Czekamy na święta i pierwsze dzieciaczki,wciąż na Mężów mamy smaczki - Żony 2012 czII

[0fa303f516315febafe3d9dd3f31e3911a3c772a_61c3bc0235435]

Napisane przez Wiktusiaczek

Cześć Maxwellko Ślicznie wyglądałaś Tak, miałam bardzo podobne bolerko

Kindziu- kciuki się trzymają bardzo mocno

Micia - Lansująca się mama? Powinnaś worek na siebie ubrać, zabrać "majty-pantalony" od teściowej Kindzi i najlepiej gumiaczki...

Co do wakacji - problem polega na tym, że ja nie mam pracy, no i nie wiadomo, jak będziemy z kasą stać... Teść chce nam zapłacić za pobyt nad morzem (jak już 2 razy zrobił), ALE pojawia się problem - co z psem? Jeśli zostawiłabym go pod opieką babci i cioci, które mieszkają z nami to po powrocie nie miałabym już psa A żaden hotel nie wchodzi w grę, bo nie mam serca... No i chcemy jechać w Bieszczady, bo ja kocham Bieszczady, a co najważniejsze prawie wszędzie, gdzie mam "namiary" można zabrać za symboliczną opłatą psa Tylko, że tu też problem - wakacje z psem to porażka

Kupiłam kalendarz!!

I mam pytanie - co myślicie o tej kurtce?? Kupować??

wiktu a nie chcesz dać do kogoś kto jest opiekunem psim? A nie hotelem bo wiadomo w hotelu to pies niema tej osoby przez cały czas i jak mu się coś dzieje to może nie zauważyć

[klaudusk_a]

bosheee ile wy piszecie nie nadążam was nadrabiać

[niusia_87]

Wróciłam

dzisiaj rano jechałam komunikacją zastępczą Kolei śląskich
jechałam ja, kierowca i konduktor

Natomiast wczoraj wracałam pociągiem, o dziwo dali pociąg (miał być autobus i do końca nie było wiadomo co pojedzie)
jechałam ja, pan, pani, maszynista, konduktor i kierownik pociągu


Nie dziwie się jak ludzie się zawiedli na Kolejach Ślaskich i ich komunikacji zastępczej, spóźnili się do pracy, często komunikacje zastępczą odwołują...
Rezultat będzie taki (wg mnie), że zlikwidują połączenia, a sami pasażerów wystraszyli

[NightButterflyVIP]

ŁOOOOooo ale się nagadałam ponad godzinę z Mamcią wisieć na telefonie i aż humor lepszy, choć Mamcia chorusia no i sprzątać skończyłam po hydrauliku poodkurzane, podłogi wymyte i wanna wyszorowana, bo wyglądała jak po jakiejś burzy piaskowej no i pranie włączone, to może jakiś drinuś piątkowy???? Dziewczyny????


[1=0fa303f516315febafe3d9d d3f31e3911a3c772a_61c3bc0 235435;38441422] nie zgodzę się ż wychodzenie z dzieckiem jest ciężkie kobita źle się organizuje i dlatego wydaje jej się to takie okropne [/QUOTE]

No wiadomo, im dziecko większe, tym łatwiej, bo i mniej tych wszystkich rzeczy trzeba mieć, ale jak jest malutkie to na każdą sytuację trzeba być przygotowanym, u Szwagierki też widziałam ILE ONA TEGO MA WSZYSTKIEGO w torbie i w wózku mega! Kieszonki, kieszoneczki, przegrody i przegródki i wszystko wypełnione ja nawet bym wymienić nie umiała tego wszystkiego

Napisane przez Wiktusiaczek

Dziękuję za opinię Dla mnie kurtka idealna i jeszcze w przecenie, ale się waham...
A psa mamy w domu, ale jak gdzieś jedziemy (zakupy) to jest na polu kilka godzin. I myślałam, żeby dać ją do moich rodziców, ale nie dogadała się z drugim psem Mam znajomych, którzy podjęliby się opieki, ale obok nich jest budowa i mają nieogrodzoną część domu, a nasz pies ucieka i nie wraca Musimy coś wykombinować, albo ją zabrać i trudno - będzie wesoło

---------- Dopisano o 19:09 ---------- Poprzedni post napisano o 18:53 ----------

