Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVI

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Napisane przez jana

dziewczyny poradźcie, dzisiaj poszłam zrobić badania i zrobiłam tylko niewielką część, ćwartkę, bo pani mi podliczyła 1300zł
zrobiłam chlamydie i ureo metodą PCR, no i jeszcze chciałam sprawdzić grzyby, ale badania z krwi nie zrobiłam, bo mi kasy nie starczyło jakie badania z krwi robiłyście po #??

Napisane przez jana

mnie też miałam zlecone badania z układu krzepnięcia (antytrombnina, białko C aktywność, białko S wolne, czynnik V.Leiden, mutacja 20210) przeciwciała p. kardiolip, przeciwciała beta 2, antykoagulant toczniowy. koszt 1015zł, sprawdzę jeszcze ceny w innych labolatoriach

Cooooo?

Ja bym nie mogła zrobić tych badań, bo by mnie nie było na nie stać, serio... Musiałabym zdobyć skierowania. Możesz tak zrobić?


Ja wstałam zjadłam śniadanie i zaraz będę coś robić. Wczoraj zrobiłam 3 prania , więc dzisiaj chcę dokończyć.

[anitaxas]

Napisane przez jana

dziewczyny poradźcie, dzisiaj poszłam zrobić badania i zrobiłam tylko niewielką część, ćwartkę, bo pani mi podliczyła 1300zł
zrobiłam chlamydie i ureo metodą PCR, no i jeszcze chciałam sprawdzić grzyby, ale badania z krwi nie zrobiłam, bo mi kasy nie starczyło jakie badania z krwi robiłyście po #??

Jana dużo to fakt - ale wcale mnie ta cena nie dziwi.. tyle to kosztuje niestety
Ja jeszcze nadal nie zrobiłam badań na: ureaplazmę, mycoplazmę, chlamydię.. ale muszę się zmotywować w najbliższym czasie. Wiem tylko że nie powinno się ich robić z krwi tylko z wymazu z pochwy i cewki mocz.


Mega lecz się i zbieraj siły bo jak to się mówi nie znasz dnia ani godziny... kiedy Bąbelek zechce wyjść

Ciekawe jak Kundzia

Perse a Ty nie szalej z tą robotą!!!!

[pani22ka]

Napisane przez elizabarbara

Pewnie mnie zlinczujecie, ale wracam do dukania Juz raz schudlam na niej 15kg, teraz zamierzam tylko 10 (o tyle jestem cieższa od wakacji )

dzięki D. straciłam ponad 20 kg, ale dużo wróciło (to czego nie utrwaliłam do I ciąży). Przy kolejnym podejściu - było bardzo kiepsko. Jak podasz mi adres mailowy to podeślę dietę (ciężką, trudną, skuteczną) z Centrum Leczenia Otyłości.

Napisane przez measia

ja po wizycie. polozna mnie pocieszyla, ze nie dociagne do 40 tygodnia.

:brzyda l:

Maksi, i co?!

[alonka00]

mojemu tacie babka zaleciła taką dietę: 3litry przegotowanej wody dziennie, nie jeść po 18 mówiła że na tej diecie schudła 10kg w 1,5miesiąca, mnie zamurowało, że woda czyni takie cuda!
póki co tata przez miesiąc schudł 6kg, z czego 3kg przez ostatnie 2 dni-śmierć i pogrzeb mamy

[moni_ka.g]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;38493887]Ja wstałam zjadłam śniadanie i zaraz będę coś robić. Wczoraj zrobiłam 3 prania , więc dzisiaj chcę dokończyć.[/QUOTE]

ja w weekend zrobiłam jakoś 5/6, tak się nazbierało. sama pościel i ręczniki to 3 prania, do tego dżinsy/bluzy i zwykłe, codzienne typu koszulki, bielizna jasne i ciemne i taka ilość wyszła. dobrze, że TŻ był cały weekend w domu to rozwieszał wszystko a potem składał i chował do szafy. jeszcze i tak suszarka pełna ciuchów.

