Uje muje, dzikie węże, czy wytrzymam z przyszłym mężem? ;) PM 2014 cz. 6

[monikkad]

Też ostatnio myślałam o pończochach. Ja raczej jestem pewna, że cała bielizna będzie w bieli i pończochy też białe.

Tylko mam inny dylemat. Samonośne czy te z pasem??? Tych z pasem w życiu nie miałam na sobie, nie wiem nawet jak to wygląda i jak się to nosi. Samonośne miałam raz jak wynajęłam pokój w hotelu, żeby zrobić TŻ-towi striptiz ().
Ponoć te samonośne się zsunąć mogą, tak??

Co mi powiecie w tym temacie?

A co do butów to ja na bank białe. Wszystko będzie białe. Mimo tego, że wiązanka różowa to we włosy chcę wpięty biały kwiat (jakaś niewielka różyczka jedna albo dwie). I może Was zdziwię, ale we włosy chcę coś sztucznego, bo nie wyobrażam sobie opcji, że mi kwiat więdnie na włosach.

[agunineczka]

ooo juz wiem, i te rękawiczki które ma modelka nie pasują! ale ogólnie suknia ok

---------- Dopisano o 18:46 ---------- Poprzedni post napisano o 18:45 ----------

monikkad ja tylko samonośne nosze i jeszcze nigdy mi sie nie zsunęły nawet w tańcu

[Waniliova]

Napisane przez Nati_kk

Staram się, ale jak tyle produkujecie to ciężko

To super, będę trzymać kciuki żeby poszło okay wszystko


Dziewczyny, zauroczyłam się w tej kiecce

http://www.sinceritybridal.com/wedding_dress/3707

Szkoda, że Sincerity są takie drogie

Waniliova - a my kiedy tak właściwie te kiecki idziemy oglądać?

BOSKA ta suknia!! a ile ona kosztuje?

Nie dziękuję za kciuki

Właśnie, kiedy? może najpierw umówmy się i jeźdźmy na te targi w Kato, a potem umówimy się na oglądanie kiecek ale przed tymi targami trzeba się spotkać na jakąś kawkę albo drina kiedy będziesz w Sc? oczywiście wszystkie te wypady z Tycikatą

little_zosh dziękuję

[little_zosh]

Napisane przez AnULka248

Ja się mojego zawsze pytam, czy ma włosy na geju chociaż on nie gejuje, co najwyżej gumą. A gejów to ocenia zazwyczaj po spodniach, albo fryzurze. Ogólnie facetów dzieli na: normalnych, gejów i Bieber'ów

A jak gejów od Biebe'ów odróżnia?

---------- Dopisano o 18:59 ---------- Poprzedni post napisano o 18:56 ----------

Napisane przez agunineczka

A dla mnie jest troche przekombinowana. Coś mi w niej nie gra, nie wiem, może ten kwiat w pasie?

Popieram. Bez kwiata wyglądałaby o niebo lepiej

[Waniliova]

Napisane przez little_zosh

A jak gejów od Biebe'ów odróżnia?

Właśnie, dobre pytanie

Mój TŻ jest teraz w pracy i napisał mi właśnie smsa ''Dzień bez Ciebie to jak dzień bez kawy tzn. dzień stracony '' rany, jaki słodziak ciekawe co przeskrobał

[adziia13]

Napisane przez Nati_kk

http://www.sinceritybridal.com/wedding_dress/3707

Bardzo ładna, taka bezpretensjonalna i bez zbędnego zadęcia, a ile kosztuje?

Napisane przez monikkad

Też ostatnio myślałam o pończochach. Ja raczej jestem pewna, że cała bielizna będzie w bieli i pończochy też białe.

Tylko mam inny dylemat. Samonośne czy te z pasem??? Tych z pasem w życiu nie miałam na sobie, nie wiem nawet jak to wygląda i jak się to nosi. Samonośne miałam raz jak wynajęłam pokój w hotelu, żeby zrobić TŻ-towi striptiz ().
Ponoć te samonośne się zsunąć mogą, tak??

Co mi powiecie w tym temacie?

A co do butów to ja na bank białe. Wszystko będzie białe. Mimo tego, że wiązanka różowa to we włosy chcę wpięty biały kwiat (jakaś niewielka różyczka jedna albo dwie). I może Was zdziwię, ale we włosy chcę coś sztucznego, bo nie wyobrażam sobie opcji, że mi kwiat więdnie na włosach.

Ja w samonośnych obskakuję wszystkie wesela itp. imprezy i jeszcze nigdy mi się nie zdarzyło, żeby się zsunęły. Z pończochami na pasie to jest tak, że albo jest Ci w nich wygodnie, albo totalnie nie wygodnie. Ja osobiście jak chcę ładnie po wyglądać dla TŻ to ubieram na pasie na imprezy zdecydowanie samonośne.

