza

[Konczita]

Nauczyłam moje dziecko ssać pięknie smoczek zamiast kciuka .. teraz siedzi przy choince i ciągnie smoka i patrzy na lampki już od 40 minut .. zjadła mleczko patrząc na drzewko i mogłaby tak całymi dniami ... muszę przyznać że jak skończyła 4miesiące to zrobiła się bardziej spokojna opanowana w tym co robi jak zahacza nóżkami o pałąki maty to ładnie łapie rączkami za paluszki u stóp i woła aby to zobaczyć ... ehh boski widok

---------- Dopisano o 10:18 ---------- Poprzedni post napisano o 10:15 ----------

Asia a dzieciaczki mają jakieś inhalacje tam ??? czym Was leczą??
Katim a jaki ma kaszelek? ma katarek? może to od spływającego katarku odkasłuje go ...


nie mam inhalatora a chcę zrobić inhalację tylko jak takiemu maleństwu .. yhh trzeba szybko coś kupić

[katiem]

Konczi ma katarek. I może faktycznie to przez niego bo od wczoraj znowu bardziej wodnisty. Kaszel taki wilgotny raczej, ale martwię się bo to już trochę trwa. I w nocy nie wiem jak mu pomóc bo nie może przez to spać.
i nie chcę nikogo urazić, ale nasza Pani doktor jest bardzo młoda i zaczęłam mieć mieszane uczucia...

---------- Dopisano o 10:30 ---------- Poprzedni post napisano o 10:29 ----------

A inhalatory są w dobrych promocjach w Superpharm.

---------- Dopisano o 10:36 ---------- Poprzedni post napisano o 10:30 ----------

Konczi jak nie masz inhalatora to moja ciocia sprzedała mi taki sposób. Do garnuszka rumianek zalewasz wrzątkiem i wkładasz grzałkę by cały czas sie gotowało. i stawiasz przy łóżeczku. ale trzeba mieć rumianek i grzałkę. I żadnych zwierząt i biegających dzieci - czyli u mnie odpada

[Asiuulka89]

Napisane przez Konczita

Nauczyłam moje dziecko ssać pięknie smoczek zamiast kciuka .. teraz siedzi przy choince i ciągnie smoka i patrzy na lampki już od 40 minut .. zjadła mleczko patrząc na drzewko i mogłaby tak całymi dniami ... muszę przyznać że jak skończyła 4miesiące to zrobiła się bardziej spokojna opanowana w tym co robi jak zahacza nóżkami o pałąki maty to ładnie łapie rączkami za paluszki u stóp i woła aby to zobaczyć ... ehh boski widok

---------- Dopisano o 10:18 ---------- Poprzedni post napisano o 10:15 ----------

Asia a dzieciaczki mają jakieś inhalacje tam ??? czym Was leczą??
Katim a jaki ma kaszelek? ma katarek? może to od spływającego katarku odkasłuje go ...


nie mam inhalatora a chcę zrobić inhalację tylko jak takiemu maleństwu .. yhh trzeba szybko coś kupić

W aptece są inhalatory tak najszybciej kupisz tak sa inhalowanie, dostają kroplowki, antybiotyki leki na rozprezsnie oskrzeli.

Katiem pewnie podejdzie zawsze warto sprawdzić a u takich maluszkow chwila moment i choroba sie rozwija.

[tamlin111]

Dzień dobry.
Co godzinę się typ budził, dziś wyniosę do drugiego pokoju i niech tatuś lata
Konczita dobrze że już w domu jesteście i z Adusią wszystko dobrze. A tej pani od chorego maleństwa bardzo współczuję.

Napisane przez Konczita

z dobrych wieści dzisiaj kupił mąż pampersy 182szt za 97 zł chyba się opłacało nie ?
I Dusia dzisiaj pięknie podniosła się na wyprostowanych rączkach .. cudny widok

dla Dusi.
A gdzie taka promocja?

Napisane przez colds

Powiedzcie mi..
Czy to normalne, że Melcia ''pełza'' do przodu?
Dzisiaj położyłam Ją na brzuszku, rączki pod buźkę i.. Sunęła do przodu odpychając się na nóżkach. Na rączkach się ślizgała, bo miała je pod sobą.

Mój też tak robi Jak mu się chce oczywiście. Ale najlepiej to po tacie się wspinać

Napisane przez aga_ton

dziewczyny, zauważyłam spora część z Was daje maluchom pieluszkę tetrową przy zasypianiu. a w jakim celu, jeśli można spytać ?

