Polecamy:

Adelajda84 · 2012-12-31, 21:17

Cytat:

Napisane przez dioneja

Dziewczęta, co wy na to żeby zrobić wspólną listę tego co chcemy osiągnąć i na przykład pod koniec 2013 roku spotkać się tutaj znów i dać relację jak nam poszło

?

Świetny pomysł.To moze ja zaczne:
-musze schudnąć.To mój główny i najważniejszy cel.Do moich 30 urodzin musze schudnąć do wagi 55-57 i co najtrudniejsze utrzymać wagie.
-nie wolno mi się wdać w żadną bliższą znajomość z zadnym facetem(żadnym!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!)
-oszczędzanie.Powinnam oszczędzić chociaż minimalną kwote,na początek niech to będzie 500zł a potem w całosci wydacć ja na siebie bez najmniejszych wyrzutów sumienia(np prezent na 30 urodziny)
-zapuścić w końcu włosy tzn przód

tył moge sobie skracać do woli.

Nie wiem czemu,ale moje 30 urodziny chce potraktować jako przełom.Początek czegoś lepszego

**578537b29e2e39e1d6e3dc9dfc9821e485b809af_62f97e73ceb2a** · 2012-12-31, 21:19

Cytat:

Napisane przez zarumieniona

Jestem za

A nawet za tym,żeby wątek sobie był i żebyśmy pisały jak nam idzie

Ale żebyśmy się spotkały na koniec roku w wątku o tym jak się bedziemy dobrze bawić w Sylwestra,bo wszystkie nasze cele zostały osiągnięte

Piękne,szczupłe i szczęśliwie zakochane

Tak! To jest świetny pomysł!

Tylko ja osobiście nie chcę być zakochana, boję się tego. Ale piękna i szczupła będę bardzo chętnie

I mądra! Zdecydowanie mam zamiar być zdolna i pokazać ludziom dookoła, że naprawdę na wiele mnie w życiu stać

dioneja · 2012-12-31, 21:19

Dziewczęta a może niech najważniejszym celem jaki nam niech przyświeca, będą słowa LaFleurBlanche: "Chcę stać się taką laską, na którą sama bym poleciała". Jeśli same będziemy się czuć w swoim ciele to świat będzie nasz

Anus94 · 2012-12-31, 21:20

Moje postanowienia:
1. ZDAĆ MATURĘ ŚPIEWAJĄCO.
2. Dostać się na wymarzone studia -> UW. Tylko stolica.
3. Znaleźć godnego siebie faceta, albo niech on mnie znajdzie. Jesli niebiosom to miłe.
4. WIĘCEJ UŚMIECHU, MNIEJ NARZEKANIA. Na każdy dzień, bez wyjątku.
5. Pojechać na mecz mojego ukochanego klubu (zapalona kibic futbolu) i zobaczyć Paryż, beau Paris!

weronisha · 2012-12-31, 21:20

Cytat:

Napisane przez Adelajda84

Ha ha wątek porzuconych.Po winie to nawet śmiesznie zabrzmiało.
Zmieniajac temat wcinam chrupki cebulowe.Mam jeszcze czipsy pieczone żeberka z biedry(moje ulubione jedne i drugie).To takie pozegnanie nie tylko z facetami,ale tez z zakazanym jedzeniem.
Od jutra ostra dieta i zero zakazanego żarełka(tak jak i zero facetów

).

Ło matko! Ja też ten wieczór traktuję jako porzucenie (prawie) wszystkiego grzesznego

(czyli czyszczę szafki z niezdrowych przekąsek) A jutro wyłonię się jak feniks z popiołów, bez żadnych zachcianek

**578537b29e2e39e1d6e3dc9dfc9821e485b809af_62f97e73ceb2a** · 2012-12-31, 21:20

Cytat:

Napisane przez Adelajda84

Świetny pomysł.To moze ja zaczne:
-musze schudnąć.To mój główny i najważniejszy cel.Do moich 30 urodzin musze schudnąć do wagi 55-57 i co najtrudniejsze utrzymać wagie.
-nie wolno mi się wdać w żadną bliższą znajomość z zadnym facetem(żadnym!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!)
-oszczędzanie.Powinnam oszczędzić chociaż minimalną kwote,na początek niech to będzie 500zł a potem w całosci wydacć ja na siebie bez najmniejszych wyrzutów sumienia(np prezent na 30 urodziny)
-zapuścić w końcu włosy tzn przód

tył moge sobie skracać do woli.

