Rozstanie z facetem, część XXV - Strona 89 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2012-12-24, 22:09   #2641
kangu
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 625
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV

Cytat:
Napisane przez zrozpaczona88 Pokaż wiadomość
cześć dziewczyny

We wrześniu pisałam już w tym wątku, następnie wrociłam do swojego byłego i jak byście mogły to chciałabym Was prosić o radę bo nie wiem co robić i myśleć
W mega wielkim skrócie moja historia z rozstaniem jest taka, że facet mnie rzucił przez moje zachowanie, ja zrozumiałam swoje błędy, chciałam do niego wrócić, on poznał jakąś dziewczynę, twierdził, że mu jest z nią idealnie, ze mną utrzymywał kontakt, ale ja wpadałam w histerię, prosiłam go o szansę itp. W końcu wróciliśmy do siebie, i teraz tak, nie wiem czy mam Wam opisać tutaj mój problem czy zajrzycie do mojego wątku, ostatni post tam to opisanie mojej obecnej sytuacji, która mnie dobija
Widzę, że potraficie się tu wspierać ale najważniejsze jest dla mnie to, że potraficie mądrze doradzić...
wybacz ale nie mogę znaleźć
kangu jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-24, 22:09   #2642
Seph
Zadomowienie
 
Avatar Seph
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 1 370
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV

Cytat:
Napisane przez Tindomerel_ Pokaż wiadomość
On Ciebie zostawił czy Ty jego? Ile od rozstania?
Pamiętam Cię,ale nie pamiętam szczegółów.
Ja jego przez to że przeczytał mi pocztę i miał do mnie pretensje że mam kontakt ze znajomymi z uczelni.. Po tyg zadzwoniłam do niego z płaczem ze chce wrócić.. On już nie chciał. Od rozstania są 2 miesiące..
Problemem w tym związku była jego zazdrość i jedno moje kłamstwo gdzie ukryłam przed nim fakt ze był u mnie kolega ze mną się pouczyć do ostatniej poprawki.. No i poźniej się posypało bo ani on ani ja o siebie nie dbaliśmy. Przestaliśmy ze sobą rozmawiać, spędzać fajnie czas..
Seph jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-24, 22:09   #2643
Fouquet
Raczkowanie
 
Avatar Fouquet
 
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 165
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV

A mi się dzisiaj tak jakoś smutno zrobiło dopiero, kiedy obejrzałam Love actually... Ach, mogłam nie oglądać.
__________________

„K: Chodzi o to, żeby kobieta czuła, że jest bytem odrębnym od mężczyzny, że będąc sama, istnieje tak samo intensywnie, bez żadnej wątpliwości”.
Fouquet jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-24, 22:10   #2644
zrozpaczona88
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 21
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV

Cytat:
Napisane przez kangu Pokaż wiadomość
wybacz ale nie mogę znaleźć
przepraszam, nie podałam linka.

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=643095&page=2
zrozpaczona88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-24, 22:11   #2645
Fouquet
Raczkowanie
 
Avatar Fouquet
 
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 165
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV

Cytat:
Napisane przez Seph Pokaż wiadomość
Ja jego przez to że przeczytał mi pocztę i miał do mnie pretensje że mam kontakt ze znajomymi z uczelni.. Po tyg zadzwoniłam do niego z płaczem ze chce wrócić.. On już nie chciał. Od rozstania są 2 miesiące..
Problemem w tym związku była jego zazdrość i jedno moje kłamstwo gdzie ukryłam przed nim fakt ze był u mnie kolega ze mną się pouczyć do ostatniej poprawki.. No i poźniej się posypało bo ani on ani ja o siebie nie dbaliśmy. Przestaliśmy ze sobą rozmawiać, spędzać fajnie czas..
Myślę, że ten jego problem z zazdrością jest poważny i sam może nie dać sobie z nim rady. Musiałby mieć naprawdę dużo samozaparcia.
__________________

„K: Chodzi o to, żeby kobieta czuła, że jest bytem odrębnym od mężczyzny, że będąc sama, istnieje tak samo intensywnie, bez żadnej wątpliwości”.
Fouquet jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-24, 22:14   #2646
Kwiatuszek133
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 1 217
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV

