Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVI - Strona 60 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem

Notka

Być rodzicem Forum dla osób, które starają się o dziecko, czekają na poród lub już posiadają potomstwo. Rozmawiamy o blaskach i cieniach macierzyństwa.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2013-01-08, 21:51   #1771
Alfahelisa
Zakorzenienie
 
Avatar Alfahelisa
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 3 271
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVI

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;38527080]No ja coś czuję, że do tej ciąży trzeba będzie tego super dokładnego USG, a nie wiem, czy moja ginka je ma (każde USG jest kolorowe? każde może zbadać przepływy?).
Ten notch trzeba monitorować, bo jak nie zaniknie w II połowie ciąży, to kaplica.
Ale teraz to się już serio wystraszyłam, bo jak historia się powtórzy, to mam duże szanse na dziecko sprzed 30 tygodnia...
Nadciśnienie to jest rzecz, na którą tak naprawdę nie mamy wpływu, nie da się tego cholerstwa w ciąży leczyć. Jest i potem grozi już nie tylko dziecku, ale i matce (rzucawka może doprowadzić nawet do śmierci). Więc jak u mnie znowu będzie, to naprawdę mogę urodzić wcześniaka.[/QUOTE]
wrazie czego masz przeciez tego innego lekarza co u niego byłaś, ten droższy i gdzieś tam dalej przyjmuje
połowa sukcesu to znać zagrożenie i pilnować a poza tym, może zniknie samoczynnie

Cytat:
Napisane przez jana Pokaż wiadomość
właśnie acard się bierze przy problemach z krzepliwością, na razie staraj się nie denerwować, to trudne ale spróbuj. Na wizycie pewnie ustalicie jakiś plan. Będzie dobrze, musi!!
nie tylko przy problemach z krzepliwością, przy kiepskich przepływach i problemach immunologicznych też

---------- Dopisano o 21:51 ---------- Poprzedni post napisano o 21:49 ----------

A my jutro idziemy na zabieg przetykania kanalika łzowego
Wiktorek ma juz pół roczku a oczko jak łzawiło tak łzawi....
__________________
"Tego dnia
Upadł duch
Wygięła się do wewnątrz
Bezpowrotnie elipsa ma"
Aniołek 7t4d [*] 25.05.2011 i nic już nie będzie takie samo
Wiktor 13.07.2012 kochany szczęściarz urodzony 13ego w piątek
Gloria- 07.06.2015 - nasza księżniczka

Edytowane przez Alfahelisa
Czas edycji: 2013-01-08 o 21:56
Alfahelisa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-08, 21:52   #1772
maksikola
Wtajemniczenie
 
Avatar maksikola
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 2 009
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVI

Cytat:
Napisane przez agatkaa1 Pokaż wiadomość
mam PCO

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;38526616]Dziewczyny, powiem Wam, że jestem załamana... Po prostu załamana......
Doczytaliśmy z TŻem dokładnie te wyniki i jest tam napisane, że mam widoczny obustronny notch (wcięcie wczesnoskurczowe). Nie wiem za bardzo co to jest, ale co czytam w sieci, to same złe rzeczy - że jest to związane z nadciśnieniem, gestozą, zahamowaniem wzrostu i wszystkim tym, co już przerabiałam. To taka jakby oznaka tego, że to się może zdarzyć. To takie wcięcie w tym wykresie przepływów w macicy.
Miałam wielką nadzieję, że nadciśnienie się nie powtórzy, a to wskazuje jednak na coś innego...[/QUOTE]
Kochana, nie zamartwiaj się, poczekaj do wizyty, bądźmy dobrej mysli. Błagam...
Cytat:
Napisane przez natalia_23 Pokaż wiadomość

maksi
fajnie, że @ przyszła. Kiedy studia zaczynasz ??
teraz już nie wiem, nie wiem czy od letniego semestru czy od zimowego, tzzn. chodzi mi, że chcę się wprowadzić do nowego domu i na to przeznaczyłabym w pierwszej kolejności pieniądze... waham się,
buziaki dla Mikiego
maksikola jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-08, 22:21   #1773
zebrawpaski
Zakorzenienie
 
Avatar zebrawpaski
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 594
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVI

Cytat:
Napisane przez Kathe Pokaż wiadomość
zebrawpaski i jak sie Wam sprawuje ten z tako wozek?
jesteśmy bardzo zadowoleni ale weź pod uwagę, że każdy szuka czegoś innego - ja potrzebowałam na takie wiejskie, dziurawe drogi

Cytat:
Napisane przez pani22ka Pokaż wiadomość

tylko dla mnie to jak sex bez czułości ja lubię macanko zakupowe ale pewnie skończy się straceniem all-dziewictwa
padam...

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;38518655]Hej hej!

