W Nowy Rok wkraczamy, prawie wszystkie półmetek ciąży już mamy. V-VI 2013 cz.6

[nuna2]

Dzień dobry, czy ja jestem jakas inna>??? moja sennosc przyszła w drugim trymestrze

[xal]

Napisane przez XxXJuSstiii

Aha.... z tym, że ja mam pół mózgu i nie potrafię się zalogować

Bo do tego trzeba mieć konto założone

[humpback]

Napisane przez diabli

hehehe i pewnie kolega co roku odwiedza Egipt?

póki co nie, ale może mu zaproponuję żeby porównać czy coś się zmieniło

Napisane przez XxXJuSstiii

No wiesz?! Ty się wielce wyłamałaś i teraz fikasz?

bo ja taką robotę zostawiam najlepszym

[xal]

Napisane przez nuna2

Dzień dobry, czy ja jestem jakas inna>??? moja sennosc przyszła w drugim trymestrze

Nuna, Ty nam gadaj co się z tobą dzieje

[nuna2]

Napisane przez gosiulka22

rutinoscorbin biore i wapno pije. Jedynie co to może jeszcze spróbuje ten miód chociaz nie lubię

gosula ja pije mleko z masłem i czosnkiem i miodem Jest ochydne ale czuje się dużo lepiej....

---------- Dopisano o 10:30 ---------- Poprzedni post napisano o 10:29 ----------

Napisane przez xal

Nuna, Ty nam gadaj co się z tobą dzieje

no więc wstaje jem i idę spać dalej i ciagle kłuje ten brzuszek ale tylko z jednej strony chociaż wyczytałam, że to niby normalne...

[Inna_Uk]

Witaski
No nie moge,skonczylam wczoraj na 2-giej stronie a dzis juz 7-ma :/
Sorki ale nadrabiac nie bede,bo czasu brak,troche musze dzis pobiegac i pewnie znow sporo mnie ominie,bo bede dopiero wieczorem :/

Yh snilo mi sie dzis ze poszlam do pracy,i zaczelam krwawic,wiadomo co sie stalo
I oczywiscie od rana chodze i sie sprawdzam wrr :/

[szprotka_mada]

Napisane przez xal

Dzisiaj na stronie rossmana po zalogowaniu można dostać kod na krem na rozstępy po niżeszj cenie! W okazje dnia.

Hehe... A ja właśnie zamówiłam dużego Elancyla

Napisane przez gosiulka22

to mnie trochę pocieszyłaś mówią że w pierwszej ciąży to później się czuje ruchy.. no cóż trzeba cierpliwie czekać...

Musimy czekać cierpliwie...

[XxXJuSstiii]

Napisane przez xal

http://www.rossnet.pl/okazje
Tutaj dzisiaj pokaże się ten kremik, tylko trzeba się zalogować.

aaa tutaaaj

Napisane przez xal

Bo do tego trzeba mieć konto założone

mam, mam szukałam po prostu na stronie głównej rossmanna

[xal]

Napisane przez szprotka_mada

Hehe... A ja właśnie zamówiłam dużego Elancyla

U mnie jeden krem na jeden miesiąc, nie wiem jak u Ciebie ten Elancyl ... mam w zapasie pharmaceris, ale daxa biorę, bo wiem, że jeszcze skorzystam, jak nie teraz to po porodzie też trzeba smarować.

[humpback]

Napisane przez nuna2

Dzień dobry, czy ja jestem jakas inna>??? moja sennosc przyszła w drugim trymestrze

spoko, moja senność sobie nie poszła. ale ja nie narzekam na to, później jeszcze będzie mi snu brakować

Napisane przez xal

Nuna, Ty nam gadaj co się z tobą dzieje

no właśnie

Napisane przez Atena564

Jak was czytam,że piszecie jaj ma już np. 21 a ja 20, 22 itp tyg a ja kur...a już zgłupiałam i nawet niecieszy mnie liczenie mijaących tyg bo pogubiłam się już z tym wszystkim- zobacze 15 na wizycei co mi powie ginka

dlatego ja się trzymam jednej daty, na suwaczku ustawiłam wypośrodkowaną między OM a pierwszym USG i teraz nie słucham nawet o zmianach terminu. przecież to logiczne że dziecko rośnie w różnym tempie i nie równo z tygodnia na tydzień. poza tym każde usg ma jakiś margines błędu przy pomiarach, a te wyniki są statystyką i niczym więcej. i myślę sobie że najbardziej wiarygodne jest to pierwsze usg, a później to i tak dziecko się urodzi kiedy będzie chciało

