Płeć maleństw poznajemy i pierwsze kopniaki czujemy. Mamy Maj-Czerwiec 2013 cz.V

[szprotka_mada]

Napisane przez xal

Kochana jesteś, przypomniałaś mi, a ja siedzę i myslę, że coś miałam dzisiaj pilnie sprawdzić PREZENT.
Chcieliśmy tacie na urodziny kupic myszkę bezprzewodową. Mężuś znalazł w prolinie, że w gliwicach jest i w razie co w dąbrowie. Wczoraj nie mial czasu iść i wieczorem sprawdza, a to już nigdzie dostepne nie jest no to muszę poszukać, może w innym sklepie będzie.
A jak nie to dostanie na następnej naszej wizycie, bo urodziny ma na koniec grudnia.

A pytałaś gina co można brać na te bóle? Ja na krzyzowo-lędźwiowe toszkę ćwiczę, wykombinowałam co i jak i troszkę pomaga.

No to na coś się przydały moje wypociny

Nie pytałam, bo dopiero wczoraj wieczorem mnie łupnęło. Ćwiczeń nie zrobię, bo się boję wszelakich wygibasów. Posmaruję zaraz maścią chłodzącą, kiedyś trochę pomogło. Jak się nasili albo nie przejdzie to będę do niego dzwoniła, na razie spróbuję sobie sama pomóc.

[humpback]

Napisane przez szprotka_mada

A na miasto trzeba iść, bo w końcu muszę sobie prezent kupić

to prezent dla najważniejszej osoby masz coś upatrzonego?

Napisane przez Ashyshqa

Nadrobiłam Wasze nocne rozmowy (nie wiem jak Wy to robicie, że możecie do późna siedzieć - u mnie 22 to magiczna godzina, przestaję kontaktować)

u mnie to wciąż 21 nie wiem kiedy ta senność mnie opuści

ale mi się śmiać chce od samego rana - teściowie mieli zaproszenie od moich rodziców na wigilię, a od samego rana dzwonią i wymyślają powody dlaczego nie mogą iść.

[colorblue]

Napisane przez diabli

dziewczyny, znajoma niedawno urodzila synka i poleca mi, zebym nie kupowala pieluszek 1, tylko zaczac od razu od 2. ona nawet do szpitala zabrala 2 i nie byly za duze. maly urodzil sie z waga 3530, ale miala cesarke w 38 tyg (bo to jej 3 cesarka), wiec do 40 tyg jeszcze by podrosl. czy nasze forumowe mamuski potwierdzaja? bo wypytywalam ja ile mniej wiecej pieluszek w jakim rozmiarze. na jak dlugo jedynki, zeby nie zrobic bez sensu zapasow...

Wiesz u nas pampersy numer 1 ( 2-5kg) to poszła 1 paczka chyba przy jednym i drugim synu. Potem wskakiwaliśmy na numer 2 ( 3-6kg)
Polecam firmy DADA z biedrony. wizualnie i w dotyku dla mnie niczym nie różnią się od orginalnych pampersów, a cena połowe mniejsza. Moich nie uczulały i nie odparzały.

Napisane przez vvgh

Hej!
Piosenka dla Was na dziś: http://www.youtube.com/watch?v=CS9OO0S5w2k Ona mnie wprawia w mega humor. Tekst jest bezsensu, ale jest mega energiczna.

---------- Dopisano o 09:19 ---------- Poprzedni post napisano o 09:14 ----------

O, nie wyskakuje mi już ta reklama durna!

---------- Dopisano o 09:20 ---------- Poprzedni post napisano o 09:19 ----------



Brrrr.... u mnie -9 stopni.

A ja sprzątam, a niedługo z TŻ jedziemy po obrączki

Za wizyty!

jak wrócisz to pochwal się obrączkami




Witam się

[szprotka_mada]

Napisane przez humpback

to prezent dla najważniejszej osoby masz coś upatrzonego?

No właśnie nie. I w tym największy problem, że nawet nie wiem co mogłabym chcieć.

