Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 17.

[aaby]

Napisane przez onyks

No faktycznie, poza tym pościel rozłożyłam tylko do zdjęcia żeby pokazać, bo na początku to pewnie rożek i kocyk wystarczy

No właśnie, na początku pościel pewnie będzie schowana

Napisane przez kotekk81

taka:
http://etorebka.pl/sklep-produkt.php?f=0414

i taka:
http://etorebka.pl/sklep-produkt.php?f=0448

Pierwsza bardzo w moim stylu Druga ani ciut - ani fason, ani kolor


Dziewczyny, to teraz ja potrzebuję rady. Umówiłam się wstępnie ze znajomymi na przyszły weekend - w sierpniu urodziła im się druga córeczka i do dziś nie byliśmy
Tej małej kupimy paczkę pieluch i jakiegoś gryzaka/grzechotkę, ale wypada też kupić coś tej większej. 1 kwietnia skończy 5 latek, i mam zagwozdkę Chciałabym jakiś drobiazg, niedrogi, za paręnaście zł, ale może coś twórczego - książeczka? Kolorowanka?
Doradźcie

[blonde_hair]

Napisane przez onyks

Cześć

Weszłam wczoraj na wizaż, pięknie pocytowałam, zaczęlam odpisywać i poszłam zrobić herbatę, a w tym czasie tż usiadł do kompa i mi wyłączył Tak, że musicie mi wybaczyć że nie poodpisuję

Dziś nie śpię od 4.30 ręka jak zwykle i do tego brzuch mnie zbudził, takie bóle jak przy @ mam ale falami przychodzą....: rolleyes:

Dlatego wykąpałam się, umyłam włosy, pomalowałam paznokcie u nóg i tak sobie siedzę

A! i łożeczko mamy złożone

Bidulkajuz niedługo

Napisane przez Ana***

Brawa dla synka!

Napisane przez onyks

Pokazuję Narazie to tylko złożone łóżeczko, kącikiem tego nie można nazwać bo jeszcze kombinujemy z ustawieniem

slicznie

Napisane przez stokrotka24

Dzień dobry
zaraz Was nadrobię opisze tylko moją wizytę, którą dzisiaj miałam na 8,30. Pani doktor spóźniła się trochę i okazało się, ze nowa dziewczyna z recepcji umówiła 3 osoby na tą samą godzinę i wielka obsuwa, co popsuło na pewno trochę humor Pani doktor, nie dziwię się jej zresztą. Dlatego usg było bardzo szybkie, z dzidzią ok, rośnie szybko i zrównał mi się termin porodu z om i z u usg. Dzidzia ma 3,41 cm ładnie się ruszała, serduszko biło. Oczywiście za duże ciśnienie mam, na razie laków nie mam brać ale już w kartę wpisała nadciśnienie tętnicze no i największy szok, dostałam skierowanie na usg prenatalne razem z testem Pappa, które będzie refundowane na szczęście ja mam brata z zespołem Downa więc dlatego. Ciesze się, chociaż muszę jechać do innego miasta bo u nas nikt tego nie robi. No i mam porobić badania, mocz, toxo, hiv, hbs i coś tam jeszcze co nie mogę rozszyfrować. Martwi mnie tylko to, że mam małego mięśniaka, który jednak nie zagraża zupełnie ciąży. Już kiedyś podejrzewali u mnie mięśniaki- po mamie to mam. Następna wizyta 01,02

super wiesci

Dzien dobry

Spalismy dzis do 9.30, takze czeka mnie dlugi dzien, bo Seba juz dzis nie bedzie spal po poludniuMoze przejdziemy sie do fotografa, ale jakos niechce mi sie ruszac z domu dzis...mam lenia

---------- Dopisano o 10:46 ---------- Poprzedni post napisano o 10:44 ----------

Napisane przez aaby

No właśnie, na początku pościel pewnie będzie schowana


Pierwsza bardzo w moim stylu Druga ani ciut - ani fason, ani kolor


Dziewczyny, to teraz ja potrzebuję rady. Umówiłam się wstępnie ze znajomymi na przyszły weekend - w sierpniu urodziła im się druga córeczka i do dziś nie byliśmy
Tej małej kupimy paczkę pieluch i jakiegoś gryzaka/grzechotkę, ale wypada też kupić coś tej większej. 1 kwietnia skończy 5 latek, i mam zagwozdkę Chciałabym jakiś drobiazg, niedrogi, za paręnaście zł, ale może coś twórczego - książeczka? Kolorowanka?
Doradźcie

mi tez pierwsza zdecydowanie bardziej odpowiada

Ja mysle,z e ksiazeczka czy kolorowanka to bedzie dobry pomysł, a moze cos do wlosow(jakies kolorowe gumki, spineczki?), dziewczynki lubia takie rzeczy