[diabli]

Napisane przez salviae

Ja będę miała dużo rzeczy używanych od siostry bo ma dwóch chłopaków 3 i 5 lat, ale muszę się zebrać w sobie żeby zabrać to wszystko od niej zobaczyć co mam, a czego nie i zacząć kompletować do końca jak najprędzej chociaż moja teściowa stwierdziła że nic przed urodzeniem nie mogę kupować tylko nie wiem jakbym miała to później zrobić

A co myślcie o kupowaniu ubranek w lumpeksach ? Bo mnie np bardziej przekonuje to niż kupowanie używanych na allegro, których nie mogę dotknąć i zobaczyć i już różne opinie słyszałam o tym

ja tez licze na wyprawke po chlopakach w rodzinie dlatego jak ogladam ciuszki to dziewczece, bo wiem, ze tych "meskich" mamy naprawde sporo.
co do ciucholandow, ja nie mam nic przeciwko - na pewno kurteczki, spodnie, swetry itd. bardzo oplaca sie kupowac. dzieci szybko wyrastaja. dla noworodka nie zdecydowalabym sie tylko na body, bo wiadomo, ze to jest prane w jakiejs chemii, a jednak bodziak dotyka skory. planuje wiec te pierwsze najmniejsze ciuszki kupic nowe lub miec od siostry czy jakiejs znajomej, ktora wiem, ze po jednym zdrowym dziecku i prane w czym trzeba. a pozniej to juz bez znaczenia. siostra np. spodnie dresowe dla mlodego (5lat) kupuje tylko na ciuchach, bo on je ma na miesiac w przedszkolu. ciagle dziury na kolanach, babcia cos naszywa i naprawia, a nowy dres to spory wydatek zreszta Szymek przychodzi z przedszkola jak swinka, widoczne jest cale menu, bloto po same kolana.

ale rozne sa opinie, znajoma nie ubrala dziecku nic uzywanego, do lumpka tez nie weszla, bo wedlug niej latwo przyniesc jakis swiezb, grzyba itd :P

[Inna_Uk]

Napisane przez nuna2

no więc wstaje jem i idę spać dalej i ciagle kłuje ten brzuszek ale tylko z jednej strony chociaż wyczytałam, że to niby normalne...

Kochana mysle ze z tym bolem to juz tak jest,ja juz prawie w 22 tyg a dni kiedy nie kulo mnie z prawej strony moge policzyc na palcach jednej reki,a z malenstwem wszystko dobrze

[lonely_lady]

dzień dobry. Wczoraj oglądaliśmy film na polsacie prawie do 1 w nocy
Wyprawiłam Mężulka, ogarnęłam mieszkanko , pozmywałam sterte naczyń i teraz mam chwilkę na wizaż
Dzisiaj wizyta...

[nuna2]

a kończę dziś 16 tydzień ciąży więc wkraczam w 17 a wdg usg jutro wkrocze w 18

[salviae]

Wklejam zdjęcia ubranek i idę z psem na spacer bo skrętu kiszek dostanie za chwile

[Ashyshqa]

Napisane przez Atena564

napisze po krótce co u mnie słychać i co się w ostsnich tyg wydarzyło:

1) od ostatniej wizyty u gina miałam złe samopoczucie związane z obawami co z tym moim łożyskiem

2) świeta u rodziców mineły jak to świeta.....siedzenie i jedzenie w domu, spacery i troszke odwiedzin rodziny i teksty od nich,że "mam mały brzuch, mało jem, że mi niedługo się laba skończy i bede siedziała tylko w pieluchach....- takie teksty są naprawde dobijające!!

