Wakacyjne Mamy 2012 (XXI) - część VI

[Irmusia81]

Napisane przez chce_byc_mama

heee he witam
Hania gotuje jajka na twardo w zaleznosci ile chcesz i kroje w kostke albo mozna przez sitko przepuscic raczej to drugie no nie :P do tego drobno szczypiorek, sol pieprz do smaku do tego surowe jajko i troche bulki tartej panieruje, kulam jak mielone i smaze :P

brzmi super

Napisane przez Mandragorrka

Właśnie mała w ramach okazywania mamie miłości chwyciła mnie za skórę na szyi... Bolało

oj znam to, znam A jak do tego paznokietki są nieobcięte, to dopiero jest przyjemność

Napisane przez blueberry88

Tymczasem piję czekoladę na gorąco z syropem cynamonowym

mniam

[ewka5891]

Napisane przez blueberry88

Heh, dobrze to znam.
Tymczasem piję czekoladę na gorąco z syropem cynamonowym

Brzmi smakowicie

[Irmusia81]

Maciejko sto lat dla R

[blueberry88]

Napisane przez chce_byc_mama

ja pije herbatke a mam szafke pelna slodyczy................. ......................... ....

My mamy postanowienie, że nie kupujemy słodyczy dopóki tż nie zrzuci 10kg... Jedząc więc to co mamy zaciskamy sobie sznur na szyi

Powiem Wam, że udało mi się wypracować u Tyni jakieś stałe pory posiłków. 9-10 je mleczko (150ml), 13-14 obiadek, 17-18 mleczko (150ml), 21-22 kaszkę (na 100ml wody, czasem z dodatkowymi owocami), 24 mleczko (150ml), no i jakoś tak ok. 6 mleczko (150ml). Idziemy naprzód! Do tego śpi już zwykle o 22, co jest postępem. No i ma dwie drzemki w ciągu dnia tak godzinkę każda. A jeszcze niedawno był chaos.

[LadyMagnolia]

Napisane przez Irmusia81

LadyM wydaje mi się, że strasznie się zafiksowałaś na te przyrosty Antosia. Spojrzałam w suwaczek i wyszło mi, że Antoś jest 9 dni starszy od Leosia. Moim zdaniem waży super Leoś ważył 3130 jak się urodził, a teraz podejrzewam, że 7200 to góra. Ale jest zdrowy, "nabity", je. Też się kiedyś martwiłam, że może je za mało, że nie jest taki "papuśny" jak niektóre maluchy, ale wyluzowałam I nie ważę go wcale poza szczepieniami. I jestem spokojniejsza. Nie dajmy się zwariować z tymi normami. One są tylko orientacyjne, a każde dziecko jest inne. Uczy się we własnym tempie, rośnie we własnym tempie i przybiera na wadze również "po swojemu"
Jednym słowem- uważam, ze z Twoim Antosiem (wizualnie) i jego wagą (mam na myśli to ile ważył po urodzeniu a ile teraz) jest bardzo dobrze

Dzieki za miłe słowa
Może bym się nawet nie przejmowałam, gdyby nie to, że wszystko się zaczęło od kontroli lekarskiej i od uwagi pediatry, że za mało przybrał. Mam na tym punkcie uraz, bo na początku w ogóle nie miałam pokarmu- musiałam pobudzać laktację.

[wanilllka82]

Napisane przez blueberry88

spoko - po prostu ja takiego zwrotu używam, jak jestem na kogoś wkurzona A tak serio, to ja jestem dziś jakaś w dupy

ufff kurde na serio się przejęłam. no a ja używam na żarty, tak to jest przez kompa/smsa jak się nie widzi czyjejś reakcji

[blueberry88]

Zapraszam do siebie na czekoladę! Gorzka czekolada (50g) rozpuszczona w filiżance mleka i do tego odrobina syropy cynamonowego Rioba. Wszystko uwieńczone bitą śmietaną Trzeba mieć coś z tego życia - a ja ostatnio mam niewiele

[hanjah]

Napisane przez ewka5891

Brzmi smakowicie

O taką mam Dostałam od szwagierki-sama chyba bym jej nie kupiła, bo taka puszka kosztuje 5-6f

[blueberry88]

Napisane przez wanilllka82

ufff kurde na serio się przejęłam. no a ja używam na żarty, tak to jest przez kompa/smsa jak się nie widzi czyjejś reakcji

Jasne, że słowo pisane to inna sprawa. Przepraszam

[chce_byc_mama]