Jaaa jesten w zlym stanie, popilo sie i takie tam. wpatruje sie w monitor, slucham muzyki i mysle o nim. nie zlozyl zyczen, ja tez sie nie odezwalam...
__________________
W życiu nie ma powrotów, czas przecież nigdy nie zawraca...
Kwiatuszek133 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-24, 22:16   #2647
Fouquet
Raczkowanie
 
Avatar Fouquet
 
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 165
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV

Cytat:
Napisane przez Kwiatuszek133 Pokaż wiadomość
Jaaa jesten w zlym stanie, popilo sie i takie tam. wpatruje sie w monitor, slucham muzyki i mysle o nim. nie zlozyl zyczen, ja tez sie nie odezwalam...
Mnie nawet chwilę kusiło, żeby mu napisać jakieś lakoniczne życzenia, ale koniec końców nie zrobiłam tego. Dostałam za to życzenia od jego mamy.
__________________

„K: Chodzi o to, żeby kobieta czuła, że jest bytem odrębnym od mężczyzny, że będąc sama, istnieje tak samo intensywnie, bez żadnej wątpliwości”.
Fouquet jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2012-12-24, 22:18   #2648
kangu
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 625
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV

Cytat:
Napisane przez zrozpaczona88 Pokaż wiadomość
hm no chyba powinniscie szczerze pogadać, ale tak na spokojnie bez krzykow i pretensji .
powiedz mu dokladnie to co czujesz, ze tylko ty musisz sie starac itd
innego rozwiązania nie widze, a jesli nic sie nie zmieni i ty nadal bedziesz nieszczęśliwa, no to moze trzeba sie jednak rozstać...ale najpierw spróbujcie pogadać.
kangu jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-24, 22:57   #2649
Onnaa88
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 6 200
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV

Cytat:
Napisane przez Kwiatuszek133 Pokaż wiadomość
Jaaa jesten w zlym stanie, popilo sie i takie tam. wpatruje sie w monitor, slucham muzyki i mysle o nim. nie zlozyl zyczen, ja tez sie nie odezwalam...
Mój ex nie złożył mi życzeń,nawet nie mam jego numeru telefonu bo jak do mnie dzwonił to tylko z nieznanego,specjalnie pewnie żebym do niego nie wydzwaniala
Teraz jest pewnie w trasie do niej,500 km jedzie byle z nią być szok
Ja wróciłam z pasterki,łzy same ciekly oczy podpuchniete,zero uśmiechu znow będzie mnie taki stan trzymał z kilka miesięcy,a było już tak dobrze umialam sie czasmi uśmiechać ...
Wszystko wróciło
Onnaa88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-24, 23:05   #2650
Malla
Nie depcze krokusów
 
Avatar Malla
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV

Cytat:
Napisane przez Kwiatuszek133 Pokaż wiadomość
Jakby nie patrzec, ja tez tak uwazam. Zareczyny a zaraz po tym planowanie slubu Tylko, ze tutaj mialam na mysli mlody wiek. Nie chcialabym odmawiac jesli kogos kocham ale z drugiej strony nie chce tez sie w takim wieku wiazac na zawsze, chyba, ze bede miala jakas chora obsesje zatrzymania go przy sobie "na zawsze" . Choc czasem sa takie mysli, smieszy mnie jak dziewczyna 20-letnia mowi "Ja i moj mąz"
Co z tego, że młody wiek? Jak ktoś jest młody i nie jest gotowy na ślub, to nie powinien się zaręczać, proste. Zakochany, inteligentny człowiek rozmawia o przyszłości, ale nie podejmuje decyzji bez pokrycia.
[1=1999a18a2ffdaccef542471 663304a63305f1c5c;3827548 3]Życzę Wam, tym porzuconym i porzucającym ogromnej siły w stawieniu czoła kolejnym dniom, nieskończonych zapasów chusteczek i mimo wszystko tylko i wyłącznie tych dobrych wspomnieć. Abyśmy zawsze miały uśmiech na twarzy, energię by wstać rano po kolejnej nieprzespanej nocy, byśmy wyglądały jak gwiazdy porno nawet po spędzeniu długich godzin na płaczu i byśmy w końcu stanęły na nogi i powiedziały "JESTEM SILNA!" [/QUOTE]
Dobre
Cytat:
Napisane przez OoDestinyoO Pokaż wiadomość
A ja wysłałam 'Szczęśliwych świąt z myślą że ktoś przez Ciebie płacze'
Wiem,prosiak jestem.
A odpisał 'nie chciałem by tak było...Wesołych świąt.'
Nawet i po 10 latach związku można nie być desperatką... Pewnie ani mu się nie zrobiło przykro, ani niemiło jak to przeczytał... Odpisał, skasował i tyle z Twojej wiadomości, która miała zepsuć mu humor lub ruszyć sumienie.
Cytat:
Napisane przez Seph Pokaż wiadomość
...poznał sporo dziewczyn ale żadna go nie interesuje, podrywa i gada sobie z nimi dla sportu bo tak na prawdę nadal mnie kocha...
Co za dupek. Jakie mu wystawia świadectwo ta zabawa niewinnymi dziewczynami? Po co Ci to napisał - żebyś korzystała z okazji, bo jutro może jej już nie być?
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.
Malla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-25, 00:42   #2651
tyene
Zakorzenienie
 
