![]() |
#2221 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 511
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV
Mam pytanie do Dziewczyn, dla których nie jest to pierwsze rozstanie. Czy za każdym razem przeżywa się to tak samo? I czy z taką samą ufnością jak za pierwszym razem wchodzi się w nowy związek?
|
![]() ![]() |
![]() |
#2222 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 625
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV
Moim zdaniem kazde jest inne, zalezy jak długo sie było z kims w związku, czy się kochało czy nie.
nie wchodzi się z taką sama ufnością, bo gdzies tam z tyłu głowy coś ci podpowiada uważaj ![]() Ty sie tak nie martw , ze nie spotkasz żadnego mężczyzny, bo jesteś młoda dziewczyna, nie jeden jeszcze na twojej drodzę sie pojawi, choć życze tego jedynego ![]() Edytowane przez kangu Czas edycji: 2012-12-21 o 14:36 |
![]() ![]() |
![]() |
#2223 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 511
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV
Mnie teraz dręczy myśl, że już nigdy nikogo nie poznam. Chociaż gdzieś tam w głębi wiem, że to nieprawda.
|
![]() ![]() |
![]() |
#2224 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 625
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV
poznasz tylko nie zamykaj sie w domu.
A ja teraz zastanawiałam sie nad historia znajomych mojej starszej siostry. Chodzili ze sobą długo, wzieli ślub, mieszkali razem, starali się o dziecko-nie wychodziło im , jakies tam problemy tez doszły i sie rozwiedli. Każde spotykało sie z innym i wiecie co po jakimś roku sie zeszli, znowu wzieli ślub i teraz urodziło im sie dziecko, kochająca się rodzina. Czego to dowodzi? że raz jak sie ludzie kochaja i mają byc razem to wrócą do siebie, a dwa jak często za bardzo skupiamy sie na problemach i pozwalamy aby one tak mocno wpływały na nasz związek, ze wręcz dajemy odejść komus kogo tak kochamy. |
![]() ![]() |
![]() |
#2225 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 1 215
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV
Wiecie co, przeczytałam naszą ostatnią rozmowę i się popłakałam ze złości. Z tego co on pisał, to wychodzi na to,że on zwyczajnie podjął decyzję,że mnie rzuca i postanowil się wtedy odciąć i odkochać, bo lepiej zerwać raz a dobrze a nie wracac do siebie i nie ranić się, zamiast walczyc i pracować nad związkiem. Ku*wa mać.I jeszcze teksty w stylu: musimy się dostosować do tej sytuacji" , " musimy sobie z tym poradzić" zupełnie, jakby tę decyzję ktoś inny podjął za niego albo podjął ją wbrew sobie. Jestem wściekła i mi strasznie źle i chciałabym sobie w końcu to z nim wyjaśnić to nie wiem jak. Bo nie chcę do niego pierwsza pisać. Źle robię?
![]() ![]() ---------- Dopisano o 16:26 ---------- Poprzedni post napisano o 16:26 ---------- Spoko, też tak mam;/ |
![]() ![]() |
![]() |
#2226 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 625
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
#2227 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 795
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV
I napisał po 1,5 miesiąca od rozstania, że raczej już nie będziemy razem.. że wie, że mnie skrzywdził i byc może go nienawidze, ale nie chciałby całkowicie zrywać kontaktu...
Ehh napisałam mu, że niestety nie potrafie z nim utrzymywać kontaktu, chociaż chciałabym. I na nowo to przeżywam.. Ale przynajmniej już wiem, że nie ma czego ratować, bo on zwyczajnie mnie nie kocha. |
![]() ![]() |
![]() |
#2228 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Somewhere over the rainbow ;)
Wiadomości: 1 300
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV
Ehhhh mój ex się zapewne nie odezwie do mnie nigdy. To ja z nim zerwałam. Znalazł sobie dzień później dziewczynę
![]() ![]() Ale po 1,5 tygodnia nie bycia z nim jest mi dobrze, a wręcz za☠☠☠iście ![]() ![]()
__________________
Najatrakcyjniejszym przymiotem człowieka jest godność. |
![]() ![]() |
![]() |
#2229 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: Trzy metry nad niebem.