[measia]

Napisane przez alonka00

mojemu tacie babka zaleciła taką dietę: 3litry przegotowanej wody dziennie, nie jeść po 18 mówiła że na tej diecie schudła 10kg w 1,5miesiąca, mnie zamurowało, że woda czyni takie cuda!
póki co tata przez miesiąc schudł 6kg, z czego 3kg przez ostatnie 2 dni-śmierć i pogrzeb mamy

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Napisane przez moni_ka.g

ja w weekend zrobiłam jakoś 5/6, tak się nazbierało. sama pościel i ręczniki to 3 prania, do tego dżinsy/bluzy i zwykłe, codzienne typu koszulki, bielizna jasne i ciemne i taka ilość wyszła. dobrze, że TŻ był cały weekend w domu to rozwieszał wszystko a potem składał i chował do szafy. jeszcze i tak suszarka pełna ciuchów.

Ja wszystko piorę, rozwieszam, a potem to wisi przez 2 tygodnie :P
U mnie głównie koszule TŻa i moje ciuchy, bo nie mamy już w czym chodzić :P

---------- Dopisano o 11:57 ---------- Poprzedni post napisano o 11:56 ----------

Napisane przez alonka00

mojemu tacie babka zaleciła taką dietę: 3litry przegotowanej wody dziennie, nie jeść po 18 mówiła że na tej diecie schudła 10kg w 1,5miesiąca, mnie zamurowało, że woda czyni takie cuda!
póki co tata przez miesiąc schudł 6kg, z czego 3kg przez ostatnie 2 dni-śmierć i pogrzeb mamy

[Maga83]

Alonka

[jana]

Napisane przez anitaxas

Jana dużo to fakt - ale wcale mnie ta cena nie dziwi.. tyle to kosztuje niestety
Ja jeszcze nadal nie zrobiłam badań na: ureaplazmę, mycoplazmę, chlamydię.. ale muszę się zmotywować w najbliższym czasie. Wiem tylko że nie powinno się ich robić z krwi tylko z wymazu z pochwy i cewki mocz.

ja dzisiaj zrobiłam właśnie te z cewki i szyjki...
jakoś ceny mnie po prostu zaskoczyły, ja niestety na leczenie niepłodności = in vitro zapłaciłam jakieś 80 000 a w ciąży i tak nie byłam straszne, bo nie pamiętam kiedy byłam u lekarza na NFZ, no może szpital podczas #

---------- Dopisano o 11:02 ---------- Poprzedni post napisano o 10:59 ----------

Napisane przez alonka00

mojemu tacie babka zaleciła taką dietę: 3litry przegotowanej wody dziennie, nie jeść po 18 mówiła że na tej diecie schudła 10kg w 1,5miesiąca, mnie zamurowało, że woda czyni takie cuda!
póki co tata przez miesiąc schudł 6kg, z czego 3kg przez ostatnie 2 dni-śmierć i pogrzeb mamy

oj, niestety takie przeżycia traumatyczne często kończą się taką dużą utratą wagi, współczuję

[agatkaa1]

Witam

Ja rano byłam na badaniach...baba zrobiłam i chyba z 6 kłuć ;/ masakra na jednej ręce mam już siniaka ;/

JANA o ludzie jaka cena....ale dam dobrą radę! Dzwoń po wszystkich labach jakie u Ciebie są i pytaj o ceny bo różnica jest wielka! mnie np za jedno badanie pow w jednym lab 55zł a w innym w którym zrobiłam za to badanie zapłaciłam 30zł!


Siedzę i czekam na wizytę księdza......mógłby już przyjść bo głodna jestem ;/

[anitaxas]

Alonka smutny czas dla Waszej rodziny..

[fiolusiek]

Pani mogłabym poprosić tą dietę na maila Mam do zrzucenia z 25 kg. Choć na początek ucieszyłby mnie spadek choć pare kg.


Miałam się odchudzać, ale popijam nalewkę malinową z przepisu bodajrze Alonki Świetna i wogóle nie czuć alkoholu Następnym razem zrobię mocniejszą i dużo większą ilość

[anitaxas]

Napisane przez jana

... ja niestety na leczenie niepłodności = in vitro zapłaciłam jakieś 80 000 a w ciąży i tak nie byłam

To dopiero jest kosmos ..