Mojemu kiedyś przez przypadek się pielucha zsunęła na główkę bo położyłam obok i pięknie szybko zasnął. Teraz mu zarzucam na łepek i ślicznie zasypia.

Napisane przez zielona1911

u mnie jutro znowu szkola.TŻ do pracy idzie,strasznie tesciowa miala przyjsc i oczywiscie zadzwonila niedawno ze nie przyjdzie. Wiec musze rano o 7 dzieci 3 km na butach do mojej babci (chorej,ze złamaną ręką) je zaprowadzić.Ale to nie wszystko.Tesciowa jest czestym gosciem w zabce i spooro wydaje,glownie na alko. I tam za znaczki dostaje sie misie.Uzbierała i dala misia Oskarowi.Miala jeszcze jednego misia to stwierdzila ze on jest dla drugiej synowej-ktora rodzi dopiero za miesiąc,a moj Dominik nie dostał nic. zostal potraktowany jak smiec! Jak tam tz byl to nawet sie o niego nie zapytala. Duzo ludzi w jego rodzinie interesuje sie tylko Oskarem i to boli strasznie! Dlatego czuje ze całą milosc musze mu przelac,bo nikt go nie kocha.. o matko,jak to boli...

Nie przesadzasz kochana? Babcia ma nie tylko wnuki z Twojej strony. Moim zdaniem zachowała się odpowiednio że ma dwa misie i rozdzieliła między dwie rodziny.

Napisane przez anusiaaniaanusia

biedna Ty nasza, gdybym bliżej mieszkała to popilnowałabym Ci tych dzieciaczków. Te teściowe to są nie możliwe. Twoja w zupełnie inną stronę. Moja ostatnio zaczęła herbatkę laktacyjną pić. Twierdzi, że bardzo jej smakuje mhmm.... pewnie chce żeby mleko jej się wytworzyło i już będzie mnie zastępować

Napisane przez anusiaaniaanusia

Myślałyście już o krzesełkach do karmienia???
Bo moja mama się uparła, że kupi pod choinkę. Teraz zastanawiam się jakie wybrać. Nie znam się w temacie zupełnie. Opłaca się wydać dużo?

Jak narazie to jest mój faworyt:
http://allegro.pl/profesjonalne-krze...836685304.html
Co myślicie?

Moje zdanie. Nie ma co szaleć. Ja nawet niewiem czy kupię bo dla Pauliny miałam i tylko mi zawadzało. Wielki, nie poręczny grat. Jeśli kupię, to na pewno plastikowe, a nie drewniane, no i trzeba zwrócić uwagę aby nie było zbyt głębokie, a stoliczek za wysoko. No i pasy musi mieć i regulowaną wysokość. Ale nie opłaca się wydawać dużo kasy, bo one prawie niczym się nie różnią, poza firmą i kolorami.
A to co pokazałaś bardzo ładne.

[Konczita]

to chyba podjadę może takie inhalowanie to pomoże w tym zatkanym nosku ? co sądzicie ???????

Asia najważniejsze że pod dobrą opieką są ...

---------- Dopisano o 10:58 ---------- Poprzedni post napisano o 10:56 ----------

Tamlin w real są po 109.99 takie paki ale wczoraj jeszcze mieliśmy 12% rabatu i wyszło nam 97 zł za pakę a dziadek kupił nam jeszcze 4 pampersy ale tam już 162 pieluszki jest ale też warto tak myślę ...

[Agnus21]

Napisane przez aga_ton

dziewczyny, zauważyłam spora część z Was daje maluchom pieluszkę tetrową przy zasypianiu. a w jakim celu, jeśli można spytać ?

Też to zauważyłam, a też wcześniej nie dawałam. Zacznę jej dawać pieluszkę, może się jej spodoba.
Póki co próby usypiania bez cyca w łóżeczku zupełnie się nie udają. Staram się to robić bezinwazyjnie czyli odpuszczam jak mocno płacze. Pewnie źle robię, ale dla mnie jej płacz jest nie do ścierpienia.

Napisane przez zielona1911

u mnie jutro znowu szkola.TŻ do pracy idzie,strasznie tesciowa miala przyjsc i oczywiscie zadzwonila niedawno ze nie przyjdzie. Wiec musze rano o 7 dzieci 3 km na butach do mojej babci (chorej,ze złamaną ręką) je zaprowadzić.Ale to nie wszystko.Tesciowa jest czestym gosciem w zabce i spooro wydaje,glownie na alko. I tam za znaczki dostaje sie misie.Uzbierała i dala misia Oskarowi.Miala jeszcze jednego misia to stwierdzila ze on jest dla drugiej synowej-ktora rodzi dopiero za miesiąc,a moj Dominik nie dostał nic. zostal potraktowany jak smiec! Jak tam tz byl to nawet sie o niego nie zapytala. Duzo ludzi w jego rodzinie interesuje sie tylko Oskarem i to boli strasznie! Dlatego czuje ze całą milosc musze mu przelac,bo nikt go nie kocha.. o matko,jak to boli...

