Z nowym rokiem zaczynamy i kilogramy zrzucamy! - cz. I

[paczek_w_masle]

Uuu. Ile nas przybyło
Też mam mały problem z tarczycą i biorę hormony
U mnie dziś tak sobie:
pomarańcza, kawa, ciemna buła z mozzarellą i pomidorem, dzbanek zielonej herbaty, 5 toffifinków , 2 mandarynki i banan. Rany Kiedy ja to wszystko zjadłam xd

Kurcze sama nie wiem, jaka dieta jest najskuteczniejsza bo jedni piszą, że po 1000kcal jojo jest zawsze itd, że lepsza jest dukana bo jojo raczej nie powinno być, jeszcze inni że SB bo coś innego... Nie jest łatwo wybrać.
Byłam kiedyś na 1000kcal i nie miałam jojo, właściwie wróciło tylko 2kg ale nie dbałam za bardzo o to co jem, więc im się nie dziwie
Ale teraz to serio, mam już mętlik w głowie dieta ta, tamta, a może jeszcze inna...

[Kretka666]

Też nie przytyłam po tabsach anty, ale nie wykluczam, że u niej to ta woda w organizmie takie spustoszenie sieje. Po samych tabsach się nie przytyje, nie ma co na nie zwalać winy. Nie mówię, że to jej wina i się opychała żarciem, ale same tabletki nie spowodują przyrostu tkanki tłuszczowej Jeśli bierze hormony na niedoczynność to powinna ładnie chudnąć / nie tyć, bo przy niedoczynności się tyje, a biorąc hormony stabilizuje się stan i waga nie wzrasta. Ja dzięki Euthyroxowi mam TSH poniżej 1,5 i schudłam bez problemu

[Anielllka]

Napisane przez Kretka666

Też nie przytyłam po tabsach anty, ale nie wykluczam, że u niej to ta woda w organizmie takie spustoszenie sieje. Po samych tabsach się nie przytyje, nie ma co na nie zwalać winy. Nie mówię, że to jej wina i się opychała żarciem, ale same tabletki nie spowodują przyrostu tkanki tłuszczowej Jeśli bierze hormony na niedoczynność to powinna ładnie chudnąć / nie tyć, bo przy niedoczynności się tyje, a biorąc hormony stabilizuje się stan i waga nie wzrasta. Ja dzięki Euthyroxowi mam TSH poniżej 1,5 i schudłam bez problemu

każdy organizm inaczej reaguje, wcale nie jest tak że po jakiś lekach hormonalnych organizm musi się jakoś zachować, czasami jest wręcz odwrotnie....

sama przeżyłam to jak tyłam z powietrza i oczywiście wg wszystkich się objadałam bo byłam w ciąży - a ja stosowałam dietę i ZERO słodyczy...

tak samo jak kiedyś brałam leki które mnie usypiały, jak lekarzowi o tym powiedziałam to mi nie uwierzył - i niby jak miałam go przekonać że tak faktycznie było


P.S. I widomo że nie chodzi żeby wszystko zwalać na chorobę/dziedziczenie/hormony/środowisko ale czasami nie mamy na niektóre rzeczy wpływu i pozbyć się tych kg jest zdecydowanie trudniej...

[5f1447851d3ba77d64f785ed4a041c7f75da4f2c_6000db02776ef]

Napisane przez Kretka666

Też nie przytyłam po tabsach anty, ale nie wykluczam, że u niej to ta woda w organizmie takie spustoszenie sieje. Po samych tabsach się nie przytyje, nie ma co na nie zwalać winy. Nie mówię, że to jej wina i się opychała żarciem, ale same tabletki nie spowodują przyrostu tkanki tłuszczowej Jeśli bierze hormony na niedoczynność to powinna ładnie chudnąć / nie tyć, bo przy niedoczynności się tyje, a biorąc hormony stabilizuje się stan i waga nie wzrasta. Ja dzięki Euthyroxowi mam TSH poniżej 1,5 i schudłam bez problemu

Biorę euthyrox 75 pół roku i nie mogę spaść poniżej 3,5. Podejrzewam że u mnie dawka leku skończy się na 125mg i może wtedy zacznie się coś dziać. I pewnie będzie konieczny dietetyk.

[red apple]

Hej, mogę jeszcze dołączyć?

wzrost: 174 cm
waga wcześniej: 62 kg
waga teraz: 59 kg
waga wymarzona: ok 57 kg

Ogółem nie chciałabym schudnąć zbyt wiele. (Nie zależy mi na znacznej stracie wagi, ale na poprawie wyglądu). Chodzi o to, że mam sporo sadełka () które już mi się odkłada i odkłada. Zależy mi na płaskim i delikatnie umięśnionym brzuchu.