[moni_ka.g]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;38494797]Ja wszystko piorę, rozwieszam, a potem to wisi przez 2 tygodnie :P
U mnie głównie koszule TŻa i moje ciuchy, bo nie mamy już w czym chodzić :P[/QUOTE]

nie zniosłabym suszarki z praniem przez 2 tygodnie w mieszkaniu. od wiosny do jesieni mi to obojętne bo na balkonie stoi, ale zimą w mieszkaniu i zdejmuję wszystko co tylko wymacam, że suche żeby jak najszybciej pozbyć się suszarki.. chociaż na parę dni do kolejnego prania.

[fiolusiek]

Napisane przez moni_ka.g

nie zniosłabym suszarki z praniem przez 2 tygodnie w mieszkaniu. od wiosny do jesieni mi to obojętne bo na balkonie stoi, ale zimą w mieszkaniu i zdejmuję wszystko co tylko wymacam, że suche żeby jak najszybciej pozbyć się suszarki.. chociaż na parę dni do kolejnego prania.

Pochodzę ze wsi Pranie zawsze suszyłam na zewnątrz. Po przeprowadzce do TŻta do miasta przez jakiś czas nie wyobrażałam sobie tego: jak można powiesić ciuchy w pokoju i suszyć.. Koszulki i cieńsze rzeczy ok, ale koce, pościel- hardcore

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Napisane przez moni_ka.g

nie zniosłabym suszarki z praniem przez 2 tygodnie w mieszkaniu. od wiosny do jesieni mi to obojętne bo na balkonie stoi, ale zimą w mieszkaniu i zdejmuję wszystko co tylko wymacam, że suche żeby jak najszybciej pozbyć się suszarki.. chociaż na parę dni do kolejnego prania.

Ja mam suszarkę w pokoju, z którego i tak nie korzystam, więc w sumie to mi to lotto :P

[Hosenka*]

Napisane przez moni_ka.g

nie zniosłabym suszarki z praniem przez 2 tygodnie w mieszkaniu. od wiosny do jesieni mi to obojętne bo na balkonie stoi, ale zimą w mieszkaniu i zdejmuję wszystko co tylko wymacam, że suche żeby jak najszybciej pozbyć się suszarki.. chociaż na parę dni do kolejnego prania.

My mamy 1 pokój wolny (gdyby poprzedni właściciele nie zlikwidowali jednego pokoju na rzecz większej kuchni - z czteropokojowego mieszkania zrobili 2pokojowy, to byłyby 2 wolne) , wiec tam sobie stoi m.in. suszarka. Staram się zbierać na bieżąco, ale czasem zapominam i ubrania siedzą np. tydzień

[pani22ka]

Napisane przez fiolusiek

Miałam się odchudzać, ale popijam nalewkę malinową z przepisu bodajrze Alonki Świetna i wogóle nie czuć alkoholu Następnym razem zrobię mocniejszą i dużo większą ilość

Napisane przez moni_ka.g

nie zniosłabym suszarki z praniem przez 2 tygodnie w mieszkaniu.

ja też... mam małe mieszkanko. staram się robić rano pranie, to wieczorem mam suche.
ale jak mieszkałam w kamienicy to średnio 4-5 dni schło. koszmar....

Alonka,

[moni_ka.g]

Napisane przez fiolusiek

Pochodzę ze wsi Pranie zawsze suszyłam na zewnątrz. Po przeprowadzce do TŻta do miasta przez jakiś czas nie wyobrażałam sobie tego: jak można powiesić ciuchy w pokoju i suszyć.. Koszulki i cieńsze rzeczy ok, ale koce, pościel- hardcore

koce piorę bardzo rzadko, głównie latem bo prawie z nich nie korzystamy, a pościel normalnie w mieszkaniu muszę suszyć zimą. chyba, że tem przez kilka dni na plusie to wynosimy suszarkę na balkon.

