62 część Zazdrośnic:D

[Choji]

Naj, serio? Ja gdybym rocznie tyle czytała to by chyba wszyscy się zastanawiali kto mnie podmienił
Teraz czytam z musu na komputerze, bo na kupno mnie nie stać, a w bibliotece u mnie w mieście doczekać się czegoś nowszego to bardzo ciężko :ekhm:
no i ebooków zbyt nie lubię, bo brak mi szelestu kartek i ich zapachu, wygodnego oparcia się z kubkiem czegoś gorącego...

[czarnula4321]

Naj co za uparta mamuśka

capriola podoba mi się najbardziej 3

---------- Dopisano o 18:18 ---------- Poprzedni post napisano o 18:17 ----------

Ja to czytam Marice ewentualnie gdy się ucze, aaa zapomniałam Was czytam. Iii teraz o ślubach hihi

[najfajniejsza]

Napisane przez Choji

Naj, serio? Ja gdybym rocznie tyle czytała to by chyba wszyscy się zastanawiali kto mnie podmienił
Teraz czytam z musu na komputerze, bo na kupno mnie nie stać, a w bibliotece u mnie w mieście doczekać się czegoś nowszego to bardzo ciężko :ekhm:
no i ebooków zbyt nie lubię, bo brak mi szelestu kartek i ich zapachu, wygodnego oparcia się z kubkiem czegoś gorącego...

serio, nie ciągnie mnie do czytania po pracy, męczę książki, szukam w nich błędów. poza tym oczekuję zwykle lektury lekkiej, ale napisanej na poziomie, a ciężko mi coś takiego znaleźć. teraz się przymierzam do nowej książki Rowling - Trafny wybór. potem chcę sobie jakieś kryminały kupić
ale fakt, że czytam raczej grubasne książki, choć ostatnio dwie krótsze przeczytałam. no może wyjdzie z 6 rocznie
za to P. - on czyta bez przerwy. W każdej wolnej chwili. I pomyśleć, że to ja tu po literaturze jestem

[Choji]

A to jak szukasz błędów to nie dziwne

Ale mi się ta żyrafka spodobała: http://media-cache-ec4.pinterest.com...nbGSvSBd_c.jpg

---------- Dopisano o 17:28 ---------- Poprzedni post napisano o 17:27 ----------

Ej, ja chcę już nowego Big Banga, bo fajnie się zapowiada, a mój mózg dziś odrzuca jakąkolwiek formę angielskiego

[peach_passion]

choji przykro mi, że musisz słuchać takich komentarzy
co do książek, to podziwiam ja mam na ten rok cel 10

gwizdak, znalazłaś początek bloga? tam jest strasznie ciężko się odnaleźć
dopiero po kilku godzinach czytania zorientowałam się, że dużą część pomijam

co do szarości - chciałam mieć w salonie, ale teściowa powiedziała, że ściany będą wyglądały na brudne i jakoś się zniechęciłam

[czarnula4321]

Napisane przez czarnula4321

Naj co za uparta mamuśka

capriola podoba mi się najbardziej 3

---------- Dopisano o 18:18 ---------- Poprzedni post napisano o 18:17 ----------

Ja to czytam Marice ewentualnie gdy się ucze, aaa zapomniałam Was czytam. Iii teraz o ślubach hihi

A tak serio to żartuje, chciałam zobaczyć Waszą reakcje. Niestety nie zadziałało.

[najfajniejsza]

Napisane przez czarnula4321

A tak serio to żartuje, chciałam zobaczyć Waszą reakcje. Niestety nie zadziałało.

nie krytykujemy nieczytajacych ale wiadomo - lepiej czytać niż nie czytać

[aleksandrettaa]

Napisane przez najfajniejsza

nie krytykujemy nieczytajacych ale wiadomo - lepiej czytać niż nie czytać

Też tak kiedyś sądziłam. No ale jak widzę jakie bzdury ludziom wciska taki fakt czy inne wynalazki a przy tym podaje koszanę językową z trylionem błędów to nie mam pewności czy zawsze lepiej czytać niż nie czytać.

[najfajniejsza]

Med, hop, hop! gdzie jesteś?! powiedz, czy widzisz Wizaż zza pierścionka? jak się nosi cacuszko?