Avatar tyene
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 4 182
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV

Ja po kolacji. Była mama, jej partner i babcia - u mnie. Zrobiła wyśmienitą zupę grzybową, po prostu bajka. Bajka. Było całkiem sympatycznie i smacznie. Jutro wizyta u ojca, macochy i rodzeństwa młodszego o ponad 20 lat. To będzie trudne...

O eks myślałam dzisiaj więcej niż zwykle, ale zepsuł mi się telefon. Tak bym napisała smsem życzenia.

Wielbiciel wysłał mi prezent pocztą (jeszcze nie doszedł), pisze, interesuje i mam przeczucie, że za miesiąc wpadnę w jego ramiona.

Gdyby nie leczona fobia i stany depresyjne, to byłoby okej.
__________________
27.08.2016
tyene jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-25, 00:45   #2652
zywieczdroj
Zakorzenienie
 
Avatar zywieczdroj
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 11 439
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV

Mnie właśnie dziś rzucił TŻ.
zywieczdroj jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-25, 01:08   #2653
578537b29e2e39e1d6e3dc9dfc9821e485b809af_62f97e73ceb2a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 3 521
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV

Cytat:
Napisane przez zywieczdroj Pokaż wiadomość
Mnie właśnie dziś rzucił TŻ.
Spoko, Mała, potraktuj to jak prezent od losu, dar z Nieba. Wiesz: pomyśl, że skoro to wydarzyło się właśnie dzisiaj, może jest znakiem, że zostałaś sama dla Twojego dobra. Może ktoś bardziej odpowiedni dla Ciebie już się nie może doczekać, żeby Cię spotkać Przemyśl to!
578537b29e2e39e1d6e3dc9dfc9821e485b809af_62f97e73ceb2a jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-25, 01:56   #2654
zywieczdroj
Zakorzenienie
 
Avatar zywieczdroj
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 11 439
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV

[1=578537b29e2e39e1d6e3dc9 dfc9821e485b809af_62f97e7 3ceb2a;38278855]Spoko, Mała, potraktuj to jak prezent od losu, dar z Nieba. Wiesz: pomyśl, że skoro to wydarzyło się właśnie dzisiaj, może jest znakiem, że zostałaś sama dla Twojego dobra. Może ktoś bardziej odpowiedni dla Ciebie już się nie może doczekać, żeby Cię spotkać Przemyśl to! [/QUOTE]

Ciężko, ale postaram się tak myśleć. W razie czego będę Wam tu płakać "w rękaw". Wczoraj pokłóciłam się z rodzicami i bratem, dzisiaj to. "Cudowne święta".
Dzięki za wsparcie
zywieczdroj jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-25, 04:26   #2655
feather
Wtajemniczenie
 
Avatar feather
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 2 847
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV

Przepraszam, że się nie odzywałam, ale jednak przygotowania do świąt mnie pochłonęły... Może to i lepiej, bo mniej o ex myślałam... Chociaż choinkę ze łzami w oczach ubierałam, a teraz siedzie na wizażu, bo nie mogę spać Okropnie smutne święta...
A najgorsze w tym wszystkim jest to, że mój mózg nie potrafi się przestawić z bycia w związku na bycie singielką... Niby rozumiem, że ex mnie rzucił, a jednak ciężko mi w to uwierzyć i mam wrażenie, że zaraz zadzwoni i powie, że jednak się pomylił Szczególnie, że przecież prawie rok temu tak było...