Lecę, bo obowiązki domowe wzywają
Umyłam lodówkę, przypalony garnek, płytę indukcyjną... A teraz jeszcze resztę kuchni muszę ogarnąć, posprzątać w sypialni, zrobić pranie i znaleźć moją odżywkę do rzęs, która gdzieś jest :/
Do tego gotuję barszczyk na jutro i robię kotlety Bo Mężowi ryba z ryżem nie smakowała - jest za dużym fanem ziemniaków

A tu coś pięknego - właśnie trafiłam na sarenki podczas posiłku! http://www.lasy.gov.pl/zubr

ooooooojeeeeeeeeeeeeeeeee ej dzięki wielkie Wiktusiaczku za ten link!!!!!! idealny dla mnie nawiązuje do tej reklamy "rano kawka....wieczorem żubr" a my z tej reklamy lejemy ze znajomymi, bo zawarte w niej jest moje i TŻta nazwisko


P.S. Bierzcie psinkę ze sobą i na wakacje!!!!
P.S. 2 No niestety z kurtką nie doradzę bo nie w moim stylu

[Nattiv]

Napisane przez NightButterflyVIP

ŁOOOOooo ale się nagadałam ponad godzinę z Mamcią wisieć na telefonie i aż humor lepszy, choć Mamcia chorusia no i sprzątać skończyłam po hydrauliku poodkurzane, podłogi wymyte i wanna wyszorowana, bo wyglądała jak po jakiejś burzy piaskowej no i pranie włączone, to może jakiś drinuś piątkowy???? Dziewczyny????

No akurat my z Tż idziemy zaraz na piwko do sąsiada

[klaudusk_a]

Napisane przez Nattiv

No akurat my z Tż idziemy zaraz na piwko do sąsiada

ja właśnie popijam reddsa żurawinowego

[0fa303f516315febafe3d9dd3f31e3911a3c772a_61c3bc0235435]

Napisane przez NightButterflyVIP

ŁOOOOooo ale się nagadałam ponad godzinę z Mamcią wisieć na telefonie i aż humor lepszy, choć Mamcia chorusia no i sprzątać skończyłam po hydrauliku poodkurzane, podłogi wymyte i wanna wyszorowana, bo wyglądała jak po jakiejś burzy piaskowej no i pranie włączone, to może jakiś drinuś piątkowy???? Dziewczyny????




No wiadomo, im dziecko większe, tym łatwiej, bo i mniej tych wszystkich rzeczy trzeba mieć, ale jak jest malutkie to na każdą sytuację trzeba być przygotowanym, u Szwagierki też widziałam ILE ONA TEGO MA WSZYSTKIEGO w torbie i w wózku mega! Kieszonki, kieszoneczki, przegrody i przegródki i wszystko wypełnione ja nawet bym wymienić nie umiała tego wszystkiego

jak masz takiego brzdąca małego do go kładziesz i ubierasz, co najwyżej trochę popłacze a chodzące to już potrafi uciekać ściągać ubrania z siebiei przy większym trzeba więcej rzeczy zabrać takie jak np. plastry, woda utleniona czy krople na wypadek wpadnięcia piasku do oka, już nie mówiąc o kilku parach majtek i spodenek bo się zapomina i popuszcza
więc wg. mnie przy małym niema takiego kłopotu, ale to też zależy jak kto potrafi się zorganizować

Co do alkoholizowania się to nam się mrożą %


kindziu gdzie jesteś kochana?

[(kicia)]

no ja jestem po dwóch martini ze spritem a teraz pije reddsa jabłkowego

[0fa303f516315febafe3d9dd3f31e3911a3c772a_61c3bc0235435]

Napisane przez (kicia)

no ja jestem po dwóch martini ze spritem a teraz pije reddsa jabłkowego

nie będziesz miała kaca?

[niusia_87]

Napisane przez ladystar

to teraz trzymajcie kciuki za kropka
Mowie do TZta - moze sobie przywieziemy z Kenii malego murzynka
To spojrzal na mnie tak -->

a ja tylko uzylam przenosni


wlasnie tez mialam o to zapytac

mąż chce z pewnością własnego orzeszka

Napisane przez ewuszkaaa

Dorośli też mają często taki problem. Ratują się herbatkami, a problem siedzi w głowie. Np. zaparcia w podróży, działa to na tej zasadzie, że wkręcamy sobie, że tylko u nas w domu jest fajnie, a na stacjach benzynowych brudno i się nie da. Ba... sama z tym walczę od dawna.

