Starania o pierwsze dziecko czas zacząć! Grudzień 2012

[ana985]

Ehhh dziewczyny jak patrze na Wasze roczniki to sie zalamuję, bo mi za dwa tyg zleci 28.
W niedzielę zaczynam atywie na wywołanie @ ehhh jakbym chciała,żeby nie przyszła wcale !

Grypa mnie chyba jakaś rozlozyła, bo ledwie zipię a do pracy oczywiscie trzeba chodzic.
Atina nie łam się za nami juz chyba 28 cykl staran i dalej mam nadzieje wiec i Ty miej

[PPPatinka]

Napisane przez tancerka212

łooo kochana dzisiaj zrobiłam pedicure, peeling całego ciała, naoliwkowałam się i teraz leżę i pachnę także ewidentnie jest coraz lepiej

no to juz jest super jak takie zabiegi ida

[tancerka212]

Napisane przez PPPatinka

no to juz jest super jak takie zabiegi ida

już jest o wiele lepiej aczkolwiek moje zatoki znając życie jeszcze ze 2 tygodnie będą się za mną ciągnąć a jak sobie pomyślę że w poniedziałek znowu do pracy po takiej długiej przerwie świątecznonoworoczno-zwolnieniowej to mnie aż skręca

[PPPatinka]

Napisane przez Charlie008

Ja tak samo;-)
Testowałam 31.12. - wyszła I krecha, ale @ jak nie było tak nie ma, i brak jakichkolwiek objawów nadejścia ;-)
Gdzieś czytałam że testy mogą mylić się i 3 razy ;-) oby

P.S. Witam wszystkie nowe kobitki ;-)

oby sie mylily trzymam kciuki

---------- Dopisano o 17:50 ---------- Poprzedni post napisano o 17:40 ----------

Atinka - nie lam sie ja zanim dowiedzialam sie ze nie zajde w ciaze po bo mam polipa tez minelo 4 miesiace zabieg tez nie byl przyjemny ale jednak sie poddalam i tez mam ndzieje ze teraz wszystkie niedlugo zobaczymy II upragnione kreski i to nie beda kreski n na tescie owu tylko na tescie ziazowym ) aha i zgadza sie z tancerka bo dzieki testom mozna poznac swoj organizm ) a ja kupuje owu na allegro ale kasetowe i sa ok wiec polecam i nie drogie )

[atina0]

Testy raz mi pokazywały ze mam plodne dni,a raz że nie, mialam te paskowe. A były robione w jednym czasie, wiec wprowadzaly mnie w blad...

[justiii87]

Napisane przez shamanka7

Justiii87 a co studiujesz? Bo to są moje drugie studia, już jedne mam za sobą. Się mi zachciało na starość drugiego kierunku

Studiuję - Inżynierię Środowiska: 4 -letnie inżynierskie mam już za sobą, a teraz kończę 1,5 - roczna magisterkę, więc zleciało mi już 5,5 roku studiów. Nawet nie wiem kiedy Mam w planach jeszcze podyplomówkę - Zdrowie publiczne, ale zobaczę czy będzie mi się chciało, chociaż jak skończę podyplomówkę to dostanę kolejną podwyżkę i najwyższe stanowisko w pracy więc jest jakaś mobilizacja

---------- Dopisano o 19:30 ---------- Poprzedni post napisano o 19:28 ----------

Napisane przez tancerka212

łooo kochana dzisiaj zrobiłam pedicure, peeling całego ciała, naoliwkowałam się i teraz leżę i pachnę także ewidentnie jest coraz lepiej

E kochana to Ty na bóstwo się zrobiłaś uwielbiam oliwkę

---------- Dopisano o 19:34 ---------- Poprzedni post napisano o 19:30 ----------

Napisane przez dzoker007

hej Dziewczynki
dalej nie mam @ ale brzuch trochę pobolewa jak na @

PS. SESJA- System Eliminacji Studentów Jest Aktywny - współczuję, na szczęście też już mam 5 lat nauki za sobą i wątpię że mi się zachce jeszcze szkoły ( no chyba że jakiegoś kursu językowego .., to ok). Powodzenia na egzaminach, zaliczeniach!!!
PS.
obczaiłam fajną stronę http://www.zapytajpolozna.pl/
jest wiele fajnych porad, zakładek na temat wybranych zagadnień o ciaży i porodzie itp
Jak macie ochotę to sobie tam zajrzyjcie..

Ja też mam zamiar wybrać się na porządny kurs języka. Szkolne nauki dużo mi nie dały, czas nadrobić zaległości. Podobno fajne są płyty do osłuchania się z językiem no i mózg szybciej przyswaja słówka Ja nawet sobie zakupiłam taki zestaw, ale nie mam czasu się za to wziąć.

