Płeć maleństw poznajemy i pierwsze kopniaki czujemy. Mamy Maj-Czerwiec 2013 cz.V

[humpback]

Napisane przez MoTyleKsw

Jadę dziś się spotkać z koleżanką z LO zapalczywą wizażanką, która wyśledziła jako pierwsza, właśnie z wizażu, że jestem w ciąży
Dawno się nie widziałyśmy

no to miłego spotkania lubię takie śledztwa

Ash a jak ty się czujesz?

[MoTyleKsw]

Właśnie wyczytałam, że drugim najbardziej popularnym imieniem u mnie w mieście dla chłopaka jest Kacper.
Musimy wymyśleć inne imię


dziewczynki: Lena, Maja, Julia, Zuzanna, Amelia, Nadia, Nikola, Zofia, Aleksandra, Wiktoria, Oliwia, Hanna, Natalia, Alicja, Maria,

chłopcy: Jakub, Kacper, Filip, Igor, Marcel, Mateusz, Adam, Jan, Szymon, Wiktor, Michał, Piotr, Bartosz, Wojciech, Dawid

[humpback]

Napisane przez MoTyleKsw

Właśnie wyczytałam, że drugim najbardziej popularnym imieniem u mnie w mieście dla chłopaka jest Kacper.
Musimy wymyśleć inne imię

gdzie to sprawdzić?

[potterka]

cześć

Jakiego mam dziś lenia
Musze zaraz zadzwonić umówić się na połówkowe.. ciekawe czy mnie jeszcze gdzieś wcisną bo juz jakby późnawo jest

[humpback]

Napisane przez potterka

cześć

Jakiego mam dziś lenia
Musze zaraz zadzwonić umówić się na połówkowe.. ciekawe czy mnie jeszcze gdzieś wcisną bo juz jakby późnawo jest

a prywtnie czy na nfz? jak chodzę prywatnie to mnie zawsze upychają tak żeby wszystko było w terminie

[MoTyleKsw]

Napisane przez humpback

gdzie to sprawdzić?

U mnie akurat pojawił się z okazji końca roku artykuł na "miastowej" stronie.

Napisane przez potterka

cześć

Jakiego mam dziś lenia
Musze zaraz zadzwonić umówić się na połówkowe.. ciekawe czy mnie jeszcze gdzieś wcisną bo juz jakby późnawo jest

Jak prywatnie to Cię upchną

[potterka]

Własnie na nfz
Bo prywatnie to mogłabym się obojętnie gdzie umóić, a tu mam skeirowanie w konkretne miejsce

ale umówiłam się
16.01 na 17:40

Trochę późnawo ale co zrobić..

[humpback]

Napisane przez MoTyleKsw

U mnie akurat pojawił się z okazji końca roku artykuł na "miastowej" stronie

ciekawe, muszę poszukać u siebie bo to przydatna informacja

Napisane przez potterka

ale umówiłam się
16.01 na 17:40

no i to najważniejsze że się udało a dlaczego mówisz że późnawo? nie powiedziałaś że to na połówkowe? powinni wtedy upchnąć w odpowiednim terminie

[xal]

A ja znowu nie mogłam wczoraj zasnąć. Wiercę się co noc gdzieś z godzinę, budzę się i znowu spać nie mogę ... macie jakieś sposoby na to?
Tak źle to nigdy jeszcze nie bylo.

