Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. 4.

[Erykah_B]

Ja jestem mistrzem w jaraniu się niczym Dziś mam nastrój niebo lepszy niż ostatnio, bo po południu wpadł mój brat i dał mi namiar na kogoś, to podobno szuka kogoś do pracy Niby nic wielkiego, ale jak wspomniałam wyżej - jestem mistrzem jarania się dla samego poprawienia sobie humoru

[zdesperowana89]

Witam. Dzisiaj nadszedł dzień prawdziwego załamania... Właściwie od dłuższego czasu ono występuje, ale dzisiaj jest totalny kryzys. Mam 24 lata, jestem na 5 roku studiów stacjonarnych, nie posiadam ŻADNEGO doświadczenia zawodowego ( łącznie z praktykami, pomijając wyjazd za granice na 2 miesiące do pracy w ogrodnictwie), języki obce na poziomie podstawowym i komunikatywnym...także każdy kto orientuje się w aktualnych wymaganiach na JAKIEKOLWIEK stanowisko pracy wie na czym stoję... Dodatkowo chłopak( z którym mieszkam) dosłownie mnie dobija-mówieniem ciągle " że kto chce znaleźć pracę to znajdzie", "no weź idz tu , idz sie zapytaj"... no i może nie byłoby w tym niczego dziwnego gdyby nie fakt, że jestem bardzo nieśmiała... Czuje się dosłownie jak nic nie warta istota, jak taki pasożyt.... a niestety przechodzimy taki okres w życiu, że pieniądze są nam bardzo potrzebne... Eh, czuje w sobie tylko jeden wielki skurcz,ze strresu, ani jeść, ani spać.

[Agrh]

kurka kfc i ponad 2000 wyświetleń... dokąd zmierzamy?

[Madzia9999]

Napisane przez Agrh

kurka kfc i ponad 2000 wyświetleń... dokąd zmierzamy?

Nie pamiętam gdzie szukasz pracy Chociaż coś mi się Twój nick z Krakowem kojarzy

W Łodzi często do Maca są ogłoszenia i mniej więcej tyle wyświetleń jest, czasem do call center też widziałam po tyle.

[malina19]

Dziewczyny co myślicie o aptekach samoobsługowych, lubicie je?? dobrze się w nich czujecie (gdy coś kupujecie)

[Gryzeldaa]

Napisane przez malina19

Dziewczyny co myślicie o aptekach samoobsługowych, lubicie je?? dobrze się w nich czujecie (gdy coś kupujecie)

Ja lubię wszystko co samoobsługowe, lubię sobie wszystko dokładnie pooglądać i poczytać

Dziewczynki, mam pracę!!! Nie sądziłam, że kiedykolwiek to napiszę Oczywiście do końca jeszcze w to nie wierze, wczoraj rozmowa i po południu wynik. Od poniedziałku zaczynam, ale uwierzę dopiero jak dostanę umowę Na początku 2 miesiące próbne, jak się sprawdzę to będzie normalna umowa o pracę.

[gwiazdeczka172]

Napisane przez Gryzeldaa

Ja lubię wszystko co samoobsługowe, lubię sobie wszystko dokładnie pooglądać i poczytać

Dziewczynki, mam pracę!!! Nie sądziłam, że kiedykolwiek to napiszę Oczywiście do końca jeszcze w to nie wierze, wczoraj rozmowa i po południu wynik. Od poniedziałku zaczynam, ale uwierzę dopiero jak dostanę umowę Na początku 2 miesiące próbne, jak się sprawdzę to będzie normalna umowa o pracę.

Oj! co to za praca? pochwal się! wielkie gratulacje!

[mikados]

Napisane przez Gryzeldaa

Ja lubię wszystko co samoobsługowe, lubię sobie wszystko dokładnie pooglądać i poczytać

Dziewczynki, mam pracę!!!

1. ja też wolę samoobsługowe miejsca
2. GRATULACJE!! Powodzenia

[Gryzeldaa]

Napisane przez gwiazdeczka172

Oj! co to za praca? pochwal się! wielkie gratulacje!

Stanowisko się dumnie nazywa specjalista ds. e-commerce A głównie polega to na obsłudze sklepu internetowego, zamówień, skarg itp. + kontakt z zagranicznym oddziałem, który dopiero raczkuje, prawdopodobnie odbieranie zamówień z Anglii bedzie się odbywać w naszym biurze, + jakieś drobne tłumaczenia np. instrukcji.