choćbym słyszała TŻ-a

Napisane przez ewuszkaaa

Dorośli też mają często taki problem. Ratują się herbatkami, a problem siedzi w głowie. Np. zaparcia w podróży, działa to na tej zasadzie, że wkręcamy sobie, że tylko u nas w domu jest fajnie, a na stacjach benzynowych brudno i się nie da. Ba... sama z tym walczę od dawna.

choćbym słyszała TŻ-a

Napisane przez __Paulinka__

Hello Lejdis

Sylwester w sierpniu

[(kicia)]

[1=0fa303f516315febafe3d9d d3f31e3911a3c772a_61c3bc0 235435;38445211]nie będziesz miała kaca? [/QUOTE]


niee... te drinki słabe były bo to już resztka w butelce została z sylwestra

[201705121336]

ja po pracy nadrobie jutro bo zaraz lukniemy hobbita na tv mężul skombinował :P

[maxwelka]

Napisane przez NightButterflyVIP

JEEEEEESSSSSSSSSSSSSSSSSS T!!!!!! POJECHAŁ! Wszystko ładnie naprawione i działa super teraz czeka mnie sprzątanie no przecież tak napaskudził, że szok

Ja wchodzę do holu....a tam widzę, że hydraulik powycierał szmatką podłogę wokół miednicy i skręcił alarm i odłożył gdzieś tą miednicę pomyślałam "oOOOoo kochany" wchodzę do kuchni, patrzę, a ta szmatka, którą wycierał podłogę w holu wraz z tą miednicą, leżą NA BLACIE W KUCHNI!!!!!! A obok leży chleb........ No nie mam słów......to mógł zrobić TYLKO FACET...............




NO PROSZĘ! To pogratulować takiego Męża super

O MATKO! Nie wyobrażam sobie nie mieć wody przez 2 m-ce!!!!!!! dobrze, że Babcie miałaś blisko jeśli chodzi o gotowanie czy robienie sobie kawy/herbaty, to wyobrażam sobie, że można dać radę, właśnie używając mineralnej jakiejś, może niekoniecznie evian ale co z załatwianiem się to musiała być mordęga

No to nieźle Ci nabałaganił Dobrze, że już poszedł, i że już wszystko działa!

Nooo, to były ciężkie dwa miesiące... Jakieś drobniejsze mycie to uskuteczniałam w misce, ale głowy tak nie mogłam myć, bo bym chyba cały dzień musiała spłukiwać

Zimna była, więc z klopika można było normalnie korzystać

Napisane przez kasia_kuku

Zawsze można zrobić sesję wizażowych panien młodych, wszystkie w swoich sukniach Mój tż pewnie by z chęcią na taką zgodził, jakby stał po 2 stronie

Oooo, to by było fajnaskie!!!

Napisane przez kasia_kuku

A minus taki że zawsze ma trylion roboty "dla kogoś" i dla siebie nie mogę go nigdy doprosić. Logo na bloga robił mi 2 miesiące

A do tuczenia: Ja widzę, że mój tż się tuczy na makaronach, kopytkach, kluskach śląskich wiec je często teraz i ciut załapał

Prowadzisz bloga? Dasz linka?

Napisane przez Wiktusiaczek

Cześć Maxwellko Ślicznie wyglądałaś Tak, miałam bardzo podobne bolerko

Co do wakacji - problem polega na tym, że ja nie mam pracy, no i nie wiadomo, jak będziemy z kasą stać... Teść chce nam zapłacić za pobyt nad morzem (jak już 2 razy zrobił), ALE pojawia się problem - co z psem? Jeśli zostawiłabym go pod opieką babci i cioci, które mieszkają z nami to po powrocie nie miałabym już psa A żaden hotel nie wchodzi w grę, bo nie mam serca... No i chcemy jechać w Bieszczady, bo ja kocham Bieszczady, a co najważniejsze prawie wszędzie, gdzie mam "namiary" można zabrać za symboliczną opłatą psa Tylko, że tu też problem - wakacje z psem to porażka

Kupiłam kalendarz!!

I mam pytanie - co myślicie o tej kurtce?? Kupować??

Cześć Wiktusiaczku Widzisz, miałaś mieć taką samą suknię jak ja, to chociaż bolerko miałaś takie samo I tez pięknie wyglądałaś!

Co do hotelu psiego, to nie jest nic złego. My z rodzicami w pewnym momencie nie mieliśmy komu oddać pod opiekę na czas wyjazdów naszego wariatuńcia, bo dziadkowie byli już wiekowi, a znajomi pokupowali sobie koty i znaleźliśmy świetny psi hotel. A Lutuś dożył w dobrym zdrowiu 14 lat, więc najwyraźniej mu to nie zaszkodziło warto spróbować!