[potterka]

Hump wtedy będzie równy 22 tc a oni robią do 23 połówkowe
póxnawo dla mnie bo chciałabym Małego wcześniej obejrzeć

[Ashyshqa]

Napisane przez MoTyleKsw

Właśnie wyczytałam, że drugim najbardziej popularnym imieniem u mnie w mieście dla chłopaka jest Kacper.
Musimy wymyśleć inne imię


dziewczynki: Lena, Maja, Julia, Zuzanna, Amelia, Nadia, Nikola, Zofia, Aleksandra, Wiktoria, Oliwia, Hanna, Natalia, Alicja, Maria,

chłopcy: Jakub, Kacper, Filip, Igor, Marcel, Mateusz, Adam, Jan, Szymon, Wiktor, Michał, Piotr, Bartosz, Wojciech, Dawid

To sa rozumiem te najczescirj nadawane dzieciom? Ja Marcel jest wysoko!
No co zrobic, ladne te imiona wiec ludzie je wybieraja. A jakie jeszcze opcje bierzecie pod uwage?

A do Innej napisalam, moze cos odpisze

Napisane przez humpback

Ash a jak ty się czujesz?

A dziekuje bardzo, dzis nawet dobrze. Skurcze mialam tylko 2 rano, dowiedzialam sie, ze teraz juz bede miala tylko 1 kroplowke dziennie, wiec fajnie. Zapytalam czy jest szansa, ze w srode wyjde bo mam po poludniu polowkowe. To sie dowiedzialam, ze jak juz to prosto ze szpitala :co jest:
Ale wlasnie zrobili mi tutaj USG i co sie dalo to posprawdzali i wyglada na to, ze wszystko w porzadku Mala tak fajnie nozkami przebierala, cwiczy kopniaki caly czas
Wazy 360g. Myslalam, ze juz troche wiecej, ale lekarka powiedziala, ze tyle ma wazyc, wiec ok.

[potterka]

Xal może to ta pełnia?
Mój D. od 2 dni ma ten sam problem

[humpback]

Napisane przez potterka

póxnawo dla mnie bo chciałabym Małego wcześniej obejrzeć

minie raz-dwa

Napisane przez Ashyshqa

A dziekuje bardzo, dzis nawet dobrze. Skurcze mialam tylko 2 rano, dowiedzialam sie, ze teraz juz bede miala tylko 1 kroplowke dziennie, wiec fajnie. Zapytalam czy jest szansa, ze w srode wyjde bo mam po poludniu polowkowe. To sie dowiedzialam, ze jak juz to prosto ze szpitala :co jest:
Ale wlasnie zrobili mi tutaj USG i co sie dalo to posprawdzali i wyglada na to, ze wszystko w porzadku Mala tak fajnie nozkami przebierala, cwiczy kopniaki caly czas
Wazy 360g. Myslalam, ze juz troche wiecej, ale lekarka powiedziala, ze tyle ma wazyc, wiec ok.

no to świetnie że z małą wszytsko w porządku czyli że zrobią ci połówkowe w szpitalu? bo nie rozumiem czy w końcu cię wypuszczą w środę czy nie

[MoTyleKsw]

Napisane przez Ashyshqa

To sa rozumiem te najczescirj nadawane dzieciom? Ja Marcel jest wysoko!
No co zrobic, ladne te imiona wiec ludzie je wybieraja. A jakie jeszcze opcje bierzecie pod uwage?

A do Innej napisalam, moze cos odpisze


A dziekuje bardzo, dzis nawet dobrze. Skurcze mialam tylko 2 rano, dowiedzialam sie, ze teraz juz bede miala tylko 1 kroplowke dziennie, wiec fajnie. Zapytalam czy jest szansa, ze w srode wyjde bo mam po poludniu polowkowe. To sie dowiedzialam, ze jak juz to prosto ze szpitala :co jest:
Ale wlasnie zrobili mi tutaj USG i co sie dalo to posprawdzali i wyglada na to, ze wszystko w porzadku Mala tak fajnie nozkami przebierala, cwiczy kopniaki caly czas
Wazy 360g. Myslalam, ze juz troche wiecej, ale lekarka powiedziala, ze tyle ma wazyc, wiec ok.

Tak, to są najczęściej nadawane imiona, ale u mnie w mieście, więc gdzie indziej to się może inaczej rozkładać.

