Różki nam powoli rosną, bunt dwulatka przyjdzie wiosną. Wakacyjne brzdące 2011 - Strona 16 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Pokaż wyniki sondy: Kochane głosujemy na kolejny tytuł zapraszam
Testować nerwy swojej mamy lubię, psocę, niszczę, krzyczę, rozrabiam i gubię. 5 10,64%
Tu tupnę nóżką, tam krzyknę "nie", niech siwych włosów przybędzie mamie. 1 2,13%
Daj mi, nie ciem i łaa łaa - krzyczy wciąż gromadka ta. 1 2,13%
Niewinne oczka jak aniołek mam, ale prawdziwy hardcore wnet pokażę wam 7 14,89%
Zdania układamy, co raz wiecej z rodzicami rozmawiamy. 0 0%
My tu gadu-gadu, a dzieciaki dają w zabawach czadu. 0 0%
Bunt dwulatka przyszedl wiosna i mamy minę "radosna" 0 0%
Magnesy lepimy, czapeczki dziergamy, bunt naszych dzieci jakoś przetrwamy 26 55,32%
Dzieci nasze już w domach znudzone, gdzie ta wiosna? , pytaja one 1 2,13%
Rożki nam powoli rosną, bunt dwulatka przyjdzie wiosną 6 12,77%
Głosujący: 47. Nie możesz głosować w tej sondzie

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2012-12-27, 19:51   #451
aania_20
Zakorzenienie
 
Avatar aania_20
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 4 494
Dot.: Różki nam powoli rosną, bunt dwulatka przyjdzie wiosną. Wakacyjne brzdące 2011

Cytat:
Napisane przez dziubek79 Pokaż wiadomość
a ja mam pytanie z serii głupich
czemu tak się wzbraniacie przed podaniem czekolady dzieciom?
ja z powodu uczulenia. Kiedyś zjadł czekoladkę, skończyło się rykiem przez pół nocy z powodu bólu brzuszka, na drugi dzień dostał wypieków, pierwsze pytanie jakie lekarka zadała "a jadł coś typu czekolada?"
__________________
"...Ale miłość - kiedy jedno spada w dół,
drugie ciągnie je ku górze... "

aania_20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-27, 20:08   #452
dziubek79
Zakorzenienie
 
Avatar dziubek79
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: ...
Wiadomości: 3 257
Dot.: Różki nam powoli rosną, bunt dwulatka przyjdzie wiosną. Wakacyjne brzdące 2011

Cytat:
Napisane przez alibany Pokaż wiadomość
Bo u nas naprawdę zatwardza, zresztą jak kilka innych rzeczy, których unikamy, bo później jest męczarnia.
Cytat:
Napisane przez aania_20 Pokaż wiadomość
ja z powodu uczulenia. Kiedyś zjadł czekoladkę, skończyło się rykiem przez pół nocy z powodu bólu brzuszka, na drugi dzień dostał wypieków, pierwsze pytanie jakie lekarka zadała "a jadł coś typu czekolada?"
uffff, dzięki za odp. , przy takich powodach to zakaz powinien być bezwzględnie przestrzegany
dziubek79 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-27, 20:33   #453
iustyna1
Wtajemniczenie
 
Avatar iustyna1
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 2 674
Dot.: Różki nam powoli rosną, bunt dwulatka przyjdzie wiosną. Wakacyjne brzdące 2011

po wigilii zuz też w nocy płakała przez 1,5 godziny, bo zjadła 1 czekoladke kinder. zawsze jak już, to dostaje pół, raz dostała całą i cierpiała :-(. moje dostają słodycze, ale ograniczam.

niektórzy () nie mogli zrozumieć dlaczego miska ze słodyczami nie może stać całe święta na ławie, tam gdzie dosiegaja dzieci... wkurzyłam się i wyniosłam do kuchni, co wywołało oburzenie
__________________
Leniwiec przy mnie to ma ADHD
Kto rano wstaje ten jest niewyspany
- Co robisz?
- Szukam szczęścia.
- W lodówce???
- Gdzieś kur*a musi być!!


iustyna1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-27, 20:38   #454
patik87
Zakorzenienie
 
Avatar patik87
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Lubelskie
Wiadomości: 3 113
Dot.: Różki nam powoli rosną, bunt dwulatka przyjdzie wiosną. Wakacyjne brzdące 2011

U Sary ta sama historia. Zatwardzenie plus chyba uczulenie, po kakao buzia wysypana była, odstawiłam i jakoś nie próbowałam jeszcze dać kolejny raz.

Ledwo się trzymam, łeb pęka itp. Wszyscy chorują dookoła. Zdrówka.
__________________
Sara
patik87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-27, 21:03   #455
brumek
Zakorzenienie
 
Avatar brumek
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Wa-wa
Wiadomości: 7 993
A ja nie daję, bo po co? Dziecko tego nie potrzebuje, nie pragnie, do zdrowia ani do szczęścia mu to niepotrzebne, a co by nie mówić wady ma. Wychodzę z założenia, ze jesze się różnych paskudztw w życiu naje, więc chociaż teraz, w dosc ważnym dla organizmu okresie, ja sama nie będę mu podtykać takich rzeczy. Właśnie tym bardziej , że on ich wcale nie pożąda.
__________________
........................
brumek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-27, 21:10   #456
bella7
Zakorzenienie
 
Avatar bella7
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: łódzkie
Wiadomości: 5 507
GG do bella7
Dot.: Różki nam powoli rosną, bunt dwulatka przyjdzie wiosną. Wakacyjne brzdące 2011

hej

Cytat:
Napisane przez zanetaa88 Pokaż wiadomość
Witajcie*

Każdej z Was życzę Wesołych Świat
Zdrowia przede wszystkim,
A reszta sama przyjdzie)

Chcialam sie pochwalić ze na Święta sprawilismy sobie i bliskim miła nowinę bo wyszły Nam dwie kreski)) teraz musze isc tylko do lekarza

Nie jestem na bieżąco ;(
Gratulacje!

