Nasze dzieci świat poznają, a mamusiom spać nie dają. III-IV 2012 cz.(X)V

[Cytrynka_Wawa]

dzien dobry w nowym roku

[nowaken]

Witam się w nowym roku życząc żeby był szczęśliwy i pełen zdrowia

Napisane przez madziuuula

Szczęśliwego 2013 mamuśki !!!
Ja tam lubię 13-nastki

Czyli już na poważnie odstawiacie?? Ja chyba nie jestem na to gotowa. . . Ale też będę w przyszłości od dnia zaczynała raczej... No ale intryguje mnie co z waszymi piersiami? Wytrzymujecie ciśnienie czy ściagacie mleko? Bo dziś w nocy Olaf praktycznie od 20 może i do rana by nie jadł, zasnął o 22 potem spał u nas w pokoju i starczyło przytulić, poklepać jak się raz rozbudził, ale o 4 ja już nie wytrzymałam ciśnienia i sama mu dałam mleko....
Ale głodny nie był, tż dał mu kilka paprykowych chrupek wczoraj i frytki z piekarnika

Ja też lubię 13 bo się 13-go rodziłam

[karo_z]

Napisane przez madziuuula

Szczęśliwego 2013 mamuśki !!!

Ja tam lubię 13-nastki

Czyli już na poważnie odstawiacie?? Ja chyba nie jestem na to gotowa. . . Ale też będę w przyszłości od dnia zaczynała raczej... No ale intryguje mnie co z waszymi piersiami? Wytrzymujecie ciśnienie czy ściagacie mleko? Bo dziś w nocy Olaf praktycznie od 20 może i do rana by nie jadł, zasnął o 22 potem spał u nas w pokoju i starczyło przytulić, poklepać jak się raz rozbudził, ale o 4 ja już nie wytrzymałam ciśnienia i sama mu dałam mleko....
Ale głodny nie był, tż dał mu kilka paprykowych chrupek wczoraj i frytki z piekarnika

ja nie ściągam, bo po całym dniu nie mam aż takich pełnych piersi, a przed spaniem Piotruś opróżnia obie zazwyczaj...

Napisane przez gosia261282

Hej! Witam sie w nowym roku. U nas zaczal sie chorobowo,Wiki bardzo zle sie czuje,gardlo ja boli i glowa,mi tez gardlo powoli wysiada,a Eryk pokasluje.Mam nadzieje,ze jutro lekarzcos doradzi i szybko sie polepszy,zebysmy nie spedzili reszty urlopu chorobowo...

zdrówka! oby choroba nie zepsuła Wam urlopu!

Napisane przez karolca

w dzień mam tylko trzy karmienia i nie przeszkadzają mi, są o stałych porach - rano zanim zawiozę małą do babci, jak wracam z pracy i jedno w okolicy podwieczorku.
A nocne karmienie to nie typowe karmienie, bo dziecko jest najedzone tylko budzi się co dwie godziny albo częściej i to chcę ograniczyć. Wartościowy pokarm dostaje już w obiadach i innym pozywieniu.
Takie jest moje zdanie na ten temat.

Chcę aby zaczęła przesypiać noce albo przynajmniej pół nocy bez budzenia.


jak mam duuuże ciśnienie a karmienie daleko to ściągam. Mam zamrożonych chyba 20 porcji mleka ściągam głównie w pracy, bo 7 godzin to jednak długa przerwa. Jakbym nie ściągała to mam dwa wyjścia - albo pokarmu byłoby mniej albo dostałabym zapalenia piersi. Wolę uniknąć drugiej sytuacji i póki co nie ryzykowac.
Na całkowite odstawienie też jeszcze nie jestem gotowa dlatego chcę ograniczyć cyca w dzień a w szczególności w nocy. Bo w dzień jest nawet ok.


Wszystkiego najlepszego i duuuuuużo zdrowia

no racja z tym że wartości odżywcze są już przyswajane z innego pokarmu...
Ja w sumie zaczęłam od dnia bo Piotruś w ciągu dnia nie pił mleka tylko ssał minutę i już go interesowało coś innego, odwracał się i nie chciał cyca...
Będę musiała trochę poczekać na przesypianie nocek w takim razie...