Ja na pewno będę mała sztucznego tulipana we włosach, żywego sobie nie wyobrażam, pewnie po kościele wyglądał by już marnie

[little_zosh]

Napisane przez monikkad

Też ostatnio myślałam o pończochach. Ja raczej jestem pewna, że cała bielizna będzie w bieli i pończochy też białe.

Tylko mam inny dylemat. Samonośne czy te z pasem??? Tych z pasem w życiu nie miałam na sobie, nie wiem nawet jak to wygląda i jak się to nosi. Samonośne miałam raz jak wynajęłam pokój w hotelu, żeby zrobić TŻ-towi striptiz ().
Ponoć te samonośne się zsunąć mogą, tak??

Co mi powiecie w tym temacie?

Ja zawsze nosiłam samonośne i nigdy się nie zsuwały Ale na własny ślub to chciałabym takie prawdziwe pończochy z pasem

[AnULka248]

Napisane przez little_zosh

A jak gejów od Biebe'ów odróżnia?

No jak to jak... Biebery mają długą grzywkę i laskę swojego wzrostu obok siebie

[monikkad]

Dzięki dziewczyny za odpowiedzi, skoro tak to już mam problem z głowy i będą samonośne :P

[moooniaaaa]

O matko nie idzie Was nadrobić

Ale przeżyłam już pierwszy szok, wysłałam meila do jednego zespołu. Dobrze ich wspominałam, więc poszli na pierwszy ogień. Ale cena - 4.5 tysiąca na 2014 rok. skutecznie mnie zniechęciła.

[Waniliova]

Napisane przez AnULka248

No jak to jak... Biebery mają długą grzywkę i laskę swojego wzrostu obok siebie

Aaaa jak mogłam na to nie wpaść

[tasiulek]

Gdybym miała na weselu tańcować i miałabym długą kieckę to pewnie zmieniłabym na takie balerinki jak w załączniku. Ale te kolorowe które pokazujecie też są piękne

[Waniliova]

Napisane przez moooniaaaa

O matko nie idzie Was nadrobić

Ale przeżyłam już pierwszy szok, wysłałam meila do jednego zespołu. Dobrze ich wspominałam, więc poszli na pierwszy ogień. Ale cena - 4.5 tysiąca na 2014 rok. skutecznie mnie zniechęciła.

---------- Dopisano o 19:13 ---------- Poprzedni post napisano o 19:13 ----------

Napisane przez tasiulek

Gdybym miała na weselu tańcować i miałabym długą kieckę to pewnie zmieniłabym na takie balerinki jak w załączniku. Ale te kolorowe które pokazujecie też są piękne

O, fajne

[little_zosh]

Napisane przez AnULka248

No jak to jak... Biebery mają długą grzywkę i laskę swojego wzrostu obok siebie

Z tą laską to prawda

[wioliix]

Napisane przez monikkad

Też ostatnio myślałam o pończochach. Ja raczej jestem pewna, że cała bielizna będzie w bieli i pończochy też białe.

Tylko mam inny dylemat. Samonośne czy te z pasem??? Tych z pasem w życiu nie miałam na sobie, nie wiem nawet jak to wygląda i jak się to nosi. Samonośne miałam raz jak wynajęłam pokój w hotelu, żeby zrobić TŻ-towi striptiz ().
Ponoć te samonośne się zsunąć mogą, tak??

Co mi powiecie w tym temacie?

A co do butów to ja na bank białe. Wszystko będzie białe. Mimo tego, że wiązanka różowa to we włosy chcę wpięty biały kwiat (jakaś niewielka różyczka jedna albo dwie). I może Was zdziwię, ale we włosy chcę coś sztucznego, bo nie wyobrażam sobie opcji, że mi kwiat więdnie na włosach.

Biorę zawsze samonośne to pewnie na ślub też takie

[poznanianka1990]

Hej

Ale żeście naprodukowały

ijaa, mi się podobają suknie w literę A i bez ramiączek. W załączniku - mój typ numer 1

wiolix, mi też się podobają welony koguty, ale zwykłe też

monikkad, ja mam pierścionek zaręczynowy z białego złota, a obrączki chcemy z łączonego. ja zbytnio za żółtym złotem nie przepadam, a C. twierdzi, że całe żółte są oklepane. Ale, że dla mnie obrączki ślubne muszą mieć choć trochę żółtego złota dla tradycji to będzie złoto mieszane - białe z żółtym
Ja polecam Ci takie rozwiązanie. My planujemy u zwykłego jubiler robić, a nie w sieciówkach, żeby było taniej

pysia, trzymam mocno kciuki, by sytuacja się jakoś pozytywnie rozwiązała i żebyście jednak wzięli ślub w 2014

narzeczona123, ja jestem z Wielkopolski Do księdza jeszcze nie idziemy bo nie mam wybranego kościoła jeszcze

behindblueeyes, witam i gratuluję zaręczyn

monnikad, ja też chcę białe pończochy i chyba postawię na samonośne, bo miałam na kilku weselach i się sprawdziły (tzn miałam beżowe, ale samonośne)

