|
|||||||
| Notka |
|
| Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#4471 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 11 166
|
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz. VIII Rozpakowywanie trwa:)
Hej
Wpadłam na chwile zobaczyc co naskrobałyście od wczoraj i nie ma tego dużo ![]() Ja spakowałam torbe do szpitala do końca (tzn pampersy 15szt,chusteczki nawilż itp).Chyba wszystko już mam...CHYBA. Jedziemy na obiad do teściowej dzisiaj
__________________
Dziecko jest chodzącym cudem, jedynym, wyjątkowym i niezastąpionym. |
|
|
|
#4472 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 380
|
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz. VIII Rozpakowywanie trwa:)
Mam pytanie, jak jest z tym karmieniem powiedzmy że będę karmić piersią ale muszę jechać np. do szkoły wtedy co odciągam pokarm i TŻ podaje mu go z butelki? Tylko czy mały będzie chciał z butelki jak będzie nauczony do sutka i na odwrót czy jak dam mu butelke będzie chciał wrócić do sutka?
__________________
26.02.2013 18.11.2014 |
|
|
|
#4473 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz. VIII Rozpakowywanie trwa:)
Ale się objadłam
najpierw zjadłam krupnik, a potem mnie naszło na naleśniki, to szybciutko zrobiłam i już chyba z 5 zjadłam ![]() i dalej bym coś wszamała. Ale tu dziś cisza
|
|
|
|
#4474 | ||||
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: śląskie/okolice Żywca
Wiadomości: 822
|
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz. VIII Rozpakowywanie trwa:)
Cytat:
Jestem jak krasula![]() Cytat:
Po pobycie w szpitalu (dopiero w domu zaczęłam używać osłonek) miałam scharatane suty, ale nie zawsze tak musi być, to z pewnością kwestą odpowiedniego przystawienia i do piersi i ssania dziecka, ja na początku nie potrafiłam chyba poprawnie przystawić do piersi i pewnie stąd te problemy z sutami, ale do nakładek się już przyzwyczaiłam i stosuje. Cytat:
także dopiero w praktyce się dowiedziałam o co chodzi,---------- Dopisano o 13:58 ---------- Poprzedni post napisano o 13:54 ---------- Cytat:
Wydaje mi się, że nie powinno być problemu z butelką, Ja przynajmniej mówię na swoim przykładzie, generalnie karmię piersią bo siedzę w domu, ale czasem jak akurat świeżo odciągne, a Krzyś akurat się obudzi to też mu podajemy z butelki, co prawda zdarzyło się to tylko kilka razy dopiero, ale nie protestował nic,
__________________
|
||||
|
|
|
#4475 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: B-stok
Wiadomości: 750
|
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz. VIII Rozpakowywanie trwa:)
Ale miałam przepowiadacza, bolało jak diabli i trzymało mnie chwilę, ledwo do kanapy doszłam. Chyba przeszło bo wzięłam nospę, niech się nie pojawiają wiecej do 14 stycznia!
__________________
|
|
|
|
#4476 | ||
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: śląskie/okolice Żywca
Wiadomości: 822
|
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz. VIII Rozpakowywanie trwa:)
Cytat:
Co do brzucha, to ja się obawiałam jak to będzie po porodzie i szczerze po sobie powiem jest dobrze ![]() A tak w ogóle to karmienie piersią jest najlepszym lekarstwem na obkurczanie macicy i powrót do figury, U mnie na początku były problemy z karmieniem piersią, w zasadzie pierwszy dzień Krzyś w szpitalu w ogóle nie chciał jeść, ale jak tylko zaczęłam karmić piersią to macica się ładnie zaczęła obkurczać, na trzeci dzień w szpitalu lekarz powiedział, że ładnie sie obkurcza. ---------- Dopisano o 14:18 ---------- Poprzedni post napisano o 14:12 ---------- Z karmieniem piersią radzimy sobie fajnie z Krzysiulkiem, jutro się będziemy ważyć jak położna do nas przyjdzie. Wkurza mnie tylko nawał mleka, ale o tym już pisałam ![]() Jeszcze tylko muszę zwalczyć anemię , bo niestety, ale po porodzie jak nam robili badania to wyniki mi wyszły kiepściuchne noi anemia właśnie, liczę na to, że już jest jakaś poprawa Krzyś jak sie urodził też miał ogólnie gorszą morfologę niż zazwyczaj dzieci mają przy porodzie noi tez mu potem spadła, także miał taką na granicy i w 3 tyg od porodu kazali nam zrobić badania, czyli w zasadzie za tydzień bo już dwa minęły. Jak to Pani doktor stwierdziła, on ma po prostu taką anemiczną urodę po matce dlatego musimy się sprawdzać. Także za tydzień się kłujemy ja i Krzysiu. ---------- Dopisano o 14:30 ---------- Poprzedni post napisano o 14:18 ---------- Cytat:
Rzeczy na wyjście ze szpitala dla maluszka dopiero mąż przywiózł w dniu wypisu.
