Razem schudniemy 20kg! - część IV

[TuRQoUiS]

czytałyście książkę "Mężczyzna od A do Z"?
warto, naprawdę warto. czytam ją o 2 lata za późno

[agus87]

Napisane przez Silvia09

agus - I jak sprawdza się pas neoprenowy ? Zauważyłaś jakieś efekty? Zaczynam się nad nim zastanawiać.

kochana sama nie wiem, ale brzuch mam mniejszy i w pasie poszło 11 cm od października
więc niewiem czy to zasługa ćwiczeń czy tez pasa




DOBRY WIECZÓR
tęskniłam

a więc dzisiaj wróciliśmy o 18 i zdążyłam już zrobić zakuopy jedzeniowe na sylwka a, że robimy w domku to ja pichcę

w górach było zarąbiście, rodzinnie, ciepło, radośnie wesoło i panowało mega obżarstwo
ale to wątek o odchudzaniu więc do rzeczy


od samego przyjazdu miałam tak dobrą przemiane materii, że chyba ze 4-5 razy do wc biegałam, do tego miałam NIEPOCHAMOWANĄ OCHOTĘ NA SŁODYCZE
jadłam WSZYSTKO CO CHCIAŁAM
sałatki, mięsa, ziemniaki, frytki, torty, ciacha, serniki, nawet full chipsów i oscypków itp itd muaaaaaa
i co i co i co i co i co i co i co ????????
0,7kg na +
cieszę się niezmiernie, bo obawiałam się najgorszego

tak więc ćwiczyłam, ale nie tyle co chciałam
nie było czasu, rodzina pochłania go maxymalnie
a więc biegałąm po schodach, robiłam pajacyki, brzuszki, stretching i plecki

jutro jadę na cardio a jak wrócę zabieram się za pichcenie

[darialex]

misssssss Jak tam kochana??? Nie będę Cię pocieszać bo to pewnie nic nie da. Będzie lepiej za parę dni zobaczysz A jak nie to troszkę posprzątasz i będzie poukładane z powrotem
Dzięki za wyjaśnienie jedzenia po 18, też sobie myślałam, że to tak wygląda tylko wydawało mi się, że jak nie będę nic jeść wieczorem to więcej spalę czy coś, ale chyba to nieprawda
I też się cieszę, że już jestem z powrotem, to w dużej mierze dzięki Tobie Mam dosyć swego wielorybienia. ;-)

tur wiem co to znaczy też niedawno miałam parcie słodyczowe, to jest katastrofa. Pomijam już najważniejsze dla nas zbędne kalorie, ale moja twarz wyglądała jak pole ziemniaków..... Powoli doprowadzam się do porządku

medzia właśnie u mnie z tym niejedzeniem po 18 jest tak jak u Ciebie, na drugi dzień się czuję jak bohater i młody bóg, ale jestem w stanie to zrealizować tylko jak wyjdę z domu, jestem zajęta wieczorem , wracam bardzo późno i prosto do łóżka. Ale niestety nie są to częste sytuacje
Dziś musiałam np coś zjeść, właśnie przed chwilą, a było to starte jabłko z jogurtem naturalnym i paroma migdałami.
Co do przymierzania sukienek i ubrań w ogóle, to po ostatnich moich się załamałam, ale za to kopnęła mnie niezła motywacja. By the way w ogóle nie znoszę chodzić na zakupy ubraniowe bo zawsze jest mi wszystko za małe Także wiem co czujesz. Też jestem wielorybem. Wielkim.

szczurku hahah dobry obrazek

[anulciak85]

Witajcie ja juz na dyzurze. Nie wytrzymalam i sie zwazylam...90...no coz musze sie bardziej starac. W styczniu ide do dietetyka i bede powtarzac badania hormonalne.