3) sylwester spedzony z TŻ przed TV w piżamie, a i tak północ w sumie przespałam

4) nieudzielałam sie, na wątku, potrzebowałam takiego oderwania sie bo niewiem czemu łapie doła gdyż czuje zę tylko ja jakby "stoje zmoją ciążą w jednym punkcie (wyjaśnie wam ale niewiem czy zrozumiecie)- poprostu dziś u mnie wg OM jest 21 tyd, a wg pierwszego USG 19 tyd 6 d, a wg wczorajszego USG połówkowego to wczorej był 18 tyd 6d :mur: już sama niewiem jak mam liczyć sobie te tygodnie, boje się,że dziecko słabiutko rośnie, termin porodu mi się zmienia na każdej wizycie (i tak z 17 na 27 potem 25 a teraz na 31 maja mam termin Jak was czytam,że piszecie jaj ma już np. 21 a ja 20, 22 itp tyg a ja kur...a już zgłupiałam i nawet niecieszy mnie liczenie mijaących tyg bo pogubiłam się już z tym wszystkim- zobacze 15 na wizycei co mi powie ginka

5)ruchów maleństwa nieczuje jeszcze wogóle i zazdroszcze tym z Was które już czują bo przynjamniej wiecie ze z bobasami wszystko ok bynajmniej że żyją bo się ruszają

6) pisałayście o podsumowaniach roku, no więc:
# w 3 cyklu starań zaszłam w ciąże
# znalazłam prace, po roku starania się od ukączenia studiów
# z mężem cały rok upłynął nam na spokoju, w sumie szczęśliwi byliśmy
# troszke problemów ze zdrowiem było i u mnie i u Tż
# końcówka roku upłyneła nam na załatwianiu formalności kupna nowego, wiekszego mieszkana, niż to które tarz mamy

a co do podsumowania ciązy:
#w sumie można powiedzieć ze to już półmetek ciązy
# 0 wymiotów
# nudności minimalne, zgaga także
# narazie 2 kg na plusie
# narazie nieczuje ruchów
# ogólnie dobre samopoczucie w ciaży

7) wczorej miałam USG specjalne by zbadać łożysko połączone z połówkowym i wkońcu poznałam płeć

8) nowy rok zaczeliśmy od kupna mieszkanka takze w tym miesiaću się przeprowadzamy, stare chcemy sprzedać no i maleństwo bedzie miało pokój bo teraz mieszkaliśmy w kawalerce

Oj kochana, rozumiem Twoje rozgoryczenie, ale widać musisz być cierpliwa. Pogadaj dziś z lekarzem o tym, że już sama nie wiesz jak liczyć te tygodnie. Powiedz, żeby Ci wytłumaczył, bo Cię to męczy.

Gratuluję strasznie kupna mieszkania! Zazdroszczę cholernie No i mów co to za płeć!!!

Napisane przez nuna2

no więc wstaje jem i idę spać dalej i ciagle kłuje ten brzuszek ale tylko z jednej strony chociaż wyczytałam, że to niby normalne...

Wczoraj nas nastraszyłaś pisząc, że już nie wiesz co robić i ani słowa wyjaśnienia, a dziś jak gdyby nogdy nic, że Ci się spać chce? No tłumacz się maleńka, bo się martwimy!

Napisane przez Inna_Uk

Witaski
No nie moge,skonczylam wczoraj na 2-giej stronie a dzis juz 7-ma :/
Sorki ale nadrabiac nie bede,bo czasu brak,troche musze dzis pobiegac i pewnie znow sporo mnie ominie,bo bede dopiero wieczorem :/

Yh snilo mi sie dzis ze poszlam do pracy,i zaczelam krwawic,wiadomo co sie stalo
I oczywiscie od rana chodze i sie sprawdzam wrr :/

Zły sen Nic się nie martw, one nie mają mocy sprawczej Dobrego dnia!