[kotekk81]

Napisane przez aaby

No właśnie, na początku pościel pewnie będzie schowana


Pierwsza bardzo w moim stylu Druga ani ciut - ani fason, ani kolor


Dziewczyny, to teraz ja potrzebuję rady. Umówiłam się wstępnie ze znajomymi na przyszły weekend - w sierpniu urodziła im się druga córeczka i do dziś nie byliśmy
Tej małej kupimy paczkę pieluch i jakiegoś gryzaka/grzechotkę, ale wypada też kupić coś tej większej. 1 kwietnia skończy 5 latek, i mam zagwozdkę Chciałabym jakiś drobiazg, niedrogi, za paręnaście zł, ale może coś twórczego - książeczka? Kolorowanka?
Doradźcie

no wlasnie ta pierwsza to tez "cala ja" ale ta druga...jakos tak o wiosnie pomyslalam jak ja zobaczylam hahah a coooo raz sie zyje


a co do prezentu to ja zawsze ide w ksiazeczki no bo ani nie wiesz czym sie bawi ani co lubi a ksiazeczka to jakos tak zawsze wydaje mi sie trafionym pomyslem

---------- Dopisano o 11:55 ---------- Poprzedni post napisano o 11:46 ----------

a ja tak troche wyskocze jak guma z majtek ale moja mama bedzie robila spoznione imieniny i szukamy salatek ale takich bez majonezu (cos jak grecka ale wlasnie inna bo grecka/wloska/cesar to wszyscy znaja)

jedna w sumie juz mam (mix salat, pomirodki, ogorek, papryka i piers usmazona i pokrojona w plasterki i do tego sos miodowo-musztardowy)
bedzie ok??

jaka jeszcze??


macie pomysly na jakies lekkie przekaski wlasnie bez majo??
na Sylwestra zrobilysmy kanapeczki z serkiem i lososiem i zniknely w ciagu godziny (takie male wycinane kieliszkiem_

[ButterBear]

Napisane przez aaby

Dziewczyny, to teraz ja potrzebuję rady. Umówiłam się wstępnie ze znajomymi na przyszły weekend - w sierpniu urodziła im się druga córeczka i do dziś nie byliśmy
Tej małej kupimy paczkę pieluch i jakiegoś gryzaka/grzechotkę, ale wypada też kupić coś tej większej. 1 kwietnia skończy 5 latek, i mam zagwozdkę Chciałabym jakiś drobiazg, niedrogi, za paręnaście zł, ale może coś twórczego - książeczka? Kolorowanka?
Doradźcie [/FONT]

Aaby, książeczka będzie super. Coś dziewczynkowego, na pewno się spodoba Albo właś nie coś do włosów, czy jakiś pierścionek, koraliki. Dziewczynki w tym wieku aż pieją z zachwytu na takie prezenciki. Możesz dopytać rodziców o jej ulubiony motyw...czy Hello Kitty, czy jakieś inne badziewia

[kotekk81]

Ooooo Butterek przyszl!!!! na bank mi podpowie


ps. mialam nie wchodzic na Twojego bloga ale.....nie moglam sie powstrzymac i wlazalam!!!!!i oslinilam sie!!!!!!!!!

[Gucia0987]

Kotek ja na Sylwestra robiłam koreczki (chyba nigdy nie wychodzą z mody - wbiłam je w kapuste, tzn połowę kapusty owinęłam folią) i wyszły jeże

I robiłam tortilki - tortilkę posmarowałam serkiem (albo śmietankowy, albo szczypiorkowy), dałam sałatę lodową i do jednych łososia wędzonego, do drugich szynkę i ogórka. Zwinęłam w rulonik i pokroiłam na niewielkie kawałki, zeby były na raz - rewelacyjne wyszły

możesz też zrobić jajka faszerowane, mogą być małe placuszki ziemniaczane z serkiem chrzanowym i łososiem wędzonym, tartaletki (ciasto francuskie pokrojone w niewielkie kwadraty - posmarowane oliwą na 6 min do piekarnika, wyciągasz i układasz co tam chcesz sypiesz serem i na 7min do piekarnika) i nie wiem co jeszcze

co do sałatki to może rukola, kiełki, ser lazur złocisty, gruszka i wszystko skropione oliwą i sosem balsamicznym