Nie wiem czemu,ale moje 30 urodziny chce potraktować jako przełom.Początek czegoś lepszego

Rany, też chcę schudnąć do tej samej wagi, co Ty

Damy radę! EDIT: w ogóle, to już zaczęłam wychodzić na rower co parę dni, jak jest ciepło, i raz nawet wyszłam pobiegać. Ogromnie polecam, potem przez kilka dni czułam, że mogę wszystko!

No, od Nowego Roku mam zamiar dołożyć do tego basen... Po pół roku będę zgrabna, jak nic!

zarumieniona · 2012-12-31, 21:21

[1=578537b29e2e39e1d6e3dc9 dfc9821e485b809af_62f97e7 3ceb2a;38374720]Kiedyś słuchałam radia i akurat jakiś coach powiedział w jednej audycji, że inwestycja w siebie to najlepsza inwestycja. Także nic dodać, nic ująć

[/QUOTE]

Ładnie powiedziane

Ja się trzymam mojej życiowej dewizy,a mianowicie :

Pokochaj samego siebie - to początek romansu na całe życie !

i tego sobie i Wam życzę ( już teraz,jakbym zaniemogła i nie napisała później )

3bit · 2012-12-31, 21:22

Dołączam do grona wizażanek spędzających Sylwestra w domu przed kompem/tv.

Dla mnie bieżący rok też był beznadziejny, chcę żeby jak najszybciej się skończył, mam nadzieję że 2013 bedzie lepszy.

P.S. Weekend na polsacie śpiewał już, na początku.

Adelajda84 · 2012-12-31, 21:24

[1=578537b29e2e39e1d6e3dc9 dfc9821e485b809af_62f97e7 3ceb2a;38374689]Kotku, do 35 roku życia możesz spokojnie urodzić dzieci, potem zresztą też. Nawet nie zdajesz sobie sprawy, ilu ludzi rozwodzi się ok. 34-39 roku życia. Ilu ludziom rozpadają się długoletnie związki. Są dokładnie w tej sytuacji, co Ty. Do tego świat się zmienia i w dzisiejszych czasach naprawdę ludzie bardzo często się wiążą i rozwiązują...

Zadbaj o siebie, podrasuj wygląd, naucz się żyć sama. Bo to jest coś, do czego trzeba się przyzwyczaić. I coś, co pozwala uniknąć desperacji i niepotrzebnych napinek.
Mnie też już nikt może nie chcieć i mam tego świadomość. Poprzedni facet, 36-latek, zostawił mnie dla 22-letniej kobiety. Do tego ślicznej. Ryczałam po tym jak bóbr.

No ale co zrobię? Położyć się i umrzeć można, ale dopiero po tym, jak się zrobiło już wszystko, co można, żeby odzyskać szczęście i sens. Ja zamierzam pokochać swoje życie na nowo, stać się wreszcie tą piękną, zdolną, promienną dziewczyną, którą zawsze chciałam być. Chcę być wolna: olać całą tą presję i po prostu znów cieszyć się sobą, swoim istnieniem. Chcę poczuć, że moje życie ma sens. NAWET POMIMO TEGO, że kopnięto mnie w tyłek stanowczo za dużo razy jak na te kilka ostatnich lat.[/QUOTE]

Takie słowa dodają mi sił.Potrzebuje troche czasu.To boli,musi boleć,ale przejdzie.

Mój mnie zostawił dla mojej kolezanki-to podobno też sie zdarza,brzydszej,grubszej i wogóle jak wszyscy twierdza dla gorszej pod każdym względem

to dopiero dół.

**578537b29e2e39e1d6e3dc9dfc9821e485b809af_62f97e73ceb2a** · 2012-12-31, 21:24

Cytat:

Napisane przez dioneja

Dziewczęta a może niech najważniejszym celem jaki nam niech przyświeca, będą słowa LaFleurBlanche: "Chcę stać się taką laską, na którą sama bym poleciała". Jeśli same będziemy się czuć w swoim ciele to świat będzie nasz

Tak, tak

Ja już to sobie zanotowałam w notesie na Nowy Rok

coffee · 2012-12-31, 21:25

Cytat:

Napisane przez Adelajda84

-nie wolno mi się wdać w żadną bliższą znajomość z zadnym facetem(żadnym!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!)

