Jesień przegadana, Zima szybko zleci, Wiosną zaczniemy rodzić Dzieci. V-VI 2013 cz.4

[Lublana]

Napisane przez candace1

Ja też

Macie tu linka do sukienki kingi
http://www.asos.com/ASOS-Maternity/A...=Cream%2fblack

o dziękiobadam sobie później ile kosztuje przesyłka do Pljeszcze okazję będę musiała pod tą sukienkę wynaleźć

Napisane przez Ag_nes

na 19.30 dopiero i pewnie bedzie opóźnienie jutrzejszy dzień mi się będzie wlekł jak flaki z olejem

ja też mam wieczorkiem i zapewne też się opóźni, ale myślę, że względnie spokojnie dotrwam

Napisane przez Aaś

jak się nie ma szczęścia w kartach to się ma w miłości

też tak sobie zawsze tłumaczęgorzej jak mi czasem w pokera dobrze idzie to mąż obrywa

Napisane przez xal

Własnie oglądałam wiadomości, urodziło się maleństwo w 23 tygodniu, wazyło 600 gram i miało 30 cm. To było 2 miesiące temu, przeżyła ta dziewczynka. Podobno przy 2 kg wyjdzie do domu, ale taka kruszynka mini.

w jakimś programie mówili, że najmłodsze dziecko, które przeżyło miało 22 tygodnie. Taki okruszek

[MoTyleKsw]

Napisane przez xal

Własnie oglądałam wiadomości, urodziło się maleństwo w 23 tygodniu, wazyło 600 gram i miało 30 cm. To było 2 miesiące temu, przeżyła ta dziewczynka. Podobno przy 2 kg wyjdzie do domu, ale taka kruszynka mini.

To ja czytałam w tygodniu o chłopcu, który urodził się w 22 tyg w maju, ale cały czas w szpitali i bida ciągle operacje ma.

[xal]

Napisane przez Lublana

w jakimś programie mówili, że najmłodsze dziecko, które przeżyło miało 22 tygodnie. Taki okruszek

Podobno do 22 tygodnia poród uważa się za poronienie.
Kiedyś oglądałam program, że w USA kobieta urodziła dziecko w 5 miesiącu, musiała bo jakieś powikłania miała, dziecko ważyło 500 gram, ale też przeżyło.

[axella]

Napisane przez xal

Podobno do 22 tygodnia poród uważa się za poronienie.
Kiedyś oglądałam program, że w USA kobieta urodziła dziecko w 5 miesiącu, musiała bo jakieś powikłania miała, dziecko ważyło 500 gram, ale też przeżyło.

u nas chyba by nie próbowali nic robic..


ja spadam już chyba na dziś.. idę jeść, odkłaczyć się przed ginem i w końcu pazurki zrobić

jak co to proszę o magiczne kciuki jutro od 13
tak bardzo się stresuję.. :P

[banka26]

Napisane przez klaudziora

Hej dziewczyny!

Dziś byłam u gina. Na ostatniej wizycie ewidentnie było widać coś między nogami - lekarz powiedział, że to chłopczyk, a dziś niespodzianka: po tym czymś między nogami ani śladu i wszystko wskazuje na to, że będzie córcia. A ja już dostałam tyle chłopięcych ubranek

niezle moze nie pozbywaj sie jeszcze bo wszystko mozliwe heheh

Napisane przez axella

banka-z buźką foto..więc tu nie dam,wybaczcie..

klaudia-gratuluję pipki

kupiłam kartkę "z opłatkiem" dla mamy tż a tam taki krzywy kawałek 2x2cm

---------- Dopisano o 18:59 ---------- Poprzedni post napisano o 18:58 ----------



będzie lanie

a vvgh z wczoraj się meldowała?
a Meli?

to zrob taka zebysmy i my zobaczyly

Napisane przez xal

Własnie oglądałam wiadomości, urodziło się maleństwo w 23 tygodniu, wazyło 600 gram i miało 30 cm. To było 2 miesiące temu, przeżyła ta dziewczynka. Podobno przy 2 kg wyjdzie do domu, ale taka kruszynka mini.

tez ogladałam az mi sie łzy zakreciły

[Lublana]

Napisane przez xal

Podobno do 22 tygodnia poród uważa się za poronienie.
Kiedyś oglądałam program, że w USA kobieta urodziła dziecko w 5 miesiącu, musiała bo jakieś powikłania miała, dziecko ważyło 500 gram, ale też przeżyło.