Napisane przez Elsay

U mnie największym problemem jest to, że cały dzień mogłabym nic nie jeść, ale tak po obiedzie czyli około godziny 17 bym pół lodówki zjadła. Ogólnie to w szkole ja strasznie mało jem, a potem w domu to wszystko bym zjadała, dlatego omijam kuchnię

Mam DOKŁADNIE to samo Nic nie jem cały dzień a wieczorem wyjadam wszystko co znajdę. Myślę że powinnam jeść większe śniadania, może to pomoże... To jest straszne, nie mogę się często powstrzymać a potem wszystko idzie w brzuch

Pozdrawiam

[Kretka666]

[1=5f1447851d3ba77d64f785e d4a041c7f75da4f2c_6000db0 2776ef;38318563]Biorę euthyrox 75 pół roku i nie mogę spaść poniżej 3,5. Podejrzewam że u mnie dawka leku skończy się na 125mg i może wtedy zacznie się coś dziać. I pewnie będzie konieczny dietetyk.[/QUOTE]

Też na początku brałam 75 i nie chciało mi spadać, potem brałam 125 i mi spadło aż do 0,2 (za nisko), więc teraz biorę naprzemian 100 i 125. Leczę się od ponad roku. Na dniach sprawdzę sobie TSH i zobaczę czy mi się utrzymuje na dobrym poziomie, w końcu do mojej endo pójdę, bo się z nią od pół roku telefonicznie tylko kontaktuje Niestety tak to jest z chorą tarczycą, że leki już do końca życia trzeba brać i kontrolować poziom hormonów. Ja już jestem przyzwyczajona do takiej choroby, bo mam astmę i to też branie leków dożywotnie, także u mnie to po prostu kolejny lek więcej do brania
A czemu konieczny dietetyk?

[charlie charlie]

ta dieta SB jest ciekawa, ale ja nie potrafię się stosować do zaleceń - chociaż moja 'dieta' jest bardzo podobna, często podpatruję na indeks glikemiczny, staram się jeść węglowodany złożone itp
ja wstałam o 12 i zanim ogarnęłam siebie i pokój to okazało się, że babcia robi placki z dyni i chyba je zjem zamiast owsianki.
a poza tym to męczy mnie kaszel, mam nadzieję, że nie będę chora na sylwka

[Niulka96]

Witaj red apple!
Milo, że jest nas coraz więcej. Ja przed chwilą czwiczylam na rowerku stacjonarnym, a teraz piję wode z cytrynką. Mmm

[babcia_miecia]

Ja dzisiaj byłam na zakupach w Lidlu i zaśliniłam się przy półce z czekoladami, ale do koszyka wpakowałam twarogi, serki wiejskie i takie tam. W nagrodę kupiłam sobie olej z orzechów włoskich i teraz żałuję, że tak późno go odkryłam

Smakuje mi ta dieta - jajka, twaróg z ogórkiem i oliwkami, surówka z kapusty pekińskiej. Rzeczywiście to dietetyczne jedzenie może być naprawdę dobre

Na razie, z wyjątkiem sylwestra, zupełnie rezygnuję z pieczywa, kasz itd. To dla mnie bardzo trudne, bo zdecydowanie jestem osobą "mączną". Ciekawa jestem co z tego wyniknie

[charlie charlie]

z białego pieczywa łatwo da się zrezygnować - bo ciemniejsze pieczywo jest o wieeeeele pyszniejsze ja wczoraj zjadłam białą bułkę i nie była taka dobra jak taka pełnoziarnista czy grahamka. chyba, że w ogóle chcesz wyeliminować pieczywo.

[katiennn]

u mnie problem jest taki, że obecnie w domu jest mnóóóstwo słodkiego i dużo niezdrowego żarcia
cieszę się, że jutro wracam do MS i zacznę sama kupować dla siebie jedzenie i wtedy można wznowić dietę

[charlie charlie]

ja właśnie oddałam wszystkie słodycze młodszemu bratu
ale i tak wszędzie walają się jakieś czekolady, czipsy, ciasta, orzeszki

[katiennn]

ciastka, pierniki, czekolady, galaretki w czekoladzie, pralinki, bombonierki.... mamooo!

[babcia_miecia]

Napisane przez charlie charlie

z białego pieczywa łatwo da się zrezygnować - bo ciemniejsze pieczywo jest o wieeeeele pyszniejsze ja wczoraj zjadłam białą bułkę i nie była taka dobra jak taka pełnoziarnista czy grahamka. chyba, że w ogóle chcesz wyeliminować pieczywo.

