Płeć maleństw poznajemy i pierwsze kopniaki czujemy. Mamy Maj-Czerwiec 2013 cz.V

[cynamon_owa]

Napisane przez xal

Do nocnych spacerów?

Cynamonowa bo przednie koła są kierunkowe, coś za coś.

Eee... ja się nie znam na rozwiązaniach technicznych- ja bym chciała i skrętne koła i przekładaną rączkę

[xal]

http://coletto.pl/obrot.php?id=12&feature=41
Jakby któraś poszukiwała obrotowego

[banka26]

Napisane przez xal

Bavarię kupowałam w Carrefourze.

o to musze tam zajrzec hehe

[colorblue]

Napisane przez axella

heloszka
ale napisaaaaaaaaaałyyyyyyyśc ie!


ja na lumpkach od rana, jestem zadowolona

sobie też kupiłóam parę ciążowych fajnych rzeczy ale już sie piorą

Co tu słychać?
Ja za niedługo będę umawiac to usg 3D
stresuję się

A bejbik wesoło kopsa mnie cały dzień

No to się pochwalę:

Śliczne!!!

Napisane przez cynamon_owa

Może i ja jestem przewrażliwiona- nie zaprzeczam ale buc mnie wnerwił i już A sąsiedzi czasem dziwni nie tylko w Polsce Na piętrze mamy 3 mieszkania i właśnie nowy sąsiad się wprowadza. Ale przyszedł, przedstawił się, zostawił swój numer telefonu gdyby coś się działo i jakoś tak przyjaźniej się wydaje nastawiony. No i podobno (według męża) wygląda jak Barack Obama ale to nieważne w sumie A tamten drugi sąsiad-buc jest Litwinem mniej więcej w naszym wieku więc myślałam, że się jakoś dogadamy ale kiepsko to widzę


Kopiuję od AM wiadomość

Cały dzień bolała mnie głowa a sąsiad któryś już dzień z kolei puszczał muzykę- tyle, że u nas było w 80% słychać basy czyli rytmiczne łubudu. Było to na tyle głośno, że w końcu poprosiłam mężą żeby poszedł do niego i poprosił żeby trochę ściszył (oczywiście przez 5 min sąsiad nie otwierał bo nie słyszał...). Sąsiad otworzył, mężowi buchnęły opary wódki w twarz no ale niby się dogadali. Sąsiad stwierdził, że on sobie nie zdawał sprawy, że u nas to słychać (taa... z pewnością jak ściany mamy sklejkowo-kartonowe w bloku) ale przeprosił. Nie minęło 20 min i słyszymy nerwowe pukanie do drzwi. Sąsiad przeanalizował, że mąż nie miał prawa do niego przychodzić bo nie ma jeszcze 22. Na co TŻ powiedział, że on tylko poprosił żeby ściszył muzykę i wcale nic mu nie kazał ani na niego nie krzyczał Tamten zaczął się drzeć, że on nie ma perfekcyjnego życia ( a co mnie to obchodzi), że 2 dni temu był w szpitalu (miał na brodzie jakiś plaster, pewnie przyrżnął po pijaku gdzieś- bo widać, że chłopak przepity jest ostro) i dlatego on ma prawo słuchać głośno muzyki (kolejne ) no i wtedy... nie wytrzymałam Doczłapałam się do drzwi, podniesionym głosem powiedziałam, że mąż na moją prośbę poprosił go tylko o ściszenie muzyki bo ja się wyjątkowo dziś źle czuję, jeśli chce się licytować szpitalnie to ja od października byłam 5 razy w szpitalu, jestem w ciąży, leżę od kilku tygodni w łóżku i jak ma ochotę to proszę bardzo, niech jeszcze głośniej słucha tej muzyki po czym buchnęłam płaczem (wstyd ale w ciąży strasznie się płaczliwa zrobiłam), odróciłam się na pięcie i poczłapałam do sypialni. Sąsiadowi zrobiło się głupio, zaczął mówić, że on nie wiedział, że przeprasza, podał mężowi rękę i uciekł do domu. A ja teraz siedzę i zastanawiam się czy jak znowu się napije i przeanalizuje wczorajszą sytuację to wróci z kolejną awanturą
I od wczoraj brzuch mnie ciągnie z tych nerwów -no ale poniekąd sama męża do niego wysłałam więc mam za swoje no bo 22 jeszcze nie było tylko po 19

