Rozłąka z ukochanym - 2012 - Strona 49 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2012-12-15, 08:01   #1441
biedronka91
Zakorzenienie
 
Avatar biedronka91
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Ziemia obiecana
Wiadomości: 5 161
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012

Ja już też wariuję. Mimo, że jeszcze niecałe dwa tygodnie, mam już schizy. Każdej nocy mi się śni, masakra. Przez to zawsze zasypiam rano, bo chce jeszcze być dłużej i dłużej w tym bajkowym świecie. Jaaaa..
__________________
Żyj pełnią życia i nie bój się tego co Cię spotyka. Wszystko zawsze kończy się dobrze!
biedronka91 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-15, 12:56   #1442
Tysia144
Raczkowanie
 
Avatar Tysia144
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Bielawa/Wrocław
Wiadomości: 363
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012

a ja mam kompletne zalamanie... dowiedzialam się, ze mój TZ chce wyjechać na miesiąc zrobić Kurs... tyle klotni już o to bylo. ale boje się, go puscic. mamy wspólne plany na przyszlosc i.t.d. i chce żeby spelnial swoje marzenia, ale cos się we mnie hamuje.. co sądzicie na ten temat? czy to ze mna jest Cos nie tak? jak pokonać tą barierę, nie chce dluzej się o ten wyjazd klocic.
__________________
Mikołaj- 1.12.2013, 2600, 36t
Tysia144 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-15, 13:49   #1443
Rareza
Rozeznanie
 
Avatar Rareza
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 654
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012

Tysia przecież miesiąc to nie jest długo, naprawdę zleci szybciej niż myślisz! Jesteście w związku, a związek to partnerstwo, a nie trzymanie na smyczy. Z czym dokładnie związane są Twoje obawy?
Rareza jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-15, 14:27   #1444
Tysia144
Raczkowanie
 
Avatar Tysia144
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Bielawa/Wrocław
Wiadomości: 363
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012

Cytat:
Napisane przez Rareza Pokaż wiadomość
Tysia przecież miesiąc to nie jest długo, naprawdę zleci szybciej niż myślisz! Jesteście w związku, a związek to partnerstwo, a nie trzymanie na smyczy. Z czym dokładnie związane są Twoje obawy?

wiem, ze to nie jest dlugo... chce żeby dazyl do celów boje się, ze po miesiacu powie, ze cos się między nami wypalilo itd. . mieszkamy ze sobą i jest swietnie, ale boje się wyjazdu.. boje się tego, ze mnie zostawi
__________________
Mikołaj- 1.12.2013, 2600, 36t
Tysia144 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-15, 16:56   #1445
Rareza
Rozeznanie
 
Avatar Rareza
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 654
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012

Tysia, a ile jesteście razem? Matko boska, dziewczyno, zupełnie nie rozumiem Twoich obaw!
Po pierwsze: Musisz chyba popracować nad samooceną. Doceń siebie.
Po drugie: W życiu będziecie musieli zmagać się z różnymi problemami. Jeśli Wasz związek nie przetrwa miesięcznej rozłąki to wierz mi, że tak będzie lepiej.
Po trzecie: Nie pokazuj mu na każdym kroku, że ten wyjazd jest dla Ciebie taką tragedią i powodem do kłótni. Dajesz mu do zrozumienia, że myślisz o sobie jako o osobie gorszej kategorii.
Po czwarte: Jeśli dobrze wam się układa to troszkę więcej zaufania z Twojej strony by się przydało.
Po piąte: Daj mu się rozwijąć. Nie możesz mu tego zabraniać, bo dopiero wtedy będzie chciał od Ciebie uciec. Jesteś jego partnerką, a nie matką czy strażnikiem.