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;38495185]Ja mam suszarkę w pokoju, z którego i tak nie korzystam, więc w sumie to mi to lotto :P[/QUOTE]

Napisane przez Hosenka*

My mamy 1 pokój wolny (gdyby poprzedni właściciele nie zlikwidowali jednego pokoju na rzecz większej kuchni - z czteropokojowego mieszkania zrobili 2pokojowy, to byłyby 2 wolne) , wiec tam sobie stoi m.in. suszarka. Staram się zbierać na bieżąco, ale czasem zapominam i ubrania siedzą np. tydzień

Napisane przez pani22ka

ja też... mam małe mieszkanko. staram się robić rano pranie, to wieczorem mam suche.
ale jak mieszkałam w kamienicy to średnio 4-5 dni schło. koszmar....

my nie mamy wolnego pokoju, mieszkanie ma 2 pokoje i ani w sypialni ani w "salonie" nie zniosę prania, więc stoi w przedpokoju trochę utrudniając przejście i dostęp do szafy. ale tym samym mam motywację, żeby jak najszybciej się jej pozbywać jak pranie wyschnie.

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Ja mam duży pokój (salon, sypialnia, jadalnia, wszystko w jednym:P) i mały przeznaczony dla dziecka, na razie graciarnia.

[Wika28]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;38489214]Zeberko ja się bardziej boję jakichś plamień czy czegoś Nigdy nie miałam problemów z pęcherzem, teraz zresztą też nie mam go okazji przeziębić (akurat ja z tych noszących długie kurtki i rajtki pod spodniami, co już wiecie:P), więc o to się nie boję tak bardzo, jak o jakieś krwawienia [/QUOTE]

Kurcze, a ja to będę na pewno schizować, jeśli nie będzie plamień itd Moja koleżanka miała plamienia i krwawienia całą ciążę i to był znak za każdym razem, że musi do szpitala. I urodziła w końcu dziewczynkę. A u mnie nie było żadnych niepokojących plamień, krwawień, nic zupełnie. Wiem, ze nie ma reguły i najlepiej, gdyby się nic nie działo

Napisane przez jana

dziewczyny poradźcie, dzisiaj poszłam zrobić badania i zrobiłam tylko niewielką część, ćwartkę, bo pani mi podliczyła 1300zł
zrobiłam chlamydie i ureo metodą PCR, no i jeszcze chciałam sprawdzić grzyby, ale badania z krwi nie zrobiłam, bo mi kasy nie starczyło jakie badania z krwi robiłyście po #??

a żadne z tych badan nie jest refundowane?

Napisane przez elizabarbara

Hej Dziewczyny,
ja wlasnie jade zaraz z tz na badania nasienia
Jutro mam ginekologa z rana (nowego ) i endokrynologa wieczorem (tez nowego )
Poza tym od dzis zaczynam znowu swoja przygode z dieta. Pewnie mnie zlinczujecie, ale wracam do dukania Juz raz schudlam na niej 15kg, teraz zamierzam tylko 10 (o tyle jestem cieższa od wakacji )

.

Elizo, jeśli myślisz o ciąży, to daruj sobie dukana ta dieta bardzo obciąża nerki i trzeba mieć naprawdę dobre zdrowie, żeby ją stosować. Ja też się nad nią zastanawiałam, ale kilka moich koleżanek wyszło z niej z uszczerbkiem na zdrowiu - nerki, niegojące się ranki.
Ja też szukam jakiejś diety - ale wiem, że na pewno nie będzie to dukan. Na razie zaczęłam ćwiczyć, mniej jeść, więcej wody pić, no i po 18 zero posiłków. Ja mam do zrzucenia jakieś 5-7 kg, niby nie dużo, ale te właśnie kilogramy najtrudniej zrzucić, bo ogólnie szczupła jestem i tak by mogło już zostać. Tylko w moje 30 par jeansów nie wchodzę brzuch, biodra i uda, niestety do odchudzenia

Napisane przez measia

taki wiek osiagne pojutrze

No to już wszystkiego najlepszego życzę Ale będziesz miała piękny prezent na urodziny

Napisane przez alonka00

mojemu tacie babka zaleciła taką dietę: 3litry przegotowanej wody dziennie, nie jeść po 18 mówiła że na tej diecie schudła 10kg w 1,5miesiąca, mnie zamurowało, że woda czyni takie cuda!
póki co tata przez miesiąc schudł 6kg, z czego 3kg przez ostatnie 2 dni-śmierć i pogrzeb mamy

Alonka, przykro mi z powodu śmierci mamy

Napisane przez pani22ka

dzięki D. straciłam ponad 20 kg, ale dużo wróciło (to czego nie utrwaliłam do I ciąży). Przy kolejnym podejściu - było bardzo kiepsko. Jak podasz mi adres mailowy to podeślę dietę (ciężką, trudną, skuteczną) z Centrum Leczenia Otyłości.