---------- Dopisano o 18:43 ---------- Poprzedni post napisano o 18:39 ----------

Napisane przez aleksandrettaa

Też tak kiedyś sądziłam. No ale jak widzę jakie bzdury ludziom wciska taki fakt czy inne wynalazki a przy tym podaje koszanę językową z trylionem błędów to nie mam pewności czy zawsze lepiej czytać niż nie czytać.

mówię o książkach. gazet nie czytam, jeśli nie muszę, nie licząc WO i DF w ogóle mnie polityczne itp. tematy nie kręcą. jak już chcę wiedzieć, co się dzieje, to wolę puścić tv.
ale ksiązki uważam, że warto czytać, nawet grafomanię Wiśniewskiego czy trylogię Greya albo inne Zmierzchy - bo choć stylistycznie i pod wieloma innymi względami daleko temu do bycia majstersztykiem, to jednak czytanie ma być też rozrywką i sprawiać przyjemność, a że mnie bardziej takie książki bolą, to inna sprawa. Osobiście wolę, żeby ludzie czytali Greya czy Coelho, niż nie czytali nic. Bo każde czytanie literaatury wzbogaca język.
Byle tylko nie czytać Masłowskiej nei dzierżę jej "języka". Jeszcze wojnę polsko-ruską przeżylam, podobała mi się nawet konwencja, ale dalej to już dla mnie tylko równia pochyła.

[aleksandrettaa]

Tak w ogóle to przyszły mi kosmetyki rosyjskie - szampon i odżywka. Będę dziś testować.

---------- Dopisano o 18:45 ---------- Poprzedni post napisano o 18:44 ----------

Napisane przez najfajniejsza

mówię o książkach.

A to ok, pełna zgodność

[peach_passion]

naj, to co polecasz?

[Smerfetka_88]

Napisane przez peach_passion

naj, to co polecasz?

Ja nie Naj ale ostatnio czytałam "Kosę, czyli balladę kryminalną o Nowej Hucie" (troche w stylu Musierowicz) i "Delikatność". Drugą szczególnie moge polecić

[najfajniejsza]

Napisane przez aleksandrettaa

Tak w ogóle to przyszły mi kosmetyki rosyjskie - szampon i odżywka. Będę dziś testować.

o to daj znać!

Napisane przez peach_passion

naj, to co polecasz?

mnie się podoba bardzo Kena Wilbera - "Śmiertelni nieśmiertelni", uryczałam się i już do niej wracałam i znów płakałam poza tym ostatnio pochlonęłam "Wiek cudów" - ale to bardzo spokojna książka i ma w sobie mnóstwo bzdur, chyba po prostu potrzebowałam takiej spokojnej książki i wybaczam wszelkie nieścisłości i głupoty w niej zawarte. Język za to lekki i przyjemny. Ale dziwię się, że Znak to wydał bardzo podobają mi się też książki Murakamiego - "Kronika ptaka nakręcacza" i "Norwegian Wood" zwlaszcza.

[czarnula4321]

Naj nie krytykuje i nie dyskutuje bo to drażniący temat dla wielu osób.

aleksandretta co to za szampony?

Znacie się na tym, dajcie cynka, Choć te co ostatnio podawałam to z moimi włosami jakieś cuda zrobiły, a niby takie zwykłe i nienaturalne.

[butterfly20]

Cześć!!

Co ja to chciałam... u nas świńska grypa panuje.

Idę się dezynfekować do jakiejś knajpy.Trzeba umorzyć smutki

[najfajniejsza]

Napisane przez butterfly20

Cześć!!

Co ja to chciałam... u nas świńska grypa panuje.

Idę się dezynfekować do jakiejś knajpy.Trzeba umorzyć smutki

udanego zapijania no właśnie czytam o tej grypie u Was :/

Napisane przez czarnula4321

Naj nie krytykuje i nie dyskutuje bo to drażniący temat dla wielu osób.

Znacie się na tym, dajcie cynka, Choć te co ostatnio podawałam to z moimi włosami jakieś cuda zrobiły, a niby takie zwykłe i nienaturalne.

hej, nie chciałam Cię obrazić ja zrozumiałam, że Ty czytasz, a czytanie się chwali. a jak nie czytasz, to co z tego? sama czytam dla przyjemności na tyle mało, że nie mam prawa krytykować

ja do włosów polecam odżywki z Rossmanna, ale nie wiem, czy na wyspach macie? i olejek na rozstępy dla kobiet w ciąży Babydream też z Rossmanna - serio serio a szampon - niestety, używam Head and Shoulders, bo mnie cholerstwo dopadło i Catzy, ktory polecała Maya, przestał działać

[justyna_dt]

Med nas już nie potrzebuje

Co za dzień, co za tydzień, co za rok...