Cytat:
Napisane przez zywieczdroj Pokaż wiadomość
Mnie właśnie dziś rzucił TŻ.
Mój mnie rzucił dzień przed wigilią, także mogę tylko pogratulować naszym ex wyczucia... No, ale to prawda co tu dziewczyny piszą i pewnie jeszcze będziemy im dziękować za taki "prezent".
__________________

feather jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-25, 08:53   #2656
Onnaa88
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 6 200
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV

Cytat:
Napisane przez feather Pokaż wiadomość
Przepraszam, że się nie odzywałam, ale jednak przygotowania do świąt mnie pochłonęły... Może to i lepiej, bo mniej o ex myślałam... Chociaż choinkę ze łzami w oczach ubierałam, a teraz siedzie na wizażu, bo nie mogę spać Okropnie smutne święta...
A najgorsze w tym wszystkim jest to, że mój mózg nie potrafi się przestawić z bycia w związku na bycie singielką... Niby rozumiem, że ex mnie rzucił, a jednak ciężko mi w to uwierzyć i mam wrażenie, że zaraz zadzwoni i powie, że jednak się pomylił Szczególnie, że przecież prawie rok temu tak było...


Mój mnie rzucił dzień przed wigilią, także mogę tylko pogratulować naszym ex wyczucia... No, ale to prawda co tu dziewczyny piszą i
pewnie jeszcze będziemy im dziękować za taki "prezent".
Ja tez nie mogę jakoś pogodzić sie z tym,ze jestem singielka prawie rok.Wczoraj wigilia była najsmutniejsza jaka miałam.Ciagle myślałam ze telefon zadzwoni,ze on pojawi sie w moich drzwiach i wróci do mnie.Niestety pojechał do niej,do swojej obecnej partnerki ...
Łez mi już brakuje,dzisiaj sie śnił ...
Było już nawet dobrze,ale spotkałam sie z nim dzień przed wigilia i zadałam sobie nie potrzebne cierpienie,nigdy wiecej spotkań z byłym ...
Za Rok przyzwyczaje sie do samotnych Świat,pierwsze są na pewno najgorsze pozniej będzie już lepiej do wszystkiego idzie sie przyzwyczaić.
Ja jestem sama z wyboru bo nie potrafię nikomu już zaufać,bardzo mnie ranil w tym 8 letnim związku,ale nie umiem sie otworzyć już na nikogo innego,bo mimo krzywd kocham go cały czas i pewnie już tak zostanie na zawsze ...
Onnaa88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-25, 09:31   #2657
meggi84
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-12
Lokalizacja: tam gdzie nikt mnie nie znajdzie....
Wiadomości: 75
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV

[QUOTE=feather;38278912]Przepraszam, że się nie odzywałam, ale jednak przygotowania do świąt mnie pochłonęły... Może to i lepiej, bo mniej o ex myślałam... Chociaż choinkę ze łzami w oczach ubierałam, a teraz siedzie na wizażu, bo nie mogę spać Okropnie smutne święta...
A najgorsze w tym wszystkim jest to, że mój mózg nie potrafi się przestawić z bycia w związku na bycie singielką... Niby rozumiem, że ex mnie rzucił, a jednak ciężko mi w to uwierzyć i mam wrażenie, że zaraz zadzwoni i powie, że jednak się pomylił Szczególnie, że przecież prawie rok temu tak było...