Myśleliśmy równorzędnie z Kacprem nad Maksymilianem, no ale może inne Nam wpadnie do głowy.

Codziennie Ci robią tam USG czy nie?
W ogóle to jest ktoś na oddziale prócz Ciebie?
Dużo dzieci się rodzi w Sylwestra, więc pewnie będą mięli nawał roboty

Napisane przez xal

A ja znowu nie mogłam wczoraj zasnąć. Wiercę się co noc gdzieś z godzinę, budzę się i znowu spać nie mogę ... macie jakieś sposoby na to?
Tak źle to nigdy jeszcze nie bylo.

Kurcze, to ja od początku ciązy nie mam problemów ze spaniem.
Kładę sie i śpię, wstaję w nocy na sikanie, już tylko raz, wracam do łóżka i śpię dalej.
Fakt, dużo lepiej śpi mi się z tym rogalem, więc może chociaż kołdrę sobie zwijaj tak jak rogal. Ewentualnie na mnie działają włączone filmy i też zasypiam w locie jak leżę

[humpback]

Napisane przez MoTyleKsw

Tak, to są najczęściej nadawane imiona, ale u mnie w mieście, więc gdzie indziej to się może inaczej rozkładać.

Myśleliśmy równorzędnie z Kacprem nad Maksymilianem, no ale może inne Nam wpadnie do głowy.

Dużo dzieci się rodzi w Sylwestra, więc pewnie będą mięli nawał roboty

ja szukałam jak to wygląda w Krakowie, ale nie znalazłam (poza tym że w 2011 roku wśród chłopców najpopularniejszy był Jakub i Szymon, a wśród dziewczynek Julia i Zuzanna). za to na liście najpopularniejszych imion w całej Polsce to te imiona się pojawiają, tylko w trochę innej kolejności.

[Kinga_20]

Napisane przez xal

A ja znowu nie mogłam wczoraj zasnąć. Wiercę się co noc gdzieś z godzinę, budzę się i znowu spać nie mogę ... macie jakieś sposoby na to?
Tak źle to nigdy jeszcze nie bylo.

Może spróbuj meliski na noc? Ja dzięki Bogu problemów ze spaniem nie mam, tylko ja śpię z tym rogalem już od dłuższego czasu... Ciepłe mleko przed spaniem tez podobno pomaga, ale to wiesz wszystko takie nie wiadome.

Napisane przez MoTyleKsw

Właśnie wyczytałam, że drugim najbardziej popularnym imieniem u mnie w mieście dla chłopaka jest Kacper.
Musimy wymyśleć inne imię


dziewczynki: Lena, Maja, Julia, Zuzanna, Amelia, Nadia, Nikola, Zofia, Aleksandra, Wiktoria, Oliwia, Hanna, Natalia, Alicja, Maria,

chłopcy: Jakub, Kacper, Filip, Igor, Marcel, Mateusz, Adam, Jan, Szymon, Wiktor, Michał, Piotr, Bartosz, Wojciech, Dawid

U mnie w mieście pewnie podobnie będzie, prym wiedzie Lenka. Na szczęścia naszego imienia dla dziewczynki nie ma w pierwszej 40 chyba nawet

Napisane przez Ashyshqa

To sa rozumiem te najczescirj nadawane dzieciom? Ja Marcel jest wysoko!
No co zrobic, ladne te imiona wiec ludzie je wybieraja. A jakie jeszcze opcje bierzecie pod uwage?

A do Innej napisalam, moze cos odpisze


A dziekuje bardzo, dzis nawet dobrze. Skurcze mialam tylko 2 rano, dowiedzialam sie, ze teraz juz bede miala tylko 1 kroplowke dziennie, wiec fajnie. Zapytalam czy jest szansa, ze w srode wyjde bo mam po poludniu polowkowe. To sie dowiedzialam, ze jak juz to prosto ze szpitala :co jest:
Ale wlasnie zrobili mi tutaj USG i co sie dalo to posprawdzali i wyglada na to, ze wszystko w porzadku Mala tak fajnie nozkami przebierala, cwiczy kopniaki caly czas
Wazy 360g. Myslalam, ze juz troche wiecej, ale lekarka powiedziala, ze tyle ma wazyc, wiec ok.