No co za pacan

Napisane przez Veronic

Powiem Wam, że z moimi kilogramami robi się nieciekawie jestem w 21tc, a tu już ok 8 kg na plusie
i wcale nie jem dużo, moim zdaniem całkiem normalnie,

Muszę zacząć się trochę więcej ruszać

Ja w 15tc byłam 4kg na plus. Teraz wizyta będzie jakoś w 19tyg i ciekawa jestem czy coś przybyło bo ja nie widzę i nie czuję eheheh

Napisane przez axella

JENNY!!!!!!!!!!!!!!!!!
WPISZ MI PROSZĘ 3D NA 14go

Jaram się jak joanna darc na stosie
za 12dni zobaczę moje maleństwo!!!!!!!!!!!!!

Super,że udało się umówić na wizytę, ale tekst wymiata

Napisane przez sharpnowaja

Haloooooo

Na wstępie zła informacja: moja mama rozmawiała dziś z babką z ZUSu i ta jej powiedziała że i tak jak urodzę w maju to nie będę mogła iść na macierzyński na rok bo to będzie obowiązywać tylko kobiety które urodzą we wrześniu i później. Dowiadywałyście się jak to jest? bo ja już nic nie rozumiem. Na necie jest całkiem co innego napisane.

Poszłam do sklepu. I 3 z 4 do których chciałam iść były zamknięte bo inwentaryzacja. Ale za to weszłam do sklepu "wszystko po 5 zł" i kupiłam sobie bieżnik i parę pudełek do kuchni. I akurat były w kolorze moich ścian Więc do kuchni jeszcze okap i jesteśmy w domu

lecę was nadrabiać

Za dobre wieści i za udane zakupy

Napisane przez cynamon_owa

Bez szału bo to tak kupowane między parówkami a ziemniakami w supermarkecie No i kilka par bucików () ale to tylko dla dziewczynki mam niestety (z butami mam niezdrowe podejście) Na trzecim zdjęciu ta niebieska bluzeczka to dla chłopca a getry dla dziewczynki- ale nie chciałam dwóch zdjęć robić niepotrzebnie I to tak z grubsza - pewnie zacznę intensywne kupowanie za tydzień, po usg

http://www.voila.pl/407/rbvzg/index.php?get=1&f=1
http://www.voila.pl/408/csq05/index.php?get=1&f=1
http://www.voila.pl/409/j9ew3/index.php?get=1&f=1
http://www.voila.pl/410/uc5cv/index.php?get=1&f=1
http://www.voila.pl/411/v3wvx/index.php?get=1&f=1

Powiem Ci,że ciuszki śliczne, a najbardziej to pierwsze
I odrazu w razie jakbyś jednak miała chłopca a ja cudem dziołche to piszę się na ten pierwszy ciuszek Odkupie

Napisane przez lonely_lady

a Twój Mężu jaki ma typ ? mój to się uparł na Wiktora i nic powiedzieć sobie nie da

Mój na Jagode,chociaż płci jeszcze nie poznaliśmy
Ale on to nawet o męskim imieniu nie chce ze mną gadać więc dla chłopca nadal stoimy z Tymonem,ale mi się powoli już przejadło i szukam innego imienia..Ale on twardo Jagoda i kij.. bo przecież wie co robił

