Polecamy:

MirellamKoko · 2013-01-08, 13:14

I owszem, myślę, że nie widział ich w taki sposób jak to opisał. Nie znał symboli z którymi są przedstawiani. Michał jeszcze z mieczem jest często przedstawioany , ale reszta?? Ja np nie wiem nawet teraz nic o symbolach, a jestem wierząca.
Jak zamknę oczy i mam sobie przypomnieć coś z obrazu to widzę skrzydła, miecz , długie włosy i taki gruby pasek na gatkach.

Więcej szczegółów opisać nie umiem.
A Gabriela kompetnie opisać nie umiem. Nawet mało co o nim wiem. I szczerze... gdyb nie on to pewnie nawet bym nie wiedziała że na 100 % jest taki anioł. Słyszałam, że jest, ale po prostu nie byłam pewna... :/

On nie chodził do kościoła, nie modlił się, był anty nastawiony na "kościół".

Szczegółów on nie chciał opowiadać o tym. Wyciągałam z niego siłą jak tam było.

**201604190949** · 2013-01-08, 13:20

Coraz częściej dochodzę do wniosku, że jeśli chodzi o wiedzę to byłabym za☠☠☠istą katoliczką...

**rousse** · 2013-01-08, 13:26

Cytat:

Napisane przez 1000days

Na prawdę cię to zdziwiło? Ja nie jestem katoliczką a wiem jak oni są przedstawiani. Myślisz, że on nie widział nigdy obrazów z tymi aniołami?

i co w związku z tym?

Bananalama · 2013-01-08, 13:27

Z tego co piszecie jestem opętana, albo dręczą mnie demony. I to od dzieciństwa. Smutne.

**201604190949** · 2013-01-08, 13:32

Cytat:

Napisane przez rousse

i co w związku z tym?

To, że jeśli widziałam kiedyś zdjęcie Słońca i potem nagle po "widzeniu" opowiadam, że objawiło mi się Słońce to można przyjąć, że wno a nie widzenie, tylko mój umysł, pamięć.

MirellamKoko · 2013-01-08, 13:37

No widzisz. To dobrze. Ja kurcze niby jestem wierząca tzn obchodzę wszystkie święta (szykujemy w domu jedzenie prezenty, opłatek), podchodzę do sakramentów, ale mało co wiem... Do kościoła nie chodzę, nie znam tych wszystkich pieśni

do księży mam negatywny stosunek

Ale jak nie mieć skoro nawet w zeszłym roku miałam hmmm dziwną przygodę z księdzem.

Sama przyjmowałam księdza jak to się mówi "po kolędzie". Mama w pracy więc stoję sama pod domem jak czopek i czekam na niego. Ok. Widzę idzie batman

Wychodzi od sąsiada. Trzeba po niego iść bo ominie dom.
Witam się z sąsiadem, mówię że zapraszam księdza na górę. A ksiądz na to "oooo (sapnięcie) nie wiem czy mam wchodzić (puszcza mi oczko) skoro sama jesteś, albo właśnie może powinienem (pokazał biały kieł)".
Dziwnie mi się zrobiło....
Ale walę zęby jak głupia.
Nim weszliśmy do domu on gada do mnie:
-a gdzie narzeczony?
- w domu.
- a czemu nie tutaj?
- yyyy?? czasem przyjezdza.
- a czemu nie dzis?
- dzis jest u siebie

Poważnie... dziwna była ta wizyta... dziwna.

Lisciolaz Straszliwy · 2013-01-08, 13:43

Cytat:

Napisane przez MirellamKoko

W te diabły to lepiej się nie zagłębiać.

Uff, dobrze, że mnie interesuje bardziej ludowa demonologia słowiańska, a nie "diabły chrześcijańskie", jestem bezpieczna

.

**rousse** · 2013-01-08, 13:46

Cytat:

Napisane przez 1000days

Coraz częściej dochodzę do wniosku, że jeśli chodzi o wiedzę to byłabym katoliczką...

chyba nie...

twój post nic nie wniósł, są dwie możliwości, chłopak albo mówił prawdę lub zmyślał, a może mu się przyśniło, ale ty na to dowodu nie masz

Pozatym, to jego prywatna sprawa i tylko on wie z kim się widuje...

