|
|
#4441 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 697
|
Dot.: Koty- część V
|
|
|
|
#4442 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 397
|
Dot.: Koty- część V
dzięki jest dokładnie tak jak mówisz, wypina kuper i furczy. Dziś też chodzi i miauczy i przylepa taka ze szok. Na szczęście zaraz po umówię się na kastrację u weta ( mam to w umowie więc muszę ją wykastrować). A panna duża, bawić się lubi ale nie długo i nie za często woli spać albo obserwować moich synków jak się bawią( czasami bawi się razem z nimi).
|
|
|
|
#4443 | |
|
Elwirka-Elmirka :D
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Dolina Pałaców i Ogrodów :)
Wiadomości: 11 189
|
Dot.: Koty- część V
Cytat:
![]() Fajne kociska
__________________
Majlo 13.03.2013 r. Melman Pers Cham Figiel-z zepsutą łapką Papugi 23 Króliki Maksiu 20.11.2010 MałeKróliki |
|
|
|
|
#4444 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 795
|
Dot.: Koty- część V
|
|
|
|
#4445 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Koty- część V
Muszę się z kimś podzielić moją wczorajszą chwilą grozy... Wieczór oglądam film, a w domu coś nieprzyjemnie pachnie, to szukam kota. Ona cała upaćkana - czasem się jej zdarza, tak się załatwić, że ma cały tyłek umazany. No to jak zwykle pod kran do zlewu. Ona zaczyna się drzeć i wyrywać, myślę sobie, że jej się nie podoba, że ją polewam wodą. Ja patrzę, a palec jej się zablokować w odpływie. Zaczyna się wyrywać, gryźć mnie, szarpań, uciekać. Ja przerażenie, moje procesy myślowe spowolniły. Trzymam ją tylko mocno, próbuje uspokoić, bo bałam się że jak się tak będzie wyrywać to sobie coś w łapkę zrobi. Uspokoiła się, no to próbuje wyciągnąć, ale nic to nie daje, drze się dalej mała przeraźliwie, ja sama w domu, nie wiem co zrobić. I sytuacja chyba się z 3 razy powtórzyła. Jakimś cudem paluszek wyszedł sam, ona dalej w kupie, a ja ją tule, poryczałam się jak głupia. Szkoda, że maleństwo nie rozumiało, że jak się będzie tak wyrywać to nic dobrego z tego nie będzie. No tak się bałam !!! Nigdy więcej jej do zlewu nie wsadzę. Dzisiaj w podzięce wzięła taki zamach, że przebiegając po stole strąciła ostatni kieliszek do wina. Po wczorajszych wydarzeniach nie potrafiłam się na nią gniewać
Kotka jest z nami od 4 miesięcy, kochamy ją z mężem szalenie, nie wiem co bym zrobiła gdyby coś poważniejszego jej się stało. Pieszczoch z niej okropny i gaduła do tego, zawsze nam coś odpowie
__________________
|
|
|
|
#4446 | |
|
Elwirka-Elmirka :D
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Dolina Pałaców i Ogrodów :)
Wiadomości: 11 189
|
Dot.: Koty- część V
Cytat:
Sorry, dobrze zrozumiałam, że myjesz ubrudzonego kota w... zlewie
__________________
Majlo 13.03.2013 r. Melman Pers Cham Figiel-z zepsutą łapką Papugi 23 Króliki Maksiu 20.11.2010 MałeKróliki |
|
|
|
|
#4447 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Koty- część V
Tak dokładnie w zlewie, a gdzie indziej proponujesz? Bo to nie pierwszy raz jak tak zrobiłam, a przyznaję, że to trudne zadanie. Zostawić brudnego kociaka co by hasał po mieszkaniu upaćkany? Nic jej nie dolega, nie była to biegunka, którą początkowo podejrzewałam. Do zdolniachy się po prostu przyczepiło, rozważam podcięcie futerka pod ogonem.
__________________
|
|
|
|
#4448 |
|
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 52 988
|
Dot.: Koty- część V
W wannie lub umywalce?