Napisane przez pawie_oczko

Chciałam się Wam po południu pochwalić moim pierwszym zakupem dla córci...ale zrobili przerwę w dostawie prądu jak pisałam posta


http://www.pumpkinpatch.com.au/flats...ones-and-more/

Normalna cena to 36.99 $, po przecenie 20 $ a ja kupiłam nowe z metką w lumpku za 14 zł. Mam teraz zamiar od czasu do czasu coś tam kupować, ale raczej tylko nowe, bo i tak tam wszystko tanie


aaaa i Jenny proszę o dopisanie mojej wizyty na 10 stycznia

Superowy ciuszek

Napisane przez vvgh

Wstawiam Wam zdjęcia. Zakupy dla Fasolki w C&A - śpioszki 14zł, czapeczka 4,50 (ta zimowa) i biała czapeczka 14zł.
Obrączki
Plecak - miś, kupiłam na allegro dla Fasolki jak będzie już starsza, nie mogłam się oprzeć, teraz wisi na ścianie
I kotek Ogórek z mojego dzieciństwa.

Teraz wstawiłam zdjęcia

Zdjęcie obrączek z góry zrób
A reszta cudna

Napisane przez Inna_Uk

A jeszcze napisze Wam ze pojawila sie iskierka w tunelu
Siedzialam dzis pol dnia w jednym biurze w ktorym pomagaja wlasnie za darmo zalatwic rozne sprawy,i okazalo sie ze nie jest az tak najgorzej,tyle ze musimy niestety troszke przecierpiec :/
Takze dzialam dalej i zobacze co z tego wszystkiego wyniknie...

Trzymam mocno kciuki!!!!!

[szprotka_mada]

Napisane przez cynamon_owa

Bez szału bo to tak kupowane między parówkami a ziemniakami w supermarkecie No i kilka par bucików () ale to tylko dla dziewczynki mam niestety (z butami mam niezdrowe podejście) Na trzecim zdjęciu ta niebieska bluzeczka to dla chłopca a getry dla dziewczynki- ale nie chciałam dwóch zdjęć robić niepotrzebnie I to tak z grubsza - pewnie zacznę intensywne kupowanie za tydzień, po usg

http://www.voila.pl/407/rbvzg/index.php?get=1&f=1
http://www.voila.pl/408/csq05/index.php?get=1&f=1
http://www.voila.pl/409/j9ew3/index.php?get=1&f=1
http://www.voila.pl/410/uc5cv/index.php?get=1&f=1
http://www.voila.pl/411/v3wvx/index.php?get=1&f=1

Napisane przez pawie_oczko

Chciałam się Wam po południu pochwalić moim pierwszym zakupem dla córci...ale zrobili przerwę w dostawie prądu jak pisałam posta


http://www.pumpkinpatch.com.au/flats...ones-and-more/

Normalna cena to 36.99 $, po przecenie 20 $ a ja kupiłam nowe z metką w lumpku za 14 zł . Mam teraz zamiar od czasu do czasu coś tam kupować, ale raczej tylko nowe, bo i tak tam wszystko tanie


aaaa i Jenny proszę o dopisanie mojej wizyty na 10 stycznia

Napisane przez XxXJuSstiii

Ja oglądam wózki i mam już dość nie wiem jak wybierzemy odpowiedni

Mam ten sam problem. Jak wynajdziesz coś ciekawego, to daj znać (mnie też interesuje wózek do 2tys)

Napisane przez Veronic

Jenny proszę dopisz na pierwszej stronie do mnie, że Synek będzie miał na imię Wojtuś to pewna informacja

Napisane przez vvgh

Wstawiam Wam zdjęcia. Zakupy dla Fasolki w C&A - śpioszki 14zł, czapeczka 4,50 (ta zimowa) i biała czapeczka 14zł.
Obrączki
Plecak - miś, kupiłam na allegro dla Fasolki jak będzie już starsza, nie mogłam się oprzeć, teraz wisi na ścianie
I kotek Ogórek z mojego dzieciństwa.