[ButterBear]

Napisane przez kotekk81

Ooooo Butterek przyszl!!!! na bank mi podpowie


ps. mialam nie wchodzic na Twojego bloga ale.....nie moglam sie powstrzymac i wlazalam!!!!!i oslinilam sie!!!!!!!!!

Kiciusiu, ale cóż ja Ci mogę podpowiedzieć. Wiesz jaki mam dziś durny humor...co oznacza brak pomysłów

Ja ostatnio pokochałam pastę z cieciorki i suszonych pomidorów, a do tego małe kromeczki.
Tartletki małe zawsze są dobre. Kanapeczki z serkiem, łososiem i kaparem, parówki w cieście...

[Malensstfo]

Dzień dobry...

Która mnie zastrzeli?

[onyks]

Napisane przez aaby

No właśnie, na początku pościel pewnie będzie schowana


Dziewczyny, to teraz ja potrzebuję rady. Umówiłam się wstępnie ze znajomymi na przyszły weekend - w sierpniu urodziła im się druga córeczka i do dziś nie byliśmy
Tej małej kupimy paczkę pieluch i jakiegoś gryzaka/grzechotkę, ale wypada też kupić coś tej większej. 1 kwietnia skończy 5 latek, i mam zagwozdkę Chciałabym jakiś drobiazg, niedrogi, za paręnaście zł, ale może coś twórczego - książeczka? Kolorowanka?
Doradźcie [/FONT]

Ja bym poszła w książeczki

Napisane przez blonde_hair

Bidulkajuz niedługo




slicznie

Napisane przez kotekk81

no wlasnie ta pierwsza to tez "cala ja" ale ta druga...jakos tak o wiosnie pomyslalam jak ja zobaczylam hahah a coooo raz sie zyje

Ta druga boska!!

Napisane przez ButterBear

Aaby, książeczka będzie super. Coś dziewczynkowego, na pewno się spodoba Albo właś nie coś do włosów, czy jakiś pierścionek, koraliki. Dziewczynki w tym wieku aż pieją z zachwytu na takie prezenciki. Możesz dopytać rodziców o jej ulubiony motyw...czy Hello Kitty, czy jakieś inne badziewia

Albo Monster High

[blonde_hair]

Napisane przez Malensstfo

Dzień dobry...

Która mnie zastrzeli?

co sie dzieje?

[ButterBear]

Napisane przez onyks

Albo Monster High

Oooo
Kurcze, przestała wyskakiwać reklama Bebiko, to wyskakuje mi Nikon

[Malensstfo]

Napisane przez blonde_hair

co sie dzieje?

Najwidoczniej mi ciągle mało

Dziś mi coś strzeliło w boku...i też nie wiem jak, bo nie zrobiłam żadnego gwałtownego ruchu...a efekt jest taki, że nie mogę się ruszyć...jakikolwiek ruch powoduje ból....

---------- Dopisano o 12:30 ---------- Poprzedni post napisano o 12:29 ----------

Napisane przez ButterBear

Oooo
Kurcze, przestała wyskakiwać reklama Bebiko, to wyskakuje mi Nikon

A mnie Samsung...

Onyks super kącik i łóżeczko!

Stokrotko fajnie, że wszystko u was ok! Oby tak dalej!

[ButterBear]

Napisane przez Malensstfo

A mnie Samsung...

Mi też Samsung - pomyrdało mi się...

[metkaa]

kasia co do torebek to pierwsza mi sie bardziej podoba,

[Ana***]

Nie mam już siły do tych egzaminów pół biedy to się nauczyć, tylko najpierw trzeba wiedzieć z czego... grr nie lubię jak wykładowcy się nie określą, tak na prawdę to sami nie wiedza czego chcą... ;/

[malamaluczka87]

Halo dziewczynki, ja tylko w locie, choć przeczytałam was od dechy do dechy.