Cytat:
Napisane przez Scio Pokaż wiadomość
Agata nauczyła się nowego słowa. Dzień dobry, które brzmi Dzień dąba.
a moj Lila mówi namietnie :Zuzia i Ala ( to kuzynki)

Cytat:
Napisane przez dziubek79 Pokaż wiadomość
no to i ja witam poświątecznie i dołączam do grupy chorowitków razem z moimi chłopakami
z małym na 14 do lekarza, kaszle jak gruźlik, mam nadzieję,że to tylko gardło

dla reszty chorych dużo zdrówka !!!!!!!!
Zdrówka
Cytat:
Napisane przez agulaaabar Pokaż wiadomość
Witam z domowego szpitala...
Lili przeszła na szczęście biegunka i zaczęła wczoraj jeść...
Ja się czymś zatrułam (tż się śmieje, że teściowa chciała mnie otruć na wigilii) i umieram do dziś... boli mnie żołądek, głowa, ciągle mi slabo...
Tż rozkłada grypa...
Siostrzenica ma 39,5 st gorączki...
Wymarzone święta

Żanetko ogromne gratulacje
Zdrówka

Cytat:
Napisane przez patik87 Pokaż wiadomość

Ledwo się trzymam, łeb pęka itp. Wszyscy chorują dookoła. Zdrówka.
u nas w domu szpital... słów brak, jak teraz na Wielkanoc się pochorują to kulkę sobie strzelę, rok temu trzydniówka a teraz ta paskudna infekcja.
__________________
Lenka i Lilianka 26.04.2011r.
Miłosz 19.01.2014r.
bella7 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-27, 21:13   #457
dziubek79
Zakorzenienie
 
Avatar dziubek79
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: ...
Wiadomości: 3 257
Dot.: Różki nam powoli rosną, bunt dwulatka przyjdzie wiosną. Wakacyjne brzdące 2011

Cytat:
Napisane przez brumek Pokaż wiadomość
A ja nie daję, bo po co? Dziecko tego nie potrzebuje, nie pragnie, do zdrowia ani do szczęścia mu to niepotrzebne, a co by nie mówić wady ma. Wychodzę z założenia, ze jesze się różnych paskudztw w życiu naje, więc chociaż teraz, w dosc ważnym dla organizmu okresie, ja sama nie będę mu podtykać takich rzeczy. Właśnie tym bardziej , że on ich wcale nie pożąda.
z tym niepożądaniem i nie dawaniem szczęścia to bym polemizowała przynajmniej w przypadku mojego dziecka
ja znów mam pogląd ,że wszystkiego po trochu i z rozsądkiem i tak właśnie działamy
ale nie miałam pojęcia ,że tyle reakcji alergicznych po słodyczach się zdarza ,aż dziw,że mój alergik nic a nic nie ma ze skutków ubocznych
dziubek79 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-27, 21:19   #458
zanetaa88
Zakorzenienie
 
Avatar zanetaa88
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 5 336
Dot.: Różki nam powoli rosną, bunt dwulatka przyjdzie wiosną. Wakacyjne brzdące 2011

Patik jak przeczytasz Greya daj znac, jestem ciekawa Twojej opini

Dziubek moja dostaje czekoladę w każdej postaci, nie ma nic po niej. Nie stresuje mnie to ze ja lubi i zjada nawet miała w tym roku kalendarz adwentowy. Zjada mi śniadanie obiady i kolacje wiec tym bardziej mnie to nie przeszkadza. Oczywiście nie zjada ich w dużych ilościach ale np na święta pozwoliłam jej jesc wiecej bo wszyscy dookoła mielili w buzi słodkości to nie chcialam sama sobie zaprzeczac ze jej mówię nie a sama zjadam

---------- Dopisano o 21:17 ---------- Poprzedni post napisano o 21:14 ----------

Cytat:
Napisane przez dziubek79 Pokaż wiadomość
z tym niepożądaniem i nie dawaniem szczęścia to bym polemizowała przynajmniej w przypadku mojego dziecka
ja znów mam pogląd ,że wszystkiego po trochu i z rozsądkiem i tak właśnie działamy
ale nie miałam pojęcia ,że tyle reakcji alergicznych po słodyczach się zdarza ,aż dziw,że mój alergik nic a nic nie ma ze skutków ubocznych
Ja tez, wszystkiego i po trochu

---------- Dopisano o 21:19 ---------- Poprzedni post napisano o 21:17 ----------

Dziękuje za gratulacje
Musze zapisać sie do gina i będę wszystko wiedzieć

Emilie chce miec mala dzidzie, wiec mysle ze wszystko sie pięknie ułoży.
__________________
"Pozwól dzieciom błądzić i radośnie dążyć do poprawy..."


zanetaa88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-27, 21:19   #459
dziubek79
Zakorzenienie
 
Avatar dziubek79
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: ...
Wiadomości: 3 257
Dot.: Różki nam powoli rosną, bunt dwulatka przyjdzie wiosną. Wakacyjne brzdące 2011