Pani, ja też bym chciała chociaż nie mam jakoś dużo do zrzucenia, 5-7 kg, ale za nic nie mogę tego zrobić tylko jeśli to ciężka dieta, to pewnie rady nie dam

---------- Dopisano o 11:55 ---------- Poprzedni post napisano o 11:42 ----------

Napisane przez fiolusiek

Pochodzę ze wsi Pranie zawsze suszyłam na zewnątrz. Po przeprowadzce do TŻta do miasta przez jakiś czas nie wyobrażałam sobie tego: jak można powiesić ciuchy w pokoju i suszyć.. Koszulki i cieńsze rzeczy ok, ale koce, pościel- hardcore

to tak, jak ja koce do dziś wywożę na wieś do rodziców i tam piorą i suszę. Przy okazji pościel - jak wtedy pachnie wiatrem i słońcem no ale zimą suszę wszystko w mieszkaniu i to w kuchni - kuchnię mam bardzo dużą i tylko tam jestem w stanie znieść rozłożoną suszarkę. Czasem stoi sobie kilka dni, bo małżonek lubi też swoje ręczniki na niej rozkładać - w łazience mu nie wysychają moje wysychają- jego nie

[Maga83]

Napisane przez fiolusiek

popijam nalewkę malinową

Dobra jesteś

Napisane przez Wika28

moje wysychają- jego nie

U mnie tak samo dziwne to

[pani22ka]

Napisane przez Wika28

ta dieta bardzo obciąża nerki i trzeba mieć naprawdę dobre zdrowie, żeby ją stosować. Ja też się nad nią zastanawiałam, ale kilka moich koleżanek wyszło z niej z uszczerbkiem na zdrowiu - nerki, niegojące się ranki.

jak przy każdej diecie trzeba być rozsądnym. robiłam badania przed, w trakcie i po. Mnie służyła.

Wyślij mi adres mailingowy na priv
I posiłki wcale nie do 18ej - chyba że chodzisz spać o 21

[Kathe]

zebrawpaski jaki masz wozek z TAKO? ja sie zstanawiam nad tym, glownie dlatego ze podoba mi sie wizualnie niestety na zywo go nie widzialam ;/
http://www.justbaby.pl/wozek-wielofu...arki-tako.html

[Wika28]

Napisane przez Maga83

U mnie tak samo dziwne to

Napisane przez pani22ka

jak przy każdej diecie trzeba być rozsądnym. robiłam badania przed, w trakcie i po. Mnie służyła.

Wyślij mi adres mailingowy na priv
I posiłki wcale nie do 18ej - chyba że chodzisz spać o 21

pisze pw super że nie do 18, bo ja wieczorkami właśnie lubię coś zjeść

[elizabarbara]

Napisane przez Maga83

No właśnie szukam :/ nie mam tej całej listy z badaniami, tylko taką wstępną, część konsultowałam na bieżąco w laboratorium przez tel, część sms i sobie głupia tego nie zostawiłam

Z tarczycy miałam po kolei TSH, ft3, ft4, antyTPO, TG, ewentualnie później test TRH
Z krzepnięcia antytrombina III, białko C, białko S, przeciwciała kardiolipinowe IgM i IgG, antykoagulant tocznia, później APTT, wskaźnik Quicka i właśnie faktor V
Z anemii Fe, ferrytyna, transeferyna no i standardowo OB, CRP, morfologię z rozmazem

Mam nadzieję, że nic nie pomieszałam, bo część z pamięci pisałam. Nie wszystkie te badania robiłam, bo właśnie znajomi lekarze mi tłumaczyli, że one są ze sobą jakoś powiązane i jak jedno wyszło dobrze, to niby reszty nie musiałam robić. Mi wyszło poniżej normy białko S, co ponoć prowadzi do właśnie do zakrzepów, i problemy z tarczycą. I przeciwciała ponoć najlepiej robić do 6tyg po #, a ja to robiłam później, więc nie wiem na 100% czy wyniki są miarodajne

