Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 17.

[Bika83]

Napisane przez aaby

Zrób koniecznie!
Choć Emilka już przecież taaaaaaka duża (Twoje słowa!), a w tym pokoju ledwo widoczna


O jaaaaaa! Chyba już opadł, co?

No bo jest duża w sensie długa i taka "rozumna"

Gocha super lada chwila czekają nas dwa porody i czekam na opisy bo inne koleżanki to się nie spisały.....

[ButterBear]

Napisane przez Bika83

Buter dzięki, uwierz, jest tycie mamy jeszcze jeden pokój w którym mamy szafe zabudowaną, łóżko i łóżeczko - tylko tyle się w nim zmieściło i zupełnie nie ma w nim miejsca na cokolwiek jeszcze....

Ha ha ha A tam Emilcia się kręciła

Ahhh.. no to faktycznie miejsca nie za wiele
Gdyby pojawił się drugi dzieciak, to już w ogóle masakra 36 m2 to nie za wiele.

Napisane przez aaby

Ale widzisz - Wy robiliście od zera, mieliście jakieś tam możliwości. Niewielkie bo niewielkie, ale jednak. U nas tak jak są ściany, tak będą. Możemy manewrować meblami, ale na niespełna 38m2 za dużo sobie nie pomanewruję...
Niestety znam te ból niezapraszania - do nas przyjdą dwie pary i już siedzimy na kupie... Na święta też nie możemy rodziny zaprosić, bo nie ma gdzie... Pocieszam się tylko tym, że kiedyś (mam nadzieję) wyprowadzimy się na większe...

Aaa, no i Wy nie macie dwóch tygrysów z ogromnym drapakiem

Dwa tygrysy
U nas psinka też zajmuje sporo miejsca, tylko my generalnie mamy trochę więcej miejsca, więc się tego nie odczuwa.

Chociaż jak w zeszłym roku robiliśmy urodziny męża i naspraszaliśmy ludzi, to autentycznie poczułam ścisk...

[Bika83]

Napisane przez ButterBear

Ahhh.. no to faktycznie miejsca nie za wiele
Gdyby pojawił się drugi dzieciak, to już w ogóle masakra 36 m2 to nie za wiele.



Dwa tygrysy
U nas psinka też zajmuje sporo miejsca, tylko my generalnie mamy trochę więcej miejsca, więc się tego nie odczuwa.

Chociaż jak w zeszłym roku robiliśmy urodziny męża i naspraszaliśmy ludzi, to autentycznie poczułam ścisk...

Tak sobie zawsze porównuję - sypialnia mojej siostry ma 42mkw

[aaby]

Napisane przez ButterBear

Dwa tygrysy

A nie tygrysy? Jakim stwierdzeniem powitał mnie po nowym roku kolega w pracy? "Ale ty masz ogromnego kota!"... No, więc tygrysy

Ok, czas do domu
Nie chce mi się jutro jechać

---------- Dopisano o 15:02 ---------- Poprzedni post napisano o 15:02 ----------

Napisane przez Bika83

Tak sobie zawsze porównuję - sypialnia mojej siostry ma 42mkw

Salon mojej siostry 110m2

[blonde_hair]

Napisane przez ButterBear

Ahhh.. no to faktycznie miejsca nie za wiele
Gdyby pojawił się drugi dzieciak, to już w ogóle masakra 36 m2 to nie za wiele.

jak sie urodzilam mieszkalismy na 30m2(4 osobowa rodzina)i trzeba bylo dac radedo tego mialam starszego o 7 lat brata, to wiadomoz e chodził juz co szkoly a my wszyscy w kawalerceMeczylismy sie tak 2 lataale jakos moja mama dobrze to wspomina

[ButterBear]

Napisane przez gochaa_p

śliczności.
ja fot z usg nie mam żadnych nowych ale bencołek mogę wrzucić

Łooooo... no już kawał brzucholka
I opadł, nie?