Głowa do góry!
Rareza jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-16, 08:28   #1446
Tysia144
Raczkowanie
 
Avatar Tysia144
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Bielawa/Wrocław
Wiadomości: 363
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012

Cytat:
Napisane przez Rareza Pokaż wiadomość
Tysia, a ile jesteście razem? Matko boska, dziewczyno, zupełnie nie rozumiem Twoich obaw!
Po pierwsze: Musisz chyba popracować nad samooceną. Doceń siebie.
Po drugie: W życiu będziecie musieli zmagać się z różnymi problemami. Jeśli Wasz związek nie przetrwa miesięcznej rozłąki to wierz mi, że tak będzie lepiej.
Po trzecie: Nie pokazuj mu na każdym kroku, że ten wyjazd jest dla Ciebie taką tragedią i powodem do kłótni. Dajesz mu do zrozumienia, że myślisz o sobie jako o osobie gorszej kategorii.
Po czwarte: Jeśli dobrze wam się układa to troszkę więcej zaufania z Twojej strony by się przydało.
Po piąte: Daj mu się rozwijąć. Nie możesz mu tego zabraniać, bo dopiero wtedy będzie chciał od Ciebie uciec. Jesteś jego partnerką, a nie matką czy strażnikiem.

Głowa do góry!

fakt, samoocene nie mam najlepszej, rozmawialam z nim i powiedzialam, ze dla niego wytrzymam ten glupi miesiąc, chce żeby byl szczęśliwy i się rozwijal. powiedzial, ze to robi dla nas abysmy w przyszlosci i czasie terazniejszym bylo lepiej i nie musieliśmy by się martwić co będzie jutro. dziękuję wam za mile slowa i podtrzymanie na duchu. W zasadzie mam tylko jego i nie mam nawet z kim porozmawiac
__________________
Mikołaj- 1.12.2013, 2600, 36t
Tysia144 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-16, 11:41   #1447
mary_poppins
sissy that walk
 
Avatar mary_poppins
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 668
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012

Cytat:
Napisane przez Tysia144 Pokaż wiadomość
fakt, samoocene nie mam najlepszej, rozmawialam z nim i powiedzialam, ze dla niego wytrzymam ten glupi miesiąc, chce żeby byl szczęśliwy i się rozwijal. powiedzial, ze to robi dla nas abysmy w przyszlosci i czasie terazniejszym bylo lepiej i nie musieliśmy by się martwić co będzie jutro. dziękuję wam za mile slowa i podtrzymanie na duchu. W zasadzie mam tylko jego i nie mam nawet z kim porozmawiac
I to jest według mnie powód tego, że tak ciężko Ci to znieść Według mnie zawsze trzeba mieć też innych ludzi, walczyć o dobre kontakty z bliskimi, bo nigdy nie wiadomo kiedy może nam to być niezbędne.

A jeśli chodzi o wyjazd - to same plusy i tylko miesiąc. Zastanów się, co robiłaś miesiąc temu i zobacz, jak to było niedawno. Minie zanim się obejrzysz.
__________________
Cytat:
Napisane przez dombro
Nie chcę być niedelikatna, ale wymyślasz problemy z dupy.
mary_poppins jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2012-12-16, 13:13   #1448
Pia Gizela
Zadomowienie
 
Avatar Pia Gizela
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 1 120
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012

Nie kłócimy ale jest dziwnie. Np jak wchodzę do pokoju to zaraz zamyka strony, które przeglądał a w szczególności fb Jak gada z kimś na komunikatorze i ja siedzę obok (nie patrzę co piszą, wczoraj np czytałam książkę) to tak szybko pisał i zamykał okno komunikatora

Już mu powiedziałam, że będę się zapowiadać zanim wejdę do pokoju, żeby zdążył pozamykać wszystko. I dlaczego zostawia telefon przy mnie. I dlaczego nie zmieni PINu do karty - przecież mogę go okraść lub przeszpiegować ile ma na koncie
__________________

Pia Gizela jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-16, 13:31   #1449
ewa102
Zadomowienie
 
Avatar ewa102
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 1 003
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012

Ja wczoraj miałam z moim rozmowe,gdzie się poddałam i mu wyjasniłam,co ma robić jeśli chce mieć spokoj i sie uczyc i żebym się nie wkurzała,że mnie olewa... aż mu napisałam co ma wtedy napisać...
zobaczymy co z tego wyjdzie

ma egzaminy pod koniec tygodnia,więc wyjdzie w praniu czy zrozumial o co mi chodzi
__________________





Akcja "pokaż kolana!"

czas: do maja

cel: ćwiczyć,ćwiczyć,ćwiczyć !