[Smerfetka_88]

Napisane przez justyna_dt

Med nas już nie potrzebuje

Co za dzień, co za tydzień, co za rok...

Na pewno tak nie jest
Co się stało?

[medeline]

Napisane przez najfajniejsza

Med, hop, hop! gdzie jesteś?! powiedz, czy widzisz Wizaż zza pierścionka? jak się nosi cacuszko?

---------- Dopisano o 18:43 ---------- Poprzedni post napisano o 18:39 ----------


mówię o książkach. gazet nie czytam, jeśli nie muszę, nie licząc WO i DF w ogóle mnie polityczne itp. tematy nie kręcą. jak już chcę wiedzieć, co się dzieje, to wolę puścić tv.
ale ksiązki uważam, że warto czytać, nawet grafomanię Wiśniewskiego czy trylogię Greya albo inne Zmierzchy - bo choć stylistycznie i pod wieloma innymi względami daleko temu do bycia majstersztykiem, to jednak czytanie ma być też rozrywką i sprawiać przyjemność, a że mnie bardziej takie książki bolą, to inna sprawa. Osobiście wolę, żeby ludzie czytali Greya czy Coelho, niż nie czytali nic. Bo każde czytanie literaatury wzbogaca język.
Byle tylko nie czytać Masłowskiej nei dzierżę jej "języka". Jeszcze wojnę polsko-ruską przeżylam, podobała mi się nawet konwencja, ale dalej to już dla mnie tylko równia pochyła.

Napisane przez justyna_dt

Med nas już nie potrzebuje

Co za dzień, co za tydzień, co za rok...

Jestem i was podczytuję. Tylko ząb mnie boli i nie mam weny do pisania Pierścień nosi się dobrze, ale muszę go dać do czyszczenia. Noszę go poza domem, bo w domu myję, gotuję, sprzątam, ciapię i trochę mi go szkoda poniszczyć

Justi, co jest?

I już mam za sobą kilka starć na tle ślubnym, przez co spadł mi humor do 0

[czarnula4321]

Naj nie obraziłaś mnie, a H&S też używam na zmianę z HE efekt jakiego nigdy jeszcze nie miałam wkońcu udało mi się coś dobrać co skutecznie działa i oby tak też zostało heh.

---------- Dopisano o 20:38 ---------- Poprzedni post napisano o 20:37 ----------

Napisane przez medeline

Jestem i was podczytuję. Tylko ząb mnie boli i nie mam weny do pisania Pierścień nosi się dobrze, ale muszę go dać do czyszczenia. Noszę go poza domem, bo w domu myję, gotuję, sprzątam, ciapię i trochę mi go szkoda poniszczyć

Justi, co jest?

I już mam za sobą kilka starć na tle ślubnym, przez co spadł mi humor do 0

Starć yyy z tż-tem? O lol 7 światów.

[Gwizdak]

Napisane przez capriola_87

W Wawie?

19-go jest w Gdańsku i napaliłam się strasznie, ale nie ma już tych tanich biletów i najtańsze teraz są za 200 zł...

no właśnie w Gdańsku jest! A to jest jedyny koncert od kilku lat (poza Rihanną, na której nie byłam, bo grała małpa w mikołajki), na który chcę iść. I wybitnie mi nie pasuje poród w tym terminie Ostatnio się śmialiśmy z tż, że będziemy z lekarzami negocjować tą datę

Napisane przez najfajniejsza

Gwizdak, może Ci Bon Jovi na porodówce zaśpiewa? albo Ty uródź na scenie, o!

to jest myśl! Napiszę do niego, że rodzę i nie mogę przeboleć, że nie jestem na koncercie, może do mnie wpadnie

Napisane przez aleksandrettaa

Ja to bym dziecku zrobiła pokój w żyrafki bo mam lekkiego świra na ich punkcie

pięć! Moja córka miała: śpiochy z żyrafkami, przewijak z żyrafami, koce z żyrafkami, miski z żyrafkami.... wszystko co się dało I jak byłam w ciąży, to bardzo usiłowałam namówić tż na afelki do łazienki z żyrafkami, ale nie uległ.... Sama nie wiem, czy żałuję