Napisane przez Bika83

Tak sobie zawsze porównuję - sypialnia mojej siostry ma 42mkw

No cóż przykro to. No nasz przedpokój ma 13m2 tak dla porównania...

[gochaa_p]

Napisane przez aaby

O jaaaaaa! Chyba już opadł, co?

też tak myślę

[kaska87]

Napisane przez aaby

No ej, tu się nie ma z czego śmiać...

Napisane przez blonde_hair

mnie tez

zawsze coś muszą dać kurde

Napisane przez ButterBear

Guciu, no wiadomo, wątpliwości przy tak poważnych decyzjach, jak dziecko, są zawsze! Ale jak się przesadnie rozkminia, to nic dobrego z tego nie wychodzi. Nie mówiąc o tym, że to też nie jest do końca racjonalna decyzja podyktowana tylko rozumem, korzyściami finansowymi itp.

Napisane przez Ana***

Kaśka oby jak najszybciej, bo szkoła mi już uszami wychodzi

ja się cieszę, że mam już studia za sobą, jeszcze wybieram się na kurs z księgowości, ale ciężko się zebrać

Napisane przez Bika83

Dziewczynki, mina pt "jak cię zaraz walnę....."

Napisane przez onyks

Mój brzuchol z sylwestra i Nataszka
Ta buźka co prawdza pozniekształcana trochę ale usta i nosek jakoś widać

dzidziuś

Napisane przez Bika83

Aaby wrzuciłam fotki w profil - niestety na zdjęciach to zawsze wygląda jakby była mega wielka przestrzeń, a tak na prawdę nie jest..... wsyzstko na centymerty wyliczone a jeszcze planujemy zakup krzesełka do karmienia i już w ogóle nie wiem, gdzie się z tym zmieszcze Rodzice chcą, żebyśmy do nich wrócili, ale to odpada, bo wcześniej czy póxniej znów zaczęlibyśmy sobie wszycy działać na nerwy a po co nam to, teraz przynajmniej jest zgoda w rodzinie

Bikuś jeszcze kupicie większe mieszkanko, a u rodziców nie ma opcji, żeby zrobić 2 niezależne mieszkania? np oni dół Wy górę i osobne wejścia?

[dodaja]

Napisane przez Bika83

Dziewczynki, mina pt "jak cię zaraz walnę....."

Napisane przez Bika83

No właśnie..... nieźle się urządził, nie już przy urodzinach jego żony zasugerowaliśmy, że świętujemy tam, gdzie jubilat mieszka hihihihih ale w sumie u nas wygodniej pod tym kątem, że wcześniej nie byli małżeństwem, to nie mieli lokum, a teraz mieszkają z tatą i może dlatego nie chcą u nich..... a w sumie Emilka sobie śpi w pokoju obok, a my balujamy, więc mi też pasuje szkoda tylko, ze muszę potem sprzątać

Sprzątanie najgorsze! Ja tak 3 lata pod rząd robiłam z siostrą!
W tym roku robi już na swoim, bo właśnie kupiła mieszkanie

Napisane przez ButterBear

Wkurza?? Czemu?? Przecież to dobre..dla równowagi w Waszym związku, gdzie Ty rozkminiasz wszystko bardziej niż Sherlock Holmes...

Napisane przez strongwomen

aaa miałam Wan napisać jaki miałam sen.... był dzień naszego ślunu, godzina do wyjścia a ja sama sobie w łązience robiłam makijaż, dzwoniłam do fryzjerki gdzie jest no i w tym momencie przypomniało mi się że miały być zdjęcia z przygotowań a nie ma fotografa. Dzwonie do pani fotograf a ona nie odbiera i w tym wchodzi TŻ i mi mówi że idzie nagrywać muzykę bo nie mamy jeszcze. Myślałam że padnę jak się obudziłam, i pierwsza moja myśl że trzeba się za coś zabrac bo to przecież jescze tylko 8 miesięcy...i pierwsze co mi przyszło na myśl to... że muszę schudnąć... i tak moje bojowe nastawienie do organizacji ślubu zmalało bo przecież skoro mam zacząć od odchudzania to ja dziękuję

