Płeć maleństw poznajemy i pierwsze kopniaki czujemy. Mamy Maj-Czerwiec 2013 cz.V

[XxXJuSstiii]

Zabieram się za makowce, kciuki mile widziane bo to mój pierwszy raz

[candace1]

Cześć dziewczyny
ja nadal w łóżku z temperaturą niestety
Wpadłam tylko na chwilkę, żeby Wam życzyć WESOŁYCH ŚWIAT
wesolych_swiat.jpg

[axella]

Napisane przez XxXJuSstiii

Zabieram się za makowce, kciuki mile widziane bo to mój pierwszy raz

makowce zawsze wychodzą jarobię jutro.. dziś jeszcze sernik,kuleczki marcepanowe i keksowa choina do ozdobienia została..
mam przerwę bo zmęczyłam się trąc marchewę na grecką rybkę

uwielbiam święta
nie do końca równe ciasta, kolędy, pachnąca choina ubrana we wszystko co jest pod ręką, zamieszanie, ozdabianie jedzonka, setki wyniesionych śmieci, podjadanie co 5minut, kombinowanie ciuszków, smsowe rymowanki, miliony ozdób,lampek, zamulanie przed tv.. cholera ale mnie w tym roku wzięło!!!

[gosiulka22]

Napisane przez XxXJuSstiii

Zabieram się za makowce, kciuki mile widziane bo to mój pierwszy raz

: kciuki:

[XxXJuSstiii]

Napisane przez axella

makowce zawsze wychodzą jarobię jutro.. dziś jeszcze sernik,kuleczki marcepanowe i keksowa choina do ozdobienia została..
mam przerwę bo zmęczyłam się trąc marchewę na grecką rybkę

uwielbiam święta
nie do końca równe ciasta, kolędy, pachnąca choina ubrana we wszystko co jest pod ręką, zamieszanie, ozdabianie jedzonka, setki wyniesionych śmieci, podjadanie co 5minut, kombinowanie ciuszków, smsowe rymowanki, miliony ozdób,lampek, zamulanie przed tv.. cholera ale mnie w tym roku wzięło!!!

ja się boję, że mi rolada pęknie w piekarniku i cała masa wyleci no ale jestem dobrej myśli

hormony ale ja też lubię święta jeszcze dziś trochę śniegu spadło, od razu inna atmosfera

Napisane przez gosiulka22

: kciuki:

Melduję, że póki co wszystko idzie zgodnie z planem Ciasto rośnie, masa zrobiona

[diabli]

Napisane przez gosiulka22

dziękuje dokładnie tak samo się czułam jak Ty Dumna jestem z mojej dzidzi jak wróciłam z wizyty to odrazu skoczyłam po linijkę i patrzyłam ile to 9cm i porównywałam do różnych rzeczy heh
Ja od początku czułam że mam tam córeczkę i mysle że to się zmieni bo ja tam odrazu widziałam czarno na białym dziewuszkę Ale wiem że gin nie chciał mi nic obiecywac żeby potem rozczarowania nie było bo to jeszcze doscyc wcześnie.
Myślę że też będziesz miała córeczkę jak się bardzo w to wierzy to jakos się spełnia i tego Ci życze na nadchodzace święta

dziekuje w takim razie bede wierzyc bardziej niz w mikolaja

Napisane przez antoinettee

Dziewczyny chciałam Wam z całego serca życzyć zdrowych, wesołych, rodzinnych Świąt Bożego Narodzenia. Za rok będziemy już ze swoimi pociechami ))

dziekujemy i Wesolych!

Napisane przez xal

180 chyba bym padła, ostatnio już koło 100 mam stres, ale to na fotelu pasażera. Za długo nie jeździłam jako pasażer tylko kierowca i muszę przywyknąć, bo inaczej wydeptam dziurę w wycieraczce od hamowania

ja tez jezdze jak flinstonowie hamuje stopami. a moja mama ma do tego odruch wbitych paznokci w deske przed soba hehehe

[axella]

Napisane przez XxXJuSstiii

ja się boję, że mi rolada pęknie w piekarniku i cała masa wyleci no ale jestem dobrej myśli

hormony ale ja też lubię święta jeszcze dziś trochę śniegu spadło, od razu inna atmosfera




Melduję, że póki co wszystko idzie zgodnie z planem Ciasto rośnie, masa zrobiona

tu też troszeczkę napadało! żeby zostało,plisss

wyjdzie wyjdzie,nieważny jak będzie wyglądał będzie najlepszy bo Twój

Renifer Rudolf już grzeje kopyta,
Mikołaj w pośpiechu prezenty chwyta,
niech wszystkie smutki wnet pójdą w kąt
- ja dziś Wam życzę Wesołych Świąt!