__________________
|
||
|
|
|
#4477 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Warmia. :)
Wiadomości: 6 752
|
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz. VIII Rozpakowywanie trwa:)
Nie miałam dzisiaj pomysłu na obiad, ale na szczęście mama wymyśliła gęś z warzywami.
Cytat:
Edytowane przez BlackSanctum Czas edycji: 2013-01-06 o 14:39 |
|
|
|
|
#4478 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: śląskie/okolice Żywca
Wiadomości: 822
|
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz. VIII Rozpakowywanie trwa:)
Cytat:
już potrzebuje większego, bo te co mam już mnie uwierają. Ja miałam w szpitalu 5 sztuk i tak nie zużyłam wszystkich.Także myślę, że 6 jest ok.
__________________
Edytowane przez Basia_Bogusia Czas edycji: 2013-01-06 o 14:39 |
|
|
|
|
#4479 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: dolnośląskie
Wiadomości: 1 915
|
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz. VIII Rozpakowywanie trwa:)
Cytat:
.Basiu Twoje rady są bezcenne. Mam jednak pytanko do mleka. Jak się je odciąga to do butelki tak??? I potem butelka do lodówki czy może sobie tak na blacie w kuchni stać??? Może głupie te pytania, ale nie wiem co z czym się je. Na sr położna polecała takie woreczki do karmienia, w których można przechowywać pokarm w lodówce i zamrażarce. Fajna sprawa. Mają nawet paski, na których zapisujesz sobie kiedy pokarm był ściągnięty. A w ogóle to ile jest tego pokarmu? Bo ja mam poczucie, że to jakieś hektolitry wypływają, a może się okazać zaraz, że to np. 1/4 szklanki ...Ot, takam zielona w tych sprawach.Co do staników to ja mam 5 takich typowo miękkich do karmienia. Nie kupowałam, dostałam od szwagierki i kumpeli. Rozmiar ok, nie wiem co będzie jak cycki baaaaaaardzo urosną. Jakoś się w nie powciskam. ![]() Zaraz uciekam na allegro i zamawiam resztę rzeczy, żeby zamknąć listę. Najważniejszy jest podgrzewacz ze sterylizatorem firmy Happy family. I jestem prawie pewna, że się skuszę na niego. Chyba, że znajdę coś innego z dobrymi opiniami.
__________________
OLA 04.02.2013 r. 2500 g, 48 cm HANIA 19.08.2017 r. 2800 g, 51 cm |
|
|
|
|
#4480 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Warmia. :)
Wiadomości: 6 752
|
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz. VIII Rozpakowywanie trwa:)
A ja mam ochotę zamówić sobie kupę kosmetyków do makijażu na allegro, już nawet wstępnie wsadziłam sobie do koszyka to, co bym chciała, od jednego sprzedawcy, no ale nie wiem, czy to nie głupie, że zaraz urodzi mi się córeczka, a ja wydaję taką kasę na kolorówkę.
|
|
|
|
#4481 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 4 587
|
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz. VIII Rozpakowywanie trwa:)
Black, to ze zostaniesz mama nie oznacza, ze nie mozesz na siebie wydac kasy
takze kupuj bez wyrzutow sumienia.
