62 część Zazdrośnic:D

[aleksandrettaa]

Napisane przez Gwizdak

Za tydzień w sobotę

Aleks, wrzuć tą cebulową na kulinarny zrobiłabym nam po powrocie, a wtedy już pewnie nie znajdę przepisu

Edit: Nie wrzucaj, już dopatrzyłam, że Maya Cię wyręczyła

I tym oto sposobem moja zupa jest 2 razy na kulinarnym bo już dawno temu ją wrzucałam

[Gwizdak]

Napisane przez aleksandrettaa

I tym oto sposobem moja zupa jest 2 razy na kulinarnym bo już dawno temu ją wrzucałam

to tylko dowodzi, jak cenne są Twe przepisy

[aleksandrettaa]

Napisane przez gwizdak

To tylko dowodzi, jak cenne są twe przepisy :d

:d

[czarnula4321]

Gdzie jest ten kulinarny? Bo bym trochę podczytała może odgapiła, ja robię dzisiaj krewetki

[Gwizdak]

Napisane przez czarnula4321

Gdzie jest ten kulinarny? Bo bym trochę podczytała może odgapiła, ja robię dzisiaj krewetki

W Klubie, który mamy, ale tam to wiesz, ograniczony dostęp

[czarnula4321]

Napisane przez Gwizdak

W Klubie, który mamy, ale tam to wiesz, ograniczony dostęp

Aaaaa spoko, rozumie.

[capriola_87]

Napisane przez Gwizdak

Hejka,

Najka, 2.06 nie rodzę Podobno 18-go, ale nie wiem, bo kurde jest oncert Bon Jovi i chętnie bym przełożyła

W Wawie?

19-go jest w Gdańsku i napaliłam się strasznie, ale nie ma już tych tanich biletów i najtańsze teraz są za 200 zł...

[najfajniejsza]

Gwizdak, może Ci Bon Jovi na porodówce zaśpiewa? albo Ty uródź na scenie, o!

Czarna, ja nie mam pomyslu na tę kieckę Twoją, ale chcę zobaczyć Twą zieloną łazienkę

ja mieszkanie to jednak spokojne, ale z mocnymi akcentami, jedynie sypialnia może być calkiem łagodna, ale ten dziecięcy pokój to się waham w myślach, ściany na pewno niespokojne a dodatki to nei wiem.

[aleksandrettaa]

Ja to bym dziecku zrobiła pokój w żyrafki bo mam lekkiego świra na ich punkcie

[czarnula4321]

Mi się marzy domek w spokojnych kolorach z żywymi mocnymi akcentami.

Naj jeśli chodzi o sukienkę to muszę usiąść na tyłku i oblukać.

Pochwaliłybyście się swoimi te zaobrączkowane i te przed, które dojonały już wyboru. A napewno pozostałe z Was mają typy.

[najfajniejsza]

Napisane przez aleksandrettaa

Ja to bym dziecku zrobiła pokój w żyrafki bo mam lekkiego świra na ich punkcie

a ja nie w owady, bo nie lubię i nie w postaci z bajek myślę, że stworzę sobie dziecko narcyza i będą wszędzie jego zdjęcia może zwierzaczki faktycznie, ewentualnie motylki i ważki, coś ładnego i kolorowego i duuuużo misiów pluszowych

Napisane przez czarnula4321

Mi się marzy domek w spokojnych kolorach z żywymi mocnymi akcentami.

Naj jeśli chodzi o sukienkę to muszę usiąść na tyłku i oblukać.

Pochwaliłybyście się swoimi te zaobrączkowane i te przed, które dojonały już wyboru. A napewno pozostałe z Was mają typy.

nie mam pomysłu na suknię ślubną. raczej delikatna, zwiewna, typ trochę A. sama nie wiem. kiedyś wiedziałam lepiej jeśli będę odpowiednio szczupła, to chcę gołe plecy.

---------- Dopisano o 16:13 ---------- Poprzedni post napisano o 16:11 ----------

za to mam typy pierścionków

[capriola_87]

Napisane przez czarnula4321

Pochwaliłybyście się swoimi te zaobrączkowane i te przed, które dojonały już wyboru. A napewno pozostałe z Was mają typy.