No ale jak dziecko przeżyło to ciężko to nazwać poronieniem. Ciekawe czy wraz z rozwojem medycyny będą tę granicę przesuwać.

[JennyAniolek]

Napisane przez axella

u nas chyba by nie próbowali nic robic..

Wszystko zależy chyba od szpitala i lekarzy. Jeśli dobrze kojarzę to ostatnio czytałam w "M jak mama" (chyba) artykuł o dziewczynce urodzonej w 22-24 tc. Jak nie zapomnę to jutro postaram się go wkleić

[Lublana]

Piernik wyszedł pyyyyyysznychyba nie dotrwa do świąt

[MoTyleKsw]

Macie tego chłopczyka
http://www.facebook.com/DawidekSpalek?ref=stream

Jego mama bardzo fajnie prowadzi, bo pisze tak jak by to on pisał

[JennyAniolek]

Napisane przez Lublana

Piernik wyszedł pyyyyyysznychyba nie dotrwa do świąt

---------- Dopisano o 19:30 ---------- Poprzedni post napisano o 19:29 ----------

Wklejam wiadomość od vvgh

"Hej! Wszystko w porzadku, pozno wracam i mam ful roboty i chore dziasla Przekazesz reszcie, ze wczoraj mialam wizyte i slyszalam serduszko ? Dzieki za troske!"

[vil84]

wiecie co, ja się chyba stałam antyspołeczna przez to kwitnięcie w domu. trzy h z przyjaciółką której nie widziałam pół roku i byłam zmęczona zdecydowanie źle ze mną. ale super spędziłam popołudnie, i oprócz innych prezentów dostałam taki:

http://www.zielonykuferek.pl/product...-0-3-m-ce.html

nie chce mi się zdjęcia wrzucać dlatego ze stronki, i od razu odkryłam inne rzeczy z tej serii zaraz zamawiam


i ponadrabiam co się działo


aaa i przyszła koszulka dla męża zamówiona przez weekend, tatusiowa - śliczna jest i jestem w szoku, że już jest nie mogłam się powtsrzymać i już mu dałam, ucieszył się

[JennyAniolek]

Jeszcze jedno info:

"Te dziasla od niedoboru wit.C podobno... Wiec nie zaniedbajcie tego, zeby sie tak nie meczyc. Pozdrawaimy Was!"

[Veronic]

Dzisiaj postanowiłam, że pójdę prywatnie na wizytę do gina, no i poszłam było super, z dzidziusiem wszystko dobrze, rączki, nóżki, żołądek, pęcherz moczowy, główka, tętno 150u/min, ładnie się ruszał

No i na milion procent będzie SYNEK

Wizyta przebiegła w spokoju i miłej atmosferze ( nie to co na nfz )

wg usg termin porodu na 6 maja wg ostatniej miesiączki 13 maja

[JennyAniolek]

Napisane przez Veronic

Dzisiaj postanowiłam, że pójdę prywatnie na wizytę do gina, no i poszłam było super, z dzidziusiem wszystko dobrze, rączki, nóżki, żołądek, pęcherz moczowy, główka, tętno 150u/min, ładnie się ruszał

No i na milion procent będzie SYNEK

Wizyta przebiegła w spokoju i miłej atmosferze ( nie to co na nfz )

wg usg termin porodu na 6 maja wg ostatniej miesiączki 13 maja

Cieszę się, że wszystko ok i wizyta udana!
No i oczywiście gratuluję synka!

