Płeć maleństw poznajemy i pierwsze kopniaki czujemy. Mamy Maj-Czerwiec 2013 cz.V

[humpback]

Napisane przez potterka

Vil ja marze o fryzjerze, a nie mam kiedy się wybrać - tzn taka wymówka.. po porstu mam takiego lenia
Jakby mnie ktoś umówił to inaczej, bo musiałabym iśc, a tak to idę i dojśc nie mogę

ja chciałam wczoraj iść, ale nie było wolnych miejsc

Napisane przez lonely_lady

to jak się poznaliśmy to już opisywali

normalnie jesteście gwiazdami

Napisane przez xal

Już widzę nagłówki " w oczekiwaniu na następcę"

[pawie_oczko]

Napisane przez vil84

straaaasznie dłuuugo ... moje połówkowe będą trwały 15 min chyba, bo tak zapisują co kwadrans no ale za darmo ... chciałabym dwugodzinną szczegółową wizytę

Chyba niemożliwe jest żeby zrobić połówkowe w 15 minut, ja same badania na samolocie, ciśnienie, ważenie, analizę wyników i sprawdzenie tętna to minimum 20 minut, a co tu mówić jak jeszcze USG będzie, przecież to jest masa rzeczy do sprawdzenia, bardzo ważne badanie....... nawet znalazłam na tej stronce stwierdzenie, że jeśli lekarz uwinął się z USG połówkowym w 15 min to znaczy, że odwalił chałturę http://dzieciowo.pl/2012/05/usg-w-ci...wzrostowe.html
Jakby mi gin zrobił połówkowe w 15 min to na Twoim miejscu zainwestowałabym w jakieś prywatne badanie...

---------- Dopisano o 19:27 ---------- Poprzedni post napisano o 19:25 ----------

Napisane przez Lublana

Pawie oczko gratuluję córeczki

jeeeeea! dziękuję

---------- Dopisano o 19:33 ---------- Poprzedni post napisano o 19:27 ----------

Napisane przez xal

To ja o wizycie ...
Przed wizytą ważenie i takie tam i oczywiście ciśnienie 150/80 więc pielęgniarka mówi, zmierzymy na spokojnie po wizycie jeszcze raz. Kolejka ogromna, prawie same ciężarne więc się ciągnęło ....
Weszłam i powiedziałam od razu, że jestem na L4 bo miałam straszny katar i chciałabym kontynuację. Lekarka, że ok do 13go ... zaczęłam się wykręcać, że chcę tydzień krócej, bo jeszcze wtedy będę mogła do pracy wrócić, a ona do mnie "A musisz?" no to ja, że nie "To siedź na L4 jak można już do końca" no i dostałam do 13go, co mi blokuje powrót do pracy bez badań okresowych, ale może to i dobrze
Chciala tylko badanie na fotelu zrobić i sprawdzić czy bije serduszko, ale poprosiłam czy można podglądnąć czy się rusza ... i zrobiła szybko USG po brzuszku, pooglądała i się rusza ale wydruku nie dała i nic nie mierzyła, to chyba tak na święta prezent dla uspokojenia przyszłej mamusi. I się okazało, że to co ja myślę że kopniaki to chyba mnie ręką szturcha bo po lewej była głowa. No chyba, że małe aż tak się wierci i zmienia pozycje. Coś mi się wydaje, że na tym aparacie szybko płci nie poznam, ale za 3 tygodnie obiecała dokładne badania.
Następna wizyta 14 stycznia.

za wizytę, fajnie, że nie robiła Ci problemów z L4 no i zrobiła USG

---------- Dopisano o 19:42 ---------- Poprzedni post napisano o 19:33 ----------

Napisane przez karolina2121

Szokobąsa wygrywa....

Motylek !