Też mi się śniło już coś podobnego
Stałam pod kościołem i klnęłam, że kamerzysty jeszcze nie ma, a ja sie odpicowałam Z kolei pod salą dowiedziałam się, że idziemy do jakiejś mniejszej, ciemnej i ohydnej! Jedząc obiad patrzyłam na jakieś ciemną boazerię, wkurzyłam się, wzięłam moją ogromną kieckę ( była meggaaaa duża) i poszłam do właściciela. Wykrzyczałam, że albo oddaje mi MOJĄ salę, albo idziemy na dyskotekę

Napisane przez Bika83

Onyks to popatrz na to - fotka z przed chwili bo tamto to stare było....

Ależ ma świetne oczka Rybka mała

Napisane przez onyks

Mój brzuchol z sylwestra i Nataszka
Ta buźka co prawdza pozniekształcana trochę ale usta i nosek jakoś widać

Cuudownie wyglądacie ! Ślicznie wyglądasz w ciąży i kompletnie nie wierzę w Twoje kilogramy

Napisane przez gochaa_p

śliczności.
ja fot z usg nie mam żadnych nowych ale bencołek mogę wrzucić

Uuu piękne M1 Faktycznie chyba opadł

Napisane przez Bika83

Tak sobie zawsze porównuję - sypialnia mojej siostry ma 42mkw

O kurka to może się kulać

Napisane przez aaby

Salon mojej siostry 110m2

O masz, a Twoja hmm urządzać dyskoteki

Napisane przez blonde_hair

jak sie urodzilam mieszkalismy na 30m2(4 osobowa rodzina)i trzeba bylo dac radedo tego mialam starszego o 7 lat brata, to wiadomoz e chodził juz co szkoly a my wszyscy w kawalerceMeczylismy sie tak 2 lataale jakos moja mama dobrze to wspomina

Otóż to !
My w mieszkaniu rodzinnym żyliśmy w 6 (5 kobitek i tato) na 55mkw. Dało się, wszyscy żyliśmy i żyjemy nadal. Choć wiadomo apetyt rośnie w miarę jedzenia. Z mojego doświadczenia mogę tylko powiedzieć, że wolałabym mieć coś ciasnego i swojego, niż większego i być zależna od kogoś.

Też nam się marzy dom, niezbyt wielki, ale czy to marzenie się spełni, to nie wiem. Wierzę, że tak

Cześć,
U mnie dzień jak co dzień. Od rana nauka, teraz projekty, potem zlecenia Do znudzenia!

Nie chciałaby któraś z Was przesunąć kalendarza do lutego ?

[Gucia0987]

bika ale fajna Emilcia i na tym pierwszym zdjęciu mi się strasznie podobna do Twojego męża wydaje

Faktycznie macie malutkie mieszkanko - pięknie urządzone!!! ale malutkie. Nie dziwie się, że potrzebujesz zmiany. Mam nadzieje, że uda się Wam zamienić na większe mieszkanie w bliskiej przyszłości

Co do sypialni Twojej siostry to padłam ogromna!

Onyks wyglądasz cudnie!
A Nataszka będzie piękną dziewczynką!

Abby zobaczymy, zobaczymy ale nie wiedziałam, że jawię się jako osoba wyszukująca sobie "ale" chciałabym zrobić jak napisałam, a jak będzie - się okaże kiedyś tam

Ana a jak u Ciebie z podjęciem decyzji?

[Bika83]

Napisane przez aaby

Salon mojej siostry 110m2

Ty..... mojej chyba też

---------- Dopisano o 15:40 ---------- Poprzedni post napisano o 15:38 ----------

Napisane przez kaska87

zawsze coś muszą dać kurde

ja się cieszę, że mam już studia za sobą, jeszcze wybieram się na kurs z księgowości, ale ciężko się zebrać


dzidziuś
Bikuś jeszcze kupicie większe mieszkanko, a u rodziców nie ma opcji, żeby zrobić 2 niezależne mieszkania? np oni dół Wy górę i osobne wejścia?