Życzę Ci, żebyś nie poznała nikogo przez kogo będziesz żałować tego postanowienia. Serio, bez nieuprzejmości.
Rozumiem chęć odpoczynku. Ale chodzą po świecie wartościowi ludzie. Obyś rzeczywiście odpoczęła.
Chyba że gotowa jesteś złamać postanowienie.

**201706121151** · 2012-12-31, 21:25

Jak mi miło, że mnie cytujecie

. Ja naprawdę chcę się taka stać, zawsze marzyłam o tym, by czuć się dobrze z samą sobą.

Oto moje postanowienia na rok 2013:
- osiągnąć wymarzoną wagę i dbać o swój wygląd
- nie dać się wykorzystywać ludziom, przestać mieć miękkie serce
- przestać przejmować się głupotami i głupimi ludźmi
- zostawić przeszłość za sobą
- udowodnić ludziom wokół na ile mnie stać, a tym co ze mnie zrezygnowali i powrócą pokazać środkowy palec
- zakończyć licencjat
- dostać się na wymarzone studia
Oczywiście zapomniałam:
- nauczyć się nowego języka (zaczęłam włoski), by móc się nim swobodnie porozumiewać
- nauczyć się SYSTEMATYCZNOŚCI!

To naprawdę dużo, mam nadzieję, że mnie te cele nie przytłoczą i w końcu mi się uda

. A jak z Wami?

evela28 · 2012-12-31, 21:26

a ja juz myślałam że żaden wątek sylwestrowy nie zaistnieje a tu proszę jest

**578537b29e2e39e1d6e3dc9dfc9821e485b809af_62f97e73ceb2a** · 2012-12-31, 21:26

Cytat:

Napisane przez 3bit

Dołączam do grona wizażanek spędzających Sylwestra w domu przed kompem/tv.

Dla mnie bieżący rok też był beznadziejny, chcę żeby jak najszybciej się skończył, mam nadzieję że 2013 bedzie lepszy.

P.S. Weekend na polsacie śpiewał już, na początku.

Też to słyszałam

Ze swojej strony dodam, że tak ogólnie, to chciałabym o tym 2012 r. po prostu zapomnieć.

dioneja · 2012-12-31, 21:26

A oto moje postanowienia:

1. Wziąć się w garść. Po co się dołować?

2. Przestać martwić się opinią innych. Żyć własnym życiem.

3. Zacząć zdrowo się odżywiać.

4. Systematycznie ćwiczyć.

5. Rzucić w zupełności palenie.

6. Przeczytać 52 książki w 2013 roku (albo chociaż więcej niż w tym

).

7. Nauczyć się nowego języka.

8. Znaleźć sobie pracę/staż/praktyki żeby zdobyć doświadczenie zawodowe.

9. Rozwijać swoje pasje - np. rysunek.

10. Uczyć się systematycznie

.

11. Nawiązać nowe znajomości.

12. Przestać się nad sobą użalać.

No i oczywiście słowa LaFleurBlanche jako motto na najbliższy 2013 rok

.

AnnaVanDort · 2012-12-31, 21:27

Dołączam się

A czy ktoś siedzi tu z takiego samego powodu jak ja - czyli brak zaproszeń oraz innej alternatywy?

Ogólnie z tego co widzę, bo mało mam osób, z którymi mogę poimprezować, czy wyjść na piwo. Z ludźmi ze studiów jakoś się nie kumam, miałam dwóch dobrych kolegów, od nich też jakaś cisza...

Adelajda84 · 2012-12-31, 21:27

[1=578537b29e2e39e1d6e3dc9 dfc9821e485b809af_62f97e7 3ceb2a;38374764]Rany, też chcę schudnąć do tej samej wagi, co Ty

Damy radę! EDIT: w ogóle, to już zaczęłam wychodzić na rower co parę dni, jak jest ciepło, i raz nawet wyszłam pobiegać. Ogromnie polecam, potem przez kilka dni czułam, że mogę wszystko!

No, od Nowego Roku mam zamiar dołożyć do tego basen... Po pół roku będę zgrabna, jak nic!

