Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 17.

[ButterBear]

[1=a2fc2be9cd8d1027f8cb90d 936276c49cf807c7d_6559504 24f87d;38307923]Nam wszyscy w czasie dzielenia się opłatkiem życzyli dziecka. Wiem, że chcieli dobrze, więc przyjmowałam życzenia i uśmiechałam się, ale tak naprawdę było mi smutno. Wolałabym, żeby nic nie mówili.

Ja też tam nie zaglądam Zobaczyłam tytuł "mamusie" i nawet nie wchodziłam.[/QUOTE]

Mrowinko, wiem, że nie ma tu porównania, ale nam też wszyscy życzyli dziecka...i też było mi z tym srednio...

[mabi84]

Napisane przez tomalinka

Mabi, Mysia no to kciuki trzymam za Was! Ostatnio trwa dobra passa na wątku także wierzę, że ujrzycie II.

u mnie jest coś takiego...
robione bardzo kiepskim telefonem

[ButterBear]

Napisane przez mabi84

u mnie jest coś takiego...
robione bardzo kiepskim telefonem

Na pierwszym zdjęciu widzę mini kreseczkę, na drugim niestety nie ...

[tomalinka]

Napisane przez onyks

Witam się w nowym watku

dalej pisze z trudem, przepraszam za brak pol znakow ale ide na skroty przez ten bol

tesknie za wami, ale regularnie czytam wiec jestem na biezaco

Tomalinko, Stokrotko jak sie czujecie?

Nie wiem czy wampisalam, ale bylam zwiedzic oddzial i oprowadzal mnie poloznik ktory pracuje w klinice u tego mojego gina, wszystko mi opowiedzial, dal nr tel i kazal dzwonic o kazdej porze jakby sie cos dzialo wczesniej
A ten pokoj 1 osobowy fajny, nawet plazma jakas 32'' wisiala....ale dla meza jest fotel! nie ma na czym spac

aaa i termin mi sie przesunal na 16 stycznia

Hej Onyks szkoda, że nadal ten ból i drętwienie ręki Cię męczy.. ale już niedługo Bo coś mi się wydaje, że nie dotrwasz do tego 16 stycznia No to będziesz miała warunki jak w amerykańskim filmiwe Tez bym tak chciała Ale dla mnie to już sukces będzie jak łazienka będzie w sali

Co do samopoczucia to bardzo dobrze ale całą noc jeszcze przeżywałam świąteczne spotkanie z teściową tWróciływspomnienia wszystkich "starych" kłótni. Ale koniec już gmerania
Objawów u mnie dalej brak ale brzusio się trochę wybił i powoli już nie da się go ukryć

---------- Dopisano o 18:27 ---------- Poprzedni post napisano o 18:25 ----------

Napisane przez mabi84

u mnie jest coś takiego...
robione bardzo kiepskim telefonem

Jeee widoczna jest ta druga kreseczkaklask i: a to jest ten test co II wyszły po 2h?

Już po cichu Ci gratuluję

[a2fc2be9cd8d1027f8cb90d936276c49cf807c7d_655950424f87d]

Napisane przez tomalinka

Mrowinko przykro mi.. nie dziwię Ci się, że chcecie trochę odpuścić. Mam nadzieję jednak, że clo pomoże

Nie trochę, tylko w ogóle.

Napisane przez ButterBear

Mrowinko, wiem, że nie ma tu porównania, ale nam też wszyscy życzyli dziecka...i też było mi z tym srednio...