Moje matczyne przeczucia były fałszywe... wszystkie sukieneczki idą na strych

Najpierw gin sprawdził badania moczu i krwi - wszystko ok, potem ciśnienie - chyba 115/80 ale mogę nie pamiętać... waga pokazała, że przytyłam 1 kg od ostatniej wizyty - w stosunku do wagi początkowej 0,5kg
Potem badanie na fotelu... i tu mnie lekarz wystraszył... powiedział, że mam dość krótką szyjkę (24,8) i musimy ją obserwować czy nie będzie się zwężać, bo to może grozić przedwczesnym porodem Od razu się zestresowałam na maksa, że już nawet nie pomyślałam żeby męża na USG zawołać

USG oczywiście dowcipne... pierwsze co ukazało się mym oczom to SIURDAL ! Na cały ekran powiększony... Pan doktor jakiś niezorientowany, bo myślał, że już znam płeć i nie zdążył zdjęcia zrobić, bo potem to już dzidziol zaczął skakać


Może któraś z Was wie coś więcej na temat tej krótkiej szyjki? Pocieszcie mnie, bo wychodząc z gabinetu już prawie się rozwyłam z tych nerwów...

Gratuluję siusiaka !
Chyba coś pomyliło Ci się z długością tej szyjki albo masz podane w milimetrach. Ja miałam długość 3,44 cm i mówił, że jest OK.

[xal]

Napisane przez pawie_oczko

Chyba niemożliwe jest żeby zrobić połówkowe w 15 minut, ja same badania na samolocie, ciśnienie, ważenie, analizę wyników i sprawdzenie tętna to minimum 20 minut, a co tu mówić jak jeszcze USG będzie, przecież to jest masa rzeczy do sprawdzenia, bardzo ważne badanie....... nawet znalazłam na tej stronce stwierdzenie, że jeśli lekarz uwinął się z USG połówkowym w 15 min to znaczy, że odwalił chałturę http://dzieciowo.pl/2012/05/usg-w-ci...wzrostowe.html
Jakby mi gin zrobił połówkowe w 15 min to na Twoim miejscu zainwestowałabym w jakieś prywatne badanie...

Vil chyba mówi o genetycznych połówkowych, a to trwa krócej, bo oni tylko pewne parametry sprawdzają i pobierają krew. Tak przynajmniej bylo na tych pierwszych genetycznych.
Ciekawe czy ja dostanę też skierowanie na połówkowe genetyczne. Jak mi nie poda w styczniu płci to się upomnę o skierowanie, może da bo tam mają lepsze usg.

[Ag_nes]

Heja
Widzę, że płeć męska nie odpuszcza naszego wątku

Jestem meeeega zmęczona tym okresem przedświątecznym. Wigilie spędzam w pracy ciekawe do której godziny

Pisałyście coś o teściach. Jak się odrazu nie zacznie mówić per mama tata to potem już ciezko. Ja zaczełam mówić na obiedzie po cywilnym chociaż nikt mi tego nie proponował Ale teraz mam super kontakt z teściami i swoboda rozmowy jest niczym nie zmącona. Dla tych co bezosobowo się zwracają nadchodzi nadzieja - będziecie mogły dziecko wykorzystywać: "zapytaj babcię czy napije się herbaty... "

Napisane przez pawie_oczko

Z tych propozycji najbardziej podoba mi się Nina i Kornelia, ale Tż już nie, no i do żadnego nie jestem przekonana . Bardzo podoba mi się Inez, ale jedni znajomi już mają i odpada aaaaaaa mam nadzieję, że szybko coś wymyślimy bo chce już zacząć gadać do małej bardziej personalnie

Ciężka sprawa z tym imieniem dla dziewczynki, trzeba jakąś grupe wsparcia stworzyć. U nas Nina to jedyny kompromis ale nie jestem do końca przekonana. Propozycje męża podnoszą mi ciśnienie a on moje z kolei dyskwalifikuje w przedbiegach. Marzy mi się Łucja, Iga ( mamie mojej bym powiedziała że to od Jadwigi na jej cześć ) lub Inga. No i dajcie spokój z tym moim mężem.. tylko nie nie i nie.