Napisane przez nowaken

Witam się w nowym roku życząc żeby był szczęśliwy i pełen zdrowia



Ja też lubię 13 bo się 13-go rodziłam

ja też się urodziłam 13 -go

[madziuuula]

Napisane przez karolca

w dzień mam tylko trzy karmienia i nie przeszkadzają mi, są o stałych porach - rano zanim zawiozę małą do babci, jak wracam z pracy i jedno w okolicy podwieczorku.
A nocne karmienie to nie typowe karmienie, bo dziecko jest najedzone tylko budzi się co dwie godziny albo częściej i to chcę ograniczyć. Wartościowy pokarm dostaje już w obiadach i innym pozywieniu.
Takie jest moje zdanie na ten temat.

Chcę aby zaczęła przesypiać noce albo przynajmniej pół nocy bez budzenia.


jak mam duuuże ciśnienie a karmienie daleko to ściągam. Mam zamrożonych chyba 20 porcji mleka ściągam głównie w pracy, bo 7 godzin to jednak długa przerwa. Jakbym nie ściągała to mam dwa wyjścia - albo pokarmu byłoby mniej albo dostałabym zapalenia piersi. Wolę uniknąć drugiej sytuacji i póki co nie ryzykowac.
Na całkowite odstawienie też jeszcze nie jestem gotowa dlatego chcę ograniczyć cyca w dzień a w szczególności w nocy. Bo w dzień jest nawet ok.


Wszystkiego najlepszego i duuuuuużo zdrowia

Ja w dzień mam czasem przerwę 9 godzin mimo że nie pracuję, ale młodemu styka mleko raz dziennie, chyba Za to w nocy mam większe ciśnienie i szybciej się piersi napełniają, chyba to tak jest że z młodym współpracują Nie ściągam, żeby nie pobudzać większej produkcji, a jak będę odstawiać to pewno po trochu będę odciagać żeby to jakoś przeżyć

Napisane przez nowaken

Ja też lubię 13 bo się 13-go rodziłam

Napisane przez karo_z

ja też się urodziłam 13 -go

A ja 13-tego rodziłam I uwielbiam moją małą 13-stkę

[cziqua]

Napisane przez nowaken

Witam się w nowym roku życząc żeby był szczęśliwy i pełen zdrowia



Ja też lubię 13 bo się 13-go rodziłam

Heh ja tez z 13 :-D sierpnia ogolnie lubie 13

[nowaken]

Hej

u nas noc katastrofa przez kaszel dzisiaj pobudka z temperaturą

Napisane przez cziqua

Heh ja tez z 13 :-D sierpnia ogolnie lubie 13

Ja z 13-go lutego

[joanaros]

Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku!!!

My mamy 4 karmienia cycem. Po południu, przed snem i 2 w nocy. Chciałabym pokarmić jeszcze przez zimę a potem odstawić. Zastanawiam się czy ucinac najpierw dzienne czy wieczorne. Nocne chyba nam na końcu pójdzie bo nie wiem jak ona uśnie bez

[Cytrynka_Wawa]

powiedzcie mi od czego to zalezy bo ja juz zglupialam, mlody do ktorys dzien spi sam u siebie w lozeczku a a tak to od 2 tygodni spi z nami :/ wszystkie wieczory wygladaja tak samo to czemu kurde czasem potrafi cala noc spac u ciebie tylko wstaje dac smoka
no i potrafi wypic przez caly dzien 2x po 200ml herbatki

zapomialam dodac ze dzis Wiktor konczy 10 miesiecy

[joanaros]

Napisane przez Cytrynka_Wawa

powiedzcie mi od czego to zalezy bo ja juz zglupialam, mlody do ktorys dzien spi sam u siebie w lozeczku a a tak to od 2 tygodni spi z nami :/ wszystkie wieczory wygladaja tak samo to czemu kurde czasem potrafi cala noc spac u ciebie tylko wstaje dac smoka
no i potrafi wypic przez caly dzien 2x po 200ml herbatki

zapomialam dodac ze dzis Wiktor konczy 10 miesiecy

Moja też czasem budzi sie tylko 2 razy a czasem co godzinę

Gratulacje 10 miesięcy

[Nikii89]

Ale Was ostatnio zaniedbałam tutaj - PRZEPRASZAM !!