Teraz wstawiłam zdjęcia

Napisane przez Inna_Uk

A jeszcze napisze Wam ze pojawila sie iskierka w tunelu
Siedzialam dzis pol dnia w jednym biurze w ktorym pomagaja wlasnie za darmo zalatwic rozne sprawy,i okazalo sie ze nie jest az tak najgorzej,tyle ze musimy niestety troszke przecierpiec :/
Takze dzialam dalej i zobacze co z tego wszystkiego wyniknie...

[vvgh]

Lecę. PAPA!
Potem wrzucę obrączki od góry.

[cynamon_owa]

Napisane przez colorblue

Powiem Ci,że ciuszki śliczne, a najbardziej to pierwsze
I odrazu w razie jakbyś jednak miała chłopca a ja cudem dziołche to piszę się na ten pierwszy ciuszek Odkupie

color- jak będziesz miała córę a ja syna to ciocia Cynamonowa wysyła komplecik do małej Colorowanki


A tak w ogóle to chciałam tylko napisać, że nie wiem jak to Jenny robi, że nadrabia każdą ilość postów, odpowiada każdemu kto zada jej pytanie, komu ma poklaskać to poklaszcze - ja nie daje rady ogarnąć takiej ilości postów Szacun


Zjadłam zupę pomidorową i mi z minuty na minutę coraz bardziej niedobrze- jestem niereformowalna- wiem, że po zupach mam jazdę ale czasem i tak talerz wciągnę...

[Ashyshqa]

Cześć dziewuszki!

Wpadłam tylko na chwilę, żeby zdać relację z połówkowego.
Nasza niunia już nie zmieniała płci i pozostała dziewczynką Wszystkie parametry ma w normie i waży 435g ( 2 dni temu było 370g, więc chyba jest jakaś granica błędu, bo raczej aż tyle nie przytyła ). W każdym razie wszystko jest ok Mała chyba wiedziała, że ma widownie bo robiła niezłe wygibasy: nogi zakładała za głowę jakby chciała zrobić przewrót w tył albo świecę no tak mi się śmiać chciało niesamowicie. Mała gimnastyczka nam rośnie (przynajmniej do czasu, aż przesiądzie się za kierownicę bolida ).

Zmykam teraz, bo mój TŻ spragniony imprezy (bo Sylwestra przepracował) zaprosił na dziś parę znajomych. Będziemy się raczyć barszczykiem z krokietami - magia wizażu.

Plotkujcie sobie śmiało, i tak Was nadrobię

[XxXJuSstiii]

Napisane przez Ashyshqa

Cześć dziewuszki!

Wpadłam tylko na chwilę, żeby zdać relację z połówkowego.
Nasza niunia już nie zmieniała płci i pozostała dziewczynką Wszystkie parametry ma w normie i waży 435g ( 2 dni temu było 370g, więc chyba jest jakaś granica błędu, bo raczej aż tyle nie przytyła ). W każdym razie wszystko jest ok Mała chyba wiedziała, że ma widownie bo robiła niezłe wygibasy: nogi zakładała za głowę jakby chciała zrobić przewrót w tył albo świecę no tak mi się śmiać chciało niesamowicie. Mała gimnastyczka nam rośnie (przynajmniej do czasu, aż przesiądzie się za kierownicę bolida ).

Zmykam teraz, bo mój TŻ spragniony imprezy (bo Sylwestra przepracował) zaprosił na dziś parę znajomych. Będziemy się raczyć barszczykiem z krokietami - magia wizażu.

Plotkujcie sobie śmiało, i tak Was nadrobię

Super
Zazdroszczę widoków Ale my też już niedługo zobaczymy Małego, mam nadzieję, że nie będzie spał

[cynamon_owa]

Napisane przez Ashyshqa

Mała chyba wiedziała, że ma widownie bo robiła niezłe wygibasy: nogi zakładała za głowę jakby chciała zrobić przewrót w tył albo świecę no tak mi się śmiać chciało niesamowicie. Mała gimnastyczka nam rośnie (przynajmniej do czasu, aż przesiądzie się za kierownicę bolida ).