To są moje 4 ulubione typy

Jeszcze nie mierzyłam żadnej z nich, ale na pewno chcę zwiewną, w stylu empire

[najfajniejsza]

bajdełej ostatnio znów się z mamą pożarłam o te tańce za pieniądze ja obstawiam, że ona po prostu wyjdzie na środek na weselu i powie sama od siebie, że teraz można wykupić taniec z młodymi, i zacznie się chryja, bo ani ja tego nie chcę, ani luby, a on to jak go znam, po prostu wyjdzie, rzucając coś na odchodne. i tak oto moja mama będzie chciała nas uszczęśliwić na siłę, a wyjdzie koszmar weselny ja już jej to tłumaczyłam na różne spsoby, a ona swoje.
ja: ja tej zabawy nie chcę
ona: to tradycja
ja: ale my tego nie chcemy na 100000%
ona: akurat, jak przyjdzie co do czego, będziecie się fajnie bawić
ja: nie, luby nie będzie udawać, że go to bawi
mama: to Ci mówię o tym teraz, masz dużo czasu, by go utemperować
ja: ale ja nie chcę go temperować, bo sama nie chce tej zabawy!
mama: co nie chcesz?! co nie chcesz?! trochę się pogibiesz, a wiesz, ile kasy możesz zebrać?! Justyna prawie 1000 zebrała!
ja: kasa mnie nie obchodzi, poza tym nikt z rodziny lubego tego nie zna, będą się czuć niekomfortowo, jak się wyskoczy z taką zabawą, a poza tym uważam, że to niegrzeczne informować, że jak chcą, to mogą ze mną tańczyć za pieniądze.
mama: to nie muszą tańczyć! a na pewno jakieś zaskórniaki będą mieć na wszelki wypadek.
w końcu wypalilam, że kojarzy mi się to ze sprzedażą siebie, a ja się sprzedawać nie będę, poza tym na moim weselu będę tańczyć ze wszystkimi, którzy będą chcieli, za darmo, bo to moi goście, anie sponsorzy.
ale to nic - ona dalej swoje: "zobaczysz, że będzie super!"
ja: "nie będzie, bo tej zabawy nie będzie!!!"
ona: "dobra, dobra..."
no i tak w koło Macieju... w końcu powiedziałam, że nie planuję żadnego ślubu na razie, więc EOT.

ech, aż mnie mrozi, bo nie wyobrażam sobie w ogóle tej zabawy.

---------- Dopisano o 16:24 ---------- Poprzedni post napisano o 16:21 ----------

Napisane przez capriola_87

To są moje 4 ulubione typy

Jeszcze nie mierzyłam żadnej z nich, ale na pewno chcę zwiewną, w stylu empire

trzecia śliczna ale nie wiem, czy ramion nie poszerza. kiedy idziesz mierzyć?

[capriola_87]

Najka, kurde ciężka ta mama mam nadzieję, że odpuści jak jej wytłumaczycie że naprawdę nie chcecie

2 i 3 będę mierzyć, bo są dostępne w Gdańsku, pozostałe niestety nie ale będę szukać czegoś podobnego Chciałabym iść w przyszłym tygodniu, ale czekam na psiapsiółę jak będzie miała wolne

Zostało mi trochę ponad 5 m-cy....trochę się boję że za późno, tym bardziej że to tylko mierzenie, pisałam wcześniej że kupię najwcześniej w marcu no ale zobaczymy, jak mi powiedzą, że za późno, to najwyżej krawcowej poszukam

[aleksandrettaa]

Naj twoja mama czasem mnie przeraża.

[Smerfetka_88]

Napisane przez capriola_87

Najka, kurde ciężka ta mama mam nadzieję, że odpuści jak jej wytłumaczycie że naprawdę nie chcecie

2 i 3 będę mierzyć, bo są dostępne w Gdańsku, pozostałe niestety nie ale będę szukać czegoś podobnego Chciałabym iść w przyszłym tygodniu, ale czekam na psiapsiółę jak będzie miała wolne

Zostało mi trochę ponad 5 m-cy....trochę się boję że za późno, tym bardziej że to tylko mierzenie, pisałam wcześniej że kupię najwcześniej w marcu no ale zobaczymy, jak mi powiedzą, że za późno, to najwyżej krawcowej poszukam

mi krawcowa mówiła, że 6 miesięcy przed max zamawiać, ale to zależy od obłożenia tyle że szukanie zajęło mi też dużo czasu

[najfajniejsza]

Napisane przez capriola_87

2 i 3 będę mierzyć, bo są dostępne w Gdańsku, pozostałe niestety nie ale będę szukać czegoś podobnego Chciałabym iść w przyszłym tygodniu, ale czekam na psiapsiółę jak będzie miała wolne

Zostało mi trochę ponad 5 m-cy....trochę się boję że za późno, tym bardziej że to tylko mierzenie, pisałam wcześniej że kupię najwcześniej w marcu no ale zobaczymy, jak mi powiedzą, że za późno, to najwyżej krawcowej poszukam

no trochę mało czasu, ale da radę - widzisz, Rain czy Gwizdak się wyrobiły ekspresowo. Koniecznie zrób foty mierzenia a zaliczkę może spróbuj sama wpłacić, co?