Napisane przez hanjah

Ja też bym coś zjadła ale jak na złość nic nie mam

Chyba sobie zrobię mleko z białą czekoladą truskawkową

albo jakas bulke bym zjadla z szyneczka i pomidorkiem i majonezem... ehh

[Soleilka]

Hej, zdałam zero błędów!
Przed wejściem do sali myślałam, że się posram ze strachu przeszło jak zobaczyłam pytania

dziękuję za gratulacje

odp co pamiętam,bo piszę z telefonu

Maciejka i dla R
Alexandra i dla S
Blue Fabi zwymiotował tak jak pisałaś - dopiero po chwili od jedzenia (może 10 min minęło)
Nadalka uff! Dobrze, że skończyło się tylko na zwichnięciu... Mój brat jakoś jak miał rok spadł kuzynce z kolan i złamał obojczyk
Mandi nie mam pojęcia ile się czeka na praktykę, bo jeszcze się nie zapisałam. Na teorię czekałam prawie 3 tygodnie

[nel_a]

się witam w tej nowej części

[hanjah]

Napisane przez chce_byc_mama

albo jakas bulke bym zjadla z szyneczka i pomidorkiem i majonezem... ehh

Wpadnij do mnie-mam świeży polski chlebek Szyneczka, pomidor i majonez też się znajdą

[chce_byc_mama]

Napisane przez hanjah

Wpadnij do mnie-mam świeży polski chlebek Szyneczka, pomidor i majonez też się znajdą

ja tez mam w lodowce i bulki mam swieze polskie no ale ta godzina

[ewka5891]

Napisane przez hanjah

O taką mam Dostałam od szwagierki-sama chyba bym jej nie kupiła, bo taka puszka kosztuje 5-6f

A gdzie ja kupiła? Rzeczywiście cena wygorowana

Napisane przez chce_byc_mama

albo jakas bulke bym zjadla z szyneczka i pomidorkiem i majonezem... ehh

Tez bym zjadła

[hanjah]

Napisane przez chce_byc_mama

ja tez mam w lodowce i bulki mam swieze polskie no ale ta godzina

Ja jem tak jak Marysia-jak jestem głodna

---------- Dopisano o 20:56 ---------- Poprzedni post napisano o 20:54 ----------

Napisane przez ewka5891

A gdzie ja kupiła? Rzeczywiście cena wygorowana

W Edynburgu przy Princes Street jest sklep firmowy
Na ebay też są, ale teraz widzę że to już prawie 7f za puszkę

[ewka5891]

Napisane przez hanjah

Ja jem tak jak Marysia-jak jestem głodna

Ja chyba za chwile coś zrobię do jedzenia, bo smaka mi zrobilyscie!

[nitka_88]

Się melduję się

[ewka5891]

Napisane przez hanjah

W Edynburgu przy Princes Street jest sklep firmowy
Na ebay też są, ale teraz widzę że to już prawie 7f za puszkę

Przesada!

[KarolinaPW]

Witam

[hanjah]

Napisane przez ewka5891

Przesada!

Zgadzam się niestety Dlatego tę jedną puszkę oszczędzam i piję od wielkiego dzwonu. Nawet z mężem się nie dzielę

[ewka5891]

Napisane przez hanjah

Zgadzam się niestety Dlatego tę jedną puszkę oszczędzam i piję od wielkiego dzwonu. Nawet z mężem się nie dzielę

mąż zrozumie

[Mandragorrka]

Wvictoria dzisiaj zapisywałam sobie ile mała śpi . W sumie nieco dupiaty dzień wybrałam sobie na zapiski, bo z rana jechałam do mojej mamy. I tym sposobem obudziłam małą o 6.30, a normalnie pewnie by jeszcze pospała. I wyszło mi, że spała:
22.30 do 4
4.20 do 6.30
od 8.45 do 9.30
od 11.30 do 12 (pewnie spałaby dłużej, ale ją obudziłam bo musiałam wyjść z domu, a mojej mamy nie było, żeby z nią została)
od 13.15 do 14
od 17.20 do 19.25
No i teraz zasypia sama, ciekawe kiedy jej się to uda
To będzie ponad 12 godzin (o ile dobrze liczę), ale myślę, że w normalne dni śpi dłużej.