[thenerdqueen]

Miss: http://www.herbata.net/
Agus: jestem dumna z tego, że robiłaś co mogłaś ćwiczeniowo
darialex: moja też, całą prawą stronę mi wywaliło, jakieś cholerne górki i kratery jak coś to mogę ci polecić ten taki punktowy śmieszek na pryszcze, tylko że z Barwy. ten z serii siarkowa moc. \
oja, właśnie czytam opinie o nim na KWC. mam chyba farta, bo na mnie działa
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,4...ejscowego.html
Medzia z Darią: ehe, wy jesteście wieloryby.. ale to ja noszę 44 ;_; (i tak chwała memu samozaparciu, że spadło z 48)

naprawiłam swój wczorajszy błąd przez który walnęłam ryjem o łóżko jak tylko wróciłam do domu, bo mi ciemno przed oczami było, poza tym byłam głodna cały dzień. CAŁY.: jem właśnie kromę grahama z masłem orzechowym (no nie mogłam się powstrzymać ), wypiję herbatę i spadam na podbój świata.
dziś wolniej biegnę.
DAAAMYYY RADEEEE!

---------- Dopisano o 08:52 ---------- Poprzedni post napisano o 07:33 ----------

Woo-hoo! dziś obyło się bez kolki i zdychania, jest o wieeele lepej niż wczoraj
dystans: 4.07km
prędkość: 6.5km/h
kalorie: 332
kroki: 4075
czas: 0:37:52

[anulciak85]

Ja juz po sniadaniu: platki owsiane, otreby ,banan i 100g jog truskawkowego a potem sie pomysli musze zmienic cale swoje myslenie i podejscie

[missmanhattan]

Cześć. Własnie piję kawę czarną ze słodzikiem próbując się dobudzić. Po słodyczach na święta jestem zupełnie wypryszczona. Musze coś zrobić z cerą :/

darialex_dzisiaj czuję się odrobinę lepiej. Niestety, ale nie spałam za dobrze, a czeka mnie cały dzień pracy. Próbuję nadrobić co się da zanim jutro wyrusze na sylwestra. To i tak cud, że ja przez te wszystkie dni normalnie jem zdrowo, a nie obżeram się jak świnia. Chyba powoli się uczę nie zajadać smutków. Jak z bieganiem / innymi ćwiczeniami dzisiaj???

szczurku_ to jest własnie ten sklep, który jest u mnie we Wro w Pasażu Grunwaldzkim!!!! Powiedz, próbowałaś którejś z czerwonych herbat z dodatkiem owoców????? Która jest dobra?

[antunka]

Darialex co Ty opowiadasz? Nie jesteś wielorybem. Ja rozumiem, że jak się schudnie a potem przytyje nawet te 2-3 kg to człowiek źle się czuje. Miałam tak wielokrotnie i wiem jakie to uczucie Ale do wieloryba Tobie daleko. Od stycznia ładnie weźmiesz się za siebie i znów poczujesz się dobrze

Aguś najważniejsze, że święta były udane i w dobrej atmosferze. A nadwyżka szybko zniknie. Ty pracowita kobitka jesteś to raz dwa spalisz wszystko na siłowni

Miss to kup na razie herbate jaką znajdziesz. A po powrocie do Wrocka koniecznie odwiedź dobry sklep i zrób zakupy herbaciane. Swoją drogą też muszę skoczyć po czerwoną bo ostatnio piję same zielone, białe, roiboosy i oczywiście miętę

Szczurku brawo za bieganie Coś czuję, że baciki się nie przydadzą

Zjadłam kromę chleba na śniadanie i też pójdę biegać jak nie zacznie padać. Ale dzisiaj będzie krótko i lekko bo czuję się osłabiona. Chyba główka czosnku dzisiaj pójdzie w ruch

[arsenalfan26014]

dobra, zwlekłam swoja tłustą du** z wyra i poszłam biegac. pierwszy dzień 9 tygodniowego planu biegania miss. było w miarę nieźle w perspektywie tego, że nie biegałam od wieków. tylko mam jedno pytanko. jak intensywnie trzeba biegać i maszerować. mój bieg na początku był w miarę energiczny, ale z czasem stał się taki lazy trochę a marsz to był yaki pół marsz w sumie.

przed biegiem pochłonęłam owsiankę z orzechami.
kupiłam nowy kalendarz i zanaczam w nim dni na zielono. do osiągnięcia celu wszystkie dni takie mają być!
ide jeszcze pohulać trochę hula hop. daaaawno tego nie robiłam

[15fbf25984e7133984742eff4c4169aacf1167cc_5ed82ba6a0637]