za połówkowe

Napisane przez XxXJuSstiii

Super
Zazdroszczę widoków Ale my też już niedługo zobaczymy Małego, mam nadzieję, że nie będzie spał

Zjedz sobie batonika czekoladowego przed usg to Młody będzie fikał

[xal]

Ash to super, że wszystko w porządku, no i gratuluję 99% córki. Ten jeden zostanie do porodu

[vil84]

byliśmy dziś z mężem na dodatkowej kontroli, bo trochę mnie niepokoiło to uczucie rozpierania szyjki - jakby dziecko całym ciężarem pchało się już tam - najczęściej czułam to w nocy albo jak leżałam, i trochę martwiłam się czy dokładając do tego skurcze nie robi się jakieś rozwarcie - ale wszystko jest ok na szczęście, tylko chyba kontrolę będę miała częściej, co 2, nie co 3 tyg.
ale zaniepokoiło mnie coś innego - tydzień temu na połówkowych wyszło, że główka dziecka jest troszkę mniejsza niż powinna być na trwający tydzień - nie martwiłam się tym, bo wiadomo, wymiary są różne, ale wspomniałam o tym mojej gin, pomierzyła i okazało się że nóżki i brzuszek ma na 24 tydzień, czyli prawidłowo, ale główka 21-22 tc mam się nie martwić, bo podobno takie różnice się zdarzają, ale qrcze, poczytałam troszkę o tym, co może oznaczać za mała główka i jestem przestraszona bardzo ... mam nadzieję że nadgoni

[xal]

Napisane przez cynamon_owa

Zjedz sobie batonika czekoladowego przed usg to Młody będzie fikał

Ooo dobry pomysł, tylko ja za czekoladą nie przepadam, muszę odkryć co rusza moje maleństwo

[XxXJuSstiii]

Napisane przez cynamon_owa

Zjedz sobie batonika czekoladowego przed usg to Młody będzie fikał

Taki mam plan Ale czy podziała na niego

[xal]

Napisane przez vil84

byliśmy dziś z mężem na dodatkowej kontroli, bo trochę mnie niepokoiło to uczucie rozpierania szyjki - jakby dziecko całym ciężarem pchało się już tam - najczęściej czułam to w nocy albo jak leżałam, i trochę martwiłam się czy dokładając do tego skurcze nie robi się jakieś rozwarcie - ale wszystko jest ok na szczęście, tylko chyba kontrolę będę miała częściej, co 2, nie co 3 tyg.
ale zaniepokoiło mnie coś innego - tydzień temu na połówkowych wyszło, że główka dziecka jest troszkę mniejsza niż powinna być na trwający tydzień - nie martwiłam się tym, bo wiadomo, wymiary są różne, ale wspomniałam o tym mojej gin, pomierzyła i okazało się że nóżki i brzuszek ma na 24 tydzień, czyli prawidłowo, ale główka 21-22 tc mam się nie martwić, bo podobno takie różnice się zdarzają, ale qrcze, poczytałam troszkę o tym, co może oznaczać za mała główka i jestem przestraszona bardzo ... mam nadzieję że nadgoni

Spokojnie, ma jeszcze 16 tygodni
A reszta badań wyszła ok?

[candace1]

Napisane przez Ashyshqa

Cześć dziewuszki!

Wpadłam tylko na chwilę, żeby zdać relację z połówkowego.
Nasza niunia już nie zmieniała płci i pozostała dziewczynką Wszystkie parametry ma w normie i waży 435g ( 2 dni temu było 370g, więc chyba jest jakaś granica błędu, bo raczej aż tyle nie przytyła ). W każdym razie wszystko jest ok Mała chyba wiedziała, że ma widownie bo robiła niezłe wygibasy: nogi zakładała za głowę jakby chciała zrobić przewrót w tył albo świecę no tak mi się śmiać chciało niesamowicie. Mała gimnastyczka nam rośnie (przynajmniej do czasu, aż przesiądzie się za kierownicę bolida ).