Domyślam się. Jak się czujesz po Clo? Mnie bardzo często boli po nim głowa

Napisane przez mabi84

u mnie jest coś takiego...
robione bardzo kiepskim telefonem

Coś widać

[mysia1986]

Napisane przez tomalinka

Mabi, Mysia no to kciuki trzymam za Was! Ostatnio trwa dobra passa na wątku także wierzę, że ujrzycie II.

dziękuje.. ale chyba nic z tego . Temperatura wysoka i do tego tenbrązowy śluz dlatego postanowiłam zrobiłac teściora i I...
No nic... trzeba czekac na @

[tomalinka]

Jakie plany sylwestrowe?? Bo my najprawdopodobniej będziemy robić u siebie imprezkę Przyjdzie 8 osób ale fajnie, bo kazdy przyniesie coś do jedzenia i picia Jeszcze muszę znaleźć jakiś przepis na drinki bezalkoholowe

[mabi84]

tak właśnie po 2h więc narazie chyba nie ma czego gratulowac? to chyba niemożliwe że po 5 min bym nie zauważyła tego aż mi serducho wali normalnie
test zrobiony nie z porannego moczu, dopiero dzień po spodziewanej @

[ButterBear]

[1=a2fc2be9cd8d1027f8cb90d 936276c49cf807c7d_6559504 24f87d;38308256]Nie trochę, tylko w ogóle.

Domyślam się. Jak się czujesz po Clo? Mnie bardzo często boli po nim głowa

Coś widać [/QUOTE]

Mrowinko, tak sobie myślę, że takie całkowite odpuszczenie, chociażby na jakiś czas, dobrze Wam zrobi

Często? Mnie boli głowa cały czas. Non stop!! I wymiotować mi się chce.. więc ogólnie - czuję się bardzo średnio. Mam taką cichą nadzieję, że może nie będę musiała go brać w nastepnym cyklu...bo wyniki hormonów mam dobre...

[tomalinka]

[1=a2fc2be9cd8d1027f8cb90d 936276c49cf807c7d_6559504 24f87d;38308256]Nie trochę, tylko w ogóle.

[/QUOTE]

Ok, rozumiem. Ale w sumie chyba nie będziecie się zabezpieczać? A los bywa przekorny

Napisane przez mysia1986

dziękuje.. ale chyba nic z tego . Temperatura wysoka i do tego tenbrązowy śluz dlatego postanowiłam zrobiłac teściora i I...
No nic... trzeba czekac na @

Eh... szkoda.

[ButterBear]

Napisane przez tomalinka

Jakie plany sylwestrowe?? Bo my najprawdopodobniej będziemy robić u siebie imprezkę Przyjdzie 8 osób ale fajnie, bo kazdy przyniesie coś do jedzenia i picia Jeszcze muszę znaleźć jakiś przepis na drinki bezalkoholowe

Tomalinko, wybacz jeśli przegapiłam. Znajomi już wiedzą o ciąży? Jakie reakcje?
Bezalkoholowe drinki - może mojito?

My idziemy do znajomych, na domówkę przebieraną. Z resztą już pisałam. Przebieramy się w klimacie lat 20

[tomalinka]

Napisane przez mabi84

tak właśnie po 2h więc narazie chyba nie ma czego gratulowac? to chyba niemożliwe że po 5 min bym nie zauważyła tego aż mi serducho wali normalnie
test zrobiony nie z porannego moczu, dopiero dzień po spodziewanej @

Nie znam się, nie wiem w sumie Ale to powtórz z porannego i zobaczymy

Stokrotko a Ty jak się czujesz? Jak po świętach?

[a2fc2be9cd8d1027f8cb90d936276c49cf807c7d_655950424f87d]

Napisane przez ButterBear

Mrowinko, tak sobie myślę, że takie całkowite odpuszczenie, chociażby na jakiś czas, dobrze Wam zrobi

Często? Mnie boli głowa cały czas. Non stop!! I wymiotować mi się chce.. więc ogólnie - czuję się bardzo średnio. Mam taką cichą nadzieję, że może nie będę musiała go brać w nastepnym cyklu...bo wyniki hormonów mam dobre...

