Maniakalne klepalnictwo dopinguje - 9ta odslona uzależnienia

[Szydełkomaniaczka]

Dorotko współczuję awarii pieca
Zapraszam na świeżą wędzonke własnej roboty, boczek, szyneczke, karkóweczke i udka z kurczaka, oraz swojska kiełbaskę, reflektuje ktoś? Pychotka

[beata1718]

ja też mam mnóstwo zabawek po dzieciach i chyba oddam gdzieś do domu dziecka bo pytałam się w szkole i nie chcą
dłubię aniołki jeszcze dwa i pół do zrobienia i 10 do krochmalenia i wykańczania

---------- Dopisano o 17:32 ---------- Poprzedni post napisano o 17:29 ----------

ja chcę sprobować wszystkiego wędzonego mniam jak ja lubię ten zapach i smak

[Szydełkomaniaczka]

To zapraszam TZ dzis wędził na działce, ledwo sie tam zatelepał, tyle śniegu napadało i dalej sypie

[Malinka_5]

jeszcze znajduję włóczki... o których nawet nie pamiętałam

[gagatu]

Dorotko współczuję kłopotów z piecem
Ale zakupy dziś to nie byłby najlepszy pomysł - w marketach dzikie tłumy. Jak szłam do wc to miałam slalom gigant między ludźmi, którzy chodzą jak ślepe mumie. Teraz się trochę przerzedziło - zrobili zakupy to wzięli słoiki i poszli na wigilię miejską (u nas jakoś od 17 chyba dziś).

[Szydełkomaniaczka]

Malwinko ja w tym tygodniu będę sprzatac w szafach, ciekawe jakie niespodzianki mnie czekają, mam zapasów jakies pudło od telewizora a może jeszcze więcej, chyba tez musze złożyć noworoczne postanowienie wyrobienia starych zapasów, bardzo ambitny plan, ciekawe jak będzie z realizacją

[beata1718]

śnieg u was sypie -a u nas deszcz i po śniegu ani śladu
Malwinko to fajnie mieć taka niespodziankę i nowe włóczki znajdować u mnie niestety tak nie jest a przydałoby się trochę kolorowych kordonków

[Szydełkomaniaczka]

U nas sypało calą noc i cały dzień, w niektórych miejscach ciezko przejśc ale mrozu dużego nie ma , gorzej bedzie jak zacznie sie topić

[kamaerba]

Dorotko

Ja z postanowień noworocznych mam dwa:
jedno oczywiste- wyrobić zapasy, drugie - w końcu parę kilo zrzucic
Co do pierwszego, może tak się zdarzyc, że w przyszłym roku bedzie kolejne postanowienie, że się postaram dotrzymać postanowienia, którego nie dotrzymałam w roku poprzednim, czyli jednak wyrobic zapasy- i tak przez kolejne 10 lat

[Szydełkomaniaczka]

To tak jak ja

[babydelfi]

Doczytałam Was,
spać poszłam o 5, ale zrobiłam dwa szale , na szczęscie dzieci dały się wyspać i o budził mnie dopiero telefon o 9:30

Dziś kontynuowałam sprzątanie i salon lśni, teraz chwytam za szydełko i ostro będę nim machać.

Dorotko

Zajrzę do Was późnym wieczorkiem

[beata1718]

ja tam postanowień noworocznych nie robię bo włoczek do przerobienia nie mam
a kilogramy mi zostaną juz na zawsze bo jak po 8miesiącach chodzenia na siłownie mało ubyło to chyba tak musi zostać

[kamaerba]

Napisane przez beata1718

ja tam postanowień noworocznych nie robię bo włoczek do przerobienia nie mam
a kilogramy mi zostaną juz na zawsze bo jak po 8miesiącach chodzenia na siłownie mało ubyło to chyba tak musi zostać

i co ja mogę na to powiedzieć.... chyba się z kilogramami pogodzę

[Malinka_5]

Napisane przez Szydełkomaniaczka

Malwinko ja w tym tygodniu będę sprzatac w szafach, ciekawe jakie niespodzianki mnie czekają, mam zapasów jakies pudło od telewizora a może jeszcze więcej, chyba tez musze złożyć noworoczne postanowienie wyrobienia starych zapasów, bardzo ambitny plan, ciekawe jak będzie z realizacją

jestem w szoku... wiem,ze kupowałam, ale żeby mieć takie ilości i wyprzeć ze swojej świadomości ..
nawet w szafce z obrusami wetknięte... bawełniane motki włóczki

zostały mi do zapakowania książki, papiery z dwóch szuflad i wieszaki z szafy a do spania będę chodzić między kartonami

[Szydełkomaniaczka]

A czemu sie pakujesz? Wyprowadzasz się?

