62 część Zazdrośnic:D

[najfajniejsza]

simply, ja jak picz - umoczyłam oczy na teledysku, więc nie wiem, czy za film się wezmę...

[SimplyDivine]

Napisane przez capriola_87

O nie...za smutny chyba jak dla mnie

Napisane przez peach_passion

oo nie wzruszyłam się na samym teledysku... więc na filmie bym wyła

Napisane przez najfajniejsza

simply, ja jak picz - umoczyłam oczy na teledysku, więc nie wiem, czy za film się wezmę...

No smutny jest nieziemsko A. az zszedl na dol bo tak wylam ale tez i piekny

[peach_passion]

Napisane przez SimplyDivine

No smutny jest nieziemsko A. az zszedl na dol bo tak wylam ale tez i piekny

pamiętam jak tak wyłam na tym http://www.filmweb.pl/film/Droga+do+...ia-2008-419862 chyba godzinę, a później jak sobie przypomniałam to zaczynałam od nowa wyć. tż nie wiedział co się dzieje

[capriola_87]

Napisane przez peach_passion

pamiętam jak tak wyłam na tym http://www.filmweb.pl/film/Droga+do+...ia-2008-419862 chyba godzinę, a później jak sobie przypomniałam to zaczynałam od nowa wyć. tż nie wiedział co się dzieje

Uwielbiam ten film
I uwielbiam Leo & Kate razem

[najfajniejsza]

o to może tę Drogę do szczęścia dziś obejrzę

[Claris]

Napisane przez arrakis

w czwartek tez do 22,
ewentualnie sroda lub jutro...

Agatko ja jutro nie mogę, a w śr. też angielski od razu po pracy...

Napisane przez najfajniejsza

o to może tę Drogę do szczęścia dziś obejrzę

super jest ten film

Simply narobiłaś mi ochoty na ten "now is good"

[peach_passion]

Napisane przez capriola_87

Uwielbiam ten film
I uwielbiam Leo & Kate razem

mam to samo

Napisane przez najfajniejsza

o to może tę Drogę do szczęścia dziś obejrzę

tylko wiedz, że jest mega dołujący

[najfajniejsza]

Napisane przez peach_passion

tylko wiedz, że jest mega dołujący

wiem

[Jovisse]

Napisane przez capriola_87

W takim razie powodzenia

Dziewczyny, jestem zapisana na jutro do gina, ale dostałam dziś okres Następne wolne terminy są na marzec a muszę szybko bo potrzebuje tabletek Mam iść mimo wszystko czy odwołać wizytę?

Też jestem za pójściem po tabsy Lekarz powinien zrozumieć sytuację

Napisane przez aleksandrettaa

Mniam! Mam monte Wieki całe nie jadłam i zapomniałam jakie to dobre

Uwielbiam

Napisane przez Claris

my też się budujemy a może on chce po prostu pobudowac ten dom na fundamencie tej obory czy stodoły? To duża oszczędność, wiem coś o tym my niestety musielismy budować od podstaw, tyle że działkę mieliśmy.

a wcześniej nie wiedziałaś, że on chce być tez rolnikiem?
mój też jest ze wsi, a ja z miasta, ale jakiś większych scysji na tym polu nigdy nie było

Nie, nie chce na tym budować, chce zostawić i tu jest największy problem. Wszystko jest pięknie, podobają nam się takie same domy, TŻ intetesuje się budownictwem i na pewno wszystko super zaplanuje (tak jak te ytongi, aż się sama zainteresowałam tematem) i już wszystko było pięknie, aż wyszły nieścisłości w potrzebach...
Hmm... W zasadzie to ciężko powiedzieć, że on chce być rolnikiem Znaczy na pewno by chciał, ale wybrał sobie jednak medycynę weterynaryjną i zostanie likarzem, tak jak ja Dlatego rolnictwo pozostanie jego pasją i pewnie od czasu do czasu się tym zajmie na gospodarstwie rodziców, co do czego absolutnie nie mam obiekcji. Chciałabym jedynie, żeby gospodarsko-rolnicze rzeczy nie wpakowały nam się na podwórko, wystarczy, że są u TŻ w domu. Mi się marzy po prostu ładny domek na wsi, z kwiatkami przed domem, sadem za domem i ładną ławeczką. I wiem, że to nie tylko moja wizja, bo TŻ już zapowiedział, że on będzie naszego sadu pięknie doglądał i w ogóle, bo lubi, ale on do tego wszystkiego wyobraża sobie w krajobrazie ten ciągnik na podwórku, który mi tak mocno spędza sen z powiek :P