Cytat:
Napisane przez zanetaa88 Pokaż wiadomość
Patik jak przeczytasz Greya daj znac, jestem ciekawa Twojej opini

Dziubek moja dostaje czekoladę w każdej postaci, nie ma nic po niej. Nie stresuje mnie to ze ja lubi i zjada nawet miała w tym roku kalendarz adwentowy. Zjada mi śniadanie obiady i kolacje wiec tym bardziej mnie to nie przeszkadza. Oczywiście nie zjada ich w dużych ilościach ale np na święta pozwoliłam jej jesc wiecej bo wszyscy dookoła mielili w buzi słodkości to nie chcialam sama sobie zaprzeczac ze jej mówię nie a sama zjadam

---------- Dopisano o 21:17 ---------- Poprzedni post napisano o 21:14 ----------



Ja tez, wszystkiego i po trochu
u nas to działa podobnie, jak posiłki jedzone to coś wpadnie co kilka dni
dziubek79 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-27, 21:56   #460
iustyna1
Wtajemniczenie
 
Avatar iustyna1
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 2 674
Dot.: Różki nam powoli rosną, bunt dwulatka przyjdzie wiosną. Wakacyjne brzdące 2011

Na słodycze, mleko krowie, doprawianie dań i wiele innych rzeczy każdy ma własną teorię. W minimalnych ilościach krzywdy nie zrobią. Prędzej czy później dziecko ze słodyczami się zetknie ( tak jak z pistoletami , komputerem i tv ). Każdy robi jak uważa.
__________________
Leniwiec przy mnie to ma ADHD
Kto rano wstaje ten jest niewyspany
- Co robisz?
- Szukam szczęścia.
- W lodówce???
- Gdzieś kur*a musi być!!


iustyna1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-27, 22:18   #461
isiaok
Rozeznanie
 
Avatar isiaok
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 787
Dot.: Różki nam powoli rosną, bunt dwulatka przyjdzie wiosną. Wakacyjne brzdące 2011

I ja Witam "po"świątecznie

Zanetagratulcje!!!!!!!!!!


Widze, ze juz nie które rzuciły sie na wyprzedaze
My nakupilsmy Ewce dzisiaj bodziakow ,legginsów, pizamek-boskie ceny w HM, KappAhlu i TescoPrawie wszystko po 10zł!


A wigilia i dwa pozostale dni na spokojnie,bez zadnych wyjazdow, w domku-odwiedziala nas tylko teściówka-w końcu odpoczeliśmy
Ewcia miała swoje pierogi(ruskie) i zjadła troszke łososia i dorsza...na nastepny dzien wyskoczyło pare krostek-ale juz sama nie wiem czy to uczulnie na ryby

Brumek, Pieleszka Ciesze sie, ze u Was juz lepiej
isiaok jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-27, 22:21   #462
mme_audrey
Raczkowanie
 
Avatar mme_audrey
 
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 278
Dot.: Różki nam powoli rosną, bunt dwulatka przyjdzie wiosną. Wakacyjne brzdące 2011

Dzień dobry wieczór

My nadal chorzy kupiliśmy inhalator i dostaliśmy jakieś leki do tego - może to pomoże na choróbsko będziemy się inhalować całą rodziną
wirusowe świństwo przekształciło się w świństwo bakteryjne - podobno dzieci tak teraz chorują, ale ile można

Grey - nie mój typ

telik, dzięki za wyprzedażowy cynk

83monia, zatoki bywają wredne zdrowia!

dziubek79, zdrowia dla Szymka!

brumek, dobrze, że wszystko wraca do normy

aania_20, zdrowia!

słodkości - my specjalnie nie dajemy, ale jak np. mi Hela kawałek pralinki z ręki wyrwała to jej nie goniłam jak głupia ale najlepiej, żeby jak najpóźniej pokochała słodycze

agulaabar, bella7 dla Was też dużo zdrowia!
mme_audrey jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-27, 22:41   #463
Madziulka_17
Wtajemniczenie
 
Avatar Madziulka_17
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 2 260
Dot.: Różki nam powoli rosną, bunt dwulatka przyjdzie wiosną. Wakacyjne brzdące 2011

Cytat:
Napisane przez Stronczek27 Pokaż wiadomość
Madziulka jak sie prezenty podobały dzieciakom ?
Stronczku nie wiem Rodzinka z dzieciakami spóźniła się na wigilię 1,5 h więc weszli, a my chwilkę później wychodziliśmy, bo była już pora spania Szymona. My dostaliśmy od nich herbatę, kawę irlandzką i 2 książeczki dla Szymona więc myślę, że z naszych prezentów powinni się bardzo cieszyć

Słodycze - Szymon nie je, bo uważam jak Brumek. Poza tym chyba nielubi Bynajmniej monte i kaszę z kakao wypluł, innych nie próbował.
__________________
Szymon

' Dziecko jest chodzącym cudem, jedynym, wyjątkowym i niezastąpionym '

http://suwaczki.maluchy.pl/li-54402.png

http://kociewianka.w.interia.pl/mamy/dzieci2011.html
Madziulka_17 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-27, 22:41   #464
brunetka2000
Zakorzenienie
 
Avatar brunetka2000
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Lublin/Świdnik
Wiadomości: 4 171
Dot.: Różki nam powoli rosną, bunt dwulatka przyjdzie wiosną. Wakacyjne brzdące 2011