Niestety tak jest jak serce i uczucia są silniejsze od rozumu który ciągle mówi dobrze że się tak stało zobaczysz będzie tylko lepiej....pewnie kiedyś to zrozumiem ale teraz feather mam tak samo jak Ty ciągle czekam, że może w końcu napisze, że zrozumiał że chce wrócić ehhhh ciężko przechodzi przez myśl że zostało się samej .....i tak naprawdę wiem, że nie napisze, że nie wróci ale ciągle mam nadzieje...
meggi84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-25, 09:46   #2658
raita
Zakorzenienie
 
Avatar raita
 
Zarejestrowany: 2012-12
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 4 354
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV

Dziewczynki, ale nie oczekujcie od siebie, że od razu będzie lepiej i nie obwiniajcie siebie za to, że nadal tęsknicie i Wam ex TŻ-a brakuję. To normalne. Z czasem to wszystko będzie dla Was lżejsze, a Wy musicie swoje przepłakać i przecierpieć, niestety.
Wierzę w Was kobitki.
__________________
A żyć możesz tylko dzięki temu, za co mógłbyś umrzeć.



raita jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-25, 09:52   #2659
syklamen
Zakorzenienie
 
Avatar syklamen
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Magiczna kraina Narnia, gdzieś na Latarnianym Pustkowiu...:)
Wiadomości: 6 518
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV

Cytat:
Napisane przez zywieczdroj Pokaż wiadomość
Mnie właśnie dziś rzucił TŻ.
Moje biedactwo Pamiętam troszkę na temat Twojego związku. Powiedz, co się stało kochana? Jak się teraz trzymasz?

Swoją drogą uważam, że trzeba być totalnym idiotą, żeby zrywać w święta. Nigdy z nikim nie zrywałam, ale myślę, że gdybym miała taki zamiar, to poczekałabym żeby nie psuć komuś tego czasu do końca.


Przyznam się, że czasami podczytuję, co dziewczyny piszą na tym wątku, bo jakieś trzy, cztery miesiące temu sama byłam tu stałą bywalczynią. Święta to bardzo smutny czas dla osób, które leczą złamane serce, bo chcemy być z tymi, których kochamy, a to nie zawsze jest możliwe.
Ale przyznam się, że ja w tamte święta byłam z moim eksem i jak teraz je sobie wspominam, to w Wigilę się rozpłakałam, bo kretyn zapomniał mi nawet życzeń wysłać, zadzwonić czy coś. Musiałam się dopraszać. Bardzo mi przykro było. Ale to już na szczęście za mną.

Dziewczyny, jestem pewna, że w następne święta będziecie tylko wspominać, to jak się teraz czujecie i znajdziecie, kogoś, kto Was naprawdę pokocha. Tego Wam z całego serca życzę. Oby Was te niepowodzenia, zranienia wzmocniły i sprawiły, że będziecie silniejszymi, pewnymi swej wartości kobietami. Bo w każdej negatywnej sytuacji trzeba dopatrywać się plusów. Poza tym przede wszystkim zdrówka i spełnienia marzeń Spędzcie ten czas z najbliższym i spróbujcie chociaż trochę zapomnieć o eksach, odbudować spokój, złapać równowagę. Doceniajcie najbliższych, bo często oni są dużo więcej warci niż Wasi eks.
__________________
47/2017 48/2016 80/2015 95/2014

Edytowane przez syklamen
Czas edycji: 2012-12-25 o 09:55
syklamen jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-12-25, 09:56   #2660
ania230
Zakorzenienie
 
Avatar ania230
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 16 106
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV

Cytat:
Napisane przez raita Pokaż wiadomość
Dziewczynki, ale nie oczekujcie od siebie, że od razu będzie lepiej i nie obwiniajcie siebie za to, że nadal tęsknicie i Wam ex TŻ-a brakuję. To normalne. Z czasem to wszystko będzie dla Was lżejsze, a Wy musicie swoje przepłakać i przecierpieć, niestety.
Wierzę w Was kobitki.
kazda na swoj sposob musi przezyc zalobe po eks ....
__________________
To niemożliwe powiedział rozsądek to ryzykowne powiedziało doświadczenie to bezsensowne powiedziała duma mimo wszystko spróbuj powiedziało serce

11.06.2016 - Maja


15 kg do celu
ania230 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-25, 10:11   #2661
meggi84
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-12
Lokalizacja: tam gdzie nikt mnie nie znajdzie....
Wiadomości: 75
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV

Cytat:
Napisane przez ania230 Pokaż wiadomość
kazda na swoj sposob musi przezyc zalobe po eks ....