Od razu życzę szczęscia na ten rok

dobry
Nocka kiepska Oskar obudził się ok 23 i z 40 min musiałam go usypiać. Jak na wieczór ładnie zasnął to w nocy sobie odbił.
Od dziś nauka zasypiania. Pierwsza drzemka za nami włozyłam do łóżeczka dałam pieluchę i buziaka w czółko i wyszłam. Płacz z przerwami na moją reakcję odczekałam minutę weszłam powiedziałam spokojnie "czas spać kochanie" i wyszłam znów płacz z przerwami weszłam po ok 3 min dałam misia i obracał sobie go w rączkach i wyszłam czasem słyszałam płacz ale był to płacz przez sen taki krótki i zasnął trwało to ok 20min. Spał 30min. Teraz tylko konsekwencja



No i maruda się odezwał dziadek mu się znudził :P

[karolca]

Heeej!
Do roczków ma być nowy wątek Pisać tu pięknie

[Aguśkaa83]

No znalazlam Was

Oj ale sie stesknilam
Niech no tylko skoncze kurs, to Wam nie dam spokoju

Z okazji Nowego Roku zycze Wam i Waszym Pociechom przede wszystkim duzo duzo zdrowia, radosci, samych slonecznych dni i spelnienia marzeń

konia

---------- Dopisano o 23:13 ---------- Poprzedni post napisano o 22:59 ----------

Napisane przez Cytrynka_Wawa

powiedzcie mi od czego to zalezy bo ja juz zglupialam, mlody do ktorys dzien spi sam u siebie w lozeczku a a tak to od 2 tygodni spi z nami :/ wszystkie wieczory wygladaja tak samo to czemu kurde czasem potrafi cala noc spac u ciebie tylko wstaje dac smoka
no i potrafi wypic przez caly dzien 2x po 200ml herbatki

zapomialam dodac ze dzis Wiktor konczy 10 miesiecy

gratulacje dla Wiktorka
co do picia, to moze grzeja kaloryfery i wtedy dzieciaczki pija wiecej bo jest suche powietrze.
Odnosnie spania, trudno powiedziec, maluszki lubia spac w lozku rodzicow, czasem spia mocniej i wtedy przesypiaja cala noc w lozeczku a czasem potrzebuja naszego wsparcia

---------- Dopisano o 23:15 ---------- Poprzedni post napisano o 23:13 ----------

Napisane przez nowaken

Hej

u nas noc katastrofa przez kaszel dzisiaj pobudka z temperaturą



Ja z 13-go lutego

Zycze zdrowka.
U mnie oboje ostatnio chorzy plus my, ale juz jest coraz lepiej. Procz tego, ze Szymon wymiotuje przy kaszlu i potrafi zwrocic wszystko co zjadl

---------- Dopisano o 23:17 ---------- Poprzedni post napisano o 23:15 ----------

Napisane przez gosia261282

Hej! Witam sie w nowym roku. U nas zaczal sie chorobowo,Wiki bardzo zle sie czuje,gardlo ja boli i glowa,mi tez gardlo powoli wysiada,a Eryk pokasluje.Mam nadzieje,ze jutro lekarzcos doradzi i szybko sie polepszy,zebysmy nie spedzili reszty urlopu chorobowo...

Gosiu zycze dzieciaczkom duzo zdrowka

---------- Dopisano o 23:22 ---------- Poprzedni post napisano o 23:17 ----------

Napisane przez karolca

Wcielam w zycie program samodzielnego zasypiania w łóżeczku!
Wczoraj była makabra - 3 godziny męczarni. Podnoszenie, odkładanie, wychodzenie z pokoju i wracanie, uspokajanie... dziś już nie wychodziłam z pokoju, dla spokoju. Zasypianie trwało godzinę, w tym przerwa na zmianę ubranka bo wymiotowaniu (przeżarło się dziecko). Jutro powinno być lepiej. Postanowiłam, że nauczę Ewelinę zasypiać samodzielnie a nie przy piersi/na rękach. Może czas nie jest najlepszy, ale prędko nie będe miała tyle wolnego.
Póki co jest dużo płaczu i krzyku ale wszystko jest do opanowania. W następnej kolejności będzie odzwyczajanie od nocnego cyca. I małymi kroczkami oduczymy cyca w dzień. Ale to mi nie przeszkadza, chcę jedynie nauczyć dziecko zasypiania, że to nic złego, że kazdy tak zasypia itp

Karolinka wlasnie doczylam, ze juz wprowadzilas metode.
Dzieciom cycowym jest trudniej bo to takie tuliszki, wiem po Szymonku, wystarczy ze wezme na rece nie musze nosic, bujac, po prostu poczuje cieplo i zaraz zasypia. Szymon zasypial sam, ale od czasu pierwszej choroby nauczyl sie ze tule go na lozku, ale mnie sie na razie nie chce wprowadzac metody, poki co nie jest zle, usypia dosc szybko, w nocy sie nie budzi raczej, no chyba ze mu cos dolega bardzo np zabek albo katar czy kaszel no ale wtedy to wiadomo, ze trzeba dziecku pomoc bo cierpi.
Dobrze Ci idzie, najwazniejsza jest konsekwencja noi wszystko pomalutku, dacie rade!