15km
ewa102 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-16, 14:21   #1450
mary_poppins
sissy that walk
 
Avatar mary_poppins
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 668
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012

Cytat:
Napisane przez Pia Gizela Pokaż wiadomość
Nie kłócimy ale jest dziwnie. Np jak wchodzę do pokoju to zaraz zamyka strony, które przeglądał a w szczególności fb Jak gada z kimś na komunikatorze i ja siedzę obok (nie patrzę co piszą, wczoraj np czytałam książkę) to tak szybko pisał i zamykał okno komunikatora

Już mu powiedziałam, że będę się zapowiadać zanim wejdę do pokoju, żeby zdążył pozamykać wszystko. I dlaczego zostawia telefon przy mnie. I dlaczego nie zmieni PINu do karty - przecież mogę go okraść lub przeszpiegować ile ma na koncie
Faktycznie przedziwne... A co on na to?
__________________
Cytat:
Napisane przez dombro
Nie chcę być niedelikatna, ale wymyślasz problemy z dupy.
mary_poppins jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-16, 14:25   #1451
Cerveza_
Wtajemniczenie
 
Avatar Cerveza_
 
Zarejestrowany: 2011-04
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 2 505
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012

Twierdzisz, że on pisze z jakąś inną i dlatego zamyka szybko komunikatory?
__________________
RESET
Cerveza_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-12-16, 16:39   #1452
Rareza
Rozeznanie
 
Avatar Rareza
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 654
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012

Hmmmm Gizela to rzeczywiście podejrzane. A co on Ci odpowiada? W sumie możliwości jest wiele. Albo szykuje Ci jakąś niespodziankę albo rozmawia z jakąś inną kobietą albo np. rozmawiając z kimś narzeka na Polskę itp.

Mój właśnie mi oświadczył, że prawdopodobnie jeszcze przed Sylwestrem będzie w Polsce. Nie mogę w to uwierzyć i dopóki nie potwierdzi na 100% będę żyła ciągle w niepewności. Ale jeśli faktycznie wszystko się uda to mmmm. W tym momencie moje wszystkie wątpliwości dotyczące związku ulatują heh.
Rareza jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-16, 16:47   #1453
ewa102
Zadomowienie
 
Avatar ewa102
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 1 003
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012

Z tego co pamietam to Gizela miała ze swoim przerwe na jakiś czas.Może poznał wtedy jakiś ludzi z ktorymi dobrze mu sie rozmawia,ale boi się ze nie będziesz chciała by utrzymywal kontakt z nimi i dlatego ukrywa?
Nie wiem,ale jeśli u mnie to by sie utrzymywało dłuzszy czas to myśle,że przejrzałabym mu komunikator [wiem ze nie nieetyczne,ale wole zachowac sie nieetycznie,niż byc robiona w bambuko ] lub po prostu zapytala z kim tak pisze,ze zamyka i ewentulanie poprosila o pokazanie rozmowy.

Sprzedałam lustrzanke dzisiaj strasznie się ciesze,bo nie wiele zdjęc nią robilam a tak mi kasy troche wpadnie
__________________





Akcja "pokaż kolana!"

czas: do maja

cel: ćwiczyć,ćwiczyć,ćwiczyć !

15km
ewa102 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-16, 17:01   #1454
magdish
Raczkowanie
 
Avatar magdish
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 330
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012

Cytat:
Napisane przez ewa102 Pokaż wiadomość
Sprzedałam lustrzanke dzisiaj strasznie się ciesze,bo nie wiele zdjęc nią robilam a tak mi kasy troche wpadnie
A jaką miałaś?
Ja mojej lustrzanki za nic bym nie oddała

W ogóle za 3 dni zobaczę się ze swoim
To dla mnie jakaś abstrakcja normalnie.
Boje sie
__________________
Zgubiłam się po drodze do miejsca, w którym teraz się znalazłam.

Too much of nothing so why don't we give it try
Too much of something we're gonna be living a lie...
magdish jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-16, 17:03   #1455
Cerveza_
Wtajemniczenie
 
Avatar Cerveza_
 
Zarejestrowany: 2011-04
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 2 505
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012

Cytat:
Napisane przez Rareza Pokaż wiadomość
Hmmmm Gizela to rzeczywiście podejrzane. A co on Ci odpowiada? W sumie możliwości jest wiele. Albo szykuje Ci jakąś niespodziankę albo rozmawia z jakąś inną kobietą albo np. rozmawiając z kimś narzeka na Polskę itp.