|
|
|
|
#4482 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 11 166
|
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz. VIII Rozpakowywanie trwa:)
Cytat:
I mam pytanko.Znajoma poleciła mi żeby kupić octanisept do pępka dla maluszka. Słyszałyście o tym?Będziecie używać? ---------- Dopisano o 15:26 ---------- Poprzedni post napisano o 15:24 ---------- Cytat:
Nie widzę w tym nic głupiego Zamawiaj.Też musimy o siebie dbać i nie musimy odmawiać sobie teraz takich rzeczy jak kupno kosmetyków czy innych potrzebnych nam rzeczy ![]() ![]() ---------- Dopisano o 15:28 ---------- Poprzedni post napisano o 15:26 ---------- Ja na razie kupiłam jedną paczkę (5 szt). Jak będzie za mało to mąż dokupi. Jakbym miała tyle tego pakować do torby to bym się nie pomieściła.
__________________
Dziecko jest chodzącym cudem, jedynym, wyjątkowym i niezastąpionym. |
||
|
|
|
#4483 | ||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 380
|
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz. VIII Rozpakowywanie trwa:)
Cytat:
Cytat:
![]() Udało mi się być na jednych zajęciach w SR i właśnie na nich położna mówiła że obowiązkowo musimy kupić octanisept do pępka bo jest podobno najlepszy.
__________________
26.02.2013 18.11.2014 |
||
|
|
|
#4484 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: dolnośląskie
Wiadomości: 1 915
|
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz. VIII Rozpakowywanie trwa:)
Black pewnie, że zamawiaj, potem będziesz już tylko na Oliwcie kasę wydawała.
Pstyczek chyba używała octanisept, a nam na sr położna polecała zwykły spirytus, bo ponoć najlepszy. No nic, we wtorek jeszcze dopytam. Do szpitala wezmę całą paczkę pampersów, ale będę dawała po kilka sztuk położnym, jeśli to one w pierwszej dobie będą przebierały moją Olę, a potem się zobaczy.
__________________
OLA 04.02.2013 r. 2500 g, 48 cm HANIA 19.08.2017 r. 2800 g, 51 cm |
|
|
|
#4485 | ||
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: B-stok
Wiadomości: 750
|
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz. VIII Rozpakowywanie trwa:)
Dziewczyny,chyba mi czop odchodzi
, nie wiem czy to to, znalazłam na majtach przed chwilą, wielkości małego paznokcia. ![]() Zaczynam się bać, a nie wiem czy już alarm wszczynać i dzwonić do lekarza czy poczekać do jutra, może wypadnie więcej hmmm Cytat:
Cytat:
__________________
|
||
|
|
|
#4486 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 8 268
|
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz. VIII Rozpakowywanie trwa:)
Black, mam to samo, chce kupic telefon, zbieralam kase pol roku, a teraz mi glupio tyle wydac na moja zachcianke
i dalej sie waham.....
__________________
|
|
|
|
#4487 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 1 865
|
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz. VIII Rozpakowywanie trwa:)
[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;38472004]
oo proszę a wywołują sn czy cc robią?[/QUOTE]wywłują sn. Chyba lepiej, prawda? Tzn mnie jakoś bardziej przeraża cc.. Djerba, ogromnie się cieszę, że u Was ok mam nadzieję, że mój tż eż przestanie mieć głupie odpały ![]() A co do mojej szanownej przyszłej teściowej mam jej dosyć Wyobraźcie sobie, już od dawna namawiała nas, byśmy razem zamieszkali, że ona tżowi do czynszu się dorzuci na początek, no a jak w ciążę zaszłam to już w ogóle, że pomoże, że na czynsz nam kopsnie trochę, żeby nam na początku lżej było.. ona sama miała 18lat jak z domu wyszła i zaszla matka piła a ojciec ma inną rodzinę, także rozumie jak to jest i że młodym trzeba pomóc i tak prawdę mówiąc to gdyby nie jej męża matka (tża babcia) to by nie miała się gdzie podziać. I wyobraźcie sobie, 10zł od niej nie ujrzeliśmy. Wiecie, nikt nie wymaga, by nam