No Ash wracaj do zdrówka szybka, mam nadzieję, że będzie coraz lepiej i wyjdziesz w środę Rośnie dziewczę jak na drożdżach

A jak przygotowania do Sylwestra? Ja właśnie znalazłam sukienkę dla siebie, myślałam, że może nie wejdę, bo to S-ka sprzed ciąży, ale daje radę My siedzimy w domku, mają wpaść przyjaciele do nas

[colorblue]

Napisane przez karolina2121

Trochę mnie tu nie było, ale melduję, że u mnie i Antosia wszystko ok, po prostu jakoś nie mam weny na siedzenie przy lapku ... Pozdrawiamy wszystkie mamusie

Hejo

Napisane przez happy blue

dzień dobry dziś się obudziłam z bólem gardła :/ nie jest jeszcze bardzo intensywny i myślę, czym by go tu przyatakować. muszę jechać do apteki bo mi się skończył duphaston i wczoraj już pominęłam dwa... a tak mi się nie chce, mimo jasnego nieba...i jeszcze to gardło. wcoraj się chwaliłam swoja odpornością, że się nie zaraziłam przez trzy tygodnie kuracji mężą. On się załamie jak wróci, muszę szybko to wyleczyć najlepiej do 17, żeby nic nie zauważył!!! proszę o rady

Rady te same co Hump napisała
Zdrówka!!!

Napisane przez Mysia mysz

halo pozdrowienia z Zakopanego mam tylko net w komorce wiec nic nie piszr, ale Was podczytuje
mnie tutaj dopadlo gardlo i zatoki:/ lecze sie prenalenem, sola morska do nosa i tantum verde jest lepiej tylko mnie katar dusi

Ooo i kolejna chora:/ zdrówka również życzę i udanej zabawy

Napisane przez xal

A ja znowu nie mogłam wczoraj zasnąć. Wiercę się co noc gdzieś z godzinę, budzę się i znowu spać nie mogę ... macie jakieś sposoby na to?
Tak źle to nigdy jeszcze nie bylo.

To chyba ta pełnia bo też dzisiaj 2 noc kręciłam się jak głupia zanim zasnęłam, a potem też wcale lepiej nie było:




Witam się

No to laseczki te balujące w domu,szpitalu zbieramy się dzisiaj na wizażu i razem witamy Nowy Rok 2013

[lonely_lady]

Witam się i ja

Napisane przez happy blue

dzień dobry dziś się obudziłam z bólem gardła :/ nie jest jeszcze bardzo intensywny i myślę, czym by go tu przyatakować. muszę jechać do apteki bo mi się skończył duphaston i wczoraj już pominęłam dwa... a tak mi się nie chce, mimo jasnego nieba...i jeszcze to gardło. wcoraj się chwaliłam swoja odpornością, że się nie zaraziłam przez trzy tygodnie kuracji mężą. On się załamie jak wróci, muszę szybko to wyleczyć najlepiej do 17, żeby nic nie zauważył!!! proszę o rady

doczytałam, że dziewczyny Ci już doradziły. Także kuruj się i wracaj szybko do zdrówka

Napisane przez Mysia mysz

halo pozdrowienia z Zakopanego mam tylko net w komorce wiec nic nie piszr, ale Was podczytuje
mnie tutaj dopadlo gardlo i zatoki:/ lecze sie prenalenem, sola morska do nosa i tantum verde jest lepiej tylko mnie katar dusi

Widzę, że prawie wszystkie nas choróbska dopadły
Dużo zdrówka, nie daj się przeziębieniu i baw się dobrze

