Cieszmy sie tymi Świętami, bo w następne już nie będziemy pannami! PM 2013 cz.34

[Antilia]

Napisane przez brydziajones

Dziekujemyyyy

Macie jakies pomysly na dobra motywacje odchudzania? ale taka naprawde... chyba sobie wyszukam jakas 400kg panne mloda i na lodowke przypne

Ja znam - niech ktoś kogo nie lubisz powie Ci z uśmieszkiem, że fajnie nabrałaś ciałka - u mnie efekt był świetny, -8 kg

[meg22]

Napisane przez Antilia

Ja znam - niech ktoś kogo nie lubisz powie Ci z uśmieszkiem, że fajnie nabrałaś ciałka - u mnie efekt był świetny, -8 kg

jaki tekst

[Misia89p]

Pisalyscie wczoraj o cenach sukienek.ja za swoja uszyta na miare place 1700 zl.to jest wg mnie malo.sukuenka ma duzo krysztalkow do niej mam piekny welon. A teraz siedze u fryzjera.wygralam metamorfoze fryzury moje zdjecia beda w gazecie.fajnie wyszlo jeszcze bede miala upiete.czesze mnie Pani ktora dba o fryzury dziewczyn z playboya

[Emilia 25]

Napisane przez Misia89p

Pisalyscie wczoraj o cenach sukienek.ja za swoja uszyta na miare place 1700 zl.to jest wg mnie malo.sukuenka ma duzo krysztalkow do niej mam piekny welon. A teraz siedze u fryzjera.wygralam metamorfoze fryzury moje zdjecia beda w gazecie.fajnie wyszlo jeszcze bede miala upiete.czesze mnie Pani ktora dba o fryzury dziewczyn z playboya

Fajnie!

[asia_28w]

Rany mam do zrobienia tyle projektów i prezentacji, a tak mi się nie chce W dodatku mnie choroba chyba bierze

[Antilia]

A tak z innej beczki - wiecie gdzie mogę kupić lampiony żeby sobie puścić w sylwka? Bo na allegro jest już raczej za późno ;/

[kasia_kuku]

Napisane przez Misia89p

Pisalyscie wczoraj o cenach sukienek.ja za swoja uszyta na miare place 1700 zl.to jest wg mnie malo.sukuenka ma duzo krysztalkow do niej mam piekny welon. A teraz siedze u fryzjera.wygralam metamorfoze fryzury moje zdjecia beda w gazecie.fajnie wyszlo jeszcze bede miala upiete.czesze mnie Pani ktora dba o fryzury dziewczyn z playboya

super cena

[Emilia 25]

Napisane przez Antilia

A tak z innej beczki - wiecie gdzie mogę kupić lampiony żeby sobie puścić w sylwka? Bo na allegro jest już raczej za późno ;/

Może tam gdzie fajerwerki, na tych stoiskach?

[asia_28w]

Napisane przez kasia_kuku

super cena

Bardzo fajnaJa mam złe doświadczenia z krawcowymi i zwyczajnie będę się bała szyć

[kasia_kuku]

Napisane przez Antilia

A tak z innej beczki - wiecie gdzie mogę kupić lampiony żeby sobie puścić w sylwka? Bo na allegro jest już raczej za późno ;/

http://www.dekoracje-krakow.pl/oferta.php

[biibi]

Tylko ja wypożyczam suknię?

[poziomkapaula]

Witajcie dziewczyny
tak dawno mnie nie było, że pewnie zapomniałyście, że tu kiedyś była taka poziomka..... oczywiście winą za moją nieobecność obarczam wariactwo w pracy oraz świąteczne przygotowania i świętowanie.
Jeśli chodzi o święta, to były cudowne, bo TŻ został ze mną w Lublinie i dzięki temu poznał resztę rodziny, której do tej pory nie znał (oczywiście od razu się zintegrował :P)
Widzę, że na tapecie m.in. odchudzanie - ja sobie zażyczyłam od TŻ pod choinkę wagę (taką z pomiarem ilości tłuszczu wody itp) i teraz i po wejściu na nią pożałowałam że ją chciałam -> jeszcze nigdy nie ważyłam tak dużo jak teraz ;( jeszcze nie mam opracowanego planu, jest tylko pomysł, żeby zacząć tak delikatnie (dopóki nie będę miała kasy na jakiś fitness) np. skakanka+ jakieś ćwiczenia w domu (mam ochotę spróbować hula hop, bo większość tłuszczyku mam na brzuchu).