---------- Dopisano o 19:36 ---------- Poprzedni post napisano o 19:34 ----------

Napisane przez aanka0308

Jak to co jest? Studia, kariera, własne mieszkanie, stabilność finansowa i latka lecą. Sama sie zastanawiam czy jeszcze nie za wczesnie dla mnie.

Studia za niecały miesiąc skończę, własne mieszkanie jest zakupione jeszcze przed ślubem, stabilność finansowa jest i co najważniejsze umowy na czas nieokreślony u mnie i u TŻ, więc chyba zostało Nam tylko dziecko, oby z tym poszło tak łatwo jak z resztą ...

---------- Dopisano o 19:39 ---------- Poprzedni post napisano o 19:36 ----------

Napisane przez maomami

Hej, przyjmiecie jeszcze jedną staraczkę do wątku??
Mam 21 lat a niedługo to i 22, zaczeliśmy z mężem starania w październiku, więc to jest 3 cykl starań, ostatnia @ 14.12.2012. Cykle mam regularne i najczęściej to 28-29 dni, planowana @ 11.01.2013.
Nie chcę robić teraz testu, we wcześniejszych cyklach zrobiłam i jednak jest rozczarowanie i smutek, dlatego chociaż to strasznie trudne dla mnie to staram się poczekać do @.

Myślałam że zajście w ciąże jest łatwiejsze, ale chyba jak się bardzo chce to jest trudniej.

Niestety tak to jest, że jak się chce to się nie ma, a jak sie nie chce to się ma.
Błogosławione te co wpadły i nie muszą liczyć cyklów, dni płodnych i wpatrywać się w testy jak sroka w gnał.
Ale co Nas nie zabije to Nas wzmocni! Nie ma się co załamywać tylko działać dalej, ale nie pod presją tylko z przyjemności, a wtedy się uda

---------- Dopisano o 19:41 ---------- Poprzedni post napisano o 19:39 ----------

Napisane przez badzia987

Hej, hej

Bez przesady z tym rocznikiem 85'- najlepszy
Ja wam współczuje tych sesji. Dawno zakończyłam studia i nigdy więcej.

Wiecie co- mam problem... Jak tu najskuteczniej zajść w ciążę ? Nie żeby starania mi się nie podobały ale coś węszę, że mogą mnie zwolnić i dobrze by było w tym cyklu zajść.

To nie siedź na forum tylko wsiadaj na męża i działaj , a może się uda. A tak poważnie to 3-mam za Ciebie kciuki, żebyś zatrzymała swoje stanowisko pracy do momentu dwóch kresek na teście!!!

---------- Dopisano o 19:44 ---------- Poprzedni post napisano o 19:41 ----------

a tak na marginesie to tak mnie wku.....wia ta reklama samsunga, że chyba białej gorączki zaraz dostanę

[tancerka212]

Napisane przez atina0

Testy raz mi pokazywały ze mam plodne dni,a raz że nie, mialam te paskowe. A były robione w jednym czasie, wiec wprowadzaly mnie w blad...

o masz ci los.... o to bym ich nie podejrzewała

Napisane przez justiii87

To nie siedź na forum tylko wsiadaj na męża i działaj

Napisane przez justiii87

a tak na marginesie to tak mnie wku.....wia ta reklama samsunga, że chyba białej gorączki zaraz dostanę

mnie tak samo nic nie mówiłam ale widzę że nerwy nie tylko mi puściły

[badzia987]

Napisane przez tancerka212

żebyśmy znały sposób to nie było by wątku staraczkowego tylko człowiek zmolestowałby męża i wiadomo by było że wyjdą z tego dwie kreseczki
mi też się za miesiąc kończy umowa w pracy i albo dostanę już na czas nieokreślony albo....... także podajmy sobie dłonie i szybko coś wymyślmy żeby w razie co ciąża nas uratowała

Dobrze by było się na jakiś zasiłek załapać

Jeju ...ja to jestem taka wykończona całym tygodniem(raptem 3 dni ), ale ale- idzie weekend

atina- witam Cię cieplutko i współczuję, ciężko mi sobie wyobrazić jak się czujesz. ana985- 28 cykl? a co na to lekarze?! U mojego brata też już z pół roku się starają i nic.