Silvia- Jakiego kremu używasz? Może masz w nim za dużo wody? Nałożyłaś go może i wyszłaś na mróz? Może odmroziłaś sobie buzię miejscami dlatego jest czerwona i skóra schodzi? Ja od siebie mogę poradzić Mydło z Aleppo z olejem laurowym i Sudokrem. To połączenie na prawdę pomaga na skórę. Nie ominie Cię też wycieczka do dermatologa.
Jeśli nie czujesz nic do M. to znaczy, że to nie jest ten. Ja kiedyś uważałam, że kochać nie potrafię i długie lata byłam sama. Potem pojawił się Ex, zakochałam się niespodziewanie i świat stanął do góry nogami. Ciebie też to czeka

Martuszka- Mielone Nie gadaj mi o takich rzeczach

Miss- Zobaczysz poukładanie sobie z Tż wszyściutko Ja jestem dobrej myśli ;D
Chłopak miał stres niezły Twoi rodzice, obcy kraj, język brzmiący prawie jak chiński (dla niego), jego ukochana zajęta,a dodatkowo chory.

Darialex- Widzę, że u Ciebie motywacja pełną parą! I bardzo dobrze

Szczurku- Twój tekst: "ja mu pokażę, że wieloryby też biegają. a potem się odwielorybię i będzie zazdrosny". Niech będzie zazdrosny o swoją kobietę super laskę

Turkusie- Całą tabliczkę? Chyba w tym momencie przesadziłaś kochana

Miss- Ja lubię smak czerwonej herbatki Mam liściastą od ulubionego zielarza. Co do jej działania. Pomaga szybciej spalać tkankę tłuszczową i reguluje spacery do wc ;D

Szczurku- A ja uwielbiam tą herbatę z Biedronki, o której piszesz

Darialex- Brawo za chęć biegania

Turkusie- Albo cycki albo reszta? Ja mam już małe dwa skromne groszki, ale już się z tym pogodziłam. Bielizna? Przynajmniej masz usprawiedliwienie dlaczego kupujesz nową

Darialex- Twoja relacja z biegania spowodowała, że aż się zastanawiam nad bieganiem

Turkusie- Ja tam wierze w twoje (i moje guru) i mam nadzieję, że przez 3 msc wizja jej radości z naszych sukcesów będzie nas mobilizować!

Miss-

Turkusie- Idź spać! Nie wychodź z domu! Nie pisz do nas o słodyczach! Zbunkruj się pod kołdrą!

Anutka- Myślę, że jakieś 60% kobiet twierdzi, że od stycznia zacznie się odchudzać Ostatnio w kabarecie usłyszałam: "Kiedy dziewczynka staje się kobietą? Kiedy w wieku mniej więcej 5-6 lat staje przed lustrem i stwierdza, że jest gruba. Zaczyna się odchudzać i to trwa już przez całe życie".

Szczurku- Twój temat do dla mnie KOSMOS ;D

Agus- Kurcze. Chyba się skuszę po nowym roku na ten pas. A co mi tam ;D

Szczurku- Co do pryszczoli. Ja używam mydła Aleppo i Sudokremu. Czekam teraz jeszcze na ten krem: https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,3...dzialaniu.html To na pryszczole. Poza tym nawilżam swoją skórę, robię maseczki, pilingi itp. Jest lepiej

Ja dziś lecę do pracy ;/ Nie jest to dla mnie miejsce idealne do spędzania niedzieli, ale przeżyję. Jak się wyrobię to zrobię sobie dziś Skalpel. Jakby nie było Wasze rozmowy o bieganiu mnie zmotywowały ;D

[missmanhattan]

antunka_ wiesz co, przemyślałam to i doszłam do wniosku, że na razie się wstrzymam. Bo jak kupię teraz czerwoną w torebkach to żal byłoby nie dopic do końca, wiadomo - pieniądze wyrzucone w błoto, a z drugiej strony jak będę we Wro to na pewno nie powstrzymam sie przed kupieniem sypanej w jednym z tym firmowych sklepów z herbatą. Więc lepiej się wstrzymac i zaczekać aż będę we Wro Pijesz czerwoną smakową??? Doradź, które smakowe sa dobre???