Co do zgody na ślub to my też będziemy taką potrzebować, bo nie chcemy w swoich parafiach. W sumie to ja nie wiem do której parafii należę - czy do mojego C. tu gdzie mieszkam, czy do parafii mojej babci, gdzie jestem zameldowana. W ogóle to musimy iść tu do proboszcza z parafii mojego C. pogadać (ale to razem z moim tatą, bo ona umie z księżmi gadać ), bo mój C. jest oporny jeśli chodzi o chodzenie do kościoła, kolędy jego rodzice od kilku alt już nie przyjmują i musimy pogadać z księdzem o tej całej sytuacji... Już się boję na samą myśl o tym...

A buty chcę białe. Myślałam o kolorowych, ale jednak chce koniecznie białe pończochy (nie wyobrażam sobie do sukni ślubnej gołych nóg ani cielistych pończoch), więc buty wtedy tez muszą być białe. Pewnie będę musiała mieć tak jak misiadelko, z paseczkiem okół kostki, bo mam bardzo szczupłe stopy... A po drugie w takich będę się pewniej czuła

Byliśmy dzisiaj u mojej mamy odebrać przesyłkę - mój nowy telefon Przesyłka tam musiała dotrzeć, bo moja mama jest właścicielem numeru. Telefon jak na razie super, bardzo mi się podoba Mam nadzieje, że mi będzie dobrze służył

Heh, muszę zaraz zacząć szykować przebranie na jutro, bo mamy w żłobku balik No i ja się też przebieram

[AnULka248]

Napisane przez Waniliova

Aaaa jak mogłam na to nie wpaść

No ej, też nie wiem

Napisane przez iLoNuS_ktl

a ja się zastanawiam co to za nowość, żeby tusze do rzęs nabijać
Czasem tak się zdarza jak źle "nabiją" toner. U nas w biurze często reklamujemy... Dziś np przyszły tonery to jeden w ogóle nie drukował, a drugi zostawiał taki szeroki czarny pasek z boku kartki

Boże, dopiero doczytałam nie no, tusze do rzęs kupuję nowe, niestety nie nabijają

Ja tam prędzej myślę, że pomylili mój tusz z czyimś...

[agunineczka]

A ja planuję iść w gołych nogach
Na wszystkie imprezy tak chodzę, nawet jesienią, bo nie znoszę jak mi się na imprezie rajstopy/pończochy przyklejają, osuwają czy cokolwiek... w gołych nogach jakos tak.... chłodniej chyba

[poznanianka1990]

A butów na weselu nie będę zmieniać, bo nie chcę sukni zniszczyć. Nie rozumiem jak można najpierw mieć obcasy wysokie,a potem zmienić na baleriny? Przecież to się suknia za PM ciągnie po ziemi... Niszczy się suknia, brudzi i można w tańcu się o nią zabić.
Ja obcas chcę max 5-6cm, bo w takim się czuję wygodnie, a po drugie chcę być niższa od C. Co prawda dzieli nas 12 cm różnicy, ale jakoś te 5-6cm to tak dla mnie w sam raz

[monikkad]

Dzięki poznanianka za odp!

Sukienka z załącznika bardzo ładna

[agunineczka]

poznanianka a za co sie przebierasz i jaki telefon masz?

[monikkad]

Napisane przez poznanianka1990

A butów na weselu nie będę zmieniać, bo nie chcę sukni zniszczyć. Nie rozumiem jak można najpierw mieć obcasy wysokie,a potem zmienić na baleriny? Przecież to się suknia za PM ciągnie po ziemi... Niszczy się suknia, brudzi i można w tańcu się o nią zabić.
Ja obcas chcę max 5-6cm, bo w takim się czuję wygodnie, a po drugie chcę być niższa od C. Co prawda dzieli nas 12 cm różnicy, ale jakoś te 5-6cm to tak dla mnie w sam raz

No właśnie ja też tego nie rozumiem Przecież logiczne jest, że taką sukienkę do ziemi to się kupuje pod wzrost też i jak się nagle z kilkucentymetrowych obcasów przejdzie na buty zupełnie płaskie to jak w tym chodzić w ogóle a co dopiero tańczyć???
Dziewczyny planujące zmienić buty, jak zamierzacie to ogarnąć?

