Śluby w tym roku mamy i wszystko na ostatni guzik dopinamy! PM2013 cz. 35

[melleczka]

Napisane przez extassy

strsznie to wyglada

A mnie się podoba Oczywiście to taka bajkowa i odważna wersja

[extassy]

http://www.apart.pl/pl/srebro,c,1,3,4495 widziala ktoras je na zywo?

[biibi]

Napisane przez melleczka

Lepszy będzie klej, dlatego, że jak takie sito z tego styropianu zrobisz i tak go naszpikujesz drucikami to on nie będzie już tak trzymał, bo przecież dużo tych kwiatków wbijesz
Pistolet do kleju kupisz w każdym markecie budowlanym za ok. 15-20zł, a wkłady to groszowe sprawy

Też tak właśnie myślałam Dzięki

[extassy]

Napisane przez Emilia 25

Ten poniedziałek to jakaś porażka, energii 0.

oj tam ja mam wt i sr wolne wiec dzis tryskam energia

Napisane przez melleczka

A mnie się podoba Oczywiście to taka bajkowa i odważna wersja

bardziej podobaja mi sie plaszcze gdzie sylwetka jest zarysowana

[ennostiel]

Napisane przez melleczka

A ja właśnie znalazłam - Revlon Colorstay do suchej i normalnej i nie zamienię go na żaden inny
Nawet te kilkakrotnie droższe (Estee Lauder, Guerlain) nie były tak dobre dla mnie jak ten

O proszę. Ja ostatnio wypróbowuję Estee Lauder Double Wear - moja mama go używa od pół roku i jest zachwycona. Ja na razie się zastanawiam, czy mi trochę nie wysusza cery, ale wygląda ładnie i dobrze się rozprowadza.

poziomka gratuluję DJ-a

[Viollet87]

Cześć nadrobiłam

Napisane przez malamenda2009

a Wasi obecni Tzci to pierwsi przy tak dlugim stazu? i od razu trafilyscie na meza? czy tez kolejni jesli mozna wiedziec oczywiscie

Mój obecny TŻ jest moim trzecim (i ostatnim! ). W wieku 17 lat związałam się z jednym - rozstaliśmy się po roku (nie mogłam wytrzymać tego, że jest taki niedecyzyjny, zbyt "miękki" jak na faceta). Po kilku miesiącach związałam się z drugim (którego znałam od gimnazjum i od tamtego czasu się w nim podkochiwałam ) - z nim też rozstałam się mniej więcej po roku (okazało się, że jako kumpel "do poflirtowania" był super, ale jako facet rokujący "aż do śmierci" niekoniecznie, mieliśmy różne priorytety). Z obecnym TŻ związałam się mając niespełna 20 lat (poznaliśmy się na studiach). W marcu będziemy świętowali szóstą rocznicę zaręczeni jesteśmy od 1,5 roku.

Napisane przez extassy

Ja się wolę nad tym nie zastanawiać, pogodę poznam najwyżej Kilka TYGODNI PRZED, NIE WCZEŚNIEJ

Ja myślę, że realną pogodę poznasz najwcześniej 3-4 DNI przed

[1=707920bde07bc02b01ed489 e026909d73929f2d3_6556ad0 28195c;38486389]ja ciągle miałam dziwne odczucia że moi rodzice TZ nie toleruja, ale teraz matka ciagle mi "marudzi" że drugiego takiego dobrego bym nie znalazła i że mam go szanowac i wogóle ona nie chce przyzwyczajac sie juz do innego bo jest dla niej juz jak drugie dziecko [/QUOTE]

Moja też mówi o TŻcie, że to jej nowy syn

Napisane przez perfuzja

Kurde, wróciliśmy z lekcji tanca, a tu mieszkanie zdewastowane przez psa Polowy kanapy juz nie ma, koc do wyrzucenia, nie mówiąc o moich ubraniach. I to nie pierwszy taki jego wybryk
Zamowilismy klatkę, aż mnie serce boli jak myśle, ze bedzie tak spędzał dnie, ale innej możliwości poza oddaniem go juz nie ma...