arsenalfan_ więc tak: marsz ma być marszem, nie półbiegiem. Proponuję Ci maszerować najszybciej jak potrafisz, ale żeby to był cały czas marsz. A jeśli chodzi o tempo biegu - w zależności od Twoich możliwości, WAŻNE, ŻEBY BYŁO STAŁE! Ale ja osobiście nie radzę biec na początku za szyko, bo to nie ma sensu, dostaniesz zadyszki, a potem będzie coraz wolniej. Ze swojego doświadczenia wiem tez, że jak na początku biegnie się wolniej, to na koniec coraz szybciej. I tak powinno być. Jeśli chodzi o jedzenie przed bieganiem - kiedy Ty tą owsiankę jadłaś???? Bo po owsiance to trzeba co najmniej godzinę, o ile nie więcej odczekać, nie wolno z pełnym brzuchem biegać. Ale też nie możesz niczego nie zjeść.

soldus_ tez sobie próbuję to tak tłumaczyć, ale jednak to był już jego drugi pobyt w Polsce. Problemem było chyba to, że do tej pory jak się widzieliśmy to miałam wolne, a teraz musiałam pracować i nie miałam dla niego czasu. Dzięki za dobre słowo, mam wielką nadzieję, że jakoś to wszystko poukładamy, bo kocham idiotę. Niezły z Ciebie hardcore - ja osobiście smaku czerwonej nie trawię. Teraz mam taki dylemat z herbata właśnie dlatego, że szukam takiej, która ma odpowiednie dodatki zabijające ten smak

---------- Dopisano o 11:14 ---------- Poprzedni post napisano o 11:09 ----------

Dziewczyny, straszną agresję budzą we mnie ostatnio zakłamane reklamy specyfików do odchudzania, które wyskakują praktycznie na każdej stronie! Właśnie zobaczyłam jedną, która gwarantuje spadek 14 kg w ... Uwaga... 4 tygodnie! Co za czasy, że kult szczupłej sylwetki jest tak obsesyjny. Fajnie jest być szczupłym, fajnie jest się sobie podobać, każda z nas zdaje sobie z tego sprawę i do tego przecież dąży, ale żeby kosztem własnego zdrowia i przede wszystkim - po najmniejszej linii oporu? Ja nie rozumiem dlaczego wszyscy szukają drogi na skróty, zamiast zdrowo się odżywiać kupują chemię, która niszczy organizm i pozwalają różnym hienom zarabiać na ich głupocie :/

---------- Dopisano o 11:19 ---------- Poprzedni post napisano o 11:14 ----------

PYTANIE DO MEDZI_ chodzisz we Wro na siłownię???? Którą polecasz????

[anulciak85]

Miss z tymi cuami na odchudzanie tak jest a reklamy to porazka jak nie intdrnet to TV. A ja kiedys probowalam wszystkie po koleji....cudow nie bylo.
Zle sie dzis czuje jest mi zimno...jeszcze 3h i do domu.

[missmanhattan]

anulciak_z takich najgłupszych o jakich słyszałam to chyba tasiemiec, którego w wersji baby dziewczyny połykają, a on sobie potem rośnie i rośnie, robi się coraz dłuższy i zjada ich pożywienie - tym sposobem one jedzą co chcą, ale jako, że mają w jelitach kilkunastometrowego robala, który pobiera wszystkie składniki odżywcze - nie tylko nie grubną ale i chudną. Cały problem w tym, że tego robala nie ma się potem jak pozbyć. I takie osoby zasługuja na nagrode Darwina.

[anulciak85]

Tez slyszalam i czytalam o dziewczynie ktora tez lyknala i pozniej byl uzbrojony...meka do konca zycia....
Ja musze zmienic podejscie i chyba sposob. Zywienia bo mimo wszystko efektow jakos brak...ide wiec po wyplacie do dietetyka

[antunka]

Miss ja lubię smak czerwonej herbaty więc ciężko mi będzie stwierdzić, która jest najlepsza. Ale przeglądając oferte sklepu "czas na herbatę" wybrałabym tą pierwszą czyli z żurawiną, porzeczką i maliną oraz tą z truskawką i papają. Nie smakują mi natomiast wszystkie herbaty z dodatkiem skórki pomarańczowej bądź cytrynowej, dają gorzkawy posmak.

Mnie też drażnią wszystkie cuda odchudzające, odtruwające, odmładzające i przy okazji odmóżdżające. I śmieszy mnie, że ludzie się na to nabierają. Ale ich wybór. Zamiast iść na spacer, na basen, pić wodę to kupuję plastry na pozbycie się toksyn a wszystkie posiłki popijają coca-colą.