Hmmm.... no właśnie tak jest, tylko że dwa osobne mieszkania, ale 1 wejście no i dużka klatka z której się wchodzi do 2 niezależnych mieszkań....... tylko ogrzewanie wspólne, liczniki też....... a jak tam mieszkaliśmy to się rodzice nie godzili na rozdzielienie..... teraz godzą się na wszystko, ale my już mamy kredyt, no i nas nie stać na kolejny remont.

---------- Dopisano o 15:43 ---------- Poprzedni post napisano o 15:40 ----------

Napisane przez dodaja

Sprzątanie najgorsze! Ja tak 3 lata pod rząd robiłam z siostrą!
W tym roku robi już na swoim, bo właśnie kupiła mieszkanie

Ależ ma świetne oczka Rybka mała



O kurka to może się kulać

Ach, dziękujemy

Właśnie sobie wyobraziałam moją siostrę, na niej szwagra i jak się tak razem "kulają" po podłodze

---------- Dopisano o 15:44 ---------- Poprzedni post napisano o 15:43 ----------

Napisane przez Gucia0987

bika ale fajna Emilcia i na tym pierwszym zdjęciu mi się strasznie podobna do Twojego męża wydaje

Właśnie na tym zdjęciu z łóżeczka to cała ja tzn Emilka to cała mamusia
Bardziej jak leży na brzuszku to mi się do tż'a wydaje podobna

[Amani]

Napisane przez Bika83

Dziewczynki, mina pt "jak cię zaraz walnę....."

super

Napisane przez Bika83

Onyks to popatrz na to - fotka z przed chwili bo tamto to stare było....

ale ona sliczna

Napisane przez onyks

Mój brzuchol z sylwestra i Nataszka
Ta buźka co prawdza pozniekształcana trochę ale usta i nosek jakoś widać

o jaaa, ale piekny widok i super zgrabny brzusio masz!

Napisane przez gochaa_p

śliczności.
ja fot z usg nie mam żadnych nowych ale bencołek mogę wrzucić

hehe ale porzadne mieszkanko!!! sliczny!

Dziewczyny, ja was tutaj chyba nigdy nie nadrobie chociaz klub sie staram...

[Ana***]

Napisane przez gochaa_p

śliczności.
ja fot z usg nie mam żadnych nowych ale bencołek mogę wrzucić

łał! Duziii

Napisane przez aaby

A nie tygrysy? Jakim stwierdzeniem powitał mnie po nowym roku kolega w pracy? "Ale ty masz ogromnego kota!"... No, więc tygrysy

Ok, czas do domu
Nie chce mi się jutro jechać

---------- Dopisano o 15:02 ---------- Poprzedni post napisano o 15:02 ----------


Salon mojej siostry 110m2

ile??
My budujemy, mamy ogromny salon ale chyba nie tyle

Napisane przez kaska87

ja się cieszę, że mam już studia za sobą, jeszcze wybieram się na kurs z księgowości, ale ciężko się zebrać

jeszcze pół roku dwie sesje i obrona

Gucia prędzej tak jak nie ale na samą myśl mam skurcze w brzuchu ze strachu

[metkaa]

Onyks ładniutki brzuszek i Ty ladnie wygladasz

Bika malenkie macie mieszkanko ale jakie ladne
tez bym sobie nie wyobrazala mieszkac z rodzicami czy tesciami,

gocha niezly brzuszek

[zaaaabcia]

Napisane przez aaby

Ale po rozdaniu idziemy z grupą na ostatnie piwko, także może być miło

baw sie dobrze

Napisane przez malamaluczka87

Tomalinko - to super, że tak rośnie, chętnie podglądnę....A ja mam plan za dwa tygodnie wam wstawić, jak będzie ewidentna piłeczka;-) Ale to, że tak po mnie widać rozwala mnie dokumentnie;-) Szukam luźnych bluzek w domu a w moim otoczeniu myślą, że przytyłam;P a żeby było śmiesznie, to nie rośnie mi taki twardy upchany, tylko galaretkowaty i się fajnie trzęsie;D może fasolka potężny domek sobie szykowała;D
!