Mój właśnie mi oświadczył, że prawdopodobnie jeszcze przed Sylwestrem będzie w Polsce. Nie mogę w to uwierzyć i dopóki nie potwierdzi na 100% będę żyła ciągle w niepewności. Ale jeśli faktycznie wszystko się uda to mmmm. W tym momencie moje wszystkie wątpliwości dotyczące związku ulatują heh.
O, to super! No ja się z moim wreszcie pogodziłam. Całe święta spędzamy razem! Ponad tydzień, ach <3 Pierwsza, wspólna wigilia Nie mogę się doczekać.
__________________
RESET
Cerveza_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-16, 17:05   #1456
mary_poppins
sissy that walk
 
Avatar mary_poppins
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 668
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012

Cytat:
Napisane przez Cerveza_ Pokaż wiadomość
O, to super! No ja się z moim wreszcie pogodziłam. Całe święta spędzamy razem! Ponad tydzień, ach <3 Pierwsza, wspólna wigilia Nie mogę się doczekać.
Ja też Jeszcze tylko 5 dni!
__________________
Cytat:
Napisane przez dombro
Nie chcę być niedelikatna, ale wymyślasz problemy z dupy.
mary_poppins jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-16, 17:53   #1457
ewa102
Zadomowienie
 
Avatar ewa102
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 1 003
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012

Cytat:
Napisane przez magdish Pokaż wiadomość
A jaką miałaś?
Ja mojej lustrzanki za nic bym nie oddała

W ogóle za 3 dni zobaczę się ze swoim
To dla mnie jakaś abstrakcja normalnie.
Boje sie
pentax k-x z dwoma obiektywami - kupilam za kase z osiemnastki ale dojrzałam w końcu do tego,że fotografem nie zostane nie bylo sensu jej trzymac,jak ja wyciągałam od świeta zdecydowałam się,że za kase z niej kupie cyfrówke [z wymiennymi obiektywami],ale jeszcze nie rozgladalam sie za konkretnym modelem. Lustrzanki są fajne,ale do moich zdjec wystarczy lepsza cyfrowka
__________________





Akcja "pokaż kolana!"

czas: do maja

cel: ćwiczyć,ćwiczyć,ćwiczyć !

15km
ewa102 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-16, 18:19   #1458
magdish
Raczkowanie
 
Avatar magdish
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 330
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012

Cytat:
Napisane przez Rareza Pokaż wiadomość
Mój właśnie mi oświadczył, że prawdopodobnie jeszcze przed Sylwestrem będzie w Polsce. Nie mogę w to uwierzyć i dopóki nie potwierdzi na 100% będę żyła ciągle w niepewności. Ale jeśli faktycznie wszystko się uda to mmmm. W tym momencie moje wszystkie wątpliwości dotyczące związku ulatują heh.
To świetnie Czyli sporo z nas wkrótce zobaczy się ze swoimi TŻ.

ewa 102 pentax k-x to bardzo fajny aparat był z tego co czytałam. No ale faktycznie szkoda żeby z tego nie używania sie zepsuł i nic byś z niego nie miała.

Carveza_ od początku czułam, że ten Wasz koniec raczej taki nie definitywny
__________________
Zgubiłam się po drodze do miejsca, w którym teraz się znalazłam.

Too much of nothing so why don't we give it try
Too much of something we're gonna be living a lie...
magdish jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-16, 18:40   #1459
ewa102
Zadomowienie
 
Avatar ewa102
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 1 003
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012

Cytat:
Napisane przez magdish Pokaż wiadomość
ewa 102 pentax k-x to bardzo fajny aparat był z tego co czytałam. No ale faktycznie szkoda żeby z tego nie używania sie zepsuł i nic byś z niego nie miała.
Bardzo fajny i bardzo go sobie chwale.Ale po prostu wiem,że nie bede sie juz bardziej zaglebiac w tajniki fotografowania ani nie mam kasy na kupowanie dodatkowych obiektywów...
podam głupi przykład - bede teraz jezdzic na desce i pentaxa nie wezme na stok,bo się bede bała - z cyfrówką nie będe miec takich problemow.
myślałam o tym długo,ale w tym momencie potrzebny jest mi aparat na wycieczki tylko i im mniejszy tym lepszy. tak czy siak żal mi się z nim rozstawać pójdzie aż do Anglii do pastora Pupo
__________________





Akcja "pokaż kolana!"

czas: do maja

cel: ćwiczyć,ćwiczyć,ćwiczyć !