[xal]

Napisane przez szprotka_mada

Nie pytałam, bo dopiero wczoraj wieczorem mnie łupnęło. Ćwiczeń nie zrobię, bo się boję wszelakich wygibasów. Posmaruję zaraz maścią chłodzącą, kiedyś trochę pomogło. Jak się nasili albo nie przejdzie to będę do niego dzwoniła, na razie spróbuję sobie sama pomóc.

A możesz tą maść stosować?
Ja nie robię wygibasów, moje ćwiczenia polegały na leżeniu na brzuchu i odpowiednim unoszeniu rąk albo nóg. Teraz wykombinowałam leżenie na 2 krzesłach z brzuchem między nimi. Moja mama się zapytała słysząc ten "układ" czy dziecka nie uszkodzę przy upadku, ale mi się to stabilne wydaje, bo nie kołyszę się.

[XxXJuSstiii]

Napisane przez lonely_lady

Aaaa no i melduję dumnie, że ciasto marchewkowe wyszło mi przepyyyyyszne
Już prawie nic nie zostało. Także w niedzielę lub w sobotę zrobię kolejne i zabiorę na wigilię do teściów

super

Napisane przez JennyAniolek

Justi a może Ty wiesz.... Nasz gin też zrobi takie szczegółowe badanie - jak wiadomo więcej się zapłaci - czy jakiś inny lekarz z tego zespołu ? Bo na ich www w cenniku są takie 2 opcje: "USG prenatalne 4D - 250 zł lub USG prenatalne 4D z nagraniem na płytkę - 290 zł"

Wydaje mi się, że inny, że on nie ma na to papierka ale to zapytaj dziś jak masz wizytę, sama chętnie się dowiem

Napisane przez diabli

podczas ostatniej wizyty pytalam o glukoze, lekarz mowil, ze to kolo 24 tygodnia dopiero (teraz mam 18)

no dokładnie tak jest ale widać, niektórzy zlecają inaczej a dlaczego? nie wiem

Napisane przez lonely_lady

Jenny pytałaś o przepis na to ciasto marchewkowe. Ja robiłam z tej stronki. Tylko polewę zrobiłam z białej czekolady, bo jakoś mi ten serek nie pasuje http://www.poezja-smaku.pl/ciasto-marchewkowe/

Rozmawiałam wczoraj z koleżanką, która robiła tę polewę i mówiła, że pasuje idealnie Ja się zabiorę za nie jutro

Napisane przez diabli

a mnie teraz pomidory wyjatkowo nie smakuja. takie sztuczne, bez smaku, jakby zmarzniete...tz zrobil mi ostatnio pyszne kanapki i pomidora musialam odlozyc na bok, bo nie wchodzil

a mnie sie wydaje, że jakoś w tym roku są nadal wyjątkowo dobre..

Napisane przez lonely_lady

ja mam ze dwie,trzy takie sexi piżamki. Ale preferuję spanie w czymś wygodniejszym- zimą piżamki bawełniane na długi rękaw (ostatnio,od mikołaja dostałam śliczną czerwono-szarą z key) a latem śpię w bokserkach i koszulce

ja mam jeszcze kilka takich typowo do zdejmowania od razu i czasem meżu namawia abym w nich spała ale mi niewygodnie

Napisane przez diabli

dziewczyny, znajoma niedawno urodzila synka i poleca mi, zebym nie kupowala pieluszek 1, tylko zaczac od razu od 2. ona nawet do szpitala zabrala 2 i nie byly za duze. maly urodzil sie z waga 3530, ale miala cesarke w 38 tyg (bo to jej 3 cesarka), wiec do 40 tyg jeszcze by podrosl. czy nasze forumowe mamuski potwierdzaja? bo wypytywalam ja ile mniej wiecej pieluszek w jakim rozmiarze. na jak dlugo jedynki, zeby nie zrobic bez sensu zapasow...

ja na pewno kupię 1, one są chyba w malutkich paczkach i to pójdzie raz dwa a przynajmniej mają wycięcie na pępuszek nie kupię 20 opakowań a może ze 2, najwyżej się dokupi


Dzień dobry

[humpback]

Napisane przez szprotka_mada

No właśnie nie. I w tym największy problem, że nawet nie wiem co mogłabym chcieć.

no to udanych łowów i poszukiwań życzę

ja się cieszę że się zaangażowaliśmy w szlachetną paczkę i zaznaczyliśmy że z tej okazji olewamy prezenty dla siebie a skupiamy się na pomocy potrzebującym. bardzo mi się to podoba i za rok też tak chcę

[Ashyshqa]

Napisane przez szprotka_mada

No właśnie nie. I w tym największy problem, że nawet nie wiem co mogłabym chcieć.