Napisane przez MoTyleKsw

[/COLOR]Aaaaaa lonely gratuluję ruchów

dzięki, choć to nadal dla mnie zbyt słabe odczucia, bardziej podobne do ruchów jelit czekam na konkretniejsze doznania

Napisane przez Ashyshqa

A dziekuje bardzo, dzis nawet dobrze. Skurcze mialam tylko 2 rano, dowiedzialam sie, ze teraz juz bede miala tylko 1 kroplowke dziennie, wiec fajnie. Zapytalam czy jest szansa, ze w srode wyjde bo mam po poludniu polowkowe. To sie dowiedzialam, ze jak juz to prosto ze szpitala :co jest:
Ale wlasnie zrobili mi tutaj USG i co sie dalo to posprawdzali i wyglada na to, ze wszystko w porzadku Mala tak fajnie nozkami przebierala, cwiczy kopniaki caly czas
Wazy 360g. Myslalam, ze juz troche wiecej, ale lekarka powiedziala, ze tyle ma wazyc, wiec ok.

sporo waży już Wasza córcia. Fajnie, że zrobili Ci USG sami od siebie. Na pewno to dla Ciebie taka mała rekompensata za ten cały pobyt w szpitalu

[MoTyleKsw]

Napisane przez humpback

ja szukałam jak to wygląda w Krakowie, ale nie znalazłam (poza tym że w 2011 roku wśród chłopców najpopularniejszy był Jakub i Szymon, a wśród dziewczynek Julia i Zuzanna). za to na liście najpopularniejszych imion w całej Polsce to te imiona się pojawiają, tylko w trochę innej kolejności.

Może po Nowym Roku wstawią na stronie urzędu albo dzielnicy jak to jest u Was to nie wiem.


Kinga_20 a zdradzałaś już jakie to imię?

[humpback]

Napisane przez Kinga_20

A jak przygotowania do Sylwestra?

ja ogarniam wszystko z pracy - właśnie mężowi wysłałam smsa żeby wyjął szpinak z zamrażarki na lazanię i wsadził wódkę do lodówki a na chomiku znalazłam mnóstwo kart do tabu, więc pozostaje mi je tylko wydrukować

[Kinga_20]

Napisane przez MoTyleKsw

Może po Nowym Roku wstawią na stronie urzędu albo dzielnicy jak to jest u Was to nie wiem.


Kinga_20 a zdradzałaś już jakie to imię?

Lilianna będzie

[maarchewka]

Napisane przez xal

A abonament opłacacie? Podobno bez tego żadnej nagrody w TV i radio nie dostaniesz ...

o kurcze, nie płacimy..

Napisane przez diabli

eee ja nikomu nic nie ograniczam
watek zaczal sie od dziwnych imion pisalam, ze panie w urzedzie moga nie zarejestrowac imienia obcojezycznego jesli oboje rodzicow ma polskie pochodzenie.
nastepnie ktoras opisala sytuacje kolezanki, ktora wpisala w rubryce "ojciec nn" i dala dziecku na imie jak chciala
i tak sie zaczelo...bo wedlug mnie ojciec jaki by nie byl, to powinien byc wpisany. nawet jesli burak :P

a to juz łapie szybko czytałam i nie mogłam zrozumieć o co chodzi

Napisane przez lonely_lady

Gratulacje udanej pierwszej zabawy tatusia z synkiem. Dzisiaj Wam się pożaliłam, że mały nie chce kopać i zrehabilitował się
ITatuś też go zaczepiał a on mu odkopał ale powiem Wam, że ja prawie wcale tego nie czuję, tylko jak przyłożę rękę do brzucha to wtedy czuję

u nas odwrotnie, ja czuje jakby od środka, a jak przykladam rękę TZta to on mówi, ze nic nie czuje, ja mu mowie kiedy a on nic..

[Kinga_20]

hump fajny pomysł z tym tabu Nigdy w to nie grałam....