Ja buty też białe i nie peep toe, bo chcę pończochy. Tylko obcas musi być wysoki, bo jestem ok. 25 cm niższa od K. i będzie źle wyglądać jak będę w za niskich butach. Dlatego myślę, że na jesień już kupię i będę musiała je sobie porządnie rozchodzić.

[Waniliova]

Napisane przez AnULka248

No ej, też nie wiem


Boże, dopiero doczytałam nie no, tusze do rzęs kupuję nowe, niestety nie nabijają

Ja tam prędzej myślę, że pomylili mój tusz z czyimś...

Chyba za tępa jestem na to

poznanianka1990 śliczna ta suknia

Ja jeszcze nie wiem czy zamierzam zmieniać a na wysokie obcasy mogę sobie pozwolić, bo ja mam 164cm a TŻ 188cm tylko, że ja nie umiem chodzić w takich bardzo wysokich

[tasiulek]

A może tak po prostu szyć suknię pod baleriny a wybrać nie wysokie obcasy żeby to nadal wyglądało dobrze?

[monikkad]

Napisane przez agunineczka

A ja planuję iść w gołych nogach
Na wszystkie imprezy tak chodzę, nawet jesienią, bo nie znoszę jak mi się na imprezie rajstopy/pończochy przyklejają, osuwają czy cokolwiek... w gołych nogach jakos tak.... chłodniej chyba

No tak tylko te otarcia na stopach...

Edit: Haha, jestem w końcu "zadomowiona"

[Waniliova]

Napisane przez monikkad

Edit: Haha, jestem w końcu "zadomowiona"

Tzn.?

[monikkad]

Napisane przez tasiulek

A może tak po prostu szyć suknię pod baleriny a wybrać nie wysokie obcasy żeby to nadal wyglądało dobrze?

Taka opcja w sumie jak najbardziej, ale nie dla mnie, bo ja muszę mieć mega wysokie własnie ze względu na różnicę wzrostu moją i TŻ-ta.

---------- Dopisano o 19:28 ---------- Poprzedni post napisano o 19:27 ----------

Napisane przez Waniliova

Tzn.?

No na forum wizażu mi się zmieniło z "rozeznanie" w "zadomowienie" Przy profilu

---------- Dopisano o 19:29 ---------- Poprzedni post napisano o 19:28 ----------

Napisane przez Waniliova

Chyba za tępa jestem na to

poznanianka1990 śliczna ta suknia

Ja jeszcze nie wiem czy zamierzam zmieniać a na wysokie obcasy mogę sobie pozwolić, bo ja mam 164cm a TŻ 188cm tylko, że ja nie umiem chodzić w takich bardzo wysokich

No to macie mniej więcej taką różnicę wzrostu jak my. Mnie się wydaje, że w takim przypadku to mega wysoki obcas to konieczność.

Inna sprawa, że ja też średnio lubię chodzić w obcasach, zwłaszcza mega wysokich, no ale mam jeszcze czas

[poznanianka1990]

monikkad, Waniliova, dziękuję Zakochałam się w tej sukni

agunineczka, przebieram się za pszczółkę Mam sukienkę żółto-czarną w paski, do tego założę czarne legginsy i czarne baleriny. Z brystolu zrobię sobie czułki Nie będę miała tylko skrzydeł i żądła
A co do telefonu to mam HTC Desire X, o taki: KLIK

tasiulek, wg mnie mimo wszystko będzie to dziwnie wyglądać - w tym przypadku suknia będzie za krótka...

[AnULka248]

Napisane przez Waniliova

Chyba za tępa jestem na to

No bez przesady, może jeszcze nie spotkałaś takiego?

Napisane przez tasiulek

A może tak po prostu szyć suknię pod baleriny a wybrać nie wysokie obcasy żeby to nadal wyglądało dobrze?

to samo chciałam napisać. Wg. mnie 5 cm nie zrobi różnicy. A ciekawe, czy któraś z Was da radę 12 godzin przetańczyć w wysokich butach czy może po północy rzucicie buty w kąt i na bosaka...

[Waniliova]

Napisane przez monikkad

No na forum wizażu mi się zmieniło z "rozeznanie" w "zadomowienie" Przy profilu

---------- Dopisano o 19:29 ---------- Poprzedni post napisano o 19:28 ----------



No to macie mniej więcej taką różnicę wzrostu jak my. Mnie się wydaje, że w takim przypadku to mega wysoki obcas to konieczność.

Inna sprawa, że ja też średnio lubię chodzić w obcasach, zwłaszcza mega wysokich, no ale mam jeszcze czas

A, faktycznie

Może i konieczność, ale nie wiem czy dam radę muszę zacząć ćwiczyć