Plotkujemy i czytamy, wątku drugą część już mamy :)

[2018070520180950]

Napisane przez AnnaVanDort

Mamy tak samo

nie jestem wiec sama
cisnienia na nic nie mam, bo i po co, zajelam sie szydelkowaniem i ksiazkami praca i leci

[scarlett26]

EJ kobity, bo ja się zaraz poczuję jak jakiś diplodok i jako stare próchno wywalicie mnie z wątku...

[2018070520180950]

Napisane przez joakoz86

Mnie też już bliżej do 30 niż 20, ale jakoś nie mam z tym problemu na razie
Greya czytaj i się nie wahaj, co najwyżej pośmiejesz się no i wyrobisz sobie własną opinię na temat tej książki



Kachaaa, a ty jeszcze nie tak dawno zarzekałaś się, że czytnik nigdy w życiu, chyba miejsce na tradycyjne książki się skończyło, co?

nie no czytnik mialam przeciez kindla 3g keyboard mialam ale nie mam miejsca i stwierdzilam ze musze tak zrobic, bo nie chce sie zagracic,
no i ksiazki po polsku jednak sa dla mnie tylko tak dostepne.. bede czytac i tak normalne ale juz rozwazniej kupowac/wymieniac i sprzedawac

[Tallan]

Napisane przez Gumisiek007

Uwaliłam.
Dziękuję za kciuki

Następnym razem się uda. To teraz moja kolej

Napisane przez scarlett26

Dla mnie jeszcze większą masakrą był śmietnik, większość kosmetyków, jakaś chemia jaką u nas myją klatkę - a trudno wejść na 2 piętro nie oddychając....

Chyba biorę się za wyzwanie styczniowe - jak w podpisie...

Pochwalę się, że przeczytałam już dwie książki z wyzwania. W końcu sesja się zbliża to robię wszystko inne niż potrzeba

Napisane przez scarlett26

EJ kobity, bo ja się zaraz poczuję jak jakiś diplodok i jako stare próchno wywalicie mnie z wątku...

No więc właśnie. Mnie do 30 jeszcze brakuje, ale jak poczytałam te 21 to się stara poczułam szczególnie, że mi trochę samotność doskwiera

Zrobiłam sobie ambitny plan na przyszły semestr. Nie wiecie czy da się tydzień o jakiś jeden dzień rozszerzyć?

[2018070520180950]

Napisane przez scarlett26

EJ kobity, bo ja się zaraz poczuję jak jakiś diplodok i jako stare próchno wywalicie mnie z wątku...

No no chciałabys nie gadaj głupot!

[scarlett26]

Napisane przez Tallan

Następnym razem się uda. To teraz moja kolej



Pochwalę się, że przeczytałam już dwie książki z wyzwania. W końcu sesja się zbliża to robię wszystko inne niż potrzeba



No więc właśnie. Mnie do 30 jeszcze brakuje, ale jak poczytałam te 21 to się stara poczułam szczególnie, że mi trochę samotność doskwiera

Zrobiłam sobie ambitny plan na przyszły semestr. Nie wiecie czy da się tydzień o jakiś jeden dzień rozszerzyć?

Hm mm, nie???

Napisane przez Kachaaa

No no chciałabys nie gadaj głupot!

[nada13]

Napisane przez AnnaVanDort

Aaaaa dziewczyny, muszę się Wam pochwalić, wygrałam konkurs
Był taki ze współpracą ze stroną gdzie są pozytywki i można było wygrać jeden bon na 120 zł, i dwa na 80. I udało mi się utrafić ten za 80
Trzeba było wybrać jedną pozytywkę z ich sklepu, napisać jakie wspomnienie z dzieciństwa opisuje. To napisałam o swojej pierwszej wizycie w cyrku, nawet zeskanowałam bilet sprzed może 12 lat (dobrze, że zachowuję takie rzeczy)



Nooo, tak jak ja



Rękaw też miałam kiedyś oblany a robisz na lusterka czy tyczki?
To był Twój 5 raz?
Oby powiodło się kolejnym razem sama niedawno to przezywałam, więc wiem co czujesz.

Taak, wspaniała nauka



O matulu, tez bym się głupio czuła na siłę nie ma co.