Zmykam teraz, bo mój TŻ spragniony imprezy (bo Sylwestra przepracował) zaprosił na dziś parę znajomych. Będziemy się raczyć barszczykiem z krokietami - magia wizażu.

Plotkujcie sobie śmiało, i tak Was nadrobię

Cudownie kochana, że wszystko jest dobrze
I w końcu jesteś w domku

[anoxee]

Napisane przez axella

powiem tak-ja się nie wypowiem, bo każdy lubi co innego,każdemu inaczej dopasuje..
mi się znioekształcił łepek przez kokosowy materac, ku załamce rodziców bo fortunę wtedy wydali.. ale czy na innym tez by się tak nie zrobiło to nie wiadomo?więc ja nie kupię na bank bo szybko się ugniata

ale jaki lepszy-nie wiem..kupie w ciemno tak szczerze..

kwestia reklamy może?
nie mam pojęcia..

tak jak mówię-ile ludzi tyle opinii, sama nie wiem jeszcze co kupię.. ale na bank nie kokos

A może to był sam kokos? Najlepsze są materace kokos-pianka-gryka, no chyba, że ktoś chce wydać kilkaset grubych złotych na sam materac, to pewnie i lepsze się znajdą. I to na pewno nie jest kwestia reklamy, tylko faktu. A poza tym, małemu sąsiadki też się zniekształciła lewa (chyba?) strona główki, ale to przez to, że m.in. leżał częściej na jednym boczku. Jesteś pewna, że to z materaca?

[candace1]

Napisane przez vil84

byliśmy dziś z mężem na dodatkowej kontroli, bo trochę mnie niepokoiło to uczucie rozpierania szyjki - jakby dziecko całym ciężarem pchało się już tam - najczęściej czułam to w nocy albo jak leżałam, i trochę martwiłam się czy dokładając do tego skurcze nie robi się jakieś rozwarcie - ale wszystko jest ok na szczęście, tylko chyba kontrolę będę miała częściej, co 2, nie co 3 tyg.
ale zaniepokoiło mnie coś innego - tydzień temu na połówkowych wyszło, że główka dziecka jest troszkę mniejsza niż powinna być na trwający tydzień - nie martwiłam się tym, bo wiadomo, wymiary są różne, ale wspomniałam o tym mojej gin, pomierzyła i okazało się że nóżki i brzuszek ma na 24 tydzień, czyli prawidłowo, ale główka 21-22 tc mam się nie martwić, bo podobno takie różnice się zdarzają, ale qrcze, poczytałam troszkę o tym, co może oznaczać za mała główka i jestem przestraszona bardzo ... mam nadzieję że nadgoni

Na bank nadgoni Będzie wszystko dobrze

[axella]

Napisane przez vil84

byliśmy dziś z mężem na dodatkowej kontroli, bo trochę mnie niepokoiło to uczucie rozpierania szyjki - jakby dziecko całym ciężarem pchało się już tam - najczęściej czułam to w nocy albo jak leżałam, i trochę martwiłam się czy dokładając do tego skurcze nie robi się jakieś rozwarcie - ale wszystko jest ok na szczęście, tylko chyba kontrolę będę miała częściej, co 2, nie co 3 tyg.
ale zaniepokoiło mnie coś innego - tydzień temu na połówkowych wyszło, że główka dziecka jest troszkę mniejsza niż powinna być na trwający tydzień - nie martwiłam się tym, bo wiadomo, wymiary są różne, ale wspomniałam o tym mojej gin, pomierzyła i okazało się że nóżki i brzuszek ma na 24 tydzień, czyli prawidłowo, ale główka 21-22 tc mam się nie martwić, bo podobno takie różnice się zdarzają, ale qrcze, poczytałam troszkę o tym, co może oznaczać za mała główka i jestem przestraszona bardzo ... mam nadzieję że nadgoni

oj Vil, ty to masz ale atrakcje..