[diabli]

Napisane przez Ag_nes

hej dziewczyny

podczytuje Was co chwilkę, między sprzątaniem i garami. Ale już sie wyrobiłam z 3 ciastami, posprzątane z grubsza jest, jutro mąż dokończy

Jestem już strasznie podekscytowana Świętami, wzruszają mnie jak nigdy chyba przez te hormony ciążowe. Pamiętam jak w zeszłe święta marzyłam, aby te spędzić z brzuchem

Jutrzejszy dzień spędzę w pracy i pewnie już nie dam rady do Was zajrzeć ale wszystkim Wam życzę spokojnych, radosnych Świąt w gronie tych, których kochacie najbardziej.

mnie rok temu tz zyczyl dzidziusia i chyba to zaplanowal.
swoja droga zyczenia w tym roku beda bardzo podobne u nas wszystkich

[colorblue]

Napisane przez potterka

Xal dla mnie święta to czas udawania.. wielce siada się przy stole, udaje kochająca się rodzinkę, bez rpoblemów i skaz

Ja w ogóle średnio rodzinna jestem i nie lubię takiego głupiego przesiadywania przy stole.. tym bardziej jak co chwilę słyszę "czemu nie jesz... no zjedz coś... spróbuj tego, tamtego.. jak to nie lubisz?! itp. itd."
Będe głodna to zjem.. a że np. teściowa stawia 99% potraw, któych ja nie jadam, to co się potem dziwi, ze nie jem

noo.. starałam się to kulturalnie ująć, bo normalnie dodałabym kilka ****

Ja Ci powiem,że ostatnio się czuję tak samo..
Tylko u mnie prócz tego: czemu nie jesz.. będzie jeszcze: czemu siedzisz cicho,czemu nic nie mówisz..
A kurna co ja mam mówić??? Oni wszyscy dobrzy ludzie,ale tacy och i ech, a zrobiliśmy to,a byliśmy tam,a kupiliśmy to... ja kuźwa nigdzie nie byłam,nic nie remontowałam,nic nie kupiłam więc o czym mam z nimi gadać.. siedze i słucham i odliczam czas do wyjścia

Napisane przez MoTyleKsw

A daj spokój, miałam katastrofalne wizje, że zginiemy, albo się urwą drzwi. A posikałam się jak kaszlałam nie to że mi się chciało
No fakt faktem tata większa złota rączka od mojego ale taty minusy są plusami mojego TŻ



Gratuluję już na zaś



Łojesos z miłą chęcią. Nie prasuje już od 2 lat. Ale to tak ze skrajności w skrajność, bo kiedyś nawet skarpetki prasowałam. Teraz tylko na bieżąco jak coś jest bardzo wygięte a zakładam to.


Kurcze a ja czekałam na kulminację, że ktoś wszedł i zobaczył Twoją dupę

Napisane przez Katate

Cześć Mamuśki
Mam rodzinkę z Holandii więc nie mam jak teraz z Wami gadać, ale jak tylko wyjadą to nadrobię straty

Życzę Wam spokojnych i magicznych Świąt a pod choinkę dużo kopniaczków

Wzajemnie kochana!!!

Napisane przez XxXJuSstiii

Zabieram się za makowce, kciuki mile widziane bo to mój pierwszy raz

Trzymam mocno kciuki

Napisane przez candace1

Cześć dziewczyny
ja nadal w łóżku z temperaturą niestety
Wpadłam tylko na chwilkę, żeby Wam życzyć WESOŁYCH ŚWIAT
Załącznik 5032269

Zdrówka kochana!