[/QUOTE]

Moge wiedzieć ile masz wzrostu?bo ja to kurdupel jestem.
Oj nie bieganie to nie dla mnie.Nie lubie.Zreszto ja wogóle nie lubie cwiczyć.
Od jutra dieta 17 dniowa Morena i az 17 min ćwiczen dziennie(ani minuty dłużej)

**201706121151** · 2012-12-31, 21:28

Cytat:

Napisane przez weronisha

Ło matko! Ja też ten wieczór traktuję jako porzucenie (prawie) wszystkiego grzesznego

(czyli czyszczę szafki z niezdrowych przekąsek) A jutro wyłonię się jak feniks z popiołów, bez żadnych zachcianek

Ja też dziś wpieprzam bez wyrzutów sumienia

. (no dobra, małe gdzieś tam są...)

Cytat:

Napisane przez zarumieniona

Ładnie powiedziane

Ja się trzymam mojej życiowej dewizy,a mianowicie :

Pokochaj samego siebie - to początek romansu na całe życie !

A propos audycji radiowych. Słuchałam ostatnio Pawlikowskiej i mówiła, że 13 to liczba miłości, a ludzie boją się trzynastki, bo boją się miłości

. I życzyła jej wszystkim w tym roku.

Anus94 · 2012-12-31, 21:28

Cytat:

Napisane przez AnnaVanDort

Dołączam się

A czy ktoś siedzi tu z takiego samego powodu jak ja - czyli brak zaproszeń oraz innej alternatywy?

Ogólnie z tego co widzę, bo mało mam osób, z którymi mogę poimprezować, czy wyjść na piwo. Z ludźmi ze studiów jakoś się nie kumam, miałam dwóch dobrych kolegów, od nich też jakaś cisza...

Oprócz tego, że jestem trochę chora, to chyba do mnie też ta sytuacja się odnosi. Niestety. Witam

dioneja · 2012-12-31, 21:29

Cytat:

Napisane przez AnnaVanDort

Dołączam się

A czy ktoś siedzi tu z takiego samego powodu jak ja - czyli brak zaproszeń oraz innej alternatywy?

Ogólnie z tego co widzę, bo mało mam osób, z którymi mogę poimprezować, czy wyjść na piwo. Z ludźmi ze studiów jakoś się nie kumam, miałam dwóch dobrych kolegów, od nich też jakaś cisza...

Ja miałam jedną propozycję, ale mam wrażenie że trochę wymusiłam ją sama. A też w sumie w tym momencie mam wrażenie że znam mało osób z którymi rzeczywiście mogłabym wyjść chociażby na piwo.

PS. chociaż przez choróbsko, które mnie dopadło też wolałam zostać w domu i nigdzie nie wychodzić. I trochę sama też się negatywnie nakręcam i popadam w niezbyt dobry nastrój

. Czy jestem tutaj jedyną osobą, która nie potrafi się dogadać (ewentualnie zrozumieć) swoich współokatorów?

AnnaVanDort · 2012-12-31, 21:30

Cytat:

Napisane przez Anus94

Oprócz tego, że jestem trochę chora, to chyba do mnie też ta sytuacja się odnosi. Niestety. Witam

Zbieg okoliczności - mam katar, więc jakaś tam namiastka choroby

Adelajda84 · 2012-12-31, 21:30

No i oczywiście słowa LaFleurBlanche jako motto na najbliższy 2013 rok

.[/QUOTE]

To bedzie motto nas wszystkich

zarumieniona · 2012-12-31, 21:31

To teraz moje postanowienia :

- Zdrowy tryb życia ! ćwiczenia + mądre odżywianie się.Ważę co prawda 53 kg,ale nie mam żadnych ładnych mieśni,tylko gdzieniegdzie tłuszczyk,który będę skutecznie eliminować,zaczynając od jutra!

- Na kwiecień mam termin operacji biustu.Nikt tego nie pochwala,wszyscy odradzają,ale to moja kasa,moje ciało i nie będę nikim sugerować!

- Chcę się szczęśliwie zakochać.Przestać gustować w podrywaczach,poznać jakiegoś sensownego człowieka,który sprawi,że będę szczęśliwa,będąc przy tym sobą.

-Nie będę czynić priorytetu z kogoś kto ma mnie tylko za opcję !!

-Nie będę przejmować się opinią ludzi,którzy mnie nie znają.

- Nie będę wszystkiego analizować,zastanawiać się czy wypada mi się odezwać do faceta czy też nie.Będę brać los z swoje ręce.

- Z każdego dnia czerpać jak najwięcej.

- Nauczyć się hiszpańskiego

-Jedno zdanie,które mi się nasuwa odnośnie tego co chcę zrobić w nadchodzącym roku to "JA WAM POKAŻĘ" .