My po prenatalnym
Mamy 68 mm i poukładane w główce
Wszystko na swoim miejscu, mózg, żołądek, drożny przewód pokarmowy, nogi, ręce, kość nosowa, NT 1,2 mm, serduszko w porządku, wszystkie zastawki OK i na 90% urodzę się zdrowe!!! U mamy przepływy na razie dobre, ale trzeba monitorować na następnym USG
[/QUOTE]
Perse- tego się trzymamy i cierpliwie czekamy na wizytę -bez nakręcania się błagam!

natalka- taki optymizm bije od Ciebie trzymam kciuki za realizację wszystkich planów

pani- pamiętam pisałaś o tym CLO jak Cię potraktowali szablonowo, mnie właśnie na tej wadze zależało ale mam zastępstwo i musiałam odwołać wizytę, na razie walczę sama (albo raczej z Fiolusiem- to znaczy nie dosłownie walczę z Fio- razem walczymy każda ze swoją wagą) może w lutym się pokuszę o wizytę

Fioluśku- przerobiłaś materiały od pani?

maksi, Fioluś - dzięki za rady
na razie zamierzam zakupić" tulusia- przytulusia" takiego jak ma Kasia tylko niebieskiego (Kasia ma różowego i bardzo go lubi)
http://allegro.pl/przytulanka-kocyk-...921057878.html
do tego jakieś ubranko, pampersy, chusteczki i coś jeszcze wymyślę (szaleć na razie nie będę bo ....mam cichą nadzieję, że któreś z nas będzie chrzestnym i wtedy będę się głowić nad prezentem)

---------- Dopisano o 22:21 ---------- Poprzedni post napisano o 22:17 ----------

maksi- to Wielkanoc w nowym domu?
ja myślałam o przeprowadzce w sierpniu no ale czas pokaże....sporo nam jeszcze trzeba, na razie stoimy w miejscu


agatko

maeasia- ciarki mam ja czytam Twoje opowieści
__________________
Anielka - 03.11.2010
Hubert - 29.05.2011


JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ
KASIA
JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ
TOSIA

Edytowane przez zebrawpaski
Czas edycji: 2013-01-08 o 22:25
zebrawpaski jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-08, 22:22   #1774
Alfahelisa
Zakorzenienie
 
Avatar Alfahelisa
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 3 271
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVI

Perse z ciekawości zaczęłam czytać o tym notch bo w sumie nie słyszałam o tym
i wyczytałam, że "W pierwszym trymestrze prawidłowo
przebiegającej ciąży (...) We wczesnej fazie rozkurczowej występuje „wcięcie” (Notch), które jest wykładnikiem wysokiego oporu w tętnicy macicznej. Od 10. do 25. tygodnia ciąży fizjologicznie obserwuje się liniowy spadek wskaŸnika pulsacji i oporu. Spadek ten wynika ze spadku oporu w krążeniu maciczno-łożyskowym. Na tym etapie rozwoju ciąży Notch występuje bardzo rzadko. W prawidłowo przebiegającej ciąży od 26. tygodnia (...) Notch nigdy nie występuje."

i jeszcze "Stwierdzenie występowania obustronnego Notch w badaniu przepływów w tętnicach macicznych oraz zwiększonego oporu w naczyniach (PI>1) powyżej 24 tygodnia ciąży wiąże się ze zwiększonym ryzykiem wystąpienia takich powikłań, jak stan przedrzucawkowy." http://www.wple.net/plek/numery_2009...09/394-402.pdf

więc w sumie wychodzi na to, że na tym etapie na którym jesteś obecnie ten notch może się utrzymywać
a może do tego 24 tygodnia to ci zniknie samo
__________________
"Tego dnia
Upadł duch
Wygięła się do wewnątrz
Bezpowrotnie elipsa ma"
Aniołek 7t4d [*] 25.05.2011 i nic już nie będzie takie samo
Wiktor 13.07.2012 kochany szczęściarz urodzony 13ego w piątek
Gloria- 07.06.2015 - nasza księżniczka

Edytowane przez Alfahelisa
Czas edycji: 2013-01-08 o 22:23
Alfahelisa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-08, 22:26   #1775
inutil
Zakorzenienie
 
Avatar inutil
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: bdg
Wiadomości: 5 669
GG do inutil
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVI

Maksi nic na razie nie otwieram, bo tkwię w jednym miejscu :/ poza tym jestem chyba za bardzo dupowata, bo nie wiem jak mam się za to zabrać.
Measia ciary mnie przechodziły jak czytałam o waszym zdarzeniu. Dobrze, że ze stresu nie zaczęło się coś dziać. A nawet nie chcę myśleć, co by się stało gdyby...
Pesre przytulam, lekarza koniecznie wypytaj o wszystko dwa razy. I myśl pozytywnie na tyle na ile dasz radę.

Chyba mówię dobranoc już.
__________________
[*] 10.01.2011
[*] 10.03.2015
inutil jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-08, 22:30   #1776
measia
Wtajemniczenie
 
Avatar measia
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Sonning Common
Wiadomości: 2 189
GG do measia Send a message via Skype™ to measia
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVI

kilk minut temu zlapal mnie skurcz w plecach i wolam Tz, ze zlapal mnie skurcz, a on biedny rzucił wszystko i pyta co ma robić bo myślał, ze to skurcz porodowy
measia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-08, 22:53   #1777
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 421
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVI

Cytat:
Napisane przez Alfahelisa Pokaż wiadomość
wrazie czego masz przeciez tego innego lekarza co u niego byłaś, ten droższy i gdzieś tam dalej przyjmuje
połowa sukcesu to znać zagrożenie i pilnować a poza tym, może zniknie samoczynnie



A my jutro idziemy na zabieg przetykania kanalika łzowego
Wiktorek ma juz pół roczku a oczko jak łzawiło tak łzawi....
Tak, też już tak myślałam, że w razie czego będę jeździć do tamtego lekarza.
Trzymam kciuki za Wiktorka!!