Napisane przez najfajniejsza

a ja nie w owady, bo nie lubię i nie w postaci z bajek myślę, że stworzę sobie dziecko narcyza i będą wszędzie jego zdjęcia może zwierzaczki faktycznie, ewentualnie motylki i ważki, coś ładnego i kolorowego i duuuużo misiów pluszowych

opisałaś pokój Mrówki i ściany mego mieszania

Napisane przez najfajniejsza

bajdełej ostatnio znów się z mamą pożarłam o te tańce za pieniądze ja obstawiam, że ona po prostu wyjdzie na środek na weselu i powie sama od siebie, że teraz można wykupić taniec z młodymi, i zacznie się chryja, bo ani ja tego nie chcę, ani luby, a on to jak go znam, po prostu wyjdzie, rzucając coś na odchodne. i tak oto moja mama będzie chciała nas uszczęśliwić na siłę, a wyjdzie koszmar weselny ja już jej to tłumaczyłam na różne spsoby, a ona swoje.
ja: ja tej zabawy nie chcę
ona: to tradycja
ja: ale my tego nie chcemy na 100000%
ona: akurat, jak przyjdzie co do czego, będziecie się fajnie bawić
ja: nie, luby nie będzie udawać, że go to bawi
mama: to Ci mówię o tym teraz, masz dużo czasu, by go utemperować
ja: ale ja nie chcę go temperować, bo sama nie chce tej zabawy!
mama: co nie chcesz?! co nie chcesz?! trochę się pogibiesz, a wiesz, ile kasy możesz zebrać?! Justyna prawie 1000 zebrała!
ja: kasa mnie nie obchodzi, poza tym nikt z rodziny lubego tego nie zna, będą się czuć niekomfortowo, jak się wyskoczy z taką zabawą, a poza tym uważam, że to niegrzeczne informować, że jak chcą, to mogą ze mną tańczyć za pieniądze.
mama: to nie muszą tańczyć! a na pewno jakieś zaskórniaki będą mieć na wszelki wypadek.
w końcu wypalilam, że kojarzy mi się to ze sprzedażą siebie, a ja się sprzedawać nie będę, poza tym na moim weselu będę tańczyć ze wszystkimi, którzy będą chcieli, za darmo, bo to moi goście, anie sponsorzy.
ale to nic - ona dalej swoje: "zobaczysz, że będzie super!"
ja: "nie będzie, bo tej zabawy nie będzie!!!"
ona: "dobra, dobra..."
no i tak w koło Macieju... w końcu powiedziałam, że nie planuję żadnego ślubu na razie, więc EOT.

ech, aż mnie mrozi, bo nie wyobrażam sobie w ogóle tej zabawy.

Twoja mama jest powalająca

Napisane przez BYou

Najeczko wydaje mi się, że chodzi o picie w sensie dosłownym:/ przez całą ciążę. W początkowym etapie, nim wyjdzie pozytywny test maleństwo jest chronione

Nieprawda niestety. Razem z koleżanką na dotoracie pisalam potężtną rozprawę o FAS, wtedy żeśmy i teoretycznie i praktycznie rozważały problem. Alkohol przechodzi przez łożysko w każdym etapie ciąży. To, że dziecko jest chronione, to absolutnie nie prawda, to właśnie ten pierwszy etap ciąży paradoksalnie jest najgroźniejszy. Zdecydowanie mniejszą krzywdę można zrobić dziecku wypijając lampkę wina w 9 miesiącu ciąży, kiedy jest to człowiek już praktycznie gotowy do samodzielnego życia; niż w 6 tygodniu ciąży, kiedy rozwija się cewa nerwowa, czyli innymi słowy wszystko. To w pierwszym trymestrze się wszystko kształtuje i zaczyna, w 2 i 3 już się raczej rozwija. Z piciem to jest loteria. Zdarzają się alkoholiczki rodzące zdrowe dzieci, tak samo, jak zdarzają się kobiety pijące alkohol sporadycznie rodzące dzieci z FAS. Chociaż ciężko to określić jednoznacznie, bo kobiety nie przyznają się do picia alkoholu w ciąży. Jak nie ma u rodzacej widocznych objawów choroby, czy nie jest upojona, to ciężko taką informację wydobyć. Myśmy robiły swego czasu badania na w kilu szpitalach położniczych w warszawie wśród kobiet swieżo po porodzie i jednak większość się przyznawała do picia, w nie wielkich ilościach albo w pierwszym etapie ciąży (kiedy nie wiedziały że są), albo pod koniec. Statystyki pokazują że jednak większość dzieci rodzi się zdrowych, ale nie można wykluczyć że nawet niewielka ilość alkoholu w pierwszym etapie ciąży uszkodzi płód. Nie tylko FAS z resztą.