O cholercia, przypomniały mi się licealne czasy, jak śpiewałam z przyjaciółką w chórze ale tylko dlatego, że byłyśmy zwalniane z zajęć, jesteśmy na nagraniu (szkoła dostawała wtedy imię Konarskiego) no i oceny i sprawowanie wyższe

I byłyśmy w takiej ,,oazie''. Matko boska, to jakaś chyba sekta była. Zabawy jak dla małych dzieci, klaskanie, śpiewanie ale najbardziej przerażające było to, że wszystkim innym się to podobało



Gratuluję

A lecieli w pogo? u niektórych nieważna jaka muzyka, jaki zespół, tylko żeby nawywijać

Miałam takie coś w zestawie jakby jedna część pęsety, metalowa, bardziej wypukła na końcu i ma dziurkę. I tą dziurką się dociska do pryszcza i wszystko ładnie wyłazi. No, u mnie nie do końca



To na razie daje sobie spokój, muszę pokończyć te co mam


Pewnie, że może

Przyszły mi mangi pudło ciężkie jak cholera, dobrze że pan kurier wniósł mi grzecznie na 4 piętro [COLOR="Silver"]

ooo. No to masz co robić w weekend. Przyjemność podwójna bo trzeba się uczyć :P

Nie było pogo. xD to nie tego typu zespół, poza tym miałam miejsce na trybunach. TŻ jakieś filmiki wrzucił nawet na YT

ja bym czymś tak magicznym nie umiała wyciskać :O

też byłam na Oazie raz. Tylko u mnie to trochę inaczej wyglądało. Zapalali świeczkę na znak obecności Ducha Świętego, stało się w kółku i każdy mówił takie bardzo prywatne rzeczy np że jego matka pije i że dziękuje za tą łaskę czy coś w tym stylu. Więcej na to nie poszłam. to zupełnie nie dla mnie ale ogólnie na jakieś duszpasterstwo akademickie mogłabym się zapisać. Tylko nie mam TOTALNIE czasu. No i już jestem mało akademicka...


gratuluje wygranej to co za bon weźmiesz? Mają książki? :P
jeszcze 1,5h

[mariolasl]

Scarlett , ja z moim malzem mieszkam 6 lat, a malzenstwem jestesmy od 5
duzo sil dla Ciebie

Wracam do czytania, napracowalam sie i mam wolne do przyszlego czwartku
Profilaktycznie wylaczylam komorke, aby mnie nie scigali z pracy na dodatkowe dyzury. . Zamierzam cieszyc sie mezem, synem i ksiazkami. Taki mam plan

Kacha, gratuluje kindle. Ja mam kilka setek ksiazek nieprzeczytanych, wiec jak je opanuje za kilka lat, to tez sobie kupie. Na razie zakup papierowych redukuje do minimum

[Gumisiek007]

Napisane przez AnnaVanDort

Aaaaa dziewczyny, muszę się Wam pochwalić, wygrałam konkurs
Był taki ze współpracą ze stroną gdzie są pozytywki i można było wygrać jeden bon na 120 zł, i dwa na 80. I udało mi się utrafić ten za 80
Trzeba było wybrać jedną pozytywkę z ich sklepu, napisać jakie wspomnienie z dzieciństwa opisuje. To napisałam o swojej pierwszej wizycie w cyrku, nawet zeskanowałam bilet sprzed może 12 lat (dobrze, że zachowuję takie rzeczy)

Rękaw też miałam kiedyś oblany a robisz na lusterka czy tyczki?
To był Twój 5 raz?
Oby powiodło się kolejnym razem sama niedawno to przezywałam, więc wiem co czujesz.

Zgadza się, 5 egzamin ale pierwszy od czasu przerwy. Robię na pachołki - do tej pory oczywiście wychodził bezbłędnie. Najbardziej z dzisiejszego dnia żałuję tej swojej decyzji, że kontynuuję, a mogłam podjąć drugą próbę.

Napisane przez scarlett26

EJ kobity, bo ja się zaraz poczuję jak jakiś diplodok i jako stare próchno wywalicie mnie z wątku...

Ma się tyle lat na ile się człowiek czuje! I na pewno nikogo nie wywalimy

Napisane przez Tallan

Następnym razem się uda. To teraz moja kolej

Noo teraz to już mam nadzieję, że następne razy będą dla Nas obu pozytywne. Trzymam kciuki, 14stego, dobrze pamiętam? Ja to teraz pewnie dopiero w lutym będę miała

[2018070520180950]

Napisane przez mariolasl

Kacha, gratuluje kindle. Ja mam kilka setek ksiazek nieprzeczytanych, wiec jak je opanuje za kilka lat, to tez sobie kupie. Na razie zakup papierowych redukuje do minimum

obysmy wytrwaly w tej redukcji

ja te do ktorych nie wroce a przeczytam bede na ebay w pakietach jako job lot chick lit wystawiac bo pojedynczo nie sadze ze ktos kupi

[Tallan]

Napisane przez Gumisiek007

Zgadza się, 5 egzamin ale pierwszy od czasu przerwy. Robię na pachołki - do tej pory oczywiście wychodził bezbłędnie. Najbardziej z dzisiejszego dnia żałuję tej swojej decyzji, że kontynuuję, a mogłam podjąć drugą próbę.