15km
ewa102 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-12-16, 20:26   #1460
biedronka91
Zakorzenienie
 
Avatar biedronka91
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Ziemia obiecana
Wiadomości: 5 161
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012

Oj zazdroszczę Wam dziewczyny, że to już!
Ale mnie mój wczoraj wkurzył. Aż się popłakałam mu na skype, co ja mówię, wyłam.
Wyobraźcie sobie, że zaplanowaliśmy, iż koniec grudnia oraz sylwestra spędzimy razem. Mówiłam mu też wiele razy, że nie mogę z nim spędzić świąt, że tradycyjnie spędzę czas z rodziną. I wczoraj znowu się mnie pyta, czy mogę z nim spędzić święta, bo jego znajomi chcą przyjechać do Krakowa w tym czasie. Ja oczywiście mówię, że nie ale co za problem, przecież może zostać po świętach i przyjechać do mnie. I się zaczęło. Bo on jednak nie wie czy przyjedzie w grudniu. Ja się pytam: CO? Jak mnie wkurzył! Kolejne moje pytanie, czemu tak twierdzi. A on na to, że wszystko się pokomplikowało (tak jak we wrześniu, kiedy nie przyjechał). Postawiłam sprawę jasno, albo przyjedzie w grudniu tak jak obiecał, albo koniec z nami. Miałam niesamowitą histerię i trochę mnie poniosło, ale on też mi wjeżdżał na psychikę niesamowicie winiąc mnie za całą sytuację, kiedy to wszystko przez niego! Stwierdził, że on tylko chciał sprawdzić jak się zachowam i że jednak przyjedzie. Co za kretyn normalnie, faceci to jakieś ufoludy! Więc w sumie już nie wiem czy przyjedzie, czy nie, ale dziewczyny same powiedzcie, czy jest sens to ciągnąć. Nie widzimy się od maja. Obiecał przyjazd we wrześniu i dzień przed to odwołał, miał wtedy powody, zrozumiałam ale przeżyłam załamanie nerwowe. Teraz odwala to samo. Jak nie przyjedzie to chyba go kopnę w pupę i koniec z tym cyrkiem. I nawet wiem kogo to sprawka, jego super kolegów..
__________________
Żyj pełnią życia i nie bój się tego co Cię spotyka. Wszystko zawsze kończy się dobrze!
biedronka91 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-16, 20:51   #1461
magdish
Raczkowanie
 
Avatar magdish
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 330
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012