boli i pewnie jeszcze długo będzie boleć ale mam nadzieje, że to wszystko przetrwamy.... prędzej czy później będziemy szczęśliwe bo na to zasługujemy...
meggi84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-25, 10:21   #2662
ania230
Zakorzenienie
 
Avatar ania230
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 16 106
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV

Cytat:
Napisane przez meggi84 Pokaż wiadomość
boli i pewnie jeszcze długo będzie boleć ale mam nadzieje, że to wszystko przetrwamy.... prędzej czy później będziemy szczęśliwe bo na to zasługujemy...
z dnia na dzien bedziesz coraz silniejsza daj czasu zrobic swoje
__________________
To niemożliwe powiedział rozsądek to ryzykowne powiedziało doświadczenie to bezsensowne powiedziała duma mimo wszystko spróbuj powiedziało serce

11.06.2016 - Maja


15 kg do celu
ania230 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-25, 10:24   #2663
kangu
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 625
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV

Cytat:
Napisane przez zywieczdroj Pokaż wiadomość
Mnie właśnie dziś rzucił TŻ.
przykro mi , ale może właśnie tak jest, ze czeka nas coś lepszego, trzeba w to wierzyc
kangu jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-25, 10:24   #2664
zywieczdroj
Zakorzenienie
 
Avatar zywieczdroj
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 11 439
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV

Cytat:
Napisane przez Onnaa88 Pokaż wiadomość
Ja tez nie mogę jakoś pogodzić sie z tym,ze jestem singielka prawie rok.Wczoraj wigilia była najsmutniejsza jaka miałam.Ciagle myślałam ze telefon zadzwoni,ze on pojawi sie w moich drzwiach i wróci do mnie.Niestety pojechał do niej,do swojej obecnej partnerki ...
Łez mi już brakuje,dzisiaj sie śnił ...
Było już nawet dobrze,ale spotkałam sie z nim dzień przed wigilia i zadałam sobie nie potrzebne cierpienie,nigdy wiecej spotkań z byłym ...
Za Rok przyzwyczaje sie do samotnych Świat,pierwsze są na pewno najgorsze pozniej będzie już lepiej do wszystkiego idzie sie przyzwyczaić.
Ja jestem sama z wyboru bo nie potrafię nikomu już zaufać,bardzo mnie ranil w tym 8 letnim związku,ale nie umiem sie otworzyć już na nikogo innego,bo mimo krzywd kocham go cały czas i pewnie już tak zostanie na zawsze ...
Też byłam ze swoim prawie 8 lat. Ja chyba nigdy nie potrafiłam ufać...

Cytat:
Napisane przez syklamen Pokaż wiadomość
Moje biedactwo Pamiętam troszkę na temat Twojego związku. Powiedz, co się stało kochana? Jak się teraz trzymasz?

Swoją drogą uważam, że trzeba być totalnym idiotą, żeby zrywać w święta. Nigdy z nikim nie zrywałam, ale myślę, że gdybym miała taki zamiar, to poczekałabym żeby nie psuć komuś tego czasu do końca.


Przyznam się, że czasami podczytuję, co dziewczyny piszą na tym wątku, bo jakieś trzy, cztery miesiące temu sama byłam tu stałą bywalczynią. Święta to bardzo smutny czas dla osób, które leczą złamane serce, bo chcemy być z tymi, których kochamy, a to nie zawsze jest możliwe.
Ale przyznam się, że ja w tamte święta byłam z moim eksem i jak teraz je sobie wspominam, to w Wigilę się rozpłakałam, bo kretyn zapomniał mi nawet życzeń wysłać, zadzwonić czy coś. Musiałam się dopraszać. Bardzo mi przykro było. Ale to już na szczęście za mną.