Oj tak, potrzebujemy odpoczynku od starań. Dlatego ten cykl jest bez mierzenia temperatury, bez testów owulacyjnych i monitoringu
Samopoczucie podobne - od kilku dni ciągle boli mnie głowa i jest mi niedobrze. To pewnie wina Clo.
Fajnie, że wyniki ok

[mysia1986]

Napisane przez tomalinka

Eh... szkoda.

No...szkoda...

[a2fc2be9cd8d1027f8cb90d936276c49cf807c7d_655950424f87d]

Napisane przez tomalinka

Ok, rozumiem. Ale w sumie chyba nie będziecie się zabezpieczać? A los bywa przekorny

Nie, Tomalinko, w naszej sytuacji zabezpieczanie się nie ma sensu.

[mabi84]

teraz żałuje że nie zrobiłam go odrazu rano-jeśli to nie cień cienia to z rana pewnie byłby bardziej widoczny?

[blonde_hair]

Napisane przez ButterBear

A ja odebrałam swoje wyniki. Wszystkie mam w normie.

to tylko sie cieszyc

Napisane przez Ana***

Metka, Blonde stwierdziłam że jak się uda to super, a jak nie to widocznie to nie ten moment (choć znając siebie to jak już się wkręcę to pewnie i tak będę przezywać )

trzymam kciuki

Napisane przez strongwomen

Witam się w nowym wątku
i gorąco Was pozdrawiam

nie będę truć co u mnie bo zjedzą mnie wyrzuty sumienia że i tak nie mam czasu przeczytać co u was.

witaj
A truj ile wlezie

Napisane przez strongwomen

ja chyba co jakiś czas do każdej z Was wyśle PW z kilkoma pytaniami aby sobie odświeżyć co u Was

Napisane przez onyks

Witam się w nowym watku

dalej pisze z trudem, przepraszam za brak pol znakow ale ide na skroty przez ten bol

tesknie za wami, ale regularnie czytam wiec jestem na biezaco

Blonde, Metka, Ana, Madzia,

reka niestety spuchnieta i dalej boli, tzn takie mam cierpniecie, mrowienie i rwanie im mniej robie i usztywniam tym lepiej

Gocha, mozemy sie wymienic numerami, w razie co...
A jak sie czujesz?

Mi brzuch sie bardzo opuscil, plamienie na szczescie ustalo, ale mam bole jak na @ i strasznie twardy brzuch.

Mala, jeszcze raz gratuluje

Mysia, mnie tez sutki bolaly na poczatku, a kiedy testujesz?

Madzia jak Maja?

Butter, jak po clo, nastroj nadal zly?

Mrowinko zdrowia dla mamy

tasia owocnych starań

Tomalinko, Stokrotko jak sie czujecie?

Strong, Bika nie martwcie sie i piszcie co u was

Kotek, cudne fotki

Nie wiem czy wampisalam, ale bylam zwiedzic oddzial i oprowadzal mnie poloznik ktory pracuje w klinice u tego mojego gina, wszystko mi opowiedzial, dal nr tel i kazal dzwonic o kazdej porze jakby sie cos dzialo wczesniej
A ten pokoj 1 osobowy fajny, nawet plazma jakas 32'' wisiala....ale dla meza jest fotel! nie ma na czym spac

aaa i termin mi sie przesunal na 16 stycznia

Trzymaj sie, mam nadzieje,ze niebawem z reka bedzie wszystko w porzadku
Fajnie ze Ci sie podobało na oddziale i ze masz ,,znajomosci,,
A jak czop?Juz niedlugo...
Ja mialam termin na 15, urodzilam 2-go

[blonde_hair]

Napisane przez dodaja

Hej

Blonde, miałam Ci pisać ! Paszteciki palce lizać Wszystkim smakowały. Zaniosłam do mamy, jedliśmy w domu i trochę zamroziłam- będzie na sylwestra

super, ciesze sie
Mi tez smakowały
Ja tez mam troche zamrozonych na sylwestra

Napisane przez tomalinka

Jakie plany sylwestrowe?? Bo my najprawdopodobniej będziemy robić u siebie imprezkę Przyjdzie 8 osób ale fajnie, bo kazdy przyniesie coś do jedzenia i picia Jeszcze muszę znaleźć jakiś przepis na drinki bezalkoholowe