[Atena564]

hej
no ja jestem po wizycie....niby wszytsko ok, dzieciaczka widziałam, ale spało i niechciało współpracować i płci niepoznałam...ostatnio pobolewa mnie brzuch i mam brać stale nospe i magnez i witamine c na krwotoki z nosa, by uszczelnić naczynia....martwi mnie jedna sprawa--> w łożysku jest jakaś przestrzeń o średnicy około 2 cm mama skierowanie na specjalne usg, i mam nadzieje,że to skierowanie przejdzie ,pomimo,że chodze prywatnie do gina, bo inaczej 300zł wydam no i że uda się za jednym razem zrobić usg połówkowe odrazu bo w sumie to około 21tyg mam to usg zrobić....
niemam siły i ochoty was dziś podczytać , ide spać
pa

[vil84]

Napisane przez maarchewka

ej a wypada jeść sernik w wigilię?

ja sobie nie wyobrażam wigilii bez babcinego serniczka

Napisane przez lonely_lady

Widziałam, że padły pytania co ubrać na święta
Ja ostatnio mierzyłam taką luźną czerwoną koszulę, mgiełkę, czerwoną ze srebrnym kołnierzykiem. Przecenili ją ze 170zł na 79,99zł
Oczywiście i tak stwierdziłam, że mi nie potrzebna, szkoda mi było kasy, ale Tż mi ją kupił. Jak zwykle się uparł

ja mam taką fajną czarną sukienkę bombkę kupioną kiedyś w carry, jak ją nosiłam to zawsze czułam się jakbym byłą w ciąży, bo taka odcinana pod biustem, teraz będzie idealna

Napisane przez Kinga_20

Miałam wkleić sukieneczkę, którą zakupiłam Oto ona, po ciąży babcia obetnie mi przód i będę miała sukienę

śliczna

Axella nie denerwuj się, będzie wszystko ok ja mam jutro dwie - połówkowe i kontrolę u mojej gin nie wiem którą bardziej się stresować

Napisane przez xal

Własnie oglądałam wiadomości, urodziło się maleństwo w 23 tygodniu, wazyło 600 gram i miało 30 cm. To było 2 miesiące temu, przeżyła ta dziewczynka. Podobno przy 2 kg wyjdzie do domu, ale taka kruszynka mini.

super że maleństwo przeżyło ... ale mówili coś, w jakim stanie zdrowia jest? prawie zawsze takie kruszynki rodzą się z jakimiś ciężkimi chorobami

Napisane przez Veronic

Dzisiaj postanowiłam, że pójdę prywatnie na wizytę do gina, no i poszłam było super, z dzidziusiem wszystko dobrze, rączki, nóżki, żołądek, pęcherz moczowy, główka, tętno 150u/min, ładnie się ruszał

No i na milion procent będzie SYNEK

gratki

[Veronic]

Napisane przez JennyAniolek

Cieszę się, że wszystko ok i wizyta udana!
No i oczywiście gratuluję synka!

Dziękuję!! w głębi serca liczyłam na dziewczynkę,ale dziewczynka będzie jako druga lub trzecia (albo czwarta, bo córeczkę też chcę mieć:P)
ale jestem naprawdę szczęśliwa, że z dzieciątkiem wszystko dobrze, że się ładnie rozwija

[happy blue]

piękne są te sukienki na Asos http://images.asos-media.com/inv/med.../image1xxl.jpg chcę tę na cywilny!