Stronczek możesz mi zmienić wiek na pierwszej stronie

Edytowane przez brunetka2000
Czas edycji: 2012-12-27 o 22:51
brunetka2000 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-27, 23:03   #465
pieleszka
Wtajemniczenie
 
Avatar pieleszka
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 2 869
Dot.: Różki nam powoli rosną, bunt dwulatka przyjdzie wiosną. Wakacyjne brzdące 2011

witam poświątecznie
myslę, że Brumek Wam przekazała co się u nas działo (dziekuje Brumku!!! ) bo nie mam sił ani czasu żeby nadrobić.
ze szpitala wyszlismy na wlasne żądanie bo Hani się stosunkowo poprawiło, a tam taka wylęgarnia wszelkich choróbsk, że balam się, że mi dziecko osłabione tym atakiem rota złapie jeszcze zapalenie oskrzeli do chłopca z naszej sali.... eraz już jest w miarę ok. jeszcze w domu miała biegunkę, ale chyba już też opanowana....tylko Hania jest bardzo słaba... bladziutka taka... byłyśmy dzisiaj kontrolnie u pediatry to poiwedziała, że teraz trochętrzeba czas żeby się zregenerowała... ona mi się przelewała przez ręce,, wymiotowała żółcią już...straszne to bylo po prostu... a na IP oczywiście papierologia najważniejsza, zamiast dziecko od razu pod kroplówkę podłączyć najpierw trzeba było tonę papierów wypełnić....

na szczęście zdążyliśmy z mężem jeszcze wieczorem urządzić naszej trójce spokojną, skromną wigilię już w domu przykro jedynie, że nie widzieliśmy nikogo z bliskich przez święta, ale teraz nadrabiamy. Hania zachwycona Natalką - dzielą się wszystkim, nawet tym rota się Natalka z Hania podzieliła a ja z siostrą nadrabiam rok niewidzenia - oczywiście w tym czasie gdy dziewczynami zajmują się tatusiowie

postaram się zajrzeć jeszcze do Was i może coś nadrobić. mam nadzieję, że wszystkie miałyście spokojne, rodzinne, zdrowe święta
__________________
Haneczka

Kobiety nigdy nie zrozumiesz. Nawet jeśli jesteś kobietą! (A.J.Cronin)
pieleszka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-28, 05:34   #466
agni82
Zadomowienie
 
Avatar agni82
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 1 232
Dot.: Różki nam powoli rosną, bunt dwulatka przyjdzie wiosną. Wakacyjne brzdące 2011

Cytat:
Napisane przez dziubek79 Pokaż wiadomość
a ja mam pytanie z serii głupich
czemu tak się wzbraniacie przed podaniem czekolady dzieciom?
ja sié nie wzbraniam. . co prawda nie pakuję mu słodyczy non stop do buzi, ale w jakiś ilościach dostaje. ma 2-3 razy szczotkowane zęby, je ś iadania, obiady i kolacje(a jak się raz zdarzyło, że chciał tylko biszkopty, to dostał bana na 3 dni i się naprawił).
Każda z nas ma swoje podejście i teorie i ja nic nie neguje. ja wybrałam takie a nie inne.

a tak w ogóle to wróciłam z kolonii. było sympatycznie. Emil zakochał się w babci. pomagał jej robić porzadki w szafkach w kuchni, połamał jej kilka figurek skrzatów (u nich to się nazywa nisse i jest ogromną częścią świątecznej tradycji). Te skrzaty ustawia się wszędzie w domu. więc możecie sobie wyobrazic ile tego było. Poza tym babcia przygotowała mu kącik przy dużym oknie, a dziadek z drugiej strony wystawił karmnik(bo lubi karmić ptaszki) i z pieńków zrobił twarze skrzatów, pomalował je i ustawił twarzą do okna, tak że one patrzyły na Emila, a Emil na nie. szybko Emil odkrył szufladę z biszkoptami i bezbłędnie otwierał ją, magnesy na lodówce to był hit. a jak wylądowaliśmy to jeszcze był śnieg i lód na ulicy.na parkingu przy lotnisku Emil stanął na taki lód i się wywrócił. a śmiechu było co nie miara. i potem przez 15 min. ganiał po lodzie i śmiał się jak mu się nogi plątały.. i słuchajcie dziecko spało tam dłużej i wcześńiej chodziło spać. on tam spał po 12-13 godzin. ale mamy taką teorię, że to dlatego, że tam ciemniej robi się wcześniej i pożno wstaje dzień. około 8 rano było tak ciemno jak o 3-4 w nocy.więc to chyba zmyliło Emila

Pieleszko- super że już lepiej i tez bym chyba zrobiła tak jak ty - wyszła na własne żadanie.

wyprzedaże- ja siedziałam z lapkiem i przez internet robilam zakupy
jeszcze chcę się zaopatrzyc w biustonosze freya- obniżka juz do 70 % to może coś znajdę.

a Emil wisku narobił w samolocie, bo jak KLM rozdawało gofry- Emil się załapał na jednego (prawie), ale jak się skończył to był płacz, aż pani stewrdesa przyszła i pyta czy to przez to że mu uszka bolą. na to ja: nie nie. uszka w porządku. tak mu posmakowały wasze gofry, że chce jeszcze jednego. pani w trybie natychmiastowym podała mu kolejnego. i mały łakomczuch nie zjadł całego, ale zaspokoił swoje podniebienie.
agni82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-28, 07:50   #467
aania_20
Zakorzenienie
 
