|
Notka |
|
Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo. |
![]() |
|
Narzędzia |
![]() |
#1081 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-10
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 4 767
|
Dot.: W tej ciąży jak słonice chodzimy, chyba nigdy nie urodzimy. Mamusie XI-XII częś
Cytat:
![]() ![]() Ale jutro mam niecny plan skoczyć do pracy załatwić formalności, potem na szoping do auchana i apteki. Może jakieś wyprzedaże zahaczę na pasażu, jak się uda ![]() Zobaczymy co na to Ulencja ![]() ![]() Cytat:
![]() ![]() ![]() ![]() ---------- Dopisano o 18:25 ---------- Poprzedni post napisano o 18:24 ---------- A nasze wątkowe nierozpakowane jak się czują? ![]()
__________________
"I'm not crazy. My reality is just different than yours." |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#1082 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Świebodzin
Wiadomości: 3 799
|
Dot.: W tej ciąży jak słonice chodzimy, chyba nigdy nie urodzimy. Mamusie XI-XII częś
ja też z moim tż kąpię. tzn. ja trzymam małego myję i polewam i muszę gadać do niego wtedy jest spokojniejszy. a mój albo go myje ze mną albo gania i szykuje wszystko, co by sprawnie to nam szło
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#1083 | ||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 4 615
|
Dot.: W tej ciąży jak słonice chodzimy, chyba nigdy nie urodzimy. Mamusie XI-XII częś
Ja az się boje cytować bo wreszcie zasnęła i pewnie jak zaczne nadrabiac to bedzie ryk...
Cytat:
![]() My mamy jutro wizytę położnej, ciekawa jestem czy się polubimy, bo w kościach mnie łamie na nie polubienie ![]() Cytat:
![]() Cytat:
![]() Cytat:
Tż wpitala batona. Zaraz mu wpitolę w łeb ![]() |
||||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#1084 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Świebodzin
Wiadomości: 3 799
|
Dot.: W tej ciąży jak słonice chodzimy, chyba nigdy nie urodzimy. Mamusie XI-XII częś
dzika ja tam swojej położnej nie lubie... dla mnie te wizyty są takie bardziej na siłe. ale zważy mi małego porządnie chociaż ; p
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#1085 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 4 615
|
Dot.: W tej ciąży jak słonice chodzimy, chyba nigdy nie urodzimy. Mamusie XI-XII częś
Cytat:
A w ogóle to nie wiem czy to tak jest ogólnie ale u mnie nie można dziecka zapisać do przychodni przed wizyta położnej. Ona w domu zakłada kartę i dopiero potem mogę iść na wizytę. Emylka86 a jak Ty to zrobiłaś, że Twoje dziecko ssie smoka? Bo ja chciałam swoje cycki ratować smokiem ale spotyka się to z kategorycznym protestem, nie bierze do paszczy i już. Próbowałam z 2 różnymi i nic jej nie pasuje tak jak cyc mamy... Edytowane przez dzika_kaka Czas edycji: 2013-01-03 o 17:50 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#1086 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 8 528
|
Dot.: W tej ciąży jak słonice chodzimy, chyba nigdy nie urodzimy. Mamusie XI-XII częś
Odnośnie gąbki to teraz mi się przypomniało, że jak dziecko płacze podczas kąpieli to może to oznaczać, że czuje się niepewnie jak nie ma nic pod pleckami, a więc taka gąbka może pomóc lub może spróbować trzymać w jakiś inny sposób.