Mam tak samo. Zażyczyłam sobie rogala do spania i będzie, ale poza tym chciałabym coś totalnie z ciążą nie związanego, ale nie wiem co (tym bardziej, że na męża prezent się mocno wykosztowałam ) ale może go poproszę o kartę podarunkową do jakiegoś sklepu i jak się namyślę to sobie coś wybiorę, tylko muszę sklep wybrać

[colorblue]

21.12 JennyAniolek, karolina2121, nuna, xal, gold-fish (połówkowe), neti_t (pierwsze usg), gosiulka22


: kciuki:

[szprotka_mada]

Napisane przez xal

A możesz tą maść stosować?
Ja nie robię wygibasów, moje ćwiczenia polegały na leżeniu na brzuchu i odpowiednim unoszeniu rąk albo nóg. Teraz wykombinowałam leżenie na 2 krzesłach z brzuchem między nimi. Moja mama się zapytała słysząc ten "układ" czy dziecka nie uszkodzę przy upadku, ale mi się to stabilne wydaje, bo nie kołyszę się.

Wiesz, u mnie ciąża zagrożona, więc lekarz zabronił wszelkiego wysiłku, więc wolę nie ryzykować w żaden sposób. A maść jest typowo ziołowa (kasztanowiec, żywokost, jałowiec, rumanek, mięta itp, z chemii jedynie mentol, kamfora, mocznik i jakieś podłoża), więc myślę, że jak się posmaruję zewnętrznie to nie powinna za specjalnie przeniknąć.

Napisane przez Ashyshqa

Mam tak samo. Zażyczyłam sobie rogala do spania i będzie, ale poza tym chciałabym coś totalnie z ciążą nie związanego, ale nie wiem co (tym bardziej, że na męża prezent się mocno wykosztowałam ) ale może go poproszę o kartę podarunkową do jakiegoś sklepu i jak się namyślę to sobie coś wybiorę, tylko muszę sklep wybrać

My od teściów i szwagra zażyczyliśmy sobie Monopol Polska z tym, że chyba nie dotrze przed świętami, bo szwagier zamulił du.pe i zamówił dopiero we wtorek wieczorem Chcieliśmy też naczynie ceramiczne do zapiekania od moich rodziców i rodzeństwa i kupiliśmy- z tym, że kosztowało całe 22,50 i mam rozkaz wybrania czegoś jeszcze. Tylko czego? Od Męża kupiłam sobie torebkę, bo akurat wpadła mi w sklepie w oko .

[xal]

Mój wykombinował już dawno prezent. Kupując mi wisiorek na urodziny powiedział, że mam wziąć kolczyki do kompletu to będzie pod choinkę
Tylko ja dla niego nic nie mam, ale wiem, że jak kupię mu duuuuże żelki haribo to się bardziej ucieszy niż np ze sweterka. A jak jeszcze powiem, że tylko dla niego i ma się nie dzielić to będzie wniebowzięty

[adunia89]

Dzień dobry Mamuśki
Widziałam, że dziś duuużo wizyt, tak więc kciuki u wszystkich kończyn zaciśnięte!
JennyAniolek, karolina2121, nuna, xal, gold-fish, neti_t, gosiulka22

Napisane przez antoinettee

O jest moje bejbi

Śliczny bobasek

Napisane przez axella

to i ja się pochwalę
bejb już sie nie mieści cały
grubasek mój

Pięknie! Toż to już duży człowieczek siedzi w Twoim brzuszku!

