62 część Zazdrośnic:D

[capriola_87]

Napisane przez aleksandrettaa

Kupiłam chleb i smalec Jeszcze tylko jakiś słoik ogórków muszę wygrzebać

[aleksandrettaa]

Szczerze mówiąc ja mam wrażenie, że księża zmienili trochę podeście. Nas nikt nie wyklął za to, że mieszkaliśmy razem choć się z tym nie kryliśmy. Spowiedź przedślubna była ok choć przyznaliśmy się, że nie byliśmy długo a niektórzy to nawet bardzo długo. Ogólnie podczas przygotowań spotkałam kilku księży i wszyscy byli mili i normalni. Za to germanistka z poradni była nawiedzona. No ale ponoć tak jest, że wierni są gorsi często od duchownych.

[Gwizdak]

Napisane przez aleksandrettaa

Za to germanistka z poradni była nawiedzona.

uczyli Was niemieckiego w ramach poradni?

Nas ominęła poradnia szczęśliwie

[aleksandrettaa]

Napisane przez Gwizdak

uczyli Was niemieckiego w ramach poradni?

Nas ominęła poradnia szczęśliwie

Niemieckiego na szczęście nie uczyli. No ale jedne zajęcia prowadziła pani, która opowiadając o sobie powiedziała, że jest germanistką a potem z lubością używała sformułowania "lekarze o tym nie wiedzą ale..."

[Gwizdak]

Napisane przez aleksandrettaa

Niemieckiego na szczęście nie uczyli. No ale jedne zajęcia prowadziła pani, która opowiadając o sobie powiedziała, że jest germanistką a potem z lubością używała sformułowania "lekarze o tym nie wiedzą ale..."

pamiętam, jak opowiadałaś o niej Jak to potraktować w kategoriach komediowych, to szałowa babka Ja mam zawsze stresa jak trafian na ludzi uderzających w taki ton że się nie powstrzymam od śmiechu, a to w moim zawodzie dość stresujące, bo pacjentów też się takich sporo trafia

[BYou]

my mielismy poradnię i musiałam uzupełniać taki zeszyt:robić pomiar temp, obserwować śluz-nie robiłam tego i ściągnęłam sobie pierwszy lepszy wykres z netu-pani miała zdziwioną minę na jego widok chyba nie spisałam bezproblemowego

jeśli ktoś stosuje npr-ok jego sprawa. do mnie nie przemawia choć swego czasu chciałam

[czarnula4321]

Napisane przez BYou

my mielismy poradnię i musiałam uzupełniać taki zeszyt:robić pomiar temp, obserwować śluz-nie robiłam tego i ściągnęłam sobie pierwszy lepszy wykres z netu-pani miała zdziwioną minę na jego widok chyba nie spisałam bezproblemowego

jeśli ktoś stosuje npr-ok jego sprawa. do mnie nie przemawia choć swego czasu chciałam

Dużo osób tak robi.

Wiedziałam no wiedziałam, moja prostownica ma na płytce malutką dziurkę dosłownie 1mm/2mm i głęboka 2mm. Zastanawiam się nad wymianą co myślicie?

A i jest pierwsza zaręczona wśród naszych znajomych.

[Gwizdak]

Pokazałabym Wam coś, ale nie wiem, czy Was zachwyci, czy obrzydzi

A pokażę Wam, co tam, bo to jednak niesamowite Jak ktoś wrażliwy, to niech nie patrzy
http://dzieci.pl/kat,1033939,title,N...puticaid=6fd19

[czarnula4321]

Zapraszam na naleśniki, ale to mięcho uparte nie chce się tłuc.

[BYou]

Gwizdak pamiętam takie zdjęcie sprzed kilku lat kiedy maluch Samuel Armas był operowany jeszcze podczas ciąży i też wyciągnął rączkę i chwycił lekarza-do tej pory mam ciarki jak o tym myslę
http://aurinka.blogspot.com/2012/05/...d-of-hope.html

[aleksandrettaa]

Napisane przez Gwizdak

Pokazałabym Wam coś, ale nie wiem, czy Was zachwyci, czy obrzydzi

A pokażę Wam, co tam, bo to jednak niesamowite Jak ktoś wrażliwy, to niech nie patrzy
http://dzieci.pl/kat,1033939,title,N...puticaid=6fd19

Super!

Napisane przez czarnula4321

A i jest pierwsza zaręczona wśród naszych znajomych.

O kim mówisz?
A prostownicę bym wymieniła.