No i chcę być lepsza dla siebie i lepsza dla innych.Zaangażować się w jakiś wolontariat i poświęcić czas na coś pożytecznego a nie na ludzi,którzy na to nie zasługują.

Tyle ...

weronisha · 2012-12-31, 21:31

To moje postanowienia:
1. W końcu kupić cholerną lodówką, bo w starej otwierając zamrażalnik drzwiczki zostają mi w ręku
2. Schudnąć! A w każdym razie tak wymodelować sylwetkę, żeby w cycki poszło - wtedy waga może zostać :P
3. Wyjechać do Kambodży
4. Przestać, PRZESTAĆ, udawać, że facet na chwilę jest tym, kogo potrzebuję, nie oszukiwać się, że jestem tak twarda i niezależna
5. Tatuaż (ale to już za parę dni

CarmineRose · 2012-12-31, 21:31

[1=578537b29e2e39e1d6e3dc9 dfc9821e485b809af_62f97e7 3ceb2a;38374739]Przybij piątkę! Mnie się nawet przyśniło, że mój mówił do mnie "moja Żono"

Poza tym przy moich Przyjaciołach zapowiadał, że będziemy mieć trójkę dzieci... W życiu nie czułam się tak bliska realizacji marzeń o kochającym partnerze, dzieciach, rodzinie...

A teraz też siedzę w domu

[/QUOTE]
Jakbym czytała o sobie

I kurde , do końca nie wierzę, że można jednego dnia całym sobą pokazywać <kocham> a następnego dnia mówić <żegnam>.

Dzisiaj sobie odpuszczam

Ale 2013 będzie mój !! Postanowiłam !!

**201706121151** · 2012-12-31, 21:31

A w ogóle macie zamiar siedzieć tu na forum do północy?

AnnaVanDort · 2012-12-31, 21:31

Cytat:

Napisane przez dioneja

Ja miałam jedną propozycję, ale mam wrażenie że trochę wymusiłam ją sama. A też w sumie w tym momencie mam wrażenie że znam mało osób z którymi rzeczywiście mogłabym wyjść chociażby na piwo.

Zawsze mnie to ciekawiło, że ktoś zawsze miał kogoś do takiego ,,piwka''

mam przyjaciółkę zawsze, ale fajniej wyjść w większym gronie...

**201706121151** · 2012-12-31, 21:33

Cytat:

Napisane przez zarumieniona

- Na kwiecień mam termin operacji biustu.Nikt tego nie pochwala,wszyscy odradzają,ale to moja kasa,moje ciało i nie będę nikim sugerować!

No i chcę być lepsza dla siebie i lepsza dla innych.Zaangażować się w jakiś wolontariat i poświęcić czas na coś pożytecznego a nie na ludzi,którzy na to nie zasługują.

A co robisz? Powiększasz, pomniejszasz, poprawiasz?

Też mam zamiar dołączyć do jakiejś organizacji tego typu

oh Mandy · 2012-12-31, 21:33

Hej, hej, ja jestem w domu, jestem chora, biorę antybiotyk, więc żadne wyjście i tak nie wchodziło w grę

zarumieniona · 2012-12-31, 21:34

Cytat:

Napisane przez LaFleurBlanche

A w ogóle macie zamiar siedzieć tu na forum do północy?

Mnie wzięło na sprzątanie w szafie

Skoro w moim życiu ma być w końcu porządek,to w szafie też by wypadało posprzątać

2012-12-31, 21:19	#213
dioneja Rozeznanie Zarejestrowany: 2009-03 Wiadomości: 882	Dot.: Czy ktoś również będzie się dzisiaj źle bawił? Dziewczęta a może niech najważniejszym celem jaki nam niech przyświeca, będą słowa LaFleurBlanche: "Chcę stać się taką laską, na którą sama bym poleciała". Jeśli same będziemy się czuć w swoim ciele to świat będzie nasz __________________

2012-12-31, 21:20	#214
Anus94 Raczkowanie Zarejestrowany: 2012-08 Wiadomości: 112	Dot.: Czy ktoś również będzie się dzisiaj źle bawił? Moje postanowienia: 1. ZDAĆ MATURĘ ŚPIEWAJĄCO. 2. Dostać się na wymarzone studia -> UW. Tylko stolica. 3. Znaleźć godnego siebie faceta, albo niech on mnie znajdzie. Jesli niebiosom to miłe. 4. WIĘCEJ UŚMIECHU, MNIEJ NARZEKANIA. Na każdy dzień, bez wyjątku. 5. Pojechać na mecz mojego ukochanego klubu (zapalona kibic futbolu) i zobaczyć Paryż, beau Paris! Edytowane przez Anus94 Czas edycji: 2012-12-31 o 21:27