Bika- to mała śpi teraz jak ja;D

Butter-ja też tak się czułam, a potem się okazało, że to chyba nie Clo tylko ten dobry efekt po niej;D tak się czujesz, ale może dzięki temu tak szybko się torbiel wchłonęła. Czasem warto to przetrwać. I nie przejmuj się - mnei w ciąży głowa boli nieustannie;P Będzie dobrzze;-* A pęcherzyki mogą ci dłużej dojrzewać, a owulacji to wcale nie wyklucza, po prostu będzie później.

Maleństwo - ....;-* A miałaś mieć wizytę u lekarza?

Onyks- super, że Nataszka już się bierze!!! Kącik słodki, mnie tam się pościel podoba;-)

A ja dziś dzień w domu nad papierami firmowymi i praniem;-);P

Mrowinko- razem będziemy miały Adasia;-* Ale widzę, że trochę wolnego było to i humorek lepszy;-)

Aaby-? idę do k....

A ja mam dziwne objawy...non stop chce mi się jeść. Budzę sie tak głodna, że aż mi niedobrze...Wczoraj jechałam po pomidorówce na korepetycje z angielskiego i po drodze musiałam kupić dwie drożdżówy, tak mnie cisło! Ale zaczęłam się wysypiać. Śpię jak dziecko teraz;-)

Ale co mnie doprowadza do szału...jak ja mam dbać o siebie, jak mi chorzy uczniowie na zajęcia przychodzą. Szlak mnie trafi normalnie. Ludzie nie mają za grosz wyobraźni...

[gochaa_p]

Napisane przez onyks

Cześć

Weszłam wczoraj na wizaż, pięknie pocytowałam, zaczęlam odpisywać i poszłam zrobić herbatę, a w tym czasie tż usiadł do kompa i mi wyłączył Tak, że musicie mi wybaczyć że nie poodpisuję

Dziś nie śpię od 4.30 ręka jak zwykle i do tego brzuch mnie zbudził, takie bóle jak przy @ mam ale falami przychodzą....: rolleyes:

Dlatego wykąpałam się, umyłam włosy, pomalowałam paznokcie u nóg i tak sobie siedzę

A! i łożeczko mamy złożone

wypoczywaj jak najwięcej, ja sie staram jak moge ale przy Wojtusiu to nie zabardzo jest jak

u nas też paznokci pomalowanych miec nie wolno

---------- Dopisano o 12:47 ---------- Poprzedni post napisano o 12:46 ----------

Napisane przez ButterBear

Nie, nie pisałam...
Torbiel zniknęła, na clo wyhodowałam kilka pęcherzyków, ale gin powiedział, że żaden nie wygląda na chętny do pęknięcia, więc tym razem nic z tego. Więc, mimo tego, że czuję się fatalnie, muszę dalej brać Clo. Co więcej, okazało się, ze mam za niski poziom estradiolu, więc dodatkowo muszę brać leki wyrównujące poziom estradiolu....no i to tyle mniej więcej.

tulam

---------- Dopisano o 12:48 ---------- Poprzedni post napisano o 12:47 ----------

Napisane przez Ana***

Jej nie wiedziałam, że tak jest.
A wychowawczy nie jest płatny? bo coś koleżanki w pracy mówiły, że czasem jest ale to chyba od dochodów zależy?

?

tak, dochód nie na członka rodziny nie oże przekroczyć 540zł czy jakoś tak. wtedy sie dostaje jakies 420zł (ale kwoty strzelam tak na oko, coś koło tego ale dokładnie ile nie pamietam). ja nie dostaje nic

[ButterBear]

Napisane przez malamaluczka87

Butter-ja też tak się czułam, a potem się okazało, że to chyba nie Clo tylko ten dobry efekt po niej;D tak się czujesz, ale może dzięki temu tak szybko się torbiel wchłonęła. Czasem warto to przetrwać. I nie przejmuj się - mnei w ciąży głowa boli nieustannie;P Będzie dobrzze;-* A pęcherzyki mogą ci dłużej dojrzewać, a owulacji to wcale nie wyklucza, po prostu będzie później.

Mala, cześć.
Nie, to nie tak, że przez Clo wchłonęła się torbiel. Torbiel się wchłonęła, dostałam @, a potem dopiero zaczęłam brać Clo.
Myślę sobie, że jak mój gin mówi, że nie będzie, to wie co mówi. Widzi co tam się dzieje...
Czasem warto to przetrwać oczywiście...ale nie za wszelką cenę!