[maarchewka]

Napisane przez Ag_nes

Ciężka sprawa z tym imieniem dla dziewczynki, trzeba jakąś grupe wsparcia stworzyć. U nas Nina to jedyny kompromis ale nie jestem do końca przekonana. Propozycje męża podnoszą mi ciśnienie a on moje z kolei dyskwalifikuje w przedbiegach. Marzy mi się Łucja, Iga ( mamie mojej bym powiedziała że to od Jadwigi na jej cześć ) lub Inga. No i dajcie spokój z tym moim mężem.. tylko nie nie i nie.

u nas też był wielki problem z imeniem dla dziewczynki, na szczęście okazał się chłopak

[karolina2121]

Napisane przez Ashyshqa

Co do szyjki, to moja koleżanka w drugiej ciąży miała z nią problemy. Najpierw kazali jej leżeć, potem trafiła na tydzień do szpitala i ostatecznie założyli jej pessar, ale do końca ciąży musiała bardzo uważać. Ostatecznie urodziła w dniu terminu i to w domu, bo nie zdążyli dojechać do szpitala Po wszystkim mówiła, że każdemu życzy takiego porodu.

Mam nadzieję, że u mnie do tego nie dojdzie... ale też czytałam, że jeżeli jest krótka szyjka to poród jest łatwiejszy

Napisane przez vil84

Karolina gratuluje synka
jeśli chodzi o szyjkę, to ja już się naczytałam multum o tym, od tygodnia to mój problem ... tzn. którego się obawiam przez te skurcze i bóle. bo skurcze prowadzą najczęściej do skracania się szyjki i przedwczesnego porodu. ale problem w tym, że szyjka czasem skraca się bezobjawowo :/

Dzięki
Miejmy nadzieję, że nasze szyjki nie będą się skracać

Napisane przez pawie_oczko

Gratuluję siusiaka !
Chyba coś pomyliło Ci się z długością tej szyjki albo masz podane w milimetrach. Ja miałam długość 3,44 cm i mówił, że jest OK.

Dzięki
Tak, podane w milimetrach

Color wszystkiego najlepszego ! Skoro i u mnie facet to u Ciebie już musi być dziewczynka !

[Lublana]

Napisane przez xal

Vil chyba mówi o genetycznych połówkowych, a to trwa krócej, bo oni tylko pewne parametry sprawdzają i pobierają krew. Tak przynajmniej bylo na tych pierwszych genetycznych.
Ciekawe czy ja dostanę też skierowanie na połówkowe genetyczne. Jak mi nie poda w styczniu płci to się upomnę o skierowanie, może da bo tam mają lepsze usg.

ja miałam genetyczne połówkowe i Pawie oczko zdaje się też. No i nie trwało 15 min, co było mierzone wymieniałam wczoraj i było tego w cholerę dużono i ja ani na genetycznym w 13 tc ani na tym w 20 tc nie decydowałam się na pobranie krwi, bo skoro z samego usg wyszły dobre parametry i na ich podstawie małe ryzyko wad to po co z krwi robićWażne, że dzidzia dobrze zbudowanano i obydwa badania robiła lekarka z certyfikatem Fetal Medicine Foundation co tez jest dla mnie ważne
A tak nawiązując do tego co pisała Pawie Oczko myślę, że skoro już się robi to takie badanie to nie po łebkach tylko trzeba to poważnie potraktować.

[MoTyleKsw]

Aaaa przynoszę wieści, jedna z naszych aniołkowych mam cynamon_owa jest w ciąży

[Lublana]

Napisane przez karolina2121

Mam nadzieję, że u mnie do tego nie dojdzie... ale też czytałam, że jeżeli jest krótka szyjka to poród jest łatwiejszy

yyyy no jakby każdej kobiecie się skraca przed porodem ale nie każda ma łatwy poródbez gotowości szyjki (skrócenia i rozwarcia) robią cc
a tutaj filim jak to działa http://www.mamazone.pl/tv/film,24552...ka-macicy.aspx

[karolina2121]

Napisane przez MoTyleKsw

Aaaa przynoszę wieści, jedna z naszych aniołkowych mam cynamon_owa jest w ciąży

Skąd wiesz ? Mały szpiegu

[XxXJuSstiii]