Słabo, ale Ci się teściowa przytrafiła. Ja bym się bała zostawić dziecko z taką teściową.
Masz kochaną babcię, że Ci pomaga pomimo choroby.

Napisane przez Asiuulka89

Mam idiotę a nie meza. Masakra Jaś pod tlenem 3 godziny potem leki. Nie wiem skąd ja czerpie na to wszystko siły. Ide po kolejna kawe

Eh faceci...
Twoja matczyna miłość nie da Ci spocząć. Pewnie padniesz jak już będzie po wszystkim, ale póki co będziesz w stanie góry przenosić dla synka.

Napisane przez Anusia479

Gracjanek w końcu prawie zdrowy!
Boziu jak ja się ciesze! Katarku już nie ma,nie gorączkuje i kaszelku nie ma wczoraj mu troszke z noska leciało jeszcze ale już dzisiaj jest dobrze.

No to wspaniale!

Napisane przez lukrecja_25

Haj
No nieee wczoraj was nadrobiłam teraz pacze a tu cztery strony znowu... maaatko!!!!

Chciałam tak apropo tego karmienia cycem któraś pisała o tym ze cycki flaczeja a mleko jest no i własnie to samo sobie myslałam jak pisa łyuscie ze nie macie mleka, bo ja 3 tygodnie temu tez bałam sie ze mleko mi sie konczy bo wczesniej co 3 godziny cycki jak granaty miałam twarde a wtedy flaki... no po 6 godzinach owszem sie napełniały... juz byłam bliska rozpaczy bo bardzo chce karmic do 6 miesiaca przynajmniej no i zadzwoniłam do poradni laktacyjnej i pani mi powiedziała zeby sie nie martwic bo mleko jest tylko po 6-8 tygodniach laktaqcja sie normuje i piersi produkuja tylko tyle mleka ile potrzeba zjesc dziecku i zebym słuchała czy łyka jak ssa no i faktycznie cycki niby puste a jak pociagnie 3 razy i cyc wypadnie z buzi to mleko sika dalej ciurkiem :brzudal: i laktacja podobno zaczyna sie w głowie podobna jak kobieta chce karmic to bedzie karmic trza wierzyc ze mleko jest i bedzie laktacje tez mozna podobno nawet po 3 miesiacach nie karmienia wywołac i przywrócic takze nie poddawajcie sie karmcie! moj synek sie czesto tez denerwuje przy cycu ale beknie piernie i jest gitez mmajonez ide bo wrzeszczy baaaj!!

Hej Lucia miło, że wpadasz trzymaj się.

[ula2689]

Konczita współczuję całej sytuacji,nawet sobie nie chcę wyobrażać jak sie czuła ta kobieta

Muminku nie możesz tego tak zostawić,musisz sie odwołać.A nie ma u Was czegoś takiego jak Rzecznik Praw Pacjenta?

[Sojka1990]

Iwoncia jabłuszko skrob łyżeczką i podawaj taki "mus"
Asiulka doskonale wiem co czujesz.. nie zapomnę jak siedziałam z Hanką 3 msc w CZD w Wawie i nie miał mnie tam kto zastąpić.. tżet przyjeżdzał na weekendy albo i wcale, a jak już przyjechał to na jedną noc szłam do hotelu przyszpitalnego żeby cały tydzień odespać ojj pamiętam jak odliczałam z utesknieniem do tych dni.. a najgorsze było to że jak byłam tm z Hanką to tżet przysyłał mi filmiki na maila z Julką i pamiętam jak strasznie przeżywałam że przegapiłam tyle ważnych momentów w jej rozwoju.. pod moją nieobecość zrobiła pierwsze kroczki, zaczeła mówić i pięknie bawić się w "kosi kosi " oj ciężki to był czas..

[ula2689]

Napisane przez aga_ton

dziewczyny, zauważyłam spora część z Was daje maluchom pieluszkę tetrową przy zasypianiu. a w jakim celu, jeśli można spytać ?