Nie wyobrażam sobie kłaść naczynia tam, gdzie myłam kota z kupy. Chyba że zlew wyszorowałaś chlorem po umyciu kota
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. |
|
|
|
#4449 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Koty- część V
Boże tego się spodziewałam... ale nie myje naczyń w łazience. Chodziło mi o umywalkę w ŁAZIENCE, a następnie UMYWALKĘ UMYŁAM.
__________________
Edytowane przez justychaa Czas edycji: 2012-12-19 o 16:15 |
|
|
|
#4450 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 697
|
Dot.: Koty- część V
|
|
|
|
#4451 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 6 861
|
Dot.: Koty- część V
Cytat:
|
|
|
|
|
#4452 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 41
|
Dot.: Koty- część V
Witam!
Podczytuję was już od dłuższego czasu i postanowiłam się wreszcie odezwać.Mam nadzieję,że mogę???Jestem posiadaczką dwóch kotek którymi się chciałam pochwalić.Jak tylko uda mi się załadować zdjęcia to je pokażę
|
|
|
|
#4453 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 455
|
Dot.: Koty- część V
w Realu promocja karmy Gourmet ( tak rzadko ją kupuję, że nie wiem jak się piszę dokładnie
) kupując jedno, drugie za 50% szkoda, że nie wiedziałam przed zakupem puchy, bo Dżampi się na nią wręcz rzuca. Ale bym zbankrutowała, więc to tylko rarytasik
|
|
|
|
#4454 | |||
|
Elwirka-Elmirka :D
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Dolina Pałaców i Ogrodów :)
Wiadomości: 11 189
|
Dot.: Koty- część V
Cytat:
![]() Ech, dobór słownictwa ![]() Cytat:
Ja kupiłam do weta taką fajną smycz, niedługą dla kotów, ale taką sztywniejszą niż te w zestawie, szybciej można zwinąć w razie czego. Cytat:
W styczniu zamówię chyba tego Apllawsa w saszetkach, ale muszę zamówić ponad 30. Cham dopadł się dzisiaj do Almo Nature. O, nawet teraz wcina ![]() Ja Wasze koty reagują na przygotowania do świąt? Moje póki co na choinkę nie reagują. No, położą się czasem pod nią i fajnie to wygląda.
__________________
Majlo 13.03.2013 r. Melman Pers Cham Figiel-z zepsutą łapką Papugi 23 Króliki Maksiu 20.11.2010 MałeKróliki Edytowane przez Nimfa20 Czas edycji: 2012-12-19 o 20:15 |
|||
|
|
|
#4455 | |
|
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 52 988
|
Dot.: Koty- część V
Cytat:
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. |
|
|
|
|
#4456 |
|
KOTerator
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 7 330
|
Dot.: Koty- część V
Witam nowe kociary
. Ja mam tylko czas, żeby napisać Wam: Sonika wyniki krwi z soboty wszystkie w normie . Esfira nawet kreatynina wróciła do normy, alat i aspat na górnej granicy . Teraz już badań nie będziemy powtarzać, kiedyś przy okazji w maju może.
|
|
|
|
#4457 | |
|
Kici kici miau miau
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: 3 city
Wiadomości: 26 248
|
Cytat:
from my iPhone using Tapatalk |
|
|
|
|
#4458 | |
|
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 52 988
|
Dot.: Koty- część V
Cytat:
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. |
|
|
|
|
#4459 |
|
KOTerator
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 7 330
|
Dot.: Koty- część V
Bo mój
.
|
|
|
|
#4460 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 6 861
|
Dot.: Koty- część V
a ta krew co miała do Teksasu lecieć?