dawała kasę, ale po co obiecuje? a teraz non stop słyszę "no ja bym synowi dała, ale gdyby on inaczej postępował i był bardziej odpowiedzialny" babka nas sponsoruje, a ona wiecie co na to? Że babka powinna dawać te pieniądze jej i ona by nam zrobiła zakupy, bo jak np. mój tż dostanie powiedzmy głupie 100zł, zrobi zakupy za 60 a 40 przepuści na głupoty, więc gdyby pieniądze od babki trafiały do niej, to te 40zł by ocalało. A chu ją to obchodzi? Dzidziuś... noooo jaką to ona babcią nie będzie, jako że mam mnóstwo używek po siostrzenicy, to ubranek praktycznie nie kupowałam, więc maka tża ciągle powtarzała, że po pierwsze te trzy komplety nowe do szpitala to ona nam kupi, poza tym nie robić tego teraz, bo jeszcze dużo czasu, no i przecież niewiadomo jakie się dziecko urodzi, bo może r.56 będzie za mały. (pffff) I stwierdziła że dla niej to żaden problem, sklepy mają taki asortyment, że ona idzie kupuje i jest. Więc mówię ok, zobaczymy. Wózek... siostra ma dać, ale nieeee nie bierz od siostry, bo u nas w rodzinie nam dzadzą super wózek bla bla bla i fotelik też nam zaoferowali i bujaczek... mówię ok, ale swoje wiem więc i tak wezmę od siostry wózek, bo mi się podoba, miałam okazję go wypróbować, wiecie... No i oczywiscie na moje przygotowania ciągle przygadywała, że do 25.01 mam czas. Jak mówiłam, że mogę urodzić wcześniej "no co ty, niby czemu" nie dalo się jej wytłumaczyć. Łóżeczko powiedziała, że nam kupuje na gwiazdkę i wiecie co? Stwierdziła, że przed swiętami bez sensu zamawiać, bo ZA WCZEŚNIE i zrobi to po Nowym Roku! No i bum. Nagle trafiam do szpitala, lekarze za kilka dni wywołują mi poród, a ona sieje panikę że "przecież my jeszcze nic nie mamy" "ale nic nie jest gotowe". A ja do niej "sklepy wszystko mają, ponoć to nie jest problem iść i kupić?" niech ma baba, jak taka mądra była. A po drugie: moja mama dała mi pieniądze teraz, ubranka od siostry uprała, uprasowała, poskładała, spakowała śpieworek na wyjście i takie tam. I wiecie co? Matka tża g***o wiedząc pretensje ma, że "wszystko na jej głowie i wszystko ona, a moi rodzice nic nie pomagają" A gówno wie i tak pierniczy, poza tym po kiego się tak oferowała i chlapała na prawo i lewo co to ona nie kupi i w sklepie jest i to nie problem dla niej? pffffff |
|
|
|
#4488 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: B-stok
Wiadomości: 750
|
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz. VIII Rozpakowywanie trwa:)
Cytat:
tylko gadać potrafi dużo, współczuje ci.
__________________
|
|
|
|
|
#4489 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 1 865
|
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz. VIII Rozpakowywanie trwa:)
no ona tylko biecywać potrafi i mądra na wszystko, a wiecie co, zachowuje się, jakby nigdy dzieci nie miała... mała w 35 tyg waży 2000g a ona do mnie że jeszcze urośnie i nie kupować ubranej, bo może będzie duża i 56 będzie za male. No ja piernicze!
Najlepsze jeszcze w tym wszystkim jest "mi nikt nie pomógł. Ja miałam 18 lat i sama sobie poradziłam, sama na wszystko zapracowałam" taka teraz bohaterka |
|
|
|
#4490 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: dolnośląskie
Wiadomości: 1 915
|
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz. VIII Rozpakowywanie trwa:)
Cytat:
__________________
OLA 04.02.2013 r. 2500 g, 48 cm HANIA 19.08.2017 r. 2800 g, 51 cm |
|
|
|
|
#4491 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: B-stok
Wiadomości: 750
|
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz. VIII Rozpakowywanie trwa:)
Ja dalej otym czopie... Wszędzie piszą, że to ma być mleczne lub pozbawione krwią, a mi wypadł tak jakby taki twardszy, gesty kawałeczek prawie brązowy i nie wiem nie pasuje mi do opisów wszelkich hmmm.