O kurcze a jakieś środki uspokajające...? Albo uspokajające zapachy do kontaktu (coś jak te trutki na komary )? Kot koleżanki wpadł w depresję po przeprowadzce (jakkolwiek to brzmi), weterynarz wszczepił mu chip'a z jakimiś wyciszającymi substancjami, od tamtej pory jest super kot przestał wariować, nie otumaniło go, jest normalny że tak powiem Niestety chyba też będę musiała pomyśleć o czymś takim, bo już zauważyłam, że mój kot też bardzo nie lubi zmian (a latem czeka go rewolucja - na "nasze" poddasze wprowadza się nowy domownik czyli mój mąż wcześniej będzie spory remont, pojawi się kuchnia, na czas remontu ja z kotem sprowadzam się piętro niżej do innego pokoju) - już raz w ramach protestu sikał mi po meblach, jak zrobi coś takiego w przypadku nowych mebli to własnoręcznie ukręcę mu łeb u samej mimo, że go kocham. Dlatego za wczasu wolę go lekko "podtruć"...

Napisane przez asia27100

ale czy konieczna sa np. godziny w których podawane sa potrawy?

mi menu wydaje sie zbedne troche i niekonieczne. ale tz chciałby mieć cos innego, niz u wszystkich (jeszcze sie z tym nie spotkaliśmy)

w ramach kompromisu moge zrobic mu tę przyjemność, niech też ma wkład w przygotowania

Wg mnie właśnie te godziny są w menu najistotniejsze dzięki temu goście wiedzą o której wyjść na papierosa / odwieźć dzieci do domu / zjeść coś z zimnej płyty żeby nie przegapić ciepłego posiłku. Moi koledzy często się denerwują, że nie wiedzą czy dorwać się do sałatek "bo co jeśli za 10 minut dadzą coś ciepłego?". I zaczyna się łapanie i wypytywanie kelnerów. Dlatego u nas na bank będzie takie menu z informacją że np. około 20:00 będzie to i tamto, około 22:00 tort itp. Przy okazji jak gość zobaczy w menu, że zaraz będzie serwowane coś, czego on nie lubi, to od razu zadowoli się czymś z zimnej płyty

Napisane przez extassy

dzien dobry!
ile sniegu moje najgorsze sny sie ziscily, poszukiwania sukni w papie ze sniegu

Ja idę w przyszły czwartek, obawiam się że będzie naprawdę mroźno i śnieżnie... Nic przyjemnego, w każdym salonie będę zgrzana ale dam radę

Napisane przez extassy

jam sie zastanawialam nad szajnar ale zeby przyjechala do domu to musi miec umowione 4 makijaze

Też chciałam Szajnar, mailowałam z nią, ale chyba zrezygnuję z tego samego powodu co Ty... Jeszcze się waham żeby pojechać do niej na makijaż, mam swój samochód a ona nie mieszka znowu tak daleko... Jakieś 20 minut autem w jedną stronę. Hmmmmm.

[malinka9191]

Witam po 2 dniach spedzonych z grypa w lozku.
Dzis juz lepiej chociaz nie do konca, ale do pracy trzeba bylo isc
nie nadrabialm bo za duzo tego, sprobuje sie jakos teraz wbic

[melleczka]

Napisane przez ennostiel

O proszę. Ja ostatnio wypróbowuję Estee Lauder Double Wear - moja mama go używa od pół roku i jest zachwycona. Ja na razie się zastanawiam, czy mi trochę nie wysusza cery, ale wygląda ładnie i dobrze się rozprowadza.

U mnie mimo, że dobrze krył, to efekt matu nie był taki jakiego oczekiwałam

[ennostiel]

Napisane przez malamenda2009

a Wasi obecni Tzci to pierwsi przy tak dlugim stazu? i od razu trafilyscie na meza? czy tez kolejni jesli mozna wiedziec oczywiscie

Napisane przez Viollet87

Mój obecny TŻ jest moim trzecim (i ostatnim! ).

U mnie tak samo właśnie, trzeci i ostatni Ja byłam mistrzynią zakochiwania się bez wzajemności, czy zadurzania bardziej.... ale podczas studiów najpierw krótko byłam z przyjacielem, z którym się sekretnie podkochiwaliśmy - zostawił mnie przez odległość (i dobrze :P), a potem ponad rok z chłopakiem młodszym ode mnie o parę lat. Jakoś nie wypaliło, nie przez wiek, ale koniec końców nie mieliśmy o czym rozmawiać i rodzina się nawet ucieszyła rozstaniem, ja też :P Po kilku miesiącach poznałam TŻ i oboje od początku wiedzieliśmy, że już ze sobą zostaniemy na zawsze Kochamy się tak prawdziwie, życiowo, aż nie myślałam że to możliwe

[Viollet87]

Jak napisałam poprzedniego posta, to uświadomiłam sobie kilka rzeczy...