to już poleciała, czy jednak nie leci?ja od początku mówiłam, że wątroba się regeneruje i że będzie dobrze (prawda, że mówiłam tak? )
|
|
|
|
#4461 | |
|
KOTerator
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 7 330
|
Dot.: Koty- część V
Cytat:
i mi się tak napisało bo pozazdrościłam . Do Niemiec miała lecieć jakby wyniki się nie poprawiały po odstawieniu lekarstw coś tam zbadać co w Polsce nie badają, pisałam Ci co to było chyba, ale teraz to potrzeby nie ma . W labie porządnie miała być badana, ale raz za mało pobrali, innym razem mnie nie stać było... Najważniejsze, że są wyniki dobre. A kreatyna spadła z 2,1 do 1,5 , mogła być podwyższona od wątroby?------- Mówiłaś, ale wiesz jak człowiek w panice o kotka to tragedię robi z czegoś, co tragedią nie jest. Wiesz jak to jest, prawda? Dziewczyny, wiem, że OT, ale ja jestem przerażona. Sprawdźcie, czy nie ma Was na liście: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=664022 |
|
|
|
|
#4462 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 795
|
Dot.: Koty- część V
Gruszka wczoraj po obcinaniu pazurków
Edytowane przez Magda_84 Czas edycji: 2012-12-20 o 08:33 |
|
|
|
#4463 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Koty- część V
kolorystycznie podobne, ale charakterki to już inna bajka
Franka (a właściwie Franceska) jest jak pies i łazi za tyłkiem, kocha Panią (mnie) Klara (czarna) też lubi się przytulać, ale najważniejsze żeby miska była pelna, bo tak się drze że głowa boli- straszny z niej żarłok, ale chyba najada się na zapas- musiała być kiedyś strasznie głodna |
|
|
|
#4464 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Koty- część V
tak się żyje
|
|
|
|
#4465 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 795
|
Dot.: Koty- część V
|
|
|
|
#4466 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 41
|
Dot.: Koty- część V
Zgodnie z obietnicą przedstawiam moje dwie panny.Na pierwszym zdjęciu szylkretka Figa,miała wtedy 12 miesięcy,na drugim też ona obecnie.W tej chwili ma 3,5 roku.Na następnych 18 miesięczna syberyjka Lea.W avatarze też oczywiście Lea.
Edytowane przez dana58tg Czas edycji: 2012-12-20 o 11:00 |
|
|
|
#4467 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 795
|
Dot.: Koty- część V
Dziewczyny dziś juz wyjeżdżamy na święta. Podejrzewam że kotka podczas podróży będzie spała, bo czasem jak jest niegrzeczna i ma karę w transporterze to od razu zasypia
ale mam pytanie. Zawsze jak wracam z pracy to daję jej mokre, ale dzis chciałabym zrezygnować z tego, żeby nie było żadnych sensacji w samochodzie. I dostałaby dopiero późnym wieczorem, tak ok 21. Myślicie że wytrzyma tyle? Rano zjadła porcję mokrego i zostawiłam jej w misce suche jak zawsze.
Edytowane przez Magda_84 Czas edycji: 2012-12-20 o 11:24 |
|
|
|
#4468 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 1 535
|
Dot.: Koty- część V
Witam wszystkie nowe kocie mamy i koty. Uwielbiam szylkretowe kocice
Magda84 skoro kotka ma suche to głodna nie będzie. Jeżeli prześpi podróż i dostanie na miejscu jedzenie to będzie dobrze
__________________
"Ludzie, którzy nienawidzą kotów, w swoim następnym życiu wrócą jako myszy." Faith Resnick Mój facebook
|
|
|
|
#4469 |
|
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 52 988
|
Dot.: Koty- część V
Wytrzymać wytrzyma, ale zachwycona nie będzie
![]() Mój dostanie jeść w sobotę rano, wybiegam go, wysikam i w południe pojedziemy.
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. |
|
|
|
#4470 | ||
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 697
|
Dot.: Koty- część V
Cytat:
Cytat:
Zapas karmy zrobiony, kuweta sprzątnięta i ze świeżym żwirkiem, wkład do filtra wody nowy włożony I tak umrę przez Święta z nerwów i stresu, ale wolę to niż koty miałyby się stresować
|
||
|
![]() |
Nowe wątki na forum Zwierzęta domowe - wiZOOż
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:32.








3.09.2011







szkoda, że nie wiedziałam przed zakupem puchy, bo Dżampi się na nią wręcz rzuca. Ale bym zbankrutowała, więc to tylko rarytasik

. W labie porządnie miała być badana, ale raz za mało pobrali, innym razem mnie nie stać było... Najważniejsze, że są wyniki dobre. A kreatyna spadła z 2,1 do 1,5
, mogła być podwyższona od wątroby?