2012-12-31, 21:21	#217
zarumieniona Raczkowanie Zarejestrowany: 2012-12 Wiadomości: 245	Dot.: Czy ktoś również będzie się dzisiaj źle bawił? [1=578537b29e2e39e1d6e3dc9 dfc9821e485b809af_62f97e7 3ceb2a;38374720]Kiedyś słuchałam radia i akurat jakiś coach powiedział w jednej audycji, że inwestycja w siebie to najlepsza inwestycja. Także nic dodać, nic ująć [/QUOTE] Ładnie powiedziane Ja się trzymam mojej życiowej dewizy,a mianowicie : Pokochaj samego siebie - to początek romansu na całe życie ! i tego sobie i Wam życzę ( już teraz,jakbym zaniemogła i nie napisała później )

2012-12-31, 21:22	#218
3bit Raczkowanie Zarejestrowany: 2009-10 Wiadomości: 226	Dot.: Czy ktoś również będzie się dzisiaj źle bawił? Dołączam do grona wizażanek spędzających Sylwestra w domu przed kompem/tv. Dla mnie bieżący rok też był beznadziejny, chcę żeby jak najszybciej się skończył, mam nadzieję że 2013 bedzie lepszy. P.S. Weekend na polsacie śpiewał już, na początku.

2012-12-31, 21:24	#219
Adelajda84 Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2011-07 Wiadomości: 2 344	Dot.: Czy ktoś również będzie się dzisiaj źle bawił? [1=578537b29e2e39e1d6e3dc9 dfc9821e485b809af_62f97e7 3ceb2a;38374689]Kotku, do 35 roku życia możesz spokojnie urodzić dzieci, potem zresztą też. Nawet nie zdajesz sobie sprawy, ilu ludzi rozwodzi się ok. 34-39 roku życia. Ilu ludziom rozpadają się długoletnie związki. Są dokładnie w tej sytuacji, co Ty. Do tego świat się zmienia i w dzisiejszych czasach naprawdę ludzie bardzo często się wiążą i rozwiązują... Zadbaj o siebie, podrasuj wygląd, naucz się żyć sama. Bo to jest coś, do czego trzeba się przyzwyczaić. I coś, co pozwala uniknąć desperacji i niepotrzebnych napinek. Mnie też już nikt może nie chcieć i mam tego świadomość. Poprzedni facet, 36-latek, zostawił mnie dla 22-letniej kobiety. Do tego ślicznej. Ryczałam po tym jak bóbr. No ale co zrobię? Położyć się i umrzeć można, ale dopiero po tym, jak się zrobiło już wszystko, co można, żeby odzyskać szczęście i sens. Ja zamierzam pokochać swoje życie na nowo, stać się wreszcie tą piękną, zdolną, promienną dziewczyną, którą zawsze chciałam być. Chcę być wolna: olać całą tą presję i po prostu znów cieszyć się sobą, swoim istnieniem. Chcę poczuć, że moje życie ma sens. NAWET POMIMO TEGO, że kopnięto mnie w tyłek stanowczo za dużo razy jak na te kilka ostatnich lat.[/QUOTE] Takie słowa dodają mi sił.Potrzebuje troche czasu.To boli,musi boleć,ale przejdzie. Mój mnie zostawił dla mojej kolezanki-to podobno też sie zdarza,brzydszej,grubszej i wogóle jak wszyscy twierdza dla gorszej pod każdym względemto dopiero dół. __________________ 1.06.18 r-dieta od dietetyka czas start! Waga;ok75 kg/158 cm.