Avatar aania_20
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 4 494
Dot.: Różki nam powoli rosną, bunt dwulatka przyjdzie wiosną. Wakacyjne brzdące 2011

Cytat:
Napisane przez mme_audrey Pokaż wiadomość

aania_20, zdrowia!
dzięki Leczę się czym mogę, efekty średnie choć i tak dziś dużo lepiej Byle Adaś ode mnie nie złapał...
Cytat:
Napisane przez agni82 Pokaż wiadomość
jeszcze chcę się zaopatrzyc w biustonosze freya- obniżka juz do 70 % to może coś znajdę..
gdzie kupujesz? Ja przeglądam figleaves, ale nie umiem się połapać jak z płatnością i wysyłką do Polski. Może Ci kiedyś zawrócę głowę
__________________
"...Ale miłość - kiedy jedno spada w dół,
drugie ciągnie je ku górze... "

aania_20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-28, 08:35   #468
dziubek79
Zakorzenienie
 
Avatar dziubek79
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: ...
Wiadomości: 3 257
Dot.: Różki nam powoli rosną, bunt dwulatka przyjdzie wiosną. Wakacyjne brzdące 2011

Cytat:
Napisane przez iustyna1 Pokaż wiadomość
Na słodycze, mleko krowie, doprawianie dań i wiele innych rzeczy każdy ma własną teorię. W minimalnych ilościach krzywdy nie zrobią. Prędzej czy później dziecko ze słodyczami się zetknie ( tak jak z pistoletami , komputerem i tv ). Każdy robi jak uważa.
z tym się w zupełności zgadzam


Cytat:
Napisane przez pieleszka Pokaż wiadomość
witam poświątecznie
myslę, że Brumek Wam przekazała co się u nas działo (dziekuje Brumku!!! ) bo nie mam sił ani czasu żeby nadrobić.
ze szpitala wyszlismy na wlasne żądanie bo Hani się stosunkowo poprawiło, a tam taka wylęgarnia wszelkich choróbsk, że balam się, że mi dziecko osłabione tym atakiem rota złapie jeszcze zapalenie oskrzeli do chłopca z naszej sali.... eraz już jest w miarę ok. jeszcze w domu miała biegunkę, ale chyba już też opanowana....tylko Hania jest bardzo słaba... bladziutka taka... byłyśmy dzisiaj kontrolnie u pediatry to poiwedziała, że teraz trochętrzeba czas żeby się zregenerowała... ona mi się przelewała przez ręce,, wymiotowała żółcią już...straszne to bylo po prostu... a na IP oczywiście papierologia najważniejsza, zamiast dziecko od razu pod kroplówkę podłączyć najpierw trzeba było tonę papierów wypełnić....

na szczęście zdążyliśmy z mężem jeszcze wieczorem urządzić naszej trójce spokojną, skromną wigilię już w domu przykro jedynie, że nie widzieliśmy nikogo z bliskich przez święta, ale teraz nadrabiamy. Hania zachwycona Natalką - dzielą się wszystkim, nawet tym rota się Natalka z Hania podzieliła a ja z siostrą nadrabiam rok niewidzenia - oczywiście w tym czasie gdy dziewczynami zajmują się tatusiowie

postaram się zajrzeć jeszcze do Was i może coś nadrobić. mam nadzieję, że wszystkie miałyście spokojne, rodzinne, zdrowe święta
dobrze,że już po wszystkim wyobrażam sobie ile nerwów Was to kosztowało, biedna Hania oby już zdrowiótka była !!



dziewczyny pytaniem o słodycze chciałam się upewnić czy o czymś nie wiem
dużo z Was unika całkowicie i zastanawiałam się czy oprócz tych przesłanek ,że wiadomo im mniej lub wcale tym lepiej są jakieś zdrowotne zalecenia
wiadomo każda robi po swojemu i jest ok


u nas kolejna ciężka noc
mały dostał w nocy krwotoku z nosa więc sobie wyobraźcie mój zawał jak weszłam i zobaczyłam poduszkę , prześcieradło i jego buzię we krwi

mam nadzieję,że to jednorazowy przypadek był

a chorowitków coraz więcej , zdrówka jeszcze raz wszystkim potrzebującym i dziękujemy za życzenia zdrówka dla nas
dziubek79 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-28, 09:32   #469
m a l w i n a
Przyczajenie
 
Avatar m a l w i n a
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 29
Dot.: Różki nam powoli rosną, bunt dwulatka przyjdzie wiosną. Wakacyjne brzdące 2011

Witam po świętach

żaneta - gratulacje!

co do słodyczy to ja w ogóle nie daję Mai, bo nie może się potem załatwić, nawet po pół kostki czekolady jest problem.

ależ Wy wszyscy chorujecie - zdrówka!
__________________
Maja ~ 12.07.2011
Oskar ~ 12.11.2009
m a l w i n a jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-28, 09:37   #470
agni82
Zadomowienie
 
Avatar agni82
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 1 232
Dot.: Różki nam powoli rosną, bunt dwulatka przyjdzie wiosną. Wakacyjne brzdące 2011