dziewczyny, mam taki problem, od wczoraj mój brzuch jest mega ciężki, tzn. czuję jakbym miała zaraz pęknąć. to nie jest konkretny ból, ale cała piłka jest jakaś taka "niewygodna". myślałam, że to z przejedzenia, ale dziś zjadłam oprócz dwóch kanapek o 9 rano, 1 monte, potem około 15 1 awokado, z 50 g fety i z 10 suszonych pomidorów w oliwie. a na koniec koło 18 po Waszych postach opakowanie małe żelek i dwie szklanki soku multiwitaminowego. może to nie są najlżejsze do trawienia rzeczy, ale nie wiem czy od tego mogę tak się czuć?
nie wypróżniam się też normalnie, to może to dlatego? czy powinnam dzwonić do lekarza, że boli mnie cały brzuch? o i pobolewa mnie jeszcze z prawej strony, ale nie brzuch tylko no tak w talii, całkiem z boku na łączeniu przpdu z plecami. trochę to denerwujące.

[MoTyleKsw]

Napisane przez Atena564

hej
no ja jestem po wizycie....niby wszytsko ok, dzieciaczka widziałam, ale spało i niechciało współpracować i płci niepoznałam...ostatnio pobolewa mnie brzuch i mam brać stale nospe i magnez i witamine c na krwotoki z nosa, by uszczelnić naczynia....martwi mnie jedna sprawa--> w łożysku jest jakaś przestrzeń o średnicy około 2 cm mama skierowanie na specjalne usg, i mam nadzieje,że to skierowanie przejdzie ,pomimo,że chodze prywatnie do gina, bo inaczej 300zł wydam no i że uda się za jednym razem zrobić usg połówkowe odrazu bo w sumie to około 21tyg mam to usg zrobić....
niemam siły i ochoty was dziś podczytać , ide spać
pa

Mam nadzieję, że będzie dobrze.
I własnie o to mi chodziło, że powinno być USG, bo łożyska ręką się nie sprawdzi...

Napisane przez Veronic

Dzisiaj postanowiłam, że pójdę prywatnie na wizytę do gina, no i poszłam było super, z dzidziusiem wszystko dobrze, rączki, nóżki, żołądek, pęcherz moczowy, główka, tętno 150u/min, ładnie się ruszał

No i na milion procent będzie SYNEK

Wizyta przebiegła w spokoju i miłej atmosferze ( nie to co na nfz )

wg usg termin porodu na 6 maja wg ostatniej miesiączki 13 maja

Gratuluję

Napisane przez happy blue

piękne są te sukienki na Asos http://images.asos-media.com/inv/med.../image1xxl.jpg chcę tę na cywilny!

dziewczyny, mam taki problem, od wczoraj mój brzuch jest mega ciężki, tzn. czuję jakbym miała zaraz pęknąć. to nie jest konkretny ból, ale cała piłka jest jakaś taka "niewygodna". myślałam, że to z przejedzenia, ale dziś zjadłam oprócz dwóch kanapek o 9 rano, 1 monte, potem około 15 1 awokado, z 50 g fety i z 10 suszonych pomidorów w oliwie. a na koniec koło 18 po Waszych postach opakowanie małe żelek i dwie szklanki soku multiwitaminowego. może to nie są najlżejsze do trawienia rzeczy, ale nie wiem czy od tego mogę tak się czuć?
nie wypróżniam się też normalnie, to może to dlatego? czy powinnam dzwonić do lekarza, że boli mnie cały brzuch? o i pobolewa mnie jeszcze z prawej strony, ale nie brzuch tylko no tak w talii, całkiem z boku na łączeniu przpdu z plecami. trochę to denerwujące.

Jak dla mnie to może być od jedzenia. Przynajmniej ja tak mam. Zjadłam teraz parę żelek i kilka płatków łososia bo mamuśka przywiozła i automatycznie brzuch jak balon, ciężki, aż trudno odetchnąć...

[colorblue]

Napisane przez xal

Bo pogoda taka, że najlepiej pod pierzynkę się schowac.