Dziekuje

Napisane przez alonka00

mojemu tacie babka zaleciła taką dietę: 3litry przegotowanej wody dziennie, nie jeść po 18 mówiła że na tej diecie schudła 10kg w 1,5miesiąca, mnie zamurowało, że woda czyni takie cuda!
póki co tata przez miesiąc schudł 6kg, z czego 3kg przez ostatnie 2 dni-śmierć i pogrzeb mamy

Bardzo mi przykro. Ciezki czas dla Was

Napisane przez Wika28

Kurcze, a ja to będę na pewno schizować, jeśli nie będzie plamień itd Moja koleżanka miała plamienia i krwawienia całą ciążę i to był znak za każdym razem, że musi do szpitala. I urodziła w końcu dziewczynkę. A u mnie nie było żadnych niepokojących plamień, krwawień, nic zupełnie. Wiem, ze nie ma reguły i najlepiej, gdyby się nic nie działo


a żadne z tych badan nie jest refundowane?




Elizo, jeśli myślisz o ciąży, to daruj sobie dukana ta dieta bardzo obciąża nerki i trzeba mieć naprawdę dobre zdrowie, żeby ją stosować. Ja też się nad nią zastanawiałam, ale kilka moich koleżanek wyszło z niej z uszczerbkiem na zdrowiu - nerki, niegojące się ranki.
Ja też szukam jakiejś diety - ale wiem, że na pewno nie będzie to dukan. Na razie zaczęłam ćwiczyć, mniej jeść, więcej wody pić, no i po 18 zero posiłków. Ja mam do zrzucenia jakieś 5-7 kg, niby nie dużo, ale te właśnie kilogramy najtrudniej zrzucić, bo ogólnie szczupła jestem i tak by mogło już zostać. Tylko w moje 30 par jeansów nie wchodzę brzuch, biodra i uda, niestety do odchudzenia



No to już wszystkiego najlepszego życzę Ale będziesz miała piękny prezent na urodziny



Alonka, przykro mi z powodu śmierci mamy



Pani, ja też bym chciała chociaż nie mam jakoś dużo do zrzucenia, 5-7 kg, ale za nic nie mogę tego zrobić tylko jeśli to ciężka dieta, to pewnie rady nie dam

---------- Dopisano o 11:55 ---------- Poprzedni post napisano o 11:42 ----------



to tak, jak ja koce do dziś wywożę na wieś do rodziców i tam piorą i suszę. Przy okazji pościel - jak wtedy pachnie wiatrem i słońcem no ale zimą suszę wszystko w mieszkaniu i to w kuchni - kuchnię mam bardzo dużą i tylko tam jestem w stanie znieść rozłożoną suszarkę. Czasem stoi sobie kilka dni, bo małżonek lubi też swoje ręczniki na niej rozkładać - w łazience mu nie wysychają moje wysychają- jego nie

Niektore badania sa refundowane. Wszystkie przeciwciala mozna robic na nfz, trzeba skierowanie od ginia . Ja za zadne do tej pory nie placilam
A co do dukana, 2 lata temu schudlam na nim 15kg. Fakt, obciaza nerki. Ja jednak wierze, ze jak sie duzo pije (ok 5litrow dziennie - ja tak pije i lubie), to wiekszych szkod nie robi. Ponadto wszystko trzeba z głową robic..
A wlasnie, moja przyjaciolka ma policystyczne jajniki i miala zero szans na zajscie w naturalna ciaze. Czekala na protokół IVF. Przeszla sobie na dukana, poniewaz czula sie za gruba. I co? Zaskoczyla naturalnie ( przy zerowych szansach), Lekarze oczy robili jak 5 zł . Moja przyjaciolka sie smieje ze dukan jej pomogl zaskoczyc Obecnie jej cora ma 1,5 roku i obie maja sie dobrze.
Ja zamierzam stosowac diete nie dluzej niz miesiac, choc przyznam, ze ona niestety wciaga - ostatnio stosowalam ja pol roku :O

Napisane przez pani22ka

jak przy każdej diecie trzeba być rozsądnym. robiłam badania przed, w trakcie i po. Mnie służyła.