Co do twojej za☠☠☠istej wiedzy- aniołowie nie mają ciała, mogą je "przybrać" podobne do człowieka (jak na obrazach ), bo moga kształtować materię pododbnie jak człowiek może , ale w sposób doskonalszy . Ale są istotami doskonalszymi, więc czemu miałyby się upodabniać do ludzi? Dla człowieka, w tym dlatego aby je rozpoznał. Myślisz, ze miałyby jakąkolwiek trudność z odtworzeniem np. postaci z obrazu stworzonego przez człowieka?

---------- Dopisano o 14:46 ---------- Poprzedni post napisano o 14:43 ----------

Cytat:

Napisane przez 1000days

To, że jeśli widziałam kiedyś zdjęcie Słońca i potem nagle po "widzeniu" opowiadam, że objawiło mi się Słońce to można przyjąć, że wno a nie widzenie, tylko mój umysł, pamięć.

ee.. słońce istnieje więc to, że widziałam jego zdjecie ma świadczyć o tym, ze nie istnieje?

Może to był jego umsył, ok, ale co z tego? Aniołowie podobno mogą się pojawiać we śnie. No i jak mi się słońce przyśni, to chyba nie rozsądza, czy istnieje czy nie...

Bananalama · 2013-01-08, 13:48

Mnie najbardziej zadziwia ta "wiedza" o aniołach i demonach. Nie wiedziałam, że ktoś tego wszystkiego dowiódł. Myślałam, że to nadal wiara.

MirellamKoko · 2013-01-08, 13:55

Cytat:

Napisane przez Bananalama

Mnie najbardziej zadziwia ta "wiedza" o aniołach i demonach. Nie wiedziałam, że ktoś tego wszystkiego dowiódł. Myślałam, że to nadal wiara.

Masz w Piśmie Świętym sporo. Opisane i wytłumaczone..

**rousse** · 2013-01-08, 13:56

Cytat:

Napisane przez Bananalama

Mnie najbardziej zadziwia ta "wiedza" o aniołach i demonach. Nie wiedziałam, że ktoś tego wszystkiego dowiódł. Myślałam, że to nadal wiara.

jak coś pochodzi z książki to się nazywa wiedza.

Bananalama · 2013-01-08, 14:01

Po pierwsze, Pismo Święte nie jest dla mnie źródłem wiedzy objawionej, bo katoliczką nie jestem.
Po drugie, ciekawy argument, jak w książkach, to wiedza. Wedle tego mamy też leśne duchy.
Nie zrozumcie tego źle, bo ja się z tego nie śmieję, sama wierzę w anioły, aczkolwiek... no właśnie, wierzę. Nie wiedziałam, że ktoś już naukowo dowiódł, że w ogóle są.

**201604190949** · 2013-01-08, 14:01

Cytat:

Napisane przez rousse

chyba nie...

twój post nic nie wniósł, są dwie możliwości, chłopak albo mówił prawdę lub zmyślał, a może mu się przyśniło, ale ty na to dowodu nie masz

Pozatym, to jego prywatna sprawa i tylko on wie z kim się widuje...

Co do twojej za☠☠☠istej wiedzy- aniołowie nie mają ciała, mogą je "przybrać" podobne do człowieka (jak na obrazach ), bo moga kształtować materię pododbnie jak człowiek może , ale w sposób doskonalszy . Ale są istotami doskonalszymi, więc czemu miałyby się upodabniać do ludzi? Dla człowieka, w tym dlatego aby je rozpoznał. Myślisz, ze miałyby jakąkolwiek trudność z odtworzeniem np. postaci z obrazu stworzonego przez człowieka?

---------- Dopisano o 14:46 ---------- Poprzedni post napisano o 14:43 ----------

ee.. słońce istnieje więc to, że widziałam jego zdjecie ma świadczyć o tym, ze nie istnieje?

Może to był jego umsył, ok, ale co z tego? Aniołowie podobno mogą się pojawiać we śnie. No i jak mi się słońce przyśni, to chyba nie rozsądza, czy istnieje czy nie...

Ty rozumiesz w ogóle o czym ja piszę? Bo nie wydaje mi się...