Napisane przez MoTyleKsw

Aaaa przynoszę wieści, jedna z naszych aniołkowych mam cynamon_owa jest w ciąży

Napisane przez karolina2121

Skąd wiesz ? Mały szpiegu

Ej no laski Ja wiem, że mamy po 1/2 mózgu ale ona tutaj nam pisała o tym że się udało i termin mają na lipiec

[Lublana]

Napisane przez MoTyleKsw

Aaaa przynoszę wieści, jedna z naszych aniołkowych mam cynamon_owa jest w ciąży

super

haha Justi a ja sie drugi raz ciesze

[colorblue]

Napisane przez karolina2121

Mam nadzieję, że u mnie do tego nie dojdzie... ale też czytałam, że jeżeli jest krótka szyjka to poród jest łatwiejszy



Dzięki
Miejmy nadzieję, że nasze szyjki nie będą się skracać




Dzięki
Tak, podane w milimetrach

Color wszystkiego najlepszego ! Skoro i u mnie facet to u Ciebie już musi być dziewczynka !

Napisane przez MoTyleKsw

Aaaa przynoszę wieści, jedna z naszych aniołkowych mam cynamon_owa jest w ciąży

Nie trzeba być szpiegiem
Nasza cynamonowa już nam się tu meldowała jakiś czas temu z tą radosną nowiną

---------- Dopisano o 20:25 ---------- Poprzedni post napisano o 20:24 ----------

Napisane przez XxXJuSstiii

Ej no laski Ja wiem, że mamy po 1/2 mózgu ale ona tutaj nam pisała o tym że się udało i termin mają na lipiec

Właśnie to napisałam

[MoTyleKsw]

Napisane przez karolina2121

Skąd wiesz ? Mały szpiegu

niach niach, nudzi mi się
Rodzice gadają głupoty.
Brat ze swoim compadrem z Hiszpanii też głupoty gadają i jakieś głupie rzeczy wymyślają
TŻ wyjątkowo w okresie przedświątecznym do 23 w pracy
a ja biedna siedzę przed laptopem bo nic mi się nie chce i mam lenia

Na aniołkowych mamach ją wdziałam

[XxXJuSstiii]

Napisane przez Lublana

super

haha Justi a ja sie drugi raz ciesze

spoooko ciesz się ile razy chcesz

[karolina2121]

Napisane przez Lublana

yyyy no jakby każdej kobiecie się skraca przed porodem ale nie każda ma łatwy poródbez gotowości szyjki (skrócenia i rozwarcia) robią cc
a tutaj filim jak to działa http://www.mamazone.pl/tv/film,24552...ka-macicy.aspx

No właśnie i to skracanie szyjki może u pierworódki dłużej trwać A jak ktoś ma już skróconą to chyba to wszystko szybciej się toczy
Przynajmniej ja tak to rozumiem... pocieszam się jak umiem

[MoTyleKsw]

Napisane przez karolina2121

Skąd wiesz ? Mały szpiegu

Napisane przez XxXJuSstiii

Ej no laski Ja wiem, że mamy po 1/2 mózgu ale ona tutaj nam pisała o tym że się udało i termin mają na lipiec

Coooooo
Jestem geniuszem.
Czytam zawsze wszystko.
Raz kiedyś nie czytałam bo mi sie nie chciało, ciekawe czy to było wtedy, czy jednak moja pamięć ma dziury :d

[humpback]

oglądnęłam Alicję, i się popłakałam na koniec. idę wziąć kąpiel a potem spać. do jutra

[karolina2121]

Napisane przez XxXJuSstiii

Ej no laski Ja wiem, że mamy po 1/2 mózgu ale ona tutaj nam pisała o tym że się udało i termin mają na lipiec

Taa ? To musiałam przeoczyć Albo zapomniałam

[XxXJuSstiii]

Napisane przez MoTyleKsw

Coooooo
Jestem geniuszem.
Czytam zawsze wszystko.
Raz kiedyś nie czytałam bo mi sie nie chciało, ciekawe czy to było wtedy, czy jednak moja pamięć ma dziury :d

Kilka razy nawet tu zaglądała

Napisane przez karolina2121

Taa ? To musiałam przeoczyć Albo zapomniałam

[karolina2121]

Może w tych zabobonach coś jest... bo skoro mam ciągle ochotę na piwko i winko i mięsko jem to jak ja mogłam myśleć, że dziewczynkę mam w brzuchu Chłop jak nic !