Napisane przez aleksandrettaa

Naj twoja mama czasem mnie przeraża.

mnie też... jak ona się na czymś zafiksuje, to mówię Ci - nie ma zmiłuj. a najlepsze, że potem zwykle się kończy tekstem: "tak, bo głupia matka Ci wstyd przyniesie" i płacz ostatnio tak nie było, ale widzę, że nie będzie łatwo. Mam nadzieję, że do niej dotrze, już mam pomysl, by jej to zobrazować po prostu: "mamo, a jakby Twoja mama u Ciebie na ślubie chciała, żeby Cię np. macano za pieniądze, bo taka by była tradycja,to dałabyś się?". Oczywiście wiem, że mi powie, że to co innego, ale liczę, że zrozumie, że nie ma co namawiać do tego, bo dla mnie to nie do przyjęcia i basta. ale tak naprawdę to do końca będę drżeć na weselu, ze wyskoczy z tym, mówię Wam... Liczę na to, że wyolbrzymiam, że ona tylko tak gada, próbuje namówić, ale wiecie: "jak nie, to nie". Nigdy mi w końcu wbrew mej woli nie wyskoczyła z niczym. Ale już kilka razy poruszała ten temat, więc mam wrażenie, że to dla niej dość ważne...

[BYou]

Z Krzysiem bylo tak jak napisała Aleks

Najeczko wydaje mi się, że chodzi o picie w sensie dosłownym:/ przez całą ciążę. W początkowym etapie, nim wyjdzie pozytywny test maleństwo jest chronione pamiętasz ja na panieńskim w Krakowie wypiłam kilka drinków, a już wtedy coś tam się działoaczkolwiek jestem wielkim przeciwnikiem picia i palenia w ciąży nawet minimalnych ilości-wina czy piwa bo jest taka zachciewajka:/Za dużo wiem o fas żeby to robić. Jest też drugi blog, który pisze tato adopcyjny:tuptusie-adoptusie ale tam rzeba mieć hasło. Generalnie małżeństwo adoptowało 2 dziewczynki-siostry i starsza ma fas, nie umie okazywać uczuć, wręcz tego nie lubi-cały repertuar oznak, młodsza rozwija się normalnie
co do koloru na ścianie to nie lubię żółci, niebieskiego:/więc narazie wybieram między szarościa, smietanką, pudrowym

Karmelka, a jakie przyprawy dajesz do wywaru?ja najpierw obgotowuję mięsko, zbieram szumy, potem dodaję warzywa, nać pietruchy, gałąź lubczyku ziele ang, liść laurowy, pieprz ziarnisty, przypieczoną nad ogniem cebulę, pora, i dopiero solę. Słyszałam o tych kostkach bez gluta ale jeszcze nie trafiłam
Uwielbiam taki styl jak na fotce

Maya suknia piękna
nie używam kostek ani innych polepszaczy
o szarości myślałam-tym bardziej że chcemy zostawić 2 ściany w jagodowym musieale dziś widziałam pudrowy róż-wydaje się ładny, nieostry, nie taki słodki, wpada trochę w brudny róż, coś ma z szarościale jeszcze nad nim myślę
Pracuję nad Mężem żeby przemalować trochę resztę właśnie w jakieś szarościale narazie najważniejszy pokój Roszpunki

Caprioszku fajna lampka

Czekamy na księdza niech przyjdzie szybko bo B. ma malować na biało 2 ściany

---------- Dopisano o 16:38 ---------- Poprzedni post napisano o 16:37 ----------

Naj mam nadzieję, że mama zbastuje:/

Magda niech spadają na szczaw i eks i kolega

Oszek ale teraz Cię nie ma:/

Simply to mocno kciukam

[Choji]

By, niech zacznie to ksiądz ekspresem przyjdzie

[najfajniejsza]