Dziewczyny, jestem pewna, że w następne święta będziecie tylko wspominać, to jak się teraz czujecie i znajdziecie, kogoś, kto Was naprawdę pokocha. Tego Wam z całego serca życzę. Oby Was te niepowodzenia, zranienia wzmocniły i sprawiły, że będziecie silniejszymi, pewnymi swej wartości kobietami. Bo w każdej negatywnej sytuacji trzeba dopatrywać się plusów. Poza tym przede wszystkim zdrówka i spełnienia marzeń Spędzcie ten czas z najbliższym i spróbujcie chociaż trochę zapomnieć o eksach, odbudować spokój, złapać równowagę. Doceniajcie najbliższych, bo często oni są dużo więcej warci niż Wasi eks.
Hej syklamen Co tutaj robisz? Nie wyszło coś z nowym TŻ czy to jeszcze za czasów ex tu dołączyłaś?

Pisałam chyba na tamtym wątku tak samo jak pisałam na rozstaniowym ostatnio, że TŻ mnie rzucił, bo byłam zbyt zazdrosna i za bardzo go kontrolowałam. Ma w pracy same dziewczyny i często wyciągały go na piwo, co mnie się nie spodobało. Powiedziałam, że nie życzę sobie tego. A że on jak twierdzi jest osobą bardzo towarzyską to nie potrafi z tego zrezygnować. Któregoś dnia nie mówiąc mi nic, żebym się nie czepiała znowu pojechał z nimi i z kolegą do jednej z nich na działkę. Od tej pory nie potrafię mu zaufać. On ma blokadę i nic mi nie chce mówić. I jeszcze mi wmawia, że gdyby nie moja zazdrość byłabym dziewczyną idealną, bo jestem bardzo wartościowa itp. itd.... A ja niestety mam problem z samoakceptacją, od każdej dziewczyny czuję się gorsza i brzydsza, więc stąd moja zazdrość. Założyłam nawet wątek ze 2 dni temu na intymnym właśnie o tej sytuacji.
zywieczdroj jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-25, 10:27   #2665
kangu
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 625
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV

Cytat:
Napisane przez raita Pokaż wiadomość
Dziewczynki, ale nie oczekujcie od siebie, że od razu będzie lepiej i nie obwiniajcie siebie za to, że nadal tęsknicie i Wam ex TŻ-a brakuję. To normalne. Z czasem to wszystko będzie dla Was lżejsze, a Wy musicie swoje przepłakać i przecierpieć, niestety.
Wierzę w Was kobitki.
dzięki, mnie się w sumie cały czas przewija w myślach, ale postanowiłam, ze nie będe psuc swiąt mojej rodzinie, bo i tak przed byłam totalnie nie do zycia:/
kangu jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-25, 10:33   #2666
syklamen
Zakorzenienie
 
Avatar syklamen
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Magiczna kraina Narnia, gdzieś na Latarnianym Pustkowiu...:)
Wiadomości: 6 518
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV

Cytat:
Napisane przez zywieczdroj Pokaż wiadomość

Hej syklamen Co tutaj robisz? Nie wyszło coś z nowym TŻ czy to jeszcze za czasów ex tu dołączyłaś?
Dołączyłam pod koniec sierpnia, jak mój eks mnie zostawił. z nowym Tż raczej dobrze, ale to nie wątek po to, żebym pisała o swoim szczęściu.
Nie pisałam tu sporo czasu więc nawet nie wiem, czy ktoś mnie pamięta jeszcze?

Dawno Cię u nas na wątku nie było.
Napisz co czujesz, będzie Ci troszkę lżej.
__________________
47/2017 48/2016 80/2015 95/2014

Edytowane przez syklamen
Czas edycji: 2012-12-25 o 11:00
syklamen jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-25, 10:42   #2667
feather
Wtajemniczenie
 
Avatar feather
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 2 847
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV

Cytat:
Napisane przez meggi84 Pokaż wiadomość
Niestety tak jest jak serce i uczucia są silniejsze od rozumu który ciągle mówi dobrze że się tak stało zobaczysz będzie tylko lepiej....pewnie kiedyś to zrozumiem ale teraz feather mam tak samo jak Ty ciągle czekam, że może w końcu napisze, że zrozumiał że chce wrócić ehhhh ciężko przechodzi przez myśl że zostało się samej .....i tak naprawdę wiem, że nie napisze, że nie wróci ale ciągle mam nadzieje...
Będzie dobrze, musi być. W końcu poznamy jakiegoś dobrego dla nas faceta Poza tym jak to mówią, czas leczy rany i pewnie za jakiś czas będzie mniej bolało, a my pozbędziemy się złudzeń.