Zapowiada się fajnie, i praca i właściciel. Nie było durnych pytań "podaj swoje wady" czy " czemu ciebie mam wybrać" tylko rzeczowa rozmowa o tym co potrafię i jak się na to zapatruję.

Aaa właśnie, przez weekend muszę sobie przypomnieć Excela

[verda]

Napisane przez Gryzeldaa

Ja lubię wszystko co samoobsługowe, lubię sobie wszystko dokładnie pooglądać i poczytać

Dziewczynki, mam pracę!!! Nie sądziłam, że kiedykolwiek to napiszę Oczywiście do końca jeszcze w to nie wierze, wczoraj rozmowa i po południu wynik. Od poniedziałku zaczynam, ale uwierzę dopiero jak dostanę umowę Na początku 2 miesiące próbne, jak się sprawdzę to będzie normalna umowa o pracę.

Gratulacje

[Domina]

No to gratuluję .

Ja wysyłam, wysyłam i wysyłam i NIC. Nie mam pojęcia co się dzieje... a lata lecą.... już 24 na karku i ani pracy ani nic . Boje się że zawsze tak będzie... Mam dni kiedy czuje że dosłownie nie nadaje się do tego świata... Nie mam znajomości, nie jestem taka że jak mnie wyrzucą drzwiami to wejdę oknem . Same minusy

[be257fbd309f063d0b46a46a8a3513ba0f4b3308_684a0a7a57592]

Napisane przez Erykah_B

Ja jestem mistrzem w jaraniu się niczym

grunt to się cieszyć z nawet najmniejszych rzeczy

---------- Dopisano o 09:36 ---------- Poprzedni post napisano o 09:36 ----------

Napisane przez Gryzeldaa

Dziewczynki, mam pracę!!!

super!!!!

---------- Dopisano o 09:37 ---------- Poprzedni post napisano o 09:36 ----------

Napisane przez Gryzeldaa

Stanowisko się dumnie nazywa specjalista ds. e-commerce A głównie polega to na obsłudze sklepu internetowego, zamówień, skarg itp. + kontakt z zagranicznym oddziałem, który dopiero raczkuje, prawdopodobnie odbieranie zamówień z Anglii bedzie się odbywać w naszym biurze, + jakieś drobne tłumaczenia np. instrukcji.

a to spoko robota, taki sklep internetowy.
uważaj, ludzie są straszni

---------- Dopisano o 09:37 ---------- Poprzedni post napisano o 09:37 ----------

Napisane przez Domina

No to gratuluję .

Ja wysyłam, wysyłam i wysyłam i NIC. Nie mam pojęcia co się dzieje...

ja tyż

[malagosia86]

Napisane przez Domina

No to gratuluję .

Ja wysyłam, wysyłam i wysyłam i NIC. Nie mam pojęcia co się dzieje... a lata lecą.... już 24 na karku i ani pracy ani nic . Boje się że zawsze tak będzie... Mam dni kiedy czuje że dosłownie nie nadaje się do tego świata... Nie mam znajomości, nie jestem taka że jak mnie wyrzucą drzwiami to wejdę oknem . Same minusy

Ja mam to samo, mam 26 lat i nie mam pracy, a tym bardziej konkretnego doświadczenia. Większość moich koleżanek pracuje w sklepach, w telemarketingu przy sortowaniu dokumentów, niektóre nawet w szkole po znajomości. Moja koleżanka ze studiów pracuje na kasie w hipermarkecie.
Nie wiem czemu nawet do sklepu nawet mnie nie chcą, bo mam wyższe wykształcenie? Mogę być takim samym pracownikiem jak osoba z wykształceniem średnim, jestem sumienna, odpowiedzialna,kontaktowa . A tu nawet do Sklepu mnie nie chcą

Np. u mnie są takie oferty:
1.Pracowników działu :AGD,tekstylia,sport;
Wymagania:
-doświadczenie w podobnej pracy min.rok
-wykształcenie min.zasadnicze
-mile widziana znajomość programów magazynowych,obsługi skanera.
-Mile widziane osoby z III ,lub II stopniem niepełnosprawności.

2. Pracowników logistyki :
Wymagania:
-doświadczenie w podobnej pracy
-niekaralność
-odporność na stres
-znajomość obsługi komputera
-mile widziana znajomość programów magazynowych
-wykształcenie min. średnie
-mile widziane os. z III lub II stopniem niepełnosprawności.