Ja o niebie, ty o chlebie.

Cytat:

Napisane przez Bananalama

Mnie najbardziej zadziwia ta "wiedza" o aniołach i demonach. Nie wiedziałam, że ktoś tego wszystkiego dowiódł. Myślałam, że to nadal wiara.

Ja użyłam słowa wiedza w znaczeniu "wiedza o wierzeniach i przekonaniach"

Bananalama · 2013-01-08, 14:05

Cytat:

Napisane przez 1000days

Ja użyłam słowa wiedza w znaczeniu "wiedza o wierzeniach i przekonaniach"

Wiem

**201604190949** · 2013-01-08, 14:06

Ok, ok, wolałam na wszelki wypadek napisać

**rousse** · 2013-01-08, 14:11

Cytat:

Napisane przez 1000days

Ty rozumiesz w ogóle o czym ja piszę? Bo nie wydaje mi się...

Ja o niebie, ty o chlebie.

tak, ale Ty nie wiesz, o czym piszesz.

I sama to z resztą przyznałaś, nie jesteś katoliczką ani teologiem, czyli nie wiesz nic.

Ach zapomniałam, wiesz tyle co widziałaś na obrazkach...

Lisciolaz Straszliwy · 2013-01-08, 14:13

Cytat:

Napisane przez rousse

chyba nie...

twój post nic nie wniósł, są dwie możliwości, chłopak albo mówił prawdę lub zmyślał, a może mu się przyśniło, ale ty na to dowodu nie masz

Pozatym, to jego prywatna sprawa i tylko on wie z kim się widuje...

Co do twojej za☠☠☠istej wiedzy- aniołowie nie mają ciała, mogą je "przybrać" podobne do człowieka (jak na obrazach ), bo moga kształtować materię pododbnie jak człowiek może , ale w sposób doskonalszy . Ale są istotami doskonalszymi, więc czemu miałyby się upodabniać do ludzi? Dla człowieka, w tym dlatego aby je rozpoznał. Myślisz, ze miałyby jakąkolwiek trudność z odtworzeniem np. postaci z obrazu stworzonego przez człowieka?

---------- Dopisano o 14:46 ---------- Poprzedni post napisano o 14:43 ----------

ee.. słońce istnieje więc to, że widziałam jego zdjecie ma świadczyć o tym, ze nie istnieje?

Może to był jego umsył, ok, ale co z tego? Aniołowie podobno mogą się pojawiać we śnie. No i jak mi się słońce przyśni, to chyba nie rozsądza, czy istnieje czy nie...

Aniołowie "przybierają" formę antropomorficzną, bo wymyślili je ludzie. Gdyby anioły były wytworem wyobraźni papug, to by przypominały papugi et cetera...

**201604190949** · 2013-01-08, 14:15

No właśnie zabawne jest to, że ty nie rozumiesz o co mi chodzi, coś tam sobie ubzdurasz i na podstawie tych bzdur usiłujesz ze mną dyskutować i wykazywać moją niewiedzę. Problem w tym co pogrubione. Przez to cała reszta się sypie.

**rousse** · 2013-01-08, 14:31

Cytat:

Napisane przez 1000days

Ja użyłam słowa wiedza w znaczeniu "wiedza o wierzeniach i przekonaniach"

jasne, Ciężko o dowody na istnienie Boga, ale wcale nie trudno o dowody na istnienie diabła, (a jeśli istnieje diabeł istnieje i Bóg), ale jestem ostatnią osobą, która ci powie gdzie szukać.

---------- Dopisano o 15:31 ---------- Poprzedni post napisano o 15:27 ----------

Cytat:

Napisane przez 1000days

No właśnie zabawne jest to, że ty nie rozumiesz o co mi chodzi, coś tam sobie ubzdurasz i na podstawie tych bzdur usiłujesz ze mną dyskutować i wykazywać moją niewiedzę. Problem w tym co pogrubione. Przez to cała reszta się sypie.

jak juz to sw.Tomasz sobie "ubzdurał", to nie były moje słowa

, ani wymysły. To jest ta twoja za%^&&*sta wiedza o religii katolickiej?

