Guciu od Megi:zagadaj do kolegi- II-IV 2010

[monka23]

A tutaj jako mały pudzianowski, wodę wciagal nosem i tak wyszedł śmiesznie hehe

[Edzia400]

Napisane przez monka23

A tutaj jako mały pudzianowski, wodę wciagal nosem i tak wyszedł śmiesznie hehe

on jest bezbłedny

ok kobiti ide spac katar uciekł gowa tylko boli , najadłam sie i wypiłam tone specyfików na grype i jakos lepiej mi

dobranoc

[monka23]

Bao chcesz kupić spacerowke ? odrazu z gryzakiem
Raczka była myta jakby co.

[P0P70]

Daria- kulfon to Ty jesteś. Amelka ma sliczne uszy i na pewno nie odstajace. A te dwa kiełki

[monka23]

Itak za każdym razem jak czegoś nie lubi , do dnia dzisiejszego

[monka23]

Darusia chyba juz wystarczy .

[monka23]

Napisane przez Edzia400

no to ja tylko chciałam napisac po krótce co robi moje dziecko jak mama próbuje sprzatac
amelii nie ma ,no zgubiła mi sie w domu ,nagle słysze tłinki tłinki lilo stal ( Twinkle Twinkle Little Star) lał lał lał lał lał lał lał ......i w rytm tej samej melodi z ubikacji slysze dalej kur...wa ku...rwa lilo stal
one tu fak fak fak ... - nie wiedziałam czy sie smiac czy płakać weszłam do wc a ta na kibelku siedziała(na podkladce) podnózek pod wc noga na noge załozona i sobie spiewa powyzszy tekst

no no wydalo sie jaka jej wersje puszczacie

[Baobabek]

Napisane przez anakazar

ciekawa jestem co mi wyjdzie z tego planowanego 3 bita

ja też

Napisane przez anakazar

Ty się ciotka nie nabijaj ja mam zamiar zrobić 3 bita w poniedziałek

ja robię w niedzielę

Napisane przez monka23

Moze potem poklejamy fotki 3 BITA, jakie komu wyszlo o ile wyjdzie

tak, zróbmy po fotce i wstawimy jakie nam powychodziły

Napisane przez izazula

Witajcie

No i co napisałam to mi skasowało Nie będę pisała raz jeszcze o nie.

Zdrówka dla wszystkich

Mrowak na szczęście są biedronki i inne markety więc zakupy szybko można zrobić. Szkoda tylko że musicie zostać w domku.

Bao piszę żebyś się nie obrażała bo zwykle tak bywało ze jak coś skrytykowałam to się obrażałaś
Tematu uszu prawie zamknięty ale chciałam zauważyć że zdaje mi się że Asi potwierdziłaś że poważnie myślisz o operacji uszu dla Isi (w przyszłości). Dobrze przeczytałam czy coś sobie dodałam ?
Tak swoją drogą to jestem przekonana że Twoje dzieci nie będą miały łatwo To juz kiedyś powiedziałam/napisałam
Jeśli chodzi o cycki to moja mama również obdarzyła mnie całkiem sporym biustem. Wiem co to znaczy kupić sobie coś fajnego do ubrania. W kryzysie koszule i bluzki miałam szyte a teraz jest większa możliwość zakupu fajnej koszuli tym bardziej że jest coś takiego jak lycra. W Twoim (i nie tylko) znienawidzonym H&M w ramach dorosłych rozmiarów często kupuję bluzki które pasują idealnie, nic się nie opina i nie wisi
Co do zębów to dopiero niedawno zaczęła się "moda" na aparaty i prostowanie zębów. Przecież jeszcze niedawno właśnie dzieciaki nie chciały chodzić w aparatach bo to obciach i wyśmiewanie rówieśników.

Rajku faktycznie dziewczyny napiszecie doktorat z 3bit. Ja ciasta z masą budyniową robię tylko wtedy jak będzie więcej gości, bo raz że dla mnie są "ciężkie" a dwa że nie mogą długo leżeć bo budyń robi się taki dziwny w smaku. Dobrze jak szybko zniknie.
Zamiast 3bita, które okazuje się nie być takie łatwe , zrobiłabym torcik tiramisu Mam jednak w planach mój tradycyjny sernik gotowany - dawno nie robiłam.

Evi ja też staram się głosować jak tylko kompik działa.

Ciasteczka z żurawiną (świeżą) już parę razy robiłam i za każdym razem znikają w ekspresowym tempie. Mocno się rozpływają ale jakoś mi to nie przeszkadza. Z czekoladą nic niedobrego się nie działo. To były mikołaje czekoladowe

jeśli będzie taka konieczność - jeśli będzie miała radary, a nie, ze teraz czy w najbliższej rzyszłości co do obrażania sie to nie pamiętam kiedy sie na Ciebie obraziłam??

Napisane przez Darusiaaaa

Zminilam przeglądarke za rada Ani,zobacze czy teraz zdjecia bedemogla dodac.

Bao ja pol dnia sie mecze zeby zdjecie dla Ciebie wkleic jakie radary miala Amelia,w koncu sie wkurzylam i zamknelam wizaz

wyłamię się bo 3bita nie robie

Mela ma ostatnio ciezkie noce,budzi sie z krzykiem spac nie chce wcale poplakuje albo ryczy masakrycznie, wczoraj wosk przelewalismy ale nic nie dalo mimo ze z wosku ulozyl sie pies doslownie szczekajacy pies,moze sie jakiegos wystraszyla pelno u nas psiakow roznych...zobaczymy jak dzisiaj,na razie kima

Zamiast pol watku o 3 bicie zapisywac piszcie o prezentach;p
Ja nadal nie mam NIC dla moich dzieci;/
Poluje na kuchnie i chyba ta tefalowska jednak zostanie chociaz szkoda mi troche prawie 3 stow na plastik bo Oliwia -majster ma ewidentne zdolnosci w psuciu wszystkiego...no ale inne takie badziewiaste.