Ja też dodaję naszą wczorajszą fotkę, Mała chyba kciuka ssała... A dziś rano trochę pofikała, to dla mnie najlepszy uspokajacz na świecie...

[xal]

"Nie baw się w kata, kupuj karpia w płatach"
Coś dla mnie, bo ja bym chyba nie potrafiła zamordować rybki ...

Napisałam mężowi, że nie mam dla niego prezentu, to mi odpisał, że mu TV kupię (planujemy po remoncie) ... odpisałam, że ma sobie swoją wypasioną poziomicę zapakować, bo kupił w końcu bez okazji

[XxXJuSstiii]

Napisane przez adunia89

Ja też dodaję naszą wczorajszą fotkę, Mała chyba kciuka ssała... A dziś rano trochę pofikała, to dla mnie najlepszy uspokajacz na świecie...

Pięknie widać

[sharpnowaja]

hejka
ja już po badaniach i po śniadaniu
obudziłam się dziś razem z TŻtem czyli po 5;/ ale wstałam dopiero koło 8.

Napisane przez axella

http://allegro.pl/kolyska-posciel-ba...886622655.html
błagam!

szczerze to widziałam ładniejsze

marchewka ja to bym z góry powiedziała że sama nic nie kupuje bo wiem jak by się to zakończyło

A właśnie co do glukozy. To pytałam w lab. i mi pani powiedziała że jak się lekarz zgodzi to można sobie wypić w domu i przyjść na samo badanie.

[XxXJuSstiii]

Napisane przez sharpnowaja

obudziłam się dziś razem z TŻtem czyli po 5;/ ale wstałam dopiero koło 8.
A właśnie co do glukozy. To pytałam w lab. i mi pani powiedziała że jak się lekarz zgodzi to można sobie wypić w domu i przyjść na samo badanie.

a to dziwne bo nawet za bardzo spacerować nie można, żeby nie spalać tej glukozy widać co lab. to inne zasady

[szprotka_mada]

Napisane przez xal

Mój wykombinował już dawno prezent. Kupując mi wisiorek na urodziny powiedział, że mam wziąć kolczyki do kompletu to będzie pod choinkę
Tylko ja dla niego nic nie mam, ale wiem, że jak kupię mu duuuuże żelki haribo to się bardziej ucieszy niż np ze sweterka. A jak jeszcze powiem, że tylko dla niego i ma się nie dzielić to będzie wniebowzięty

Mało wymagający Twój mężczyzna Mój dostał prezent wypasiony na 3 okazje od razu (imieniny, mikołajki, święta), ale dokupię Mu jakiegoś mikołaja czy renifera z Lindta

Napisane przez adunia89

Dzień dobry Mamuśki
Widziałam, że dziś duuużo wizyt, tak więc kciuki u wszystkich kończyn zaciśnięte!
JennyAniolek, karolina2121, nuna, xal, gold-fish, neti_t, gosiulka22


Śliczny bobasek

Pięknie! Toż to już duży człowieczek siedzi w Twoim brzuszku!

Ja też dodaję naszą wczorajszą fotkę, Mała chyba kciuka ssała... A dziś rano trochę pofikała, to dla mnie najlepszy uspokajacz na świecie...

Piękna dzidzia!


Sharp- moim zdaniem dziwne podejście, bo po wypiciu i przejściu się spalasz tą glukozę, a w tym badaniu chodzi o to żeby jej nie spalać wysiłkiem fizycznym

[vil84]

witam w dniu końca świata

Napisane przez sharpnowaja

A właśnie co do glukozy. To pytałam w lab. i mi pani powiedziała że jak się lekarz zgodzi to można sobie wypić w domu i przyjść na samo badanie.

ale przecież trzeba pobrać krew przed i po ... to dwa razy trzebaby chodzić? ja się zastanawiałam nad tym bo przychodnię jedną mam koło domu, ale się bałam że zemdleje czy coś

trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty

[lonely_lady]

Dzień dobry
Ja już pozmywałam furę naczyń. Zmieniłam właśnie pościel. I teraz mam chwilkę na wypicie kawusi w Waszym towarzystwie
Czeka nas dzisiaj jeszcze troszkę biegania..
Nooo a jutro już... bedę Żonką

[sharpnowaja]

Napisane przez happy blue

a propos prezentów, chyba zaszłam za skórę siostrze. kupiła córce (9) i synowi (10) tablet pod choinkę, "bo chciały"

Twoja siostra sama sobie kręci na siebie wielkiego bata!!! musisz jej przemówić do rozsądku.
I dobrze jej powiedziałaś i zrobiłaś z tym prezentem. Popieram!