Cytat:
Napisane przez biedronka91 Pokaż wiadomość
Oj zazdroszczę Wam dziewczyny, że to już!
Ale mnie mój wczoraj wkurzył. Aż się popłakałam mu na skype, co ja mówię, wyłam.
Wyobraźcie sobie, że zaplanowaliśmy, iż koniec grudnia oraz sylwestra spędzimy razem. Mówiłam mu też wiele razy, że nie mogę z nim spędzić świąt, że tradycyjnie spędzę czas z rodziną. I wczoraj znowu się mnie pyta, czy mogę z nim spędzić święta, bo jego znajomi chcą przyjechać do Krakowa w tym czasie. Ja oczywiście mówię, że nie ale co za problem, przecież może zostać po świętach i przyjechać do mnie. I się zaczęło. Bo on jednak nie wie czy przyjedzie w grudniu. Ja się pytam: CO? Jak mnie wkurzył! Kolejne moje pytanie, czemu tak twierdzi. A on na to, że wszystko się pokomplikowało (tak jak we wrześniu, kiedy nie przyjechał). Postawiłam sprawę jasno, albo przyjedzie w grudniu tak jak obiecał, albo koniec z nami. Miałam niesamowitą histerię i trochę mnie poniosło, ale on też mi wjeżdżał na psychikę niesamowicie winiąc mnie za całą sytuację, kiedy to wszystko przez niego! Stwierdził, że on tylko chciał sprawdzić jak się zachowam i że jednak przyjedzie. Co za kretyn normalnie, faceci to jakieś ufoludy! Więc w sumie już nie wiem czy przyjedzie, czy nie, ale dziewczyny same powiedzcie, czy jest sens to ciągnąć. Nie widzimy się od maja. Obiecał przyjazd we wrześniu i dzień przed to odwołał, miał wtedy powody, zrozumiałam ale przeżyłam załamanie nerwowe. Teraz odwala to samo. Jak nie przyjedzie to chyba go kopnę w pupę i koniec z tym cyrkiem. I nawet wiem kogo to sprawka, jego super kolegów..
Hmm a nie może być tak, że jego znajomi skoro to większa grupka zajmą się sobą skoro i tak chcą przyjechać do tego Krakowa? A on spędzi święta z Tobą? Czy na Waszym etapie wspólne świeta byłyby niezręczne? A może ze wzgledu na religie nie chce ich w ogóle obchodzić? Normalnie mógłby z Toba wtedy spędzić Boże Narodzenie, a z nimi spotkać się po świętach i powłóczyć sie z 2-3 dni po tym Krakowie, a na Sylwestra znowu byście byli razem?

Powiem Ci że raz mój tż przyjechał ze swoimi znajomymi, ale w zasadzie i tak zajmowalismy sie soba. Wskazałam tym znajomym tylko główne atrakcje, zarezerwowałam hotel i sami sobie radzili Czasami szliśmy gdzieś wszyscy razem, ale oni zajmowali się głównie wyrywaniem lasek na 'obcokrajowca'. Oni byli zadowoleni i my też, bo mieliśmy spokój
__________________
Zgubiłam się po drodze do miejsca, w którym teraz się znalazłam.

Too much of nothing so why don't we give it try
Too much of something we're gonna be living a lie...
magdish jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-16, 20:59   #1462
Cerveza_
Wtajemniczenie
 
Avatar Cerveza_
 
Zarejestrowany: 2011-04
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 2 505
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012

Cytat:
Napisane przez biedronka91 Pokaż wiadomość
Oj zazdroszczę Wam dziewczyny, że to już!
Ale mnie mój wczoraj wkurzył. Aż się popłakałam mu na skype, co ja mówię, wyłam.
Wyobraźcie sobie, że zaplanowaliśmy, iż koniec grudnia oraz sylwestra spędzimy razem. Mówiłam mu też wiele razy, że nie mogę z nim spędzić świąt, że tradycyjnie spędzę czas z rodziną. I wczoraj znowu się mnie pyta, czy mogę z nim spędzić święta, bo jego znajomi chcą przyjechać do Krakowa w tym czasie. Ja oczywiście mówię, że nie ale co za problem, przecież może zostać po świętach i przyjechać do mnie. I się zaczęło. Bo on jednak nie wie czy przyjedzie w grudniu. Ja się pytam: CO? Jak mnie wkurzył! Kolejne moje pytanie, czemu tak twierdzi. A on na to, że wszystko się pokomplikowało (tak jak we wrześniu, kiedy nie przyjechał). Postawiłam sprawę jasno, albo przyjedzie w grudniu tak jak obiecał, albo koniec z nami. Miałam niesamowitą histerię i trochę mnie poniosło, ale on też mi wjeżdżał na psychikę niesamowicie winiąc mnie za całą sytuację, kiedy to wszystko przez niego! Stwierdził, że on tylko chciał sprawdzić jak się zachowam i że jednak przyjedzie. Co za kretyn normalnie, faceci to jakieś ufoludy! Więc w sumie już nie wiem czy przyjedzie, czy nie, ale dziewczyny same powiedzcie, czy jest sens to ciągnąć. Nie widzimy się od maja. Obiecał przyjazd we wrześniu i dzień przed to odwołał, miał wtedy powody, zrozumiałam ale przeżyłam załamanie nerwowe. Teraz odwala to samo. Jak nie przyjedzie to chyba go kopnę w pupę i koniec z tym cyrkiem. I nawet wiem kogo to sprawka, jego super kolegów..
Według mnie dziewczyna musi być ważniejsza niż koledzy i tyle. Nie widzicie się od tak dawna, a on chce zmieniać plany `bo znajomi, bla, bla, bla`. Postaw mu sprawę jasno. Nie mogłabym tak, gdyby mój TŻ mógł przyjechać, ale nie `bo znajomi`. NIE, NIE, NIE
__________________
RESET
Cerveza_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-16, 22:44   #1463
biedronka91
Zakorzenienie
 