Do Nas przychodza znajomi z dzieckiem-kolega Seby z przedszkolaa ze tak niefortunnie sie urodzil i kazdy pracuje to przyspieszymy jego urodziny i bedzie zabawa sylwestrowo-urodzinowatak jak w zeszłym RokuTylko jakis tort musze zrobicJestem zla na siebie ze nie pomyslalam wczesniej o jakims obrazku na tort, wczoraj an ebay widzialam fajnego Tomka, ale juz za pozno...trudno cos wymysle, inaczej ozdobie...

[ButterBear]

[1=a2fc2be9cd8d1027f8cb90d 936276c49cf807c7d_6559504 24f87d;38308392]Oj tak, potrzebujemy odpoczynku od starań. Dlatego ten cykl jest bez mierzenia temperatury, bez testów owulacyjnych i monitoringu
Samopoczucie podobne - od kilku dni ciągle boli mnie głowa i jest mi niedobrze. To pewnie wina Clo.
Fajnie, że wyniki ok [/QUOTE]

No i bardzo dobrze. Zwariować można z tymi wszystkimi 'wspomagaczami'.

No wydaje mi się, że to kiepskie samopoczucie to właśnie clo. Dziś byłam w sklepie i tak okrutnie zaczęło mi się kręcić w głowie, że musiałam na gwałt coś zjeść. Generalnie to mi się nie zdarza. A jak juz zjadłam - to zrobiło mi się niedobrze. Wprost uroczo!
Przynajmniej tyle, że mąż jest w domu ze mną, ja na kanapie leżakuję i robię rzeczy na uczelnię, a on tylko donosi mi herbatę

[blonde_hair]

Napisane przez mabi84

tak właśnie po 2h więc narazie chyba nie ma czego gratulowac? to chyba niemożliwe że po 5 min bym nie zauważyła tego aż mi serducho wali normalnie
test zrobiony nie z porannego moczu, dopiero dzień po spodziewanej @

a ja widze druga kreseczke
Trzymam kciuki

Mrowinko przykro mi, ale czasem tak bywa ze jak juz sie ostatecznie cos odpusci to wtedy los potrafi Nas zaskoczyc...zycze Wam tego z całego serca

[gochaa_p]

Napisane przez strongwomen

Witam się w nowym wątku
i gorąco Was pozdrawiam

nie będę truć co u mnie bo zjedzą mnie wyrzuty sumienia że i tak nie mam czasu przeczytać co u was.

a truj!

---------- Dopisano o 18:47 ---------- Poprzedni post napisano o 18:43 ----------

Napisane przez onyks

Gocha, mozemy sie wymienic numerami, w razie co...
A jak sie czujesz?

ja czuje sie ok. jutro mam wizyte u ginka wiec sie dowiem co i jak tam w środku

[tomalinka]

Napisane przez ButterBear

Tomalinko, wybacz jeśli przegapiłam. Znajomi już wiedzą o ciąży? Jakie reakcje?
Bezalkoholowe drinki - może mojito?

My idziemy do znajomych, na domówkę przebieraną. Z resztą już pisałam. Przebieramy się w klimacie lat 20

W sumie już część znajomych wie. Bo jakos specjalnie nie dzwoniłam do nikogo ale jak się widzimy to mówię. I tak jeszcze w sb idziemy na większą imprezę to wtedy powiem kilku znajomym i potem 5 stycznia mam spotkanie z dziewczynami ze studiów to też wtedy będe miała okazję przekazać nowinę. A reakcje różne od totalnego zdziwienia/szoku po hasła, że coś się spodziewali/przeczuwali
Zauważyłam, że często ludzie nie potrafią reagować na tego typu informacje. Ostatnio jedna koleżanka z pracy jak powiedziałam, ze jestem w ciąży to powiedziala: "aha". I tyle Śmiesznie