[gochaa_p]

Napisane przez stokrotka24

Dzień dobry
zaraz Was nadrobię opisze tylko moją wizytę, którą dzisiaj miałam na 8,30. Pani doktor spóźniła się trochę i okazało się, ze nowa dziewczyna z recepcji umówiła 3 osoby na tą samą godzinę i wielka obsuwa, co popsuło na pewno trochę humor Pani doktor, nie dziwię się jej zresztą. Dlatego usg było bardzo szybkie, z dzidzią ok, rośnie szybko i zrównał mi się termin porodu z om i z u usg. Dzidzia ma 3,41 cm ładnie się ruszała, serduszko biło. Oczywiście za duże ciśnienie mam, na razie laków nie mam brać ale już w kartę wpisała nadciśnienie tętnicze no i największy szok, dostałam skierowanie na usg prenatalne razem z testem Pappa, które będzie refundowane na szczęście ja mam brata z zespołem Downa więc dlatego. Ciesze się, chociaż muszę jechać do innego miasta bo u nas nikt tego nie robi. No i mam porobić badania, mocz, toxo, hiv, hbs i coś tam jeszcze co nie mogę rozszyfrować. Martwi mnie tylko to, że mam małego mięśniaka, który jednak nie zagraża zupełnie ciąży. Już kiedyś podejrzewali u mnie mięśniaki- po mamie to mam. Następna wizyta 01,02

no to super

ja wreszcie sie dogadałam w przychodni z położną, nowa lekarka jest od wtorku, wiec we wtorek wizyta u niej, nazwisko mi coś mówi wiec coss o niej słyszałam, nie wiem tylko co no ale to pewnie i tak ostatnia wizyta wiec mi to wisi u kogo

---------- Dopisano o 12:56 ---------- Poprzedni post napisano o 12:54 ----------

Napisane przez aaby

Tej małej kupimy paczkę pieluch i jakiegoś gryzaka/grzechotkę, ale wypada też kupić coś tej większej. 1 kwietnia skończy 5 latek, i mam zagwozdkę Chciałabym jakiś drobiazg, niedrogi, za paręnaście zł, ale może coś twórczego - książeczka? Kolorowanka?
Doradźcie

książeczka - zawsze się sprawdza

[Bika83]

Kotek ja mam tę drugą torebkę

Onyks super łóżeczko i pościel bardzo mi się podoba

[malamaluczka87]

Napisane przez ButterBear

Mala, cześć.
Nie, to nie tak, że przez Clo wchłonęła się torbiel. Torbiel się wchłonęła, dostałam @, a potem dopiero zaczęłam brać Clo.
Myślę sobie, że jak mój gin mówi, że nie będzie, to wie co mówi. Widzi co tam się dzieje...
Czasem warto to przetrwać oczywiście...ale nie za wszelką cenę!

No tak, tu masz rację. Chociaż lekarze nie mogą aż tak przewidywać co się wydarzy- zwłaszcza że pęcherzyki są. A czemu ci tak mówię? Bo mój lekarz nie dowierzał w moje zajście w ciążę nawet jak już w niej byłam;D Przy mojej chorobie graniczyło to na tym etapie z cudem, a mój widok usg był fatalny na miesiąc przed zajściem. Trzymam za ciebie kochana tak mocno, mocno!!!! Ale bardziej za twoją wrażliwość i dogadanie się, a reszta sama przyjdzie;-)

[Malensstfo]

Mala mam wizytę, ale dopiero o 17

[Ana***]

Napisane przez gochaa_p

tak, dochód nie na członka rodziny nie oże przekroczyć 540zł czy jakoś tak. wtedy sie dostaje jakies 420zł (ale kwoty strzelam tak na oko, coś koło tego ale dokładnie ile nie pamietam). ja nie dostaje nic

a ten wychowawczy to z pracy się dostaje?

ciekawe jak w przypadku gdy ktoś nie pracuje? i np. jest w up jako bezrobotny, dostaje zasiłek, to czy jedno drugiego nie wyklucza o ile w ogóle możliwy jest wychowawczy dla niepracującej osoby.

Napisane przez ButterBear

Mala, cześć.
Nie, to nie tak, że przez Clo wchłonęła się torbiel. Torbiel się wchłonęła, dostałam @, a potem dopiero zaczęłam brać Clo.
Myślę sobie, że jak mój gin mówi, że nie będzie, to wie co mówi. Widzi co tam się dzieje...
Czasem warto to przetrwać oczywiście...ale nie za wszelką cenę!