Ma się tyle lat na ile się człowiek czuje! I na pewno nikogo nie wywalimy



Noo teraz to już mam nadzieję, że następne razy będą dla Nas obu pozytywne. Trzymam kciuki, 14stego, dobrze pamiętam? Ja to teraz pewnie dopiero w lutym będę miała

A to ja mam 19

24 stycznia dopiero, a umawiałam w połowie grudnia

[Karen15]

Skończyłam "Świadectwo prawdy" Jodi Picoult i znowu jestem zadowolona

---------- Dopisano o 19:53 ---------- Poprzedni post napisano o 18:56 ----------

Znalazłam fajną stronkę z darmowymi ebookami:
www.ebooks4you.pl

[2018070520180950]

ja sobie sciagam z chomika i calibra na mobi przerabiam

[Karen15]

Napisane przez Kachaaa

ja sobie sciagam z chomika i calibra na mobi przerabiam

ja też z chomika, ale czasami plik jest za duży i transfer pobiera, a tutaj całkowicie za darmo

[2018070520180950]

Ale nie ma wszystkich tych co sie chce to juz wole zapłacić za transfer to i tak grosze jak sobie przelicze na funty


Tylko wkurza mnie to ze przez paypal płacić nie mozna a visa płacenie tez nie działa tylko z polskich banków transfery nie wiem po co tak ale to jest po prostu bezsens

[scarlett26]

Napisane przez mariolasl

Scarlett , ja z moim malzem mieszkam 6 lat, a malzenstwem jestesmy od 5
duzo sil dla Ciebie

Wracam do czytania, napracowalam sie i mam wolne do przyszlego czwartku
Profilaktycznie wylaczylam komorke, aby mnie nie scigali z pracy na dodatkowe dyzury. . Zamierzam cieszyc sie mezem, synem i ksiazkami. Taki mam plan

Kacha, gratuluje kindle. Ja mam kilka setek ksiazek nieprzeczytanych, wiec jak je opanuje za kilka lat, to tez sobie kupie. Na razie zakup papierowych redukuje do minimum

Dzięki, z redukowaniem to tak jak u mnie - przynajmniej taki mam plan.
Spojrzałabyś na wózek - tzn. Mutsy Evo - czy ok wg Ciebie? AAA i napis z jakiej firmy miała ten kosz na pieluchy co pisała kiedyś? Już pomału zzbliżamy się do końca wypraw i. Lookałam na te kosze, ale nie wiem który, większość ma strasznie drogie te wkłady, a wystarczą chyba na 2-3 dni....

Napisane przez Gumisiek007

Zgadza się, 5 egzamin ale pierwszy od czasu przerwy. Robię na pachołki - do tej pory oczywiście wychodził bezbłędnie. Najbardziej z dzisiejszego dnia żałuję tej swojej decyzji, że kontynuuję, a mogłam podjąć drugą próbę.


Ma się tyle lat na ile się człowiek czuje! I na pewno nikogo nie wywalimy



Noo teraz to już mam nadzieję, że następne razy będą dla Nas obu pozytywne. Trzymam kciuki, 14stego, dobrze pamiętam? Ja to teraz pewnie dopiero w lutym będę miała

Ja się czuję wiekowo jak mumia egipska z gabarytami sarkofagu...

Napisane przez Karen15

Skończyłam "Świadectwo prawdy" Jodi Picoult i znowu jestem zadowolona

---------- Dopisano o 19:53 ---------- Poprzedni post napisano o 18:56 ----------

Znalazłam fajną stronkę z darmowymi ebookami:
www.ebooks4you.pl

Bo Jodi jest super, ale ja to mam jodifilię

[Karen15]

Napisane przez Kachaaa

Ale nie ma wszystkich tych co sie chce to juz wole zapłacić za transfer to i tak grosze jak sobie przelicze na funty


Tylko wkurza mnie to ze przez paypal płacić nie mozna a visa płacenie tez nie działa tylko z polskich banków transfery nie wiem po co tak ale to jest po prostu bezsens

ja transfer przez sms doładowuję

[2018070520180950]

No tak ale ja w UK mieszkam mam telefon na abonament tu..