Powoli przygotowuję się do akcji metamorfoza. Nie wiem jeszcze czy odważę się wysłać gdziekolwiek swoje zdjęcie ale zrobię je dla siebie. Żeby mieć później porównanie. Póki co jest załamana po dokładnym obejrzeniu swojego odbicia w lustrze. Darialex nie czytaj następnego zdania.... Jestem wielorybem

[15fbf25984e7133984742eff4c4169aacf1167cc_5ed82ba6a0637]

Antunka- Ja też przymierzam się do akcji metamorfoza z Ewą Ch. I Turkusik również

[antunka]

[1=15fbf25984e7133984742ef f4c4169aacf1167cc_5ed82ba 6a0637;38351415]Antunka- Ja też przymierzam się do akcji metamorfoza z Ewą Ch. I Turkusik również [/QUOTE]

Wiem bo gdyby nie Turkus to bym nie wiedziała o tym konkursie. A tak obejrzałam sobie z necie zdjęcia metamorfoz i jestem zachwycona niektórymi przemianami. Także od 1 stycznia też ruszam do boju z ćwiczeniami z Ewą. Aerobiku i biegania nie porzucę, po prostu dorzucę do tego wszystkiego Ewkę i latem będę się cieszyła piękną sylwetką Razem z wami oczywiście

[agus87]

dzięki dziewczyny


ja od rana byłam z młodą na pogotowiu w przychodni bo zaczęła tak kaszleć, że myslałam, że sie udusi i temperaturę miała
lekkie zapalenie gardła na szczęście bez antybiotyków

teraz śpi, a ja zaczynam robić sałatki na jutro

nici z cardio, szkoda mi młodej zostawic





kupiłam sobie pod choinkę 50 twarzy Greya
w górach przy końcówce poleciałam po drugą część, a w styczniu wychodzi trzecia

no po prostu MEGA KSIĄŻKA!!!!!!!!!!!!!!!!!! !
tylko nie czytajcie jej w dzień no chyba, że macie wolne

[Silvia09]

Dostałam dzisiaj @ Znowu za wcześnie ;/

antunka - Myślę, że styczeń jest najlepszym okresem na zaczęcie diety, bynajmniej dla mnie Fajne mają rzeczy w tej biedronce, jeszcze lepsze niż w lidlu.

miss - Tylko ja nie należę do tych, którzy zostali skrzywdzeni przez ukochaną osobę, bo ja nie byłam nigdy w prawdziwym związku Na razie nie martwię się tym

agus - Zasługa ćwiczeń to na bank jest, ale może pas też coś się przyczynił? Nie wiem, chyba spróbuje, nic mi nie zaszkodzi

szczurku - Łaaał zrobiłaś za jednym ciągiem 4km?!

soldus - Czerwona nie była, ale skóra fakt schodziła. Już wszystko ładnie schodzi, tylko wypryski coś się dalej trzymają ;/ Kremu używam AA technologia wieku +18 matująco - normalizujący. http://www.mydlarnia.info/mydlo-oliw...26-id-484.aspx to jest to mydło?
Nie wiem czy to ten, ale odkąd go poznałam (4 lata już) bardzo mi na Nim zależy, cały czas o Nim myślę, uwielbiam z Nim spędzać czas, ale motylków nie czuję. W sumie nie pamiętam kiedy wgl czułam ;p Dziękuję Ci za rady

A jak tam Wasze postanowienia noworoczne? Już lista zrobiona?

[medzia104]