Slodko opisujesz domek dla swojego dziecka Przynajmniej nie narzekasz ze tyjesz jak niektore kobietki

Napisane przez Bika83

Dziewczynki, mina pt "jak cię zaraz walnę....."

super!

Napisane przez aaby

N




I co tam dziewczynki przy piątku? Ja mam o dziwo sporo zajęć, nie ma czasu na improwizację Ale przynajmniej już po 11, czyli z górki!

przy piatku? sprzatanie domu

Napisane przez strongwomen

Żabcia, Madzia kamil już jadł łososia ze słoiczka, białą rybę ze słoiczka i trochę karpia z nami w Wigilię (kilka kawałków mu na parze przyrządziłam nic mu się nie dzieje i bardzo smakuje.

tez planuje malemu dac w weekend

Napisane przez strongwomen

aaa miałam Wan napisać jaki miałam sen.... był dzień naszego ślunu, godzina do wyjścia a ja sama sobie w łązience robiłam makijaż, dzwoniłam do fryzjerki gdzie jest no i w tym momencie przypomniało mi się że miały być zdjęcia z przygotowań a nie ma fotografa. Dzwonie do pani fotograf a ona nie odbiera i w tym wchodzi TŻ i mi mówi że idzie nagrywać muzykę bo nie mamy jeszcze. Myślałam że padnę jak się obudziłam, i pierwsza moja myśl że trzeba się za coś zabrac bo to przecież jescze tylko 8 miesięcy...i pierwsze co mi przyszło na myśl to... że muszę schudnąć... i tak moje bojowe nastawienie do organizacji ślubu zmalało bo przecież skoro mam zacząć od odchudzania to ja dziękuję

haha dobre

Napisane przez onyks

Mój brzuchol z sylwestra i Nataszka
Ta buźka co prawdza pozniekształcana trochę ale usta i nosek jakoś widać

slodko

Napisane przez gochaa_p

śliczności.
ja fot z usg nie mam żadnych nowych ale bencołek mogę wrzucić

sliczny!

Witajcie

[blonde_hair]

Napisane przez dodaja

My w mieszkaniu rodzinnym żyliśmy w 6 (5 kobitek i tato) na 55mkw. Dało się, wszyscy żyliśmy i żyjemy nadal. Choć wiadomo apetyt rośnie w miarę jedzenia. Z mojego doświadczenia mogę tylko powiedzieć, że wolałabym mieć coś ciasnego i swojego, niż większego i być zależna od kogoś.

Też nam się marzy dom, niezbyt wielki, ale czy to marzenie się spełni, to nie wiem. Wierzę, że tak

Cześć,
U mnie dzień jak co dzień. Od rana nauka, teraz projekty, potem zlecenia Do znudzenia!

Nie chciałaby któraś z Was przesunąć kalendarza do lutego ?[/FONT]

dokladnie
Kciuki za marzenia

Bika ucielo mi kawalek,,Hmmm.... no właśnie tak jest, tylko że dwa osobne mieszkania, ale 1 wejście no i dużka klatka z której się wchodzi do 2 niezależnych mieszkań....... tylko ogrzewanie wspólne, liczniki też....... a jak tam mieszkaliśmy to się rodzice nie godzili na rozdzielienie..... teraz godzą się na wszystko, ale my już mamy kredyt, no i nas nie stać na kolejny remont.[COLOR="Silver"]

[/QUOTE]
ciekawa propozycja ale biorac pod uwage wczesniejsze konflikty jak tam mieszkaliscie podziekowalabym im
Ze teraz beda 2 oddzielne wejscia, liczniki to zawsze znajda sie inne powody konfliktu

Gocha ale brzuszek mega

[Malensstfo]

Mama odebrała mi wyniki....