Białego pieczywa, poza słodkimi bułkami, w ogóle nie jadam, od wielu lat kupuję też makaron graham i ryż brązowy. Mnie także bardzo smakują razowe produkty

Bardzo polecam makaron graham As Babuni, jest naprawdę świetny i kosztuje niewiele ponad 2 złotych. Kupuję go regularnie od ponad 5 lat i nie wyobrażam sobie już żadnego innego na moim stole.

[katiennn]

ja też lubię ciemne pieczywo i zdrowe żarcie

a gdzie ten makaron kupujesz?

[babcia_miecia]

W większych Carrefourach można znaleźć

[kreoolka]

WZROST - WAGA KIEDYŚ - WAGA OBECNA - CEL


Le_Souvenir (157cm) 68kg - 59kg - 55kg

Elsay (182cm) 92kg - 86,3kg - 75kg

Mari94 (167cm) ? - 57kg - ?

Gwiazda87 (175cm) 73kg - 68kg - 57kg

Neeeska_39 (168cm) ? - 59,5kg - 54kg

kasia77177 (166cm) 60,5kg - 59kg - 55kg

Kretka666 (180cm) 122kg - 83kg - 80kg

Promyczek Nadziei (175cm) 75kg - 65kg

babcia_miecia (164cm) ? - 57kg - 51kg

klaudiak96 (160cm) 61kg - 51,6kg - 49kg

paczek_w_masle (?) 58kg - 50kg - 47kg

katiennn (165cm) 78,2kg - 66,9kg - 58kg

Anielllka (164cm) 69kg - 64kg - 57kg

Kaveri (173cm) 64kg - 58kg - 58kg

ZAPRASZAMY!

Jak to widzę to jestem pełna podziwu!!!
Dołączam się i mój cel to zrzucic 6kg
172 cm waga obecna 66 cel 60

Kaveri (173cm) 64kg - 58kg - 58kg
przy takim wzroście taka waga? masz figure jak modelka!!!

Napisane przez charlie charlie

z białego pieczywa łatwo da się zrezygnować - bo ciemniejsze pieczywo jest o wieeeeele pyszniejsze ja wczoraj zjadłam białą bułkę i nie była taka dobra jak taka pełnoziarnista czy grahamka. chyba, że w ogóle chcesz wyeliminować pieczywo.

Ja mam słabośc do chleba mogłabym jeśc kanapeczki z szyneczką przez cały dzień..... Nie ukrywam , że uwielbiam tez ciemny chleb ale jakoś go nie kupuję.... Czy wyeliminowanie białego pieczywa faktycznie coś da???

[Kaveri]

Napisane przez kreoolka

Jak to widzę to jestem pełna podziwu!!!
Dołączam się i mój cel to zrzucic 5 kg
ale czy dam rade;((([COLOR="Silver"]

Na pewno dasz radę!


Witam się z Wami w dniu dzisiejszym

[charlie charlie]

babcia_miecia a znasz jakiś makaron razowy do spaghetti?
bo ja w sumie nie lubię makaronu, ale spaghetti owszem i tylko wtedy kluchy mi smakują ale rzadko jem bo to jednak makaron... i ciekawa jestem czy istnieje jakiś zamiennik


aha no i mnie można dopisać do listy:

charlie charlie (160cm) 58 - 55 - 50


kreolka ja jak nie jem węglowodanów prostych to mam w miarę płaski brzuch, nie jest tak wydęty. myślę, że zamiana białego pieczywa na ciemne jest wskazana. na początku też średnio lubiłam ciemny chleb, potem moja babcia zaczęła sama piec i wtedy pokochałam ciemne pieczywo

[katiennn]

babcia_miecia dzięki

ja do spaghetti używam makaronu durum (do spaghetti )

a co do listy, to może lepsza by była tabelka?
a tak w ogóle to ja po Świętach mam kilogram więcej

[Kaveri]

Napisane przez kreoolka

Kaveri (173cm) 64kg - 58kg - 58kg
przy takim wzroście taka waga? masz figure jak modelka!!!

Dziękuję Ci! Nie mam niestety takich długich nóg jak modelki.