Wiadomości: 2 624
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV
Można dołączyć dziewczyny?
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#2230 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 625
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV
|
![]() ![]() |
![]() |
#2231 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: Trzy metry nad niebem.
Wiadomości: 2 624
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV
Tzn.u mnie nie doszło jeszcze do całkowitego rozstania,z prostego powodu tż wisi mi kase.ale sam nie przejawia żadnych chęci naprawy ani chęci by być razem.termin oddania pieniędzy jest na jutro,i chcę by powiedział mi w twarz że mnie nie kocha i zrywa.bo w sms albo mi dowala albo twierdzi że na naprawę jest już za późno.po 3 latach i 4 miesiącach.
|
![]() ![]() |
![]() |
#2232 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 625
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV
Cytat:
wiesz co najlepiej napisz mu wprost , ze ma ci oddac kase wtedy i wtedy i nie pytaj sie go w smsach o nic nie proś itp, zapytaj sie go prosto w oczy i tyle. mam wrażenie, ze on wie jak ci zalezy i ze sie jakoś czuje sie taaaki pewny bądz twarda, |
|
![]() ![]() |
![]() |
#2233 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: Trzy metry nad niebem.
Wiadomości: 2 624
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV
Zaczeło się od końca października komunikowałam mu że chce by poświęcił mi trochę czasu,chociaż jeden cały głupi weekend.dosyć że w tyg.odzywał się po kilka smsów to i w weekendy widzieliśmy się rzadko.za pracą by się wściekł,pracoholik a odkąd założył firmę to już w ogóle.ode mnie wymagał wsparcia i zrozumienia a sam tego nie dawał.i tak się odsuwaliśmy.on nie walczył o mnie olał całkiem.wyzwał przez telefon że co ja sobie myślę,od nierobów wyzwał itp.przestaliśmy się odzywać.potem zaproponowałam spotkanie na mieście w celu porozmawiania.odmówił.a jak się dowiedziałam od przyjaciółki,brat tej przyjaciółki siedział wtedy u tż i siedzieli sobie wtedy tak długo aż oboje zasneli.z dnia na dzień kontakt uciekał.tż się zmienił na wrednego ch.uja i traktuje mnie jak śmiecia jakiegoś przez smsy.
A ja dla niego przeszłam piekło z rodziną bo nie byli dobrego zdania o nim.zrezygnowałam z znajomych,imprez.siedział am w domu na każde zawołanie jego. Edytowane przez OoDestinyoO Czas edycji: 2012-12-21 o 16:57 |
![]() ![]() |
![]() |
#2234 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 625
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
#2235 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: Trzy metry nad niebem.
Wiadomości: 2 624
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV
Cytat:
Najwidoczniej to było za wiele. Po tylu latach,co myślałam że już razem się zestarzejemy.jemu odbiła sodówka i zniszczył to. Poświęciłam się dla niego cała.i jeszcze depta teraz po moich uczuciach dowalając mi.czuję się jak zero po prostu. |
|
![]() ![]() |
![]() |
#2236 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 12
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV
czy ktos może mi pomoc ?