[MoTyleKsw]

Jaaaa siedzę i płaczę ze śmiechu nad własnym brakiem mózgu
No ale to już są nas dwie ja i karolina, które nie wiedziały


NIE MAM PREZENTU DLA BABCI, ktoś coś? dla osoby która wszystko ma, na wszystko może sobie pozwolić, nie czyta książek ze względu na wzrok, kocha morze, las, eeee ma problem z żyłami, lubi modę, eeee i kosmetyki odpadają bo mama jej już kupiła...

[karolina2121]

Napisane przez MoTyleKsw

Jaaaa siedzę i płaczę ze śmiechu nad własnym brakiem mózgu
No ale to już są nas dwie ja i karolina, które nie wiedziały


NIE MAM PREZENTU DLA BABCI, ktoś coś? dla osoby która wszystko ma, na wszystko może sobie pozwolić, nie czyta książek ze względu na wzrok, kocha morze, las, eeee ma problem z żyłami, lubi modę, eeee i kosmetyki odpadają bo mama jej już kupiła...

Spotkały się dwie blondynki

Co do babci to nie mam pojęcia... moje babcie i dziadkowie już niestety nie żyją

A tak w ogóle to gdzie relacja Nuny i Jenny ...

[colorblue]

Napisane przez karolina2121

Może w tych zabobonach coś jest... bo skoro mam ciągle ochotę na piwko i winko i mięsko jem to jak ja mogłam myśleć, że dziewczynkę mam w brzuchu Chłop jak nic !

hahhah

Napisane przez MoTyleKsw

Jaaaa siedzę i płaczę ze śmiechu nad własnym brakiem mózgu
No ale to już są nas dwie ja i karolina, które nie wiedziały


NIE MAM PREZENTU DLA BABCI, ktoś coś? dla osoby która wszystko ma, na wszystko może sobie pozwolić, nie czyta książek ze względu na wzrok, kocha morze, las, eeee ma problem z żyłami, lubi modę, eeee i kosmetyki odpadają bo mama jej już kupiła...

Reklamują te syropy w dużych butlach jako prezent dla babci plus do tego jakieś delikatne kolczyki jak lubi czy co...

Napisane przez karolina2121

Spotkały się dwie blondynki

Co do babci to nie mam pojęcia... moje babcie i dziadkowie już niestety nie żyją

A tak w ogóle to gdzie relacja Nuny i Jenny ...

Też się zastanawiam gdzie reszta dziewczyn z relacjami bo ja tu czekam, a spać mi się chce

[happy blue]

Pomyślałam, że załączę fotkę ogrobrzucha mąż zrobił na prośbę przyjaciółki, żeby jej wysłać. na zdjęciu tego tak nie widać, ale jest naprawdę DUŻY lubię go, ale strach się bać co będzie wiosną

[XxXJuSstiii]

Napisane przez happy blue

Pomyślałam, że załączę fotkę ogrobrzucha mąż zrobił na prośbę przyjaciółki, żeby jej wysłać. na zdjęciu tego tak nie widać, ale jest naprawdę DUŻY lubię go, ale strach się bać co będzie wiosną

Prawdziwie ciążowe zdjęcie brzuszek i żarełko

[pawie_oczko]

Napisane przez xal

Vil chyba mówi o genetycznych połówkowych, a to trwa krócej, bo oni tylko pewne parametry sprawdzają i pobierają krew. Tak przynajmniej bylo na tych pierwszych genetycznych.
Ciekawe czy ja dostanę też skierowanie na połówkowe genetyczne. Jak mi nie poda w styczniu płci to się upomnę o skierowanie, może da bo tam mają lepsze usg.