__________________
|
|
|
|
#4492 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 8 268
|
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz. VIII Rozpakowywanie trwa:)
Mitabe, ale czop nie oznacza natychmiastowego porodu, nie masz co panikowac przeciez
mi zaczal odchodzic tydzien temu i co? G......
__________________
|
|
|
|
#4493 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: B-stok
Wiadomości: 750
|
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz. VIII Rozpakowywanie trwa:)
Mam taką nadzieję, tylko nie mam pewności czy to to na 100%, wcześniej miałam uplawy cały tydzien. Czekam co bedzie jutro jak wypadnie wiecej to dzwonię do gina, bo jak się zaczęło coś dziać to kazał na ip jechać i mi zrobią wcześniej cc.
__________________
|
|
|
|
#4494 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: dolnośląskie
Wiadomości: 1 915
|
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz. VIII Rozpakowywanie trwa:)
Cytat:
Upławy też poprzedzały to plamienie, a jeszcze mnie mała po szyjce kopała, więc być może po prostu jakieś naczynko krwionośne pękło, stąd ten brązowy kolor...Zamówiłam ten podgrzewacz 2w1 i butelki avent...
__________________
OLA 04.02.2013 r. 2500 g, 48 cm HANIA 19.08.2017 r. 2800 g, 51 cm |
|
|
|
|
#4495 | ||
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 449
|
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz. VIII Rozpakowywanie trwa:)
Cześć dziewczynki
![]() Cytat:
Teraz drugą też będę miała cc i mimo, że wiem już jak to wygląda - nie boję się, to nic strasznego, bardziej nie mogę się doczekać i odliczam dni, a zostało mi 3 tyg. Cytat:
odszedł dużo wcześniej i nie spowodował akcji porodowej. Może u Ciebie to był jakiś skrzep ? Jakby coś Cię zaniepokoiło to skonsultuj to na IP. Teraz na końcówce nie warto ryzykować i się zastanawiać, jak coś nie tak - to niech gin. zbada. My byliśmy dziś na obiedzie u teściowej, ale się objadłam + podwieczorek do tego. Mniam ! |
||
|
|
|
#4496 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 5 596
|
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz. VIII Rozpakowywanie trwa:)
czop moze odejsc wczesniej , wiec sie nie stresuj
__________________
ślubowaliśmy - 20.09.2008 Wojtuś - ur. 06.12.2009 Ewunia - ur. 10.01.2013 |
|
|
|
#4497 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 449
|
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz. VIII Rozpakowywanie trwa:)
Charlizz - dobrze, że już wiesz kiedy dzidzia pojawi się na świecie
Teściową się nie przejmuj (wiem - łatwo się mówi), trzena liczyć na siebie, jak coś Wam kupi to fajnie, ale jak nie - to też nie ma obowiązku. Szkoda tylko, że tak bezsensownie gada, cóż - widocznie taki osobnik, gada dla gadania, a sennsu w tym zero. Trzymaj się i bądź dzielna |
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#4498 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 4 587
|
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz. VIII Rozpakowywanie trwa:)
Charlizz straszna baba! Jak ja nie cierpie jak ktos wszystko wie najlepiej..
|
|
|
|
#4499 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: B-stok
Wiadomości: 750
|
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz. VIII Rozpakowywanie trwa:)
Juz się trochę uspokoiłam
, dobrze, że można napisać tutaj wszystko przynajmniej człowiekowi raźniej, dzięki dziewczyny za wsparcie !!!
__________________
|
|
|
|
#4500 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Warmia. :)
Wiadomości: 6 752
|
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz. VIII Rozpakowywanie trwa:)
Haha, ale się zdziwiłam - poszłam się załatwić, patrzę, a tu... coś a'la smółka.
Ale poczytałam na necie, że to od żelaza, co je biorę od 2 dni.
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 02:27.



i nie ma tego dużo 

najpierw zjadłam krupnik, a potem mnie naszło na naleśniki, to szybciutko zrobiłam i już chyba z 5 zjadłam 




, bo niestety, ale po porodzie jak nam robili badania to wyniki mi wyszły kiepściuchne noi anemia właśnie,






i dalej sie waham.....
mam jej dosyć 