Avatar biedronka91
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Ziemia obiecana
Wiadomości: 5 161
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012

Cytat:
Napisane przez Cerveza_ Pokaż wiadomość
Według mnie dziewczyna musi być ważniejsza niż koledzy i tyle. Nie widzicie się od tak dawna, a on chce zmieniać plany `bo znajomi, bla, bla, bla`. Postaw mu sprawę jasno. Nie mogłabym tak, gdyby mój TŻ mógł przyjechać, ale nie `bo znajomi`. NIE, NIE, NIE
Masz rację. Ja rozumiem, znajomi są ważni ale nie w takiej sytuacji, kiedy nie widzimy się tyle czasu. Wiem, że mają duży wpływ na niego. Zobaczymy, co wymyśli TŻ.
Cytat:
Napisane przez magdish Pokaż wiadomość
Hmm a nie może być tak, że jego znajomi skoro to większa grupka zajmą się sobą skoro i tak chcą przyjechać do tego Krakowa? A on spędzi święta z Tobą? Czy na Waszym etapie wspólne świeta byłyby niezręczne? A może ze wzgledu na religie nie chce ich w ogóle obchodzić? Normalnie mógłby z Toba wtedy spędzić Boże Narodzenie, a z nimi spotkać się po świętach i powłóczyć sie z 2-3 dni po tym Krakowie, a na Sylwestra znowu byście byli razem?

Powiem Ci że raz mój tż przyjechał ze swoimi znajomymi, ale w zasadzie i tak zajmowalismy sie soba. Wskazałam tym znajomym tylko główne atrakcje, zarezerwowałam hotel i sami sobie radzili Czasami szliśmy gdzieś wszyscy razem, ale oni zajmowali się głównie wyrywaniem lasek na 'obcokrajowca'. Oni byli zadowoleni i my też, bo mieliśmy spokój
On by bardzo chętnie spędził święta z moją rodziną. Niestety moja rodzina jest ogromna, razem ze starodawnymi dziadkami i ciotkami i wiem, że będą patrzeć się na niego krzywo, więc myślę, że to za wcześnie, nie chcę go wkręcać w takie głupie sytuacje. Jasne, nie mam nic przeciwko jego znajomym, jak dla mnie to mogą przyjechać i z nim i również wiem, że będą zarywać do dziewczyn, bo po to przyjeżdżają.. No nic, porozmawiam z nim jeszcze, zobaczę jaką decyzję podjął. Ale myślę, że dobrą, bo dzisiaj był bardzo bardzo miły dla mnie, chyba się wystraszył.
__________________
Żyj pełnią życia i nie bój się tego co Cię spotyka. Wszystko zawsze kończy się dobrze!

Edytowane przez biedronka91
Czas edycji: 2012-12-16 o 22:46
biedronka91 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-16, 23:51   #1464
effulla
Zakorzenienie
 
Avatar effulla
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 3 392
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012

Cytat:
Napisane przez magdish Pokaż wiadomość
To świetnie Czyli sporo z nas wkrótce zobaczy się ze swoimi TŻ.

ewa 102 pentax k-x to bardzo fajny aparat był z tego co czytałam. No ale faktycznie szkoda żeby z tego nie używania sie zepsuł i nic byś z niego nie miała.