Co do kurtki - nie w moim guście Tez nie lubię takich krótkich i błyszczących...

Napisane przez (kicia)

no ja jestem po dwóch martini ze spritem a teraz pije reddsa jabłkowego

Niezła mieszanka

Kindziu, daj znaka!!!

Dziewczyny, zapraszam Was na te moje naleśniki http://rogalinka.blogspot.com/2013/0...k-tunczyk.html Dzisiaj dzień reaktywacji wszelkiej!

---------- Dopisano o 20:32 ---------- Poprzedni post napisano o 20:29 ----------

A teraz lecę na siłkę Mam nadzieję, że nie zabiję moim czosnkowym oddechem tych wszystkich mięśniaków

[(kicia)]

myślę że warto poszukać nie dużego hotelu dla pieska np u nas jest jeden hotel ale wiem że nie mają tam na raz zbyt wielu piesków więc my pewnie tam zostawimy naszego jak pojedziemy do Chorwacji

[niusia_87]

Napisane przez malwus20

My dostaliśmy zamiast koperty na ślubie skarbonkę wypełniona 5 złotówkami po brzegi z napisem "na czarną godzinę". Bardzo podobał nam się ten pomysł Skarbonka jest do rozbicia więc czeka na odpowiedni moment Aczkolwiek wolałabym żeby ta czarna godzina nie nadeszła.

Na dodatek wkurzyła mnie z samego rana teściowa

super taki prezent z wnętrzem

co Ci ta niedobra teściowa robi?!

Napisane przez kindziulindzia

będę wiedzieć po 18 bo tak jesteśmy umówieni z lekarzem ale wiem, że jest nieciekawie bo lekarz do mnie osobiście dzwonił i kazał być razem z mężem i nic więcej nie chciał mi powiedzieć

nono, to trzymam kciuki!!! Wszystko na pewno będzie dobrze

Napisane przez maxwelka

My od czerwca planujemy zacząć starania, więc też już rozmyślam jak to będzie...

rok 2013 rokiem Orzeszkowym

Napisane przez MiciaKicia

mojej nie policzyli bo nie rodziłam w Żorach ale miło, że pomyślałaś o nas

a gdzie rodziłaś?

[nena1984]

a mój Tż znowu poszedł na to swoje granie, więc dzięki temu mam wolny wieczór, który mija mi pod znakiem prania, prasowania i pakowania.
Wchodzę już któryś raz, myślałam, że Kindzia da znak

Kiliana, wymysliłam, czym możesz błyskawicznie poprawić sobie nastrój, zapisz się na aerobik, zumbę czy tam cokolwiek co będzie Ci odpowiadało. Wysiłek = endorfiny = szczęście.

[niusia_87]

poszłabym rano na spacerek
a trzeba znowu wstać wcześnie, biec na tą komunikację zastępczą, potem przesiadka na pociągi i no nocy siedzieć i wracać późno

styczeń-marzec to taka depresyjne miesiące, w dzień się siedzi w budynkach, jak jest ciemno to się do domu czy z domu wychodzi ehh

[NightButterflyVIP]

Jak ja uwielbiam Rodzinka.pl

[1=0fa303f516315febafe3d9d d3f31e3911a3c772a_61c3bc0 235435;38445179]jak masz takiego brzdąca małego do go kładziesz i ubierasz, co najwyżej trochę popłacze a chodzące to już potrafi uciekać ściągać ubrania z siebiei przy większym trzeba więcej rzeczy zabrać takie jak np. plastry, woda utleniona czy krople na wypadek wpadnięcia piasku do oka, już nie mówiąc o kilku parach majtek i spodenek bo się zapomina i popuszcza
więc wg. mnie przy małym niema takiego kłopotu, ale to też zależy jak kto potrafi się zorganizować

Co do alkoholizowania się to nam się mrożą %


kindziu gdzie jesteś kochana?[/QUOTE]

Ja tam nie wiem, mówię co zaobserwowałam u Szwagierki i czym podzieliła się znajoma a znajoma ma prawo być jeszcze niezorganizowana, jej maluch nie ma jeszcze miesiąca więc i nie jest zbyt doświadczoną mamą jeszcze

No właśnie....gdzie ta Nasza Kindzia

Napisane przez maxwelka

No to nieźle Ci nabałaganił Dobrze, że już poszedł, i że już wszystko działa!