Bao zaladowalo sie tylko jedno zdjecie,ale akurat to które chcialam ci pokazac,zobacz jakie radary miala Amelia

no to mniej więcej coś takiego, też chciałam wczoraj mojego elfa wstawić ale się nie da

Napisane przez Edzia400

dla duzej Isi i jej dzielnej mamy

---------- Dopisano o 00:21 ---------- Poprzedni post napisano o 00:15 ----------

Napisane przez izazula

Bao dla Isi za słuszną wagę

dziękujemy

Napisane przez monka23

O proszę, młody jak był mały.

no to aż tak odstających Isia nie ma, no ale przeca malutka jest, z resztą u chłopca to jeszcze nie tak źle

Napisane przez monka23

A tutaj jako mały pudzianowski, wodę wciagal nosem i tak wyszedł śmiesznie hehe

jaki chudziaczek

Napisane przez monka23

Bao chcesz kupić spacerowke ? odrazu z gryzakiem
Raczka była myta jakby co.

poczekam na nowszy model w różu koniecznie

Noc z bani...Iza całą noc gorączkowała po szczepieniach dałam jej czopa o 22ej i teraz o 6.45, zasnęła teraz spokojnie w wózku. No i coś mi pokasływała ale mam nadzieję, że to od płaczu i w nosku też coś chlupało no nic zoabczymy jak wstanie całkiem, jeść w nocy jadła normalnie więc gardło na bank czyste. Ja na 9.00 mam fryzjera na kolejny rzut blondu wczoraj po pracy tż został z dziećmi a ja znowu na miasto smyknęłam i kupiłam sobie koronkową spódniczkę w top secret, podkład (co nie używam, ale ślicznie mi na gębie wygląda, ostatnio fluid miałam przed ślubem), cienie granatowe smoky eyes, tusz granatowy i lakier granatowy Jeszcze nie wiem w czym wystąpię w wigilię albo w tej koronkowej czarnej plus czarna bluzka z kwiatkiem doszywanym u szyi z krótkim plus granatowe pazury (albo czerwone?????), granatowe rajtki i srebrne dodatki - może byc????

---------- Dopisano o 07:41 ---------- Poprzedni post napisano o 07:20 ----------

aaaaaaaaaaaa i zapomniałam się pochwalic, ze wczoraj zrobiłam orzeszki z orzeszkownicy masę orzechową też i dzisiaj będę przekładać, kilka też obleję gorzkączekoladą, bo masa coś za słodka mi wyszła

[catro]

Lind - A na jakiej podstawie stwierdziła zapalenie układu moczowego? Robiłaś badanie moczu? Posiew konkretnie? (Pytam bo mojemu chrześniakowi tak na oko to zdiagnozowali i jak się później okazało tylko niepotrzebnie mu antybiotyk władowali)
Biedaczek znowu się męczy

A żurawinę ja mojej daję tą Biedronkową pakowaną - jak dla mnie najmniej cukru do niej pakują - w składzie żurawiny np Bakallandu tej pakowanej jest więcej cukru niż żurawiny
Teraz daj mu tą co masz - żurawina na wagę w Biedronce jest od niedawna, więc nie wymyślaj

Napisane przez monka23

Tosz te ciacho proste jak barszcz .

U nas w tesco sprzedaja osobno ta bita smietane , macie je tez? http://www.mysupermarket.co.uk/#/gro..._in_Tesco.html , ubita i do ubicia , a osobno te smietanki procentowe .

Bosz jakie zamieszanie sama sie w dupsko zleje

Mi też się tak wydawało, ale po tych kilkunastu stronach dyskusji zaczęłam w to wątpić i stwierdziłam że na wszelki wypadek ja się za to ciasto nie zabieram

Napisane przez izazula

Wiecie że ja ciągle szukam przyczyny złego spania Zosi. Ostatnio mam na tapecie pasożyty. Wojtek miała robione badania krwi i jakiś czynnik wyszedł podwyższony i to może wskazywać na robaki. Poszłam nawet do doktora, dostaliśmy skierowanie i mieliśmy iść z wynikami bo gotowe ale nie zdążyłam jej umówić. Pójdziemy po świętach. Jeszcze nie wiem co tam wyjdzie ale dzisiaj mi koleżanka dzwoniła i moja mama (zajmuje się jej dzieciakami) że jej córka ma glisty. Ona miała często jakieś nieżyty żołądka, bóle brzuszka, wymiotowała, ciągle pokasływała i odchrząkiwała. Po jednej z nieprzespanej i zarzyganej nocy pediatra stwierdził że to może być zapalenie błony śluzowej żołądka i wysłał do gastrologa. Pani doktor wysłuchała mamy, wybadała małą i powiedziała że zanim zaczną robić inwazyjną diagnostykę to daje skierowanie na pasożyty (pediatra nie wpadł na to). I wyszło szydło w worka - glisty. Podobno przeciągający się kaszel z odchrząkiwaniem śluzu to reakcja alergiczna na jakieś "odchody" robali. Do tego ciągłe infekcje dróg oddechowych
Zosia często się bawi z tymi dzieciakami do tego kontakt z babcią. Teraz żałuję że nie zdążyłam załatwić tego doktora.

Taki przerywnik przy ciastach

Dobrze wszystko sprawdzić Według mnie to może być trop, tylko tak jak monka mówi, też słyszałam, że trzeba kilka razy sprawdzić, bo potrafią nie wyjść, mimo że pasożytują
A robaki podejrzewam że każdą z nas czekają

[libra777]

Napisane przez izazula

Dokładnie ten.

Wiecie że ja ciągle szukam przyczyny złego spania Zosi. Ostatnio mam na tapecie pasożyty. Wojtek miała robione badania krwi i jakiś czynnik wyszedł podwyższony i to może wskazywać na robaki. Poszłam nawet do doktora, dostaliśmy skierowanie i mieliśmy iść z wynikami bo gotowe ale nie zdążyłam jej umówić. Pójdziemy po świętach. Jeszcze nie wiem co tam wyjdzie ale dzisiaj mi koleżanka dzwoniła i moja mama (zajmuje się jej dzieciakami) że jej córka ma glisty. Ona miała często jakieś nieżyty żołądka, bóle brzuszka, wymiotowała, ciągle pokasływała i odchrząkiwała. Po jednej z nieprzespanej i zarzyganej nocy pediatra stwierdził że to może być zapalenie błony śluzowej żołądka i wysłał do gastrologa. Pani doktor wysłuchała mamy, wybadała małą i powiedziała że zanim zaczną robić inwazyjną diagnostykę to daje skierowanie na pasożyty (pediatra nie wpadł na to). I wyszło szydło w worka - glisty. Podobno przeciągający się kaszel z odchrząkiwaniem śluzu to reakcja alergiczna na jakieś "odchody" robali. Do tego ciągłe infekcje dróg oddechowych
Zosia często się bawi z tymi dzieciakami do tego kontakt z babcią. Teraz żałuję że nie zdążyłam załatwić tego doktora.