Morfologię mam cacunio, wszystko w normie, nawet leukocyty
Cukier niestety bez zmian - po 2 h nadal mam za wysoki...więc już sama nie wiem...

No i z 3 "czynników" dot. wątroby, dwa mam za wysokie
Czekam teraz na odzew gina, bo oczywiście nie odebrał...

[Madzialenka12344321]

Cześć

Ja dziś jestem totalnie rozkojarzona.

aaby nie kombinuj tylko działaj

Tomalinko super

Bika

Onyks Wyglądasz ślicznie, a fotka

Gosiu super.

Maleństwo o kurcze, ciekawe co ci odpisze.

[tomalinka]

Mała też mam taki galaretkowaty trochę brzuchol

Malensstfo czyli prawdopodobnie te złe przypuszczenia się potwierdzą.. ciekawe co Ci lekarz powie

Onyks & Nataszko wyglądacie ślicznie

Czujecie się dzisiaj też tak fatalnie? Przez ten wiatr i pogodę to od wczoraj potwornie głowa mnie boli. Już rano musiałam wziąć apap ale mi nie przeszło i przed chwilą wzięłam druga tabletkę
Poza tym spać mi się chce niesamowicie. Dziś wypiłam dwie kawy bo ledwo żyłam i potem sprawdziłam ciśnienie i miałam 100/70. Masakra

Ale mam ochotę na tę czekoladę Milkę co u góry się reklamuje

[malamaluczka87]

Halo Dziewczynki;D
Ja tak w locie odpiszę, bo wróciłam do domku po pracy i jestem wyrąbana!!!

Bikuś- ja tam wiem po sobie, że na odległość z rodzicami i teściami jest najlepiej! A w końcu przyjdzie etap zmian. A kredyt to nie problem. Po sprzedaży mieszkania spłacicie go i można dalej działać. Pytanie co zrobicie z etapem przejściowym.

Żabciu- dzięki kochana Nie narzekam, bo i na cóż się to zda. Marzyłam by była dzidzia i najważniejsze, żeby zdrowo rosła. A czy będę się źle czuła czy też będę olbrzymia - nie ma to dla mnie znaczenia- byle tż to zniósł;D Ja jestem z tych kobiet co to marzą o brzuszku by już wszyscy widzieli Przeraża mnie tylko, że tak na prawdę po półtora miesiaca wszystko mnie gniecie;D

Onyks- piękna zarówno dzidzia, jak i ty

Gocha- jezu, kochana, ty już będziesz rodzić!!! Wg mnie się obniżył już troszkę, super! ;-*

---------- Dopisano o 19:28 ---------- Poprzedni post napisano o 19:26 ----------

Tomalinko - to jedz tą czekoladę hehehehe. Tyś galaretkę widziała chudzielcu;-**** ja jestem okrąglejsza od ciebie toteż brzuszek się inaczej układa. A wygląda to dziwnie, bo ręce i klatkę piersiową mam strasznie chude;P

[Malensstfo]

Napisane przez tomalinka

Malensstfo czyli prawdopodobnie te złe przypuszczenia się potwierdzą.. ciekawe co Ci lekarz powie

Tak poczytałam teraz..to ja jeszcze nie mam tak bardzo przekroczonych tych norm...45 i 41, a norma do 40 i 38...a ludzie piszą o wynikach ponad 100 Chyba że to jakiś początek choroby czy coś...no i też ta bilirubina ważniejsza, a ją mam w normie...

Doktorek ma wyłączony tel. i nie wiem czy mu padła komóra czy jak....jak coś to jutro będę próbowała się dodzwonić...