2012-12-31, 21:25	#222
201706121151 Konto usunięte Zarejestrowany: 2011-07 Wiadomości: 1 164	Dot.: Czy ktoś również będzie się dzisiaj źle bawił? Jak mi miło, że mnie cytujecie . Ja naprawdę chcę się taka stać, zawsze marzyłam o tym, by czuć się dobrze z samą sobą. Oto moje postanowienia na rok 2013: - osiągnąć wymarzoną wagę i dbać o swój wygląd - nie dać się wykorzystywać ludziom, przestać mieć miękkie serce - przestać przejmować się głupotami i głupimi ludźmi - zostawić przeszłość za sobą - udowodnić ludziom wokół na ile mnie stać, a tym co ze mnie zrezygnowali i powrócą pokazać środkowy palec - zakończyć licencjat - dostać się na wymarzone studia Oczywiście zapomniałam: - nauczyć się nowego języka (zaczęłam włoski), by móc się nim swobodnie porozumiewać - nauczyć się SYSTEMATYCZNOŚCI! To naprawdę dużo, mam nadzieję, że mnie te cele nie przytłoczą i w końcu mi się uda . A jak z Wami? Edytowane przez 201706121151 Czas edycji: 2012-12-31 o 21:29

2012-12-31, 21:26	#223
evela28 na drugie mam Irena Zarejestrowany: 2008-05 Lokalizacja: mój raj Wiadomości: 29 346	Dot.: Czy ktoś również będzie się dzisiaj źle bawił? a ja juz myślałam że żaden wątek sylwestrowy nie zaistnieje a tu proszę jest __________________ kiedy życie daje ci w twarz uśmiechnij się i z politowaniem powiedz: bijesz się jak ciota

2012-12-31, 21:26	#225
dioneja Rozeznanie Zarejestrowany: 2009-03 Wiadomości: 882	Dot.: Czy ktoś również będzie się dzisiaj źle bawił? A oto moje postanowienia: 1. Wziąć się w garść. Po co się dołować? 2. Przestać martwić się opinią innych. Żyć własnym życiem. 3. Zacząć zdrowo się odżywiać. 4. Systematycznie ćwiczyć. 5. Rzucić w zupełności palenie. 6. Przeczytać 52 książki w 2013 roku (albo chociaż więcej niż w tym ). 7. Nauczyć się nowego języka. 8. Znaleźć sobie pracę/staż/praktyki żeby zdobyć doświadczenie zawodowe. 9. Rozwijać swoje pasje - np. rysunek. 10. Uczyć się systematycznie . 11. Nawiązać nowe znajomości. 12. Przestać się nad sobą użalać. No i oczywiście słowa LaFleurBlanche jako motto na najbliższy 2013 rok . __________________

2012-12-31, 21:27	#226
AnnaVanDort Ex Mod Zbawca Wizażowy Zarejestrowany: 2011-06 Lokalizacja: Pewnie w jakiejś spelunie Wiadomości: 5 433	Dot.: Czy ktoś również będzie się dzisiaj źle bawił? Dołączam się A czy ktoś siedzi tu z takiego samego powodu jak ja - czyli brak zaproszeń oraz innej alternatywy? Ogólnie z tego co widzę, bo mało mam osób, z którymi mogę poimprezować, czy wyjść na piwo. Z ludźmi ze studiów jakoś się nie kumam, miałam dwóch dobrych kolegów, od nich też jakaś cisza... __________________ I've been diagnosed with a type of amnesia where I deny the existence of certain 80's bands. There is no cure.

2012-12-31, 21:27	#227
Adelajda84 Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2011-07 Wiadomości: 2 344	Dot.: Czy ktoś również będzie się dzisiaj źle bawił? [1=578537b29e2e39e1d6e3dc9 dfc9821e485b809af_62f97e7 3ceb2a;38374764]Rany, też chcę schudnąć do tej samej wagi, co Ty Damy radę! EDIT: w ogóle, to już zaczęłam wychodzić na rower co parę dni, jak jest ciepło, i raz nawet wyszłam pobiegać. Ogromnie polecam, potem przez kilka dni czułam, że mogę wszystko! No, od Nowego Roku mam zamiar dołożyć do tego basen... Po pół roku będę zgrabna, jak nic! [/QUOTE] Moge wiedzieć ile masz wzrostu?bo ja to kurdupel jestem. Oj nie bieganie to nie dla mnie.Nie lubie.Zreszto ja wogóle nie lubie cwiczyć. Od jutra dieta 17 dniowa Morena i az 17 min ćwiczen dziennie(ani minuty dłużej) __________________ 1.06.18 r-dieta od dietetyka czas start! Waga;ok75 kg/158 cm.

2012-12-31, 21:30	#232
Adelajda84 Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2011-07 Wiadomości: 2 344	Dot.: Czy ktoś również będzie się dzisiaj źle bawił? No i oczywiście słowa LaFleurBlanche jako motto na najbliższy 2013 rok .[/QUOTE] To bedzie motto nas wszystkich __________________ 1.06.18 r-dieta od dietetyka czas start! Waga;ok75 kg/158 cm.