[dzoker007]

Shamanko 7
Na betę narazie nie idę bo ja mam zwykle długi cykl około 40 dni…. Jutro zrobię rano test. To będzie 38 dzień cyklu. Nie powiem, że nadzieje jakąś mam na II krechy bo miesiąc był „intensywny” . Oczywiście napisze co mi teścik pokaże.
A testuje na paskowym takim z allegro, Nie wiem czy dobry…
Charlie 008
Też testowałam 31.12.2012 i też I krecha. W sobotę rano powtarzam test.
A ty? Czekam na wieści od Ciebie 
Witam maomami i atina0 tak jak napisała tancerka212 – w kupie siła!!!
Tancerka212- super że czuwasz nad listą !! co jakiś czas dobrze ją zaktualizować 

[ana985]

badzia ja mam pco wiec sprawa jest utrudniona bardzo, dodatkowy problem to złe wyniki enzymów wątrobowych co uniemozliwia leczenie pco wiec tak kolo sie zamyka.....tak tak to chyba już 28cykl i dalej mam nadzieje - chociaz są dni kiedy łzy same ciekną

[PPPatinka]

Napisane przez atina0

Testy raz mi pokazywały ze mam plodne dni,a raz że nie, mialam te paskowe. A były robione w jednym czasie, wiec wprowadzaly mnie w blad...

ja paskowych juz nie kupuje bo dla mnie nie sa wiargodne na allegro sa jeszcze kasetowe i one sa ok )

---------- Dopisano o 20:05 ---------- Poprzedni post napisano o 20:03 ----------

Napisane przez dzoker007

Shamanko 7
Na betę narazie nie idę bo ja mam zwykle długi cykl około 40 dni…. Jutro zrobię rano test. To będzie 38 dzień cyklu. Nie powiem, że nadzieje jakąś mam na II krechy bo miesiąc był „intensywny” . Oczywiście napisze co mi teścik pokaże.
A testuje na paskowym takim z allegro, Nie wiem czy dobry…
Charlie 008
Też testowałam 31.12.2012 i też I krecha. W sobotę rano powtarzam test.
A ty? Czekam na wieści od Ciebie 
Witam maomami i atina0 tak jak napisała tancerka212 – w kupie siła!!!
Tancerka212- super że czuwasz nad listą !! co jakiś czas dobrze ją zaktualizować 

Dziewczyny testujcie testujcie jutro mam nadzieje ze ktoras zobaczy II krechy i bedziemy sie cieszyc czas na to aby forum sie ruszylo)

[justiii87]

Co do testów owulacyjnych to zdania są podzielone. Moja znajoma zrobiła ich sporo i za każdym razem wprowadzały ją w błąd. W końcu poszła do lekarza na usg owulacyjne i wszystko skończyło się pozytywnie Niedawno jej bobas miał swoje pierwsze urodziny

[aanka0308]

Ja za to bazowalam na testach i zaszlam w pierwszym cyklu podejmując tylko 2 próby.

[justiii87]

Widocznie nie ma reguł warto próbować wszystkiego

[dzoker007]

Jeśli chodzi o testy owu ja osobiście też ich nie próbowałam. W sumie to mój 1 cykl starań i jakoś tak człowiek chyba inaczej do tego wszystkiego podchodzi, jest pełny nadziei i tak sobie myśli, że to będzie rach ciach! Ale jeśli zajdzie taka potrzeba to też spróbuję. Moja siostra je stosowała i twierdzi, że pomogły trafić w owu.
Myślę, że jeśli macie regularne cykle - mam na myśli takie które różnią się max 5 dni to raczej testy owu na początku starań będą zbędne. Ale oczywiście nie zaszkodzą. Mimo , że ja mam dość długie i nieregularne cykle narazie ich nie kupuję.

[gotowa]

hej dziewczyny chcialam dołaczyc do grona staraczek
mam 23 lata , i od 7 miesiecy staramy sie z mezem o dzidzi, w tym ostatnie dwa cykle z testami owulacyjnymi, ale dzis przyszła @ i znow rozczarowanie znowu trzeba bedzie działać, troche już ty zmeczona jestem , a jak u was z nastawieniem ? pozdrawiam

[gotowa]

hej dziewczyny chcialam dołączyc do grona staraczek mam 23 lata i od 7 miesiacy staramy sie z meżem o dzidzi, w tym ostatnia dwa cykle na testach owulacyjnych ale dzis przyszła @ więc znowu lipa. trzeba bedzie znowu sie starac juz mnie to troche meczy a jak u was z nastawieniem ? umiecie do tego luzniej podchodzic? pozdrawiam

[Trele_Morele]

Kochane ja o testach tez nie moge nic powiedziec dobrego , przynajmniej o paskowych ... Tez w ciagu dnia kilka razy pokazywaly co innego wiec im nie ufam .