Ja też mam tę gąbkę. U mnie było napisane, żeby wyprać w pralce chyba w 90 stopniach. Ja jej używam jak sama muszę umyć młodą, choć moim zdaniem trudniej umyć tyły. Cytat:
![]() Cytat:
![]() Miałam się dzisiaj o to samo pytać ![]() |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#1087 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-10
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 4 767
|
Dot.: W tej ciąży jak słonice chodzimy, chyba nigdy nie urodzimy. Mamusie XI-XII częś
Cytat:
![]() ![]() Logistycznie ogarniam to tak, iż pracuję 3km od domu, i w jednym centrum handlowym jest mój kołchoz, auchan i pasaż auchana z apteką i ciuchowymi ![]() ![]() ![]() ![]() Ja wpitalam biszkopty, które miałam mieć na nocno-głodomorski kryzys ![]() Cytat:
![]() ![]() ![]() Co do smoka podobnie mamy - myslałam, że jak raz załapie, to będzie ciężko oduczyc, a ja nie mogę jej namówić żeby się zassała. Połozne w szpitalu pokazały mi trik, żeby zrolować tetrową pieluszkę i położyć koło buzi w postaci blokady, żeby smok nie wypadał, ale to nie działa na dłuższą metę. Ulka jakoś tak wykminiła, że ponad tym ustrojstwem smoka wypluwa ![]() ![]() ![]() Idziemy się kąpać. Potem MOŻE zaglądne ![]() ciumasy ![]()
__________________
"I'm not crazy. My reality is just different than yours." |
||
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#1088 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Świebodzin
Wiadomości: 3 799
|
Dot.: W tej ciąży jak słonice chodzimy, chyba nigdy nie urodzimy. Mamusie XI-XII częś
Cytat:
a co do przychodni to do nas lekarz ma przyjsc, my sami nie mozemy pojsc do niego przed jego wizyta... a co do smoka to mój smoka szybciej zalapal jak cyca, cyca do tej pory nie lapie (tylko z kapturkiem mu wychodzi) ---------- Dopisano o 19:09 ---------- Poprzedni post napisano o 19:08 ---------- my tez idziemy sie kąpać. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#1089 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 4 615
|
Dot.: W tej ciąży jak słonice chodzimy, chyba nigdy nie urodzimy. Mamusie XI-XII częś
Cytat:
Mój, tez zresztą M ![]() ![]() A to logistycznie bardzo sensownie. Oby sie udało bez przedwczesnego wracania do domu! Biszkopty... moja nowa miłość ![]() Eeee z tą pieluszką to za duże barbarzyństwo jak dla mnie. Wolę pokojowo bardziej działać ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#1090 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Wiadomości: 8 346
|
Dot.: W tej ciąży jak słonice chodzimy, chyba nigdy nie urodzimy. Mamusie XI-XII częś
Cytat:
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ---------- Dopisano o 19:21 ---------- Poprzedni post napisano o 19:13 ---------- Cytat:
![]() ![]() |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#1091 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 21 726
|
Dot.: W tej ciąży jak słonice chodzimy, chyba nigdy nie urodzimy. Mamusie XI-XII częś
Widzę, że jeszcze nowina się nie rozniosła, więc przekazuję
![]() Mam nadzieję, że Hania nie będzie zła ![]() => https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...postcount=3815 "Do grona dzieciaczków dołączył Kacperek! ![]() o 3 w nocy Hania pojechała na IP, Kacperek urodził się o 11:20. 4,160 kg i 56cm. Hania rodziła naturalnie, ale wg usg Kacperek miał mieć 3,400kg " --- Pozdrawiam wszystkie mamusie ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#1092 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 8 528
|
Dot.: W tej ciąży jak słonice chodzimy, chyba nigdy nie urodzimy. Mamusie XI-XII częś
Cytat:
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Gratulacje ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#1093 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 4 910
|
Dot.: W tej ciąży jak słonice chodzimy, chyba nigdy nie urodzimy. Mamusie XI-XII częś
Ja sie tam nie znam ale jak moj chrzesnika mial uczulenie to to byly takie suche czerwone placki ..