[diabli]

Napisane przez potterka

tyo super, ze wsyztsko ok

mnie wczoraj teściowa spytała czy czuję ruchy... to mówię, ze nie i niepotrzebnie dodałam, ze koleżanka już czuje.. na co teściwoa w panice, że t\powinnam ejchać do lekarza, że może coś jest nie tak
a tydzień wcześniej moja mama stwierdziła, że coś za nisko brzuch mam

niech się patrza na siebie

miał być dziś lepszy dzień, a wcale nie jest
Nie lubię świąt.. to chyba przez nie jestem nie w humorze

nie przejmuj sie, nie sluchaj bedziesz szczesliwsza kolezanka ma tez krzywe nogi, zatwardzenie i inne cuda, ktorych Ty nie masz :P nie mozemy byc identyczne nie? za proste by to bylo, gdybysmy wszystkie naraz czuly to samo, robily, myslaly i poznawaly plec

[gosiulka22]

A ja przed chwila robiłam cisto shreka teraz czekam aż mi się stęgnie i mam nadzieję że wyjdzie pyszne to mój pierwszy raz

[xal]

Napisane przez cloche

...i zaczęłam szorować z wypiętą, gołą dupcią osad taki stary, szary i wżarty, bez ostrej strony syrenki by się nie obeszło! tak to jest, jak się wannę smyra a nie szoruje!

Napisane przez MoTyleKsw

Kurcze a ja czekałam na kulminację, że ktoś wszedł i zobaczył Twoją dupę

No popatrz, ja też

Napisane przez Ag_nes

no co Ty, dwie ręce są ? dwie nogi są ? to jest cały człowiek

Jak to mąż stwierdził, prezent na święta mamy tylko ma późniejszy termin odpakowania

Napisane przez XxXJuSstiii

Zabieram się za makowce, kciuki mile widziane bo to mój pierwszy raz

mój wyszedł, Twój też się uda

Wróciłam z ciachem od teściowej i z kapustą z grochem na Wigilię. Jedna mama z drugą się dogadały, że teściowa zrobi, ale mało.
Jedna chciała mało, druga mało zrobiła, a w efekcie dostałam 3 słoiki litrowe
Moja powiedziała, że mam przywieźć tylko jeden, a resztę mogę zamrozić i zjeść.

[banka26]

Troche zescie naskrobały

Napisane przez candace1

Cześć dziewczyny
ja nadal w łóżku z temperaturą niestety
Wpadłam tylko na chwilkę, żeby Wam życzyć WESOŁYCH ŚWIAT
Załącznik 5032269

zdrówka dziki i takze wesołych i duuzo zdrowka

Napisane przez XxXJuSstiii

Zabieram się za makowce, kciuki mile widziane bo to mój pierwszy raz

ja tez sie zabieram za nie w zeszlym roku pierwszy raz robilam tez mam nadzieje ze wyjda
Ja juz mam sałatka warzywna x2 zrobiona x2 bo dla moich rodzicow i dla nas
Śledzie pod pierzynka x2 zrobione
schabik upieczony , wczoraj karkowka , jescze ryba po grecku i makowce no i mufinki z budyniem a juz jestem wykonczona

[Mysia mysz]

Napisane przez xal

Są czasami kawałki dróg co noszą miano autostrad w tym kraju.

180 chyba bym padła, ostatnio już koło 100 mam stres, ale to na fotelu pasażera. Za długo nie jeździłam jako pasażer tylko kierowca i muszę przywyknąć, bo inaczej wydeptam dziurę w wycieraczce od hamowania

są:P wczoraj testowałam a4 Kraków-Brzesko - jechałam do babci dojechałam w 20 minut średnia prędkość 140

[cynamon_owa]

Chciałabym Wam Dziewczyny życzyć spokojnych, zdrowych i radnosnych Świąt

Mam nadzieję, że już za 2-3 tygodnie będę udzielać się regularnie jak tylko dobijemy z Potomkiem do drugiego trymestru

[XxXJuSstiii]

Napisane przez diabli

nie przejmuj sie, nie sluchaj bedziesz szczesliwsza kolezanka ma tez krzywe nogi, zatwardzenie i inne cuda, ktorych Ty nie masz :P nie mozemy byc identyczne nie? za proste by to bylo, gdybysmy wszystkie naraz czuly to samo, robily, myslaly i poznawaly plec

nie ma!! bo chyba o mnie chodziło w opowiadaniu

no ale masz rację, każda ma inaczej... choć sama bym panikowała pewnie

[colorblue]

Napisane przez cynamon_owa

Chciałabym Wam Dziewczyny życzyć spokojnych, zdrowych i radnosnych Świąt

Mam nadzieję, że już za 2-3 tygodnie będę udzielać się regularnie jak tylko dobijemy z Potomkiem do drugiego trymestru

Tobie kochana również Zdrowych i Wesołych życzę
No i zaglądaj do nas częściej!!!! Napewno wszystko będzie dobrze!