[XxXJuSstiii]

Napisane przez salviae

A sumie to nie wiem, my z mężem lubimy buszować i jak ostatnio dowiedzieli się że jego nowe spodnie z Lee Coopera są z lumpa to się z niego śmiali i coś tam mówili że stać nas na nowe ze sklepu i takie tam i czy temu małemu też używane będziemy kupować

Mój mąż akurat nie ma nic z lumpka i nigdy w takowym nie był ale ja czasem lubię zajrzeć. I kupiłam dla Synka 3 body w lumpku, są super jakości i dobrej firmy się okazało I wolę w lumpku na dzień dzisiejszy niż przez all czy inne tablice brać używane bo mogę dotknąć, sprawdzić rozmiar dokładnie w przyszłym tygodniu wybieram się na lumpkowe zakupy
Ale chcę też jakieś ciuszki nowe oczywiście

[nuna2]

Napisane przez Inna_Uk

Kochana mysle ze z tym bolem to juz tak jest,ja juz prawie w 22 tyg a dni kiedy nie kulo mnie z prawej strony moge policzyc na palcach jednej reki,a z malenstwem wszystko dobrze

no mnie akurat z lewej ale tak jest ułozona dzidzia. Zaczynam odkaszlywać to co mi zaległo... i myśle czy jest jakiś syrop na kaszel w ciązy

[diabli]

Napisane przez humpback

no to macie super dźwięki

w sumie dawniej się robiło zdjęcia na kliszę to nie robiło się czego popadnie ale i tak mam sesję łazienkową podczas kąpieli. i na pewno te zdjęcia krążyły po rodzinie. a teraz to się pstryka całe mnóstwo zdjęć i jeszcze pokazuje całemu światu w internecie

kiedys jechalo sie na wakacje z klisza 36 zdjec i MYSLALO przed kazdym zeby bylo wyjatkowe. czesto sie do nich wracalo, przegladalo albumy. a teraz wszystko z karty do kompa i rzadko wraca sie do tych wielkich stosow.
planuje dzidzi zalozyc album i robic odbitki dla nas i dla dziadkow - ale tych najladniejszych wyjatkowych zdjec. moja mama ma pol pokoju w fotkach wnukow

[xal]

Idę po kawę. Któraś chętna na latte machiato ?
Ziewam tak, że zaraz kompa połknę, a wstałam przed 10 - teściowa dzwoniła.

---------- Dopisano o 10:41 ---------- Poprzedni post napisano o 10:40 ----------

Napisane przez nuna2

no mnie akurat z lewej ale tak jest ułozona dzidzia. Zaczynam odkaszlywać to co mi zaległo... i myśle czy jest jakiś syrop na kaszel w ciązy

Z bezpiecznych to domowy z cebuli, a najlepiej mleko z czosnkiem i dodatkami.

[Katate]

Napisane przez Atena564

napisze po krótce co u mnie słychać i co się w ostsnich tyg wydarzyło:

1) od ostatniej wizyty u gina miałam złe samopoczucie związane z obawami co z tym moim łożyskiem

2) świeta u rodziców mineły jak to świeta.....siedzenie i jedzenie w domu, spacery i troszke odwiedzin rodziny i teksty od nich,że "mam mały brzuch, mało jem, że mi niedługo się laba skończy i bede siedziała tylko w pieluchach....- takie teksty są naprawde dobijające!!

3) sylwester spedzony z TŻ przed TV w piżamie, a i tak północ w sumie przespałam

4) nieudzielałam sie, na wątku, potrzebowałam takiego oderwania sie bo niewiem czemu łapie doła gdyż czuje zę tylko ja jakby "stoje zmoją ciążą w jednym punkcie (wyjaśnie wam ale niewiem czy zrozumiecie)- poprostu dziś u mnie wg OM jest 21 tyd, a wg pierwszego USG 19 tyd 6 d, a wg wczorajszego USG połówkowego to wczorej był 18 tyd 6d :mur: już sama niewiem jak mam liczyć sobie te tygodnie, boje się,że dziecko słabiutko rośnie, termin porodu mi się zmienia na każdej wizycie (i tak z 17 na 27 potem 25 a teraz na 31 maja mam termin Jak was czytam,że piszecie jaj ma już np. 21 a ja 20, 22 itp tyg a ja kur...a już zgłupiałam i nawet niecieszy mnie liczenie mijaących tyg bo pogubiłam się już z tym wszystkim- zobacze 15 na wizycei co mi powie ginka