Cytat:
Napisane przez raita Pokaż wiadomość
Dziewczynki, ale nie oczekujcie od siebie, że od razu będzie lepiej i nie obwiniajcie siebie za to, że nadal tęsknicie i Wam ex TŻ-a brakuję. To normalne. Z czasem to wszystko będzie dla Was lżejsze, a Wy musicie swoje przepłakać i przecierpieć, niestety.
Wierzę w Was kobitki.
I właśnie o to chodzi, że ja za nim nie tęsknie ani nic, bo nie mogę sobie wbić do głowy, że nie jesteśmy razem Po tylu rozstaniach i powrotach po prostu się na tym zacięłam.
A on mi sprawy wcale nie chce ułatwić, bo ledwo 3 godziny po rozstaniu już mi napisał smsa i to jeszcze takiego głupiego
__________________

feather jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-25, 10:42   #2668
Tindomerel_
Zadomowienie
 
Avatar Tindomerel_
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 1 215
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV

Jak tam dzisiaj dziewczyny/ U mnie tragedia,płakałam pół nocy, nawet mama do mnie przyszła mnie przytulać i pocieszyć,ale nie bardzo jej to wyszło. Mam okropną ranę w miejscu gdzie powinno być serce.
Czuję się podwójnie źle,bo pierwsze 2 tyg po rozstaniu nie wychodziłam z domu leżałam i płakałam,potem przyszedł czas zobojętnienia potem przez 2 tyg żyłam pełnią życia i byłam zadowolona i radosna i myślałam,że już mi przeszło a tu nagle rozmowa z eksem i wytrąciło mnie to kompletnie z rownowagi i mam wrażenie,że jest gorzej z każdym dniem.
Wczoraj stwierdziłam,że za nim tęsknię i że dalej go kocham.
Nie chcę się tak czuć.
Tindomerel_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-25, 10:54   #2669
Seph
Zadomowienie
 
Avatar Seph
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 1 370
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV

Cytat:
Napisane przez Tindomerel_ Pokaż wiadomość
Jak tam dzisiaj dziewczyny/ U mnie tragedia,płakałam pół nocy, nawet mama do mnie przyszła mnie przytulać i pocieszyć,ale nie bardzo jej to wyszło. Mam okropną ranę w miejscu gdzie powinno być serce.
Czuję się podwójnie źle,bo pierwsze 2 tyg po rozstaniu nie wychodziłam z domu leżałam i płakałam,potem przyszedł czas zobojętnienia potem przez 2 tyg żyłam pełnią życia i byłam zadowolona i radosna i myślałam,że już mi przeszło a tu nagle rozmowa z eksem i wytrąciło mnie to kompletnie z rownowagi i mam wrażenie,że jest gorzej z każdym dniem.
Wczoraj stwierdziłam,że za nim tęsknię i że dalej go kocham.
Nie chcę się tak czuć.
Dokładnie wiem co czujesz bo miałam tak samo.. Przez prawie miesiac żyłąm sobie spokojnie w przekonaniu że mi przeszło i owszem on odzywał się przelotnie i mnie to nie ruszało ale ostatnio się odezwał że on mnie nadal kocha i wypytywał czy bym do niego wróciła.. Przecież to jest mieszanie człowiekowi w głowie..
Jeśli Twój były gra na Twoich uczuciach nie odbieraj od niego telefonu i nie kontaktuj się z nim.. Po co masz to przezywać na nowo.. To jest tak okrutne.. Pomyśl o tym jak sobie dobrze radziłaś przez te 2 tyg..
Seph jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-25, 10:56   #2670
Kwiatuszek133
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 1 217
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV

Zle mi doradzilyscie zeby olala to, ze mnie okradl bo sie to roznioslo i osoba u ktorej kupowalam wziela kase i nie wrocila Dlatego teraz juz ktos inni za mnie to zalatwia. '

Ahh, ta dobroc poplaca, rzeczywiscie. Aaaa i ludzie w swieta sie zmieniaja, taak
__________________
W życiu nie ma powrotów, czas przecież nigdy nie zawraca...
Kwiatuszek133 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:14.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.