Cytat:
Napisane przez Alfahelisa Pokaż wiadomość
Perse z ciekawości zaczęłam czytać o tym notch bo w sumie nie słyszałam o tym
i wyczytałam, że "W pierwszym trymestrze prawidłowo
przebiegającej ciąży (...) We wczesnej fazie rozkurczowej występuje „wcięcie” (Notch), które jest wykładnikiem wysokiego oporu w tętnicy macicznej. Od 10. do 25. tygodnia ciąży fizjologicznie obserwuje się liniowy spadek wskaŸnika pulsacji i oporu. Spadek ten wynika ze spadku oporu w krążeniu maciczno-łożyskowym. Na tym etapie rozwoju ciąży Notch występuje bardzo rzadko. W prawidłowo przebiegającej ciąży od 26. tygodnia (...) Notch nigdy nie występuje."

i jeszcze "Stwierdzenie występowania obustronnego Notch w badaniu przepływów w tętnicach macicznych oraz zwiększonego oporu w naczyniach (PI>1) powyżej 24 tygodnia ciąży wiąże się ze zwiększonym ryzykiem wystąpienia takich powikłań, jak stan przedrzucawkowy." http://www.wple.net/plek/numery_2009...09/394-402.pdf

więc w sumie wychodzi na to, że na tym etapie na którym jesteś obecnie ten notch może się utrzymywać
a może do tego 24 tygodnia to ci zniknie samo

Tak, też to czytałam.
Tylko ja np. nie wiem, co to znaczy: "wysokiego oporu w tętnicy macicznej" - czy to dobrze czy źle?
I właśnie też doczytałam, że najważniejsze jest, czy to jest po 20 tc czy nie.
I pytanie - czy w każdej ciąży do 20 tc to występuje czy nie?
Ech... Dla mnie to czarna magia, ale chyba już niedługo zacznę się doktoryzować z patologii łożyska :/
No i najważniejsze to to, że ta lekarka to wpisała do uwag - tak jakby to było jednak ważne i do kontroli (powiązała to z ciśnieniem, bo zaraz potem kontrola RR).
Oby znikło


A wartości mam takie:
Tętnica maciczna:
Pl lewa 1,15
Pl prawa 1,83
Pl średnia 1,50
notch obecne obustronne

a jeszcze wcześniej
wartość średnia wskaźnika pulsacji Pl w tętnicy macicznej 1,49

Za dużo jak widać, no chyba, że na 13 tc OK....


Lektura na wieczór:
Zaburzenia przepływu łożyskowego - praktyczne zastosowanie kliniczne..

Edytowane przez ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Czas edycji: 2013-01-08 o 23:11
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-08, 23:13   #1778
Mmedeah88
Wtajemniczenie
 
Avatar Mmedeah88
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: W-wa
Wiadomości: 2 375
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVI

Natalko, Siostro!
Życzę powodzenia w realizacji planów!

Agatko, za wizytę Mam nadzieję, że wyjdziesz z niej podbudowana.
Poza tym- kobietki z PCO też zaciążają i rodzą zdrowe dzieci, także uszy do góry!

Alfa, za Wiktorka też zaciskam , żeby był dzielny jutro!

Perse, rozumiem Cię, że chcesz wiedzieć jak najwięcej, ale od tego jest doktorek w realu, nie google
Dużo spokoju Ci życzę, Kochana.
Będzie dobrze, słyszysz?!


Maga?


Perse, błagam Cię! Bo Cię znajdę i Cię odetnę od internetu!
Książkę, jakiś kryminał na przykład, byś sobie wciągnęła

Edytowane przez Mmedeah88
Czas edycji: 2013-01-08 o 23:15
Mmedeah88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-08, 23:16   #1779
elizabarbara
Zakorzenienie
 
Avatar elizabarbara
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: far far east ...
Wiadomości: 6 811
GG do elizabarbara
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVI

Hej Dziewczynki
Nadrobilam jakos.. Duzo naskrobalyscie..


Ja dzis bylam i u pana ordynatora ginekologii na wizycie, potem u najlepszego endokrynologa w moim miescie i dalej jak nic nie wiedzialam tak nic nie wiem qwa mac
Tyle tylko, ze od jutra mam brac przez miesiac antykoncepcje 3fazową, potem dr obejzy sobie moje jajniki i bedzie stymulowal HA HA HA. Jeszcze jakby bylo co stymulowac



Perse, zabraniam Ci czytac !!!

Chociaz w sumie u mnie jedna z przyczyn poronienia mogly byc slabe przeplywy, jak to ujął gin, badajac moją mega małą macice :[
__________________
25.II.2014. Emilka i Natalka
30.X.2012 [*]Aleksander


WYMIANKA

Edytowane przez elizabarbara
Czas edycji: 2013-01-08 o 23:18
elizabarbara jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-08, 23:26   #1780
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 421
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVI

Same wiecie dziewczyny jak to jest.
Ja po # też się więcej dowiedziałam z mądrych książek i internetu (artykułów+historii) niż od lekarzy. I jakoś wszystko się potwierdziło i potwierdza teraz.
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-08, 23:27   #1781
Maga83
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 4 224
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVI

Jestem. Dopiero przed 22 wyszliśmy od lekarza. Mały ma się dobrze, waży 3400, szyjkę mam 1,5cm i rozwarcie na 2 palce, więc kiepsko. Ale gin stwierdził, że już dosyć przeszliśmy i chce mieć mnie na obserwacji, więc w czwartek rano kładę się do szpitala i zobaczymy co dalej. Chce mi zrobić test na oxy, a jak nie zareaguję to cc.
__________________

Maga83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-08, 23:30   #1782
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 421
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVI

Cytat:
Napisane przez Maga83 Pokaż wiadomość
Jestem. Dopiero przed 22 wyszliśmy od lekarza. Mały ma się dobrze, waży 3400, szyjkę mam 1,5cm i rozwarcie na 2 palce, więc kiepsko. Ale gin stwierdził, że już dosyć przeszliśmy i chce mieć mnie na obserwacji, więc w czwartek rano kładę się do szpitala i zobaczymy co dalej. Chce mi zrobić test na oxy, a jak nie zareaguję to cc.