Ja glukozę będę pewnie robić dopiero na styczniową wizytę czyli będę wtedy w 27 tc. Bo teraz idę na wizytę w 23tc a kazał mi tylko zrobić mocz i morfologię.

vil z tego co ja się dowiadywałam to mi się wydaję że Ty zostajesz na lodzie. Bo jak mi pani powiedziała że jakbym urodziła i wtedy zwolnienie/likwidacja zakładu pracy to mi się dalej macierzyński należy. Ale jeśli to zrobią przed urodzeniem dziecka to mi się nic nie należy (bo zostaje bezrobotna). Tzn ZUS mi płaci L4 do końca ciąży a z macierzyńskiego nici. Ja dostałam taką informację w ZUSie ale lepiej idź i zapytaj u siebie bo wiem że często te baby się mylą.

[potterka]

Napisane przez Mysia mysz

Ja króciutko

sorki że dopiero teraz ale byliśmy na zakupach i po choinkę

pączek zdrowy, szyjka i brzuch idealny, płci nie było widać

Napisane przez Lublana

a dlaczego Ty tak wcześnie to robisz? Miałaś jakieś problemy z cukrem?
Bo normalnie robi się to badanie między 24 a 28 tc, więc pytam.

właśnie też się zastanawiałam i nawet chciałam nie robić, ale skoro nie tylko ja mam zlecone więc poszłam

Napisane przez Ashyshqa

Trzymam! Sama sobie nie wyobrażam jeszcze jak można na czczo coś takiego wypić. Wolę na razie nie myśleć. I tą glukozę trzeba samemu kupić i przynieść do labo? Dobrze wiedzieć. Ja bym pewnie z pustymi rękami przyszła

Szczerze powiem, ze myślałam, ze to dużo gorsze będzie
Jadałam dużo bardziej bdlące ciastka
wypiłam na kilka łyków bo za jednym zamachem faktycznie mogłoby mi sie cofnąć.. Ale nie ma co się źle nastawiać (no chyba, że 75 jest dużo gorsze

Glukozę musiałam mieć swoją - ale to wyczytałam na stronie lab.
Wzięłam tez na wszelki wypadek wodę i dobrze zrobiłam bo okazało się, że też musze mieć swoją

Napisane przez pawie_oczko

Ja już po wizycie i ogłaszam wszem i wobec, że WOJNY NIE BĘDZIE Odwet dziewczynek rusza do boju

Mamy córeczkę , cała piękna i zdrowa. Miałam wszystkie badania, które wcześniej wymieniała Lublana. Mała waży +/- 422g, mamy fotki małej akrobatki wzdłuż, wszerz, w środku, na zewnątrz, z każdej strony świata standardowe i w 3D . Nie chciała na początku ujawnić buźki ale po godzinie zmiękła . Ogólnie wizyta opóźniła się o godzinę, sama trwała 2 godziny, więc wyszliśmy padnięci . Szyjka 3,44 cm, zamknięta. Łożysko na ścianie tylnej, nie przoduje, przylega pełnie. Wszystkie pozostałe wyniki prawidłowe, padam na twarz, idę jeść tosty małża

Napisane przez xal

W przypadku mojej wizyty poproszę jednego kciuka za płeć, a drugiego za L4

Napisane przez adunia89

Ja też dodaję naszą wczorajszą fotkę, Mała chyba kciuka ssała... A dziś rano trochę pofikała, to dla mnie najlepszy uspokajacz na świecie...