MirellamKoko · 2013-01-08, 14:34

Cytat:

Napisane przez rousse

jasne, Ciężko o dowody na istnienie Boga, ale wcale nie trudno o dowody na istnienie diabła, (a jeśli istnieje diabeł istnieje i Bóg), ale jestem ostatnią osobą, która ci powie gdzie szukać.

---------- Dopisano o 15:31 ---------- Poprzedni post napisano o 15:27 ----------

jak juz to sw.Tomasz sobie "ubzdurał", to nie były moje słowa

, ani wymysły. To jest ta twoja za%^&&*sta wiedza o religii katolickiej?

Nie denerwuj się
Wiesz że zawsze takie teksty i ataki będą.

**201604190949** · 2013-01-08, 14:35

#@@#^@!$!^^*&(^!#$
wdech, wydech...

TY ubzdurałaś sobie coś na temat tego co ja miałam na myśli.

eot bo nie zniese więcej bzdur na temat tego co TOBIE się wydaje, że ja myślę

MirellamKoko · 2013-01-08, 14:38

Cytat:

Napisane przez 1000days

#@@#^@!$!^^*&(^!#$
wdech, wydech...

TY ubzdurałaś sobie coś na temat tego co ja miałam na myśli.

eot bo nie zniese więcej bzdur na temat tego co TOBIE się wydaje, że ja myślę

a dlaczego jestes tu/ rozmawiasz z osobami wierzącymi skoro nie jesteś wierząca? Dla atakowania? Podważania?

**201604190949** · 2013-01-08, 14:41

Cytat:

Napisane przez MirellamKoko

a dlaczego jestes tu/ rozmawiasz z osobami wierzącymi skoro nie jesteś wierząca? Dla atakowania? Podważania?

Myślałam, że ten post jest całkiem jasny https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...&postcount=210
Zadałam pytanie, uzyskałam odpowiedź, ktoś zadał mi pytanie, uzyskał odpowiedź, nie zrozumiał jej. Tyle.

**rousse** · 2013-01-08, 14:52

Cytat:

Napisane przez 1000days

Myślałam, że ten post jest całkiem jasny https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...&postcount=210
Zadałam pytanie, uzyskałam odpowiedź, ktoś zadał mi pytanie, uzyskał odpowiedź, nie zrozumiał jej. Tyle.

Ale sens w tym, że Tobie nikt nie odpowiedział,

czy ten chłopak widział obrazy akurat tych aniołów, czy nie...

Odpowiedziano Ci coś w stylu, ze większość katolików jednego anioła od drugiego nie rozróżnia. Więc to Chyba Ty sobie ubzdurałaś... A już na pewno było "ubzduraniem sobie" przypuszczenie, że nawet gdyby widział, to znaczy, że kłamie. Bo to, ze ja wiem jak wygląda kot, nie znaczy, że kłamię mówiąc , że go widziałam. Jeśli ten chłopak byłby taki głęboko wierzący jak to insynuujesz, to człowiek wierzący nie kłamie, bo to grzech, prawda? A jakby nie był wierzący i kłamał, czemu by podsuwał fałszywe dowody aby inni zaczęli wierzyć w anioły czy diabła? To co piszesz nie ma sensu logicznego (i to nie ma nic wspólnego z wiarą)

Ja już chcesz przyjać ton "procesowy" i podwazyć zeznania tego chłopaka, to ja się pytam - jaki miał motyw?

**201604190949** · 2013-01-08, 14:55

OMG rozwalasz mnie. Pokaż mi gdzie twierdzę, że chłopak kłamie to zacznę z tobą dyskutować. Może.

martynka89 · 2013-01-08, 15:09

Senses, Koko wspolczuje wam dziewczyny. Sama bylam swiadkiem dziwnych wydarzen, wiele uslyszalam od wiarygodnych, zrownowazonych osob.
Bylam kiedys na mszy u ks. Andrzeja Kowalczyka- egzorcysty, niektorzy ludzie zachowywali sie bardzo dziwnie i byly to osoby, u ktorych wykluczono zaburzenia psychiczne.
Ten ksiadz opowiadal wiele historii opetan przez demony i niektorych z nich nie da sie wyjasnic w racjonalny sposob, nawet jak ktos by sie bardzo mocno postaral.