3.Zatrudnię asystentkę do biura firmy zagranicznej. Wymagania do 30 lat stanu wolnego z obsługą komputera dyspozycyjną . Zainteresowane osoby proszę o CV na maila

4.Zatrudnię młodą kobietę w sklepie spożywczo-przemysłowym w okolicach Radomia. Wymagane doświadczenie, dyspozycyjność, komunikatywność, najlepiej po szkole handlowej.Praca od zaraz

I można tak wyliczać i wyliczać.

I gratulacje dla kolejnej dziewczyny w znalezienia pracy.

[kayra]

Napisane przez Gryzeldaa

Ja lubię wszystko co samoobsługowe, lubię sobie wszystko dokładnie pooglądać i poczytać

Dziewczynki, mam pracę!!! Nie sądziłam, że kiedykolwiek to napiszę Oczywiście do końca jeszcze w to nie wierze, wczoraj rozmowa i po południu wynik. Od poniedziałku zaczynam, ale uwierzę dopiero jak dostanę umowę Na początku 2 miesiące próbne, jak się sprawdzę to będzie normalna umowa o pracę.

Super, wielkie gratulacje! Super robota, tez bym mogła tak pracować, a jeszcze z ciuszkami albo kosmetykami to bym była bardzo zadowolona.

[201609081836]

Gryzelda gratulacje! A i oczywiście powodzenia !

[verda]

Dzisiaj mam dzień lenia NIC mi się nie chce...

[Erykah_B]

Gryzeldaaaa - GRATSY!

[!!&*Monia*&!!]

Napisane przez Gryzeldaa

Ja lubię wszystko co samoobsługowe, lubię sobie wszystko dokładnie pooglądać i poczytać

Dziewczynki, mam pracę!!! Nie sądziłam, że kiedykolwiek to napiszę Oczywiście do końca jeszcze w to nie wierze, wczoraj rozmowa i po południu wynik. Od poniedziałku zaczynam, ale uwierzę dopiero jak dostanę umowę Na początku 2 miesiące próbne, jak się sprawdzę to będzie normalna umowa o pracę.

Gratuluję

Ze mną się dzisiaj dzieje coś niedobrego, mój organizm jest tak osłabiony, że dojście z pokoju do kuchni sprawia mi problem, cała mokra jestem, a najlepsze że gardło mnie już nie boli i kataru też nie mam więc powinno być lepiej...masakra

A ja znowu sama zostałam, mój TŻ pojechał z powrotem do Anglii

[verda]

Napisane przez !!&*Monia*&!!

A ja znowu sama zostałam, mój TŻ pojechał z powrotem do Anglii

[be257fbd309f063d0b46a46a8a3513ba0f4b3308_684a0a7a57592]

Napisane przez zdesperowana89

Witam. Dzisiaj nadszedł dzień prawdziwego załamania... Właściwie od dłuższego czasu ono występuje, ale dzisiaj jest totalny kryzys. Mam 24 lata, jestem na 5 roku studiów stacjonarnych, nie posiadam ŻADNEGO doświadczenia zawodowego ( łącznie z praktykami, pomijając wyjazd za granice na 2 miesiące do pracy w ogrodnictwie), języki obce na poziomie podstawowym i komunikatywnym...także każdy kto orientuje się w aktualnych wymaganiach na JAKIEKOLWIEK stanowisko pracy wie na czym stoję... Dodatkowo chłopak( z którym mieszkam) dosłownie mnie dobija-mówieniem ciągle " że kto chce znaleźć pracę to znajdzie", "no weź idz tu , idz sie zapytaj"... no i może nie byłoby w tym niczego dziwnego gdyby nie fakt, że jestem bardzo nieśmiała... Czuje się dosłownie jak nic nie warta istota, jak taki pasożyt.... a niestety przechodzimy taki okres w życiu, że pieniądze są nam bardzo potrzebne... Eh, czuje w sobie tylko jeden wielki skurcz,ze stresu, ani jeść, ani spać.

Hmm,
szkoda, że nie pomyślałaś, aby dwa ostatnie lata studiów zrobić jako zaocznie, wtedy łatwiej było by o pracę, bo na stacjonarnych ciężko jest się "dostosować" do wymagań pracodawców i sztywnych godzin pracy. No ale cóż, tego nie zmienisz... Plus masz tego, że studiujesz. Wszędzie mile widziani są studenci. Jak to 5 rok to chyba jest trochę luzu? Poszukaj może jakieś pół etatu na recepcji, ale w sklepie na weekendy - nic nie ma?
A, mogę jeszcze zapytać co studiujesz?