Przyszła kartka od kuzynki z zyczeniami świątecznymi " ... i malutka dziewczynka". Mąż się pyta zdziwiony, czy już urodziła, mówię, że nie, termin na luty, ale wiedzą, że dziewczynka będzie. To mi małpa powiedział "też wyślij i dopisz i wzdęcie" normalnie on mnie uwielbia drażnić w tym temacie. Roześmiał się i uciekł robić remont do pokoju.

---------- Dopisano o 16:53 ---------- Poprzedni post napisano o 16:52 ----------


Dzisiaj miałam znowu barszcz z uszkami ...

Napisane przez mmarlenaa

Hej Dziewczyny!
Mam do Was pytanie dotyczące szyjki macicy. Jestem aktualnie w 14 tyg. ciąży i odkąd zaszłam w ciążę moja szyjka macicy była umiejscowiona dość nisko tzn. była powiększona i wyczuwalna za wejsciem do pochwy i to podobno jest normalne. Zaniepokoiłam sie dzisiaj w trakcie kąpieli kiedy wyczułam, że szyjka znów jest umiejscowiona wysoko dokładnie tak jak przed ciążą. Czy to jest normalne??? W zeszłym tygodniu byłam u lekarza i wszystko było ok. Słyszałam tez, że szyjka w czasie ciązy przesuwa się i że się właśnie uniesie.

Dziewczyny dajcie znać jak to u Was wygląda/ło. Bardzo sie niepokoję.
Pzdrawiam serdecznie

Yyy nie wiem jak wygląda bo sobie tam nie sprawdzam
Wolę nie grzebać tam teraz bo po co mi problem:/
Ty też tego nie rób, nie plamisz,badania są ok to widocznie jest dobrze

Napisane przez klaudziora

Hej dziewczyny!

Dziś byłam u gina. Na ostatniej wizycie ewidentnie było widać coś między nogami - lekarz powiedział, że to chłopczyk, a dziś niespodzianka: po tym czymś między nogami ani śladu i wszystko wskazuje na to, że będzie córcia. A ja już dostałam tyle chłopięcych ubranek

Hahahah ale super !!!!
A to dlatego,że na którymś etapie narządy wyglądają praktycznie tak samo. Wystaje coś i tu i tu i łatwo postawić diagnoza chłopak Ale potem albo to "coś" zostaje i jest chłopak nadal,albo się wchłania i powstaje łechtaczka i córka

Napisane przez axella

u nas chyba by nie próbowali nic robic..


ja spadam już chyba na dziś.. idę jeść, odkłaczyć się przed ginem i w końcu pazurki zrobić

jak co to proszę o magiczne kciuki jutro od 13
tak bardzo się stresuję.. :P

Będę trzymała mocno!!!

Napisane przez JennyAniolek

---------- Dopisano o 19:30 ---------- Poprzedni post napisano o 19:29 ----------

Wklejam wiadomość od vvgh

"Hej! Wszystko w porzadku, pozno wracam i mam ful roboty i chore dziasla Przekazesz reszcie, ze wczoraj mialam wizyte i slyszalam serduszko ? Dzieki za troske!"

TO super,że ok

Napisane przez vil84

wiecie co, ja się chyba stałam antyspołeczna przez to kwitnięcie w domu. trzy h z przyjaciółką której nie widziałam pół roku i byłam zmęczona zdecydowanie źle ze mną. ale super spędziłam popołudnie, i oprócz innych prezentów dostałam taki:

http://www.zielonykuferek.pl/product...-0-3-m-ce.html

nie chce mi się zdjęcia wrzucać dlatego ze stronki, i od razu odkryłam inne rzeczy z tej serii zaraz zamawiam


i ponadrabiam co się działo


aaa i przyszła koszulka dla męża zamówiona przez weekend, tatusiowa - śliczna jest i jestem w szoku, że już jest nie mogłam się powtsrzymać i już mu dałam, ucieszył się

Przerażający smoczek

Napisane przez Veronic

Dzisiaj postanowiłam, że pójdę prywatnie na wizytę do gina, no i poszłam było super, z dzidziusiem wszystko dobrze, rączki, nóżki, żołądek, pęcherz moczowy, główka, tętno 150u/min, ładnie się ruszał