Tancerka ? Nie przejmuj sie zatokami , teraz przynajmniej masz pewnosc ze jestes pociagajaca , a to powinno sprzyjac Twoim staraniom

[PPPatinka]

hej dziewczyny witam sie z rana) myslalam ze juz zobacze pierwsze info o II kreskach a tu lipa pewnie wiekszosc jeszcze spi )

gotowa - witamy w naszym gronie mam ndzieje ze czas pedzony z nami umili Ci czekanie na upragnione II kreski a nowy cykl to nowe staranka czyli najmilszy czas z tego oczekiwani)

dziewczyny co za pogoda szaro buro i do tego nic mi sie nie chce a tyle pracy w domu

[tancerka212]

cześć
w wyniku zaistniałych okoliczności narazie rezygnujemy ze stararanek na jakiś czas więc chyba możecie mnie usunąć z listy

[ryba91]

Witam ;D
Wczoraj miała przyjść @, ale jej nie ma.. testu narazie nie robię, bo może się spóźnić i będzie rozczarowanie.. ;( poczekam jeszcze 2-3 dni i zobaczymy
Mam do Was takie pytanie, które testy uważacie za bardziej wiarygodne? płytkowe, struumieniowe czy paskowe?

[Charlie008]

Kochane możecie oddać mnie do listy niebieskim kolorem z wczorajszą datą.
Trzeba odczekać tydzień i zacząć działania od początku, a było tak blisko..

P.S. Znowu witam wszystkie nowe osóbki ;-)

[ryba91]

dziewczyny wiecie co, tak sobie myślę ile przypadków było,że przez 3-4 miesiące w czasie ciąży kobietki mialy 'normalnie' okres... a My już że przyszedł i nici..
Mam koleżankę która wpadła, nie wiedziała o tym ze jest w ciąży bo miała normalny okres, brzuch nie rósł ( najśmieszniejsze jest to że się odchudzała dodatkowo) i dopiero w 5 miesiącu jak była to przestala krwawić, po 2 miesiącach poszła do ginekologa i okazało się ze to koniec 7 miesiąca Na szczęście mała Madzia jest zdrowa
Jak widzimy to nie koniecznie zawsze pierwszą oznaką ciąży jest spóźniający się okres albo jego całkowity brak ...

[Charlie008]

Ależ miała przypadek ;-) ale skoro testy tak wskazuja i @ jednak @ przyszła to prawie niemożliwe by jednak być w ciąży ;-)
Ale nie chciałabym się dowiedziec że jestem w 7 mc-u ciąży.
Nie zdążyłabym się nacieszyć myślą o małej dzidzi

[maomami]

Ja chyba też jednak wolałabym się dowiedzieć od razu że będzie dzidzia i cieszyć się tymi przygotowaniami, oczekiwaniami, a nie tak wszystko na szybko żeby zdążyć, no i do tego nie martwić się czy z maluszkiem będzie wszystko dobrze bo wiadomo jak się nie wie to jednak człowiek różne rzeczy robi.

Czasami już nie mam siły, staram się tak bardzo nie myśleć o tym ale tak się nie da, jak człowiekowi na czymś zależy to po prostu ciągle myśli. Czemu tak jest że jak ludzie si enie starają to od pierwszego razu im się udaje...

[ryba91]

też wolałabym wiedzieć wcześniej .. znajoma mojego męża tak chciala mieć dziecko, że sobie uroiła ciąże i 'urodziła' łożysko, bo nie chciała usuwać.. dziś też chce mieć dziecko bo ma faceta prace i czas jej leci ( to jej słowa) a zajść nie może.

U mnie jak @ nie było tak nie ma ..

[maomami]

Czyżby miały się pojawić pierwsze II kreseczki w wątku??

Ja sobie nie wmawiam, aż tak źle nie jest, staram się podejść do tego spokojnie, ale jednak super byłoby w końcu zobaczyć te dwie kreseczki

[ryba91]

kurczę, bardzoo bym chciała.. ale czas pokaże poczekam z testem do poniedziałku/wtorku... zeby sie nie rozczarować jak coś ;p ale i tak sobie na wszelki wypadek odpuszczę piwka

[dzoker007]

dzieczynki rano robiłam test i pokazało I kreskę. @ nie ma jak narazie. Powtórka ponownie za kilka dni chyba że @ przyjdzie. W starankach nie ustajemy

[Pradip]

Witajcie staraczki
zobaczyłam niedawno że nowy wątek powstał ale zanim znalazłam czas żeby go przeczytac Wy już ładnych kilka stron naprodukowałyście My z mężem również po długim stażu jako świeżo upieczone małzeństwo (witaj justi87 ) postanowiliśmy spełnić nasze wielkie marzenie o dziecku niestety jak to zwykle w naszym życiu bywa pojawiły się problemy... Jednak mam nadzieję że w końcu się uda i trzymam mocno kciuki za nas wszystkie