Nie będzie w najbliższym czasie... cykl może się wydłużyć, choćby przez stres... ale wiem, że nie o to chodzi... Bidulko

[malamaluczka87]

;-*

[(t)asia]

Dzisiaj jakiś leniwy dzień mam.. Niby się wyspałam ale jakoś nie mogę się odnaleźć.
A onyks na którą ma wizytę? Bo też chyba dzisiaj, tak? Czy już po?

Napiszę wam coś zaraz w k.

[stokrotka24]

Napisane przez aaby

Dziewczyny, to teraz ja potrzebuję rady. Umówiłam się wstępnie ze znajomymi na przyszły weekend - w sierpniu urodziła im się druga córeczka i do dziś nie byliśmy
Tej małej kupimy paczkę pieluch i jakiegoś gryzaka/grzechotkę, ale wypada też kupić coś tej większej. 1 kwietnia skończy 5 latek, i mam zagwozdkę Chciałabym jakiś drobiazg, niedrogi, za paręnaście zł, ale może coś twórczego - książeczka? Kolorowanka?
Doradźcie

ja bym książeczkę kupiła albo jakieś fajne mazaki kolorowe, może z żelem, lub modelinę

Napisane przez Malensstfo

Najwidoczniej mi ciągle mało

Dziś mi coś strzeliło w boku...i też nie wiem jak, bo nie zrobiłam żadnego gwałtownego ruchu...a efekt jest taki, że nie mogę się ruszyć...jakikolwiek ruch powoduje ból....

---------- Dopisano o 12:30 ---------- Poprzedni post napisano o 12:29 ----------

Onyks super kącik i łóżeczko!

Stokrotko fajnie, że wszystko u was ok! Oby tak dalej!

oj biedulko, ciągle coś ostatnio się Ciebie czepia, powodzenia za wizytę

Napisane przez Ana***

Nie mam już siły do tych egzaminów pół biedy to się nauczyć, tylko najpierw trzeba wiedzieć z czego... grr nie lubię jak wykładowcy się nie określą, tak na prawdę to sami nie wiedza czego chcą... ;/

u nas zawsze zagadnienia podają ale nic z nich nie wynika, teraz babka podała nam pytania to było latwiej

Napisane przez malamaluczka87

A ja mam dziwne objawy...non stop chce mi się jeść. Budzę sie tak głodna, że aż mi niedobrze...Wczoraj jechałam po pomidorówce na korepetycje z angielskiego i po drodze musiałam kupić dwie drożdżówy, tak mnie cisło! Ale zaczęłam się wysypiać. Śpię jak dziecko teraz;-)

Ale co mnie doprowadza do szału...jak ja mam dbać o siebie, jak mi chorzy uczniowie na zajęcia przychodzą. Szlak mnie trafi normalnie. Ludzie nie mają za grosz wyobraźni...

zaczynają się objawy jedz więcej jak organizm potrzebuje

Napisane przez gochaa_p

no to super

ja wreszcie sie dogadałam w przychodni z położną, nowa lekarka jest od wtorku, wiec we wtorek wizyta u niej, nazwisko mi coś mówi wiec coss o niej słyszałam, nie wiem tylko co no ale to pewnie i tak ostatnia wizyta wiec mi to wisi u kogo

---------- Dopisano o 12:56 ---------- Poprzedni post napisano o 12:54 ----------

ostatnia wizyta, łal i już niedługo Ewcia będzie z wami

Napisane przez mysia1986

za wizytę. Super , ze z dzidziolkiem dobrze. I super, ze cześć badan chociaz refudnowana bedzie - zawsze troche kasy zostanie w kieszeni.
A z cisnieniem to ja mam tak, ze jak mierzy mi mama albo tata w domu to ma 90/60 a u lekarza zawsze wyższe.. chyba ze strachu

to fakt, zawsze tak jest, ze u lekarza jest ciśnienie większe. Tylko ja i w domu mam nieraz podwyższone niestety

Napisane przez Ana***

Jej wieści super! Tylko takie proszę
Najważniejsze, ze dzidzia rozwija się dobrze.
A te testy to są jakąś większa ingerencja w ciało?

nie to tylko krew pobierają

Napisane przez aaby

C
Więcej takich wieści prosimy!
Super, że badania są refundowane - na pewno znajdziecie przeznaczenie zaoszczędzonej $

tym bardziej, że ich nie mamy

Napisane przez onyks

To miło, że Ci się podoba

Stokrotko, cieszę się że z dzidzią wszystko dobrze. I fajnie, że za pappa nie musisz płacić My dawaliśmy 300 zł A kiedy robisz?