Ale ja miałam właśnie genetyczne połówkowe, dokładnie opisywałam co i jak wcześniej więc nie wiem OCB

---------- Dopisano o 20:49 ---------- Poprzedni post napisano o 20:48 ----------

Napisane przez Ag_nes

Ciężka sprawa z tym imieniem dla dziewczynki, trzeba jakąś grupe wsparcia stworzyć. U nas Nina to jedyny kompromis ale nie jestem do końca przekonana. Propozycje męża podnoszą mi ciśnienie a on moje z kolei dyskwalifikuje w przedbiegach. Marzy mi się Łucja, Iga ( mamie mojej bym powiedziała że to od Jadwigi na jej cześć ) lub Inga. No i dajcie spokój z tym moim mężem.. tylko nie nie i nie.

Najbardziej z wymienionych podoba mi się Nina. Ja jeszcze nie mam wymarzonego imienia dla dziecka... zarówno dla chłopca jak i dziewczynki nie miałam jednej propozycji, ale mam nadzieję, że na dniach coś ogarniemy Podobają mi się te imiona najczęściej nadawane ostatnio dzieciom typu Julia, Maja, Aleksandra, Zuzia itd. itp. ale wolałabym coś bardziej oryginalnego.. Myślę o Inez, Nel, teraz wpadłam na Adelinę i pewnie jeszcze kilka razy mi się zmienią gusta

[karolina2121]

Napisane przez colorblue

Też się zastanawiam gdzie reszta dziewczyn z relacjami bo ja tu czekam, a spać mi się chce

A mi się nie chce ciągle czatować przed kompem... niech przychodzą już, bo ja niecierpliwa...

Napisane przez happy blue

Pomyślałam, że załączę fotkę ogrobrzucha mąż zrobił na prośbę przyjaciółki, żeby jej wysłać. na zdjęciu tego tak nie widać, ale jest naprawdę DUŻY lubię go, ale strach się bać co będzie wiosną

Duży i ładny

[MoTyleKsw]

Napisane przez colorblue

hahhah



Reklamują te syropy w dużych butlach jako prezent dla babci plus do tego jakieś delikatne kolczyki jak lubi czy co...



Też się zastanawiam gdzie reszta dziewczyn z relacjami bo ja tu czekam, a spać mi się chce

oo te syropy odpadają, bo one są na alkoholu a ona od śmierci swojej córki nie miała alkoholu w ustach czyli od 20 lat...a dziurek w uszach nie ma
Dostanie w końcu talon na balon

Napisane przez happy blue

Pomyślałam, że załączę fotkę ogrobrzucha mąż zrobił na prośbę przyjaciółki, żeby jej wysłać. na zdjęciu tego tak nie widać, ale jest naprawdę DUŻY lubię go, ale strach się bać co będzie wiosną

Ooo tam duży, ładny zgrabny brzuch
Ja bym Wam wstawiła, ale bez majtek jest

[happy blue]

Napisane przez pawie_oczko

Najbardziej z wymienionych podoba mi się Nina. Ja jeszcze nie mam wymarzonego imienia dla dziecka... zarówno dla chłopca jak i dziewczynki nie miałam jednej propozycji, ale mam nadzieję, że na dniach coś ogarniemy Podobają mi się te imiona najczęściej nadawane ostatnio dzieciom typu Julia, Maja, Aleksandra, Zuzia itd. itp. ale wolałabym coś bardziej oryginalnego.. Myślę o Inez, Nel, teraz wpadłam na Adelinę i pewnie jeszcze kilka razy mi się zmienią gusta

Nel Nina też bardzo mi sie podoba.

---------- Dopisano o 20:52 ---------- Poprzedni post napisano o 20:51 ----------

Napisane przez MoTyleKsw

oo te syropy odpadają, bo one są na alkoholu a ona od śmierci swojej córki nie miała alkoholu w ustach czyli od 20 lat...a dziurek w uszach nie ma
Dostanie w końcu talon na balon



Ooo tam duży, ładny zgrabny brzuch
Ja bym Wam wstawiła, ale bez majtek jest

a może zestaw herbatek, np Dilma albo tańszych. Są często w pięknych pudełkach.