---------- Dopisano o 19:02 ---------- Poprzedni post napisano o 18:54 ----------

A co do mohito to uuuuwielbiam ale z rumem bez nie piłam jeszcze

[Ana***]

Bika, Strong gadać co u Was

Onyks a co to za szpital? a położnik to jakiś prywatny czy jak?

mabi gdyby nie po 2 h to mogłabym gratulować, a inaczej czekam na drugi test, bo nie wiem jak to jest po takim czasie

Tomalinko my sylwestra spędzimy u teściów... ale ciesze się
wczoraj zapraszała nas moja baardzo dobra koleżanka... ale ja przeziębiona, a do tego mam do niej 130 km... buu

[strippi]

Witam w nowej części

proszę o zmianę w moim terminie porodu na 01.03 wolę zostawić taki jak jest z OM i taki mam też w suwaczku

[stokrotka24]

Napisane przez mabi84

u mnie jest coś takiego...
robione bardzo kiepskim telefonem

powiem ci szczerze, że jak dla mnie to ta kreska jest bardzo widoczna ja moją pierwszą w tym cyklu to widziałam tak, że pod światło było widać i tylko pod niektórym kontem, a u Ciebie aparat ja uchwycił więc jest a patrzałaś na ten test od razu, a potem po dwóch godzinach? moim zdaniem takie kreski mocne nie pojawiły by się nawet po 2 godzinach

Napisane przez mysia1986

dziękuje.. ale chyba nic z tego . Temperatura wysoka i do tego tenbrązowy śluz dlatego postanowiłam zrobiłac teściora i I...
No nic... trzeba czekac na @

teścior o tej porze może pokazać I kreskę, z rana lepiej by było widać. ja trzymam mocno kciuki chociaż powiem Ci szczerze, że po
Twoim wykresie widać, ze tempki nie były za wysokie. Nie chce Cię oczywiście dołować

Napisane przez tomalinka

Jakie plany sylwestrowe?? Bo my najprawdopodobniej będziemy robić u siebie imprezkę Przyjdzie 8 osób ale fajnie, bo kazdy przyniesie coś do jedzenia i picia Jeszcze muszę znaleźć jakiś przepis na drinki bezalkoholowe

my do znajomych idziemy, tez każdy robi coś do jedzenia, fajnie tak posiedzieć, ja to bym potańczyła

Napisane przez tomalinka

Nie znam się, nie wiem w sumie Ale to powtórz z porannego i zobaczymy

Stokrotko a Ty jak się czujesz? Jak po świętach?

po świętach oki, poodwiedzaliśmy wszystkich, najlepsze to było to z jaką prędkością rozniosła się nowina o ciąży. W jeden dzień był kuzyn tz z żoną, a na drugi dzień ludzie z drugiej strony Polski gratulowali teściowej przyszłego wnuka masakra normalnie, tak wszystkim rozgadali.
Co do samopoczucia to od 3 dni boli mnie brzuch, tak jakby na wysokości macicy, w środku takie prądy przechodzą, aż czuję je w pochwie. Mam nadzieję, ze to normalne ale trochę się martwię. Do tego plecy mnie bolą od chodzenia, czuję się ociężała i jakbym miała z 60lat taka wymęczona Ty doczytałam dobrze się czujesz, to super i fajnie że już brzuszek jest, ja się swojego tez nie mogę doczekać

[1=a2fc2be9cd8d1027f8cb90d 936276c49cf807c7d_6559504 24f87d;38308407]Nie, Tomalinko, w naszej sytuacji zabezpieczanie się nie ma sensu.[/QUOTE]
to może akurat coś jeszcze się przydarzy bez zabezpieczenia, nie bedziecie o tym myśleli, musi się jakos to wszystko ułożyć

Napisane przez strongwomen

Witam się w nowym wątku
i gorąco Was pozdrawiam

nie będę truć co u mnie bo zjedzą mnie wyrzuty sumienia że i tak nie mam czasu przeczytać co u was.

hej, tęsknimy strasznie,a le rozumiemy brak czasu, buziaki dla Kamilka

Napisane przez Bika83

Kochana mam tak samo.....