![]() Cytat:
![]() ![]() ![]() To zostalo juz tylko jedno dzieciatko ![]()
__________________
![]() ![]() Na pamiątkę ... ''Pod moim sercem, inne serce bije... Nieznane, a jakże bliskie i jakże kochane..'' 12 _ 11 10 9 8 7 6 5 4 3 2 1 _ Adasiowe szczęście ! |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#1094 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 4 615
|
Dot.: W tej ciąży jak słonice chodzimy, chyba nigdy nie urodzimy. Mamusie XI-XII częś
Ajm szokt, moje dziecko nadal śpi. Samo z sięu! A trzeba budzić na kąpiel, eh. No i cycka, bo już mnie bolą
![]() Cytat:
Ta gumka też dość niehumanitarna ![]() Cytat:
Musiała się trochę zdziwić gabarytami synka ![]() No to już, ten teges, wiemy kto obstawia tyły, zgodnie z harmonogramem zresztą ![]() |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#1095 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 8 528
|
Dot.: W tej ciąży jak słonice chodzimy, chyba nigdy nie urodzimy. Mamusie XI-XII częś
Cytat:
![]() U mnie było inaczej, bo tż szedł do przychodni, żeby zapisać młodą i tam dał położnej mój nr telefonu, która zadzwoniła na drugi dzień. |
|
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#1096 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 8 048
|
Dot.: W tej ciąży jak słonice chodzimy, chyba nigdy nie urodzimy. Mamusie XI-XII częś
Cytat:
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() emylka uczulenie tak jak pisze DeKajka, to moga byc suche placki czerwone, ale policzki jakby pomalowane na czerwono, jakby polakierowane albo taka wysypka malutkich krosteczek albo plamek jak karmilam Tomka to moglam jesc czekolade pic kakao itp i nic mu nie bylo, ale jak sam zjadl jak juz mial roczek i pierwszy raz wypil troche kakao to na policzkach miala szybciutko plamki czerwone, taka wysypke i sie to powtorzylo jak znow wypil kakao troche i wygladalo to inaczej niz takie zwykle krostki, co czasem miewal jako niemowlak |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#1097 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Wiadomości: 8 346
|
Dot.: W tej ciąży jak słonice chodzimy, chyba nigdy nie urodzimy. Mamusie XI-XII częś
Cytat:
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#1098 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Świebodzin
Wiadomości: 3 799
|
Dot.: W tej ciąży jak słonice chodzimy, chyba nigdy nie urodzimy. Mamusie XI-XII częś
brawa dla Hani!!!
no to czekamy już tylko na jedną dzidzie : )))) a u nas i połóżną i lekarza wybierało się w szpitalu i szpital przekazywał te informacje gdzie trzeba, dlatego na 2 dni po wyjsciu ze szpitala zawitała u mnie położna, a na lekarza jeszcze czekam, jak nie dojdzie do poniedziałku to zadzwonie do przychodni. a moje dziecie już śpi. kąpiel odbyła się bez większych problemów, w wodzie był grzeczny, a i po wyjsciu nie bardzo płakał, może dlatego że przed samym wyjściem daliśmy mu smoczka, więc nie wiedział za bardzo co się dzieje. no i jak już zaczynał płakać to się go zagadywało i udało się, dziś nas sąsiedzi chyba nie słyszeli. później pojadł cyca, ale w sumie szybko zasnął przy nim, mam nadzieję że mimo to pośpi do 12. ---------- Dopisano o 20:20 ---------- Poprzedni post napisano o 20:18 ---------- Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#1099 | ||
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 913
|
Dot.: W tej ciąży jak słonice chodzimy, chyba nigdy nie urodzimy. Mamusie XI-XII częś
Cytat:
My już po kąpieli, teraz się stołujemy ![]() ---------- Dopisano o 20:36 ---------- Poprzedni post napisano o 20:35 ---------- Cytat:
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]()
__________________
Synek 25.11.2012 Aniołek* 13.01.2012 Aniołek* 13.01.2015 Aniołek* 30.03.2015 |
||
![]() ![]() |
![]() |
Okazje i pomysĹy na prezent
![]() |
#1100 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-10
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 4 767
|
Dot.: W tej ciąży jak słonice chodzimy, chyba nigdy nie urodzimy. Mamusie XI-XII częś
Cytat:
![]() Cytat:
![]() Cytat:
![]() Czyli to by tłumaczyło cisze. Ciekawe co u Eweliny ? ![]() ![]()
__________________
"I'm not crazy. My reality is just different than yours." |
|||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#1101 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 8 528
|
Dot.: W tej ciąży jak słonice chodzimy, chyba nigdy nie urodzimy. Mamusie XI-XII częś
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#1102 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-10
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 4 767
|
Dot.: W tej ciąży jak słonice chodzimy, chyba nigdy nie urodzimy. Mamusie XI-XII częś
Czas do spania.