[2018070520180950]

Nie moge stad wysłać na to bo tylko mozna z polskich operatorów

[AnnaVanDort]

Napisane przez Kachaaa

ooo gratulacje

Dziękuję

Napisane przez nada13

ooo. No to masz co robić w weekend. Przyjemność podwójna bo trzeba się uczyć :P

Nie było pogo. xD to nie tego typu zespół, poza tym miałam miejsce na trybunach. TŻ jakieś filmiki wrzucił nawet na YT

ja bym czymś tak magicznym nie umiała wyciskać :O

też byłam na Oazie raz. Tylko u mnie to trochę inaczej wyglądało. Zapalali świeczkę na znak obecności Ducha Świętego, stało się w kółku i każdy mówił takie bardzo prywatne rzeczy np że jego matka pije i że dziękuje za tą łaskę czy coś w tym stylu. Więcej na to nie poszłam. to zupełnie nie dla mnie ale ogólnie na jakieś duszpasterstwo akademickie mogłabym się zapisać. Tylko nie mam TOTALNIE czasu. No i już jestem mało akademicka...


gratuluje wygranej to co za bon weźmiesz? Mają książki? :P
jeszcze 1,5h

Dziękuję
To był konkurs z wspólnie ze ŚwiatemPozytywek, czyli pozytywkę Ale do 80 też nie będę mieć nie wiadomo jakiego wyboru, najpiękniejsze i najbardziej wypasione kosztują po 700 zł

Podzielisz się linkiem?

Noo takie spotkania to trzeba lubić po prostu, nie dla każdego one są

Napisane przez Gumisiek007

Zgadza się, 5 egzamin ale pierwszy od czasu przerwy. Robię na pachołki - do tej pory oczywiście wychodził bezbłędnie. Najbardziej z dzisiejszego dnia żałuję tej swojej decyzji, że kontynuuję, a mogłam podjąć drugą próbę.

Ja sobie nie mogłam sprawić nic gorszego, niż roczną przerwę faktycznie można dużo zapomnieć i się oduczyć a czemu przerwałaś?

Też robię na pachołki, a słyszałam że to błąd ale na lusterka moim zdaniem jeszcze gorzej, źle się ustawi i można baardzo łatwo wszystko popsuć. A pachołki muszą być równo. Niektórzy gadają, że równych pachołów na drodze nie ma i trzeba na wyczucie no ale póki co...


Dopadła mnie taka ochota na sushi, że musiałam ekspresowo zamówić i teraz wcinam pałeczkami

[2018070520180950]

Ja nic jeszcze nigdy nie wygrałam hehe

[Ojoanna29]

rozumiem, że w ciąży może się źle czuć - chociaż z tego co widzę gdy jestem u tż to u niej jest wyjątkowo łagodnie, lata po sklepach, odkurza, pierze tyle że chodzi rozkapryszona i naburmuszona cały czas, mogłaby już jechać do tego swojego miasta i zwolnić pokój rodzi za niecałe 2 miesiące, a jeszcze nic nie ma dla dziecka, kompletnie NIC. no ale jej dziecko, więc nikt się nie wtrąca jak widać nie przepadam za nią

zaczęłam dziś w autobusie Marininę, oczywiście jak to ja, wzięłam się za 7 część serii

[Gumisiek007]

Napisane przez AnnaVanDort

Ja sobie nie mogłam sprawić nic gorszego, niż roczną przerwę faktycznie można dużo zapomnieć i się oduczyć a czemu przerwałaś?

Też robię na pachołki, a słyszałam że to błąd ale na lusterka moim zdaniem jeszcze gorzej, źle się ustawi i można baardzo łatwo wszystko popsuć. A pachołki muszą być równo. Niektórzy gadają, że równych pachołów na drodze nie ma i trzeba na wyczucie no ale póki co...