[kasia_kuku]

Napisane przez asia_28w

Bardzo fajnaJa mam złe doświadczenia z krawcowymi i zwyczajnie będę się bała szyć

Ja też mam gotowca

[meg22]

Napisane przez biibi

Tylko ja wypożyczam suknię?

wypożyczasz?

[Karoloo]

dzień dobry
TŻ zrobił mi śniadanie do łóżka

[kasia_kuku]

Napisane przez biibi

Tylko ja wypożyczam suknię?

Jedyna odważna jesteś

[asia_28w]

Napisane przez biibi

Tylko ja wypożyczam suknię?

Jak tylko będę miała taką opcję to na pewno rozważęChyba wolę mieć super wymarzoną sukienkę pożyczoną, niż tańszą, a własną. A z ciekawości ile płacisz za pożyczenie, i jakie są warunki?

Napisane przez poziomkapaula

Witajcie dziewczyny
tak dawno mnie nie było, że pewnie zapomniałyście, że tu kiedyś była taka poziomka..... oczywiście winą za moją nieobecność obarczam wariactwo w pracy oraz świąteczne przygotowania i świętowanie.
Jeśli chodzi o święta, to były cudowne, bo TŻ został ze mną w Lublinie i dzięki temu poznał resztę rodziny, której do tej pory nie znał (oczywiście od razu się zintegrował :P)
Widzę, że na tapecie m.in. odchudzanie - ja sobie zażyczyłam od TŻ pod choinkę wagę (taką z pomiarem ilości tłuszczu wody itp) i teraz i po wejściu na nią pożałowałam że ją chciałam -> jeszcze nigdy nie ważyłam tak dużo jak teraz ;( jeszcze nie mam opracowanego planu, jest tylko pomysł, żeby zacząć tak delikatnie (dopóki nie będę miała kasy na jakiś fitness) np. skakanka+ jakieś ćwiczenia w domu (mam ochotę spróbować hula hop, bo większość tłuszczyku mam na brzuchu).

Ja odchudzałam się od 14 września, początkowo bardzo się trzymałam tego, później sobie odpuściłam ale i tak zeszczuplałam, co chwilę znajomi mi mówili, że schudłam. Po Nowym Roku na pewno będę chciała wzmocnić działania, głównie o jakiś fitness, bo teraz nie miałam na to czasu, ale liczę, że po sesji będzie go więcej

[kasia_kuku]

Napisane przez Karoloo

dzień dobry
TŻ zrobił mi śniadanie do łóżka

[Emilia 25]

Ja bym się bała, że niechcący zniszczę wypożyczoną suknię.

[Antilia]

Napisane przez kasia_kuku

http://www.dekoracje-krakow.pl/oferta.php

Limanowskiego mi nie po drodze zwłaszcza, że się obraziłam na tamte rejony krk

[meg22]

Napisane przez Karoloo

dzień dobry
TŻ zrobił mi śniadanie do łóżka

ja też chcę

[kasia_kuku]

Napisane przez Antilia

Limanowskiego mi nie po drodze zwłaszcza, że się obraziłam na tamte rejony krk

Ja się nie znam bo nie z Krk jestem Po prostu wyszukało mi taki sklep.

[Antilia]

Napisane przez Emilia 25

Ja bym się bała, że niechcący zniszczę wypożyczoną suknię.

Ja bym się bała, że robiliby problemy w salonie. Wtedy bym wolała używaną, bo cenowo by wyszło podobnie

[kasia_kuku]

Napisane przez Emilia 25

Ja bym się bała, że niechcący zniszczę wypożyczoną suknię.

I wtedy można sobie pluć w brodę, że za koszt zniszczenia + wypożyczenia można było mieć swoją.

[Emilia 25]

Napisane przez Antilia

Ja bym się bała, że robiliby problemy w salonie. Wtedy bym wolała używaną, bo cenowo by wyszło podobnie

Czytając różne opinie o salonach też bym się bała.

[biibi]

Napisane przez meg22

wypożyczasz?

Noo

Napisane przez kasia_kuku

Jedyna odważna jesteś

Napisane przez asia_28w

Jak tylko będę miała taką opcję to na pewno rozważę Chyba wolę mieć super wymarzoną sukienkę pożyczoną, niż tańszą, a własną. A z ciekawości ile płacisz za pożyczenie, i jakie są warunki?