Dzieć mi się wybudza z pokąpielowej drzemki ![]() Aaaa i nie chwaliłam się wam - Szkrabina Ulencja osrała mi dziś rękę ![]() ![]() W czasie kąpieli na szczęście, więc jak szybko się zabrudziła, tak szybko umyła, bo cała akcja odbyła się w wodzie ![]() eeechhh to moje dziecko ![]() ![]()
__________________
"I'm not crazy. My reality is just different than yours." |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#1103 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Świebodzin
Wiadomości: 3 799
|
Dot.: W tej ciąży jak słonice chodzimy, chyba nigdy nie urodzimy. Mamusie XI-XII częś
mojemu jeszcze taka akcja się nie zdarzyła, mój mi tylko nasikał do wanienki ; p
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#1104 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 4 615
|
Dot.: W tej ciąży jak słonice chodzimy, chyba nigdy nie urodzimy. Mamusie XI-XII częś
U nas akcja kąpiel z gąbką odbyła się z wrzaskiem niesamowitym. Czyli chyba nie lubi się kąpać. Albo nie lubi gąbki
![]() Cytat:
![]() Moja tak wierci ryjkiem na widok smoczka, że chyba nic z tego. A to w ogóle pomaga? W sensie jak płacze bo ją boli brzuszek albo cokolwiek tam innego się dzieje, że po prostu marudzi, to się zatyka faktycznie? |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#1105 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Świebodzin
Wiadomości: 3 799
|
Dot.: W tej ciąży jak słonice chodzimy, chyba nigdy nie urodzimy. Mamusie XI-XII częś
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#1106 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 4 615
|
Dot.: W tej ciąży jak słonice chodzimy, chyba nigdy nie urodzimy. Mamusie XI-XII częś
A w ogóle zapomniałam Wam napisać o moim bracie!
Jak wiecie, albo i nie, ale wspominałam o tym, że jest trochę upośledzony emocjonalnie, w sensie kaleki trochę, bardziej nawet niż mój tż ![]() No więc brat nie miał okazji jeszcze obejrzeć Ewci więc mu wysłałam zdjęcie. A mój brat na to cytuję dziękuję za zdjęcie, dziecko wygląda bardzo ładnie, wszystkiego najlepszego w nowym roku, przekaż też mariuszowi koniec cytatu ![]() ---------- Dopisano o 22:02 ---------- Poprzedni post napisano o 22:01 ---------- U mnie to może wynikać z tego, że wyszłam ze szpitala w drugiej dobie życia młodej. Znaczy się dwie doby skończyła o 16.50 a o 17 się wypisałam. Także tak profilaktycznie pewnie powinnam iść wcześniej. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#1107 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Świebodzin
Wiadomości: 3 799
|
Dot.: W tej ciąży jak słonice chodzimy, chyba nigdy nie urodzimy. Mamusie XI-XII częś
Cytat:
sms od brata bezbłedny ; p no ale prawdę mówi, dziecko wygląda bardzo ładnie ; p |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#1108 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 4 615
|
Dot.: W tej ciąży jak słonice chodzimy, chyba nigdy nie urodzimy. Mamusie XI-XII częś
Cytat:
A co do brata daj spokój... albo mnie podmienili w szpitalu albo jego, nie ma szans, żebyśmy byli z tych samych rodziców ![]() Idę sobie pedicure ogarnąć i spaciu, nie wiadomo kiedy się ssak obudzi. I na jak długo... |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#1109 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Świebodzin
Wiadomości: 3 799
|
Dot.: W tej ciąży jak słonice chodzimy, chyba nigdy nie urodzimy. Mamusie XI-XII częś
NO TO PO PRAWIE 3 TYGODNIACH ZAMIESZCZAM MÓJ OPIS PORODU.
ps. powodzenia w czytaniu ; p sobotni wieczór. 15.12.12 wg om powinien trwać poród, ale nie nic się nie dzieje. mimo iż pewne poczynania w ciągu dnia były w tym kierunku robione. Na wieczór odwiedzili nas znajomi, Siedziałam więc sobie na piłeczce gimnastycznej i tak z nimi plotkowałam... później kąpiel, film i spanie... standard, dzień przeminął porodu nie było... a noc jak noc, co jakiś czas wstać trzeba było na siusiu... godzina 3.30 kolejne siusiu... ale dochodząc do wc poczułam coś bardzo mokrego w gaciach od piżamy... ejj no przecież się nie zlałam... po sekundzie dochodzi do mnie, że to mogą być wody... no i to były one bo co innego?! nic trzeba budzić męża i jechać do szpitala... tż