No i na milion procent będzie SYNEK

Wizyta przebiegła w spokoju i miłej atmosferze ( nie to co na nfz )

wg usg termin porodu na 6 maja wg ostatniej miesiączki 13 maja

Gratuluje udanej wizyty i siurka

Napisane przez Atena564

hej
no ja jestem po wizycie....niby wszytsko ok, dzieciaczka widziałam, ale spało i niechciało współpracować i płci niepoznałam...ostatnio pobolewa mnie brzuch i mam brać stale nospe i magnez i witamine c na krwotoki z nosa, by uszczelnić naczynia....martwi mnie jedna sprawa--> w łożysku jest jakaś przestrzeń o średnicy około 2 cm mama skierowanie na specjalne usg, i mam nadzieje,że to skierowanie przejdzie ,pomimo,że chodze prywatnie do gina, bo inaczej 300zł wydam no i że uda się za jednym razem zrobić usg połówkowe odrazu bo w sumie to około 21tyg mam to usg zrobić....
niemam siły i ochoty was dziś podczytać , ide spać
pa

Ooo i dalej nie wiadoma Ale ponoć to dziewczynki się tak chowają heeh

[Katate]

Jestem i ja.

Więc nie będę się wyłamywać z szeregu
SYN będzie
Lekarz się pyta:
"Czy chcą Państwo poznać płeć?"
Ja na to: "Ja już chyba widzę"
Taki siusiak między nogami, że z niczym nie da się pomylić.
Także będę miała w domu trzech chłopów

Generalnie wszystko z małym w porządku, waży już prawie 400g. termin się potwierdził co do dnia. Mam ładną fotkę buzi w 3D

Bardzo się cieszę, że zdrowy i taki kochany

[karolina2121]

Jeszcze nie wykończyłyście tego wątku ?

Ja dzisiaj od rana na nogach, najpierw badania, potem pół dnia na mieście spędziłam.

Przeglądając wyniki zauważyłam, że mam wpisane przejrzystość moczu niezupełna...
Któraś tak miała ?

[Magiusa]

Hej,
ja też wróciłam. Chociaż doktor nie zrobił na mnie specjalnego wrażenia, jak się raz zaśmiałam to powiedział, że nie mam się śmiać, bo dziecko się przewróci w inną stronę i może wszystkiego nie zobaczyć
Więc póki co mamy CRL 6,04
NT ( czyli ta przezierność karkowa) 1,7
Kość nosowa jest
Serce bije dziś 154bpm
Pozostałe narządy prawidłowe

Ale sobie z nim nie pogadałam porządnie, krótko powiedział, że mieści się w normie, ale oczywiście by więcej powiedzieć mam zrobić testy z krwii ( od razu pobrali). Mam więc nadzieję, że na pewno wszystko ok.

Acha a krwiaka mu się nie chciało mierzyć, coś tam jest- jak powiedział- ale nie za duże. I koniec.
No ale cieszę się, że przynajmniej wstępnie z dzieciaczkiem jest ok.

[MoTyleKsw]

Napisane przez Katate

Jestem i ja.

Więc nie będę się wyłamywać z szeregu
SYN będzie
Lekarz się pyta:
"Czy chcą Państwo poznać płeć?"
Ja na to: "Ja już chyba widzę"
Taki siusiak między nogami, że z niczym nie da się pomylić.
Także będę miała w domu trzech chłopów

Generalnie wszystko z małym w porządku, waży już prawie 400g. termin się potwierdził co do dnia. Mam ładną fotkę buzi w 3D

Bardzo się cieszę, że zdrowy i taki kochany

Łojej gratuluję Jak tak dalej pójdzie, to chłopaki nasze będą musiały się bić o kobiety, albo kobiety będą miały po kilku

[Ashyshqa]

Napisane przez lonely_lady

Właśnie
Swoją droga ciekawe gdzie można dostać taki serek

Jeśli chodzi o serek mascarpone to jest w większości supermarketów. Piątnica robi nawet swoją wersję i jest 50% tańsza od oryginalnych włoskich. Dla moich potrzeb zupełnie wystarcza. I robiłam to ciasto marchewkowe z polewą z serkiem (przed ciążą ) i jest przecudowne, ale bardzo słodkie, bo ma ananasa, i sama polewa też słodka.