5)ruchów maleństwa nieczuje jeszcze wogóle i zazdroszcze tym z Was które już czują bo przynjamniej wiecie ze z bobasami wszystko ok bynajmniej że żyją bo się ruszają

6) pisałayście o podsumowaniach roku, no więc:
# w 3 cyklu starań zaszłam w ciąże
# znalazłam prace, po roku starania się od ukączenia studiów
# z mężem cały rok upłynął nam na spokoju, w sumie szczęśliwi byliśmy
# troszke problemów ze zdrowiem było i u mnie i u Tż
# końcówka roku upłyneła nam na załatwianiu formalności kupna nowego, wiekszego mieszkana, niż to które tarz mamy

a co do podsumowania ciązy:
#w sumie można powiedzieć ze to już półmetek ciązy
# 0 wymiotów
# nudności minimalne, zgaga także
# narazie 2 kg na plusie
# narazie nieczuje ruchów
# ogólnie dobre samopoczucie w ciaży

7) wczorej miałam USG specjalne by zbadać łożysko połączone z połówkowym i wkońcu poznałam płeć

8) nowy rok zaczeliśmy od kupna mieszkanka takze w tym miesiaću się przeprowadzamy, stare chcemy sprzedać no i maleństwo bedzie miało pokój bo teraz mieszkaliśmy w kawalerce

Atena dzieci rosną w różnym tempie a Twój spokój jest teraz najważniejszyDobrze będzie.
Gratuluję nowego mieszkania

[XxXJuSstiii]

Napisane przez salviae

Wklejam zdjęcia ubranek i idę z psem na spacer bo skrętu kiszek dostanie za chwile

Każdy śmiga w ciuchach Biga?

[humpback]

Napisane przez nuna2

no więc wstaje jem i idę spać dalej i ciagle kłuje ten brzuszek ale tylko z jednej strony chociaż wyczytałam, że to niby normalne...

nuna jak tylko masz taką możliwość to odpoczywaj ile możesz to dobre dla ciebie i maleństwa

Napisane przez xal

Któraś chętna na latte machiato ?

ja poproszę tylko żeby było dużo spienionego mleczka

[Inna_Uk]

Napisane przez salviae

Ja będę miała dużo rzeczy używanych od siostry bo ma dwóch chłopaków 3 i 5 lat, ale muszę się zebrać w sobie żeby zabrać to wszystko od niej zobaczyć co mam, a czego nie i zacząć kompletować do końca jak najprędzej chociaż moja teściowa stwierdziła że nic przed urodzeniem nie mogę kupować tylko nie wiem jakbym miała to później zrobić

A co myślcie o kupowaniu ubranek w lumpeksach ? Bo mnie np bardziej przekonuje to niż kupowanie używanych na allegro, których nie mogę dotknąć i zobaczyć i już różne opinie słyszałam o tym

Ja tez bede miala wiekszosc rzeczy uzywanych,pozadnie wypiore i wiem ze nic sie zlego nie stanie
A co do lumpkow,tez wlasnie stwierdzilam ostatnio jak przeszlam sie po miescie i posiedzialam na e-bay'u ze bardziej polaci mi sie kupic w lumpku bo cena niby ta sama,a nie musze placic za przesylke,i moge dotknac,zobaczyc i jak mi sie nie spodoba to odstawic

[nuna2]

Ashy właśnie chodzi o to kłucie.... czy przrkładać wizyte... ale poraz kolejny mi powie , że jest ok i to pewnie od kręgosłupa albo rozciągająca macica? bo już 3 razy mi tak mówił jak mówiłam, że boli a nie chce być panikara poza tym kaszel męcz...
aaa i czy powiedzieć w bezrobociu ze jestem w ciazy? to juz 4 miesiac... a ja im nic...