A jak już mam chwilkę, to i tak Was tu ni ma..... buuuu.....

teraz Emilka najważniejsza

Napisane przez onyks

Witam się w nowym watku

dalej pisze z trudem, przepraszam za brak pol znakow ale ide na skroty przez ten bol

tesknie za wami, ale regularnie czytam wiec jestem na biezaco

Blonde, Metka, Ana, Madzia,

reka niestety spuchnieta i dalej boli, tzn takie mam cierpniecie, mrowienie i rwanie im mniej robie i usztywniam tym lepiej


Mi brzuch sie bardzo opuscil, plamienie na szczescie ustalo, ale mam bole jak na @ i strasznie twardy brzuch.

Tomalinko, Stokrotko jak sie czujecie?


Nie wiem czy wampisalam, ale bylam zwiedzic oddzial i oprowadzal mnie poloznik ktory pracuje w klinice u tego mojego gina, wszystko mi opowiedzial, dal nr tel i kazal dzwonic o kazdej porze jakby sie cos dzialo wczesniej
A ten pokoj 1 osobowy fajny, nawet plazma jakas 32'' wisiala....ale dla meza jest fotel! nie ma na czym spac

aaa i termin mi sie przesunal na 16 stycznia

to już niedługo, już za zakrętem i będziesz tulić Nataszkę w ramionach
a bólu ręki współczuję, dobrze, że plamienia ustały Plazam w pokoju, nieźle:ha haha:
co do mojego smopoczucia to przekleję to co pisałam Tokmalince wyżej: Co do samopoczucia to od 3 dni boli mnie brzuch, tak jakby na wysokości macicy, w środku takie prądy przechodzą, aż czuję je w pochwie. Mam nadzieję, ze to normalne ale trochę się martwię. Do tego plecy mnie bolą od chodzenia, czuję się ociężała i jakbym miała z 60lat taka wymęczona

wcinamy frytki na kolację

[tomalinka]

Napisane przez stokrotka24

my do znajomych idziemy, tez każdy robi coś do jedzenia, fajnie tak posiedzieć, ja to bym potańczyła


po świętach oki, poodwiedzaliśmy wszystkich, najlepsze to było to z jaką prędkością rozniosła się nowina o ciąży. W jeden dzień był kuzyn tz z żoną, a na drugi dzień ludzie z drugiej strony Polski gratulowali teściowej przyszłego wnuka masakra normalnie, tak wszystkim rozgadali.
Co do samopoczucia to od 3 dni boli mnie brzuch, tak jakby na wysokości macicy, w środku takie prądy przechodzą, aż czuję je w pochwie. Mam nadzieję, ze to normalne ale trochę się martwię. Do tego plecy mnie bolą od chodzenia, czuję się ociężała i jakbym miała z 60lat taka wymęczona Ty doczytałam dobrze się czujesz, to super i fajnie że już brzuszek jest, ja się swojego tez nie mogę doczekać

No tańczenie będzie na 100%, bo mój mąż będzie dj'em. Robimy jeden pokój na disco - miejsca niewiele ale wystarczy na kilka osób Chociaż wstyd się przyznać ale ja to uwielbiam tańczyć jak procenty szumią w głowe Wtedy szaleję na całego Także nie wiem czy w tym roku nie będę starym próchnem

No tak ta nowina się szybko roznosi u mnie mama też wszystkim ciotkom przekazała od razu

Co do bóli to myślę, że jeśli nie są bardzo mocne to nie musisz się tym martwić. Też tak czasem mam, że przez kilka dni mnie boli brzusio i to z różnych stron.