Cześć
Ja już po badaniach (m.in. glukozie) żyję i mam się dobrze
Niedobrze zorbiło mi się dopiero po powrocie do domu z głodu.. bo zapomniałam wziąć coś do jedzenia

za wszystkie wizyty dzisiejsze

---------- Dopisano o 10:24 ---------- Poprzedni post napisano o 10:22 ----------

Napisane przez sharpnowaja

A właśnie co do glukozy. To pytałam w lab. i mi pani powiedziała że jak się lekarz zgodzi to można sobie wypić w domu i przyjść na samo badanie.

mi pani w lab. kazała usiąść i nigdzie nie wychodzić
i 2 razy miałam pobraną krew, przed i po

[vvgh]

Napisane przez colorblue

jak wrócisz to pochwal się obrączkami




Witam się

Koniecznie

[XxXJuSstiii]

Napisane przez vil84

ale przecież trzeba pobrać krew przed i po ... to dwa razy trzebaby chodzić? ja się zastanawiałam nad tym bo przychodnię jedną mam koło domu, ale się bałam że zemdleje czy coś

ponoć wg nowych standardów krwi nie trzeba pobierać przed bo wynik nie jest potrzeby do niczego, liczy się to jaki poziom glukozy jest po, nie trzeba go porównywać. Tak gdzieś ostatnio wyczytałam. Ale pewnie są lab. gdzie nadal się robi "po staremu"

Napisane przez lonely_lady

Dzień dobry
Ja już pozmywałam furę naczyń. Zmieniłam właśnie pościel. I teraz mam chwilkę na wypicie kawusi w Waszym towarzystwie
Czeka nas dzisiaj jeszcze troszkę biegania..
Nooo a jutro już... bedę Żonką

super

Napisane przez sharpnowaja

Ja glukozę będę pewnie robić dopiero na styczniową wizytę czyli będę wtedy w 27 tc. Bo teraz idę na wizytę w 23tc a kazał mi tylko zrobić mocz i morfologię.

Niekoniecznie, możesz ją zrobić wcześniej, byle do wizyty się uwiniesz Tak myślę

Napisane przez potterka

Cześć
Ja już po badaniach (m.in. glukozie) żyję i mam się dobrze
Niedobrze zorbiło mi się dopiero po powrocie do domu z głodu.. bo zapomniałam wziąć coś do jedzenia

ja też właśnie sobie o wodzie pomyślałam, że pewnie będzie trzeba mieć swoją... wieśniaki

[szprotka_mada]

Napisane przez lonely_lady

Dzień dobry
Ja już pozmywałam furę naczyń. Zmieniłam właśnie pościel. I teraz mam chwilkę na wypicie kawusi w Waszym towarzystwie
Czeka nas dzisiaj jeszcze troszkę biegania..
Nooo a jutro już... bedę Żonką

Oooo... To już jutro! Masz stresa? Jak nastrój?

Napisane przez potterka

Cześć
Ja już po badaniach (m.in. glukozie) żyję i mam się dobrze
Niedobrze zorbiło mi się dopiero po powrocie do domu z głodu.. bo zapomniałam wziąć coś do jedzenia

Hehe... Ja zawsze biorę ze sobą jakiegoś batona i wodę i po pobraniu od razu wcinam. Natomiast po krzywej to chyba słodkie już nie przejdzie i wezmę jakąś kanapę z mięchem

[humpback]

Napisane przez xal

Tylko ja dla niego nic nie mam, ale wiem, że jak kupię mu duuuuże żelki haribo to się bardziej ucieszy niż np ze sweterka. A jak jeszcze powiem, że tylko dla niego i ma się nie dzielić to będzie wniebowzięty

to ja na Mikołaja kupiłam mężowi z 15 paczek chipsów i ułożyłam w serduszko. stwierdził że to najlepszy prezent jaki mógł dostać. także żelki to wcale nie jest zły pomysł

adunia córeczka przepiękna

[vil84]