Cytat:
Napisane przez aania_20 Pokaż wiadomość
gdzie kupujesz? Ja przeglądam figleaves, ale nie umiem się połapać jak z płatnością i wysyłką do Polski. Może Ci kiedyś zawrócę głowę
www.brastop.com. śmiało możesz zawracać. ja tu znalazłam biustonosz freyi 100 zł tańszy od tego który kupiłam w Polsce
Cytat:
Napisane przez dziubek79 Pokaż wiadomość

u nas kolejna ciężka noc
mały dostał w nocy krwotoku z nosa więc sobie wyobraźcie mój zawał jak weszłam i zobaczyłam poduszkę , prześcieradło i jego buzię we krwi

mam nadzieję,że to jednorazowy przypadek był
o matko, ja bym chyba na zawał zeszła. a może kichnął mocniej, a miał słabe żyłki? może antybiotyk go troszkę osłabił?
agni82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-28, 09:38   #471
telik
Wtajemniczenie
 
Avatar telik
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: oleśnica
Wiadomości: 2 882
GG do telik
Dot.: Różki nam powoli rosną, bunt dwulatka przyjdzie wiosną. Wakacyjne brzdące 2011

Hej mamolki


co do słodyczy, to kiedyś wypierałam się tutaj że nie bede dawac
ale jednak coś tam już Jasiek próbował
codziennie popołudniu dostaje słodki podwieczorek
zazwyczaj to twarozek z owocami, kawałek drożdzowca, biszkopty, jogurt owocow, kubek kakao, muffinke itd
co do czekolady raczej unikam-bo taka zwykła czekolada jest zbyt twarda
a batoniki, miekkie nadziewne czekoladki mają syfiasty skład wiec nie mam zamiaru na razie dawać. i tak jeszce tego sie naje w życiu.
raz do kakao wrzuciłam kostkę i nic mu nie było.
__________________
telik jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-28, 09:57   #472
agawoo
Zakorzenienie
 
Avatar agawoo
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Mx
Wiadomości: 4 538
Dot.: Różki nam powoli rosną, bunt dwulatka przyjdzie wiosną. Wakacyjne brzdące 2011

Nienawidzę tego telefonu

Odpisalam wam i mnie wywalilo
Nadrabialam was dziś o 5tej rano,bo nie mogłam spac:/

Zdrowia dla wszystkich chorowitkow

Moja Amelka strasznie marudna,mam nadzieję,ze to żeby a nie kolejna choroba
Wy smigacie na wyprzedaże ubraniowe,a my wczoraj zrobiliśmy Amelce zapasy w Rossmanie - na wszyttko rabat 20% plus na dzieciowe produkty jeszcze rabat z karty więc kupiliśmy pieluchy,chusteczki,mleko soczki..dzisiaj jeszcze siebie jadę zaopatrzyć
,Nie odpisuje więcej,bo mnie znowu wywali:/
Buziaki
__________________
Damska torebka nie jest po to, żeby cokolwiek w niej znaleźć,

tylko po to, żeby w niej wszystko było
agawoo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-28, 09:58   #473
AgaGuernsey
Wtajemniczenie
 
Avatar AgaGuernsey
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 923
GG do AgaGuernsey
Dot.: Różki nam powoli rosną, bunt dwulatka przyjdzie wiosną. Wakacyjne brzdące 2011

Pieleszko witajcie! Dobrze, ze sytuacja opanowana i jednak Swieta nie byly takie najgorsze.

Aniu kuruj sie, faktycznie nie mozesz duzo. Mnie pomagal prenalen, oscillolococinum jeszcze mozesz.

Dziubku zdrowia dla Szymuli! Alez musialas sie wystraszyc ta krwia. Koszmar.

Brunetko sto lat, jesli masz lub mialas urodziny.

Bella zdrowia dla Was!

Agula czyli jednak Lili nie minela wtedy ta biegunka?

Agni super, ze kolonie udane. Czyli dzis Emil juz wstal po staremu?



U nas od wczoraj rana spokoj. Oby to juz koniec, bo nie mam gdzie prania wieszac, nic mi nie schnie. A nie chce mi sie balkonu umyc, zeby wyniesc to na balkon. Zreszta pada.

Antek slodyczy nie lubi, wiec mam problem z glowy poki co.

Z wyprzedazy pewnie nie skorzystam, bo znowu sama z dzieciakami...
AgaGuernsey jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-28, 10:18   #474
Kolina
Zadomowienie
 
Avatar Kolina
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: domek na wzgorzu
Wiadomości: 1 525
Dot.: Różki nam powoli rosną, bunt dwulatka przyjdzie wiosną. Wakacyjne brzdące 2011

witam

dziubek i ja mam nadzieję ze to jednorazowe i tego wam życzę

ja na wyprzedaże nie mam jak ruszyć, za daleko, może coś on line wypatrzę

ja czasem podaję słodycze, ale w małych ilościach, nie wszystko mu smakuje
czekoladę lubi, w wawie został nasz kalendarz adwentowy, razem jedliśmy jedną czekoladkę dziennie

jakie macie plany na sylwestra?
__________________
Kolina jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-28, 10:22   #475
aania_20
Zakorzenienie
 
Avatar aania_20
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 4 494
Dot.: Różki nam powoli rosną, bunt dwulatka przyjdzie wiosną. Wakacyjne brzdące 2011

agni, dzięki za linka, przegladam

Dziubku, mam nadzieję że to tylko jednorazowy przypadek


Cytat:
Napisane przez AgaGuernsey Pokaż wiadomość
Aniu kuruj sie, faktycznie nie mozesz duzo. Mnie pomagal prenalen, oscillolococinum jeszcze mozesz.