[humpback]

Napisane przez colorblue

To chyba ta pełnia bo też dzisiaj 2 noc kręciłam się jak głupia zanim zasnęłam, a potem też wcale lepiej nie było

w moim przypadku pełnia została przyćmiona przez poranne wstawanie - spokojnie bym mogła dospać do 10 gdyby nie wstawanie do pracy

Napisane przez MoTyleKsw

Może po Nowym Roku wstawią na stronie urzędu albo dzielnicy jak to jest u Was to nie wiem.

się okaże

[lonely_lady]

Napisane przez Kinga_20

A jak przygotowania do Sylwestra? Ja właśnie znalazłam sukienkę dla siebie, myślałam, że może nie wejdę, bo to S-ka sprzed ciąży, ale daje radę My siedzimy w domku, mają wpaść przyjaciele do nas

ja na razie leżę w piżamie w łóżku i mam zakaz wychodzenia. ale gorączki już nie mam także jest szansa, że jednak dziś pójdziemy na tego sylwka. Najwyżej wrócimy szybko, bo mamy blisko.
Co do sukienek- w żadną sprzed ciąży się nie mieszcze.. ale nie ma co się dziwić, przytyłam sporo.. dostałam od bratowej tuniczkę (bardzo mnie zszokował ten jej gest) i jeśli pójdziemy to ją założę

[Kinga_20]

Napisane przez lonely_lady

ja na razie leżę w piżamie w łóżku i mam zakaz wychodzenia. ale gorączki już nie mam także jest szansa, że jednak dziś pójdziemy na tego sylwka. Najwyżej wrócimy szybko, bo mamy blisko.
Co do sukienek- w żadną sprzed ciąży się nie mieszcze.. ale nie ma co się dziwić, przytyłam sporo.. dostałam od bratowej tuniczkę (bardzo mnie zszokował ten jej gest) i jeśli pójdziemy to ją założę

Kochana Ty się nic nie martw tyciem, ja mam na plusie już 7,5kg!!!! Z czego prawie 0,5kg waży nasza Niunia Na szczęście po Świętach nic mi nie przybyło - nie wiem jakim cudem, bo się obżarłam jak gupek Wypoczywaj jeszcze ile możesz i mam nadzieję, że pójdziecie na zabawę

[maarchewka]

a dziewczyny, Wy też tak pulsujecie?
jak leże to czuje takie bum bum bum aż mi cycek podskakuje, brzuch podobnie. A cisnienie mam ksiazkowe około 120/90 na kazdej wizycie..

[vil84]

ja kiedyś uduszę mojego męża ... wstaliśmy rano, poszliśmy na badania, okazało się, że babka w rejestracji jakaś niekumata, w laboratorium tym bardziej, mieliśmy skrót badania napisany i chcieliśmy się upewnić czy to to co oni mają u siebie pod nieco inną nazwą i nikt nie wiedział "musi się pani z lekarzem skontaktować" - tyle że od lekarza tylko tyle wiem co miałam na karteczce napisane. ja miałam bardziej szczegółowe badania zrobić a jemu podstawowe więc nawet jakby się okazało że to jest to co już miałam to on może je zrobić - ale się wkurzył i stwierdził że mam być pewna na 100% to wtedy zrobi - tylko że w czasie jak pracuje nie ma jak zrobić badań a dziś był jedyny dzień kiedy ma w tygodniu wolne, bo firmę zamknęli na czas świąt i sylwestra ... pokłóciliśmy się, on wyszedł, ja usiadłam i czekałam bo myślałam że wróci zaraz, po pół h wyszłam i poszłam zapłakana do domu, a ten przed tv siedzi i zdziwiony że o co mi się rozchodzi ... zaczęłam jeszcze bardziej płakać że jak on ma w d... te badania to mi już też nie zależy, że też nie zrobię, i że zaraz dzwonię do mamy żeby mnie do gliwic zabrała bo mam dość ... no i dopiero jak ściemniłam że dzwoniłam do gina i że to na pewno te badania to ruszył d... i poszedł zrobić badanie ... no masakra po prostu, i to moja wina że się pokłóciliśmy i że mogłam tak od razu ... tylko jakoś nie dał mi szansy się dowiedzieć bo wyszedł, a nie miał tel przy sobie, a ja tam siedziałam i czekałam. jak z małym dzieckiem najbardziej mi maleństwa szkoda, nerwy jak wiadomo szkodzą a kopał biedaczek jak szalony jak płakałam ....