Wyślij mi adres mailingowy na priv
I posiłki wcale nie do 18ej - chyba że chodzisz spać o 21

W rzeczy samej

[Wika28]

Napisane przez elizabarbara

Niektore badania sa refundowane. Wszystkie przeciwciala mozna robic na nfz, trzeba skierowanie od ginia . Ja za zadne do tej pory nie placilam
A co do dukana, 2 lata temu schudlam na nim 15kg. Fakt, obciaza nerki. Ja jednak wierze, ze jak sie duzo pije (ok 5litrow dziennie - ja tak pije i lubie), to wiekszych szkod nie robi. Ponadto wszystko trzeba z głową robic..
A wlasnie, moja przyjaciolka ma policystyczne jajniki i miala zero szans na zajscie w naturalna ciaze. Czekala na protokół IVF. Przeszla sobie na dukana, poniewaz czula sie za gruba. I co? Zaskoczyla naturalnie ( przy zerowych szansach), Lekarze oczy robili jak 5 zł . Moja przyjaciolka sie smieje ze dukan jej pomogl zaskoczyc Obecnie jej cora ma 1,5 roku i obie maja sie dobrze.
Ja zamierzam stosowac diete nie dluzej niz miesiac, choc przyznam, ze ona niestety wciaga - ostatnio stosowalam ja pol roku :O

Pewnie masz rację, ja jednak dukana się boję, bo mam takie niezbyt dobre przykłady w swoim otoczeniu - ale może dziewczyny rzeczywiście, trochę przesadziły albo czegoś nie dopilnowały

[elizabarbara]

Napisane przez Wika28

Pewnie masz rację, ja jednak dukana się boję, bo mam takie niezbyt dobre przykłady w swoim otoczeniu - ale może dziewczyny rzeczywiście, trochę przesadziły albo czegoś nie dopilnowały

Ja tez sie dukana boje, wiec nie bede radykalna

[pani22ka]

Napisane przez elizabarbara

Ja tez sie dukana boje, wiec nie bede radykalna

no i to jest właśnie złe... narzekają osoby, które nie trzymały ścisłych zasad...
Podaj adres na priv.

Maksi, hoppppp hopppppp!!!!!!

[Mmedeah88]

Napisane przez agatkaa1

Medi ja mocno za Ciebie zaciskam!! heh....nie przejmuj się....ja wykupiłam 4h ...z tego 2,5h pojechałam w miasto gdzie zdawałam...(ponad h mam w dwie strony) więc po mieście jeździłam 1h ... jechałam tylko jedną trase którą znam na pamięć...póxniej 1,5h mi zostało i ok 40 min na placu byłam a potem jeździłam w kółko hehe!
Grunt to dobre nastawienie Kochana! Ja rano wstałam i coś mi podpowiadało że ZDAM i że to jest mój dzień!

A z tym mam duży problem... Ot co
Ale dziękuję Ci za dobre słowo

Napisane przez measia

witm
jestem wysoana, spalam cala noc
mamy dzis gosci wieczorkiekm, wadna zaprzyjaznieni tubylcy, jarzynowa jest do tego beda ziemniaki z kielbaska z grila i salatka ciekawe czy im posmakuje polska kielbasa

zaczelam 37 tydzien

Ciesz się, ciesz, bo to jedna z ostatnich przespanych nocy
O, gratuluję, jeszcze kilka dni i Dzidzia będzie "donoszona"

Napisane przez iza243

za egzamin

Wiem za fajki mi sie należyAle już naprawde postaram sie nie palić,wiem że nie powinnam.

Co do smutku to przytulam cie bardzo mocnoPrzyjdą jeszcze lepsze dni

Dzięki

Wiem, tylko ja bym chciała już, teraz. Mam już dosyć czekania...

Napisane przez maksikola

Mój Król Kacper pozdrawia e-ciocie

Spóźnione całusy dla Królewicza solenizanta!