Mam jednak nadzieję, że się dogadamy. Jest mi bardzo trudno z tą decyzją o zupełnej przeprowadzce i on chyba jeszcze nie do końca to rozumie... Jak byłam na spotkaniu z przyjaciółką z Krakowa parę dni temu to się prawie popłakałyśmy, że tak bardzo nam siebie brakuje i że to będzie bardzo ciężkie na stałe mieszkać tak daleko siebie... Ona jest dla mnie jak siostra i rozstanie z nią będzie ciosem w serce Nie mówiąc już o rodzince... Ale powiedzmy, że na rodzinkę zawsze przychodzi taki czas, że człowiekowi się łatwiej rozstać. Co nie zmienia faktu, że sytuacja wygląda zgoła inaczej, jak się człowiek wyprowadza 300 km dalej.
Zobaczymy co będzie...

capri Zdecydowanie ładne, klasyczne zaproszenia A turkus z brązem to jest moje połączenie - marzenie. W którymś pomieszczeniu na pewno to wykorzystam, w moim przyszłym, póki co nieistniejącym domu...

Napisane przez karola991

a dzisiaj nuda,a moj tż ugotował zupę ogorkową SAM () i jest pyszna normalnie zaraz sobie jeszcze zjem

Ja jutro też gotuję ogórkową, bo mój TŻ uwielbia

Napisane przez peach_passion

pamiętam jak tak wyłam na tym http://www.filmweb.pl/film/Droga+do+...ia-2008-419862 chyba godzinę, a później jak sobie przypomniałam to zaczynałam od nowa wyć. tż nie wiedział co się dzieje

To już mam film na dziś Uwielbiam ryczeć na filmach.

[peach_passion]

nam filmy ściąga kolega i teraz jestem cały czas na jakichś ironmanach, szybkich i wściekłych i innych wynalazkach. obejrzalabym coś o normalnych ludziach
oglądacie filmy gdzieś w necie? czy ściągacie?

[najfajniejsza]

Napisane przez peach_passion

nam filmy ściąga kolega i teraz jestem cały czas na jakichś ironmanach, szybkich i wściekłych i innych wynalazkach. obejrzalabym coś o normalnych ludziach
oglądacie filmy gdzieś w necie? czy ściągacie?

oglądam online - jakość kichowata, ale nie lubię ściągać

[peach_passion]

Napisane przez Jovisse

To już mam film na dziś Uwielbiam ryczeć na filmach.

też lubie był czas, że oglądałam tylko i wyłącznie dramaty to chyba mój ulubiony gatunek

---------- Dopisano o 21:01 ---------- Poprzedni post napisano o 21:01 ----------

najeczko, dasz jakiś link?

[kasia0912]

ja oglądam na zalukaj- za darmo


kurde moja przyjaciółka ma problem. Jest z facetem od 2 lat. To kolega ze szkoły mojego exa. Facet ją notorycznie okłamuję,ale ciągle twierdzi,że nic złego nie robi. Teraz była u niego na weekend. Ciągle dostawałam sms od kolegi. Kasował je. I do tego kolega ten wysyła mu buziaczki, dzwoni w nocy i gadają po kilkanaście razy. Woli z nim się spotykać niż z nią. Nie ogarniam facetów serio.

