TŻ wciąż koło siebie mamy, dlatego 3 część zakładamy ! - TŻ -tówki 2012

[Jacqueline__]

Napisane przez Lilly_Lilly

witamy powiedz cos o sobie , od kiedy jestescie razem i w ogole na pierwszej stronie jest miniankieta

już wypełniam :

* od kiedy jesteście w związku?

właśnie ciężko to określić musimy obgadać jakaś datę wspólną, bo ja to bardzo lubię takie rzeczy liczyć i w ogóle ale na pewno to będzie jakoś teraz - grudzień. także my takie straaaasznie świeżaczki jesteśmy, na totalnym początku

* mieszkacie razem?

nie mieszkamy razem, nawet troszkę można powiedzieć że jesteśmy na niedużą odległość ale jednak. studiujemy na tej samej uczelni, ale oboje do niej dojeżdżamy- ja 20parę km, mój mężczyzna troszkę więcej

* wasz wiek?

oboje mamy po 21 lat, tzn. rocznikowo już 22

* jak sie poznaliście

to było tak, że M. zaczepił mnie jakoś pod koniec czerwca 2012 na facebook'u, a mnie takie rzeczy od nieznajomych strasznie denerwują. nie reaguje na to, ale to był okres taki że dostałam kilka takich zaczepek i coś tam mu odpisałam o tych zaczepkach, jemu się zebrało . napisał ze zna mnie z uczelni itd. wymieniłam kilka wiadomości, ale olałam go totalnie, jakoś nie było tego pierdyknięcia na początku października miałam problem i przeglądając znajomych na fb, stwierdziłam ze On mi może pomóc no i od tego momentu jesteśmy w kontakcie cały czas, coś nas trafiło oboje i jakoś po tych 3 miesiącach się zakochaliśmy..

* parę słów o sobie

hmmm.. ciężko , bo nie wiem co w sumie napisać jesteśmy trochę różni, a jednocześnie tacy sami jeżeli chodzi o charaktery itp studiujemy oboje na tym samym wydziale, ja na 3 roku, M. na 2 (bo był w technikum) . M. gra w piłkę nożną w jednej z lig i jestem jego najwierniejszym i największym kibicem a On wspiera mnie na każdym kroku najbardziej jak tylko potrafi w moim wolontariacie (należę do fundacji której podopiecznymi są dzieci chore na nowotwory) znalazłam przy nim wszystko to czego chciałam (bo jestem już prawie 2 lata po okropnym rozstaniu, które przeżywałam prawie 1,5 roku)- czuje się kochana, szanowana, akceptowana, wiem że gdyby mógł przychyliłby mi nieba niech tak już zostanie, bardzo byśmy tego chcieli

*od jak dawna uprawiacie (ostry seks )

jeszcze to przed nami...

---------- Dopisano o 14:17 ---------- Poprzedni post napisano o 14:14 ----------

Napisane przez CzerwonaDziewczyna

cześć

czeeeść !

Napisane przez sun is mine

nie chcesz zapeszać czyli coś się dzieje ?

bardziej chodzi o taki strach po wcześniejszych przejściach, który gdzieś tak z tyłu głowy niestety siedzi ale szczere rozmowy działają na wszystko i zawsze pomagają.


dziękuje za takie fajne przyjęcie tutaj.

[sun is mine]

Jacq to wszystko najlepsze jeszcze przed wami

[CzerwonaDziewczyna]

Jacq co studiujecie?

[Jacqueline__]

Napisane przez sun is mine

Jacq to wszystko najlepsze jeszcze przed wami

mam taką własnie nadzieję w sumie chcemy tego samego, mamy takie same marzenia, dążymy do tego samego i chcemy w tym wszystkim być razem, więc musi być dobrze mimo wszystko

Napisane przez CzerwonaDziewczyna

Jacq co studiujecie?

ja studiuje taką mieszankę psychologii z pedagogiką a M. resocjalizację

[Lilly_Lilly]

o 15 pojde krecic na twisterze

---------- Dopisano o 14:33 ---------- Poprzedni post napisano o 14:30 ----------

Jacq - fajna historia mam nadzieje ze bedziesz sie udzielac na naszym wątku

[Jacqueline__]

Napisane przez Lilly_Lilly

Jacq - fajna historia mam nadzieje ze bedziesz sie udzielac na naszym wątku

bardzo chętnie, na prawdę !