Ufff dobrze, że Cię lekarz tak monitoruje. Spokój najważniejszy Już niedługo
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-08, 23:35   #1783
fiolusiek
Zakorzenienie
 
Avatar fiolusiek
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Gdzieślandia
Wiadomości: 11 437
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVI

Zeberko przeglądałam pare stron, jutro się bardziej skupię Chociaż zasady zdrowego żywienia znam. Gorzej z moją samodyscypliną. Łatwiej by mi się odchudzało gdyby mi jedzenie nie smakowało

Perse Nie czytaj za wiele bo będziesz się bardziej stresować.
Będzie dobrze. Musisz w to wierzyć z całych sił lub chociaż próbować.
Wierz w to Dzieciątko, że mu się uda.
fiolusiek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-08, 23:35   #1784
Maga83
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 4 224
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVI

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;38534577] Ufff dobrze, że Cię lekarz tak monitoruje. Spokój najważniejszy Już niedługo [/QUOTE]

Siedzimy z TŻ i się na siebie co chwilę patrzymy i uśmiechamy. Nie dociera to do mnie, że naprawdę to się stanie, że będziemy mieli dzieciątko
__________________

Maga83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-08, 23:37   #1785
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 421
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVI

Cytat:
Napisane przez Maga83 Pokaż wiadomość
Siedzimy z TŻ i się na siebie co chwilę patrzymy i uśmiechamy. Nie dociera to do mnie, że naprawdę to się stanie, że będziemy mieli dzieciątko

Cudnie...
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-08, 23:46   #1786
Alfahelisa
Zakorzenienie
 
Avatar Alfahelisa
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 3 271
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVI

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;38533793]Tak, też już tak myślałam, że w razie czego będę jeździć do tamtego lekarza.
Trzymam kciuki za Wiktorka!!




Tak, też to czytałam.
Tylko ja np. nie wiem, co to znaczy: "wysokiego oporu w tętnicy macicznej" - czy to dobrze czy źle?
I właśnie też doczytałam, że najważniejsze jest, czy to jest po 20 tc czy nie.
I pytanie - czy w każdej ciąży do 20 tc to występuje czy nie?
Ech... Dla mnie to czarna magia, ale chyba już niedługo zacznę się doktoryzować z patologii łożyska :/
No i najważniejsze to to, że ta lekarka to wpisała do uwag - tak jakby to było jednak ważne i do kontroli (powiązała to z ciśnieniem, bo zaraz potem kontrola RR).
Oby znikło


A wartości mam takie:
Tętnica maciczna:
Pl lewa 1,15
Pl prawa 1,83
Pl średnia 1,50
notch obecne obustronne

a jeszcze wcześniej
wartość średnia wskaźnika pulsacji Pl w tętnicy macicznej 1,49

Za dużo jak widać, no chyba, że na 13 tc OK....


Lektura na wieczór:
Zaburzenia przepływu łożyskowego - praktyczne zastosowanie kliniczne..[/QUOTE]

no z tego co wywnioskowałam z tego artykułu to to PI (czyli indeks pulsacji) w pierwszym trymestrze wynosi 2-3 po czym od 10 tygodnia spada liniowo, a po 26 tygodniu powinien wynosić mniej niż 1
co niezmienia faktu, że cieżko zrozumieć co to ta pulsacja, opory itd pewnie ogóle właściwości płynów czy pulsującej krwi

jeszcze powiązane artykuły
http://www.ptmp.pl/png/png4z1_2011/P...s-algorytm.pdf

http://www.ptmp.pl/png/png2z2_2009/P...eszczynska.pdf (dużo o profilaktyce)
według tego artykułu czynnikiem ryzyka jest "nieprawidłowy wynik badania przepływów metodą Dopplera w tętnicy macicznej (22-24. tydzień ciążybustronne zjawisko notch i średni indeks oporu (RI
– resistance index) > 0,55; jednostronne zjawisko notch i RI > 0,65; brak zjawiska notch i RI > 0,7"

więc generalnie wychodzi na to, że parametry przepływów ważniejsze sa na późniejszym niż jesteś etapie więc mam nadzieję, że ci sie wszystko ładnie "wyprostuje" tak, żeby nie było się czego przyczepić

ogólnie to strasznie skomplikowane to jest przepływów to ja raczej nie opanuję, za to opanowałam odczyt ktg

a tak w ogóle to powinnam się uczyć ustawy o zamówieniach publicznych ale mi się nie chce ten ostatni w tym semestrze egazmin ponoć lajtowy więc i mobilizacji nie mam

---------- Dopisano o 23:46 ---------- Poprzedni post napisano o 23:40 ----------