[humpback]

Napisane przez Kinga_20

hump fajny pomysł z tym tabu Nigdy w to nie grałam....

dzięki ja w sumie też nie grałam - kolega miał jakąś aplikację na telefon, pokazał mi po Świętach i spodobała mi się ta gra a że nie miałam czasu na zakupy, to poszukałam w internecie i będziemy dziś wieczorem się bawić

Napisane przez lonely_lady

dostałam od bratowej tuniczkę (bardzo mnie zszokował ten jej gest) i jeśli pójdziemy to ją założę

jak miło z jej strony, po tych jej wyczynach nie dziwię się twojemu zszokowaniu

[MoTyleKsw]

Napisane przez Kinga_20

Lilianna będzie

Bardzo ładne

Napisane przez maarchewka

a dziewczyny, Wy też tak pulsujecie?
jak leże to czuje takie bum bum bum aż mi cycek podskakuje, brzuch podobnie. A cisnienie mam ksiazkowe około 120/90 na kazdej wizycie..

Ja mam czasami wrażenie, że mi serce wyskoczy, mierzę ciśnienie i jest w porządku, tak samo tętno. Nie wiem czemu tak.

Napisane przez vil84

ja kiedyś uduszę mojego męża ... wstaliśmy rano, poszliśmy na badania, okazało się, że babka w rejestracji jakaś niekumata, w laboratorium tym bardziej, mieliśmy skrót badania napisany i chcieliśmy się upewnić czy to to co oni mają u siebie pod nieco inną nazwą i nikt nie wiedział "musi się pani z lekarzem skontaktować" - tyle że od lekarza tylko tyle wiem co miałam na karteczce napisane. ja miałam bardziej szczegółowe badania zrobić a jemu podstawowe więc nawet jakby się okazało że to jest to co już miałam to on może je zrobić - ale się wkurzył i stwierdził że mam być pewna na 100% to wtedy zrobi - tylko że w czasie jak pracuje nie ma jak zrobić badań a dziś był jedyny dzień kiedy ma w tygodniu wolne, bo firmę zamknęli na czas świąt i sylwestra ... pokłóciliśmy się, on wyszedł, ja usiadłam i czekałam bo myślałam że wróci zaraz, po pół h wyszłam i poszłam zapłakana do domu, a ten przed tv siedzi i zdziwiony że o co mi się rozchodzi ... zaczęłam jeszcze bardziej płakać że jak on ma w d... te badania to mi już też nie zależy, że też nie zrobię, i że zaraz dzwonię do mamy żeby mnie do gliwic zabrała bo mam dość ... no i dopiero jak ściemniłam że dzwoniłam do gina i że to na pewno te badania to ruszył d... i poszedł zrobić badanie ... no masakra po prostu, i to moja wina że się pokłóciliśmy i że mogłam tak od razu ... tylko jakoś nie dał mi szansy się dowiedzieć bo wyszedł, a nie miał tel przy sobie, a ja tam siedziałam i czekałam. jak z małym dzieckiem najbardziej mi maleństwa szkoda, nerwy jak wiadomo szkodzą a kopał biedaczek jak szalony jak płakałam ....

Po prostu się nie zrozumieliście, a dzidzia jak pięknie pocieszała mamę, urocze