a) muszę JUŻ wybrać jakąś makijażystkę i zaklepać termin u niej... to zadanie na styczeń!
b) muszę wymyślić coś fajnego na naszą 6. rocznicę może tradycyjnie znowu pójdziemy do teatru na jakąś komedię a potem na kolację.
c) muszę opatentować, które salony chcę odwiedzić i w jakiej kolejności

[Antilia]

Napisane przez melleczka

Jeśli masz cerę skłonną do podrażnień czy alergii to lepiej się wybrać wcześniej na makijaż, bo jakby w ostatnim tygodniu coś nie wyszło to już trochę za późno na zmianę

Ja jeszcze się boje czy wytrzymam jak mi będzie dłubać przy oku

---------- Dopisano o 09:35 ---------- Poprzedni post napisano o 09:34 ----------

Napisane przez melleczka

Wygląda cieplutko

[extassy]

Napisane przez Viollet87

Cześć nadrobiłam


Ja myślę, że realną pogodę poznasz najwcześniej 3-4 DNI przed



Ja idę w przyszły czwartek, obawiam się że będzie naprawdę mroźno i śnieżnie... Nic przyjemnego, w każdym salonie będę zgrzana ale dam radę



Też chciałam Szajnar, mailowałam z nią, ale chyba zrezygnuję z tego samego powodu co Ty... Jeszcze się waham żeby pojechać do niej na makijaż, mam swój samochód a ona nie mieszka znowu tak daleko... Jakieś 20 minut autem w jedną stronę. Hmmmmm.

wiem ze poznam kilka dni wczesniej ale kilka tyg wczesniej bede wiedziala czy panikowac ze nie mam jeszcze parasolki czy nie
nie lubie takie zgrzanianie dosc ze ciezko sie chodzi to czlowiek caly mokry
ja musze miec jakas dobra makijazystke zeby zrobilam mi make pu dekoltu.

[melleczka]

Napisane przez Viollet87

c) muszę opatentować, które salony chcę odwiedzić i w jakiej kolejności

To będzie zdecydowanie największe wyzwanie

Napisane przez Antilia

Ja jeszcze się boje czy wytrzymam jak mi będzie dłubać przy oku

Ja noszę soczewki wiec przywykłam do tego, że sobie sama dłubię w oku, albo, że ktoś mi dłubie Chociaż wcześniej nawet zbliżyć się nikomu nie dałam Teraz mnie to nie rusza kompletnie

[extassy]

Napisane przez Viollet87

Jak napisałam poprzedniego posta, to uświadomiłam sobie kilka rzeczy...

a) muszę JUŻ wybrać jakąś makijażystkę i zaklepać termin u niej... to zadanie na styczeń!
b) muszę wymyślić coś fajnego na naszą 6. rocznicę może tradycyjnie znowu pójdziemy do teatru na jakąś komedię a potem na kolację.
c) muszę opatentować, które salony chcę odwiedzić i w jakiej kolejności

ja chcialam zalatwic w styczniu makijazystke i kurs tanca. nie bardzo wiem co z ta makijazystka, chcialam zrobic probny na sesje narzeczenska ale bedzie juz za pozno na rezerwowanie.

[malinka9191]

Widze, ze byla mowa o tym czy TZci sa naszymi pierwszymi i ostatnimi.
U mnie tak, moj TZ jest moim pierwszym (i drugim zarazem tak, tak drugi raz sie do tej samej rzeki nie wchodzi a ja weszlam i nie zaluje), jedynym i ostatnim pod kazdym wzgledem. I od pierwszego dnia bycia razem wiedzielismy ze wyladujemy razem przed oltarzem:d Jestesmy ze soba 4 lata a we wrzesniu minelo 9 lat od poznania

wlasnie spojrzalam na suwaczek i mamy dzis dokladnie 222 dni do slubu jaka ladna liczba

[melleczka]

Napisane przez extassy

nie lubie takie zgrzanianie dosc ze ciezko sie chodzi to czlowiek caly mokry
ja musze miec jakas dobra makijazystke zeby zrobilam mi make pu dekoltu.