Cytat:
Napisane przez Maga83 Pokaż wiadomość
Jestem. Dopiero przed 22 wyszliśmy od lekarza. Mały ma się dobrze, waży 3400, szyjkę mam 1,5cm i rozwarcie na 2 palce, więc kiepsko. Ale gin stwierdził, że już dosyć przeszliśmy i chce mieć mnie na obserwacji, więc w czwartek rano kładę się do szpitala i zobaczymy co dalej. Chce mi zrobić test na oxy, a jak nie zareaguję to cc.
super doktorek widać, że was rozumie
już za chwileczkę, już za momencik
__________________
"Tego dnia
Upadł duch
Wygięła się do wewnątrz
Bezpowrotnie elipsa ma"
Aniołek 7t4d [*] 25.05.2011 i nic już nie będzie takie samo
Wiktor 13.07.2012 kochany szczęściarz urodzony 13ego w piątek
Gloria- 07.06.2015 - nasza księżniczka

Edytowane przez Alfahelisa
Czas edycji: 2013-01-08 o 23:42
Alfahelisa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-09, 00:02   #1787
Mmedeah88
Wtajemniczenie
 
Avatar Mmedeah88
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: W-wa
Wiadomości: 2 375
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVI

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;38534505]Same wiecie dziewczyny jak to jest.
Ja po # też się więcej dowiedziałam z mądrych książek i internetu (artykułów+historii) niż od lekarzy. I jakoś wszystko się potwierdziło i potwierdza teraz.[/QUOTE]

A mi właśnie internet i forum trochę wodę z mózgu robią... Już sama nie wiem, co mam robić- lecieć do labu i robić wszystkie badania jak leci, czy zaufać w 100% ginkowi...

Cytat:
Napisane przez Maga83 Pokaż wiadomość
Jestem. Dopiero przed 22 wyszliśmy od lekarza. Mały ma się dobrze, waży 3400, szyjkę mam 1,5cm i rozwarcie na 2 palce, więc kiepsko. Ale gin stwierdził, że już dosyć przeszliśmy i chce mieć mnie na obserwacji, więc w czwartek rano kładę się do szpitala i zobaczymy co dalej. Chce mi zrobić test na oxy, a jak nie zareaguję to cc.
Czyli najprawdopodobniej jeszcze w tym tygodniu będziesz tulić Bąbelka do piersi!
Cudnie, Maguś!
Napatrzcie się na siebie i nacieszcie- to ostatnie chwile, które spędzacie tylko we dwójkę!

Elizko, przykro mi, że znowu nic nie wiesz Wyobrażam sobie, jakie to musi być dla Ciebie frustrujące...
Mmedeah88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-09, 00:03   #1788
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 421
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVI

Cytat:
Napisane przez Alfahelisa Pokaż wiadomość
no z tego co wywnioskowałam z tego artykułu to to PI (czyli indeks pulsacji) w pierwszym trymestrze wynosi 2-3 po czym od 10 tygodnia spada liniowo, a po 26 tygodniu powinien wynosić mniej niż 1
co niezmienia faktu, że cieżko zrozumieć co to ta pulsacja, opory itd pewnie ogóle właściwości płynów czy pulsującej krwi

jeszcze powiązane artykuły
http://www.ptmp.pl/png/png4z1_2011/P...s-algorytm.pdf

http://www.ptmp.pl/png/png2z2_2009/P...eszczynska.pdf (dużo o profilaktyce)
według tego artykułu czynnikiem ryzyka jest "nieprawidłowy wynik badania przepływów metodą Dopplera w tętnicy macicznej (22-24. tydzień ciążybustronne zjawisko notch i średni indeks oporu (RI
– resistance index) > 0,55; jednostronne zjawisko notch i RI > 0,65; brak zjawiska notch i RI > 0,7"

więc generalnie wychodzi na to, że parametry przepływów ważniejsze sa na późniejszym niż jesteś etapie więc mam nadzieję, że ci sie wszystko ładnie "wyprostuje" tak, żeby nie było się czego przyczepić

ogólnie to strasznie skomplikowane to jest przepływów to ja raczej nie opanuję, za to opanowałam odczyt ktg

a tak w ogóle to powinnam się uczyć ustawy o zamówieniach publicznych ale mi się nie chce ten ostatni w tym semestrze egazmin ponoć lajtowy więc i mobilizacji nie mam
Tak, też teraz analizowałam te artykuły i doszłam do tego samego wniosku. Tylko nigdzie nie jest napisane wyraźnie, że ten notch jest fizjologiczny w I trymestrze i się martwię tym. No ale może się wyprostuje, masz rację. Będę monitorować na pewno.
Już doszłam do tego, że te opory powinny być małe, żeby krew łatwiej przepływała.

No i pocieszający ten artykuł o rzucawce, że wielu lekarzy uważa, że profilaktyka rzucawki jest nieskuteczna... Niezła perspektywa, ale to jest akurat prawda, nadciśnienie jest bardzo podstępne. U mnie przecież pozamiatało w 3-4 tygodnie...

I WTF?! Czynnikiem ryzyka jest... niepalenie papierosów :O:O:O
Patrz, a ten lekarz z Katowic mi mówił, że nie ma związku między nadciśnieniem a antyfosfo... A tu piszą, że obecność ciał antyfosfo jest czynnikiem ryzyka :| Zważywszy, że jest to artykuł naukowy, to mam niezły mętlik...

I te niektóre inne rzeczy... Jestem w szoku :O Chodzi o to, że rozmawiałam już o tym z wieloma lekarzami i jest kilka spraw, które się zgadzają i kilka takich, które się kompletnie różnią. Muszę to wszystko solidnie przemyśleć...