[diabli]

Napisane przez szprotka_mada

I jak tak się przyglądamy z Mężem temu zdjęciu, to sumie niby widać jakieś tam jajca i coś pomiędzy, ale stwierdziliśmy, że to mogą być spuchnięte wargi sromowe i pępowina między nóżkami...

szprotka, na nastepnej wizycie zobaczysz ja tez nadal nie wiem...i glowa do gory. pamietam moja grudniowa wizyte. wrocilam do domu struta jak pies. polozylam sie do lozka i wylam jak bobr :P bo nie znam plci, bo nic nowego nie wiem, nie wiem co u dzidziusia. lekarz przylozyl tylko glowice usg, serduszko bije. i do widzenia :P 100zl w dupie. oj bylam taka zla! chcialam zmienic lekarza, wyzylam sie na tzcie. chyba sie przejal, bo wczoraj od razu wszedl ze mna. i tym razem wizyta byla ok moze Twoj lekarz tez mial gorszy dzien...siostra mi powiedziala cos co dotarlo: a co ten lekarz ma ci mowic, jak tam biegasz co 2-3 tygodnie? jesli jest ok to krotko i na temat. cos w tym jest

[xal]

Napisane przez humpback

ja poproszę tylko żeby było dużo spienionego mleczka

Wkleiłabym Ci foto, ale akurat do kubeczka teraz mi się robi to nie widać, ale mleczka jest duzo

Muszę w weekend do tchibo jechać po kawę, może dzisiaj mi się zechce.

[Aaś]

Napisane przez anoxee

Znalazłam kilka fotek małej na portalu społecznościowym.

ale fajna mała

Napisane przez dhalii

Ja również witam się w nowym wątku

Coś mnie przeziębienie dopadło chyba dzisiejszy dzień spędzę w łóżku

Napisane przez gosiulka22

rutinoscorbin biore i wapno pije. Jedynie co to może jeszcze spróbuje ten miód chociaz nie lubię

ten syrop prenatal jest obleśny ale chyba dobry. mi pomógł.
oraz za radą małża piłam herbatkę z lipy. do tego łyżka miodu i mniam mniam. a działa własnie odpornościowio

Napisane przez pawie_oczko

Ja też w poniedziałek idę na glukozę na szczęście ostatnio odkryłam prywatne laboratorium, w którym po pierwsze nie ma kolejek , akurat wtedy co byłam przyjęli mnie z marszu, a po drugie, ceny są niższe. Wcześniej czekałam około godziny i jak przypomnę sobie tych starych dziadów to mi się słabo robi . Ale my i tak tam spędzimy teraz co najmniej 2 godziny.. Ja najbardziej się boję tego, że trzeba na czczo, bo pierwsze co robię rano, to lecę do lodówki

a weź ty mnie nie strasz. obawiam się że na dzisiejszej wizycie dostanę skierowanie na glukozę
ale to dobrze że w tym labie nie ma kolejek. to jest największe zło.

Napisane przez humpback

aaa dzwoniła mama - załatwiła nam łóżeczko. w przyszłym tygodniu mam podjechać do niej do pracy i sobie odebrać. także jeden element do zakupienia mniej

super

Napisane przez salviae

Cześć dziewczyny, mile zaskoczona PW od Jenny odzywam się podczytuje Was często ale jakoś tak mi głupio wtrącać się w rozmowę co kilka dni

Ja już po badaniach prenatalnych i będzie CHŁOPAK mąż zadowolony jak nigdy, a z mojej Zuzi nici ale już mogę kupować ubranka co mi bardzo poprawia humor i daje dużo radochy poza tym z małym wszystko ok.
Cała rodzina ze mną wybiła mężowi z głowy dawanie synkowi swojego imienia na szczęście, ale moje propozycje wszystkie zostały odrzucone i zostanie chyba Kuba - ładnie ale popularność mnie przeraża Postaram udzielać się częściej

gratulacje chłopaka!

Napisane przez Atena564

napisze po krótce co u mnie słychać i co się w ostsnich tyg wydarzyło:

1) od ostatniej wizyty u gina miałam złe samopoczucie związane z obawami co z tym moim łożyskiem

2) świeta u rodziców mineły jak to świeta.....siedzenie i jedzenie w domu, spacery i troszke odwiedzin rodziny i teksty od nich,że "mam mały brzuch, mało jem, że mi niedługo się laba skończy i bede siedziała tylko w pieluchach....- takie teksty są naprawde dobijające!!