Taki przerywnik przy ciastach

---------- Dopisano o 00:32 ---------- Poprzedni post napisano o 00:29 ----------

Bao dla Isi za słuszną wagę

też juz gdzies czytałam takie objawy , pamiętam jak byłyśmy małe to mama nam profilaktycznie dawała pyrantelum w tabletkach obrzydliwe to było ,ale dobrze że dostałyści eto skierowanie bo faktycznie jak tamte dzieci mają to może być coś na rzeczy

Napisane przez Edzia400

no to ja tylko chciałam napisac po krótce co robi moje dziecko jak mama próbuje sprzatac
amelii nie ma ,no zgubiła mi sie w domu ,nagle słysze tłinki tłinki lilo stal ( Twinkle Twinkle Little Star) lał lał lał lał lał lał lał ......i w rytm tej samej melodi z ubikacji slysze dalej kur...wa ku...rwa lilo stal
one tu fak fak fak ... - nie wiedziałam czy sie smiac czy płakać weszłam do wc a ta na kibelku siedziała(na podkladce) podnózek pod wc noga na noge załozona i sobie spiewa powyzszy tekst

dobre

Napisane przez Baobabek

[/COLOR]aaaaaaaaaaaa i zapomniałam się pochwalic, ze wczoraj zrobiłam orzeszki z orzeszkownicy masę orzechową też i dzisiaj będę przekładać, kilka też obleję gorzkączekoladą, bo masa coś za słodka mi wyszła

ale tam chyba ciasto niesłodkie było z tego co poamiętam , u mnie tak było w przepisie , fajne te orzeszki były
Mam nadzieję że Isi przejdzie bo nie potrzeba wam na święta jeszcze kłopotu.

Monka fajne fotki to z truskawką w buzi na plakat
U nas to ja nawet nie wiem czy jest gotowa bita smietana ,chyba w lidlu w sprayu taka ,dla mnie śmietana to tylko taka do ubicia


Biorę się dzisiaj chyba za sledzie, sernik i rybę po grecku.Nie chce mi się tych świąt ,smutne takie jeszcze mi się mój ojciec śnił drugi raz odkąd nie żyje.
Zbliża się wigilia ludzie się powinni cieszyć a ja zawsze myślę tych których nie ma, o tych biednych ludziach bezdomnych albo samotnych ,albo o dzieciach w domach dziecka lub w jakiś rodzinach patologicznych ilu ludzi,dzieci ma bardzo smutne święta

[Darusiaaaa]

Ja wczoraj posprzatalam wszystko lacznie z odsuwaniem wszystkich mebli itd i co z tego jak przeciez mam 2 dzieci?

macie jakis spodob na utrzymanie w miare czystosci-ja nie mam!po prostu nie mam;/
na święta moja mama przygotowuje ,ja jej w poniedzialek pomoge bo jutro caly dzien do pracy,dzisiaj na pietnasta.

Monka ja wiem co chce jej kupic tylko jaka sie zdecydowac nie moge,ona ostatnio je3st taka psuja,ze jak mam wydac trzy stowy a ona popsuje to mi szkoda;/
a znowu tansze sa lipne i tak cholera sie zwlekalo wiec pewnie w poniedzialek bede szorowac do sklepu,jeszcze dzisiaj przed praca pojade.

[anakazar]

Napisane przez libra777

o torcik tiramisu od Dorotus? to dopiero raj na podniebieniu
ten Twój sernik robiłam ,bardzo dobry

wstyd to kraść i z ch... spaść

Libra rozwaliłaś mnie

Napisane przez Edzia400

dobry patent kiedys z niego skorzystam .. widocznie w tym roku wszyscy poszli za twoja rada i przyjda do mnie

nie kus batonem na noc sie nie je

Napisane przez Edzia400

jem zurawine .... kupioną na wage i to na targu

mam nadzieję,że zbyt wybujałeś wyobrazni nie masz?

Napisane przez Darusiaaaa

ja sie nie moge zdecydowac,niby tefal niby to tamto a do konca sama nie wiem,nabank kuchnia,bankowo,mini market przyszedl dzisiaj do chrzestnej,mowi ze ciekawa jest jak wyglada,ale nie odpakowuje

srefal
ja też myślałam ,że jak fisher price to można brać w ciemno i 100% zadowolonym się będzie,a tu przyszło to co przyszło
W zeszłym roku nadziałam się na wózku za ponad 2 stówki,teraz powtórzyłam to samo z kołyską
W przyszłym roku będę mam nadzieję mądrzejsza,choć rok to kupa czasu i mogę zapomnieć

Napisane przez Baobabek

ja też

ja robię w niedzielę
tak, zróbmy po fotce i wstawimy jakie nam powychodziły

j
Noc z bani...Iza całą noc gorączkowała po szczepieniach dałam jej czopa o 22ej i teraz o 6.45, zasnęła teraz spokojnie w wózku. No i coś mi pokasływała ale mam nadzieję, że to od płaczu i w nosku też coś chlupało no nic zoabczymy jak wstanie całkiem, jeść w nocy jadła normalnie więc gardło na bank czyste. Ja na 9.00 mam fryzjera na kolejny rzut blondu wczoraj po pracy tż został z dziećmi a ja znowu na miasto smyknęłam i kupiłam sobie koronkową spódniczkę w top secret, podkład (co nie używam, ale ślicznie mi na gębie wygląda, ostatnio fluid miałam przed ślubem), cienie granatowe smoky eyes, tusz granatowy i lakier granatowy Jeszcze nie wiem w czym wystąpię w wigilię albo w tej koronkowej czarnej plus czarna bluzka z kwiatkiem doszywanym u szyi z krótkim plus granatowe pazury (albo czerwone?????), granatowe rajtki i srebrne dodatki - może byc????

---------- Dopisano o 07:41 ---------- Poprzedni post napisano o 07:20 ----------

aaaaaaaaaaaa i zapomniałam się pochwalic, ze wczoraj zrobiłam orzeszki z orzeszkownicy masę orzechową też i dzisiaj będę przekładać, kilka też obleję gorzkączekoladą, bo masa coś za słodka mi wyszła

czekam na foto blondu,bo ciekawa jestem strasznie

wszystkie robicie 3 bita w niedzielę widzę ja poczekam aż napiszecie jakie błędy popełniłyście i zrobię w poniedziałek

Napisane przez catro

Mi też się tak wydawało, ale po tych kilkunastu stronach dyskusji zaczęłam w to wątpić i stwierdziłam że na wszelki wypadek ja się za to ciasto nie zabieram

a ja dzisiaj swój rekord w spaniu popełniłam,bo przespałam jednym ciągiem lekko ponad 12 godzin

[Darusiaaaa]

Monka swietne zdjecia!!!