Bo maluchy lubią mieć coś mięciutkiego przy pysiu, przynajmniej moje.Ja daję jeszcze z innego powodu-trzymają smoczki bo wypluwaja często to robię z pieluchy taki knebelek

[afternoon]

Witamy się

Anusiaania dzięki za komplementy w kierunku synkajeśli o figurę mą chodzi, to równiez dziękuję, jeszcze 4 kg do zrzucenia do wagi przedciążowej

Iwoncia ja ostatnio mierzyłam Filipa sama w domu, wychodziło mi 64 cm, czyli o 7 więcej w porównaniu do długości urodzeniowej

Odnośnie charczenia, Filip od początku charczy i nasila się to po jedzeniu.

Dużo siły dla mamuś chorych dzieciaczków i zdrówko dla naszych maleństw

[anusiaaniaanusia]

U nas też ciężka noc. Byli u nas znajomi i mąż częstował ich swoją naleweczką. Jak wychodzili o 23 to niestety obudzili brzdąca. I takim sposobem bawiliśmy sie prawie do 2. No ale głównie mąż, bo to jego wina

Napisane przez Katee27

szok
Dzięki a powiedz bephanten maść czy krem?i czy może być np.maltan?

Dzięki,fajnie,że podzielasz moje zdanie(i mojej teściowej) co do podobieństwa,bo wszyscy twierdzą,że obaj do męża podobni.
Ja też mam małe zaległości.

Krem ten w tubce, co smaruje się pupkę Starszy podobny do Ciebie, ciemna karnacja po Tobie

Napisane przez gda

Mój też tak charczy codziennie. Mi się wydaje, że to ślina albo ulane mleko się zatrzymuje w gardle i taki dźwięk wydaje. A że dziecko nie potrafi odkrztusić, to sobie spływa i wtedy przestaje. Ja się tym w ogóle nie przejmuję Nie ma kataru, ma tylko czasem gile i wtedy psikam je odciągam

Mój też charszczy... początkowo się stresowałam, że jakąś chrypke ma, ale pediatra powiedział, że to sapka i żeby używać nawilżacza. Tylko, że od nawilżacza boli nas gardło

Napisane przez Anusia479

Ja już obmyślam drut kolczasty pod prądem.
Ja im dam mojego Gracjanka

a teściowa to poprsotu

a o krzesełku nie myślałam jeszcze

dzisiaj musze uprzątnąć w szafkach w pokojach i może firany popioreale będzie pięknie płyn z firan pachniał.

Gracjanek w końcu prawie zdrowy!
Boziu jak ja się ciesze! Katarku już nie ma,nie gorączkuje i kaszelku nie ma wczoraj mu troszke z noska leciało jeszcze ale już dzisiaj jest dobrze.

Co za płyn do firanek??? Ja jeszcze nie znalazłam tego idealnego Super że Gracjanek zdrowy

Napisane przez katiem

Cześć kochane!

Jestem niewyspana i chce mi się płakać

W nocy Kubuś znowu miał kaszel także ja kompletnie nieprzytomna teraz. Już od 2 dni było super i tak się cieszyłam....
Może ta nasza lekarka coś przeoczyła. 2 razy u niej byliśmy i niby tylko przeziębienie, ale jestem przerażona.
Jak mąż wróci o 14 ze szkolenia to podjedziemy gdzieś na zdjęcie.

Asiulka cały czas o Was myślę i trzymam mocno kciuki.

Mój starszy synuś od rana pokazuje mi swoje babole

A mój lewy cycek szaleje i produkuję jakąś ogromną ilość mleka.

Zrób kochana o prześwietlenie, będziesz miała pewność że jest ok, bo rzeczywiście już długo się maluszek męczy.

Napisane przez tamlin111

Moje zdanie. Nie ma co szaleć. Ja nawet niewiem czy kupię bo dla Pauliny miałam i tylko mi zawadzało. Wielki, nie poręczny grat. Jeśli kupię, to na pewno plastikowe, a nie drewniane, no i trzeba zwrócić uwagę aby nie było zbyt głębokie, a stoliczek za wysoko. No i pasy musi mieć i regulowaną wysokość. Ale nie opłaca się wydawać dużo kasy, bo one prawie niczym się nie różnią, poza firmą i kolorami.
A to co pokazałaś bardzo ładne.