co do wielkości-nadgoni..
raz mój bejbik miał za mały brzuch, na następnym usg miał za duży..
jakoś sie nie martwię,bo gdyby było coś źle,wiedziałabyś od razu
nie czytaj neta bo sie zestresujesz, wierz w to,że będzie dobrze

[cynamon_owa]

Napisane przez vil84

tydzień temu na połówkowych wyszło, że główka dziecka jest troszkę mniejsza niż powinna być na trwający tydzień - nie martwiłam się tym, bo wiadomo, wymiary są różne, ale wspomniałam o tym mojej gin, pomierzyła i okazało się że nóżki i brzuszek ma na 24 tydzień, czyli prawidłowo, ale główka 21-22 tc mam się nie martwić, bo podobno takie różnice się zdarzają, ale qrcze, poczytałam troszkę o tym, co może oznaczać za mała główka i jestem przestraszona bardzo ... mam nadzieję że nadgoni

Poczekaj do kolejnej kontroli i wtedy będziesz wiedziała na czym stoicie- a teraz się nie denerwuj

Napisane przez xal

Ooo dobry pomysł, tylko ja za czekoladą nie przepadam, muszę odkryć co rusza moje maleństwo

Suszone morele albo figi w takim razie Albo nie bądź wredną matką- walnij batona- dziecku żałujesz?

Napisane przez XxXJuSstiii

Taki mam plan Ale czy podziała na niego

Dla pewności batona zalej colą i będzie fikał jak koziołek

[anoxee]

Justi, to kiedy ta pizza u Ciebie?

Byłam na lumpku, obkupiłam się na całą siatkę, a zapłaciłam całe 4,40zł Nawet nie się, ale malucha.

[XxXJuSstiii]

Napisane przez anoxee

Justi, to kiedy ta pizza u Ciebie?

Byłam na lumpku, obkupiłam się na całą siatkę, a zapłaciłam całe 4,40zł Nawet nie się, ale malucha.

Wtedy, kiedy wpadniesz z moją rexoną

W którym lumpku się tak obłowiłaś? Ja mam mega ochotę kupić coś Małemu! W przyszłym tygodniu idę na zakupy

[axella]

Napisane przez anoxee

A może to był sam kokos? Najlepsze są materace kokos-pianka-gryka, no chyba, że ktoś chce wydać kilkaset grubych złotych na sam materac, to pewnie i lepsze się znajdą. I to na pewno nie jest kwestia reklamy, tylko faktu. A poza tym, małemu sąsiadki też się zniekształciła lewa (chyba?) strona główki, ale to przez to, że m.in. leżał częściej na jednym boczku. Jesteś pewna, że to z materaca?

99%,bo był wgnieciony,a aż tak ciężkiej bani nie miałam

mówię-ile ludzi,tyle opini

głowa zaczęła mnie boleć

[xal]

Napisane przez cynamon_owa

Suszone morele albo figi w takim razie Albo nie bądź wredną matką- walnij batona- dziecku żałujesz?

Dla pewności batona zalej colą i będzie fikał jak koziołek

O, cola lepiej. Baton dla dziecka bym jakoś wmusiła, ale jak ma smaki po mamusi to jeszcze się obrazi i pokaże

[MoTyleKsw]

Napisane przez Ashyshqa

Cześć dziewuszki!

Wpadłam tylko na chwilę, żeby zdać relację z połówkowego.
Nasza niunia już nie zmieniała płci i pozostała dziewczynką Wszystkie parametry ma w normie i waży 435g ( 2 dni temu było 370g, więc chyba jest jakaś granica błędu, bo raczej aż tyle nie przytyła ). W każdym razie wszystko jest ok Mała chyba wiedziała, że ma widownie bo robiła niezłe wygibasy: nogi zakładała za głowę jakby chciała zrobić przewrót w tył albo świecę no tak mi się śmiać chciało niesamowicie. Mała gimnastyczka nam rośnie (przynajmniej do czasu, aż przesiądzie się za kierownicę bolida ).