Ana roznica taka ze ja juz ogladalam te tefalowska i fajna ale 280-zastanawiam sie....
w biedronce byly to ja cholera nie wiedzialam!!!!!!a lazilamprzeciez po biedronkach robie tam zawsze firmowe zakupy,nieraz 2 razy na dzien jestem i nie widzialam

[lindsley]

Napisane przez catro

Lind - A na jakiej podstawie stwierdziła zapalenie układu moczowego? Robiłaś badanie moczu? Posiew konkretnie? (Pytam bo mojemu chrześniakowi tak na oko to zdiagnozowali i jak się później okazało tylko niepotrzebnie mu antybiotyk władowali)
Biedaczek znowu się męczy

No właśnie chyba na oko zdiagnozowała Bo mi to na zwykłe przeziębienie wygląda - gardło konkretnie. Wczoraj nic mu nie było poza gorączką. A w nocy już katar i suchy kaszel taki gardłowy (no nie wiem jak określić, nic mu w klacie w kazdym razie nie jeździ) Gorączki już od wczoraj wieczora nie ma. Dostał przeciwzapalnie nurofen, gardło popsikałam septoluxem i pokropiłam poduszkę inhalol-em.
Zmykam zaraz zawieźć siusiu na badanie. Nie na posiew, tylko ogólne

Tak myślę że dziś będziemy go sami leczyć, jak nei przejdzie to jutro na dyżur pojedziemy. Nie chce go w taki mróz niepotrzebnie wyciągać...

Zimna noc była, teraz mam -10

Monka fajnego masz syna

[monka23]

Napisane przez Baobabek

jeśli będzie taka konieczność - jeśli będzie miała radary, a nie, ze teraz czy w najbliższej rzyszłości co do obrażania sie to nie pamiętam kiedy sie na Ciebie obraziłam??

no to mniej więcej coś takiego, też chciałam wczoraj mojego elfa wstawić ale się nie da


jaki chudziaczek


Noc z bani...Iza całą noc gorączkowała po szczepieniach dałam jej czopa o 22ej i teraz o 6.45, zasnęła teraz spokojnie w wózku. No i coś mi pokasływała ale mam nadzieję, że to od płaczu i w nosku też coś chlupało no nic zoabczymy jak wstanie całkiem, jeść w nocy jadła normalnie więc gardło na bank czyste. Ja na 9.00 mam fryzjera na kolejny rzut blondu wczoraj po pracy tż został z dziećmi a ja znowu na miasto smyknęłam i kupiłam sobie koronkową spódniczkę w top secret, podkład (co nie używam, ale ślicznie mi na gębie wygląda, ostatnio fluid miałam przed ślubem), cienie granatowe smoky eyes, tusz granatowy i lakier granatowy Jeszcze nie wiem w czym wystąpię w wigilię albo w tej koronkowej czarnej plus czarna bluzka z kwiatkiem doszywanym u szyi z krótkim plus granatowe pazury (albo czerwone?????), granatowe rajtki i srebrne dodatki - może byc????

tak tak , pamietam jedna dziewczyne z mlodosci, przepiekna, ale uszy to miala przeodstajce, nie wiem czy zoperowala.

Sproboj moze mniejszyc fotke

On taki chudziutki nie byl, tylko tak stal, ze klate wystawil a wszystko wciagnal, taka poza

tfu tfu, oby ci mala nic nie bralo, ja juz nie pamietam czy moje goraczkowali
To sie odwalisz na swieta , ja nawet otym jeszcze nie mysle

Napisane przez catro

Mi też się tak wydawało, ale po tych kilkunastu stronach dyskusji zaczęłam w to wątpić i stwierdziłam że na wszelki wypadek ja się za to ciasto nie zabieram

nie nie , to nie tak, rob , to proste ciasto , ja poprostu caly czas myslalam o tej bitej smietanie sniezce , stad te moje milionpytan opojemnosc, objetosc , wielkosc a Libra caly czas myslala o tej smeitance . O 2 rzeczac myslalysmy

Napisane przez libra777

Monka fajne fotki to z truskawką w buzi na plakat
U nas to ja nawet nie wiem czy jest gotowa bita smietana ,chyba w lidlu w sprayu taka ,dla mnie śmietana to tylko taka do ubicia


Biorę się dzisiaj chyba za sledzie, sernik i rybę po grecku.Nie chce mi się tych świąt ,smutne takie jeszcze mi się mój ojciec śnił drugi raz odkąd nie żyje.
Zbliża się wigilia ludzie się powinni cieszyć a ja zawsze myślę tych których nie ma, o tych biednych ludziach bezdomnych albo samotnych ,albo o dzieciach w domach dziecka lub w jakiś rodzinach patologicznych ilu ludzi,dzieci ma bardzo smutne święta

noo teraz to wiem ja na to mowie ubita smietanka hehe tak latwiej odroznic mi , no sama widzisz

O sledzie tez musze kupic, widzisz . Pada u nas cala noc lalo.
Boje sie czy rzeczkanie wyleje i nam droge odetnie, zobaczymy co tz powie. U nas powodz i jeszcze w jakis hrabstwach.

Jak zaczelam ogladac ten program Medium z Lond Island, to tak sobie teraz mysle, ze moje twoj tato poprostu chce ci dac znac, ze jest z wami w te swieta .
Bardzo czesto , ona mowi ludziom, ze jak kogos widzieli albo mieli dziwna sytuacjeczy cos podobnego podobnego to znaczylo , ze dana zmarla osoba daje znak ze jest obecna

Pomodlmy sie za tych dla ktorych te swieta sa smutne, za te biedne samotne dzieciaczki i dziekujmy ,ze my i nasze dzieci mamy tyle szczescia, ze mozemy byc razem , cieszmy sie soba .
Kij , ze barszcz czerwony kapnie na nowa koronkowa spudnice, kij, ze micha z kapusta sie wywali, a sledzie w majo upapraja cala kanape, kij, ze okna nie umyte, albo, ze tz sie obija , pala go to wszystko jest nie wazne, nie ma co furczec, trza sie cieszyc , ze dzieciaki biegaja i halasuja, dra jape jakby szaleju sie najedli , zdrowe usmiechniete, znowu zasyfili , a ty juz 3 raz naginasz na szmacie bo znowu sok wylany . To nie wazne, posprzata sie , spalowany tz wytrze .

[pl_madzia]

Madziwnia ja do mufin mam blaszke na 12 szt i kupuje bibulku za okolo 150sz 5zl,tak jest chyba najwygodniej. Wczoraj pieklam mufiny drozdzowe z wisniami i kruszonka. To dzisiaj mieli tez na sniadanie a roboty 10min.

Ja 3bita chce robic na sylwestra.

Monka normalnie myslalam ze to niemozliwe ale przebilas P0P w rosterkach z pieczeniem,a tu nawet bez pieczenia.

---------- Dopisano o 10:12 ---------- Poprzedni post napisano o 10:07 ----------

Izazula czasami najprostsze diagnozy najlepsze. Od pasozytow problemy ze snem,wysypka moze byc,i kaszel. Ja Eryka raz do roku jak psa odrobaczalam profilaktycznie bo to idzie bardzo latwo zlapac. Jak u Zosi wykryte to radze zebyscie tez leki wzieli.