zareagował ze spokojem, pomału ubraliśmy się, sprawdziłam torbę, wzięłam dokumenty i jedziemy. w szpitalu byliśmy coś ok 4. Standardowa procedura papierowa na IP i jedziemy na porodówkę... czyli już było coś koło 4.30 jak nie dalej... Tam położna przypieła mnie do ktg i przeprowadziła kolejny wywiad. Tż oczywiście był ciągle obok mnie. Po pół h na ktg wezwano lekarza, zbadał mnie i padły słowa: "no nie da się ukryć, rodzi Pani, rozwarcie na 3cm, skórcze małe, ale zobaczymy jak to się rozwinie, przyjdę za 2h sprawdzić". Położna zaproponowała mi piłkę. siadłam sobie na nią i jak przed pójściem spać tak i wtedy skakałam i robiłam kółeczka... skurcze się nasilały... ale były do zniesienia... jeszcze mnie chwyciło i musiałam, ale to musiałam skorzystać z toalety, w ten sposób obyło się bez lewatywy... Przed upływem 2h położna znów mnie przypieła do ktg. Mój tż to prawie zasypiał... taka tam akcja była ; p hehe, ja w sumie leżąc też prawie nie przysnełam ot takie mocne skurcze wówczas miałam ; p Przyszedł lekarz zbadał i mówi, o ładnie. już 5 cm, a skurcze takie małe... pożyczył udanego porodu i zmiana personelu szpitalnego... w ten sposób zyskałam i nową położną i lekarza. Z czego jestem zadowolona. Bo i Pani i Pan okazali się wspaniali, zwłaszcza Pani położna. Znów została mi piłka... trochę poskalaliśmy tż był za moimi plecami by między skurczami opierać się o niego i odpoczywać. Swoją drogą skurcze robiły się już silniejsze. Zaproponowano mi ten cały śmieszny gaz na rozlużnienie, ale szczerze mówiąc nie wiem czy on coś pomaga. od niego to w sumie tylko kręciło mi się w głowie... jakoś po 10 lekarz mnie zbadał znów, było już 8 cm i mogłabym zacząć przeć, gdyby nie to że główka była jeszcze wysoko. Więc znów piłka... Ok 11.30 położna sprawdziła i padła decyzja, że zaczynamy kolejny etap... I całe szczęście bo skurcze dawały już o sobie dość mocno znać... tak się zaczeło 55 minut partych... i dopiero teraz na prawdę zaczeło cholernie boleć... próbowaliśmy na kuckach, ale pozycja jakoś nie dla mnie, więc wróciliśmy do normalnej pozycji... A no i podczas porodu potwierdziło się tylko to iż nie umiem krzyczeć ; p bo położna mi sugerowała, że mogę krzyczeć może będzie mi łatwiej, a jak zaczełam to po minucie powiedziala, bym lepiej jednak zaciskała zęby, bo z moim krzykiem nie urodzimy, mój tż ze śmiechem tylko, a nie mówiłem że ona jazgocze a nie krzyczy ; p położna się śmiała, że jestem rok ponad po ślubie, a krzyczeć na męża się nie nauczyłam... na koniec całej akcji musiałam być jednak nacięta, podali mi też oksy, bo skurcze zaczeły ustawać... każdy dotyk położnej w tych okolicach cholernie mnie bolał (myślałam że ją zaraz skopie). w rezultacie mały na koniec wyszedł już bez skurczy... nie wiem jak to zrobiłam... jak zobaczyłam moje maleństwo, które zostało mi położone na brzuchu, to zapomniałam o całym tym bólu... nie mogłam się go nadziwić, naprzytulać, był taki malutki, siny, bezbronny! moja radość i tż'ta nie miała końca. po przecięciu pępowiny, tż się na to nie odważył, malutkiego zabrano na ważenie i mierzenie, razem z nim poszedł już tatuś, a mną zajął się lekarz. Najpierw łożysko, później zszywanie. aaaa zapomniałam dodać, że mój Michał miał mieć ok 3300... więc jak się urodził lekarz tylko powiedział to jest 3300, chyba 4! ja się nie dziwie, że pani się tak długo męczyła! Michaś miał 3900g i 58 cm. To oto historia mojego porodu. Gratuluję tym co dotrwali do końca, bo pięknie opowiadać to ja nie umiem. dziękuję. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#1110 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 913
|
Dot.: W tej ciąży jak słonice chodzimy, chyba nigdy nie urodzimy. Mamusie XI-XII częś
ja uciekam juz, bo mi dziec kupe wali....apotem do spania
![]() dobrej nocy....przespanych wielu godzin zycze ![]() ---------- Dopisano o 22:46 ---------- Poprzedni post napisano o 22:43 ---------- http://www.youtube.com/watch?v=XUSfE6bRy6c cos dla naszych okruszków na dobranoc ![]()
__________________
Synek 25.11.2012 Aniołek* 13.01.2012 Aniołek* 13.01.2015 Aniołek* 30.03.2015 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:03.