Dzieki

[ula2689]

Napisane przez zielona1911

u mnie jutro znowu szkola.TŻ do pracy idzie,strasznie tesciowa miala przyjsc i oczywiscie zadzwonila niedawno ze nie przyjdzie. Wiec musze rano o 7 dzieci 3 km na butach do mojej babci (chorej,ze złamaną ręką) je zaprowadzić.Ale to nie wszystko.Tesciowa jest czestym gosciem w zabce i spooro wydaje,glownie na alko. I tam za znaczki dostaje sie misie.Uzbierała i dala misia Oskarowi.Miala jeszcze jednego misia to stwierdzila ze on jest dla drugiej synowej-ktora rodzi dopiero za miesiąc,a moj Dominik nie dostał nic. zostal potraktowany jak smiec! Jak tam tz byl to nawet sie o niego nie zapytala. Duzo ludzi w jego rodzinie interesuje sie tylko Oskarem i to boli strasznie! Dlatego czuje ze całą milosc musze mu przelac,bo nikt go nie kocha.. o matko,jak to boli...

Uciekaj od tej po....nej rodzinki gdzie pieprz rośnie!!!!!!

---------- Dopisano o 11:38 ---------- Poprzedni post napisano o 11:28 ----------

Napisane przez Iwoncia81

Kurcze no, dziewczyny które dają już troszke jabłuszka, jak Wy wyciskacie sok?? Sokowirówką czy jakiś inny sposób?
Sorki za takie pytanie błache ale ja w życiu tego nie robiłam a sokowirówki póki co nie mam

Skrobiesz jabłuszko na tarce, bierzesz kawałek rajstopy takiej nie nylonowej(czystej:brzydal :!) pakujesz jabluszko do środka i wyciskasz.Moja mama tak nam soki robiła

[Agnus21]

A moja niunia jeszcze śpi
Od czasu do czasu tylko się wierci, żeby sobie pruknąć.

[Lewek]

Napisane przez marzenka1984

Troszkę nie na temat, nie pamiętam która z Was kochane skończyła szkołę choć troszkę związaną z makijażem. Doradźcie mi czy warto kupić ten zestawi bo wiem że firma jest baardzo dobra a to w sumie są podstawowe pędzle do makijażu.

http://allegro.pl/hakuro-zestaw-5-pr...849708194.html

Ja kończyłam Choć nie powiem, abym się znała jakoś wybitnie to dla mnie zestaw bardzo ok. Używam podobnych pędzli jak maluję. Skośny bardzo fajny do kresek nakładanych z eyelinera w kremie, kulka też fajna do rozcierania cieni.

[Iwoncia81]

Napisane przez afternoon

Witamy się

Iwoncia ja ostatnio mierzyłam Filipa sama w domu, wychodziło mi 64 cm, czyli o 7 więcej w porównaniu do długości urodzeniowej

to podobnie jak mój, też sama mierzyłam i wyszło około 65 cm
Jak sie urodził miał 51 cm.




Sojka, Ula dziękuje za odpowiedź, będziemy próbować na dniach

[colds]

Ula - I wtedy jabuszko podajemy? Czy sok? Czy to i to?

[marzenka1984]

Napisane przez Lewek

Ja kończyłam Choć nie powiem, abym się znała jakoś wybitnie to dla mnie zestaw bardzo ok. Używam podobnych pędzli jak maluję. Skośny bardzo fajny do kresek nakładanych z eyelinera w kremie, kulka też fajna do rozcierania cieni.

Dziękuje za odpowiedź. Kupie sobie bo mam paletę 80 cieni i nie chce żeby się zmarnowała a lubię czasami z nudów się pomalować i zdjęcia porobić Takie moje odstresowanie się

Zielona nie wiem jakie masz jeszcze problemy bo nie jestem w klubie ale wydaje mi się, że w Twoim związku nie ma nic co by było ok dla Ciebie. Jesteś w toksycznej rodzinie która pomału wykańcza Cię psychicznie a widziałam, że śliczna z Ciebie dziewczyna i zasługujesz na szczęście jak każda z Nas.

[ula2689]

Napisane przez colds

Ula - I wtedy jabuszko podajemy? Czy sok? Czy to i to?

nie to wtedy tylko sok, jak całe jabluszko to skrobać łyżeczką.Ja po świętach zamierzam dać trochę jabłuszka.

[marzenka1984]

Od kiedy można podać jabłuszko?

[Agnus21]

Widzę, że Wam się spieszy z podawaniem tego jabłuszka ja chcę chociaż do 5 miesiąca poczekać. W połowie 6-stego wracam do pracy więc dobrze, żeby już coś tam ciumkała.

Mała śpi, a ja robie jej książeczkę z tymi obrazkami http://lovelife.typepad.com/my_weblo...ig-dreams.html
Któraś z Was już dawała linka do blogu na którym kobitka też to robiła. Wyglądają fajnie te obrazki, może niuni się spodobają.