Grunt to po prostu ubrać się wygodnie, mieć coś co się szybko ściąga/wkłada i nie wkładać na siebie zbyt wielu warstw

[Viollet87]

Napisane przez melleczka

To będzie zdecydowanie największe wyzwanie

Nawet mi nie mów! W przyszły czwartek jadę z mamą i siostrą TŻ - wtedy chciałabym odwiedzić te najbardziej rokujące salony. Jeśli w pt będę chciała odwiedzać kolejne, to wtedy już tylko z mamą, dlatego liczę że w czwartek zdecyduję chociaż jaki fason mnie urządza (siostra TŻ ma dobry gust i nie boi się konstruktywnie krytykować dlatego ją zabieram). Nie wiem gdzie mamy pojechać... Na pewno Madonna, na pewno Karolina, może Evita? EP? Nabla? Gracja? ... W ogóle gdzie są te wszystkie salony? Czy ja zaczynam panikować?

Napisane przez extassy

ja chcialam zalatwic w styczniu makijazystke i kurs tanca. nie bardzo wiem co z ta makijazystka, chcialam zrobic probny na sesje narzeczenska ale bedzie juz za pozno na rezerwowanie.

Zaklep teraz, po narzeczeńskiej najwyżej odwołasz

[Visez]

Napisane przez malinka9191

Widze, ze byla mowa o tym czy TZci sa naszymi pierwszymi i ostatnimi.

Umknęło mi to Tż jest moim pierwszym;p Znaczy spotykałam się wcześniej z innymi ale związku nie było Ja dla Tż pierwszą niestety nie jestem, ale może przynajmniej ostatnią

[extassy]

Napisane przez melleczka

Grunt to po prostu ubrać się wygodnie, mieć coś co się szybko ściąga/wkłada i nie wkładać na siebie zbyt wielu warstw

napewno pojde w sukience bedzie mi najwygodniej

[ennostiel]

Napisane przez Viollet87

Jak napisałam poprzedniego posta, to uświadomiłam sobie kilka rzeczy...

a) muszę JUŻ wybrać jakąś makijażystkę i zaklepać termin u niej... to zadanie na styczeń!
b) muszę wymyślić coś fajnego na naszą 6. rocznicę może tradycyjnie znowu pójdziemy do teatru na jakąś komedię a potem na kolację.
c) muszę opatentować, które salony chcę odwiedzić i w jakiej kolejności

Opatentować My musimy w styczniu koniecznie zamówić wreszcie zaproszenia...

[malinka9191]

Wszystkie zaklepujecie fryzjerki/makijazystki a ja chyba dopiero kolo kwietnia/maja kogos o to poprosze. Mam nadzieje ze wystarczy tyle wczesniej u nas

[Viollet87]

Napisane przez melleczka

Grunt to po prostu ubrać się wygodnie, mieć coś co się szybko ściąga/wkłada i nie wkładać na siebie zbyt wielu warstw

Dobra rada. Muszę przemyśleć w co się ubiorę. Spodnie i sweter to chyba nienajlepsza opcja Może sukienka?

Napisane przez Visez

Umknęło mi to Tż jest moim pierwszym;p Znaczy spotykałam się wcześniej z innymi ale związku nie było Ja dla Tż pierwszą niestety nie jestem, ale może przynajmniej ostatnią

Wg mnie to dobrze, że nie jesteś pierwszą TŻ ma porównanie i to Ciebie wybrał Mój miał przede mną tylko jedną dziewczynę i to też wcale nie był zbyt długi i poważny związek, tak na serio to ja jestem pierwszą i czasami łapię schizy, czy kiedyś nie zechce spróbować "czegoś innego" ale chyba wymyślam

[melleczka]

Napisane przez Viollet87

Nawet mi nie mów! W przyszły czwartek jadę z mamą i siostrą TŻ - wtedy chciałabym odwiedzić te najbardziej rokujące salony. Jeśli w pt będę chciała odwiedzać kolejne, to wtedy już tylko z mamą, dlatego liczę że w czwartek zdecyduję chociaż jaki fason mnie urządza (siostra TŻ ma dobry gust i nie boi się konstruktywnie krytykować dlatego ją zabieram). Nie wiem gdzie mamy pojechać... Na pewno Madonna, na pewno Karolina, może Evita? EP? Nabla? Gracja? ... W ogóle gdzie są te wszystkie salony? Czy ja zaczynam panikować?