Napisane przez agatkaa1

chciałam PHILIPSA
http://www.skapiec.pl/site/cat/304/comp/411344

ale Tż nie chciał się zgodzić bo drogi....;/

w końcu przystałam na tego ZELMERA
http://www.skapiec.pl/site/cat/304/comp/145443

pod warunkiem że kupimy tez expres do kawy i się zgodził więc poszłam na ugodę...jak sie odkujemy finansowo to zakupimy

Moim zdaniem dobrze, że nie kupiliście tego droższego. Trzy stówy za odkurzacz to i tak nie mało, a obydwa modele robią to samo przecież
A jaki ekspres chcecie kupić? Ja właśnie popijam kawkę ze swojego i się zastanawiam, jak kiedyś mogłam żyć bez niego

Napisane przez maksikola

3 dni spoźnia mi się @, co to może znaczyć?

Maksi! Kolejka jest!
A tak serio to umieram z ciekawości, co to może znaczyć

Napisane przez Wika28

A co czytałaś na temat opryszczek? bo ja też zaniepokojona jestem, zwłaszcza że często się u mnie pojawia

Kurczę, Wika, padła mi przeglądarka i skasowała historię, ale postaram się znaleźć tę stronkę i podrzucę linka.

Napisane przez Maga83

Kurczę coś mnie rozkłada :/ Miksturę z miodu, cytryny i czosnku już przygotowuję. Oby przeszło szybko, bo nos mam zapchany i oczy już łzawią

Co za paskuda... Mam nadzieję, że się szybciutko wykurujesz

Napisane przez anitaxas

Witam się poniedziałkowo
Kurcze od rana jest zła.. nie wiem dlaczego, ale mam takiego wewnętrznego nerwa w sobie.. już nawet Tż się dostało za nic.. ech.. biedny..

Medi kochana taki czas.. musimy go przetrwać.. i wierzyć że z czasem będzie lepiej. Ja mam czasami taki wredny nastrój, że sama z sobą sobie nie radzę.. a czasami bywają dni że czuję się po prostu ok i myśli o tym co się stało są wtedy całkiem inne.. Taka przeplatanka uczuć.

A co bo biegania to w sobotę była powtórka - ten sam dystans

Ja taki wredny nastrój zawsze zrzucam na hormonki. Mojemu mężowi też się obrywa, ale zawsze jak ochłonę to go przepraszam

Dla mnie teraz jest ciąg "takiego czasu", który jakoś trzeba przetrwać. Najpierw te święta i roczek bratanicy męża mnie dobiły, a obecnie na nowo przeżywam to, co działo się pół roku temu. IP, diagnoza, wywołanie #, zabieg, pogrzeb... Na dobitkę na 21 stycznia, czyli w Dzień Babci, miałam wyznaczoną datę porodu.

Niesamowita jesteś z tym bieganiem, podziwiam Cię.

Napisane przez measia

ja po wizycie. polozna mnie pocieszyla, ze nie dociagne do 40 tygodnia. jak uslszala ile rodzilam to wpisala mne na tablice w ich dyzurce do porodu domowego spytala o antybiotyk czy mam w domu na tego diabelnego paciorkowca kazala mi w razie co dzwonic do szpitala, ak nie bede pewna i jechac sprawdzac czy to juz i nie ceregieic sie. pocieszajace jest to, ze wszystkie wynik sa fantastyczne

Cieszę się, że wyniki dobre (oprócz tego paciorka ).
Ale nam się w styczniu worek z Dzieciami posypie!
Co to znaczy, że Cię wpisali do porodu domowego?

Jana, niewyobrażalna kwota...

Perse, a propos buraków dziewczyny już wszystko napisały (wcale Ci się zresztą nie dziwię, że się nad takimi rzeczami zastanawiasz). Przypomniało mi się, jak w 4 kl. SP koleżanka myślała, że dostała pierwszej miesiączki, a jak się później okazało był to tylko fałszywy alarm- to czerwone "coś" to był mocz zabarwiony właśnie buraczkami

Kundzia, zaciskam kciuki!


Tak piszecie o tych dietach... Też by mi się przydała. Wysokoenergetyczna
A właśnie- czy możecie mi polecić jakiś konkretny model wagi łazienkowej? Chodzi mi o taką najprostszą, bez bajerów typu mierzenie zawartości tk. tłuszczowej. Ma być wiarygodna i tania