---------- Dopisano o 23:26 ---------- Poprzedni post napisano o 23:22 ----------

Napisane przez gosia261282

Hej!U mnie tak sobie. Juz pisalam na Fb,ze jestem u znajomych i troche rzeczy mnie tu denerwuje,najbardziej ze za duzo alkoholu i brud. Zbyt duzo ludzi tu mieszka. Juz na pewno na tak dlugo tu nie przyjade.Teraz bedziemy tu tydzien czasu.
A po chrzcinach OK,Eryk byl bardzo grzeczny,wszystko super sie udalo.

Widzialam zdjecia z chrzcin, piekny Aniołeczek!

---------- Dopisano o 23:29 ---------- Poprzedni post napisano o 23:26 ----------

Acha no i gratuluje karmiącym mamusiom, że tak pieknie daja rade, jestescie super!

[Karo89]

ja też się witam w Nowym Roku!


Cześć Aguśka fajnie, że zaglądnęłaś

Karolca jakiś leniwiec opętał większość mamusiek i coś mało się udzielają na wątku

[karolca]

Taaa... Ja nawet wiem JAKI leniwiec

[Flowerbombka]

Aguśka hej Jak fajnie Cię czytać...tęskniłam

Cytrynka to sporo Wiktorek pije w ciągu dnia...

[emigra]

Czesc Aguska a co u Was?

[joanaros]

Aguśka

[karolca]

Aguska napisala maila

[ewcisz]

Witam serdecznie mamuśki i pociechy
Niestety powrót do pracy sprawił, że nie mam czasu nawet Was poczytać Od czasu do czasu zerknę jedynie co słychać.
Gratuluję więc wszystkich ząbków i nowych umiejętności maluchom
Moja Julka ma już 2 ząbki, niestety od wigilii jest bardzo niespokojna szczególnie w nocy, budzi się z płaczem i ląduje u nas w łóżku bo nie mam siły co chwilkę do niej wstawać.
Karmię jeszcze troszkę piersią szczególnie w nocy bo to ją uspokaja, zazdroszczę trochę mamom, które jeszcze karmią "na pełny etat" u mnie już niestety mleczka malutko.

Pozdrawiam serdecznie i życzę wszystkiego co najlepsze w Nowym Roku!!!!

[Nikii89]

Napisane przez karolca

Heeej!
Do roczków ma być nowy wątek Pisać tu pięknie

Własnie bo ja mam tytuł !! :P " Jeden kroczek , drugi kroczek zbliża się dzieciaczków roczek"

Napisane przez Karo89

ja też się witam w Nowym Roku!


Cześć Aguśka fajnie, że zaglądnęłaś

Karolca jakiś leniwiec opętał większość mamusiek i coś mało się udzielają na wątku

Leniwiec o nazwie FB :P

Aguśka witaj

[karolca]

Napisane przez Nikii89

Własnie bo ja mam tytuł !! :P " Jeden kroczek , drugi kroczek zbliża się dzieciaczków roczek"



Leniwiec o nazwie FB :P

Aguśka witaj

Na taki sam tytul wpadlam, haha

[madziuuula]

Witam dziś
To ja się pochwalę... Spaliśmy dziś do 9 prawie Pierwszy raz od porodu hehe :p
A to dlatego, że hydraulik zamiast w pn przyjdzie dziś do tej naszej nieszczęśnej łazienki i już dziś odbiorą mi wannę ;( Na jakieś 2 tygodnie, chyba pożyczę wanienkę od Olafa do kąpieli
No i w zwiazku z tym zostaliśmy wywiezielni do teściówki, nawet nie wiem na ile Aczkolwiek spałam z młodym w jednym łożu i mistrzu w ogóle mleka nie wołał w nocy Dopiero o 6 nakarmiłam bo teściówka do pracy szła to nas trochę obudziła, mistrzu wojował ale po mleczku kimnęło nam się dalej

Ojej dziecko mi się do orzeszków w czekoladzie dobiera Jednak z dzieckiem to bezpiecznie tylko w domu

Za to wczoraj się nadźwigałam klopsika, bo przez korytarz nie możemy go puścić i tak do każdego pokoju i do kuchni na rękach.... Aż mam zakwasy
Chyba Olaf przekroczył magiczne 9 kg