właśnie to mam

wrzucę troszkę zdjęć, dawno nie było

1. Synek tatusia pomaga u(roz)bierać choinkę
2. Przed Wigilią
3. Ten prezent najbardziej przypadł do gustu
4. Z takimi młodymi to się lubię całować...
5... bo z mamą to już nie bardzo
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg S4036103.jpg (33,5 KB, 40 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg S4036110.jpg (50,8 KB, 42 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg S4036130.jpg (40,3 KB, 43 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg S4036132.jpg (23,1 KB, 45 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg S4036133.jpg (39,9 KB, 48 załadowań)
__________________
"...Ale miłość - kiedy jedno spada w dół,
drugie ciągnie je ku górze... "

aania_20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-28, 10:22   #476
brumek
Zakorzenienie
 
Avatar brumek
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Wa-wa
Wiadomości: 7 993
Dot.: Różki nam powoli rosną, bunt dwulatka przyjdzie wiosną. Wakacyjne brzdące 2011

Cytat:
Napisane przez agni82 Pokaż wiadomość

a tak w ogóle to wróciłam z kolonii. było sympatycznie. Emil zakochał się w babci. pomagał jej robić porzadki w szafkach w kuchni, połamał jej kilka figurek skrzatów (u nich to się nazywa nisse i jest ogromną częścią świątecznej tradycji). Te skrzaty ustawia się wszędzie w domu. więc możecie sobie wyobrazic ile tego było. Poza tym babcia przygotowała mu kącik przy dużym oknie, a dziadek z drugiej strony wystawił karmnik(bo lubi karmić ptaszki) i z pieńków zrobił twarze skrzatów, pomalował je i ustawił twarzą do okna, tak że one patrzyły na Emila, a Emil na nie. szybko Emil odkrył szufladę z biszkoptami i bezbłędnie otwierał ją, magnesy na lodówce to był hit. a jak wylądowaliśmy to jeszcze był śnieg i lód na ulicy.na parkingu przy lotnisku Emil stanął na taki lód i się wywrócił. a śmiechu było co nie miara. i potem przez 15 min. ganiał po lodzie i śmiał się jak mu się nogi plątały.. i słuchajcie dziecko spało tam dłużej i wcześńiej chodziło spać. on tam spał po 12-13 godzin. ale mamy taką teorię, że to dlatego, że tam ciemniej robi się wcześniej i pożno wstaje dzień. około 8 rano było tak ciemno jak o 3-4 w nocy.więc to chyba zmyliło Emila

Pieleszko- super że już lepiej i tez bym chyba zrobiła tak jak ty - wyszła na własne żadanie.

wyprzedaże- ja siedziałam z lapkiem i przez internet robilam zakupy
jeszcze chcę się zaopatrzyc w biustonosze freya- obniżka juz do 70 % to może coś znajdę.

a Emil wisku narobił w samolocie, bo jak KLM rozdawało gofry- Emil się załapał na jednego (prawie), ale jak się skończył to był płacz, aż pani stewrdesa przyszła i pyta czy to przez to że mu uszka bolą. na to ja: nie nie. uszka w porządku. tak mu posmakowały wasze gofry, że chce jeszcze jednego. pani w trybie natychmiastowym podała mu kolejnego. i mały łakomczuch nie zjadł całego, ale zaspokoił swoje podniebienie.
Hej Agni
Super opis kolonii nam wstawiłaś Fajnie że było wesoło i że Cię teściówka tym razem nie wkurzyła. No a Emil musi być bombowy


Cytat:
Napisane przez dziubek79 Pokaż wiadomość
u nas kolejna ciężka noc
mały dostał w nocy krwotoku z nosa więc sobie wyobraźcie mój zawał jak weszłam i zobaczyłam poduszkę , prześcieradło i jego buzię we krwi
Matko, Dziubku, współczuję Ależ się musiałaś strachu najeść Może to jakieś leki tak krew rozrzedziły


A my dziś do nowego lekarza pierwszy raz idziemy. Miałam mu pokazać te uszka, upewnić się, itp, ale boję się że jednak nie na uszkach się skupimy... Otóż Tymuś obudził się z brzydkim mokrym kaszlem. Pierwszy raz w życiu takie coś ma. Może nie często, ale raz na jakiś czas kaszle i tak mu się "gotuje" w środku. Myślę, ze coś wtedy w przychodni podłapał Zobaczymy co powie doktor. Trzymajcie kciuki
__________________
........................
brumek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-28, 10:35   #477
brunetka2000
Zakorzenienie
 
Avatar brunetka2000
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Lublin/Świdnik
Wiadomości: 4 171
Dot.: Różki nam powoli rosną, bunt dwulatka przyjdzie wiosną. Wakacyjne brzdące 2011

Cytat:
Napisane przez AgaGuernsey Pokaż wiadomość

Brunetko sto lat, jesli masz lub mialas urodziny.

Bella zdrowia dla Was!

Agula czyli jednak Lili nie minela wtedy ta biegunka?

Agni super, ze kolonie udane. Czyli dzis Emil juz wstal po staremu?



U nas od wczoraj rana spokoj. Oby to juz koniec, bo nie mam gdzie prania wieszac, nic mi nie schnie. A nie chce mi sie balkonu umyc, zeby wyniesc to na balkon. Zreszta pada.

Antek slodyczy nie lubi, wiec mam problem z glowy poki co.