[kasia0912]

Dobry Dziś znowu masakra w pracy
ja to chciałabym mieć dwójkę dzieci,ale poród mnie przeraża

[Smerfetka_88]

Gwizdk - świetne zdjęcie

[czarnula4321]

Napisane przez aleksandrettaa

O kim mówisz?
A prostownicę bym wymieniła.

O mojej i mojego znajomej.
I pewnie tak zrobie.

[Jovisse]

Napisane przez BYou

Gwizdak pamiętam takie zdjęcie sprzed kilku lat kiedy maluch Samuel Armas był operowany jeszcze podczas ciąży i też wyciągnął rączkę i chwycił lekarza-do tej pory mam ciarki jak o tym myslę
http://aurinka.blogspot.com/2012/05/...d-of-hope.html

Piękne

[capriola_87]

Ale mam zagwozdkę...

Po pierwsze, musimy mieć zgodę na ślub z parafii w Gdańsku, do której należymy, a teraz jest czas kolęd, więc chciałam sprawdzić, kiedy będą u nas. W naszej dzielnicy są 2 parafie, ale w planie kolęd w żadnej z nich nie ma naszej ulicy Co prawda, to nowe osiedle, w zasadzie 1 blok tylko, w lesie, ale zamieszkały od 2 lat....

czy to w ogóle możliwe, że nie uwzględnili go w żadnej z okolicznych parafii...???

[Smerfetka_88]

Napisane przez capriola_87

Ale mam zagwozdkę...

Po pierwsze, musimy mieć zgodę na ślub z parafii w Gdańsku, do której należymy, a teraz jest czas kolęd, więc chciałam sprawdzić, kiedy będą u nas. W naszej dzielnicy są 2 parafie, ale w planie kolęd w żadnej z nich nie ma naszej ulicy Co prawda, to nowe osiedle, w zasadzie 1 blok tylko, w lesie, ale zamieszkały od 2 lat....

czy to w ogóle możliwe, że nie uwzględnili go w żadnej z okolicznych parafii...???

nie wydaje mi się żeby to przegapili :P

[aleksandrettaa]

Napisane przez czarnula4321

O mojej i mojego znajomej.
I pewnie tak zrobie.

A bo źle zrozumiałam Tak to jest jak się czyta z doskoku kończąc obiad i szykując się na angielski.

Napisane przez kasia0912

ja to chciałabym mieć dwójkę dzieci,ale poród mnie przeraża

Ja boję się tego jak zniosę ciążę, porodu, pobierania krwi, bycia złą matką, wychowania dziecka na złego człowieka albo ciamajdę życiową, kryzysu w związku, rozstępów, problemów finansowych, choroby dziecka... i wielu innych. A i tak chcę mieć dziecko. Chyba jestem nienormalna

[Jovisse]

Napisane przez aleksandrettaa

A bo źle zrozumiałam Tak to jest jak się czyta z doskoku kończąc obiad i szykując się na angielski.


Ja boję się tego jak zniosę ciążę, porodu, pobierania krwi, bycia złą matką, wychowania dziecka na złego człowieka albo ciamajdę życiową, kryzysu w związku, rozstępów, problemów finansowych, choroby dziecka... i wielu innych. A i tak chcę mieć dziecko. Chyba jestem nienormalna

Dodałabym jeszcze tylko zdrady męża i... pająków

[najfajniejsza]

Gwizd, fajne zdjęcie jak pisałaś, żem oże obrzydzić, to myślałam, że perspektywa będzie inna


co do wiary - ja bardzo dużo o tym myślałam, naprawdę. przeszłam różne etapy. Nigdy nie pomyślałam, że seks z osobą, którą kocham, ale nie mam ślubu, jest czymś złym i w sumie od tego się zaczęło. ostatecznie mogę siebie określić jako chrześcijankę, aczkolwiek nie należę do żadnego Kościoła. nie przyjmuję księdza na kolędzie, ale obchodzę Boże Narodzenie. uznałam, że nie mogę nazywać się katoliczką, skoro nie zgadzam się z wieloma naukami i dogmatami KK, choć siłą rzecz "podstawy" mam chrześcijańskie. nie jestem niewierząca. wyszłam z założenia, że najwazniejsze to żyć według dwóch zasad: tak, by nikogo nie krzywdzić i w zgodzie ze sobą. słowem: być dobrym człowiekiem. od lat nie chodzę do spowiedzi, nie wezmę ślubu kościelnego. oczywiście trochę żałuję, ale świadomie z tego rezygnuję, bo nie umiałabym przyjąć tak ważnego dla katolików sakramentu, uważając tak, jak uważam. to byłoby nie fair. Co więcej, uważam, że przez takich ludzi, którzy "dla pokazu" biorą ślub (każdy kogoś takiego zna) albo "bo wypada w kościele", a ostatni raz kościół widzieli na bierzmowaniu, cały ten sakrament traci na wartości. Ja bardzo szanuję Kościół katolicki, tak jak w ogóle to, że ktoś gorliwie wierzy. I dlatego nie mogłabym tak o wziąć ślubu koscilenego, skoro się nie zgadzam z wieloma zasadami. to byłoby dla mnie jak bluźnierstwo.
co do npr - wiem, że działa. nie stosuję i nie będę pewnie, ale wiem czysta biologia poza tym kupiłam mieszkanie z moim konkubentem i jestem po prostu grzesznie szczęśliwa