[mloda1989]

darusia ta sama kuchnia byla/jest w leclec w takiej samej cenie

[sara 85]

witam w nowym wątku
Megi- Iguś nie ma wyjścia, musi zacząć mówić

Pop proszę przepis

Ciasto na pierogi:
1 kg mąki pszennej
3 jaja
szczypta soli
0,5 szklanki oleju
ok. 0,5 litra gorącej wody

z podanych składników zagnieść ciasto


Wczoraj nie pisałam nic, nie mogłam na oczy patrzeć, tak mnie bolały i miałam całe spuchnięte;/ chyba od komputera, bo na inwentaryzacji 12 h przy kompie pracowałam. Kupiłam krople i dzisiaj już lepiej.

Lind- u nas jest to samo, ja już czasami nie mam siły na te choroby. Niby Zosia już zdrowa, ale do przedszkola nie chodzi. Jak pojdzie to znowu będzie to samo. Kaszel jeszcze troche ma.

Daria te kuchnie w leklerku i w carrefour są.

Bao ja też myśle, ze Twoje dzieci będą miały ciężko z Tobą
ja też kiedyś byłam taka perfekcyjna, teraz odpuściłam i przestałam się przejmować. Jak sobie pomyśle co Ice przechodzi, to dla mnie naważniejszejest że Zosia zdrowa. Nie przejmuje się że ma odstające uszka czy za szeroki nos.

[catro]

Napisane przez lindsley

No właśnie chyba na oko zdiagnozowała Bo mi to na zwykłe przeziębienie wygląda - gardło konkretnie. Wczoraj nic mu nie było poza gorączką. A w nocy już katar i suchy kaszel taki gardłowy (no nie wiem jak określić, nic mu w klacie w kazdym razie nie jeździ) Gorączki już od wczoraj wieczora nie ma. Dostał przeciwzapalnie nurofen, gardło popsikałam septoluxem i pokropiłam poduszkę inhalol-em.
Zmykam zaraz zawieźć siusiu na badanie. Nie na posiew, tylko ogólne

Badanie ogólne też może pomóc (jeśli próbka nie została zanieczyszczona) - na infekcję bakteryjną wskazuje podwyższona liczba leukocytów (nam mówili, że tak ponad 10-15 w p.w.): jeśli jest ich dużo, dobrze jest zrobić posiew, którzy wskaże jakie konkretnie bakterie się zalęgły. Jak badanie ogólne wyjdzie ok, znaczy że alarm fałszywy.

Napisane przez sara 85

witam w nowym wątku
Megi- Iguś nie ma wyjścia, musi zacząć mówić

Pop proszę przepis

Ciasto na pierogi:
1 kg mąki pszennej
3 jaja
szczypta soli
0,5 szklanki oleju
ok. 0,5 litra gorącej wody

z podanych składników zagnieść ciasto


Wczoraj nie pisałam nic, nie mogłam na oczy patrzeć, tak mnie bolały i miałam całe spuchnięte;/ chyba od komputera, bo na inwentaryzacji 12 h przy kompie pracowałam. Kupiłam krople i dzisiaj już lepiej.

Lind- u nas jest to samo, ja już czasami nie mam siły na te choroby. Niby Zosia już zdrowa, ale do przedszkola nie chodzi. Jak pojdzie to znowu będzie to samo. Kaszel jeszcze troche ma.

Daria te kuchnie w leklerku i w carrefour są.

Bao ja też myśle, ze Twoje dzieci będą miały ciężko z Tobą
ja też kiedyś byłam taka perfekcyjna, teraz odpuściłam i przestałam się przejmować. Jak sobie pomyśle co Ice przechodzi, to dla mnie naważniejszejest że Zosia zdrowa. Nie przejmuje się że ma odstające uszka czy za szeroki nos.

Sara - niech może niech przepis na to ciasto Ania w pierwszym poście podwiesi, to będziesz miała spokój

[Edzia400]

Napisane przez monka23

Bao chcesz kupić spacerowke ? odrazu z gryzakiem
Raczka była myta jakby co.

jeny dobre to

---------- Dopisano o 12:09 ---------- Poprzedni post napisano o 12:00 ----------

Napisane przez libra777

też juz gdzies czytałam takie objawy , pamiętam jak byłyśmy małe to mama nam profilaktycznie dawała pyrantelum w tabletkach obrzydliwe to było ,ale dobrze że dostałyści eto skierowanie bo faktycznie jak tamte dzieci mają to może być coś na rzeczy

ja nawet sadze ze zoska ma pasozyty

Biorę się dzisiaj chyba za sledzie, sernik i rybę po grecku.Nie chce mi się tych świąt ,smutne takie jeszcze mi się mój ojciec śnił drugi raz odkąd nie żyje.
Zbliża się wigilia ludzie się powinni cieszyć a ja zawsze myślę tych których nie ma, o tych biednych ludziach bezdomnych albo samotnych ,albo o dzieciach w domach dziecka lub w jakiś rodzinach patologicznych ilu ludzi,dzieci ma bardzo smutne święta

moja mama czesto mi sie sniła i to dziwne te sny byly sadze ze to okres dla nas wazny swieta a blikich których kochamy przy nas nie ma ... ja niestety tez od 3 lat spedzam je bez mamy ... jjak tato ci sie przysni (mama zawsze mówiła ) ze wtedy ktos potrzebuje naszej modlitwy badz odwiedzenie na cmentarzu

---------- Dopisano o 12:12 ---------- Poprzedni post napisano o 12:09 ----------

Napisane przez Darusiaaaa

Ja wczoraj posprzatalam wszystko lacznie z odsuwaniem wszystkich mebli itd i co z tego jak przeciez mam 2 dzieci?

macie jakis spodob na utrzymanie w miare czystosci-ja nie mam!po prostu nie mam;/
.

Niestety nie mam ... chociaz jest jeden chyba libry poprostu na swieta spedzic u kogos innego , wprosic sie wtedy w domu syfu widziec nie bedziesz

---------- Dopisano o 12:15 ---------- Poprzedni post napisano o 12:12 ----------

Napisane przez monka23

Pomodlmy sie za tych dla ktorych te swieta sa smutne, za te biedne samotne dzieciaczki i dziekujmy ,ze my i nasze dzieci mamy tyle szczescia, ze mozemy byc razem , cieszmy sie soba .
Kij , ze barszcz czerwony kapnie na nowa koronkowa spudnice, kij, ze micha z kapusta sie wywali, a sledzie w majo upapraja cala kanape, kij, ze okna nie umyte, albo, ze tz sie obija , pala go to wszystko jest nie wazne, nie ma co furczec, trza sie cieszyc , ze dzieciaki biegaja i halasuja, dra jape jakby szaleju sie najedli , zdrowe usmiechniete, znowu zasyfili , a ty juz 3 raz naginasz na szmacie bo znowu sok wylany . To nie wazne, posprzata sie , spalowany tz wytrze .