3) sylwester spedzony z TŻ przed TV w piżamie, a i tak północ w sumie przespałam

4) nieudzielałam sie, na wątku, potrzebowałam takiego oderwania sie bo niewiem czemu łapie doła gdyż czuje zę tylko ja jakby "stoje zmoją ciążą w jednym punkcie (wyjaśnie wam ale niewiem czy zrozumiecie)- poprostu dziś u mnie wg OM jest 21 tyd, a wg pierwszego USG 19 tyd 6 d, a wg wczorajszego USG połówkowego to wczorej był 18 tyd 6d :mur: już sama niewiem jak mam liczyć sobie te tygodnie, boje się,że dziecko słabiutko rośnie, termin porodu mi się zmienia na każdej wizycie (i tak z 17 na 27 potem 25 a teraz na 31 maja mam termin Jak was czytam,że piszecie jaj ma już np. 21 a ja 20, 22 itp tyg a ja kur...a już zgłupiałam i nawet niecieszy mnie liczenie mijaących tyg bo pogubiłam się już z tym wszystkim- zobacze 15 na wizycei co mi powie ginka

5)ruchów maleństwa nieczuje jeszcze wogóle i zazdroszcze tym z Was które już czują bo przynjamniej wiecie ze z bobasami wszystko ok bynajmniej że żyją bo się ruszają

6) pisałayście o podsumowaniach roku, no więc:
# w 3 cyklu starań zaszłam w ciąże
# znalazłam prace, po roku starania się od ukączenia studiów
# z mężem cały rok upłynął nam na spokoju, w sumie szczęśliwi byliśmy
# troszke problemów ze zdrowiem było i u mnie i u Tż
# końcówka roku upłyneła nam na załatwianiu formalności kupna nowego, wiekszego mieszkana, niż to które tarz mamy

a co do podsumowania ciązy:
#w sumie można powiedzieć ze to już półmetek ciązy
# 0 wymiotów
# nudności minimalne, zgaga także
# narazie 2 kg na plusie
# narazie nieczuje ruchów
# ogólnie dobre samopoczucie w ciaży

7) wczorej miałam USG specjalne by zbadać łożysko połączone z połówkowym i wkońcu poznałam płeć

8) nowy rok zaczeliśmy od kupna mieszkanka takze w tym miesiaću się przeprowadzamy, stare chcemy sprzedać no i maleństwo bedzie miało pokój bo teraz mieszkaliśmy w kawalerce

no ale suma sumarum większośc rzeczy jest na plusie
ja dopiero niedawno zaczęłam coś czuć a mamy podobny termin. i to jest dosłownie takie coś a nie konkretne kopy. aż się wczoraj zapytałam lekarza żeby sprawdził oba dokładnie bo z prawej czuję więcej a z lewej to tylko czasaaami.
nic się nie stresuj. jeszcze zdążą nam zbrzydnąć te kopniaki

Napisane przez nuna2

Dzień dobry, czy ja jestem jakas inna>??? moja sennosc przyszła w drugim trymestrze

o matko. współczuję. chociaż chyba wolałabym senność zamiast bezsenności

ale ze mnie zła kobieta. zrzuciłam robotę na kolegę a sama siedzę na wizażu

[nuna2]

Napisane przez xal

Idę po kawę. Któraś chętna na latte machiato ?
Ziewam tak, że zaraz kompa połknę, a wstałam przed 10 - teściowa dzwoniła.

---------- Dopisano o 10:41 ---------- Poprzedni post napisano o 10:40 ----------


Z bezpiecznych to domowy z cebuli, a najlepiej mleko z czosnkiem i dodatkami.

no na cebule to teraz mam ała... wymiotuje dalej niż widze a lubiłam dosyc

[axella]

Hejo hoł hir łi goł



Byłam w pracu, jest spooooko 8-16 od pon do pt
do tego szefo cieszy się,że jestem vatowcem, wiadomo-korzyści w obie strony..
zarobki.. no,powiedzmy,że ok

w poniedziałek zaczynam


nie zasubskrybowało mi nowego wątku
łaaaaaaaaaaaaaj???

miałam jechać do tż ale jeszcze śpi więc jeszcze troche czasu na Was mam
no i nadal czekam na wypłatę