Właśnie do tego się to sprowadza mogłabym mieć w tej cenie fajną sukienkę własną, ale to nie byłoby to...
Za wypożyczenie płacę połowę ceny kupna czyli 2100zł.

Napisane przez Emilia 25

Ja bym się bała, że niechcący zniszczę wypożyczoną suknię.

Drobne uszkodzenia są wliczone w cenę i nie jest to nic dziwnego. Poszarpany tiul na dole, czy plamy na sukni to nic takiego. Chyba, że bym porwała suknię na dwie częśći Wtedy płacę po prostu resztę jej wartości, czyli tak jakbym ją kupiła :P Nie widzę tu większego ryzyka.

Napisane przez Antilia

Ja bym się bała, że robiliby problemy w salonie. Wtedy bym wolała używaną, bo cenowo by wyszło podobnie

Jakby moja suknia była gdzieś używana to mooooże. Ale nie ma

---------- Dopisano o 11:18 ---------- Poprzedni post napisano o 11:16 ----------

W ogóle to ciągle siedzę w domu w tych balerinkach i strasznie mi się podobają Chyba już ze mną zostaną do sierpnia

[meg22]

Napisane przez biibi

Noo



Właśnie do tego się to sprowadza mogłabym mieć w tej cenie fajną sukienkę własną, ale to nie byłoby to...
Za wypożyczenie płacę połowę ceny kupna czyli 2100zł.

Drobne uszkodzenia są wliczone w cenę i nie jest to nic dziwnego. Poszarpany tiul na dole, czy plamy na sukni to nic takiego. Chyba, że bym porwała suknię na dwie częśći Wtedy płacę po prostu resztę jej wartości, czyli tak jakbym ją kupiła :P Nie widzę tu większego ryzyka.

Jakby moja suknia była gdzieś używana to mooooże. Ale nie ma

---------- Dopisano o 11:18 ---------- Poprzedni post napisano o 11:16 ----------

W ogóle to ciągle siedzę w domu w tych balerinkach i strasznie mi się podobają Chyba już ze mną zostaną do sierpnia

Ale i tak sporo płacisz jak za wypożyczenie chociaż ja tam się nie znam na cenach wypożyczenia

[asia_28w]

Napisane przez biibi

Drobne uszkodzenia są wliczone w cenę i nie jest to nic dziwnego. Poszarpany tiul na dole, czy plamy na sukni to nic takiego. Chyba, że bym porwała suknię na dwie częśći Wtedy płacę po prostu resztę jej wartości, czyli tak jakbym ją kupiła :P Nie widzę tu większego ryzyka.

Z cenami to chyba wszędzie jest połowa ceny. Koleżanka jak kupowała sukienkę o wartości 2400, to proponowano jej wypożyczenie właśnie za 1200.

A powiedz jak to jest, oni szyją Tobie nową sukienkę na Twoje wymiary?Czy dostajesz sukienkę już kilka razy pożyczoną?

[biibi]

Napisane przez meg22

Ale i tak sporo płacisz jak za wypożyczenie chociaż ja tam się nie znam na cenach wypożyczenia

Myślę, że to całkiem standardowe warunki wypożyczenia

Napisane przez asia_28w

Z cenami to chyba wszędzie jest połowa ceny. Koleżanka jak kupowała sukienkę o wartości 2400, to proponowano jej wypożyczenie właśnie za 1200.

A powiedz jak to jest, oni szyją Tobie nową sukienkę na Twoje wymiary?Czy dostajesz sukienkę już kilka razy pożyczoną?

Ja mam to szczęście, że suknia jest sprowadzana dla mnie w konkretnym rozmiarze i dopasowywana później w salonie - będę pierwszą wypożyczającą więc w sumie tak jakbym ją kupiła i później sprzedała Na pewno nie zapłaciłabym tyle za suknię używaną już wcześniej kilkakrotnie

[meg22]

Napisane przez biibi

Myślę, że to całkiem standardowe warunki wypożyczenia


Ja mam to szczęście, że suknia jest sprowadzana dla mnie w konkretnym rozmiarze i dopasowywana później w salonie - będę pierwszą wypożyczającą więc w sumie tak jakbym ją kupiła i później sprzedała Na pewno nie zapłaciłabym tyle za suknię używaną już wcześniej kilkakrotnie

O!! to super, że będziesz pierwszą właścicielką