Tak Zdecydowanie budzi się w Tobie BRIDEZILLA

Idź na Długą i do Madonny
Madonna i Karolina to taka podstawa Wybierz się też na Pasaż Wenecki, bo tam masz większość sukni na wieszakach lub manekinach, więc będziesz mogła szybko ocenić co Cię interesuje, a co nie. A z resztą to idź na żywioł Jak będziesz szła Długą i oglądała wystawy to sama zdecydujesz gdzie jeszcze chcesz wejść, a gdzie nie

Napisane przez extassy

napewno pojde w sukience bedzie mi najwygodniej

Albo legginsy i tunika

[extassy]

Napisane przez Viollet87

Nawet mi nie mów! W przyszły czwartek jadę z mamą i siostrą TŻ - wtedy chciałabym odwiedzić te najbardziej rokujące salony. Jeśli w pt będę chciała odwiedzać kolejne, to wtedy już tylko z mamą, dlatego liczę że w czwartek zdecyduję chociaż jaki fason mnie urządza (siostra TŻ ma dobry gust i nie boi się konstruktywnie krytykować dlatego ją zabieram). Nie wiem gdzie mamy pojechać... Na pewno Madonna, na pewno Karolina, może Evita? EP? Nabla? Gracja? ... W ogóle gdzie są te wszystkie salony? Czy ja zaczynam panikować?



Zaklep teraz, po narzeczeńskiej najwyżej odwołasz

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=327389
bardzo prosze tu krakowskie salony
evite sobie odpusc bylam w dwoch i naprawde nie warto.
ja w srode ide do ep, nabli i bella sposy. na swiezo 3 moje typy porownac, ide z mama i przyjaciolka
we wtorek musze zrobic objazdowke bo salonach porozrzucanych po krakowie ale to juz z sama mama ide
a w pn wybieram sie do gracji

[Emilia 25]

Napisane przez malinka9191

Widze, ze byla mowa o tym czy TZci sa naszymi pierwszymi i ostatnimi.
U mnie tak, moj TZ jest moim pierwszym (i drugim zarazem tak, tak drugi raz sie do tej samej rzeki nie wchodzi a ja weszlam i nie zaluje), jedynym i ostatnim pod kazdym wzgledem. I od pierwszego dnia bycia razem wiedzielismy ze wyladujemy razem przed oltarzem:d Jestesmy ze soba 4 lata a we wrzesniu minelo 9 lat od poznania

wlasnie spojrzalam na suwaczek i mamy dzis dokladnie 222 dni do slubu jaka ladna liczba

Niezły staż.

[malinka9191]

Napisane przez ennostiel

Opatentować My musimy w styczniu koniecznie zamówić wreszcie zaproszenia...

nam tez by pasowalo w koncu zamowwic zaproszenia, bo zanim dojda w Pl a potem jeszcze podac je nam z z Pl do FR to tez zejdzie, a chcialabym powoli zaczac wypisywac bo przy mojej pracy zejdzie mi to dosc dlugo.

[extassy]

Napisane przez Viollet87

Dobra rada. Muszę przemyśleć w co się ubiorę. Spodnie i sweter to chyba nienajlepsza opcja Może sukienka?



Wg mnie to dobrze, że nie jesteś pierwszą TŻ ma porównanie i to Ciebie wybrał Mój miał przede mną tylko jedną dziewczynę i to też wcale nie był zbyt długi i poważny związek, tak na serio to ja jestem pierwszą i czasami łapię schizy, czy kiedyś nie zechce spróbować "czegoś innego" ale chyba wymyślam

najwygodniej w sukience zostajesz potem w rajstopach a nie w samej bielizniepoza tym czesto prosza o wlozenie butow, osobiscie nie wloze uzywanych butow bez rajstop a wiadomo ze w skarpetkach nie jest za wygodnie

[melleczka]

Napisane przez Viollet87

Dobra rada. Muszę przemyśleć w co się ubiorę. Spodnie i sweter to chyba nienajlepsza opcja Może sukienka?

Legginsy + tunika lub rajstopy + sukienka.
Żadnych pasków, rurek, które trzeba wciskać, swetrów, narzutek, "na cebulkę", problematycznych butów, które trzeba sznurować lub wciskać, dwumetrowych szalików (to akurat na własnej skórze przetestowałam - nie sprawdza się) i kurtek z dużą ilością zatrzasków, pasków czy innych dupereli, których zapięcie zajmuje dużo czasu

[Misia89p]

Ja w tym tyg zaklepuje florystke i zespol do oprawy w kosciele musze jeszcze poszukac wizazystke a tak w ogole to mam dzisiaj wolne i dopiero wstalam

[malinka9191]

Napisane przez Emilia 25

Niezły staż.

to nic w porownaniu z tym co przed nami

ale tak szczerze dopiero teraz jak policzylam ile lat sie znamy i jak uswiadomilam sobie jakie dzieci bylismy jak zaczynalismy wszystko to dotarlo do mnie ile to czasu minelo