Nooo, to były ciężkie dwa miesiące... Jakieś drobniejsze mycie to uskuteczniałam w misce, ale głowy tak nie mogłam myć, bo bym chyba cały dzień musiała spłukiwać

Zimna była, więc z klopika można było normalnie korzystać

Aaaa to jak zimna była, a tylko ciepłej brakowało, to jak dla mnie - problemu wielkiego nie było ja bym się kąpała u siebie, po prostu podgrzewając w garnkach i czajniku wodę do kąpieli

Napisane przez nena1984

a mój Tż znowu poszedł na to swoje granie, więc dzięki temu mam wolny wieczór, który mija mi pod znakiem prania, prasowania i pakowania.
Wchodzę już któryś raz, myślałam, że Kindzia da znak

Kiliana, wymysliłam, czym możesz błyskawicznie poprawić sobie nastrój, zapisz się na aerobik, zumbę czy tam cokolwiek co będzie Ci odpowiadało. Wysiłek = endorfiny = szczęście.

Oooo! Bardzo dobrze Ci KILI, nena prawi

[niusia_87]

Napisane przez NightButterflyVIP

Jak ja uwielbiam Rodzinka.pl

[Czarnooka_Paula]

Hejo i w koncu jest week :brzyda l:

wlasnie wróciłam z meczu siatki AZT Olsztyn kontra ZAKSA Kędzierzyn-Koźle i nie wiem jakim cudem ale wygralismy, tzw azt 3;2

ale to byl mecz, punkt za punkt i 2 zołte kartki dla zaksy

i juz week
jutro balety

[Wiktusiaczek]

[1=0fa303f516315febafe3d9d d3f31e3911a3c772a_61c3bc0 235435;38444350]wiktu a nie chcesz dać do kogoś kto jest opiekunem psim? A nie hotelem bo wiadomo w hotelu to pies niema tej osoby przez cały czas i jak mu się coś dzieje to może nie zauważyć[/QUOTE]
Sama nie wiem, co zrobimy :/ Żal mi psa...

Napisane przez NightButterflyVIP

ooooooojeeeeeeeeeeeeeeeee ej dzięki wielkie Wiktusiaczku za ten link!!!!!! idealny dla mnie nawiązuje do tej reklamy "rano kawka....wieczorem żubr" a my z tej reklamy lejemy ze znajomymi, bo zawarte w niej jest moje i TŻta nazwisko

P.S. Bierzcie psinkę ze sobą i na wakacje!!!!
P.S. 2 No niestety z kurtką nie doradzę bo nie w moim stylu

Teraz żubry jedzą I sarenka chodzi koło nich

Napisane przez maxwelka

Cześć Wiktusiaczku Widzisz, miałaś mieć taką samą suknię jak ja, to chociaż bolerko miałaś takie samo I tez pięknie wyglądałaś!

Co do hotelu psiego, to nie jest nic złego. My z rodzicami w pewnym momencie nie mieliśmy komu oddać pod opiekę na czas wyjazdów naszego wariatuńcia, bo dziadkowie byli już wiekowi, a znajomi pokupowali sobie koty i znaleźliśmy świetny psi hotel. A Lutuś dożył w dobrym zdrowiu 14 lat, więc najwyraźniej mu to nie zaszkodziło warto spróbować!

Co do kurtki - nie w moim guście Tez nie lubię takich krótkich i błyszczących...

Mam jeden zaufany hotel w pobliżu, ale serce mi się kraja... Kurde! I dziękuję za komplement

Sesja ślubna- pisałam Wam, że mieliśmy mieć w Pszczynie, podczas "złotej jesieni" i nie doszła do skutku, tak samo Zakopane... A wszystko przez moje perypetie z pracą magisterską I będziemy mieć sesję zimową w Zakopanem Może jeszcze na wiosnę uskutecznimy Kraków, ale kto wie... Do kiecki się ledwo zmieściłam na plenerze, ale znów schudłam, więc dam radę

[marylka80]

robaczki

Jak to dobrze ze juz piatek

Maxwelko witaj
Widzialam fotki, wygladalas przepieknie

Micia - butki zdecydowanie czerwone, wlasnie sama rozgladam sie za jakimis czerwonymi, must nadchodzacego sezonu dzis zaopatrzylam sie w dwie pary spodni z czerwonymi akcentami i dwie bluzki

Wiktu - kolorek kurtki zdecydowanie na tak, ale blyszczace tez mi sie nie podobaja

[klaudusk_a]

właśnie dostałam @, tydzień przed czasem...pierwszy raz mi się to zdarzyło

[ladystar]

Pakowanie trwa, przesylam Wam buziaki na pozegnanie
Wlasnie doczytalam, ze mamy miedzyladowanie w Hurghadzie - a to kolejne miasto naszej milosci TZ mi powiedzial tam, ze chce miec ze mna dzieci a to bylo 3 miesiace po oficjalnym rozpoczeciu naszego zwiazku.