---------- Dopisano o 10:43 ---------- Poprzedni post napisano o 10:41 ----------

Napisane przez malagosia86

Ja mam to samo, mam 26 lat i nie mam pracy, a tym bardziej konkretnego doświadczenia. Większość moich koleżanek pracuje w sklepach, w telemarketingu przy sortowaniu dokumentów, niektóre nawet w szkole po znajomości. Moja koleżanka ze studiów pracuje na kasie w hipermarkecie.
Nie wiem czemu nawet do sklepu nawet mnie nie chcą, bo mam wyższe wykształcenie? Mogę być takim samym pracownikiem jak osoba z wykształceniem średnim, jestem sumienna, odpowiedzialna,kontaktowa . A tu nawet do Sklepu mnie nie chcą

Niestety, w sklepach wymagają doświadczenia, bo sprzedawcę też ciężko dobrego złapać i nie chcą się bawić w kolejne poszukiwania. Wiem jak to jest bo pracowałam w sklepach. Wąskie myślenie pracodawców, no ale nic nie poradzisz.

---------- Dopisano o 10:44 ---------- Poprzedni post napisano o 10:43 ----------

Napisane przez !!&*Monia*&!!

Ze mną się dzisiaj dzieje coś niedobrego, mój organizm jest tak osłabiony, że dojście z pokoju do kuchni sprawia mi problem, cała mokra jestem, a najlepsze że gardło mnie już nie boli i kataru też nie mam więc powinno być lepiej...masakra

Jazda do łóżka się kurować!!!

[tajkuna]

Małgosia 86 do mnie też pojawiło się dziś ogłoszenie z umiarkowanym stopniem. Pracodawca do pracy w kuchni przy lepieniu pierogów poszukuje osoby z umiarkowaną grupą inwalidzką. Nic by nie pozostawało jak tylko się zapytać pracodawcy, od kiedy jest umiarkowana grupa inwalidzka. Grupa inwalidzka może być pierwsza , druga lub trzecia. Mój ojciec ma np pierwszą grupę i jest na rencie. Stopień za to może być lekki, umiarkowany, znaczny. Stopień a grupa, to nie to samo. Pracodawca szuka jak by tu zaoszczędzić na pracownikowi, daje ogłoszenie a myli pojęcia. Grupy inwalidzkie są z ZUS i jak ma się grupę to można mieć rentę. Stopnie z kolei przyznaję powiatowy zespół ds. orzekania o niepełnosprawności.

[Gryzeldaa]

[1=be257fbd309f063d0b46a46 a8a3513ba0f4b3308_684a0a7 a57592;38558989]


a to spoko robota, taki sklep internetowy.
uważaj, ludzie są straszni
[/QUOTE]

Nie strasz! Dziękuję za gratki, naprawdę bardzo się cieszę! Żeby Was pocieszyć powiem, że też nie miałam doświadczenia (oprócz praktyk i wolontariatu).
Ale teraz cieszę się, że nie zdecydowałam się robić mrg dziennie, tylko straciłabym dwa lata. Pewnie zdecyduję się od przyszłego roku, mogąc już sama je sobie sfinansować

W ogóle, dzisiaj rano wstałam i myślę sobie " o nie... od poniedziałku pobudka ok. 5. 30" Ale wiadomo, lepiej narzekać na pracę niż na jej brak.

Dodam, że Panu spodobało się, że umiem obsługiwać program graficzny. Co mnie zdziwiło, bo na początku nawet tego nie wpisywałam, bo myślałam, że nikt nie zwraca na to uwagi

[gwiazdeczka172]

Napisane przez Gryzeldaa

Stanowisko się dumnie nazywa specjalista ds. e-commerce A głównie polega to na obsłudze sklepu internetowego, zamówień, skarg itp. + kontakt z zagranicznym oddziałem, który dopiero raczkuje, prawdopodobnie odbieranie zamówień z Anglii bedzie się odbywać w naszym biurze, + jakieś drobne tłumaczenia np. instrukcji.

Zapowiada się fajnie, i praca i właściciel. Nie było durnych pytań "podaj swoje wady" czy " czemu ciebie mam wybrać" tylko rzeczowa rozmowa o tym co potrafię i jak się na to zapatruję.