Napisane przez Ag_nes

Hej
biegłam biegłam żeby zdążyć się wpisać jeszcze w starym wątku

Aszyszko piękna fotorelacja! jak to sie stało, że masz tam rodzinę i to w sumie bliską? Twój mąż tak swojsko i polsko wyglada że budzi to moje zainteresowanie

Mój mąż się tam urodził, jego mama też, ale ma niemieckie korzenie, za to tata urodził się w Niemczech i przeprowadził tam jak miał 2 lata. Pradziadkowie od stony teścia mieszkali kiedyś na Mazurach, jak jeszcze były częścią Prus, więc kto wie, może płynie w nim pierwiastek polskiej krwi

Napisane przez Lublana

Piernik wyszedł pyyyyyysznychyba nie dotrwa do świąt

No prosze, mimo ciąży wyszedł

Napisane przez JennyAniolek

---------- Dopisano o 19:30 ---------- Poprzedni post napisano o 19:29 ----------

Wklejam wiadomość od vvgh

"Hej! Wszystko w porzadku, pozno wracam i mam ful roboty i chore dziasla Przekazesz reszcie, ze wczoraj mialam wizyte i slyszalam serduszko ? Dzieki za troske!"

Na to super, że wszystko ok. Ja się zapomniałam Wam pochwalić, że też dziś słyszałam serduszko to przeziębienie mi się tak na głowę rzuciło, że o najważniejszym nie napisałam Ale wzięłam paracetamol i czuję się jak nowo narodzona.

Napisane przez Veronic

Dzisiaj postanowiłam, że pójdę prywatnie na wizytę do gina, no i poszłam było super, z dzidziusiem wszystko dobrze, rączki, nóżki, żołądek, pęcherz moczowy, główka, tętno 150u/min, ładnie się ruszał

No i na milion procent będzie SYNEK

Wizyta przebiegła w spokoju i miłej atmosferze ( nie to co na nfz )

wg usg termin porodu na 6 maja wg ostatniej miesiączki 13 maja

Gratulacje!

Napisane przez Atena564

hej
no ja jestem po wizycie....niby wszytsko ok, dzieciaczka widziałam, ale spało i niechciało współpracować i płci niepoznałam...ostatnio pobolewa mnie brzuch i mam brać stale nospe i magnez i witamine c na krwotoki z nosa, by uszczelnić naczynia....martwi mnie jedna sprawa--> w łożysku jest jakaś przestrzeń o średnicy około 2 cm mama skierowanie na specjalne usg, i mam nadzieje,że to skierowanie przejdzie ,pomimo,że chodze prywatnie do gina, bo inaczej 300zł wydam no i że uda się za jednym razem zrobić usg połówkowe odrazu bo w sumie to około 21tyg mam to usg zrobić....
niemam siły i ochoty was dziś podczytać , ide spać
pa

NAjważniejsze, że wszystko ok z maleństwem. Oby udało Ci sie załatwić połówkowe za jednym zamachem. Raczej nie powinno być problemu - przecież skoro to ma być dokładniejsze, specjalne usg, to tym bardziej warto wtedy zbadać wszystkie narządy.