Zmykam teraz, bo mój TŻ spragniony imprezy (bo Sylwestra przepracował) zaprosił na dziś parę znajomych. Będziemy się raczyć barszczykiem z krokietami - magia wizażu.

Plotkujcie sobie śmiało, i tak Was nadrobię

Uroczy musiał to być widok
Fajnie, że wszystko w porządku

Napisane przez vil84

byliśmy dziś z mężem na dodatkowej kontroli, bo trochę mnie niepokoiło to uczucie rozpierania szyjki - jakby dziecko całym ciężarem pchało się już tam - najczęściej czułam to w nocy albo jak leżałam, i trochę martwiłam się czy dokładając do tego skurcze nie robi się jakieś rozwarcie - ale wszystko jest ok na szczęście, tylko chyba kontrolę będę miała częściej, co 2, nie co 3 tyg.
ale zaniepokoiło mnie coś innego - tydzień temu na połówkowych wyszło, że główka dziecka jest troszkę mniejsza niż powinna być na trwający tydzień - nie martwiłam się tym, bo wiadomo, wymiary są różne, ale wspomniałam o tym mojej gin, pomierzyła i okazało się że nóżki i brzuszek ma na 24 tydzień, czyli prawidłowo, ale główka 21-22 tc mam się nie martwić, bo podobno takie różnice się zdarzają, ale qrcze, poczytałam troszkę o tym, co może oznaczać za mała główka i jestem przestraszona bardzo ... mam nadzieję że nadgoni

Łooo, pamiętaj INTERNET TO ZŁO. Skoro lekarka Ci powiedziała, że tak się zdarza to spokojnie! Będzie dobrze, innej opcji nie ma

[cynamon_owa]

Napisane przez xal

O, cola lepiej. Baton dla dziecka bym jakoś wmusiła, ale jak ma smaki po mamusi to jeszcze się obrazi i pokaże

A mamusia chałwę lubi? Może chałwą Młode przekup żeby się pogibało?

Ja coli nie lubię ale w ciąży wygazowana działa na mój żołądek kojąco

[anoxee]

Napisane przez XxXJuSstiii

Wtedy, kiedy wpadniesz z moją rexoną

W którym lumpku się tak obłowiłaś? Ja mam mega ochotę kupić coś Małemu! W przyszłym tygodniu idę na zakupy

W przyszłym tygodniu na pewno Ci ją jakoś dostarczę.
O lumpek pytałaś - ten koło ekonomika. Ale nic specjalnego Justi, same body, jakieś goopoty, wkleję później. Dostawa ma być w next czwartek chyba, więc wtedy może warto iść. Bo teraz to wyprzedają towar chyba, bo dzisiaj jest 5zł/kg, a do następnej środy już 2zł/kg.

Napisane przez axella

99%,bo był wgnieciony,a aż tak ciężkiej bani nie miałam

mówię-ile ludzi,tyle opini

Sorry, ale to tekst coś jak o tej ze stosu.

[xal]

Napisane przez cynamon_owa

A mamusia chałwę lubi? Może chałwą Młode przekup żeby się pogibało?

Ja coli nie lubię ale w ciąży wygazowana działa na mój żołądek kojąco

Żelki haribo, to tak ze słodyczy Za innymi tylko okazjonalnie ...
Wiesz, ja byłam dziwnym dzieckiem, z czekolady układałam pociąg albo smarowałam fotele bo mi nie smakowała.

[XxXJuSstiii]

Napisane przez anoxee

W przyszłym tygodniu na pewno Ci ją jakoś dostarczę.

Umówimy się na jakieś dobre lody do Grycana myślę

[axella]

Napisane przez anoxee

W przyszłym tygodniu na pewno Ci ją jakoś dostarczę.


Sorry, ale to tekst coś jak o tej ze stosu.

nie śmiejcie się ze mnie :P




Koleś dla którego tż robi stronę,któremu ja ilustrowałam książki będzie tatąąąąąąą

Jaaa ale fajnie