[XxXJuSstiii]

Makowce w piecu.. ale tylko dwa bo jeden gigant mi wyszedł i się nie zmieści i znów kolejne 30-40minut będzie chodził piekarnik

Zostało mi trochę masy i właśnie ją pochłonęłam, za☠☠☠iaszcza

Axella no masz rację, będzie super bo prawdziwy, domowy... A tego to ja przez 20 lat nie miałam bo jedyne co moja mama piekła to karpatka z pudełka a tak na każde urodziny, święta i wszelakie inne okazje kupne ciasta. No i postanowiłam się zbuntować Za rok wszystko sama upiekę, już jej dziś powiedziałam.. bo i tak kupuje w tym roku jakieś bananowe i sernik
Stwierdziła, że nie wie po kim to mam bo ona nie lubi piec. Po nikim ale domowe smakuje cudownie

[MoTyleKsw]

Ale Wy kobiety macie werwy i zapału do gotowania i pieczenia. Nienawidzę stać w kuchni i coś robić
Wolę kłaść gładź, albo malować ściany czy czy kłaść panele
Zawsze wiedziałam, że powinnam być mężczyzną
Wasze chłopy mają z Wami dobrze

Wszystkim składającym życzenia dziękuję i życzę również wszystkiego naj

[XxXJuSstiii]

Napisane przez MoTyleKsw

Ale Wy kobiety macie werwy i zapału do gotowania i pieczenia. Nienawidzę stać w kuchni i coś robić
Wolę kłaść gładź, albo malować ściany czy czy kłaść panele
Zawsze wiedziałam, że powinnam być mężczyzną
Wasze chłopy mają z Wami dobrze

gładzi nie lubię ale malować ściany owszem


2 makowce wyjęłam jeden (wypasiony najbardziej) trochę popękał ale spoooko drugi piękny ciekawe jak mój gigant się zachowa właśnie wylądował w piekarniku

[potterka]

Napisane przez colorblue

Ja Ci powiem,że ostatnio się czuję tak samo..
Tylko u mnie prócz tego: czemu nie jesz.. będzie jeszcze: czemu siedzisz cicho,czemu nic nie mówisz..
A kurna co ja mam mówić??? Oni wszyscy dobrzy ludzie,ale tacy och i ech, a zrobiliśmy to,a byliśmy tam,a kupiliśmy to... ja kuźwa nigdzie nie byłam,nic nie remontowałam,nic nie kupiłam więc o czym mam z nimi gadać.. siedze i słucham i odliczam czas do wyjścia

o to to ! "czemu sie nie uśmiechasz, czemu smutna jesteś..." mam czasem ochote odpwiedzieć "bo mi się chce jak na was patrze"

Napisane przez diabli

nie przejmuj sie, nie sluchaj bedziesz szczesliwsza kolezanka ma tez krzywe nogi, zatwardzenie i inne cuda, ktorych Ty nie masz :P nie mozemy byc identyczne nie? za proste by to bylo, gdybysmy wszystkie naraz czuly to samo, robily, myslaly i poznawaly plec

Napisane przez XxXJuSstiii

nie ma!! bo chyba o mnie chodziło w opowiadaniu

no ale masz rację, każda ma inaczej... choć sama bym panikowała pewnie

wiadomo, ze każda ma inaczej, jednak takie pierdo... drażni

Napisane przez MoTyleKsw

Ale Wy kobiety macie werwy i zapału do gotowania i pieczenia. Nienawidzę stać w kuchni i coś robić
Wolę kłaść gładź, albo malować ściany czy czy kłaść panele
Zawsze wiedziałam, że powinnam być mężczyzną
Wasze chłopy mają z Wami dobrze

i jaaa
wolę siedzieć rpzed kompem

[XxXJuSstiii]

Napisane przez potterka

wiadomo, ze każda ma inaczej, jednak takie pierdo... drażni

zgadłam?

noo pierdzielenie od rzeczy jest drażniące... bardzo na szczęście mi nikt póki co nic nie mówi...