[sun is mine]

Jacq widzę, że teeż się motywujesz do ćwiczeń :P
długo ? co robisz ?
prawie w idealnym momencie się pojawiłaś

[CzerwonaDziewczyna]

było o ćwiczeniach to może teraz trochę o jedzeniu?
co macie dziś na obiad?

[Lilly_Lilly]

Napisane przez CzerwonaDziewczyna

było o ćwiczeniach to może teraz trochę o jedzeniu?
co macie dziś na obiad?

ja dzis bigos i marchewke

[CzerwonaDziewczyna]

Napisane przez Lilly_Lilly

ja dzis bigos i marchewke

bigos wybacz, musiałam jadam bigos z przymusu, raz do roku na święta

[Jacqueline__]

Napisane przez sun is mine

Jacq widzę, że teeż się motywujesz do ćwiczeń :P
długo ? co robisz ?
prawie w idealnym momencie się pojawiłaś

hahaha to super ! dodatkowa motywacja, zawsze spoko

ja ćwiczyłam w wakacje, ale trochę mi się nie chciało- odpuściłam. potem biegałam we wrześniu, ale zaczęło się robić zimno- odpuściłam no i powiedziałam sobie stop i od 7 grudnia ćwiczę regularnie na razie skalpel i 8min legs, ale teraz za kilka dni sie zmierzę i dorzucam chyba killera czy coś tam nie chce chudnać, bo wszystko jest ok, tylko odtłuścić trochę, wyrzeźbić najgorzej mam z nogami, są zbyt masywne do drobnej góry mam nadzieję że coś się ruszy z tym a Ty jakie ćwiczenia? co chcesz poprawić i w ogóle?

Napisane przez CzerwonaDziewczyna

było o ćwiczeniach to może teraz trochę o jedzeniu?
co macie dziś na obiad?

ja barszcz biały

[Lilly_Lilly]

Napisane przez CzerwonaDziewczyna

bigos wybacz, musiałam jadam bigos z przymusu, raz do roku na święta

ja uwielbiam a najbardziej smakuje mi tylko mojej mamy kazdy bigos smakuje inaczej i jak gdzies jadlam to u kogos za slodki , ktos mial niewiadomo co tam wrzucone , u kogos bylo za duzo wody tak wiec wiesz

[Jacqueline__]

Napisane przez CzerwonaDziewczyna

bigos wybacz, musiałam jadam bigos z przymusu, raz do roku na święta

nienawidzę bidżysu

[Lilly_Lilly]

nie znacie sie ide pokrecic bo jak tego teraz nie zrobie to juz nie zrobie

[Jacqueline__]

Napisane przez Lilly_Lilly

nie znacie sie ide pokrecic bo jak tego teraz nie zrobie to juz nie zrobie

ja to się nie znam ale ja to jestem niejadkiem tylko przed okresem się rzucam na jedzenie

[sun is mine]

ja kocham bigos

my mieliśmy spaghetti ale z makaronu świderki

Jacq ja robię skalpel, twistera i orbitreka mam w domu to zasuwam.. rowerek niby też stoi ale jakoś nie lubię :P
chciałabym zrzucić brzuch i trochę wysmuklić nogi....

[Jacqueline__]

Napisane przez sun is mine

ja kocham bigos

my mieliśmy spaghetti ale z makaronu świderki

Jacq ja robię skalpel, twistera i orbitreka mam w domu to zasuwam.. rowerek niby też stoi ale jakoś nie lubię :P
chciałabym zrzucić brzuch i trochę wysmuklić nogi....

i ile już tak działasz? są efekty? wszystko bym oddała za smukłe nogi

[CzerwonaDziewczyna]

a ja robię zupę czosnkową

[Lilly_Lilly]

no jedna chociaz wie co dobre i kocha bigos
ja jednak tylko krecilam na hula hop twister pozniej
ogolnie jak teraz sie zaczelam odchudzac to mysle tylko o jedzeniu juz odliczam kiedy zjem sobie jogurt i suszone owoce tylko nie wiem co z kolacja bo wedzonej ryby nie lubie

[sun is mine]

Napisane przez Jacqueline__

i ile już tak działasz? są efekty? wszystko bym oddała za smukłe nogi

nie mieliśmy innego
nie długo bo dopiero zaczynam :P
a ja za płaski brzuch

Napisane przez CzerwonaDziewczyna

a ja robię zupę czosnkową

yyy ? pierwsze słyszę. Dobra ?
chociaż ja czosnek to tylko w sosie czosnkowym toleruję