Świete słowa Amen

moja akurat maluje pisakami do pierników kafelki na podłodze w kuchni , bo jej pierników zabrakło

[lindsley]

Napisane przez catro

Badanie ogólne też może pomóc (jeśli próbka nie została zanieczyszczona) - na infekcję bakteryjną wskazuje podwyższona liczba leukocytów (nam mówili, że tak ponad 10-15 w p.w.): jeśli jest ich dużo, dobrze jest zrobić posiew, którzy wskaże jakie konkretnie bakterie się zalęgły. Jak badanie ogólne wyjdzie ok, znaczy że alarm fałszywy.

Dziękuję bardzo
Alarm w takim razie fałszywy bo wyniki w normie W takim razie co? już mu nie dawać tego furaginu chyba...

Mam wrażenie że z Miśkiem już lepiej... Za to ze mną gorzej

[Darusiaaaa]

o carrefour mam;P musze skoczyc i zobaczyc dzisiaj przed praca.

[evitka21]

mrówcia, a co się tam żarciem martwić będziecie, pierniki są? pachnie w chacie piernikiem? znaczy święta są

Ja to musze powiedzieć, że odkąd nie ma mojej mamy to święta mi wiszą (mogłabym i tosty jeść) i zawsze chcę by już się skończyły. Żeby nie było tego momentu kolacji i jej pustego miejsca. Zresztą bez tej jej kuchennej krzątaniny i zapachów potraw (których nawet nie lubię) roznoszących się po domu, to już nie jest to samo i nigdy nie będzie. Sorki, że tak pośmuciłam wam.

monka, normalnie jak "zasiadam" na wątek i czytam twoje "śmietankowe rozterki", to normalnie tylko popcornu mi brakuje

Ale już chyba wiesz wszystko? Najważniejsze, że wiesz skąd pochodzi "bita śmietana" i że nie z proszku
że śmietanę odmierzamy PRZED ubiciem?
do ubitej dodajemy mascarpone i wystarczy to łyżką wmieszać, bo, jak libra pisała, m. nie "lubi" ubijania.
Zresztą już ci libra podała czego ile dać, to już może nie kombinuj tylko tak zrób .
Poczekam na następny odcinek-pamiętaj, że tam jeszcze dwie masy są .
Będzie następny, będzie

Daria, amelka jest boska, a te dwa zębolki , i te śmiejące się oczka
Może zębole kolejne ją męczą
Ja też radarów nie widzę

Napisane przez libra777

o torcik tiramisu od Dorotus? to dopiero raj na podniebieniu

wstyd to kraść i z ch... spaść

potwierdzam torcik tiramisu boski i superłatwy (jak się przejdzie śmietanowe dylematy już )

izz, a skąd wiadomo, że pasożyty i niespanie mają związek?
i dziękuję za głosiki

Napisane przez Edzia400

no to ja tylko chciałam napisac po krótce co robi moje dziecko jak mama próbuje sprzatac
amelii nie ma ,no zgubiła mi sie w domu ,nagle słysze tłinki tłinki lilo stal ( Twinkle Twinkle Little Star) lał lał lał lał lał lał lał ......i w rytm tej samej melodi z ubikacji slysze dalej kur...wa ku...rwa lilo stal
one tu fak fak fak ... - nie wiedziałam czy sie smiac czy płakać weszłam do wc a ta na kibelku siedziała(na podkladce) podnózek pod wc noga na noge załozona i sobie spiewa powyzszy tekst

ło matko z córką, rewelka

Napisane przez monka23

Bao chcesz kupić spacerowke ? odrazu z gryzakiem
Raczka była myta jakby co.

, bao, skuś się , okazja

i fotki z truskawą i pudzian też rewelka

bao, mam nadzieję, że już isia dobrze
fajnie, że sobie troszkę poszalałaś
Uwielbiam takie orzeszki

Napisane przez catro

A robaki podejrzewam że każdą z nas czekają

o jezusicku, dlaczego?

lind, ty uważaj na ten inhalol, bo tam terpentyna jest i to potrafi nawet u dorosłego niezłą migrenę powodować. Ja swój wypieprzyłam i wróciłam do olbasa
I jeszcze rz zdrówka dla misia

Napisane przez pl_madzia

Monka normalnie myslalam ze to niemozliwe ale przebilas P0P w rosterkach z pieczeniem,a tu nawet bez pieczenia.

a jakie robicie ciasta i desery na święta (oprócz jegomości króla 3-bita)?
ja tylko sernik z pierniczkami dorotusiowy i pierniczki lebkuchen. Resztę dojem u teściowej
A po świętach dopiero coś jeszcze dorobię-może nawet 3 bita

[lindsley]

Napisane przez evitka21

lind, ty uważaj na ten inhalol, bo tam terpentyna jest i to potrafi nawet u dorosłego niezłą migrenę powodować. Ja swój wypieprzyłam i wróciłam do olbasa
I jeszcze rz zdrówka dla misia

Toś mnie pocieszyła... A chciałam Olbas to mi dała ten bo tamtego nie było (rok temu kupiłam) Niemniej jednak głowa tylko trochę mnie bolała (i tak ciągle boli) a oddychało nam się ok...

Powaliłam łobuza spać.. ile ryku przed było
U mnie świąt wgl nie widać. Rozpiździel wszędzie Ja od wczoraj próbuję kuchnię na raty ogarnąć i co się zabieram to mi coś/ktoś przeszkodzi Tz łazienkę ogarnął, salon jak po wojnie (dzięki Miśkowi) Okna obsrane (jakieś ptaszysko miało dobre sranie w czasie wiatru) Do nas nikt nie przyjeżdża więc mam to gdzieś.
Choinkę tz chciał w wigilię ubierać ale że musiałby przed pracą to zrezygnował i zdecydował się na jutro...

[Edzia400]

Napisane przez evitka21

Ja to musze powiedzieć, że odkąd nie ma mojej mamy to święta mi wiszą (mogłabym i tosty jeść) i zawsze chcę by już się skończyły. Żeby nie było tego momentu kolacji i jej pustego miejsca. Zresztą bez tej jej kuchennej krzątaniny i zapachów potraw (których nawet nie lubię) roznoszących się po domu, to już nie jest to samo i nigdy nie będzie. Sorki, że tak pośmuciłam wam.