Napisane przez happy blue

piękne są te sukienki na Asos http://images.asos-media.com/inv/med.../image1xxl.jpg chcę tę na cywilny!

dziewczyny, mam taki problem, od wczoraj mój brzuch jest mega ciężki, tzn. czuję jakbym miała zaraz pęknąć. to nie jest konkretny ból, ale cała piłka jest jakaś taka "niewygodna". myślałam, że to z przejedzenia, ale dziś zjadłam oprócz dwóch kanapek o 9 rano, 1 monte, potem około 15 1 awokado, z 50 g fety i z 10 suszonych pomidorów w oliwie. a na koniec koło 18 po Waszych postach opakowanie małe żelek i dwie szklanki soku multiwitaminowego. może to nie są najlżejsze do trawienia rzeczy, ale nie wiem czy od tego mogę tak się czuć?
nie wypróżniam się też normalnie, to może to dlatego? czy powinnam dzwonić do lekarza, że boli mnie cały brzuch? o i pobolewa mnie jeszcze z prawej strony, ale nie brzuch tylko no tak w talii, całkiem z boku na łączeniu przpdu z plecami. trochę to denerwujące.

A może to od niedoboru magnezu. Często się od tego brzuch napina, Najlepiej skonsultować z lekarzem. Mi lekarka kazała dzwonić jeśli cokolwiek będzie mnie niepokoić.

[MoTyleKsw]

Napisane przez karolina2121

Jeszcze nie wykończyłyście tego wątku ?

Ja dzisiaj od rana na nogach, najpierw badania, potem pół dnia na mieście spędziłam.

Przeglądając wyniki zauważyłam, że mam wpisane przejrzystość moczu niezupełna...
Któraś tak miała ?

Ja tak mam, ale cały czas. I w karcie ciąży wpisuje mi "mętny" ale takto z moczem wsio ok, a on mówi, że wyniki bardzo dobre.

Napisane przez Magiusa

Hej,
ja też wróciłam. Chociaż doktor nie zrobił na mnie specjalnego wrażenia, jak się raz zaśmiałam to powiedział, że nie mam się śmiać, bo dziecko się przewróci w inną stronę i może wszystkiego nie zobaczyć
Więc póki co mamy CRL 6,04
NT ( czyli ta przezierność karkowa) 1,7
Kość nosowa jest
Serce bije dziś 154bpm
Pozostałe narządy prawidłowe

Ale sobie z nim nie pogadałam porządnie, krótko powiedział, że mieści się w normie, ale oczywiście by więcej powiedzieć mam zrobić testy z krwii ( od razu pobrali). Mam więc nadzieję, że na pewno wszystko ok.

Acha a krwiaka mu się nie chciało mierzyć, coś tam jest- jak powiedział- ale nie za duże. I koniec.
No ale cieszę się, że przynajmniej wstępnie z dzieciaczkiem jest ok.

Gratulacje A płci nie powiedział?

[happy blue]

Napisane przez Ashyshqa

A może to od niedoboru magnezu. Często się od tego brzuch napina, Najlepiej skonsultować z lekarzem. Mi lekarka kazała dzwonić jeśli cokolwiek będzie mnie niepokoić.

biorę magnez 2x dziennie od początku ciąży :/ chyba faktycznie zadzwonię, bo sama nie wiem co o tym myśleć.

[Aaś]

Katate, Magiusia gratulacje!

normalnie wojna idzie! same chłopy!

[karolina2121]

Napisane przez MoTyleKsw

Ja tak mam, ale cały czas. I w karcie ciąży wpisuje mi "mętny" ale takto z moczem wsio ok, a on mówi, że wyniki bardzo dobre.

U mnie pierwszy raz... ale poza tym raczej wszystko ok, więc nie będę świrować


A dzisiaj zaczynamy 17 tc !

[Magiusa]

Napisane przez MoTyleKsw

Ja tak mam, ale cały czas. I w karcie ciąży wpisuje mi "mętny" ale takto z moczem wsio ok, a on mówi, że wyniki bardzo dobre.



Gratulacje A płci nie powiedział?

No co Ty, ja mam dopiero końcówkę 12 tygodnia