Dopadła mnie taka ochota na sushi, że musiałam ekspresowo zamówić i teraz wcinam pałeczkami

Ja sobie zrobiłam przerwę 5letnią i obecnie uważam, że to była jedna z najlepszych decyzji w moim życiu. Dojrzałam do tego żeby mieć prawko i na prawdę dobrze jeżdżę. Przerwę miałam bo stwierdziłam, że może to nie dla mnie skoro nie mogę zdać (teraz wiem, że nie mogłam bo nie umiałam jeździć - teraz w ciągu 10 godzin w innej szkole nauczyłam się wiele więcej niż na normalnym, podstawowym kursie). Nie ukrywam, że do tej decyzji przyczynił się również egzaminator, który podczas ostatniego egzaminu troszkę mi nawrzucał, od idiotek, głupich bab za kierownicą (generalnie za równouprawnieniem to on raczej nie był)..
Wiem, że można rękaw robić i tak i tak, na lusterkach na upartego też zrobię, tylko wiesz, na egzaminie wolę mieć pewność że się uda (no.. że powinno się udać, bo jednak nie zawsze )

Smacznego! W życiu nie jadłam sushi - muszę kiedyś spróbować, chociaż myślę, że to raczej nie dla mnie.
Ja bym z kolei zjadła chińskie ale za gruba się robię od tego żarcia

[2018070520180950]

ja za chinszczyzna nie przepadam, zjem ale bez szału, a indian food i seafood niecierpie :P

[mariolasl]

Napisane przez scarlett26

Dzięki, z redukowaniem to tak jak u mnie - przynajmniej taki mam plan.
Spojrzałabyś na wózek - tzn. Mutsy Evo - czy ok wg Ciebie? AAA i napis z jakiej firmy miała ten kosz na pieluchy co pisała kiedyś? Już pomału zzbliżamy się do końca wypraw i. Lookałam na te kosze, ale nie wiem który, większość ma strasznie drogie te wkłady, a wystarczą chyba na 2-3 dni....



Ja się czuję wiekowo jak mumia egipska z gabarytami sarkofagu...



Bo Jodi jest super, ale ja to mam jodifilię

Ja taki mam pojemnik na pieluchy
http://www.asumi.pl/sangenic_pojemni...ppee,p296.html
a wklad starczal na okolo 1-1,5 tygodnia. Zalezy ile dziecko robi

na oko wozek wydaje sie ok , ale nie znam zupelnie mutsy.

ja mialam icandy
http://www.icandyworld.com/uk/en/pro...herry_carrycot
gondola mala, ale ja mialam wczesniaka, wiec to nie byl problem, z tym, ze mi sie zepsul jak juz byl po gwarancji, a podobno nigdy sie nie psuja, a ja taka pechowa
nie plakalam tylko dlatego, ze kupilam go w zimowej wyprzedazy o 60% taniej.
potem mialam spacerowke maclaren
http://alejka.pl/maclaren-techno-xt-...lor-black.html
ale najlepsza byla spacerowka BOB Revolution SE
http://www.amazon.com/BOB-Revolution.../dp/B004DC9TAI
Maclarena i bob spokojnie moglabym miec do drugiego dziecka, jesli by mi sie trafilo kiedys . Bardzo bylam z nich zadowolona. Maclaren dla mniejszego siedzacego, a BOB dla wiekszego.

Rozumiem Twoje rozdarcie, bo wybor wozka to wazna sprawa, kazda mama patrzy na co innego.
Wozek gleboki jesli nie mieszkasz na parterze, to wazne, zeby byl lekki

Gdybym jeszcze raz miala wybierac, to gleboki wybralabym z duza gondola, lekki, z duzym koszem na zakupy pod spodem i tani , bo nie uzywa sie go dlugo. A wozki spacerowe niektore mamy czesto zmieniaja, bo tez zmieniaja sie potrzeby dzieci.
Nie chce ci w glowie mieszac z tymi wozkami za bardzo, jezeli ma dobre opinie w necie i ci sie podoba, to wez

[2018070520180950]

Mclareny najlepsze, jak pilnowalam dzieci, wiekszosc mam miala i zachwalali ja zreszta tez niezniszczalne

a takie trojkolowe wg mnie sa najgorsze

[scarlett26]

Napisane przez Ojoanna29

rozumiem, że w ciąży może się źle czuć - chociaż z tego co widzę gdy jestem u tż to u niej jest wyjątkowo łagodnie, lata po sklepach, odkurza, pierze tyle że chodzi rozkapryszona i naburmuszona cały czas, mogłaby już jechać do tego swojego miasta i zwolnić pokój rodzi za niecałe 2 miesiące, a jeszcze nic nie ma dla dziecka, kompletnie NIC. no ale jej dziecko, więc nikt się nie wtrąca jak widać nie przepadam za nią

zaczęłam dziś w autobusie Marininę, oczywiście jak to ja, wzięłam się za 7 część serii

Podejścia co do tych zakupów są różne - nadal funkcjonuje o zgrozo dość popularny przesąd, że lepiej nic nie kupować dziecku przed urodzeniem, a zwłaszcza nie łóżeczko i wózek, bo umrze... Jakoś SE nie wyobrażam gonitw TŻ po sklepach jak ja będę w szpitalu próbującego nabyć wszystko... Jasne, jeszcze niech te milion ciuszków pierze i prasuje.... My mamy większość rzeczy, mebelki stoją skręcone już ponad m-c i nadal czuć jeszcze zapach - delikatnie, ale zawsze. A po wyjęciu z kartonów to na maxa jakiś lakier czy coś...