AMEN mam te same odczucia
co do swiat


izz, a skąd wiadomo, że pasożyty i niespanie mają związek/

Ja nie izz ale jesli pozwolisz odpowiem
w nocy pasozyty maja raj wierca sie składaja jaja przemieszczaja i to wszystko powoduje ze dzieciaczki odczuwaja dyskomfort , ruchy jelit bole brzuszka swedzenie odbytu . dzieciaczki moga mlakac zgrzytac zebami mało jedza sa nerwowsze maja biegunki a nawet liszaje wysypki itp ... do tego moga wchodzic czeste goraczkowanie bez przyczyn wymioty oraz pociag do slodkiego i czeste zapalenie gardła bo pasozyty sobie po naszym organizmie chodza i składaja byle gdzie jaja .... ja w pn rano bede próbowała pyntelum dostac w tabletkach i kazdemu domownikowi zaaplikować amelia juz miała ale nic nie pomogły wiec musze powtórzyc jeszcze raz bo larwa moze zyc i 3 tyg

[libra777]

Napisane przez anakazar

a ja dzisiaj swój rekord w spaniu popełniłam,bo przespałam jednym ciągiem lekko ponad 12 godzin

o matko ,ja bym tyle nie uspała jednym cięgiem na raty z drzemką poobiednią to i owszem

Napisane przez monka23

O sledzie tez musze kupic, widzisz . Pada u nas cala noc lalo.
Boje sie czy rzeczkanie wyleje i nam droge odetnie, zobaczymy co tz powie. U nas powodz i jeszcze w jakis hrabstwach.

Jak zaczelam ogladac ten program Medium z Lond Island, to tak sobie teraz mysle, ze moje twoj tato poprostu chce ci dac znac, ze jest z wami w te swieta .
Bardzo czesto , ona mowi ludziom, ze jak kogos widzieli albo mieli dziwna sytuacjeczy cos podobnego podobnego to znaczylo , ze dana zmarla osoba daje znak ze jest obecna

Pomodlmy sie za tych dla ktorych te swieta sa smutne, za te biedne samotne dzieciaczki i dziekujmy ,ze my i nasze dzieci mamy tyle szczescia, ze mozemy byc razem , cieszmy sie soba .
Kij , ze barszcz czerwony kapnie na nowa koronkowa spudnice, kij, ze micha z kapusta sie wywali, a sledzie w majo upapraja cala kanape, kij, ze okna nie umyte, albo, ze tz sie obija , pala go to wszystko jest nie wazne, nie ma co furczec, trza sie cieszyc , ze dzieciaki biegaja i halasuja, dra jape jakby szaleju sie najedli , zdrowe usmiechniete, znowu zasyfili , a ty juz 3 raz naginasz na szmacie bo znowu sok wylany . To nie wazne, posprzata sie , spalowany tz wytrze .

Nienawidzę deszczu zimą kiedyś mieliśmy taką zimę to połowa roślin mi wygniła
Wiesz co ja wierzę w takie rzeczy i wiem że ojciec przychodzi ,mój tż też mówi że jak ostatnio jak jeszcze tą łazienkę robił został sam to mówi że w pewnej chwili poczuł jak ktoś za nim stoi mówi że miał wrażenie że zaraz go ktoś w plecy klepnie ,nie raz się m,a takie odczucie , a on z osób twardo stąpających po ziemi raczej więc aż dziwne było jak mi to powiedział.Wróżka mi kiedyś powiedziała że cały czas widzi opiekę osoby zmarłej nad moim dzieckiem(starszym ,mełego wtedy nie było) i wiem że to mój ojciec.Pewnie mnie na cmentarz woła albo wino w butlu zwęszył

Może to do mnie nie pasuje ,nie chodzę do kościoła ale codziennie się modlę za innych i dziękuję za każdy dzień jaki mogłam spędzić ,kiedyś tego nie robiłam aloe odkąd zaczęłam to jakoś tak inaczej na wszystko patrzę co wokół mnie i na ludzi i na ich postępowanie.

Napisane przez sara 85

Bao ja też myśle, ze Twoje dzieci będą miały ciężko z Tobą
ja też kiedyś byłam taka perfekcyjna, teraz odpuściłam i przestałam się przejmować. Jak sobie pomyśle co Ice przechodzi, to dla mnie naważniejszejest że Zosia zdrowa. Nie przejmuje się że ma odstające uszka czy za szeroki nos.

Ja też kiedys byłam bardziej wymagająca ,pamiętam darłam się na młodego za oceny na przykład ,a teraz jestem zadowolona z 3 z klasówki i też dużo rzeczy mi zwisa,nie tak totalnie i wszystko ale odpuściłam i mniej ma człowiek wtedy na głowie po prostu

Napisane przez Edzia400

moja mama czesto mi sie sniła i to dziwne te sny byly sadze ze to okres dla nas wazny swieta a blikich których kochamy przy nas nie ma ... ja niestety tez od 3 lat spedzam je bez mamy ... jjak tato ci sie przysni (mama zawsze mówiła ) ze wtedy ktos potrzebuje naszej modlitwy badz odwiedzenie na cmentarzu



moja akurat maluje pisakami do pierników kafelki na podłodze w kuchni , bo jej pierników zabrakło

a mój właśnie rozpiździł znowu całe pudło lego w pokoju

Może chce żeby mu światełko zapalić

Napisane przez evitka21

a jakie robicie ciasta i desery na święta (oprócz jegomości króla 3-bita)?
ja tylko sernik z pierniczkami dorotusiowy i pierniczki lebkuchen. Resztę dojem u teściowej
A po świętach dopiero coś jeszcze dorobię-może nawet 3 bita

nie smutaj się
ja zrobiłam seromakowiec ,dzisiaj robię sernik orzechowy z polewą kajmakową i jeszcze mam piernik i pierniki i starczy chyba tych dobroci

Napisane przez Edzia400

Ja nie izz ale jesli pozwolisz odpowiem
w nocy pasozyty maja raj wierca sie składaja jaja przemieszczaja i to wszystko powoduje ze dzieciaczki odczuwaja dyskomfort , ruchy jelit bole brzuszka swedzenie odbytu . dzieciaczki moga mlakac zgrzytac zebami mało jedza sa nerwowsze maja biegunki a nawet liszaje wysypki itp ... do tego moga wchodzic czeste goraczkowanie bez przyczyn wymioty oraz pociag do slodkiego i czeste zapalenie gardła bo pasozyty sobie po naszym organizmie chodza i składaja byle gdzie jaja .... ja w pn rano bede próbowała pyntelum dostac w tabletkach i kazdemu domownikowi zaaplikować amelia juz miała ale nic nie pomogły wiec musze powtórzyc jeszcze raz bo larwa moze zyc i 3 tyg

o fuj jak o tym czytam ,chociaż wszystko wiem ,mam gdzieś taką książkę "robaki u dzieci" ale obrzydliwe

Wiem że dobrze jest dzieciom dawać pestki z dyni ,pełnią rolę czyścicieli jelit , kapustę kiszoną ,ogórki kiszone ,czosnek ,cebulę jesli zjedzą robale tego nie lubią

[anakazar]