Edit: już zasnęła

Napisane przez hanjah

Ja też bym coś zjadła ale jak na złość nic nie mam

Chyba sobie zrobię mleko z białą czekoladą truskawkową

No, wiedziałam, że to niemożliwe żebyś Ty nic nie miała. Zawsze kusisz jakimiś pysznościami

Napisane przez Irmusia81

oj znam to, znam A jak do tego paznokietki są nieobcięte, to dopiero jest przyjemność

O rzeczywiście nieobcięte paznokietki to majsterszytk

Napisane przez Soleilka

Mandi nie mam pojęcia ile się czeka na praktykę, bo jeszcze się nie zapisałam. Na teorię czekałam prawie 3 tygodnie

A pytałam z ciekawości bo u nas to nawet po 2 -3 miesiące czeka się na praktyczny. Ale w przypadku jak się go poprawia, bo na pierwszy termin to czeka się krótko - od 2 tygodni do najwyżej miesiąca.

[blueberry88]

Haniu, jaka jest ta czekolada? Inna niż wszystkie w proszku?

Mała zasnęła sama w łóżeczku i to bez smoczka...

[hanjah]

Napisane przez Mandragorrka

No, wiedziałam, że to niemożliwe żebyś Ty nic nie miała. Zawsze kusisz jakimiś pysznościami

Picie się nie liczy
Upiekłabym znów te ciastka z ciasta francuskiego, ale trochę za późno na rozmrażanie go

[Irmusia81]

Napisane przez blueberry88

Powiem Wam, że udało mi się wypracować u Tyni jakieś stałe pory posiłków. 9-10 je mleczko (150ml), 13-14 obiadek, 17-18 mleczko (150ml), 21-22 kaszkę (na 100ml wody, czasem z dodatkowymi owocami), 24 mleczko (150ml), no i jakoś tak ok. 6 mleczko (150ml). Idziemy naprzód! Do tego śpi już zwykle o 22, co jest postępem. No i ma dwie drzemki w ciągu dnia tak godzinkę każda. A jeszcze niedawno był chaos.

świetnie!

Napisane przez blueberry88

Zapraszam do siebie na czekoladę! Gorzka czekolada (50g) rozpuszczona w filiżance mleka i do tego odrobina syropy cynamonowego Rioba. Wszystko uwieńczone bitą śmietaną Trzeba mieć coś z tego życia - a ja ostatnio mam niewiele

[hanjah]

Napisane przez blueberry88

Haniu, jaka jest ta czekolada? Inna niż wszystkie w proszku?

Przede wszystkim jest to jedyna biała czekolada na gorąco z jaką się spotkałam
W innych sklepach są różne smakowe (miętowa, imbirowa, pomarańczowa), ale wszystkie z ciemnej czekolady (mlecznej albo gorzkiej).

[buena]

Sol, gratulacje. Strach ma wielkie oczy co?

Dep, Kaja była mniejsza niż Nadia i ubrania zawsze "starczały" na dłużej niż na metkach. Znaczy do jakichs 2 lat może, potem podgoniła.
I w sumie chyba od około 2 latek te ubranka straczają na dłużej. Wszystko zależy od tego, jak dzieci rosną.

Nadalko, biedna Igunia, mam nadzieję, że już jej nie boli.

Nadka pije mleko często, jakieś 11 razy na dobę, tak mniej więcej. Zależy, jak często budzi się w nocy.

A teraz zamiast spać, to gada, ale jeszcze nie gaworzy. Wydaje mi się, że to wstęp do gaworzenia, bo rozgadała się niemiłosiernie. Ciekawe o której zaśnie.
Ma problem z zaśnięciem ostatnio. Jak widzi, że wychodzę, to ryk.

[Alexandraaa88]

Melduję się i ja
Dzięki za wszystkie informacje dot. naklejek ściennych!

Napisane przez nadalka

dłoń została wygięta w wewnętrzną stronę ręki, naciągnęła sobie lekko ścięgna w nadgarstku. Musiało ją mocno boleć bo bardzo płakała - krzyczała.

Biedna Igusia... Mam nadzieję, że juz jest lepiej i jej nie boli

Maciejko, wszystkiego najlepszego dla córci

Napisane przez Soleilka

Hej, zdałam zero błędów!
Przed wejściem do sali myślałam, że się posram ze strachu przeszło jak zobaczyłam pytania


Alexandra i dla S

Gratulacje!!!

[pumas]

Hello w nowej czesci.
Opadlam z sil dzisiaj, humor mam okropny, bo zmeczenie daje mi sie we znaki, a w dodatku wkurzylo mnie pare osob konkretnie, ze nie moge przestac o tym myslec i kminie, jakby tu z rana im dowalic!!!
Jutro znow mam lekcje wczesnie rano a wieczorem squasha, moze chociaz to mi poprawi nastroj i zamiast lac po mordach ludzi to bede walic pilka w sciane!
Niunia grzeczna i kochana. Tak malo ją widze w ciagu dnia