dziś byliśmy w banku - panie dwie godziny liczyły nasze drobniaki, bo nie miały maszynki do drobnych. byłam pewna, że każdy bank to ma a one mi powiedziały na koniec, że tylko główny oddział w mieście. przepraszałam je kilkakrotnie, tak mi głupio było
poza tym też chciałam dziś ćwiczyć, ale dostalam okres 41. dzień cyklu no i pojechałam na promocje kupiłam bluzeczkę i dżinsy, a luby dżinsy i koszulę a teraz kibluję w pracy

---------- Dopisano o 17:29 ---------- Poprzedni post napisano o 17:14 ----------

a w ogóle to zazdroszczę Wam spotkania, warszawianki. tęsknię za moimi żałośnicami

[Claris]

Napisane przez kasia0912

boli mnie brzuch

Napisane przez justyna_dt

Mnie też :/

mnie też bolał, aż wzięłam tabletkę u pielęgniarek i jest ok, ale jutro 2. dzień @ i będzie masakra.


właśnie miałam tel. z laboratorium ze Szwajcarii

warszawianki jak tam wczoraj było na spotkaniu????

[aleksandrettaa]

Napisane przez Claris

warszawianki jak tam wczoraj było na spotkaniu????

wiadomo, że super

[Choji]

Napisane przez aleksandrettaa

wiadomo, że super

Nooo

[capriola_87]

Napisane przez Smerfetka_88

nie wydaje mi się żeby to przegapili :P

No też mi się tak wydaje...ale nasza ulica nie jest uwzględniona w żadnej z parafi... a licencję skądś musimy wziąć

[Choji]

Napisane przez capriola_87

No też mi się tak wydaje...ale nasza ulica nie jest uwzględniona w żadnej z parafi... a licencję skądś musimy wziąć

może spróbuj do diecezji zadzwonić? i tam ci udzielą informacji do której parafii powinnaś iść.

[Claris]

aleks i Choji ale jakieś szczegóły poproszę, co robiłyście i takie tam

[Smerfetka_88]

Napisane przez capriola_87

No też mi się tak wydaje...ale nasza ulica nie jest uwzględniona w żadnej z parafi... a licencję skądś musimy wziąć

zadzwońcie lub idźcie do którejś a oboje jesteście tam zameldowani?

[najfajniejsza]

Napisane przez Claris

właśnie miałam tel. z laboratorium ze Szwajcarii

ułaaa

a jak będę na początku czerwca w Wawie, to pójdziecie ze mną na herbatkę?

[Choji]

Napisane przez Claris

aleks i Choji ale jakieś szczegóły poproszę, co robiłyście i takie tam

debatowałyśmy nad planem sprowadzenia Miętówy na złą drogę.
Piłyśmy pyszną herbatę
i zamykałyśmy lokal

[capriola_87]

Napisane przez Choji

może spróbuj do diecezji zadzwonić? i tam ci udzielą informacji do której parafii powinnaś iść.

o, poszperam jeszcze i chyba tak zrobię

Napisane przez Smerfetka_88

zadzwońcie lub idźcie do którejś a oboje jesteście tam zameldowani?

Żadne z nas nie jest zameldowane, ale ksiądz w naszej "dawnej" parafii, gdzie bierzemy ślub powiedział że zmieniły się zasady i zameldowanie nie ma znaczenia, tylko zamieszkanie.... to jest jakaś totalna bzdura, bo niby mamy iść po licencję do jakiegoś kościoła tu, bo niby tu mieszkamy...jakiś obcy ksiądz po raz pierwszy w życiu nas zobaczy i niby na jakiej podstawie ma dać nam zgodę na ślub?! co z tego, że wszystkie inne sakramenty oboje mieliśmy u nas itp.. bzdura totalna, no ale tak sobie wymyślili....