[BYou]

Aleks koleżanka mi sprawdziła buty i widziałam te:


http://skora24.pl/pl/2130-lewski-ele...l?partner=1984

zamawiam czarne

[capriola_87]

Napisane przez peach_passion

nam filmy ściąga kolega i teraz jestem cały czas na jakichś ironmanach, szybkich i wściekłych i innych wynalazkach. obejrzalabym coś o normalnych ludziach
oglądacie filmy gdzieś w necie? czy ściągacie?

ściągamy Nie znoszę oglądać filmów w słabej jakości

[Jovisse]

Napisane przez peach_passion

nam filmy ściąga kolega i teraz jestem cały czas na jakichś ironmanach, szybkich i wściekłych i innych wynalazkach. obejrzalabym coś o normalnych ludziach
oglądacie filmy gdzieś w necie? czy ściągacie?

Ja ściągam najczęściej
Dramaty

Napisane przez kasia0912

ja oglądam na zalukaj- za darmo


kurde moja przyjaciółka ma problem. Jest z facetem od 2 lat. To kolega ze szkoły mojego exa. Facet ją notorycznie okłamuję,ale ciągle twierdzi,że nic złego nie robi. Teraz była u niego na weekend. Ciągle dostawałam sms od kolegi. Kasował je. I do tego kolega ten wysyła mu buziaczki, dzwoni w nocy i gadają po kilkanaście razy. Woli z nim się spotykać niż z nią. Nie ogarniam facetów serio.

Niektórych ciężko zrozumieć... Ale są też dobrzy mężczyźni... I trzeba wierzyć, że właśnie takiego się spotka

Napisane przez BYou

Aleks koleżanka mi sprawdziła buty i widziałam te:


http://skora24.pl/pl/2130-lewski-ele...l?partner=1984

zamawiam czarne

Bardzo ładne Tylko, czy ciepłe?


A ja się muszę pochwalić, że na poprawę nastroju kupiłam sobie dziś spodnie w Stradivariusie (zaczynam lubić ten sklep ) Za uwaga... całe 59.90 I jestem zadowolona Od razu nastrój lepszy :P


kasia są na tej stronie jakieś limity?

[kasia0912]

Jov ja oglądałam po kilka odcinków, filmów nie miałam limitu

[najfajniejsza]

Napisane przez peach_passion

najeczko, dasz jakiś link?

http://☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠/
http://www.☠☠☠☠☠☠☠☠☠/
czasem googlam film, żeby mi znalazło online, i przeglądam linki - tylko te, na które nie trzeba zakładać konta
szkoda mi tej jakości, no ale nie uznaję ściągania, a to oglądanie online to takie mniejsze zło a często też wypożyczamy

[BYou]

Jovi wg 6 zdjęcia i opisu tak
też chcę spodniaszki ze stradiego

[carmelova]

peach ostatnio chomikujemy Wykupiłam abonament na 10 GB tygodniowo i ledwo nam wystarcza

[Zwies]

Jovi a mi się wydaje, ze skoro to jego własność to musisz się liczyć, ze zostanie i stodoła ze będzie i ciągnik...

[Jovisse]

Napisane przez BYou

Jovi wg 6 zdjęcia i opisu tak
też chcę spodniaszki ze stradiego

Hah, nie zauważyłam, że jest więcej zdjęć Wyglądają na bardzo cieplutkie
Są teraz duże wyprzedaże.... Więc trzeba gonić Ja zwinęłam ostatnie 38 wyciągnięte spod lady tych spodenek w tym kolorze

---------- Dopisano o 21:25 ---------- Poprzedni post napisano o 21:23 ----------

Napisane przez Zwies

Jovi a mi się wydaje, ze skoro to jego własność to musisz się liczyć, ze zostanie i stodoła ze będzie i ciągnik...

W zasadzie to nie jego, tylko jego rodziców na razie oficjalnie. No, ale cóż... To, że jest jego oznacza, że wszystko musi być tak jak on chce? Jak któreś z pary ma mieszkanie, a drugie się wprowadza, albo urządzają razem to urządzają pod właściciela? Raczej nie... Ale to też zależy jak kto się liczy ze zdaniem partnera...