W każdym razie wielkie dzięki za linki, bardzo ciekawe rzeczy. Dla mnie temat rzucawki to już prawie jak temat mojej pracy mgr

Życzę powodzenia na egzaminie
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-09, 08:50   #1789
maksikola
Wtajemniczenie
 
Avatar maksikola
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 2 009
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVI

Cytat:
Napisane przez zebrawpaski Pokaż wiadomość
j

[/COLOR]maksi- to Wielkanoc w nowym domu?
marzę...
Cytat:
Napisane przez inutil Pokaż wiadomość
Maksi nic na razie nie otwieram, bo tkwię w jednym miejscu :/ poza tym jestem chyba za bardzo dupowata, bo nie wiem jak mam się za to zabrać.
szkoda
Cytat:
Napisane przez Maga83 Pokaż wiadomość
Jestem. Dopiero przed 22 wyszliśmy od lekarza. Mały ma się dobrze, waży 3400, szyjkę mam 1,5cm i rozwarcie na 2 palce, więc kiepsko. Ale gin stwierdził, że już dosyć przeszliśmy i chce mieć mnie na obserwacji, więc w czwartek rano kładę się do szpitala i zobaczymy co dalej. Chce mi zrobić test na oxy, a jak nie zareaguję to cc.
super

perse noc przespałaś?
maksikola jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-09, 08:52   #1790
fiolusiek
Zakorzenienie
 
Avatar fiolusiek
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Gdzieślandia
Wiadomości: 11 437
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVI

WitajcieLecę po kawę i nadrobię
fiolusiek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-09, 09:27   #1791
agatkaa1
Zakorzenienie
 
Avatar agatkaa1
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 11 744
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVI

Dzień dobry

Cytat:
Napisane przez Mmedeah88 Pokaż wiadomość
Agatko, za wizytę Mam nadzieję, że wyjdziesz z niej podbudowana.
Poza tym- kobietki z PCO też zaciążają i rodzą zdrowe dzieci, także uszy do góry!
Tak... doskonale o tym wiem....i wierzę że teraz damy rade i się uda!!

Cytat:
Napisane przez Maga83 Pokaż wiadomość
Jestem. Dopiero przed 22 wyszliśmy od lekarza. Mały ma się dobrze, waży 3400, szyjkę mam 1,5cm i rozwarcie na 2 palce, więc kiepsko. Ale gin stwierdził, że już dosyć przeszliśmy i chce mieć mnie na obserwacji, więc w czwartek rano kładę się do szpitala i zobaczymy co dalej. Chce mi zrobić test na oxy, a jak nie zareaguję to cc.
ahh jak cudownie....!!

Cytat:
Napisane przez Maga83 Pokaż wiadomość
Siedzimy z TŻ i się na siebie co chwilę patrzymy i uśmiechamy. Nie dociera to do mnie, że naprawdę to się stanie, że będziemy mieli dzieciątko
słodko musieliście wyglądać...

Cytat:
Napisane przez maksikola Pokaż wiadomość
marzę...
i sie spełni
__________________
Dla świata Byliście tylko cząstką, dla Nas całym światem....

26,01,2011[*]
23,04,2013[*]

Nasze Szczęście- IGOREK
agatkaa1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-09, 09:37   #1792
Luna0
Zakorzenienie
 
Avatar Luna0
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 4 340
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVI

Dzień dobry
pije herbate z miodem i mam zamiar się rozpisać
chociaż o 10 lece do mamy poszerzać sukienkę

No więc ślub w sobote.. miał być skromny cywilny bo kościelny planujemy za 2-3 lata ale i tak z najbliższej rodziny wychodzi 22 osoby
no i zaczęły się schody, bo robimy impreze w moim rodzinnym mieszkaniu a rodzice ją sponsorują bo TZ od listopada do marca nie pracuje więc kompletnie nas na to nie stać, chyba że zrobiliśmy tak jak chcieliśmy czyli my i świadkowie no ale były protesty więc niech teraz nie ględzą
Ogólnie moja rodzina jest po**przona.. Mam takie rodzeństwo że dla nich wszystko ale oni dla mnie nic a już napewno nic za darmo. Dużo by pisać.
Np. moja siostra ma lustrzanke której nie da nikomu obcemu do rąk więc moj brat mial robić zdjęcia ale ostatnio stwierdził że niby jak, bo przecież on jest bratem i jest zbyt ważny żeby zdjęcia robić to było do przewidzenia... a przecież będą same bracia i siostry bo najbliższa rodzina wogole nikt nie zwraca uwagi na to że jestem w 7 miesiącu ciąży.. nikt mi nie ustąpi miejsca np na fotelu, nie podwiezie, nie zapyta. Jak powiedziałam siostrze ze mam auto zepsute i musze iść do szpitala na nogach a to dość daleko to stwierdziła że "dobrze przynajmniej się przejdziesz" a jak ona była w ciąży to wszystko pod nos i jak z jajkiem. I przykro mi że mnie tak nie traktują tylko przyzwyczajeni że mnie się wykorzystuje a nie pomaga... ja z tych co nigdy nie narzekają ale naprawdę czuje się coraz ciężej i tak poprostu chciałabym się poczuć jak w ciąży...
mama jakaś zfochowana co zawsze miałyśmy bardzo dobry kontakt.. ale chyba jej nie pasuje ze impreza u niej ale sama się zgodziła nikt jej nie kazał dlatego atmosfera jest poprostu cudowna, a ja codziennie rycze że mam takią słodką rodzinke

Dziś moja kuzynka idzie na wywołanie bo mały nie chce wyjść już 2 tyg po terminie opowiadałam wam o niej... że pije, nie nadaje się na matke itp i miałyśmy ten sam termin... ale mimo to zycze jej jak najlepiej i wierze że będzie dobrą mamą gdzieś tam przemyka myśl że miałyśmy rodzić razem ale cóż.. Trzymam za nią kciuki i tyle!