[tomalinka]

Napisane przez malamaluczka87

Żabciu- dzięki kochana Nie narzekam, bo i na cóż się to zda. Marzyłam by była dzidzia i najważniejsze, żeby zdrowo rosła. A czy będę się źle czuła czy też będę olbrzymia - nie ma to dla mnie znaczenia- byle tż to zniósł;D Ja jestem z tych kobiet co to marzą o brzuszku by już wszyscy widzieli Przeraża mnie tylko, że tak na prawdę po półtora miesiaca wszystko mnie gniecie;D

o 19:28 ---------- Poprzedni post napisano o 19:26 ----------

Tomalinko - to jedz tą czekoladę hehehehe. Tyś galaretkę widziała chudzielcu;-**** ja jestem okrąglejsza od ciebie toteż brzuszek się inaczej układa. A wygląda to dziwnie, bo ręce i klatkę piersiową mam strasznie chude;P

Wrzucaj fotę a nie gadaj tyle

No ja już kilka tygodni temu kupiłam rajstopy ciążowe. Troche śmiesznie wyglądam, bo sa jeszcze za duze na mnie i wyglądam jak jakiś skate z luźnymi gaciami ale jaaakie wygodne nic mnie nie uwiera nic dzidziola nie uciska

[Madzialenka12344321]

Tomalinko to ja też mam taki dzień. Ja nosiłam normalne rajstopy , ale pod brzuchem

Mała oo to tak jak ja Ja też się cieszyłam jak mi brzuszek rósł kochałam go.

[Malensstfo]

Doktorek oddzwonił

Mam powtórzyć badania w pon. ale powiedział, że nie ma czym się martwić, jakby wyniki były powyżej 120, to dopiero byłob coś na rzeczy Więc trochę mi ulżyło! A jak mnie będzie dalej swędzieć, to mam sobie kupić węgiel drzewny i wypić

A na cukier dalej dietka...chociaż też powiedział, że wynik może być...

[Madzialenka12344321]

Maleństwo no to super.

[ButterBear]

Napisane przez Malensstfo

Doktorek oddzwonił

Mam powtórzyć badania w pon. ale powiedział, że nie ma czym się martwić, jakby wyniki były powyżej 120, to dopiero byłob coś na rzeczy Więc trochę mi ulżyło! A jak mnie będzie dalej swędzieć, to mam sobie kupić węgiel drzewny i wypić

A na cukier dalej dietka...chociaż też powiedział, że wynik może być...

Mniam
Dobrze, że nie ma się czym martwić

Padam, dziewczyny, jestem nie do życia..nie wiem co się dzieje, wali we mnie gorąc taki, że mam ochotę wejść do zimnej wody...i mam wrażenie, że jestem cała spuchnięta...jak balon!!! Przepraszam za marudzenie

[Madzialenka12344321]

Butter coś cię pobiera?

[ButterBear]

Napisane przez Madzialenka12344321

Butter coś cię pobiera?

No właśnie nie, kompletnie sie nie czuję, jakby to było jakieś przeziębienie czy coś takiego! eh.

Dziewczyny, wiem, że to dopiero 1/5 wątku...ale która chętna na liste od następnej części? Chciałabym oddać

[Madzialenka12344321]

Butter kurcze.... to ja nie wiem. Choć ja czasami też miałam takie napady gorąca. Zdrówka życzę jakby co

W ogóle to jestem w szoku, że już jest weekend.

---------- Dopisano o 20:57 ---------- Poprzedni post napisano o 20:53 ----------

aaaa zapomniałam napisać mamy 5-ty ząbek dwójeczka górna Nawet nie wiem kiedy wyszła, dzis patrzę a tu już sporo jej na wierzchu Zauważyłam, że Mai zawsze najpierw lewy ząbek wychodzi a potem dopiero prawy. Tak było z jedynkami dolnymi, górnymi i teraz dwójką.

[sylwoha]

hej, moge dolaczyc?
My planujemy dopiero dzieciaczka, ale to dopiero jakos w okolicach lipca/sierpnia, musze zrzucic duzzoo kg
a potem do dziela i nie poprzestaniemy na 1, 2 raczej na 3