Może laska chce kupić wszystko w chacie żeby się nie wozić z tymi rzeczami... Albo wyznaje też dość popularną metodę ''na sępa'' - poczekam co mi rodzinka da po swoich / kupi i wtedy dokupię. Nie mam nic przeciwko używanym rzeczom - sama dużo kupił am w ciucholandach, bo przecież tak małe dziecko 20x wyrośnie zanim coś zniszczy, no ale w niektórych przypadkach zakrawa to dla mnie na brak higieny i skąpstwo (używane butelki, smoczki itp)

A co do przesądów to już słyszał am tak megaidiotyczne, że wszystko opada - np. kobieta w ciąży nie powinna się malować co najmniej do momentu poznania płci dziecka - bo jak się malowała w ciąży z chłopcem to będzie gejem...

Napisane przez mariolasl

Ja taki mam pojemnik na pieluchy
http://www.asumi.pl/sangenic_pojemni...ppee,p296.html
a wklad starczal na okolo 1-1,5 tygodnia. Zalezy ile dziecko robi

na oko wozek wydaje sie ok , ale nie znam zupelnie mutsy.

ja mialam icandy
http://www.icandyworld.com/uk/en/pro...herry_carrycot
gondola mala, ale ja mialam wczesniaka, wiec to nie byl problem, z tym, ze mi sie zepsul jak juz byl po gwarancji, a podobno nigdy sie nie psuja, a ja taka pechowa
nie plakalam tylko dlatego, ze kupilam go w zimowej wyprzedazy o 60% taniej.
potem mialam spacerowke maclaren
http://alejka.pl/maclaren-techno-xt-...lor-black.html
ale najlepsza byla spacerowka BOB Revolution SE
http://www.amazon.com/BOB-Revolution.../dp/B004DC9TAI
Maclarena i bob spokojnie moglabym miec do drugiego dziecka, jesli by mi sie trafilo kiedys . Bardzo bylam z nich zadowolona. Maclaren dla mniejszego siedzacego, a BOB dla wiekszego.

Rozumiem Twoje rozdarcie, bo wybor wozka to wazna sprawa, kazda mama patrzy na co innego.
Wozek gleboki jesli nie mieszkasz na parterze, to wazne, zeby byl lekki

Gdybym jeszcze raz miala wybierac, to gleboki wybralabym z duza gondola, lekki, z duzym koszem na zakupy pod spodem i tani , bo nie uzywa sie go dlugo. A wozki spacerowe niektore mamy czesto zmieniaja, bo tez zmieniaja sie potrzeby dzieci.
Nie chce ci w glowie mieszac z tymi wozkami za bardzo, jezeli ma dobre opinie w necie i ci sie podoba, to wez

O tym pojemniku myślałam...

Dzięki bardzo! Chyba wezmę właśnie ze względu na wagę i to że zmieści mi się do bagażnika w razie czego. Kosz ma spory, cenowo dość przyzwoity... Tylko się martwię, że jak ET będzie mieć te pół roku i przesiadka do spacerówki to akurat będzie późna jesień i zima - i czy w niej nie zamarznie.

Napisane przez Kachaaa

Mclareny najlepsze, jak pilnowalam dzieci, wiekszosc mam miala i zachwalali ja zreszta tez niezniszczalne

a takie trojkolowe wg mnie sa najgorsze

Nad Mclarenem się zastanowimy potem bo i tak tylko spacerówki mają. 3kołowy łatwo przewrócić, odpadł od razu. Zresztą w kosz pod spodem to może się 1 pampers zmieści...

Niezainteresowana reszta nas zaraz zlinczuje

[Karen15]

Dzień dobry

[nada13]

Hej

[Ojoanna29]

dzień dobry

właśnie w rodzinie mają 2latka, więc pewnie co nieco dostanie a te przesądy to są genialne

ale miałam sen - śniło mi się, że biegałam po domu z nożem i dźgałam faceta, który napadł na moich znajomych, tragedia, obudziłam się w strasznym szoku