[potterka]

Juu oczywiście, ze zgadłaś

[Ag_nes]

Napisane przez MoTyleKsw

Ale Wy kobiety macie werwy i zapału do gotowania i pieczenia. Nienawidzę stać w kuchni i coś robić
Wolę kłaść gładź, albo malować ściany czy czy kłaść panele
Zawsze wiedziałam, że powinnam być mężczyzną
Wasze chłopy mają z Wami dobrze

Oj Twój TZ to ma z Tobą dobrze jak się za takie rzeczy łapiesz
ja tam w kuchni lubie siedzieć, ale za co się nie zabiore to spierdzielę
Mój mąż jak widzi że brałam się za gotowanie to ma minę zbitego psa wiedząc ze bedzie musiał jeść (ale swoją drogą on wybredny jak francuski piesek).

[banka26]

Napisane przez cynamon_owa

Chciałabym Wam Dziewczyny życzyć spokojnych, zdrowych i radnosnych Świąt

Mam nadzieję, że już za 2-3 tygodnie będę udzielać się regularnie jak tylko dobijemy z Potomkiem do drugiego trymestru

Tobie takze wesołych , zdrowych, i doczekania łatwego porodu i zdrowego dzidziula

Napisane przez MoTyleKsw

Ale Wy kobiety macie werwy i zapału do gotowania i pieczenia. Nienawidzę stać w kuchni i coś robić
Wolę kłaść gładź, albo malować ściany czy czy kłaść panele
Zawsze wiedziałam, że powinnam być mężczyzną
Wasze chłopy mają z Wami dobrze

Wszystkim składającym życzenia dziękuję i życzę również wszystkiego naj

Wesołych, zdrowych i pogodnych a ja lubieee gotowac szczegolnie jak wychodzi i smakuje heh

Napisane przez XxXJuSstiii

gładzi nie lubię ale malować ściany owszem


2 makowce wyjęłam jeden (wypasiony najbardziej) trochę popękał ale spoooko drugi piękny ciekawe jak mój gigant się zachowa właśnie wylądował w piekarniku

mocno je sciskałaś zawijaając
?
Color przetrwasz , mysl o samych dobrych rzeczach ze jestescie zdrowi ze maluszka masz zzdrowego ze sie kochacie , bo w sumie na tym swieta polegaja a nie na przepychu , prezentach kto da drozszy czy lepszy

[XxXJuSstiii]

Makowiec prze-przepyszny!!!

---------- Dopisano o 18:11 ---------- Poprzedni post napisano o 18:10 ----------

Napisane przez banka26

mocno je sciskałaś zawijaając
?

właśnie średnio bo nie wiedziałam jak będzie lepiej ale spoko, nic nie wypłynęło

[diabli]

Napisane przez cloche

ja może nie uwielbiam, ale jakoś często mnie zbiera na szorowanie, kiedy jestem goła... i dzisiaj u teściów po kąpieli i nasmarowaniu się oliwką stwierdziłam, że wyszoruję wannę. teściowa niby myła, ale mi to wyglądało, jakby tylko kurze spłukane były... więc zmaltretowałam gąbkę syrenkę (której pewnie teściowa nie używa i tak) i zaczęłam szorować z wypiętą, gołą dupcią osad taki stary, szary i wżarty, bez ostrej strony syrenki by się nie obeszło! tak to jest, jak się wannę smyra a nie szoruje!
oczywiście nikt nie zauważy nawet, że tą wanną się zajęłam, i będę byle jaką synową...

ja tez jak kiedys w wakacje mieszkalismy 2 miesiace u tesciowej to pierwsze co szorowalam wanne :P ona ma odplyw z pralki do wanny i zaciek moze sie robic...no ale wyszorowalam, wymylam domestosem i wanna jak nowa zla synowa przyszla i krytykuje? teraz tak sobie mysle, ze gdyby tesciowa wpadla do mnie i szorowala wanne to spalilabym sie ze wstydu