I piszę to, chociaż sama obaliłam flachę szampana z tż po zaręczynach, kiedy nie wiedziałam jeszcze, że jestem w ciąży

Napisane przez peach_passion

gwizdak, znalazłaś początek bloga? tam jest strasznie ciężko się odnaleźć
dopiero po kilku godzinach czytania zorientowałam się, że dużą część pomijam

no właśnie nie znalazłam....

JEDZIEMY!!!! Trzymajcie się dziołchy

[najfajniejsza]

Napisane przez medeline

Jestem i was podczytuję. Tylko ząb mnie boli i nie mam weny do pisania Pierścień nosi się dobrze, ale muszę go dać do czyszczenia. Noszę go poza domem, bo w domu myję, gotuję, sprzątam, ciapię i trochę mi go szkoda poniszczyć


I już mam za sobą kilka starć na tle ślubnym, przez co spadł mi humor do 0

a co się stanęło? o co kłótnia?

[Hawwa87]

Gwizdak, a na cesarkę to nie umawia się trochę wcześniej, niż jest termin porodu?

Udanego wyjazdu

[Smerfetka_88]

Napisane przez medeline

Jestem i was podczytuję. Tylko ząb mnie boli i nie mam weny do pisania Pierścień nosi się dobrze, ale muszę go dać do czyszczenia. Noszę go poza domem, bo w domu myję, gotuję, sprzątam, ciapię i trochę mi go szkoda poniszczyć

Justi, co jest?

I już mam za sobą kilka starć na tle ślubnym, przez co spadł mi humor do 0

czemu starcia?

[najfajniejsza]

Gwizd, wybawcie się!!!!!! i wypocznijcie

[butterfly20]

Gwizd, zazdraszczam!!

Frezi a Fauder też tak robi? http://demotywatory.pl/4009871/A-po-...ch-wchodze-tak

Zbieram się,miłego wieczoru!

[aleksandrettaa]

Napisane przez czarnula4321

aleksandretta co to za szampony?

http://www.anwen.pl/2012/08/znow-po-...a-balsamu.html O taka odżywka i szampon do tego mam.

Napisane przez najfajniejsza

ja do włosów polecam odżywki z Rossmanna, ale nie wiem, czy na wyspach macie? i olejek na rozstępy dla kobiet w ciąży Babydream też z Rossmanna - serio serio a szampon - niestety, używam Head and Shoulders, bo mnie cholerstwo dopadło i Catzy, ktory polecała Maya, przestał działać

Kupiłam wczoraj, ciekawe jak podziała na moje kłaki.

Napisane przez Gwizdak

pięć! Moja córka miała: śpiochy z żyrafkami, przewijak z żyrafami, koce z żyrafkami, miski z żyrafkami.... wszystko co się dało I jak byłam w ciąży, to bardzo usiłowałam namówić tż na afelki do łazienki z żyrafkami, ale nie uległ.... Sama nie wiem, czy żałuję

Dobrze, że nie jestem jedyna z żyrafkową manią Z tym FAS to mnie nastraszyłaś. Bo ja jakbym wpadła to pewnie nieprędko się zorientuję a pić potrafię często i dużo. Od dziś 2 gumy
Bawcie się dobrze i wypoczywajcie. No i zaspokojenia oscypkowego głodu życzę

Mąż zabiera mnie na zakupy do lidla. Szybie pytanie czy tam można płacić kartą czy tylko gotówka jak w biedronce?

[najfajniejsza]

Napisane przez aleksandrettaa

Mąż zabiera mnie na zakupy do lidla. Szybie pytanie czy tam można płacić kartą czy tylko gotówka jak w biedronce?

można.
w ogóle uwielbiam lidl. lidl jest tani

[czarnula4321]

Gwizdak szerokiej drogi

---------- Dopisano o 21:05 ---------- Poprzedni post napisano o 21:03 ----------

Też mamy tutaj lidla zupełnie innego, ale też lidla.

[Smerfetka_88]

Dla fanów żyraf w pokoju dziecięcym http://www.klups-gostyn.pl/ar1.html cała kolekcja z motywem