**201706190936** · 2013-01-08, 15:37

Kłóćcie się dalej.
Ale do jasnej choinki pozwólcie komuś mieć jego własne przekonania! Jeśli ktoś wierzy w Anioły to niechże sobie wierzy! Nie wiem po co negować takie rzeczy które wynikają z wiary osobistej? Wiara jest sprawą indywidualną, tak samo jak wegetarianizm czy orientacja seksualna. Widział ktoś Anioła - jego sprawa. Ja też mam bardzo silne poczucie posiadania Anioła Stróża - nie wynika to z wiary tylko z wielu aspektów życiowych i co, za chwilę rozpocznie się nagonka bo przecież go nie widziałam to mam we łbie pokręcone i oczywiście depresję a i pewnie jeszcze ktoś mi przypisze schizofrenię.
I oczywiście te wieczne prześmiewcze ataki w stronę wierzących.

Bananalama · 2013-01-08, 15:42

Cytat:

Napisane przez Senses Woman

Kłóćcie się dalej.
Ale do jasnej choinki pozwólcie komuś mieć jego własne przekonania! Jeśli ktoś wierzy w Anioły to niechże sobie wierzy! Nie wiem po co negować takie rzeczy które wynikają z wiary osobistej? Wiara jest sprawą indywidualną, tak samo jak wegetarianizm czy orientacja seksualna. Widział ktoś Anioła - jego sprawa. Ja też mam bardzo silne poczucie posiadania Anioła Stróża - nie wynika to z wiary tylko z wielu aspektów życiowych i co, za chwilę rozpocznie się nagonka bo przecież go nie widziałam to mam we łbie pokręcone i oczywiście depresję a i pewnie jeszcze ktoś mi przypisze schizofrenię.
I oczywiście te wieczne prześmiewcze ataki w stronę wierzących.

Ja też wierzę w anioły i generalnie mam po prostu gdzieś, co ktoś mi przypisze. Wiedzy jako takiej nie mam, bo ciężko to udowodnić tak, by stało się to oczywiste, ale wierzę.

**201604190949** · 2013-01-08, 15:47

Cytat:

Napisane przez Senses Woman

Kłóćcie się dalej.
Ale do jasnej choinki pozwólcie komuś mieć jego własne przekonania! Jeśli ktoś wierzy w Anioły to niechże sobie wierzy! Nie wiem po co negować takie rzeczy które wynikają z wiary osobistej? Wiara jest sprawą indywidualną, tak samo jak wegetarianizm czy orientacja seksualna. Widział ktoś Anioła - jego sprawa. Ja też mam bardzo silne poczucie posiadania Anioła Stróża - nie wynika to z wiary tylko z wielu aspektów życiowych i co, za chwilę rozpocznie się nagonka bo przecież go nie widziałam to mam we łbie pokręcone i oczywiście depresję a i pewnie jeszcze ktoś mi przypisze schizofrenię.
I oczywiście te wieczne prześmiewcze ataki w stronę wierzących.

Czy ja zabraniam komuś wierzyć w anioły? Boga? Czy ja twierdzę tutaj, że aniołów nie ma?
Nope...

**201706190936** · 2013-01-08, 15:49

Cytat:

Napisane przez 1000days

Czy ja zabraniam komuś wierzyć w anioły? Boga? Czy ja twierdzę tutaj, że aniołów nie ma?
Nope...

to dlaczego odpisujesz skoro masz przeczucie że ten post nie do ciebie (bo jak sama piszesz - nikomu nie zabraniasz ani nie udowadniasz?)

2013-01-08, 13:14	#211
MirellamKoko Rozeznanie Zarejestrowany: 2011-03 Lokalizacja: Cały swiat:) Wiadomości: 888	Dot.: Egzorcyzmy I owszem, myślę, że nie widział ich w taki sposób jak to opisał. Nie znał symboli z którymi są przedstawiani. Michał jeszcze z mieczem jest często przedstawioany , ale reszta?? Ja np nie wiem nawet teraz nic o symbolach, a jestem wierząca. Jak zamknę oczy i mam sobie przypomnieć coś z obrazu to widzę skrzydła, miecz , długie włosy i taki gruby pasek na gatkach. Więcej szczegółów opisać nie umiem. A Gabriela kompetnie opisać nie umiem. Nawet mało co o nim wiem. I szczerze... gdyb nie on to pewnie nawet bym nie wiedziała że na 100 % jest taki anioł. Słyszałam, że jest, ale po prostu nie byłam pewna... :/ On nie chodził do kościoła, nie modlił się, był anty nastawiony na "kościół". Szczegółów on nie chciał opowiadać o tym. Wyciągałam z niego siłą jak tam było. Edytowane przez MirellamKoko Czas edycji: 2013-01-08 o 13:16