Obiecuje przywiezc mnostwo slonka , a Wy trzymajcie kciuki za malego bialego (nie murzynka ) orzeszka

[kasia_kuku]

Napisane przez ladystar

Pakowanie trwa, przesylam Wam buziaki na pozegnanie
Wlasnie doczytalam, ze mamy miedzyladowanie w Hurghadzie - a to kolejne miasto naszej milosci TZ mi powiedzial tam, ze chce miec ze mna dzieci a to bylo 3 miesiace po oficjalnym rozpoczeciu naszego zwiazku.

Obiecuje przywiezc mnostwo slonka , a Wy trzymajcie kciuki za malego bialego (nie murzynka ) orzeszka

Zabierz mnie ze sobą Zrobię Ci zdjęcia

[(kicia)]

Napisane przez ladystar

Pakowanie trwa, przesylam Wam buziaki na pozegnanie
Wlasnie doczytalam, ze mamy miedzyladowanie w Hurghadzie - a to kolejne miasto naszej milosci TZ mi powiedzial tam, ze chce miec ze mna dzieci a to bylo 3 miesiace po oficjalnym rozpoczeciu naszego zwiazku.

Obiecuje przywiezc mnostwo slonka , a Wy trzymajcie kciuki za malego bialego (nie murzynka ) orzeszka

starajcie się

[NightButterflyVIP]

Wasze zdrówko Kobietki!!!!

[(kicia)]

Napisane przez NightButterflyVIP

Wasze zdrówko Kobietki!!!!

jak zrobić takie cuudooo

ide spać dobranoc

[kasia_kuku]

Napisane przez NightButterflyVIP

Wasze zdrówko Kobietki!!!!

[maxwelka]

Napisane przez niusia_87

rok 2013 rokiem Orzeszkowym
a gdzie rodziłaś?

No ja to planuję dopiero w 2014 rodzić, w tym już raczej nie zdążę

Napisane przez nena1984

a mój Tż znowu poszedł na to swoje granie, więc dzięki temu mam wolny wieczór, który mija mi pod znakiem prania, prasowania i pakowania.
Wchodzę już któryś raz, myślałam, że Kindzia da znak

Kiliana, wymysliłam, czym możesz błyskawicznie poprawić sobie nastrój, zapisz się na aerobik, zumbę czy tam cokolwiek co będzie Ci odpowiadało. Wysiłek = endorfiny = szczęście.

Ja właśnie to zrobiłam: 10 minut orbitreku, 40 na bieżni i jestem jak nowo narodzona

Napisane przez NightButterflyVIP

Jak ja uwielbiam Rodzinka.pl



Ja tam nie wiem, mówię co zaobserwowałam u Szwagierki i czym podzieliła się znajoma a znajoma ma prawo być jeszcze niezorganizowana, jej maluch nie ma jeszcze miesiąca więc i nie jest zbyt doświadczoną mamą jeszcze

No właśnie....gdzie ta Nasza Kindzia



Aaaa to jak zimna była, a tylko ciepłej brakowało, to jak dla mnie - problemu wielkiego nie było ja bym się kąpała u siebie, po prostu podgrzewając w garnkach i czajniku wodę do kąpieli



Oooo! Bardzo dobrze Ci KILI, nena prawi

No właśnie ciepłej nie było, ale ja mam taką ilość włosów, że z kubka albo garnka to się tego spłukać nie da musi być prysznic z ciśnieniem...

Napisane przez marylka80

robaczki

Jak to dobrze ze juz piatek

Maxwelko witaj
Widzialam fotki, wygladalas przepieknie

Micia - butki zdecydowanie czerwone, wlasnie sama rozgladam sie za jakimis czerwonymi, must nadchodzacego sezonu dzis zaopatrzylam sie w dwie pary spodni z czerwonymi akcentami i dwie bluzki

Wiktu - kolorek kurtki zdecydowanie na tak, ale blyszczace tez mi sie nie podobaja

Witaj Dziękuję bardzo