19 stycznia mam jedno i drugie, a do tego testu byłaś na czczo? Bo ja mam na 12,20 i raczej tyle bez jedzenia nie wytrzymam, nie ma szansy.
Śliczne łóżeczko i pościel pewnie to jest super uczucie jak wszystko już stoi i czeka na nowego lokatora

Napisane przez ButterBear

Nie, nie pisałam...
Torbiel zniknęła, na clo wyhodowałam kilka pęcherzyków, ale gin powiedział, że żaden nie wygląda na chętny do pęknięcia, więc tym razem nic z tego. Więc, mimo tego, że czuję się fatalnie, muszę dalej brać Clo. Co więcej, okazało się, ze mam za niski poziom estradiolu, więc dodatkowo muszę brać leki wyrównujące poziom estradiolu....no i to tyle mniej więcej.

Butterku Ty się tak nie martw, nie załamuj się, prawie każda z nas ma "coś" nie tak, a to taki wynik zły, a to inny, a mimo to kilku z nam udało się zajść w ciążę. Wiem, ze to jest dołujące ale musisz zacząć pozytywnie się nastawiać, że będzie dobrze. Jesteś pod opieką lekarzy i oni będą robili co w ich mocy aby poprowadzić cię do ciąży. Wiem, ze to nie łatwe, ale popatrz na pozytywy, torbiel zniknęła więc to połowa sukcesu. A to że żaden pęcherzyk nie wygląda na to aby pękną to nie znaczy, że nie pęknie. Działajcie normalnie, bo lekarze się też mylą. Głowa do góry, będzie dobrze, dasz radę bo jesteś silną kobietą

Dziękuje wszystkim, że się tak cieszycie z mojej wizyty ja też jestem podjarana robię w między czasie obiad, bo mąż mi z głodu padnie

[malamaluczka87]

ooo, wiedziałam, że komuś zapomniałam odpisać. Stokrotko!!!! Cudownie, że jest w porządku i że udało się te badania załatwić. I podpisuję się w 100% pod tym co Butterkowi napisałaś!

Tasiu- mam dziś to samo. Aż nie wiem, jak mam do siebie przemówić by wziąść się do roboty!

[blonde_hair]

Napisane przez Malensstfo

Najwidoczniej mi ciągle mało

Dziś mi coś strzeliło w boku...i też nie wiem jak, bo nie zrobiłam żadnego gwałtownego ruchu...a efekt jest taki, że nie mogę się ruszyć...jakikolwiek ruch powoduje ból....[COLOR="Silver"]

wspołczuje

Udało mi sie zrobic Sebie zdjecie do paszportu:jup i:
Nie znam jeszcze terminu kiedy pojedziemy, ale po przejsciach z zeszłego roku obiecalam sobie ze zajme sie zdjeciami znacznie szybciej niz kilka dni przedI udalo sieCo prawda bylo kilka prób,pozycji, ale tylko u jednego fotografa

[stokrotka24]

Napisane przez malamaluczka87

ooo, wiedziałam, że komuś zapomniałam odpisać. Stokrotko!!!! Cudownie, że jest w porządku i że udało się te badania załatwić. I podpisuję się w 100% pod tym co Butterkowi napisałaś!

Tasiu- mam dziś to samo. Aż nie wiem, jak mam do siebie przemówić by wziąść się do roboty!

powiem ci, ze nawet nie spodziewałam się tych badań, nie mam jakiejś wewnętrznej potrzeby ich robić, no ale jak dała skierowanie to pojadę lekarz, który mnie rejestrował telefonicznie był tak miły i zabawny, ze aż chce się badania robić

[Ana***]

Stokrotko no zagadnienia może podają, ale co z tego jak nikt ich nie rozumie... mało! nawet nie wiadomo skąd to wziąć

że jesteś podjarana to ja się nie dziwię

Blonde fajnie, że macie już paszport