Cytat:
Napisane przez jana Pokaż wiadomość
no ja myślalam że od tego jest to ogrzewanie na tylnej szybie zawsze się zastanawiałam, dlaczego nie ma takiego ogrzewania na wszystkich szybach

a kiedy śluuuub pisz! dlaczego przygotowania nie są przyjemne?
od tego jest ogrzewanie ale jak się ma dobre i szybkie to własnie czasami taki skutek jest

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;38527080]No ja coś czuję, że do tej ciąży trzeba będzie tego super dokładnego USG, a nie wiem, czy moja ginka je ma (każde USG jest kolorowe? każde może zbadać przepływy?).
Ten notch trzeba monitorować, bo jak nie zaniknie w II połowie ciąży, to kaplica.
Ale teraz to się już serio wystraszyłam, bo jak historia się powtórzy, to mam duże szanse na dziecko sprzed 30 tygodnia...
Nadciśnienie to jest rzecz, na którą tak naprawdę nie mamy wpływu, nie da się tego cholerstwa w ciąży leczyć. Jest i potem grozi już nie tylko dziecku, ale i matce (rzucawka może doprowadzić nawet do śmierci). Więc jak u mnie znowu będzie, to naprawdę mogę urodzić wcześniaka.[/QUOTE] Perse spokojnie... skoro nic nie mówiła to napewno teraz się nic nie dzieje, a w 20 tc będziesz miała połówkowe. Jesli gin nie może badać przepływów to poprostu będziesz musiała badaćje gdzieś indziej acard jak najbardziej może pomóc, chyba połowa z nas tutaj brała, chociaż ja musiałam odstawić w 23tc bo miałam te krwawienia w szpitalu
Jeśli chodzi o dziecko sprzed 30tc to chodzby miało być wcześniakiem to będzie, i wierze że całe i zdrowe. Ja od 20tc przygotowywałam się na wcześniaka przez te skurcze... i jakieś takie miałam przeczucie że urodzę dużo za wcześnie..
U mojej kuzynki była rzucawka i faktycznie ledwo przezyła ona i córeczka ale przezyły i mała daje jej teraz takie jaja że szok
gdyby faktycznie nadciśnienie miało takie zgubne skutki to zabraniali by robić dzieci nadciśnieniowcom.. wiem że to nie przelewki ale najważniejsza jest świadomość tego i odpowiednia opieka, a uwierz mi że Ty będziesz już tak o to dbać że nie ma mowy o żadnym zaniedbaniu

Cytat:
Napisane przez Alfahelisa Pokaż wiadomość
[/COLOR]A my jutro idziemy na zabieg przetykania kanalika łzowego
Wiktorek ma juz pół roczku a oczko jak łzawiło tak łzawi....
Ojej to trzymam kciuki żeby nie wymęczyli Wiktorka

Cytat:
Napisane przez Maga83 Pokaż wiadomość
Jestem. Dopiero przed 22 wyszliśmy od lekarza. Mały ma się dobrze, waży 3400, szyjkę mam 1,5cm i rozwarcie na 2 palce, więc kiepsko. Ale gin stwierdził, że już dosyć przeszliśmy i chce mieć mnie na obserwacji, więc w czwartek rano kładę się do szpitala i zobaczymy co dalej. Chce mi zrobić test na oxy, a jak nie zareaguję to cc.
będziemy mieć Bąbelka ale cudownie... sama nie moge uwierzyć że to JUŻ a co dopiero Ty
__________________
Żona
Synuś

Aniołek 25.05.2012
"...Widze Ciebie w głowie, nosze Ciebie w sobie..."
Luna0 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-09, 09:38   #1793
zebrawpaski
Zakorzenienie
 
Avatar zebrawpaski
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 594
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVI

Perse- już jutro czwartek, mam nadzieję, że lekarz jutro wszystko wytłumaczy i uspokoi Cię

dziewczyny - jaki to niesprawiedliwe, że nie możemy swoich ciąż przeżywać beztroskoi z radością im więcej wiemy tym nam trudniej

moja przyjaciółka jest w ciąży - pytam w smsie który tydzień a ona mi odpisuje, że alb 10tc alb 12tc- nie wie bo ma dwa terminy...napisała to z uśmieszkiem(jej usg wskazuje na młodsze dziecko)
a my AM mając różnicę kilku dni między terminem z OM a USG trzepiemy się ze strachu...bo los nas doświadczył i wiemy więcej...
pytałam czy lekarz mówił, że wszystko ok - odpisała, że ma skierowanie na dalsze badania


fioluś- bedziemy się wymieniać co wieczór jadłospisamiaby jedna drugą inspirowała na następny dzień
ja też uwielbiam jesć...i to największy problem, uwielbiam podjadać zwłaszcza słodycze, a i u nas w domu ostatnio jest "swojszczyzna" - jak tu się oprzeć takiej ciepłej szyneczce z wędzaka...?
__________________
Anielka - 03.11.2010
Hubert - 29.05.2011


JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ
KASIA
JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ
TOSIA
zebrawpaski jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-09, 10:01   #1794
measia
Wtajemniczenie
 