2012-12-31, 21:31	#233
zarumieniona Raczkowanie Zarejestrowany: 2012-12 Wiadomości: 245	Dot.: Czy ktoś również będzie się dzisiaj źle bawił? To teraz moje postanowienia : - Zdrowy tryb życia ! ćwiczenia + mądre odżywianie się.Ważę co prawda 53 kg,ale nie mam żadnych ładnych mieśni,tylko gdzieniegdzie tłuszczyk,który będę skutecznie eliminować,zaczynając od jutra! - Na kwiecień mam termin operacji biustu.Nikt tego nie pochwala,wszyscy odradzają,ale to moja kasa,moje ciało i nie będę nikim sugerować! - Chcę się szczęśliwie zakochać.Przestać gustować w podrywaczach,poznać jakiegoś sensownego człowieka,który sprawi,że będę szczęśliwa,będąc przy tym sobą. -Nie będę czynić priorytetu z kogoś kto ma mnie tylko za opcję !! -Nie będę przejmować się opinią ludzi,którzy mnie nie znają. - Nie będę wszystkiego analizować,zastanawiać się czy wypada mi się odezwać do faceta czy też nie.Będę brać los z swoje ręce. - Z każdego dnia czerpać jak najwięcej. - Nauczyć się hiszpańskiego -Jedno zdanie,które mi się nasuwa odnośnie tego co chcę zrobić w nadchodzącym roku to "JA WAM POKAŻĘ" . No i chcę być lepsza dla siebie i lepsza dla innych.Zaangażować się w jakiś wolontariat i poświęcić czas na coś pożytecznego a nie na ludzi,którzy na to nie zasługują. Tyle ...

2012-12-31, 21:31	#234
weronisha Raczkowanie Zarejestrowany: 2011-09 Lokalizacja: Poznań Wiadomości: 46	Dot.: Czy ktoś również będzie się dzisiaj źle bawił? To moje postanowienia: 1. W końcu kupić cholerną lodówką, bo w starej otwierając zamrażalnik drzwiczki zostają mi w ręku 2. Schudnąć! A w każdym razie tak wymodelować sylwetkę, żeby w cycki poszło - wtedy waga może zostać :P 3. Wyjechać do Kambodży 4. Przestać, PRZESTAĆ, udawać, że facet na chwilę jest tym, kogo potrzebuję, nie oszukiwać się, że jestem tak twarda i niezależna 5. Tatuaż (ale to już za parę dni

2012-12-31, 21:31	#235
CarmineRose Zadomowienie Zarejestrowany: 2012-05 Lokalizacja: Śląsk Wiadomości: 1 775	Dot.: Czy ktoś również będzie się dzisiaj źle bawił? [1=578537b29e2e39e1d6e3dc9 dfc9821e485b809af_62f97e7 3ceb2a;38374739]Przybij piątkę! Mnie się nawet przyśniło, że mój mówił do mnie "moja Żono" Poza tym przy moich Przyjaciołach zapowiadał, że będziemy mieć trójkę dzieci... W życiu nie czułam się tak bliska realizacji marzeń o kochającym partnerze, dzieciach, rodzinie... A teraz też siedzę w domu [/QUOTE] Jakbym czytała o sobie I kurde , do końca nie wierzę, że można jednego dnia całym sobą pokazywać <kocham> a następnego dnia mówić <żegnam>. Dzisiaj sobie odpuszczam Ale 2013 będzie mój !! Postanowiłam !! __________________ KOBIETY dla KOBIET czyli KOBBIECIARNIA A może by tak coś zmienić

2012-12-31, 21:31	#236
201706121151 Konto usunięte Zarejestrowany: 2011-07 Wiadomości: 1 164	Dot.: Czy ktoś również będzie się dzisiaj źle bawił? A w ogóle macie zamiar siedzieć tu na forum do północy?

2012-12-31, 21:33	#239
oh Mandy Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-06 Lokalizacja: Syreni gród Wiadomości: 10 251	Dot.: Czy ktoś również będzie się dzisiaj źle bawił? Hej, hej, ja jestem w domu, jestem chora, biorę antybiotyk, więc żadne wyjście i tak nie wchodziło w grę __________________ czasem mniej znaczy więcej, taka szczypta ironii.

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)