[kzb1]

Witaj nowa koleżanko!
Życzę Wam z całego serduszka powodzenia

[sun is mine]

Napisane przez Lilly_Lilly

no jedna chociaz wie co dobre i kocha bigos
ja jednak tylko krecilam na hula hop twister pozniej
ogolnie jak teraz sie zaczelam odchudzac to mysle tylko o jedzeniu juz odliczam kiedy zjem sobie jogurt i suszone owoce tylko nie wiem co z kolacja bo wedzonej ryby nie lubie

ja nie wiem jak można nie lubić bigosu ale podobno jest dużo sposobów jego przyrządzania to moze od tego zalezy
a leczo
chciałam sobie kupić hula hop to z wypustkami ale podobno oprócz siniaków to nic nie robi...
też tak mam... jak ograniczam słodycze to tylko myślę o tym, co bym w danej chwili zjadła
dlatego ja na diety się nie nadaję bo jem wiecej niz zwykle
makreli też nie ?

[Lilly_Lilly]

Napisane przez sun is mine

ja nie wiem jak można nie lubić bigosu ale podobno jest dużo sposobów jego przyrządzania to moze od tego zalezy
a leczo
chciałam sobie kupić hula hop to z wypustkami ale podobno oprócz siniaków to nic nie robi...
też tak mam... jak ograniczam słodycze to tylko myślę o tym, co bym w danej chwili zjadła
dlatego ja na diety się nie nadaję bo jem wiecej niz zwykle
makreli też nie ?

ja mam zwykle hula hop i to takie od dziecinstwa mojej mamy duze i cienkie leczo tez lubie ale tez pewnie tylko wlasnie u "tesciowej" jadlam leczo i to w ogole nie przypominalo lecza i pozniej sami powiedzieli ze to takie "ich" i tylko tak to nazwali i juz jakos tego lecza nie jem jak maja niby dobre ale za duzo cukini ktorej nie cierpie

---------- Dopisano o 15:31 ---------- Poprzedni post napisano o 15:31 ----------

chyba w poniedzialek bede miec kolęde nie cierpie

[CzerwonaDziewczyna]

Napisane przez sun is mine

yyy ? pierwsze słyszę. Dobra ?
chociaż ja czosnek to tylko w sosie czosnkowym toleruję

jest pycha ja uwielbiam czosnek we wszystkim tylko właśnie nie cierpię... sosu czosnkowego

[sun is mine]

ja uwielbiam cukinię
a kolędy też nie lubię ;| szczególnie teraz... ślub cywilny to nie ślub dla nich i zycie w grzechu

Czerwona

[Lilly_Lilly]

Napisane przez sun is mine

ja uwielbiam cukinię
a kolędy też nie lubię ;| szczególnie teraz... ślub cywilny to nie ślub dla nich i zycie w grzechu

Czerwona

no wlasnie i bedziesz miec "kazanie" na ten temat

[CzerwonaDziewczyna]

Napisane przez sun is mine

Czerwona

no co?

[sun is mine]

no właśnie
ale może nas nie będzie
ja w szkole a Tż w pracy

---------- Dopisano o 15:46 ---------- Poprzedni post napisano o 15:44 ----------

Napisane przez CzerwonaDziewczyna

no co?

no nic
tylko rozbawiło mnie to, że zupę czosnkową lubisz a sosiku nie
wydaje mi się, że w zupie jest go więcej ale może to konsystencję chodzi ?
ja np nienawidzę czosnku w pieczonych nogach kurczakach. Moi rodzice zawsze upychali pod skórką ząbek

[CzerwonaDziewczyna]

Napisane przez sun is mine

no nic
tylko rozbawiło mnie to, że zupę czosnkową lubisz a sosiku nie
wydaje mi się, że w zupie jest go więcej ale może to konsystencję chodzi ?
ja np nienawidzę czosnku w pieczonych nogach kurczakach. Moi rodzice zawsze upychali pod skórką ząbek

do zupy wrzucam 3 główki czosnku
raczej chodzi o to, że ja nie cierpię wszelkich zimnych sosów, dipów itp. Tylko keczup zjem, nawet majonezu nie tknę

[sun is mine]

Czerwona rozumiem

Aśku cześć