[strippi]

Napisane przez mabi84

u mnie jest coś takiego...
robione bardzo kiepskim telefonem

na obu widać

[Amani]

Napisane przez metkaa

Amanii to fajnie ze sie dobrze mieszka

Napisane przez blonde_hair

super
Wczesniej mieliscie mieszkanie?No w domu to znacznie wiecej ostroznosci trzeba zachowac, wiecej miejsca ma maly do zwiedzania

Wczesniej Mlody stawial pierwsze kroki w tym wynajmowanym mieszkaniu (bylo tez duzo miejsca i wszedzie gruby duwan, wiec warunki dla niego idealne), a jeszcze wczesniej domek, ale on byl Malusi. Teraz to latam za nim z kata w kat, ale przyda sie po swietach

Napisane przez Bika83

Dodaja u mnie nic szczególnego a jak już coś się "dzieje" to w K piszę zwłaszcza w "Mamusiach" ale mam nadzieję, że wszystkie tam zaglądacie - a dziś tam wkleiłam link do filmiku z Emilką

ja do Mamusiek nie zagladam, zajrzalam tylko raz jak byla afera i sie zniechecilam... no i ja mamuska nie jestem.

Napisane przez mabi84

u mnie jest coś takiego...
robione bardzo kiepskim telefonem

trzymam kciuki, ale ja po dlugim czasie tez mialam kreski i w ciazy nie bylam dlatego caly czas podkreslam, zeby nie sprawdzac wynikow po uplywie 10 min...

---------- Dopisano o 13:42 ---------- Poprzedni post napisano o 13:41 ----------

Napisane przez strippi

na obu widać



wstawiam wam mój brzuchol 32 tydzień i 121cm obwodu!!!!!

piekne zdjecie, slicznie wygladasz!!!!

[stokrotka24]

Napisane przez tomalinka

No tańczenie będzie na 100%, bo mój mąż będzie dj'em. Robimy jeden pokój na disco - miejsca niewiele ale wystarczy na kilka osób Chociaż wstyd się przyznać ale ja to uwielbiam tańczyć jak procenty szumią w głowe Wtedy szaleję na całego Także nie wiem czy w tym roku nie będę starym próchnem

No tak ta nowina się szybko roznosi u mnie mama też wszystkim ciotkom przekazała od razu

Co do bóli to myślę, że jeśli nie są bardzo mocne to nie musisz się tym martwić. Też tak czasem mam, że przez kilka dni mnie boli brzusio i to z różnych stron.

e to u was impreza full wypas, jak tańce będą nie martw się jak usłyszysz muzykę to na pewno i bez alko ruszysz na parkiet to mnie pocieszyłaś, że też masz bóle, od czasu do czasu moje nie są mocne, ale oczywiście ja wszystkim się przejmuję, na szczęście jeszcze tylko tydzień i wizyta

Napisane przez strippi

na obu widać



wstawiam wam mój brzuchol 32 tydzień i 121cm obwodu!!!!!

ładny brzusio, taka piłeczka

onyks jak poczujesz się lepiej to tez możesz wrzucić zdjęcia brzuszka

[strippi]

Napisane przez Amani

piekne zdjecie, slicznie wygladasz!!!!

dziękuję
co prawda akurat minę mam okropną, ale miałam nieprzespaną noc, bo Julia płakała, coś jej się śniło i od 2:00 do 5:00 nie spałam, a poszłam spać po 24:00
no i mnie muliło, bo sobie dietetyczne poświąteczne danie zaserwowałam - naleśniki z bitą śmietaną i bananem :d

Napisane przez stokrotka24

ładny brzusio, taka piłeczka

dzięki


Aha zapomniałam dopisać mam 4,5kg na plusie w tym 1,5kg od soboty, przez okres świąt