nie wiem co mam dalej robic, potrzebuje abo ktos ocenił sytuacje patrząc 'z boku'. jestem z tż od 3 lat, kocham go, on twierdzi ze on mnie tez , niestety często sie kłocimy , bardzo czesto, oczywiscie tylko o 'pierdoły'. dzisiaj było podobnie. byliśmy na zakupach, ja chcialam kupic sobie kurtke niestety nie znalazłam żadnej sensownej , przez to troche posmutniałam i nie zbyt wiele mowilam kiedy ona wybierał prezenty dla bratankow i siostrzeńców. widząc moj nastroj tż stwierdził ze nie ma ochoty juz na zakupy prezentow, lepiej żebyśmy poszukali jeszcze tej kurtki. jednak ja powiedziłam ze nie chce i wyszlismy z galerii po czym on strasznie zaczął na mnie wrzeszczeć że strzelam fochy, powiedział ze nie chce juz ze mna byc ze ma dość tzn nie powiedział tylko raczej wykrzyczal to , ja oczywiście w płacz a on dalej krzyczał. potem odwiózł mnie a ja teraz siedze w domu i bije sie z myślami, to moja wina? ta cała kłótnia ? prosze bardzo odpowiedzcie mi bo ja juz chyba nie patrze logicznie na to ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#2237 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Śląskie
Wiadomości: 1 289
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV
Cytat:
cO OCzywiscie nie uprawnialo go do tego by na Ciebie krzyczeć od razu... ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#2238 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Somewhere over the rainbow ;)
Wiadomości: 1 300
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV
Cytat:
![]()
__________________
Najatrakcyjniejszym przymiotem człowieka jest godność. |
|
![]() ![]() |
![]() |
#2239 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV
Myślę, że to był tylko pretekst, przykrywka do czegoś innego, co mu nie odpowiada.
A może właśnie do tych humorów, złego humoru i manifestowania smutku trochę na pokaz, nieproporcjonalnie do tego, co się dzieje (ja też bym miała trochę dosyć, gdyby facet łapał doła z powodu kurtki). Ale zamiast krzyczeć, pewnie bym wskazała Ci jakieś rozwiązanie i kazała przestać się z takiego powodu dołować. A co do samej kurtki, to przetrzep jeszcze Allegro i pobliskie lumpeksy.
__________________
CZERWCOWE NOWOŚCI KOSMETYCZNE KSIĄŻKOWE NOWOŚCI W WĄTKU - KLIK! Biżu i ciuchy M, L, XL "Bo gdy Bóg zamyka drzwi, otwiera okno..." Edytowane przez ulicznica Czas edycji: 2012-12-21 o 18:08 |
![]() ![]() |
Okazje i pomysĹy na prezent
![]() |
#2240 | ||
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 625
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV
Cytat:
moim zdaniem możesz jak sie spotkacie powiedziec mu dokladnie to co myslisz, ze odbiła mu sodówka, ze zle ciebie traktuje, zobaczymy reakcje czy oprzytomnieje czy nie. ---------- Dopisano o 19:11 ---------- Poprzedni post napisano o 19:09 ---------- Cytat:
może zaproponuj rozmowę, ale tak na spokojnie, żeby sobie wyjasnic, bo może on cos w sobie dusi jakąs złość itp |
||
![]() ![]() |
![]() |
#2241 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 12
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV
może rzeczywiście macie racje że to był tylko pretekst, bo sama byłam w szoku i przestraszona, a jak mu powiem np co mi sie nie podoba, co bym chciała zmienić to on mi mówi że sama szukam problemów na siłe i źle interprestuje jego 'zamiary'. gdyby on był całkiem zły to zacisnęła bym zęby i odeszła, ale on w wielu sytuacjach jest opiekuńczy, troskliwy, pomaga mi itp i czuje że mnie kocha. Nie rozumie jednak jak można tak krzyczeć na kogos kogo sie kocha
![]() ehhh chciałam sie tak wygadać bo tak mi było przykro , on sie dalej nie odzywa ale postanowiłam że nie bede sie zadręczać i siedziec ze smutna mina przed tv. wezmę sie dziś za pisanie licencjata ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#2242 | |||||||
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV
Cytat:
2. Z tym coraz trudniej, różne lęki wychodzą na jaw, które mogą podtruwać nowy związek od samego początku. Cytat:
Nie wiem, co chcesz wyjaśniać. Gdyby był jakiś jeden konkretny powód typu "bo mlaskasz przy jedzeniu", to by Ci o tym powiedział. Gdy w grę wchodzą uczucia, trudno znaleźć jeden czynnik, który doprowadził do ich zaniku. Próbujesz wyciągnąć z niego coś, z czego pewnie sam nie zdaje sobie sprawy... Uważaj, bo możesz doprowadzić do tego, że walnie coś na odwal, np. "bo masz asymetryczne cycki" i wpadniesz niepotrzebnie w kompleksy. Cytat:
![]() Cytat:
![]() Cytat:
![]() Cytat:
I praktycznie non stop jestem w związkach ![]() Faceci nie są detalistami, patrzą na ogół ![]() ![]() Kobiety mają łatwiej pod względem wyglądu niż faceci, mogą zatuszować wady ubiorem, makijażem, fryzurą, dobraną bielizną... A facet jak nie ma mięśni, to sobie nie narysuje ![]() Cytat:
![]() ![]() Obawiam się, że macie ogromny problem z rozumieniem swoich potrzeb i odczytywaniem sygnałów. Przeraziło mnie, jak napisałaś, że gdyby był całkiem zły, to byś odeszła. Lepiej się męczyć w czymś, co daje szczęście zaledwie od czasu do czasu?