---------- Dopisano o 18:15 ---------- Poprzedni post napisano o 18:14 ----------

Napisane przez MoTyleKsw

Kurcze a ja czekałam na kulminację, że ktoś wszedł i zobaczył Twoją dupę

---------- Dopisano o 18:16 ---------- Poprzedni post napisano o 18:15 ----------

Napisane przez Katate

Cześć Mamuśki
Mam rodzinkę z Holandii więc nie mam jak teraz z Wami gadać, ale jak tylko wyjadą to nadrobię straty

Życzę Wam spokojnych i magicznych Świąt a pod choinkę dużo kopniaczków

Tobie tez Wesolych!

[MoTyleKsw]

potterka nie chciałam tego pisać, ale ja też

Napisane przez Ag_nes

Oj Twój TZ to ma z Tobą dobrze jak się za takie rzeczy łapiesz
ja tam w kuchni lubie siedzieć, ale za co się nie zabiore to spierdzielę
Mój mąż jak widzi że brałam się za gotowanie to ma minę zbitego psa wiedząc ze bedzie musiał jeść (ale swoją drogą on wybredny jak francuski piesek).

Nie no mój też to umie, ale to się rzadko robi dlatego lubię
Moje życie płynie moim tempem. I czasami obiad jest o 12 a czasami o 18.
Mój to uwielbia jak coś zrobię, nawet zakalce, albo słone ciasto czekoladowe I to mnie wkurza, bo nie powie, że ohydne, tylko zje całe...

Napisane przez banka26

Tobie takze wesołych , zdrowych, i doczekania łatwego porodu i zdrowego dzidziula

Wesołych, zdrowych i pogodnych a ja lubieee gotowac szczegolnie jak wychodzi i smakuje heh

mocno je sciskałaś zawijaając
?
Color przetrwasz , mysl o samych dobrych rzeczach ze jestescie zdrowi ze maluszka masz zzdrowego ze sie kochacie , bo w sumie na tym swieta polegaja a nie na przepychu , prezentach kto da drozszy czy lepszy

No właśnie ja nie lubię gotować, bo mi nie wychodzi...


Mnie też jutro czeka przeprawa na jednej z Wigilii gdzie będzie 30 osób, a jak sie czujesz, a gdzie R., a czemu pojechał, a jak z pracą, a co, a kto, a jak, a z kim i już zapowiedziałam rodzicom, że jak ktoś powie coś nie po mojej myśli albo sprzeda głupi tekst to wychodzę!

[diabli]

Napisane przez vil84

gratki z powodu udanych wizyt !!!

ja też bardzo lubię sprzątać, i troszkę niepocieszona jestem, że z powodu tego brzuszka teraz mam przykazane zaś leżeć, no ale maleństwo najważniejsze. mąż tylko pościera kurze, odkurzy i podłogę umyje. zawsze robiłam generalne porządki każdego zakamarka, i nie tylko przed świętami, tak czasem mi się włączało, no ale trudno
nie pieczemy i nie gotujemy też w tym roku. wigilia będzie u mojej babci w gliwicach, teściowie z siostrą męża też przyjadą więc na szczęście nie będzie dwóch wigilii jak w zeszłym roku.

coraz mocniejsze kopniaczki czuje, już czasem takie naprawdę silne

Vil, przeczytaj sobie wywiad z superniania i od razu Ci sie humor poprawi http://www.kurierlubelski.pl/artykul...tore,id,t.html

nie najwazniejsze sa wytrzepane dywany i blysk ja sobie to powtarzam i od razu mi sie humor poprawia. mamy siebie, choinke, atmosferke swiateczna, czas na rozmowy...swieta beda udane! a to, ze mam gdzies kurz albo nie ulepilam uszek tylko kupilam gotowe phiii w tym roku moge zreszta trzeba sie powoli przestawiac - zeby dzieciaczkowi tez swiat nie psuc. lepiej posiedziec rodzinnie w balaganie niz burczec na wszystkich wokol i psuc to co najwazniejsze.

[MoTyleKsw]

aaaaa co do makowców, to pyszne są w biedro za 6 zł