Carveza_ od początku czułam, że ten Wasz koniec raczej taki nie definitywny
Ja czułam tam samo !
__________________
effulla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-17, 08:10   #1465
Pia Gizela
Zadomowienie
 
Avatar Pia Gizela
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 1 120
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012

no foch jak nie wiem był. i ciągle 'o co ci chodzi?'

anyway, mam teraz większe zmartwienia. trzymajcie kciuki bo niedługo idę na rozmowę kwalifikacyjną i to z samą panią dyrektor zakładu mam nadzieję, że mnie przyjmie. bo to firma znana, i w mieście w którym akurat przebywam no i nawet jakby nam to mieszkanie razem nie wyszło, to mogłabym od siebie z domu rodzinnego dojeżdżać bo nie jest specjalnie daleko
__________________

Pia Gizela jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-17, 11:24   #1466
mary_poppins
sissy that walk
 
Avatar mary_poppins
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 668
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012

Cytat:
Napisane przez Pia Gizela Pokaż wiadomość
no foch jak nie wiem był. i ciągle 'o co ci chodzi?'

anyway, mam teraz większe zmartwienia. trzymajcie kciuki bo niedługo idę na rozmowę kwalifikacyjną i to z samą panią dyrektor zakładu mam nadzieję, że mnie przyjmie. bo to firma znana, i w mieście w którym akurat przebywam no i nawet jakby nam to mieszkanie razem nie wyszło, to mogłabym od siebie z domu rodzinnego dojeżdżać bo nie jest specjalnie daleko
__________________
Cytat:
Napisane przez dombro
Nie chcę być niedelikatna, ale wymyślasz problemy z dupy.
mary_poppins jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-17, 11:45   #1467
ewa102
Zadomowienie
 
Avatar ewa102
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 1 003
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012

Przeczytałam wczoraj na forum,że chłopak powiedział swojej dziewczynie,że w trakcie seksu wyobraża sobie laski porno... bo są ze sobą szczerzy... i ona go rozumie,bo wcześniej dużo oglądał porno...

Może ja jestem dziwna,ale ja po takim czymś bym więcej z moim nie poszła do łóżka

U nas się układa nakręcamy się pisząc pikantne smsy normalnie nic mi się nie chce... a mam dzisiaj zaliczenie,na które jeszcze nic nie umiem bo mi się nie chciało... nie umiem się ostatnio zmotywować do działania
__________________





Akcja "pokaż kolana!"

czas: do maja

cel: ćwiczyć,ćwiczyć,ćwiczyć !

15km
ewa102 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-17, 12:00   #1468
Pia Gizela
Zadomowienie
 
Avatar Pia Gizela
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 1 120
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012

Pogoda taka kiepska, że mi też się nic nie chce. Mam dzisiaj kurs ale jadę wcześniej bo się umówiłam na ploteczki i kawę z koleżanką

A w ogóle byłam na tej rozmowie i się okazało, że to byłaby praca w zupełnie innej dziedzinie niż moja Ale jak mnie przyjmą to biorę i będę dalej działać w 'swoim' kierunku (ew. spodoba mi się to, co miałabym tam wykonywać i pójdę w tamtym ). Babeczka z którą rozmawiałam - prześwietna Kurde, mogliby mnie przyjąć
__________________

Pia Gizela jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-17, 13:03   #1469
biedronka91
Zakorzenienie
 
Avatar biedronka91
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Ziemia obiecana
Wiadomości: 5 161
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012

Mnie też nic się nie chce. :| Mam trzy kolokwia w tym tygodniu, poprawki projektów i pracy a ja siedzę i dumam nad notatkami.
Ja już wolę się nie nakręcać żadnymi wiadomościami, bo później głupoty mi się śnią.
__________________
Żyj pełnią życia i nie bój się tego co Cię spotyka. Wszystko zawsze kończy się dobrze!
biedronka91 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-17, 17:02   #1470
201610170910
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 5 807
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012

Jak ja Wam zazdroszczę świąt/sylwestra z Waszymi facetami... Uwielbiam Boże Narodzenie, a w tym roku w ogóle mnie nie cieszy. Bez Niego nic mnie nie cieszy :-( Kompletnie nie nadaję się do związku na odległość, ciągle jestem smutna i przybita, tęsknota mnie dobija. Ale powtarzam sobie: jeszcze kilka miesięcy i potem już się nie rozstaniemy. Ale to mi nie pomaga :-/

Edytowane przez 201610170910
Czas edycji: 2012-12-17 o 17:04
201610170910 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:28.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.