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. Edytowane przez Malla Czas edycji: 2012-12-21 o 19:14 |
|||||||
![]() ![]() |
![]() |
#2243 | ||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 1 215
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV
Cytat:
---------- Dopisano o 21:02 ---------- Poprzedni post napisano o 20:55 ---------- Cytat:
Problem w tym,że on tak na prawdę mi nie poiwedział konkretnie dlaczego ze mną zrywa. Do tej pory już usłyszałam 3 inne wersje tego.Chciałabym,żeby w końcu mi powiedział, kawa na ławę i co mu nie pasowało we mnie. Powiedział mi nawet,żebyśmy się spotkali sobie te różne zawiłości wyjaśnić, bo chce się ze mną przyjaźnić a widzi,że ja bez wyjaśnień nie dam rady, ale ja nie moglam się spotkać wtedy kiedy on zaproponował,więc teraz jest cisza. |
||
![]() ![]() |
![]() |
#2244 |
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV
Tindo - może on jednak nie wie, co mu nie pasowało? Może zdaje sobie sprawy z tego, że to drobnostki, które wypowiedziane głośno brzmią śmiesznie, a do sedna problemu jeszcze nie dotarł?
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. |
![]() ![]() |
![]() |
#2245 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: miejska dżungla
Wiadomości: 566
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV
Malla nie wiem czy zauważyłaś mojego priva
![]()
__________________
. |
![]() ![]() |
![]() |
#2246 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 511
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV
Hej
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#2247 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 1 217
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV
Cytat:
![]()
__________________
W życiu nie ma powrotów, czas przecież nigdy nie zawraca... |
|
![]() ![]() |
![]() |
#2248 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 1 215
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV
Cytat:
Wklejam zdjęcia i o dziwo w ogole mnie to nie rusza. To chyba dobry znak. ---------- Dopisano o 23:04 ---------- Poprzedni post napisano o 23:02 ---------- Ja byłam,ale babka mi nic nie doradziła, stwierdziła tylko,że dobrze sobie radzę i że dobrze,że mam z kim rozmawiać i że o tym mówię. Proponowała kolejne spotkania, ale uznałam,że nie mam ochoty się uzewnętrzniać aż tak obcej osobie. Poza tym wg mnie każdy powinien sam dojść do tego co robił źle i jak to zmienić. To przychodzi z czasem. |
|
![]() ![]() |
![]() |
#2249 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 1 217
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV
macie moze jakies pomysly na imie dla psa
![]()
__________________
W życiu nie ma powrotów, czas przecież nigdy nie zawraca... |
![]() ![]() |
![]() |
#2250 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 4 182
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV
Czytałaś O psie, który jeździł koleją? Tam był Lampo, wyjątkowy pies.
![]()
__________________
27.08.2016 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 02:18.