2013-01-08, 13:20	#212
201604190949 Konto usunięte Zarejestrowany: 2007-06 Wiadomości: 7 274	Dot.: Egzorcyzmy Coraz częściej dochodzę do wniosku, że jeśli chodzi o wiedzę to byłabym za☠☠☠istą katoliczką...

2013-01-08, 13:27	#214
Bananalama jestę wieszczę Zarejestrowany: 2010-09 Lokalizacja: z lasu Wiadomości: 12 581	Dot.: Egzorcyzmy Z tego co piszecie jestem opętana, albo dręczą mnie demony. I to od dzieciństwa. Smutne. __________________ Dołącz do akcji NA SZCZYT W SZCZYTNYM CELU na Facebooku. Za każdy zdobyty szczyt wpłacamy po 10 zł na ukończenie budowy domu całodobowej opieki dla osób z niepełnosprawnością intelektualną Dołącz do nas! *ponieważ jestem nieprzeciętna, nie obchodzą mnie tzw. powinności przeciętnej kobiety

2013-01-08, 13:37	#216
MirellamKoko Rozeznanie Zarejestrowany: 2011-03 Lokalizacja: Cały swiat:) Wiadomości: 888	Dot.: Egzorcyzmy No widzisz. To dobrze. Ja kurcze niby jestem wierząca tzn obchodzę wszystkie święta (szykujemy w domu jedzenie prezenty, opłatek), podchodzę do sakramentów, ale mało co wiem... Do kościoła nie chodzę, nie znam tych wszystkich pieśni do księży mam negatywny stosunek Ale jak nie mieć skoro nawet w zeszłym roku miałam hmmm dziwną przygodę z księdzem. Sama przyjmowałam księdza jak to się mówi "po kolędzie". Mama w pracy więc stoję sama pod domem jak czopek i czekam na niego. Ok. Widzę idzie batman Wychodzi od sąsiada. Trzeba po niego iść bo ominie dom. Witam się z sąsiadem, mówię że zapraszam księdza na górę. A ksiądz na to "oooo (sapnięcie) nie wiem czy mam wchodzić (puszcza mi oczko) skoro sama jesteś, albo właśnie może powinienem (pokazał biały kieł)". Dziwnie mi się zrobiło.... Ale walę zęby jak głupia. Nim weszliśmy do domu on gada do mnie: -a gdzie narzeczony? - w domu. - a czemu nie tutaj? - yyyy?? czasem przyjezdza. - a czemu nie dzis? - dzis jest u siebie Poważnie... dziwna była ta wizyta... dziwna.

2013-01-08, 13:48	#219
Bananalama jestę wieszczę Zarejestrowany: 2010-09 Lokalizacja: z lasu Wiadomości: 12 581	Dot.: Egzorcyzmy Mnie najbardziej zadziwia ta "wiedza" o aniołach i demonach. Nie wiedziałam, że ktoś tego wszystkiego dowiódł. Myślałam, że to nadal wiara. __________________ Dołącz do akcji NA SZCZYT W SZCZYTNYM CELU na Facebooku. Za każdy zdobyty szczyt wpłacamy po 10 zł na ukończenie budowy domu całodobowej opieki dla osób z niepełnosprawnością intelektualną Dołącz do nas! *ponieważ jestem nieprzeciętna, nie obchodzą mnie tzw. powinności przeciętnej kobiety