[Malinka_5]

Napisane przez Szydełkomaniaczka

A czemu sie pakujesz? Wyprowadzasz się?

będę miała malowanie dużego pokoju i segment ma byc pusty ... do przesuwania

[jola2243]

Malwina, włóczki między obrusami to już nie jest normalne
Ja tam ze swoimi kilogramami żyję z zgodzie, bo co zrzucę to wracają, więc się polubiliśmy
Skończyłam trzeciego anioła, pokrochmaliłam, popakowałam co do oddania, chyba dla odmiany kilka bombek zrobię.

Nie wiecie, czy Asia jechała dziś na kiermasz?, pisałam do niez z 3 godziny temu, ale nie odpisuje, może coś się stało?

[little_ola]

Napisane przez jola2243

Ja tam ze swoimi kilogramami żyję z zgodzie, bo co zrzucę to wracają, więc się polubiliśmy

ja wolé zeby do mnie juz nie wracaly 3 ostatnie chcé zrzucic

[jola2243]

Też wolałam, żeby nie wracały, ale się nie zapytały o zgodę i wróciły, więc zostały

[Sari71]

Napisane przez kamaerba

i co ja mogę na to powiedzieć.... chyba się z kilogramami pogodzę

Ja też się z nimi godzę bo wracają jak bumerang

Napisane przez jola2243

Malwina, włóczki między obrusami to już nie jest normalne
Ja tam ze swoimi kilogramami żyję z zgodzie, bo co zrzucę to wracają, więc się polubiliśmy
Skończyłam trzeciego anioła, pokrochmaliłam, popakowałam co do oddania, chyba dla odmiany kilka bombek zrobię.

Nie wiecie, czy Asia jechała dziś na kiermasz?, pisałam do niez z 3 godziny temu, ale nie odpisuje, może coś się stało?

Asia pewnie handluje i nie może odpisać, ruch taki ma

Jolu moje kilogramy też wracają a diety nie bardzo chcą działać, - chociaż raz , dwa lata temu na dukanie zjechałam11 kilo ale na dzien dzisiejszy wróciły z powrotem, chyba mnie kochaja

[jola2243]

No właśnie nie wiem co z Asią, bo mówiła, że jak będzie brzydko to nie pojedzie, no i się nie odzywa

[gagatu]

To ja mogę parę Waszych kilogramów przyjąć - ale tak, żeby nie poszły w biodra, tylko w ręce i nogi poniżej kolan - bo wyglądają jak patyki

A postanowień noworocznych nie mam, bo i tak wiem, że ich nie dotrzymam
W sumie jedno mam, bardziej marzenie niż postanowienie, bo nie mam do końca pomysłu, jak je zrealizować - zacząć zarabiać na swoim szydełku

[little_ola]

Napisane przez gagatu

W sumie jedno mam, bardziej marzenie niż postanowienie, bo nie mam do końca pomysłu, jak je zrealizować - zacząć zarabiać na swoim szydełku

musisz iść na przeszkolenie do Joli

ja robię kolejne dwie bransoletki, bo siostra zobaczyła moje i też chce

[jola2243]

Agatko, po prostu trzeba pokazywać gdzie się da, czasem cos za darm dać, ja dwa lata temu też dla siebie tylko dłubałam, a teraz ludzie sami dzwonią

[MagdaBM1]

Tak Jolu przy okazji kupowania ciastek w cukierni położyć siatkę z włóczkami tak aby się wysypały na ladę i zbierając powiedzieć o widzi pani jaką udało mi się kupić fajną włóczkę.
A co pani z niej robi
a wszystko co się da, o np takie coś (i tu fotka z komórki)
o to zrobi mi pani na przyszły piatek 2 aniołki i 3 bombki

No i tak wpadło zamówienie na rzyszły piątek


A Biedronkę ktoś widział bo ja czekam na fotki tego co sie jej potłukło

[jola2243]

Nie ma jej od piątku chyba.
Magda pomysł świetny

[MagdaBM1]

i zapytała sie po ile ze stojaczkiem to powiedziałam że po 20zł i chce. Tylko nie wiem po ile skasować za 2 aniołki 7-8cm

[cocci]

skończylam... R teraz to laminuje. Jeszcze muszę okleić czymś skoroszyt. Dobrze, ze tapet mam zatrzęsienie

[rudasek]

Kończę łazienkę, robię dzisiaj sto rzeczy naraz, a jak przechodzę to zaglądam do Was. Moja córci dzisiaj kończy 30 lat, ale jestem stara, na pocieszenie mój mąż ma jutro urodziny i to dużo więcej niż ja.

[kalina1984]

Ja wróciłam od siostry i popijam herbatkę. No właśnie gdzie Biedronka, nawet nie dała znać czy przesyłka doszła, nie ładnie.