Aaaa i bym zapomniała - chodzić nie próbuje sam, chyba że wzdłuż kanapy Ale usilnie trenuje samodzielne stanie na dwóch bez trzymanki I jaką pokazową minę przy tym łapie

[Cytrynka_Wawa]

czesc Aguska

---------- Dopisano o 10:55 ---------- Poprzedni post napisano o 10:51 ----------

a kto dal swoj link na fb i sie nie podpisal na mailu

---------- Dopisano o 11:05 ---------- Poprzedni post napisano o 10:55 ----------

Napisane przez madziuuula

Witam dziś
To ja się pochwalę... Spaliśmy dziś do 9 prawie Pierwszy raz od porodu hehe :p
A to dlatego, że hydraulik zamiast w pn przyjdzie dziś do tej naszej nieszczęśnej łazienki i już dziś odbiorą mi wannę ;( Na jakieś 2 tygodnie, chyba pożyczę wanienkę od Olafa do kąpieli
No i w zwiazku z tym zostaliśmy wywiezielni do teściówki, nawet nie wiem na ile Aczkolwiek spałam z młodym w jednym łożu i mistrzu w ogóle mleka nie wołał w nocy Dopiero o 6 nakarmiłam bo teściówka do pracy szła to nas trochę obudziła, mistrzu wojował ale po mleczku kimnęło nam się dalej

Ojej dziecko mi się do orzeszków w czekoladzie dobiera Jednak z dzieckiem to bezpiecznie tylko w domu

Za to wczoraj się nadźwigałam klopsika, bo przez korytarz nie możemy go puścić i tak do każdego pokoju i do kuchni na rękach.... Aż mam zakwasy
Chyba Olaf przekroczył magiczne 9 kg

Aaaa i bym zapomniała - chodzić nie próbuje sam, chyba że wzdłuż kanapy Ale usilnie trenuje samodzielne stanie na dwóch bez trzymanki I jaką pokazową minę przy tym łapie

Wiktorek tez trenuje przy kanapie, przy fotelu i krzeslach i klatce krolikowej

[Nikii89]

Napisane przez karolca

Na taki sam tytul wpadlam, haha

ha ha ha .. no to mamy takie samo myślenie

Napisane przez Cytrynka_Wawa

czesc Aguska

---------- Dopisano o 10:55 ---------- Poprzedni post napisano o 10:51 ----------

a kto dal swoj link na fb i sie nie podpisal na mailu

---------- Dopisano o 11:05 ---------- Poprzedni post napisano o 10:55 ----------

Wiktorek tez trenuje przy kanapie, przy fotelu i krzeslach i klatce krolikowej

no własnie też się zastanawiam kto to :P podejrzewam że to ania20m nie wiem czemu ale tak pomyślałam ale napisałam do niej wiadomość na FB aby się ujawniła forumowym nickiem jeszcze nie odpisała. Jak odpisze to się wyjaśni

[Karo89]

Napisane przez karolca

Taaa... Ja nawet wiem JAKI leniwiec

hehe

[Aguśkaa83]

Hej
Dziekuje za mile przywitanko

Dziś mam wolne, jutro dopiero nocka. Od rana dopiero teraz usiadłam i juz czuję, że zaczynam wchodzić znów w ten nałóg

emigra no właśnie w mailu wszystko napisałam. Praca, kurs, dom i tak w kółko...Po pracy jak wracam o 20 to dzieciaki jeszcze nie śpią, jeden już wykąpany przez mamę, drugiego kąpie mama jak ja usypiam Szymona. Potem usypiam Filipka A potem padam
Ostatnio miałam dużo dniówek a mniej nocek, dlatego właściwie ciągle w pracy w tyg a w weekend na kursie, ale teraz mam więcej nocek , więc będę mogła myślę częściej tu zaglądać.
A u Was co słychać? Jak Julcia?

Szymon śpi od 11, rzadko mu się zdarza tak długo spać, ale już go słyszę, więc zaraz dam mu obiadek, potem wróci mąż z Filipem i potem zjemy wszyscy obiadek.

---------- Dopisano o 13:19 ---------- Poprzedni post napisano o 13:15 ----------

A jeszcze miałam Wam napisać o kubku niekapku jaki kupiłam.
Bo Filip wogóle nie chcial pić z takiego wynalazku, nie pamiętam jednak jakiej firmy miałam dla niego. Pewnie już zakupiłyście takie kubeczki, ale jeśli któraś z Was nie kupiła jeszcze, to polecam kubek firmy dr Browns, Szymon od razu załapał o co chodzi i pije z niego bardzo ładnie.
Ma miękki silikonowy ustnik, przy potrząsaniu rzeczywiście nie kapie no i wystarczy że dziecko lekko pociągnie nie musi sie natrudzić żeby mu picie poleciało.