miss, wszystko będzie dobrze! Czasem trzeba być optymistą. Realiści i pesymiści mają ciężkie życie, bo nawet w tym, co kolorowe widzą odcienie szarości. Także - bądź w dobrej myśli. Jestem zwolenniczką tego, że najważniejsza jest miłość, a reszta sama się jakoś ułoży. Grzaniec - mmmmmm. Czekam z niecierpliwością
Tur, nie, ale na pewno przeczytam!
Co do siłowni to niestety, ale nie polecę Ci jakiejś dobrej, bo ja korzystam tylko i wyłącznie z fitnessu Błękitna Laguna (ul. Słowiańska albo Horbaczewksiego). Nawet nie mam pojęcia jak tam z siłownią jest. Mam znajomych, którzy chodzą do Renomy, ale nie są zbyt zadowoleni no i jest drogo. Myślałam kiedyś o tej w Galerii Dominikańskiej. Też słyszałam opinie, że drogo, ale jak przejrzałam oferty innych to wcale dużo się nie różnią. A studenci mają taniej
darialex, no mam wrażenie, że czytam o sobie Mam identycznie z tym rozkładem posiłków. Uwielbiam dni, kiedy nie ma mnie w domu. A co do zakupów - miałam w planie kupić na wyprzedażach mniejsze rozmiary i niech czekają do wiosny, ale... uznałam, że najpierw trzeba te pieniądze wydać na fitness i ubrania do fitnessu, więc zrzygnowałam z pierwotnego pomysłu
Szczurku, Oho, ta biega, jak szalona 44 czy nie, wyglądasz super!
Arsenalfan, super, że zaczęłaś biegać! Da Ci to niezłego powera I jak? Lepiej się czujesz po bieganiu? Pomysł z kalendarzem podkradnę, bo mnie też takie małe rzeczy motywują.
Aguś, no jesteś wreszcie super, że święta się udały. Jesteś jedną z nieliczynych tutaj, które są w stanie to stwierdzić Również czytam teraz "50 twarzy Greya". Nie powiem, intryguje mnie Ciekawe, co będzie dalej... zaraz poczytam
Silvia, u mnie lista już gotowa. Przysięgam, że teraz nie ma zmiłuj się i osiągne te cele

[SmileGirl]

Tur ja czytałam tą książkę ostatnio w zeszłym tygodniu nawet ja też stwierdziłam, że wszystko robię/robiłam nie tak... I byłam szokowana tym że faceci tak zapamiętują konkretne obrazy :O

[medzia104]

Smile, kochana, co u Ciebie?

[SmileGirl]

Medziu Słonko, jeśli chodzi o kg nie jest źle Czytam Was regularnie, bo nic tak jak Wy wszystkie nie mobilizujecie do walki z niechcianymi kg Poza tym zdrowotnie trochę podupadłam: najpierw problemy z nogą, a teraz grypa. No ale już prawie jestem zdrowa, więc mam nadzieję, że Nowy Rok wkroczę z tzw. czystą kartą Dziękuję za troskę i pamięć Kochana
Po za tym teraz zauważyłam Twoje cele podróży - moim marzeniem też jest Dominikana, ale najpierw muszę iść do konkretnej pracy, żeby na taki wyjazd zarobić Planujesz te podróże w najbliższej przyszłości czy powiedzmy na przestrzeni kilku lat?

[anulciak85]

Podam moje menu na dzis a Wy kochane powiedzcie co jest zle bo juz nic nie rozumiem....
Sniadanie: 100g jogurt truskawkowego plus banan ,platki owsiane i otreby
2 sniadanie 2 mandarynki
Obiad kawalek duszonego miesa,lyzka kapusty z grzybami i 3 ogorki konserwowe
Podwieczorek bedzie zielony grejphruit
Kolacja jajecznica z kukurydza.
Wypilam do tej pory 1kawe z mlekiem, 1.5litra wody i 2 herbaty.
Wg krokomierza zrobilam dzis 7km spacerow w pracy.

[medzia104]

Smile, no to dobrze, że się trzymasz Martwiłam się, że jak się rzadziej odzywasz to oznacza, że gdzieś tam po kątach podjadasz (tak, jak ja to robię).
Ja też mam nadzieję wkroczyć w Nowy Rok z pełną motywacją. A coś czuję, że wszystko na to wskazuje. Co do podróży - w 2013 na pewno chciałabym zaliczyć Portugalię i Włochy. Turcja jest na 100%, bo z rodziną. Obawiam się o Węgry, bo tam, gdzie najbliżej, zawsze jest najtrudniej pojechać Jestem w dobrej myśli. Zazwyczaj co roku zaliczałam 2-3 kraje, ale teraz mam ochotę na więcej.
Myślę, że jeśli udałoby Ci się zdobyć pracę i odłożyć na Dominikanę - mogłybyśmy polecieć razem. Planuję tę podróż razem z koleżanką (de facto również z wizażu, więc w trójkę byłoby ciekawie). Na pewno Dominikana i Meksyk to już takie większe przedsięwzięcia, ale... planujemy zrobić to tanim kosztem. Broń Boże z biura podróży za 5,6 tysięcy. O w życiu! Bedziemy czatować na tani lot i zakwaterowanie też nie musi być z wyższej półki, bo chłonąć będziemy krajobrazy, a nie hotelowy basen. Piszesz się?