Napisane przez BYou

Najeczko wydaje mi się, że chodzi o picie w sensie dosłownym:/ przez całą ciążę. W początkowym etapie, nim wyjdzie pozytywny test maleństwo jest chronione pamiętasz ja na panieńskim w Krakowie wypiłam kilka drinków, a już wtedy coś tam się działoaczkolwiek jestem wielkim przeciwnikiem picia i palenia w ciąży nawet minimalnych ilości-wina czy piwa bo jest taka zachciewajka:/Za dużo wiem o fas żeby to robić. Jest też drugi blog, który pisze tato adopcyjny:tuptusie-adoptusie ale tam rzeba mieć hasło. Generalnie małżeństwo adoptowało 2 dziewczynki-siostry i starsza ma fas, nie umie okazywać uczuć, wręcz tego nie lubi-cały repertuar oznak, młodsza rozwija się normalnie
co do koloru na ścianie to nie lubię żółci, niebieskiego:/więc narazie wybieram między szarościa, smietanką, pudrowym

no na pewno, podobno w pierwszych tygodniach dziecko jest chronione jeszcze (?). ale jednak świadomie nie będę nawet jeść cukierków z alkoholem
ojej, taki łagodny jagodowy z żółtym lub beżem

[Choji]

Naj, współczuję aż takich przejść z mamą, już teraz, gdy jeszcze o ślubie nie ma mowy...

[najfajniejsza]

Napisane przez Choji

Naj, współczuję aż takich przejść z mamą, już teraz, gdy jeszcze o ślubie nie ma mowy...

no właśnie... nawet mi przyszło do głowy zorganizować wszystko samej z lubym ekspresowo, a jej tylko powiedzieć: "ZA DWA MIESIĄCE SLUB! Już wszystko załatwiliśmy "

ale muszę przyznać, że i tak jest lepiej niż było szybko zrozumiała o co mi chodzi z tym ślubem (niekościelnym) itp., że nie chcę zabaw raczej w ogóle, chyba że coś super zaproponuje dj np. (powiedziała: "no pewnie" - tylko na tę jedną naciska), że wolę dj niż orkiestrę i wiem, że luby woli orkiestrę, ale to za drogo wyniesie (mówi: "hmm, didżej przynajmniej nie zepsuje żadnej piosenki, ejst to dobry pomysł chyba"), więc ogólnie nie jest źle. ale wiadomo...

[Choji]

Naj, ja to bym chyba powiedziała tydzień wcześniej, żeby nie zdążyła wiele wymyślić

[capriola_87]

Napisane przez najfajniejsza

no trochę mało czasu, ale da radę - widzisz, Rain czy Gwizdak się wyrobiły ekspresowo. Koniecznie zrób foty mierzenia a zaliczkę może spróbuj sama wpłacić, co?

Gdybym miała z czego, to bardzo chętnie

[aleksandrettaa]

Napisane przez Choji

Naj, ja to bym chyba powiedziała tydzień wcześniej, żeby nie zdążyła wiele wymyślić

Ty nie wiesz ile jest w stanie wymyślić taka matka przez tydzień

[Choji]

Aleks, niestety wiem...

[BYou]

Choji przykro mi, że tak CIę traktują


Naj już głowa paruje od tych beży
świadomie od kiedy wiem, e jestem w ciąży to choćby skały sr.ały to nie tknę alko

[najfajniejsza]

Napisane przez capriola_87

Gdybym miała z czego, to bardzo chętnie

a kiedy pracę zaczynasz?

Napisane przez aleksandrettaa

Ty nie wiesz ile jest w stanie wymyślić taka matka przez tydzień

już to widzę: "nie, nie, nie, taki kwiat nie wytrzyma Ci do końca wesela" (a bo nawet "zaakceptowała" ewentualnie brak weolonu ) itp.

---------- Dopisano o 17:00 ---------- Poprzedni post napisano o 16:59 ----------

Napisane przez BYou

Naj już głowa paruje od tych beży
świadomie od kiedy wiem, e jestem w ciąży to choćby skały sr.ały to nie tknę alko

szczerze mówiąc, jakbym zobaczyła sr ają ce skały, to pomyślałabym, że ktoś mi czegoś dolał do herbatki

[Choji]

Która do mnie dołącza w tym roku do akcji "52 książki"?
No i do planów dorzucam jeszcze listę BBC http://www.biblionetka.pl/art.aspx?id=465038

[najfajniejsza]

Napisane przez Choji

Która do mnie dołącza w tym roku do akcji "52 książki"?
No i do planów dorzucam jeszcze listę BBC http://www.biblionetka.pl/art.aspx?id=465038

nie ma szans ja mało książek czytam, niestety, góra 3-4 rocznie. ale jakby zsumować, ile czytam gazet, to kilkanaście dziennie