Napisane przez sharpnowaja

vil z tego co ja się dowiadywałam to mi się wydaję że Ty zostajesz na lodzie. Bo jak mi pani powiedziała że jakbym urodziła i wtedy zwolnienie/likwidacja zakładu pracy to mi się dalej macierzyński należy. Ale jeśli to zrobią przed urodzeniem dziecka to mi się nic nie należy (bo zostaje bezrobotna). Tzn ZUS mi płaci L4 do końca ciąży a z macierzyńskiego nici. Ja dostałam taką informację w ZUSie ale lepiej idź i zapytaj u siebie bo wiem że często te baby się mylą.

ja wyczytałam na stronce ZUSu że jak likwidacja a pracowałam na umowę na czas nieokreślony to wtedy ZUS mi wypłaca pieniądze do końca ciąży a potem macierzyński - "Zasiłek macierzyński przysługuje również w razie urodzenia dziecka po ustaniu ubezpieczenia chorobowego (zatrudnienia), jeżeli ubezpieczenie to ustało w okresie ciąży wskutek ogłoszenia upadłości lub likwidacji pracodawcy albo z naruszeniem przepisów prawa, jeżeli zostało to stwierdzone prawomocnym orzeczeniem sądu. W przypadku, gdy zatrudnienie ustało w okresie ciąży z powodu ogłoszenia upadłości lub likwidacji pracodawcy, a pracownicy nie zapewniono innego zatrudnienia, przysługuje jej do dnia porodu zasiłek w wysokości zasiłku macierzyńskiego." no i gdzieś było, że potem dalej się wypłaca tak jak urlop macierzyński, ale już nie mogę tego znaleźć teraz.

no ale wiadomo, chciałabym mieć pewność ...

[XxXJuSstiii]

Napisane przez szprotka_mada

Hehe... Ja zawsze biorę ze sobą jakiegoś batona i wodę i po pobraniu od razu wcinam. Natomiast po krzywej to chyba słodkie już nie przejdzie i wezmę jakąś kanapę z mięchem

A to ja tylko wodę a teraz chodzę bo labu blisko mnie, więc w drodze powrotnej kupuję coś na śniadanko i jem już w domu

[sharpnowaja]

Napisane przez pawie_oczko

Ja już po wizycie i ogłaszam wszem i wobec, że WOJNY NIE BĘDZIE Odwet dziewczynek rusza do boju

bardzo się cieszę!!! i brawa za wizytę

Napisane przez happy blue

smutne to, smutne i przerażające. ja im kupię książkę lub coś dostosowanego moim zdaniem do ich wieku, a niech rzucą w kąt....

moim zdaniem jak dziecko nie jest nauczone że są "inne" zabawki typu gry planszowe itd to się czymś takim bawić nie będzie bo nie widzi w tym atrakcji. Ale to wina rodziców

diabli czytałam że te kosze strasznie śmierdzą i ciężko się tego pozbyć.
A kocyki fajne

I mi też wszyscy mówią żeby nie kupować tych pieluszek 1, ewentualnie tylko jedno opakowanie tych jedynek

[adunia89]

Napisane przez lonely_lady

Nooo a jutro już... bedę Żonką

lonely, w takim razie powodzenia dzisiaj, a jutro cały wizaż trzyma kciuki, żeby było pięknie!

Napisane przez humpback

to ja na Mikołaja kupiłam mężowi z 15 paczek chipsów i ułożyłam w serduszko. stwierdził że to najlepszy prezent jaki mógł dostać. także żelki to wcale nie jest zły pomysł

adunia córeczka przepiękna

Haha, ja myślę, że mój TŻ też by był zadowolony z takiego chipsowego serduszka
Dziękujemy, humpback

[szprotka_mada]

Napisane przez XxXJuSstiii

A to ja tylko wodę a teraz chodzę bo labu blisko mnie, więc w drodze powrotnej kupuję coś na śniadanko i jem już w domu

Ja już tyle razy fikałam koziołka po pobraniu, że wolę nie ryzykować.
Obecnie krew pobiera mi koleżanka z pracy w pracy, siadam jem i dopiero niosę materiał do labo (akurat jest bardzo blisko mojej apteki), więc mam o tyle wygodnie. Niestety krzywą będę musiała zrobić w labo i już powoli nauczona wcześniejszymi doświadczeniami kombinuję kto mógłby pójść ze mną