Z wyprzedazy pewnie nie skorzystam, bo znowu sama z dzieciakami...
Dziękuję Aga wczoraj miałam
brunetka2000 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-28, 11:05   #478
Scio
Zakorzenienie
 
Avatar Scio
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Świętokrzyskie Góry ;)
Wiadomości: 12 973
GG do Scio
Dot.: Różki nam powoli rosną, bunt dwulatka przyjdzie wiosną. Wakacyjne brzdące 2011

Ja daje Agacie słodkości. Widziałam dzieci, kóre w ogóle nie dostają i traktują slodycze jako coś super wyjątkowego. U nas są, istnieją, Agata zajadała się ostatnio czekoladą 70%, u dziadków zastałam ją całą w czekoladzie, o dostała mikołaja, czekoladę ograniczam, bo jak przesadzi to ją wysypuje.
Ale mam luz, bo moje dzieckojak zobaczy, ze ktoś je kanapke to wyrzuca ciastka i leci po kanapke, w ogóle woli takie konkretniejsze smaki. Wczoraj sępiła bigos i śledzie.
Zresztą Agata je wszystko, bana ma tylko na niektóre produkty, typu czipsy, cola itd. jak smaże to i ona je smażone

Pieleszko dobrze, że jesteście w domu
Brumku
__________________
Pozdrawiam Paulina

W Gagatkowym świecie Mamo, połamigłówkujemy? - Logico primo
Agatka jest już z nami
Scio jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-28, 11:28   #479
JustPi
Rozeznanie
 
Avatar JustPi
 
Zarejestrowany: 2004-04
Wiadomości: 535
Dot.: Różki nam powoli rosną, bunt dwulatka przyjdzie wiosną. Wakacyjne brzdące 2011

Witajcie
do końca roku jestem w domu wykorzystuję dwa dni opieki nad dzieciami
Cytat:
Napisane przez brumek Pokaż wiadomość
JustPi Ty masz jakieś skłonności do pojawiania się i znikania Współczuję choróbsk. Ale już wszyscy zdrowi?
No i skoro już zajrzałaś to się szybko wbijaj i zostawaj

ojjj wiem wszytsko przez robotę, zawalona jestem... i niech ktoś mi powie o kryzysie w budownictwie
a po powrocie do domu to mnie sępy obsiadają i zapomnij o czym kolwiek, no a potem to sama padam... wiem, że w sumie mnie to nie tłumaczy, ale może tak troszeczkę....
dzięki, że pytasz najzdrowasza Majka, zaraz za nią Hania (tylko katar i lekko pokasłuje), potem Tż i na końcu ja - jeszcze chrychająca (podejrzewam, że wczorajsze siedzenie w pracy bez ogrzewania swoje jeszcze zrobi)

Cytat:
Napisane przez brunetka2000 Pokaż wiadomość
Stronczek możesz mi zmienić wiek na pierwszej stronie
sto lat !!!!

Cytat:
Napisane przez dziubek79 Pokaż wiadomość
u nas kolejna ciężka noc
mały dostał w nocy krwotoku z nosa więc sobie wyobraźcie mój zawał jak weszłam i zobaczyłam poduszkę , prześcieradło i jego buzię we krwi

mam nadzieję,że to jednorazowy przypadek był

a chorowitków coraz więcej , zdrówka jeszcze raz wszystkim potrzebującym i dziękujemy za życzenia zdrówka dla nas
ojjj biedactwo też bym pewnie była w szoku, oby już się nie powtórzyło

Cytat:
Napisane przez brumek Pokaż wiadomość
A my dziś do nowego lekarza pierwszy raz idziemy. Miałam mu pokazać te uszka, upewnić się, itp, ale boję się że jednak nie na uszkach się skupimy... Otóż Tymuś obudził się z brzydkim mokrym kaszlem. Pierwszy raz w życiu takie coś ma. Może nie często, ale raz na jakiś czas kaszle i tak mu się "gotuje" w środku. Myślę, ze coś wtedy w przychodni podłapał Zobaczymy co powie doktor. Trzymajcie kciuki

na pocieszenie (o ile to jakieś pocieszenie) mokry kaszel dużo lepszy od suchego, a to co się Tymkowi "gotuje" to pewnie wydzielina, której nie umie odkrztusić (trzeba oklepywać i jak to nasz pediatra mówi "wywracać dzieckiem na różne strony, żeby się oderwało" ), dobrze, że idziecie do lekarza to będziesz miała pewność co się dzieje. Mam nadzieję, że to nic poważnego.

Słodycze - Hani staram się nie dawać, ale przy starszym dziecku to już trochę bardziej skomplikowane, przy okazji świąt zapałała wielką miłością do pierniczków, a że domowe to dostaje od czasu do czasu i jak się tylko kończy jest "am am" i biegnie pod szafkę, gdzie je trzymam

Duuuuużo zdrowia dla wszystkich chorowitków
JustPi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-28, 12:14   #480
blondynkapoznan
Zakorzenienie
 
Avatar blondynkapoznan
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Mój sposób na kryzys: Jem spleśniały ser, piję stare wino i jeżdżę autem bez dachu.
Wiadomości: 9 984
GG do blondynkapoznan
Dot.: Różki nam powoli rosną, bunt dwulatka przyjdzie wiosną. Wakacyjne brzdące 2011

My dajemy słodycze często.
Znajomi nie dają to jak ich dzieciaki wpadną do dosłownie wszystko słodkie co jest wystawione zjedzoną kiedyś doznałam szoku jak zob ile tego jedzą na raz.
mam też kuzynkę nastolatka co nie dostaje w domu nic gazowanego do picia będąc u mnie kiedyś w parę chwil wypija cole 2 litry.Więc nie wiem czy takie zakazy są dobre.. można ograniczać ale zakazywać?
blondynkapoznan jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:36.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.