Napisane przez Edzia400

Ja nie izz ale jesli pozwolisz odpowiem
w nocy pasozyty maja raj wierca sie składaja jaja przemieszczaja i to wszystko powoduje ze dzieciaczki odczuwaja dyskomfort , ruchy jelit bole brzuszka swedzenie odbytu . dzieciaczki moga mlakac zgrzytac zebami mało jedza sa nerwowsze maja biegunki a nawet liszaje wysypki itp ... do tego moga wchodzic czeste goraczkowanie bez przyczyn wymioty oraz pociag do slodkiego i czeste zapalenie gardła bo pasozyty sobie po naszym organizmie chodza i składaja byle gdzie jaja .... ja w pn rano bede próbowała pyntelum dostac w tabletkach i kazdemu domownikowi zaaplikować amelia juz miała ale nic nie pomogły wiec musze powtórzyc jeszcze raz bo larwa moze zyc i 3 tyg

fu,ohyda

Napisane przez libra777

Wiem że dobrze jest dzieciom dawać pestki z dyni ,pełnią rolę czyścicieli jelit , kapustę kiszoną ,ogórki kiszone ,czosnek ,cebulę jesli zjedzą robale tego nie lubią

moja na szczęście kiszone lubi pod każdą postacią,ja też

zamiast stać przy garach i zapierniczać na szmacie zaraz się zbieram do kina

[Baobabek]

Napisane przez evitka21

Ja to musze powiedzieć, że odkąd nie ma mojej mamy to święta mi wiszą (mogłabym i tosty jeść) i zawsze chcę by już się skończyły. Żeby nie było tego momentu kolacji i jej pustego miejsca. Zresztą bez tej jej kuchennej krzątaniny i zapachów potraw (których nawet nie lubię) roznoszących się po domu, to już nie jest to samo i nigdy nie będzie. Sorki, że tak pośmuciłam wam.

przykro mi strasznie...Tobie mamy brakuje, mi babci i tak samo - to puste miejsce gdzie siedziała....zapach jej potraw te święta już nie są takie same

Orzeszki mi sie nie załadowały, tzn. zdjęcia
Blond wyszedł ładny, taki jak chciałam, fotki wrzuce juz se swiat jakies to zobaczycie

[catro]

Napisane przez lindsley

Dziękuję bardzo
Alarm w takim razie fałszywy bo wyniki w normie W takim razie co? już mu nie dawać tego furaginu chyba...

Mam wrażenie że z Miśkiem już lepiej... Za to ze mną gorzej

A no skoro wyniki moczu ok, znaczy że lekarka oko ma słabe
Furagin zbyt mocnym lekiem nie jest - swego czasu moja Ola brała to codziennie, ale wg mnie możesz mu darować.
A jeśli żurawina mu wchodzi to ciągle możesz mu dawać.

Napisane przez evitka21

Ja to musze powiedzieć, że odkąd nie ma mojej mamy to święta mi wiszą (mogłabym i tosty jeść) i zawsze chcę by już się skończyły. Żeby nie było tego momentu kolacji i jej pustego miejsca. Zresztą bez tej jej kuchennej krzątaniny i zapachów potraw (których nawet nie lubię) roznoszących się po domu, to już nie jest to samo i nigdy nie będzie. Sorki, że tak pośmuciłam wam.

o jezusicku, dlaczego?

lind, ty uważaj na ten inhalol, bo tam terpentyna jest i to potrafi nawet u dorosłego niezłą migrenę powodować. Ja swój wypieprzyłam i wróciłam do olbasa
I jeszcze rz zdrówka dla misia





a jakie robicie ciasta i desery na święta (oprócz jegomości króla 3-bita)?
ja tylko sernik z pierniczkami dorotusiowy i pierniczki lebkuchen. Resztę dojem u teściowej
A po świętach dopiero coś jeszcze dorobię-może nawet 3 bita

Po pierwsze to
Po drugie to ja właśnie idę piec lebkucheny, choć czarno to widzę, bo ciasto ani chu chu lepiące nie jest
A po trzecie temat robaków wydaje mi się oczywisty w kontekście przedszkola - jeden dzieciak o drugiego, itd. - jak wszy chociażby

[evitka21]

Napisane przez Edzia400

Ja nie izz ale jesli pozwolisz odpowiem
w nocy pasozyty maja raj wierca sie składaja jaja przemieszczaja i to wszystko powoduje ze dzieciaczki odczuwaja dyskomfort , ruchy jelit bole brzuszka swedzenie odbytu . dzieciaczki moga mlakac zgrzytac zebami mało jedza sa nerwowsze maja biegunki a nawet liszaje wysypki itp ... do tego moga wchodzic czeste goraczkowanie bez przyczyn wymioty oraz pociag do slodkiego i czeste zapalenie gardła bo pasozyty sobie po naszym organizmie chodza i składaja byle gdzie jaja .... ja w pn rano bede próbowała pyntelum dostac w tabletkach i kazdemu domownikowi zaaplikować amelia juz miała ale nic nie pomogły wiec musze powtórzyc jeszcze raz bo larwa moze zyc i 3 tyg

bleh....ło matko jaką to trzeba mieć wiedzę, żeby to pokojarzyć wszystko

Napisane przez libra777

Wróżka mi kiedyś powiedziała że cały czas widzi opiekę osoby zmarłej nad moim dzieckiem(starszym ,mełego wtedy nie było) i wiem że to mój ojciec.Pewnie mnie na cmentarz woła albo wino w butlu zwęszył

Może to do mnie nie pasuje ,nie chodzę do kościoła ale codziennie się modlę za innych i dziękuję za każdy dzień jaki mogłam spędzić ,kiedyś tego nie robiłam aloe odkąd zaczęłam to jakoś tak inaczej na wszystko patrzę co wokół mnie i na ludzi i na ich postępowanie.

nie smutaj się

Jak ja lubię twoje podejście do życia

Napisane przez catro

Po pierwsze to
Po drugie to ja właśnie idę piec lebkucheny, choć czarno to widzę, bo ciasto ani chu chu lepiące nie jest
A po trzecie temat robaków wydaje mi się oczywisty w kontekście przedszkola - jeden dzieciak o drugiego, itd. - jak wszy chociażby

ja dziś lebkucheny upiekłam-ja generalnie pierniki to najbardziej lubię nadziewane w czekoladzie z biedry , a te to tak bardziej dla starego, bo on piernik stary (znaczy piernikolub), ale wyszły, wyszły. W zeszłym roku stary kupił miód gryczany i smak był inny, a teraz fajniejsze z niegryczanym.

No tak przedszkole wylęgarnią wszystkiego jest, nie da się ukryć.
A jak się rozpoznaje że bobek ma robale jakieś?
jak owsiki, że go/ ją tyłek swędzi?