Anulciak, troszkę więcej warzyw i jak dla mnie jest ok

[antunka]

Napisane przez anulciak85

Podam moje menu na dzis a Wy kochane powiedzcie co jest zle bo juz nic nie rozumiem....
Sniadanie: 100g jogurt truskawkowego plus banan ,platki owsiane i otreby
2 sniadanie 2 mandarynki
Obiad kawalek duszonego miesa,lyzka kapusty z grzybami i 3 ogorki konserwowe
Podwieczorek bedzie zielony grejphruit
Kolacja jajecznica z kukurydza.
Wypilam do tej pory 1kawe z mlekiem, 1.5litra wody i 2 herbaty.
Wg krokomierza zrobilam dzis 7km spacerow w pracy.

Nie lubię oceniać jadłospisów innych bo sama nie jestem pod tym względem idealna. Ale skoro chcesz to wypowiem swoje zdanie.
1. Zamiast jogurtu truskawkowego dałabym naturalny. Chodzi tu głównie o cukier, którego jogurty owocowe mają naprawdę sporo.
2. Ogórki konserwowe do obiadu to za malo jesli chodzi o warzywa. Najlepiej zjeść duuużą porcję surówki ze świeżych, różnorodnych warzyw polaną odrobiną oliwy lub innego zdrowego oleju. Taki ogórek w occie nie dostarcza w ogóle błonnika nie mówiąc już o witaminach itp.
3. Kukurydza domyślam się konserwowa. Sama ją uwielbiam ale... ma wysoki indeks glikemiczny + cukier więc nie jest polecana na diecie a już zwłaszcza na kolację. Zamiast niej dodaj pomidora, porę (pora?) lub inne warzywo.
4. Owoce jako przekąski są ok ale ja mimo wszystko drugie śniadanie zjadła treściwsze. Może to być kanapna z chleba pełnoziarnistego z wędliną/twarogiem i warzywami lub serek wiejski z warzywami + kromka chleba (może też być pumpernikiel). Nie bój się kalorii jeśli pochodzą ze zdrowych produktów. Jak będziesz jadła za mało to spowolnisz sobie metabolizm a tego chyba nikt nie chce.

Rozkłada mnie choróbsko więc siedzę cały dzień pod kocem Przynajmniej poczytam wkońcu książki.

[medzia104]

abre
Puchatek
Czarna
Este
Suzzi
dlugrzesista
Baleronowa
feciuch

GDZIE JESTEŚCIE? :<

Martuszka, masz szczęście, że Cię pamietam z postem o mielonych, bo też wylądowałabyś na tej liście ;P

[Martuszka85]

Medzia no ładnie... te mielone . A że 3 dni z rzędu siłka to już się nic pamięta .

Ja już jestem u siebie . Żyję sylwestrem

[la girafe]

Medzia, Meksyk mi się marzy jeszcze Moskwa a najlepiej podróż transsybirem a za rok na sylwestra do Niu Jorku

Anulciak, za dużo cukru - banan, jogurt, owoce, kuku - to wszystko cukry proste

u mnie idzie całkiem nieźle (tfu tfu żeby nie zapeszyć ) wczoraj nic się nie odzywałam, bo już mi wstyd było, że co drugi dzień wymyślam nowe plany, które działały do południa, a później żarłam jak opętana. Dziś jest drugi dzień mojego 100-dniowego planu bez słodyczy, za to z ćwiczeniami, i 2 dzień I fazy sb.

a i jestem bardzo dumna z Darii i Szczuraska i w ogóle bardzo mnie cieszy, że mamy już tyle biegaczek

[helloyellow02]

Melduję wykonanie turbo! zaraz śmignę po jakiś jogurt i wafel ryżowy. Jutro jadę do lekarza i zobaczę czy znowu powie to samo, co inni, czy jednak okaże się, że coś mi jest innego. Trzymajcie kciuki żebym szybko wróciła do siebie.