[Mari94]

kreoolka mój cel to myślę 52 kg, a potem zobaczymy co dalej

[kasia77177]

Napisane przez Kretka666

Też nie przytyłam po tabsach anty, ale nie wykluczam, że u niej to ta woda w organizmie takie spustoszenie sieje. Po samych tabsach się nie przytyje, nie ma co na nie zwalać winy. Nie mówię, że to jej wina i się opychała żarciem, ale same tabletki nie spowodują przyrostu tkanki tłuszczowej Jeśli bierze hormony na niedoczynność to powinna ładnie chudnąć / nie tyć, bo przy niedoczynności się tyje, a biorąc hormony stabilizuje się stan i waga nie wzrasta. Ja dzięki Euthyroxowi mam TSH poniżej 1,5 i schudłam bez problemu

zgadzam się
jeśli widziała,że tak tyje po tabletkach to trzeba było je zmienić...owszem woda może się zatrzymywać

[MarionetteSoul]

Oh, z nieba mi spadacie Z checia sie do was przylacze
Przed paroma dniami jak wstalam na wage, to sie przerazilam...wyskoczylo mi tluste 86kg.. Zlapalam sie za glowe i zaczelam sie zastanawiac, czy nie powinnam czegos zmienic.. Probowalam sie juz wczesniej odchudzac.. na dukanie zeszlam 9 kg, potem zaczal sie stres w szkole i przytylam spowrotem. Do zrzucenia mam 26kg.. Chce wazyc 60kg.. Rozmawialam juz z moja mama na ten temat i powiedziala, ze mi pomoze (sama przerabiala mnostwo diet, wiec jest juz praktycznie ekspertem w tej dziedzinie). Do tego zaczne cwiczyc o ile czas po szkole na to pozwoli..
No wiec MarionetteSoul zaczyna od 2 stycznia diete.
Mam 170 cm, waze 86 kg i chce wazyc 60kg.

[charlie charlie]

klaudiak jak Ci się udało zrzucić 10 kg ?

[kasia77177]

Napisane przez charlie charlie

z białego pieczywa łatwo da się zrezygnować - bo ciemniejsze pieczywo jest o wieeeeele pyszniejsze ja wczoraj zjadłam białą bułkę i nie była taka dobra jak taka pełnoziarnista czy grahamka. chyba, że w ogóle chcesz wyeliminować pieczywo.

ooo, tak, zgadzam się, ja ogólne nie jest białego pieczywa, no chyba że pójdę do kogoś kto je tylko biały chleb to nie wybrzydzamale to rzadko

---------- Dopisano o 15:22 ---------- Poprzedni post napisano o 15:18 ----------

Napisane przez katiennn

a co do listy, to może lepsza by była tabelka?
a tak w ogóle to ja po Świętach mam kilogram więcej

tabelka byłaby dobra, np. comiesięczne mierzenie i ważenie np. co tydzień


ja przytyłam 2 kg w Święta, ale dziś już tego nie było i jest znowu 58,9kg

[charlie charlie]

to comiesięczne mierzenie czy ważenie jest ok będzie nas motywować

[Promyczek Nadziei]

To jaki dzień Dziewczyny ustalamy na co tygodniowe ważenie?

[BeeAnn]

Napisane przez Anielllka

tu chyba nie ma reguły - wiem że dziewczyny zaczynają często od skalpela - ja go robiłam chyba z 2 razy i mi bardzo dłużył, za to turbo mogę robić codziennie i w sumie ćwiczę turbo na zmianę z szok treningami, pooglądaj na youtube, porób każdego dnia inny i znajdź ten który polubisz

ja z kolei bardzo lubię skalpel i nie dałabym rady zliczyć ile razy już go robiłam (bywało, że i dwa razy dziennie ) killera ćwiczyłam tylko raz, bo mi podłoga w mieszkaniu studenckim za bardzo skrzeczała i mnie to wkurzało

Napisane przez aanilewe

dziewczyny jakie plany na sylwestra? ja własnie myślę nad jadłospisem, bo muszę coś przygotować..

ja idę na domówkę, teraz właśnie myślę, co przygotować do żarcia


dzisiaj chciałam sobie zrobić dietę płynną, co by się trochę oczyścić po świętach, ale w domu miałam jeszcze tyle pyszności, że poległam po całości... aż się boję pomyśleć, ile kg mi przybyło po tych kilku dniach... ehh, tak bym chciała, żeby już było jutro i żebym mogła być już ładnie na diecie, bo teraz to czuję się jak wielka, spuchnięta kula

[anns_]

anns_ (171cm) 80 - 74,8 - 60

i mnie można dodać ja cały czas się staram jeść mniej i zdrowo, ale na razie w domu jemy ciągle poświąteczne jedzenie. Czekam do nowego roku i jak sama sobie będę gotować to też szybko pójdzie. Dziś jestem już po spacerku i zaliczę z koleżankami 10 km spacer wieczorkiem.