Aaa właśnie, przez weekend muszę sobie przypomnieć Excela

Super! Trzymam mocno kciuki na pewno dasz sobie radę

[Erykah_B]

Ja właśnie też nie żałuję, ze wybrałam po studiach dziennych, studia zaoczne, bo choć też nie jest mi łatwo znaleźć pracę, siłą rzeczy jestem bardziej dyspozycyjna. Panicznie jednak boję się, jak to ze mną będzie od czerwca, bo w czerwcu, najdalej we wrześniu planuję skończyć studia.

Obiecałam sobie, ze jak tylko znajdę pracę, to będę chodzić po różnych kursach, stale szlifować języki no, generalnie robić to co powinnam już dawno, ale rozproszyłam działania na kilka lat. Póki co chcę się po prostu gdzieś zaczepić, żeby nie mieć tak dużego parcia i ciśnienia na pracę.

[kayra]

Napisane przez sonnewampire

Gryzelda gratulacje! A i oczywiście powodzenia !

Sonne fajnie, że jesteś, mam nadzieje, że już zostaniesz z nami.

Napisane przez Erykah_B

Ja właśnie też nie żałuję, ze wybrałam po studiach dziennych, studia zaoczne, bo choć też nie jest mi łatwo znaleźć pracę, siłą rzeczy jestem bardziej dyspozycyjna. Panicznie jednak boję się, jak to ze mną będzie od czerwca, bo w czerwcu, najdalej we wrześniu planuję skończyć studia.

Obiecałam sobie, ze jak tylko znajdę pracę, to będę chodzić po różnych kursach, stale szlifować języki no, generalnie robić to co powinnam już dawno, ale rozproszyłam działania na kilka lat. Póki co chcę się po prostu gdzieś zaczepić, żeby nie mieć tak dużego parcia i ciśnienia na pracę.

Ja troche załuje, ale wtedy jakoś miałam inne myślenie, ale cóż czasu nie cofnę.
Chyba każda z nas własnie tego by chciała. Ja tak ciągle sobie powtarzałam, że na początek nie powinnam mieć aż takich wygórowanych wymagań, że trzeba się gdzieś załapać wtedy będę mogła sobie pozwolić na studia podyplomowe itp.

[verda]

Napisane przez Erykah_B

Ja właśnie też nie żałuję, ze wybrałam po studiach dziennych, studia zaoczne, bo choć też nie jest mi łatwo znaleźć pracę, siłą rzeczy jestem bardziej dyspozycyjna. Panicznie jednak boję się, jak to ze mną będzie od czerwca, bo w czerwcu, najdalej we wrześniu planuję skończyć studia.

Obiecałam sobie, ze jak tylko znajdę pracę, to będę chodzić po różnych kursach, stale szlifować języki no, generalnie robić to co powinnam już dawno, ale rozproszyłam działania na kilka lat. Póki co chcę się po prostu gdzieś zaczepić, żeby nie mieć tak dużego parcia i ciśnienia na pracę.

To akurat powinnaś robić teraz. Potem będziesz miała mniej czasu. Wiem, że jestem już pewnie nudna z tą nieustanna gadanina o samodzielnej nauce języków, ale trudno Skoro ja mogę, to Ty też.

[Erykah_B]

Robię to, robię Uczę się sama właśnie teraz, bo czasu więcej
Zależy mi na tym, żeby nie poprzestać jak już znajdę pracę I żeby brak czasu nie był moją wymówką

[mikados]

Napisane przez Gryzeldaa

Dodam, że Panu spodobało się, że umiem obsługiwać program graficzny. Co mnie zdziwiło, bo na początku nawet tego nie wpisywałam, bo myślałam, że nikt nie zwraca na to uwagi

W tej pracy to duży atut.
A i rozmowa jak mówisz na odpowiednim poziomie i konkretna a nie jakieś oklepane pytania, które nic nie wnoszą.

[201609081836]

ta będe wpadać

dzisiaj w tv bedzie film "motyl i skafander". Tak pisze...bo książka była niesamowita napisana "lewą powieką a raczej mrugnięciem "
tak więc mam nadzieje że i film "da niezłego kopa"

[verda]

Napisane przez Erykah_B

Robię to, robię Uczę się sama właśnie teraz, bo czasu więcej
Zależy mi na tym, żeby nie poprzestać jak już znajdę pracę I żeby brak czasu nie był moją wymówką

To ok
Mądre słowa,tylko że siła rzeczy pracując masz tego czasu mniej niż nie pracując, dlatego teraz trzeba robić maksymalnie dużo