[Zwies]

Wiesz co, to nie do końca o tym myślę. Generalnie, jeśli nieruchomość będzie zapisana na niego to nawet po ślubie, jeśli nie przepisze będzie tylko na niego. I to zgodnie z prawem. A skoro ta działka jest jego rodziców to jest to jeszcze ciężej. Wątpię, żeby ktoś chciał burzyć stodole w dobrym stanie, a sądząc, ze jest stodoła, to pewnie trochę gruntu tez jest.
Niestety ja też bardzo żałuję, że nie zawsze się układa jakbyśmy chciały.

[Jovisse]

Napisane przez Zwies

Wiesz co, to nie do końca o tym myślę. Generalnie, jeśli nieruchomość będzie zapisana na niego to nawet po ślubie, jeśli nie przepisze będzie tylko na niego. I to zgodnie z prawem. A skoro ta działka jest jego rodziców to jest to jeszcze ciężej. Wątpię, żeby ktoś chciał burzyć stodole w dobrym stanie, a sądząc, ze jest stodoła, to pewnie trochę gruntu tez jest.
Niestety ja też bardzo żałuję, że nie zawsze się układa jakbyśmy chciały.

Stodoła jest murowana, więc raczej mało co ją zmiecie, żaden wiaterek. Twoja wizja mnie bardzo przeraża i mam nadzieję, że jednak się to zmieni. Ja się nie odnajdę w tym środowisku i nie będę do końca szczęśliwa. To smutne...

[Zwies]

Napisane przez Jovisse

Stodoła jest murowana, więc raczej mało co ją zmiecie, żaden wiaterek. Twoja wizja mnie bardzo przeraża i mam nadzieję, że jednak się to zmieni. Ja się nie odnajdę w tym środowisku i nie będę do końca szczęśliwa. To smutne...

Może po prostu nie stawiaj się tak Tztowi. Chodzi mi o to, żebyś się nie rozczarowała. Bo jak się będziesz zbytnio upierac i awanturowac to będzie tylko gorzej. Uprze się jak kobyla i tyle. Lepiej wyrazić swoje zdanie, najwyżej próbować działać jakimiś delikatnymi kobiecych sztuczkami nie mówię tego ze złości czy coś tylko ze swoich doświadczeń. No chyba, ze twój nie jest uparty to przepraszam

[Jovisse]

Napisane przez Zwies

Może po prostu nie stawiaj się tak Tztowi. Chodzi mi o to, żebyś się nie rozczarowała. Bo jak się będziesz zbytnio upierac i awanturowac to będzie tylko gorzej. Uprze się jak kobyla i tyle. Lepiej wyrazić swoje zdanie, najwyżej próbować działać jakimiś delikatnymi kobiecych sztuczkami nie mówię tego ze złości czy coś tylko ze swoich doświadczeń. No chyba, ze twój nie jest uparty to przepraszam

Mój jest BARDZO uparty... No nie wiem, na razie zostawiliśmy sprawę, może jak następnym razem do niej wrócimy do rozmowa pójdzie lepiej i każde każdego na spokojnie wysłucha... Ciężko czasem tak w tym życiu....

[Zwies]

Napisane przez Jovisse

Mój jest BARDZO uparty... No nie wiem, na razie zostawiliśmy sprawę, może jak następnym razem do niej wrócimy do rozmowa pójdzie lepiej i każde każdego na spokojnie wysłucha... Ciężko czasem tak w tym życiu....

Mam nadzieje, ze Ci się uda

---------- Dopisano o 21:50 ---------- Poprzedni post napisano o 21:49 ----------

Wy o Hobbitach a ja bym poszła na Bejbi blues

[peach_passion]

Napisane przez Zwies

ja bym poszła na Bejbi blues

mnie jakoś nie zachęciła zapowiedź

[Choji]

Napisane przez peach_passion

mnie jakoś nie zachęciła zapowiedź

mnie to samo...

[kasia0912]

a ja chyba się wybiorę Tam podobno gra dobry kolega mojej bratowej