2013-01-08, 14:01	#222
Bananalama jestę wieszczę Zarejestrowany: 2010-09 Lokalizacja: z lasu Wiadomości: 12 581	Dot.: Egzorcyzmy Po pierwsze, Pismo Święte nie jest dla mnie źródłem wiedzy objawionej, bo katoliczką nie jestem. Po drugie, ciekawy argument, jak w książkach, to wiedza. Wedle tego mamy też leśne duchy. Nie zrozumcie tego źle, bo ja się z tego nie śmieję, sama wierzę w anioły, aczkolwiek... no właśnie, wierzę. Nie wiedziałam, że ktoś już naukowo dowiódł, że w ogóle są. __________________ Dołącz do akcji NA SZCZYT W SZCZYTNYM CELU na Facebooku. Za każdy zdobyty szczyt wpłacamy po 10 zł na ukończenie budowy domu całodobowej opieki dla osób z niepełnosprawnością intelektualną Dołącz do nas! *ponieważ jestem nieprzeciętna, nie obchodzą mnie tzw. powinności przeciętnej kobiety

2013-01-08, 14:06	#225
201604190949 Konto usunięte Zarejestrowany: 2007-06 Wiadomości: 7 274	Dot.: Egzorcyzmy Ok, ok, wolałam na wszelki wypadek napisać

2013-01-08, 14:15	#228
201604190949 Konto usunięte Zarejestrowany: 2007-06 Wiadomości: 7 274	Dot.: Egzorcyzmy No właśnie zabawne jest to, że ty nie rozumiesz o co mi chodzi, coś tam sobie ubzdurasz i na podstawie tych bzdur usiłujesz ze mną dyskutować i wykazywać moją niewiedzę. Problem w tym co pogrubione. Przez to cała reszta się sypie.

2013-01-08, 14:35	#231
201604190949 Konto usunięte Zarejestrowany: 2007-06 Wiadomości: 7 274	Dot.: Egzorcyzmy #@@#^@!$!^^*&(^!#$ wdech, wydech... TY ubzdurałaś sobie coś na temat tego co ja miałam na myśli. eot bo nie zniese więcej bzdur na temat tego co TOBIE się wydaje, że ja myślę

2013-01-08, 14:55	#235
201604190949 Konto usunięte Zarejestrowany: 2007-06 Wiadomości: 7 274	Dot.: Egzorcyzmy OMG rozwalasz mnie. Pokaż mi gdzie twierdzę, że chłopak kłamie to zacznę z tobą dyskutować. Może.

2013-01-08, 15:09	#236
martynka89 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-08 Wiadomości: 6 790	Dot.: Egzorcyzmy Senses, Koko wspolczuje wam dziewczyny. Sama bylam swiadkiem dziwnych wydarzen, wiele uslyszalam od wiarygodnych, zrownowazonych osob. Bylam kiedys na mszy u ks. Andrzeja Kowalczyka- egzorcysty, niektorzy ludzie zachowywali sie bardzo dziwnie i byly to osoby, u ktorych wykluczono zaburzenia psychiczne. Ten ksiadz opowiadal wiele historii opetan przez demony i niektorych z nich nie da sie wyjasnic w racjonalny sposob, nawet jak ktos by sie bardzo mocno postaral. __________________ http://www.suwaczki.com/tickers/dxomtv73c3divcga.png https://www.suwaczki.com/tickers/2nn3pc0z5zbajn3t.png

2013-01-08, 15:37	#237
201706190936 Konto usunięte Zarejestrowany: 2007-02 Wiadomości: 4 164	Dot.: Egzorcyzmy Kłóćcie się dalej. Ale do jasnej choinki pozwólcie komuś mieć jego własne przekonania! Jeśli ktoś wierzy w Anioły to niechże sobie wierzy! Nie wiem po co negować takie rzeczy które wynikają z wiary osobistej? Wiara jest sprawą indywidualną, tak samo jak wegetarianizm czy orientacja seksualna. Widział ktoś Anioła - jego sprawa. Ja też mam bardzo silne poczucie posiadania Anioła Stróża - nie wynika to z wiary tylko z wielu aspektów życiowych i co, za chwilę rozpocznie się nagonka bo przecież go nie widziałam to mam we łbie pokręcone i oczywiście depresję a i pewnie jeszcze ktoś mi przypisze schizofrenię. I oczywiście te wieczne prześmiewcze ataki w stronę wierzących.

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)