[koniakonia]

Napisane przez Nikii89

ha ha ha .. no to mamy takie samo myślenie



no własnie też się zastanawiam kto to :P podejrzewam że to ania20m nie wiem czemu ale tak pomyślałam ale napisałam do niej wiadomość na FB aby się ujawniła forumowym nickiem jeszcze nie odpisała. Jak odpisze to się wyjaśni

Hej, Ankaya pisała ,że chce dołączyć do grupy na fb .

Pozdrawiam Mamuśki i Dzieci , szczęsliwego nowego roku


Aguśka dobrze,że dodałaś całusa po batach, bo już się zlękłam co to za kurs? z bicia pałką ? hihihji buziaczki

I załóż sobie Kobieto Fb pozdrawiam Zięciów i Teścia moich Córek , no Teściową też

[emigra]

Napisane przez Aguśkaa83

Hej
Dziekuje za mile przywitanko

Dziś mam wolne, jutro dopiero nocka. Od rana dopiero teraz usiadłam i juz czuję, że zaczynam wchodzić znów w ten nałóg

emigra no właśnie w mailu wszystko napisałam. Praca, kurs, dom i tak w kółko...Po pracy jak wracam o 20 to dzieciaki jeszcze nie śpią, jeden już wykąpany przez mamę, drugiego kąpie mama jak ja usypiam Szymona. Potem usypiam Filipka A potem padam
Ostatnio miałam dużo dniówek a mniej nocek, dlatego właściwie ciągle w pracy w tyg a w weekend na kursie, ale teraz mam więcej nocek , więc będę mogła myślę częściej tu zaglądać.
A u Was co słychać? Jak Julcia?

Szymon śpi od 11, rzadko mu się zdarza tak długo spać, ale już go słyszę, więc zaraz dam mu obiadek, potem wróci mąż z Filipem i potem zjemy wszyscy obiadek.

---------- Dopisano o 13:19 ---------- Poprzedni post napisano o 13:15 ----------

A jeszcze miałam Wam napisać o kubku niekapku jaki kupiłam.
Bo Filip wogóle nie chcial pić z takiego wynalazku, nie pamiętam jednak jakiej firmy miałam dla niego. Pewnie już zakupiłyście takie kubeczki, ale jeśli któraś z Was nie kupiła jeszcze, to polecam kubek firmy dr Browns, Szymon od razu załapał o co chodzi i pije z niego bardzo ładnie.
Ma miękki silikonowy ustnik, przy potrząsaniu rzeczywiście nie kapie no i wystarczy że dziecko lekko pociągnie nie musi sie natrudzić żeby mu picie poleciało.

usp, przepraszam, ale na maila nie wchodzilam juz hoho trzeba by nadrobic zaleglosci
podziwiam Cie... i nie dziwie sie ze tak padasz juz wieczorem
U nas oki.. Mala ma dwa zabale, zaczyna raczkowac na pupie i ciagle gada ''mammmma'' moja mala urwiska kochana

[Furczak]

Napisane przez karolca

Taaa... Ja nawet wiem JAKI leniwiec

u nas też ten wirus (FB) sie wdarł w komputer :/ bo fb to sobie przez tel sprawdzam np jak usypiam malego na cycu albo jak w nocy mnie obudzi i potem nie moge zasnac

u nas wszystko ok, tylko maly sie meczy juz chyba 3 tydzien, bo mu gorne jedynki ida (mamy tylko dolne jedynki) i troche marudny i budzi sie czesto w nocy

oprocz tego to w swieta zaczal fachowo raczkowac i stawac w lozeczku a potem zaraz zaczal chodzic kolo kanapy itp. poki conie mielismy jeszcze wiekszych siniakow ale wszystko przed nami

oczywiście życzymy w tym Nowym Roku spełnienia marzeń i wielu sukcesów

[kubusewa]

mimo, że nei jestem z wami na FB.. mam fb swoj i tez.. jestem uzlezniona
Ciekawi mnei ja kWasze sylwki.. u nas.. maly spal kolo 22 i potem fajerweki go obudzily.. ale szybko odlecial .. takze mielismy wieczor filmowy z malymi przerywnikami ))