Avatar measia
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Sonning Common
Wiadomości: 2 189
GG do measia Send a message via Skype™ to measia
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVI

witam z rana
dawno tak nie spalam dobrze i tak dlugo jak dzis. nic nie bolalo, zadnych wedrowek nocnych pomiedzy lozkami.
mam dzis zajecia w szkole i Tz oflagowal mi wyjazd. moze ma racje, mam 30 km w jedna strone i tyle samo powrot. stwierdzil, ze nie bedzie mnie szukal w razie co po jakis drogach. wiec siedze w domku rano. do szkoly wroce po porodzie.
measia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-09, 11:04   #1795
zebrawpaski
Zakorzenienie
 
Avatar zebrawpaski
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 594
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVI

Luna- myśl maleństwie i nie zadręczaj się, a jeżeli tak bardzo Cię ta sytuacja rodzinna męczy to może spróbuj porozmawiać np z Mamą- bo wspominałaś, że dobre relacje miałyście...

measia- Ty faktycznie nigdzie się nie wybieraj. grzecznie w domu zostań bo ostatni za dużo różnych przygód na drodze masz

---------- Dopisano o 11:04 ---------- Poprzedni post napisano o 11:00 ----------

fioluś- ja na razie nie mam stałych pór posiłów, staram się nie jeść częściej niż co 3-4 godziny i nie podjadać w między czasie, kolacja do 20.00, nie ważę produktów i pewnie zjadam więcej niż powinnam ale chcę powoli się przyzyczaić aby się nie zniechęcić
właściwie jem tylko 3 posiłki, między tym dwa razy kawa...no ale do kawy to ja muszę coś słodkiego minimalnie skubnąć
__________________
Anielka - 03.11.2010
Hubert - 29.05.2011


JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ
KASIA
JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ
TOSIA
zebrawpaski jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-09, 11:14   #1796
measia
Wtajemniczenie
 
Avatar measia
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Sonning Common
Wiadomości: 2 189
GG do measia Send a message via Skype™ to measia
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVI

zastanawiam sie co jeste ze mna dzis. czuje sie jakbym mogla gory przenosic. boje sie, e jak mna trzepnie w najblizszzym czasi to wyladuje na porodowce szybciej niz sie tego spodziewam. wstalam dzis z uczuciem ulgi bez bolu
measia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-09, 11:23   #1797
kooocur
Zakorzenienie
 
Avatar kooocur
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 7 685
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVI

Dziewczyny Wy tu wszystkie sie odchudzacie?

Ja nawet jak zaczełam chodzic na siłownie to waga mi tak leciała, ze musiałam przestac chodzić.

Niestety mam odwapnione kości i powinnam ćwiczyć

Perse nawet nie chce myślec jak sie wystraszyłaś, ale musisz sie opanować.

Też trochę poczytałam i wiedziałam wiele pieknych zakonczen takich ciąż

Measia- ty kobito leż i nie marudz. Jeszcze chwile musisz poczekac na rozwiązanie!


Filo- ja Ci dawałam przepis na malinówke Chetnie bym sie z Tobą napiła

Maga- czekamy niecierpliwie..dobrego masz lekarza


Ciekawe jak tam Kundzia??


Alonka i Agatka- Was całuje kochane


U mnie tak se...wkrecam sobie jakieś głupoty do głowy...

Te cholerne piątkowe USG mi sie dzis juz sniło. Jakaś jestem przerażona...



Co do lekarzy...ja mam bardzo ograniczone zaufanie! Pani hematolog powiedziała, ze agregacja płytek w moim przypadku to "taka uroda" a ja jestem przekonana, że doprowadziła do śmierci mojej Marysi.

Ginek też mnie nie uprzedził, że dziec jest za mały jak na 8 tydzien....powiedział, że jest ok!

No ale moja intuicja mi mowiła, że jest coś nie tak! Po prostu od poczatku tamtej ciąży mialam "obok siebie" bardzą zła energie!
Nawet jak beta rosła..czułam, ze nie jest dobrze.

Teraz mam w sobie strach i lęk, ale nie mam tej złej energii.

Ooo to sie napisałam...
__________________
03.06.12 Aniołek Marysia

Jestem odbiciem Twojego serca, mamo!

Synuś
kooocur jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-09, 11:26   #1798
measia
Wtajemniczenie
 
Avatar measia
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Sonning Common
Wiadomości: 2 189
GG do measia Send a message via Skype™ to measia
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVI

Cytat:
Napisane przez kooocur Pokaż wiadomość
Dziewczyny Wy tu wszystkie sie odchudzacie?

Measia- ty kobito leż i nie marudz. Jeszcze chwile musisz poczekac na rozwiązanie!
ja sie nie odchudzam
i nie marudze
measia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-09, 11:29   #1799
agatkaa1
Zakorzenienie
 
Avatar agatkaa1
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 11 744
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVI

Koocurek wszystko będzie dobrze Kochana! Najważniejsze to pozytywnie myśleć....ja w mojej jedynej ciąży też miałam złe przeczucia... i non stop mi się @ śniła....
__________________
Dla świata Byliście tylko cząstką, dla Nas całym światem....

26,01,2011[*]
23,04,2013[*]

Nasze Szczęście- IGOREK
agatkaa1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-09, 11:29   #1800
kooocur
Zakorzenienie
 
Avatar kooocur
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 7 685
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVI

Cytat:
Napisane przez measia Pokaż wiadomość
ja sie nie odchudzam
i nie marudze

No chociaz jedna sie nie odchudza

Marudzenie- u nas tak sie mówi-"leż i nie marudz"
__________________
03.06.12 Aniołek Marysia

Jestem odbiciem Twojego serca, mamo!

Synuś
kooocur jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Być rodzicem


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:00.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.